Inauguracyjny wyścig o Grand Prix Korei padł łupem Fernando Alonso. W wyścigu okrojonym z dystansu pokonanego tempem wyścigowym, lecz nie z akcji, Hiszpan skorzystał z dramatu ekipy Red Bull Racing, odnosząc piąte zwycięstwo w sezonie.
Wczorajsze prognozy pogody sprawdziły się – kierowcy musieli zmagać się z deszczem i z początku mokrym, a następnie przesychającym torem. Najpierw sędziowie uznali, że warunki są na tyle trudne, iż start powinien odbyć się za samochodem bezpieczeństwa. Tak też się stało, w dodatku z 10-minutowym opóźnieniem.Stawka „wystartowała” na oponach deszczowych, a po chwili Jenson Button stwierdził w przekazie radiowym, iż warunki atmosferyczne sprawiają, że prowadzenie bolidu jest ekstremalnie trudne. W podobnym tonie wypowiadał się Fernando Alonso. W tym momencie prognozy sugerowały intensywne opady przez co najmniej 20 kolejnych minut.
Po trzech okrążeniach pokonanych za samochodem bezpieczeństwa, wyścig został wstrzymany, a stawka z powrotem ustawiła się na polach startowych. Opady zelżały, a restart wyścigu – za samochodem bezpieczeństwa – został wyznaczony na godzinę 9:05 czasu polskiego.
Po pokonaniu kolejnych 13 okrążeń za samochodem prowadzonym przez Bernda Mayländera, rozpoczęła się prawdziwa rywalizacja. Najlepiej poradzili sobie kierowcy zespołu Mercedesa – Michael Schumacher zyskał pozycję na rzecz Roberta Kubicy, a Nico Rosberg znalazł się przed Lewisem Hamiltonem. Pierwsze okrążenie tempem wyścigowym bardzo szybko pokonał Sebastian Vettel, który zyskał ponad 2 sekundy do drugiego – Marka Webbera.
Na 19 okrążeniu panowanie nad bolidem stracił Mark Webber. Lider klasyfikacji generalnej uderzył w betonową ścianę okalającą tor, a następnie przeciął linię jazdy Nico Rosberga, dla którego również był to koniec rywalizacji na południowokoreańskim torze. Kolejne okrążenia kierowcom przyszło pokonywać za samochodem bezpieczeństwa. Ostra rywalizacja nie trwała więc długo.
Cztery okrążenia później nastąpił restart. Kolejnym utrudnieniem było znajdujące się w zakręcie numer 4, przednie skrzydło pochodzące z T127 Jarno Trullego, które Włoch urwał podczas manewru wyprzedzania przeprowadzanego na Bruno Sennie. Sędziowie uznali tę sytuację za incydent wyścigowy.
Kolejnym pechowcem był Lucas di Grassi, który po kontakcie z jednym z bolidów HRT, rozbił swoje VR-01. Chwilę później byliśmy świadkami udanego manewru wyprzedzania przeprowadzonego przez Michaela Schumachera na Jensonie Buttonie.
Pierwszym kierowcą z czołówki, który zdecydował się na opony przejściowe, był właśnie obecny mistrz świata. Podobną decyzję podjął zespół Adriana Sutila – chwilę później Niemiec stracił jednak panowanie nad VJM03. Kolejnym kierowcą z pierwszej dziesiątki, któremu mechanicy zmienili opony na przejściowe, był Nico Hulkenberg. Kierowca Williamsa szybko stracił jednak pozycję na rzecz Witalija Pietrowa, który wcześniej zmienił opony.
Chwilę później doszło do kolizji Sebastiena Buemi z jadącym na wysokiej, bo jedenastej, pozycji Timo Glockiem z Virgin Racign. Na tor znów wyjechał samochód bezpieczeństwa, a cała czołówka zjechała na swoje stanowiska serwisowe. Największe problemy mieli Fernando Alonso oraz Robert Kubica. Hiszpan stracił pozycję na rzecz Hamiltona, natomiast Polak opuścił aleję serwisową na dziewiątym miejscu.
Po kolejnym restarcie, Fernando Alonso po błędzie Hamiltona, szybko odzyskał jednak drugą pozycję. Spore problemy z utrzymaniem się na właściwej linii miał Adrian Sutil, który najpierw zepchnął Jensona Buttona, a następnie zaliczył problematyczną walkę z Kamui Kobayashim. Na 40 okrążaniu, swoje R30 rozbił jadący na siódmej pozycji Witalij Pietrow, tracąc szanse na bardzo ważne punkty.
Na 10 okrążeń przed metą, liderem wyścigu został Fernando Alonso. Hiszpan wyprzedził borykającego się z problemem technicznym Sebastiana Vettela. Na drugie miejsce awansował Lewis Hamilton, trzecie miejsce okupował Felipe Massa. Chwilę później kolejny niebezpieczny manewr zaliczył Adrian Sutil, tym razem Niemiec po kontakcie z Kobayashim, musiał wycofać się w dalszej rywalizacji.
W samej końcówce, Robert Kubica mocno naciskał Nico Hulkenberga, który popełnił błąd, wypadł z toru i natychmiast zjechał po komplet świeżych opon. Polak chwilę później znalazł się również przed drugim kierowcą Williamsa – Rubensem Barrichello. Kubica znajdował się na piątym miejscu, które dowiózł już do mety.
Do mety wyścigu dojechało jedynie 15 kierowców, wartą uwagi jest czwarta pozycja Michaela Schumachera oraz szóste miejsce Vitantonio Liuzziego. Matematyczne szanse na mistrzowski tytuł zachowała cała czołowa piątka, jednak w praktyce, nadzieje Jensona Buttona są znikome.
Inauguracyjny weekend wyścigowcy na południowokoreańskim torze dobiegł końca. Kolejna, przedostatnia już, runda mistrzostw świata zostanie rozegrana za 2 tygodnie w Brazylii na torze Autodromo Jose Carlos Pace. Zapraszamy!
24.10.2010 11:01
0
Znakomicie Robert!
24.10.2010 11:01
0
Gratulacje dla Fernando
24.10.2010 11:02
0
FERNANDO brawo !! KUBICA TYLKO Tak DALEj !!
24.10.2010 11:03
0
Ja krótko... bla,bla,bla... Robert !! Brawo .Nagroda za Suzukę :)
24.10.2010 11:03
0
Myslę ,że smiech Alonso na finiszu świetnie opisuje postawę RBR! Wielkie LOL
24.10.2010 11:03
0
hahha kubica fuks pieknie schumacher dobrze ze wyprzedziles takiego slabego kubice
24.10.2010 11:04
0
gdyby nie blad w pitstopie kubek bylby nawet na podium!
24.10.2010 11:05
0
Brawo Lewis! Dobre miejsce Roberta /tylko tyle powiem/.
24.10.2010 11:05
0
no kubica sie dzis nie popisal , swietnie alonso , pietrov to twoj koniec
24.10.2010 11:05
0
fantastyczny wyścig. Gratulacje dla Fernando świetnie Kubica mistrz końcówek. Szkoda Webbera i szczególnie pietrova. Sutilowi síe należało
24.10.2010 11:05
0
kubica na podium ahha zatujesz bo napewno nie wyprzedzil by massy hamiltona alonso i schumachera
24.10.2010 11:06
0
Petrov jak zwykle nie zawiodl. Kubica slaby wyscig, ile razy go wyprzedzali? Na koniec dostal prezent, nalezalo mu sie za Suzuke. Swietny Alosno, szkoda mi Webbera i Vettela, ten drugi pokazal po raz kolejny, ze na mokrym jest genialny, ale ciesze się ze RBR dostal za swoje. Nie postawili na aktualnego lidera i nie beda miec mistrza!
24.10.2010 11:06
0
Brawo Alonso, Kubica bez rewelacji ale punkty są:)
24.10.2010 11:06
0
*usmiecha sie* brawo Fernando, Forza Ferrari!
24.10.2010 11:06
0
Miałam nie pisać, ale ze względu na dramatyczny przebieg zdarzeń, złamię swoje postanowienie. Wyścig oceniam jako najgorszy w sezonie. W tym momencie nic gorszego Sebastianowi przydarzyć się nie mogło. To dramat Red Bulla. Pogratulować tylko bezczelnych reakcji i zachowań teamu McLaren. W moich oczach tracą już resztki szacunku. Reszta na razie bez komentarza, zbyt duże rozczarowanie.
24.10.2010 11:07
0
Niesamowity i ciekawy wyścig, zimna krew przede wszystkim, no i nieco szczęścia (Rosberg go nie miał, tak jak Vettel). Warto obejrzeć powtórkę a to nie rzadko się zdarza :)
24.10.2010 11:07
0
bravo ALO, bravo HAM i MAS, Robert poprawnie, ale bez fajerwerków, cieszy 5 miejsce, PET jak zwykle, a mogło być bardzo dobrze. Szkoda WEB, a najbardziej to chyba ROS. Może to niesportowo, ale awaria VET spowodowała uśmiech na mojej twarzy, chociaż trzeba oddać mu honor, że jechał świetnie
24.10.2010 11:07
0
Alonso, Schumacher i Kubica - najlepsi w tym wyścigu, niemal bezbłędni, nie sztuką jest jechać agresywnie, wykonywać bardzo dobre manewry wyprzedzania a zaraz wyjeżdżać poza tor tak jak robił tu Sutil czy nawet Pietrov, lecz sztuką jest jechać bezbłędnie i korzystać z błędów rywali. Schumacher pokazał, że jest świetny na deszczu i tak naprawdę pierwszy raz w tym sezonie coś pokazał, pokazał klasę. Webber niestety jego błąd, dużo osób mówi, że należy mu się w końcu mistrzostwo, też tak mówiłem, no ale niestety, mistrz nie może popełniać takich błędów... Dlatego moim typem na mistrza zdecydowanie jest Fernando Alonso, który już nie raz pokazał, że jest świetnym kierowcą. A Kubica-może kiedyś, musi jednak być troszkę bardziej agresywny, nie może jechać tak defensywnie i ostrożnie.
24.10.2010 11:07
0
7. karnage to nie blad, nie mogl wyjechac, zreszta nie mialby szans na podium, wiekszosc wyscigu byl zawalidroga.
24.10.2010 11:07
0
Szkoda tego pitstopu znowu :/ Brawo Alonso
24.10.2010 11:07
0
Teraz RBR MUSI postawić na Webbera
24.10.2010 11:07
0
Jeeeeeeeeeeeeeeea! FORZA FERRARI! Bardzo szkoda Red Bull'a bo byli naprawdę znakomici przez weekend. Cóż - wygrał ALO i z tego się cieszę!
24.10.2010 11:07
0
Kierowcy RBR jak baby(nie obrażając kobiet), jestem zniesmaczony ich narzekaniem, to nie da się jechać, to ciemno, a inni przejechali jeszcze 10 okrążeń. Szacunek dla Hamiltona, że chciał się ścigać. Pech Vettela, mimo że go nie lubię, to bardzo mi go szkoda. Gratulacje dla Alonso. Jak do dziś kibicowałem Webberowi, to po tym co dziś pokazał chcę żeby Alonso został mistrzem. Kubica dziś strasznie słabo, mam nadzieję, że to przez bolid, a nie jakiś zanik formy.
24.10.2010 11:08
0
brawo alonso!!! Kubica jechal tak jak myslalem spokojnie bez ryzyka i dobrze 5 miejsce super!!! ciesze sie ze red bulle odpadlyXD Vettel nie yasluguje na mistrza wiec dobrze sie stalo tak samo jak weber:p korona nalezy sie Alonso ale prawda jest taka ze bolidy red bulla sa nadal o niebo lepsze od pozostalych analizowalem w tarkcie wyscigu tor jazdy to je masakra jak red bull trzyma sie toru na zakretach w takich warunkach:O i te dupki nie potrafia przez caly sezon wykozystac tego Ferrari mclaren brawa dla was za walke do konca w tym sezonie!!!
24.10.2010 11:08
0
Kubica pokazał, że równa i bezbłędna jazda wystarczyła. Reszta, Pietrov, Barichelo, Weber i inni popełnili błędy i za to zapłacili. Widac bylo na poczatku że cos nie tak z bolidem Kubicy. Nie szalał, jechał spokojny i bezbłędny wyścig i tym samym, wygrał 5 miejsce. Brawo! Do krytykantów - wiecie lepiej jak sprawował sie bolid Renault na tym torze i w tych warunkach - na jakiej podstawie? jechaliście nim???
24.10.2010 11:09
0
GRANDE Fernando .Lider do samego konca.
24.10.2010 11:09
0
Kubica nie popelnial bledow i wytrzymal presje do konca, ani raz nie wyjechal poza tor - a to zdarzalo sie prawie kazdemu - dlatego taki dobry wynik!
24.10.2010 11:10
0
Brawo Fernando!!! Mam nadzieje, że mistrzostwo jest już blisko :D Niesamowity wyścig, szkoda początku i przedłużania startu nie wiadomo po co. Vetel z Weberem są teraz w niezbyt ciekawej sytuacji, już w Brazylii może być "po ptokach". Rob mnóstwo farta na koniec wyścigu, początek strasznie nieudany. Bywa. Jeżeli szefostwo Renault zatrzyma Pietrka na następny rok, to utwierdzi mnie w przekonaniu, że Lopezowi wcale nie zależy na F1 tylko na kasie z Rosji.
24.10.2010 11:10
0
1.Po raz pierwszy VET nie wypada z wyścigu z własnej winy . 2.Szkoda PET , bo jakby dojechał to mógł być nawet 4 . 3.Zachowanie teamów Ferrari i Mclaren nie na miejscu , ale trzeba pogratulować dla Alonso dobrego wyścigu . HAM trochę szczęście miał dzisiaj .
24.10.2010 11:11
0
zwyzywano mnie tutaj od idiotow bo planowalem 3, 4 miejsce Kubka...pomylilem sie o jedno oczko....,,rbej,, od idiotow to sobie wyzywaj na onecie albo wp, i nie pi....dol ze jestesmy dziecmi.... widac ogladasz f1 od wtorku bo nie wiesz ze z koncowych miejsc nie jeden wygral w historii F1... Brawo dla Roba! i Alonzo
24.10.2010 11:11
0
Jeżeli Pietrov zostanie w Renault to znaczy że dla nich ważniejsze są ruble niż dobry punktujący partner dla świetnego Kubicy.
24.10.2010 11:11
0
Kubica najsłabszy wyścig w tym sezonie. NIKOGO nie wyprzedził, kilka razy został wyprzedzony i tylko dzięki fartowi i głupocie innych ma 5-te miejsce.
24.10.2010 11:12
0
droga fankoVettela chyba nikt nie może się z tobą zgodzić. Najlepszy wyścig sezonu
24.10.2010 11:13
0
30. Tutankhamun , miej czlowieku honor iprzyznaj, ze nim jestes, przeciez realnie to Kubica jechal dzisiaj slaby, bardzo slaby wyscig, gydby nie awarie, wypadki, przypadki innych kierowcow to skonczyl by daleko w tyle
24.10.2010 11:13
0
Pietrow - bez komentarza , Kubica- OK ale typowe "dowiezienie" choć widać było że na więcej nie ma szans. RedBull - bravo !!! no to nam urozmaicili mistrzostwa swoją nieudolnością. Brava dla Alonso. Hamilton też całkiem spoko jak Robert "dowiózł". Schumacher - pokazał na początku coś ze swojej świetności - też gratsy.
24.10.2010 11:13
0
Usunięty
24.10.2010 11:14
0
15. fankaVettela - w Turcji McLaren pokazał, że szacunek do nich powinnaś mieć. To RBR taranował Buttona w Belgii, to RBR psuł wyścig Hamiltona w Australii. Gdyby się krzywda stała RBR mogłabyś mieć pretensje, ale awaria techniczna? Dlaczego mieliby się nie cieszyć. Może masz podobne zdanie do Maurycego "Oponki" Kochańskiego, że to kwestia etyki? Gdzie tu etyka - normalnie ludzie się cieszą, że są lepsi, zrobili mniej zawodny bolid, więc są dumni. To, że RBR zrobiło szybszy bolid daje im prawo się cieszyć, ale jak ktoś inny zrobi niezawodny to już nie?
24.10.2010 11:14
0
zostawcie fanke Vettela nech płacze w poduszkeXD ehhehe
24.10.2010 11:14
0
A jak by się zachowywali mechanicy Red Bulla w podobnej sytuacji? Ano też by się cieszyli. To nie jest niesportowe zachowanie, tylko radość z miejsca, które aktualnie zajął ich kierowca. Nie rozumiem co Was tak dziwi..
24.10.2010 11:14
0
32. rbej jestes nie oblatany w f1, tyle mam ci do powiedzenia..
24.10.2010 11:14
0
Za samochodem bezpieczeństwa miałem 80 pkt. po wyścigu mam ...8 ale wyścig super !!! Bardzo lubię naszego "rodzynka" ale przestańcie pisać że Robert lubi jeździć po wodzie ...tylko Schumi ...
24.10.2010 11:14
0
"rbej" ty to chyba niemiec jestes???
24.10.2010 11:15
0
fankaVettela: "Pogratulować tylko bezczelnych reakcji i zachowań teamu McLaren. W moich oczach tracą już resztki szacunku." Krótko z mojej strony. Jesteś bezczelną hipokrytką. Standardowe zachowanie pit crew każdego zespołu. Tak, nawet Red Bulla. Sobie zerknij na reakcję załogi po tym, jak Webber wyeliminował Hamiltona z wyścigu w Singapurze.
24.10.2010 11:15
0
ha ha piekny dramatyczny wyscig oby tak dalej KUB slabo nie slabo a punkty sa rosbergini mowimy papa :) tylko niech te miski pitstopowe trenuja bo blad za bledem za wolno
24.10.2010 11:15
0
Mocne silniki Feraraczy .ALO juz od dawna jezdzi na używanej jednostce i te silniki spisują się bezproblemowo.
24.10.2010 11:15
0
Fajny wyścig ,trudny i wymagający. Mechanicy Kubicy jak zawsze pełny profesjonalizm... Szkoda Webbera , dobrze Vettelowi należało mu się...Wygrał Alonso który żeruje na koledze z teamu... Oby w tym roku wygrał Webber lub Hamilton ponieważ nikt inny nie zasługuje (z tych co mają realną szansę) na tytuł Majstera 2010.
24.10.2010 11:15
0
Dzień Dobry, mam pytanie czy wiecie może gdzie mógłbym zobaczyć powtórkę wyścigu? Mam na myśli tylko internet, interesuje mnie jazda Roberta i Lewisa no i nowy tor oczywiście. Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam
24.10.2010 11:15
0
Dodam tylko tyle, odnośnie Webbera i Vettela. BÓG i SPRAWIEDLIWOŚĆ ISTNIEJĄ!
24.10.2010 11:16
0
brawo Alonso, Schumacher, Massa i Hamilton - po raz kolejny pokazuje, że ściganie sprawia mu frajdę i nie jest kunktatorem, za to zaczynam go lubić; Robert miał farta, którego wykorzystał mistrzowsko - również brawa!
24.10.2010 11:16
0
wstydze sie dzisiaj za roberta bo pojechał beznadziejnie. nie pamietam tak slabego yscigu w jego wykonaniu !!! szkoda mi webbera bo pozegnał sie z mistrzem ale na pocieszenie vettel tez sie wysypal i bardzo dobrze
24.10.2010 11:16
0
Usunięty
24.10.2010 11:16
0
43. McLfan racja hehehhehe ta faktycznie to nie wina Vettela ze zajerzdza swój bolidXD jakos Weber siobie z nim radzi xD
24.10.2010 11:16
0
33. konradosf1 zgadza się - baby nie czują blues'a. To jak posadzić wygodnie d*pę w Mercedesie i dawaj mężuś! Lataj nisko i powoli. Nie na tym sport ekstremalny polega! Tu chodzi o walkę, iskry, darcie opon, darcie gęby przez radio, wyścigi w pitlane, middle finger i oranie pobocza. A co tam. Endorfiny robią swoje i pozwolę sobie jeszcze raz: FORZA FERRARI!
24.10.2010 11:17
0
@15 to jest walka a nie "top model"! cieszyli się ponieważ hamilton zyskał na tym, ciągle walczy o mistrzostwo, miał we wyścigu 2 miejsce. nie rozumiem tak durnej i nieobiektywnej wypowiedzi. każdy się cieszy z pecha rywala, to nic nowego.
24.10.2010 11:17
0
Avanti Ferrari, Forza Alonso. A Vetel cwaniaczek prawdopodobnie wiedzial ze cos zlego dzieje sie z bolidem i zaczął marudzić ze sie ściemnia i nic nie widzi zeby wywrzeć presje na stewartach.
24.10.2010 11:18
0
Kubica słabo mam nadzeje że wszystkich pogodzi Hamilton
24.10.2010 11:18
0
Ale jajca! Renault jest cienkie jak nic - wielki fuks Roberta trzeba przyznać. Jego błąd w pitstopie, potem błąd lizakowego, kolejny udany wyścig Pietrowa... BMW się kłania - tak się kończy odpuszczanie końcówki sezonu. Obierają kurs z czarnego konia do czerwonej latarni. Po początkowej eufori stwierdzam że są tam nieodpowiedni ludzie na nieodpowiednich stanowiskach. Bez Roberta spaliny Williamsa by wąchali i walczyli z Force India. Czekam na złotoustego Bouliera - "w następnym wyścigu będziemy konkurencyjni"... RBR spartolił szansę na mistrzostwo, co prawda częściowo nie ze swojej winy, ale taka szansa im się już nie prędko powtórzy. Szkoda Webbera, ale jego błąd, miał wielką szansę na mistrza. Alonso zrobił swoje, koniec sezonu będzie kapitalny, zmiany odnośnie punktacji przyniosły niezły skutek. W jednym wyścigu było 3 wirtualnych liderów. Czekam na to co powie Robert. Wczoraj narzekał na balans, to pewno walczył by bolid utrzymać w torze na tej wodzie. Merce były ewidentnie ustawione pod deszcz. Vettel i Rosberg najwiękrzymi pechowcami, nie lubię ich, ale trzeba przyznać że jechali rewelacyjnie a odpadli z nie swojej winy.
24.10.2010 11:19
0
50. sk0k Ja wręcz przeciwnie. Szanuję jego wyścig za brak błędów i rozwagę (w przeciwieństwie do Sutila i Pietrova). Nie zawsze jest możliwość wyprzedzania wszystkich jak leci.
24.10.2010 11:19
0
ciekawi mnie tylko jakie wytłumaczenie palnie Boulier dlaczego Kubica jeździł jak średniak
24.10.2010 11:19
0
34. arthi przewidzialem bledy rbr i innych...czego qrde chcesz? pisalem ze Rober nie popelnia bledow i jedzie ostroznie...facet poprostu mysli glowa a nie ,,lebkiem,,
24.10.2010 11:20
0
Lepszej inauguracji Korea mieć nie mogła. Schumacher, Alonso, Hamilton, Massa - Ci kierowcy pokazali wielką klasę. Rola Kubicy była marginalna, ale nie umniejszałbym jego woli walki. Zrobił wszystko, co było możliwe. Inaczej naciska się na rywala z przodu stawki, niźli jechać na złamanie karku w środku stawki po "bułę sera". A ktoś punkty w zespole zdobywać musi! @48 - Oj tak, oj tak. :-) Pzdr.
24.10.2010 11:20
0
Było mokro, ale myślę, że na suchym Robert też jechał by cienko. Coś chyba przekombinował z ustawieniami po 3 treningu. Już w Q było widać, że nic tym samochodem nie da rady wskórać. Cieszmy się z tego 5 miejsca, bo to wielki prezent od losu. Czekam na wypowiedź Renault i Roberta. PS. Co powiedzą o Number One. Jak szefostwo przekuje kolejna kompromitację w sukces tej rakiety.
24.10.2010 11:20
0
aaa dodam jeszcze, że ja się cieszę iż vettel nie dojechał. wolę gwiazdeczkę z talentem na pudle, niż gwiazdeczkę której się wydaje, że ma talent. jeździć umie, ale za młody i za mało odpowiedzialny jest jeszcze na majstra. alonso, webber, hamilton. to moje typy. logika wskazuje na alonso, jednak kibicuję webberowi. należy mu się za podpierniczone dla vettela skrzydło. poza tym jest bardzo sympatycznym weteranem i należy mu się to bez dyskusji. baby szumi, puki co tylko szumi, ma jeszcze czas :)
24.10.2010 11:20
0
59. konradosf1 Bo Kubica nie jest najlepszym kierowcą patrząc na obecną stawkę. Taka prawda
24.10.2010 11:21
0
Wynik prawie sprawiedliwy... Szkoda RBR - szczególnie Vettela - nie jego wina. Brawa dla Alonso i Massy - nieźle. Hamilton też ładnie pojechał. Wreszcie Kubica - brawo przede wszystkim za regularną, bezbłędną jazdę no i 5 miejsce, marzenie. Petrov - to już jest koniec. Startować z 20 pozycji, przebić się na niezłe punktowane miejsce i spieprzyć to na własne życzenie... Porażka. Sutil - na własne życzenie, ni ma czego żałować. Ogólnie coś się działo, opłacało się czekać na ten wyścig.
24.10.2010 11:21
0
Poczekajmy co powie Kubica i Renault, a propos dość wolnej jazdy w tym wyścigu. Moim zdaniem to nie kwestia zbytniej ostrożności Roberta , a raczej efekt nienajlepszego balansu jego bolidu, który się pogorszył po 3 treningu. Gdyby nie to, z pewnością nie dałby się objechać SCH i HUL . A potem inni popełniali błędy, a Kubica nie. Na tym polega jego geniusz. Niestety, w tym GP wyraźnie było widać, że Merc jest lepszy od Renault. Ostatecznie i mimo wszystko, Robert dość szczęśliwie dojechał na 5-tym miejscu. Ale jak pisałem, poczekam jeszcze na info, jak emocje nieco ostygną.
24.10.2010 11:21
0
A ja nie mogę zrozumieć, jak można czepiać się zachowania ludzi w Ferrari i McLarenie. W sporcie panują takie zasady, że "albo my ich, albo oni nas". Nie ma czegoś takiego, że nie cieszę się z czyjegoś nieszczęścia jeśli na tym zyskuję. To nie jest normalna sytuacja życiowa, w której ktoś traci życie czy zdrowie. To walka "tylko" o chwałę, pieniądze i prestiż. Więc przestańcie mnie rozśmieszać i pisać, że nie podoba Wam się zachowanie mechaników Ferrari i McLarena po odpadnięciu Red Bulli. Obejrzyjcie inne wyścigi, w których podobnie reagują ludzie z RB po pechu innych kierowców. To hipokryzja i nic więcej.
24.10.2010 11:21
0
dlaczego usunieto moj post? to mnie tutaj obrazano, zwyzywano mnie od idiotow...o co chodzi? prawda w oczy kole?
24.10.2010 11:22
0
15. fankaVettela To jest sport, rywalizacja, współzawodnictwo, walka! Ty, jako z pewnością 100% kobieta, wolałabyś szyk, takt, kurtuazję i pocałunki. To nic dziwnego, że jakiś Team cieszy się z porażki przeciwnika. pozdrawiam i ślę wyrazy współczucia
24.10.2010 11:22
0
64. Maximiliana - Nie jestesmy w stanie ocenic kto jest najlepszym kierowcą. To są takze mistrzostwa konstruktorów. K... niektórzy są jak dziec.
24.10.2010 11:22
0
a i jeszcze jedno... Niezwykły fart HRT już drugi raz z rzędu dojechali do mety
24.10.2010 11:22
0
Dramatyzmu w wyścigu co nie miara. Gratulacje dla Fernando Lewisa i Felipe. Sebastian miał znowu awarie Mark sie sam wykluczył. Robert jechał dziś zachowawczo (chyba coś nie tak było z bolidem generalnie) ale skutecznie bo w końcu zdobył 5te miejsce. Witek pokazał to co potrafi najlepiej czyli efektowne rozbujanie bolidu. Panie Ericu Bulier ile trzeba mieć cierpliwości żeby na to patrzeć ??
24.10.2010 11:22
0
miejsce roberta od poczatku sezonu to 9 na tyle pozwala bolid a gdzie jest nasz rodak?
24.10.2010 11:22
0
50 skok sam jestes beznadziejny. Pierwsza trójka zyskiwała pozycje bo inni mieli gorące głowy albo korzystali na awariach innych. Kubica pojechał równy wyścig nie ryzykował i to sie właśnie w tych warunkach opłacało. Wiem ze Ty byś pojechał lepiej i dostał byś noty za styl ale takie noty przyznaje sie w jak oni tańczą na lodzie a nie w wyścigach !!!
24.10.2010 11:23
0
Wielkie gratulacje dla Alonso. Tak powinien jeździć mistrz świata :-) Jak już ostatnio pisałam Vettel nim w tym roku nie będzie. Natomiast Robert pojechał dzisiaj bardzo mądrze mimo kiepskiego tempa (zwłaszcza na początku wyścigu). Jak ktoś wyżej napisał - może to bardzo dobre piąte miejsce w nagrodę za Suzukę :-) Gratulacje również dla Schumachera.
24.10.2010 11:23
0
Robert pojechał spokojnie, bez fajerwerków i ..... oszczędzał opony. Dzięki temu miał dobrą końcówkę.
24.10.2010 11:23
0
Pietrov powinien publicznie podać sie do dymisji. Jego sezon to kompromitacja na oczach milionów ludzi!
24.10.2010 11:24
0
Kiepski wyścig był kiepski. Mercedes postawił chyba wszystko na jedną kartę i miał ustawienia pod spory deszcz , bo dali radę w tym wyścigu (Rosberg pewnie byłby drugi, może nawet wygrał gdyby unik przed Webberem się udał). Petrov jak zwykle klasa sama w sobie, Eric musi być dumny.
24.10.2010 11:24
0
46. Noiz Masza racje, tylko oni zasługuja.A Hamilton, chociaz nie przepadalem za nim w poprzednich sezonach, robi na mnie coraz wieksze wrazenie za postawę. Gdyby mu jeszcze sędziowie nie pomagali od czasu do czasu, byłbym jego fanem - chociaz i tak równy z niego gość teraz
24.10.2010 11:24
0
48. McLfan tyle o ile, Bog im pokazał, że przez to iż nie postawili na aktualnego lidera w swoim zespole, nie beda miec zadnego, mistrza choc zdrugiej strony wszystko sie moze wydarzyc. Ferrari nie ma juz silinkow, to raz, a RBR ma niesamowita przewage nad pozostalymi to dwa.
24.10.2010 11:25
0
CO z Vettelem??? Czy będzie kolejna zmiana silnika??? to chyba 10 pozycji w duł na starcie???
24.10.2010 11:26
0
74. markopie, tak nie pisz bo bana dostaniesz:) w calej historii f1 tylko i wylacznie Kubek korzysta z awarii innych bolidow.
24.10.2010 11:26
0
Bolier powie ze do wypadku Vicia jechal swietny wyscig. Niestety woda pokrzyzowala mu szyki. Generalnie nic zlego na Pietrova nie powiedza publicznie. Niesamowite - tem gosc nie ma zadnej presji, jezdzi sobie, czasem dojezdza czasem rozbija samochody i niestety prawdopodobnie zostanie na nastepny sezon.
24.10.2010 11:26
0
Bravo Alo, cieszyłem się jak dziecko jak łykał ''przyszłego wielokrotnego''.Wielki szacun dla Lewisa który ciągle u mnie zdobywa plusy od jakiegoś czasu i staje się jednym z moich ulubionych kierowców.Kubica ,co by tutaj nie gadać jeden z najgorszych wyścigów w jego karierze , a dla mnie osobiście najsłabszy występ w tym sezonie.Dlatego 5 miejsce bardzo cieszy i pokazuje pietrowowi co to znaczy bezbłędna jazda,nawet przy słabej dyspozycji.Na koniec pieta ,czyli ciąg dalszy pytań kiedy Erik go wywali. P.S forza ferrari
24.10.2010 11:26
0
57.musze sie z tb zgodzic ranault pojechało dzis cieniutko;/
24.10.2010 11:27
0
Teraz Brazylia Ferrari bylo tam zawsze mocne!!!
24.10.2010 11:27
0
"Jego błąd w pitstopie, potem błąd lizakowego" Moim zdaniem lizakowy zachował się dzisiaj w porządku, to Kubkowi puściły trochę nerwy - był dzisiaj mocno zdenerwowany, podejrzewam, że coś z samochodem, bo jego jazda była niezwyczajnie słaba, jak na niego. :(
24.10.2010 11:27
0
80.arthi Ferrari według komentarzy na tym forum od trzech wyścigów, nie ma już silników.
24.10.2010 11:27
0
Ja powiem tak, Robert dzisiaj bardzo ostrożnie, i wydaje mi się rozsądnie jechał :) Ja przed wyścigiem sobie pomyślałem że i tak będzie tyle błędów innych kierowców, że Robert i tak zajmie wyższe miejsce, niż startował. Może nie wyprzedzał, ale widać jak konczyły się próby wyprzedzania przez innych kierowców. Wydaje mi się ze błąd Hulkenberga to był własnie popis opanowania roberta... Nie wdawał sie w ryzykowne akcje, tylko ponaciskał, ponaciskał a tamten nie wytrzymał... wg mnie, rozsądnie :) Szkoda mi Webbera... Ale zaś cieszę się że Vettel też nie dojechał... Wciąż liczę na Kangura że jednak zdobędzie mistrza... a to dlatego że akurat przed sezonem mało osób na niego stawiało... :)
24.10.2010 11:27
0
Niezłą szopkę ktoś odstawiał na początku. No cholera, jeździli już w gorszych warunkach, a ten kto odpowiada czy puścić kierowcw do wyścigu schrzanił sprawę. CO TO ZA WYŚCIG, GDZIE PRAWIE POŁOWA JEST PRZEJECHANA ZA SC?! Już po 10-12 okrążeniu powinni sędziowie zadecydować czy puścić wyścig czy nie. Kiedy już zaczął się wyścig, to miałem olbrzymią ochotę zmienić kanał na inny. Na szczęście Webber i Rosberg jakoś uratowali ten wyścig. Kibicuję Webberowi, ale wyżej stawiam to, żey wyścig był ciekawy. Kubica pojechał dzisiaj po prostu słabo. Nie dotrą do mnie wytłumaczenia typu "bo bolid miał usterki". Po prostu to był zły dzień. Mechanicy poraz kolejny zawalili sprawę, ile jeszcze można? Po incydencie w Belgii nic do nich jeszcze nie miałem, ale takie błędy zdarzają się im teraz w każdym wyścigu. (Proszę chociaż nie piszcie, że to Rosjanie przekupują zespół, aby sabotował wyścigi Kubicy, bo to jest żałosne wytłumaczenie). Coś też musieli schrzanić mechanicy McLarena, przecież to niemożliwe, eby po pobycie w boksach Button spadł aż tak daleko... Jedna mała ciekawostka: Był to najwolniejszy wyścig w historii F1. Poprzedni rekord należał do GP Monako w 1998 roku, gdzie średnia prędkość wyniosła 141 km/h. Dzisiaj Alonso pojechał ze średnią prędkością ok. 110 km/h
24.10.2010 11:28
0
@.64 Maximiliana to nie brak talentu tylko słabość Renówki. Wielu ekspertów chwali Roberta. W dzisiejszym wyścigu w końcówce sie wykazał. Miał lepsze wyścigi, a to co w tym sezonie wyczynia w Renault jest niesamowite
24.10.2010 11:28
0
Pech Vettela i Webbera urozmaica tylko sytuację w mistrzostwach. Tak jak pisałem przed wyścigiem dwójka Alonso-Hamilton na tym skorzystała. Krytycy Schumachera - myślę,że czas odrobinę zweryfikować nieco swoje zdanie na temat Niemca. Kubica - dobra taktyczna jazda. Efekt jeszcze lepszy. Natomiast godna uwagi jest również postawa ekipy Force India. Trzeba było mocno główkować by zanotować finisz przed Williamsami. Trzymają się mocno- tego się nie spodziewałem. Pietrow odchodzi - nie mam złudzeń. Poza tym szkoda Nico R.
24.10.2010 11:28
0
47 oskaros, popatrz sobie tutaj http:// f1.f-e-n.net/index.php/ url20602# (usuń spacje), pewnie niedługo pojawi się tam wyścig
24.10.2010 11:29
0
Bardzo slaby wyscig Roberta, nie pokazal nic ciekawego kolejna strata czasu w picie o Petrovie szkoda gadac... czarno to widze. Red Bull MUSI w brazylii wybrac kierowce.
24.10.2010 11:30
0
Boulioner powie ,że Robert miał samochód ustawiony na suchą nawierzchnię i dlatego tak wolno jechał ... Na koniec Doda ,że mu gratuluje i tyle będzie .
24.10.2010 11:30
0
No i jeszcze jako nie fan Schumachera musze przyznac ze wkoncu pojechal wyscig godny swojej marki.
24.10.2010 11:31
0
Nikt chyba nie zauważył, jak zachowywał się bolid Kubicy....na każdym wyjściu z zakrętu rzucało bolidem jakby wpadł w turbulencje...
24.10.2010 11:31
0
Wszyscy sie zachwycacie dobra jazda kubicy a on uzyskal swoja pozycje tylko dzieki bledom swoich rywali i do tego popełnił błąd ruszając z boksu bez zgody lizakowego.To chyba przyciszy troche tych co twierdzą że kubica nie popełnia błędów.
24.10.2010 11:31
0
82. nie pojmuje Twojego rozumowania " w całej historii f1 tylko i wyłącznie Kubica korzysta z awarii innych " dlatego nie będę tego komentował :) Kogo wyprzedził w walce Alonso, Massa i Hamilton ??? wszystcy skorzystali na błedach i awariach innych. Pewenie Kubica miał by szaleć i spotkać sie z bandą tak jak Petrov wówczas wszyscy byli by zadowoleni. 10 pkt awans w klasyfikacji i z tego trzeba sie cieszyć.
24.10.2010 11:32
0
Chyba sie myle ale jak to jest teraz z tą linią. MSC wyprzedził kubice przed nią. Tak samo jak Alonso w Monaco. A konsekwencji nie ma????????
24.10.2010 11:32
0
92. pjc Z takimi dobrze dobranymi ustawieniami to każdy by się lepiej zaprezentował, więc nie ma się co podniecać. Według mnie największym pechowcem wyścigu jest Rosberg.
24.10.2010 11:32
0
98. srt4 no nastepny madry sie znalazl..inni kierowcy nigdy nie korzystali na bledach konkurencji? czlowieku mysl troszke
24.10.2010 11:33
0
Gratulacje dla Fernando. Dobry, równy wyścig. Tyle szczęścia ile miał dzisiaj Kubica, nie miał żaden kierowca w całym sezonie. Petrov w swoim stylu, ale tym razem z klasą. Jak się rozwalić, to się rozwalić po mistrzowsku. Sutil za swoje manewry powinien dostać konkretną karę.
24.10.2010 11:33
0
Co do pozostałych wydarzeń wyścigu w Korei: Gratulacje dla Alonso, również dla Hamltona (mimo że go minął Rosberg, Merce lepiej trafiły z ustawieniami). Sympatyzuję z Weberem , ale sam sobie jest winien, choć troche go szkoda. Szkoda też Vettela, bo raczej nie z jego winy ta awaria. Swoją drogą, częściej sie one zdarzają właśnie jemu niż Weberowi (bo ten drugi ostrożniej jeździ ?), a błędy obaj kierowcy popełniają w podobnej ilości. Massa dobrze, Button – kiepsko, Rosberga szkoda (choć to dobrze dla Roberta). Petrov- żenada (powinien przejść co najwyżej do innego zespołu, a jego może zastąpi Aloszyn- choć mam wątpliwości czy dałby radę). Ostatecznie , źle nie wyszło (Robertowi).
24.10.2010 11:34
0
kozystali ale twierdzicie wszyscy ze kubica nie popelnia bledow a co dzis zrobil.
24.10.2010 11:34
0
POWTARZAM PYTANIE DLA ZNAWCÓW F1!!! CO z Vettelem??? Czy będzie kolejna zmiana silnika??? to chyba 10 pozycji w duł na starcie???
24.10.2010 11:34
0
99. markopie to jest moja reakcja na posty typu : robert mial farta itp.
24.10.2010 11:35
0
A ja moim wpisem skrytykuje kierownictwo wyscigu!!!! Wszystko jest sprzedane! To przeciez bylo widoczne ze wyscig jest manipulowany! Jak mozna bylo nie wastartowac normanie w tych warunkach!!!! Dlaczego!? A no dlatego ze to by byla troszke loteria i troszke popis umiejetnosci, po normalnym starcie RB by stracily pozycje w tym chaosie, dlatego start byl za Safty Car! Wyscig byl manipulowany! Juz na poczatku sezonu Eckelstone mowil ze Vettel bedzie mistrzem, to wszystko jest jedne wielkie oszustwo! Bardzo dobrze sie stalo ze ze sprawiedliwisci stala sie zadosc! A poza tym jak mozna tak dlugo przeciagac obecnosc SC na torze!? Hamilton mowil nawet ze mozna by bylo jechac na Intermediatach, TO BYLO NAWET WIDAC W TELEWIZI , ze przynajmniej 10 rund wczesnie bylo mozliwe puszczenie wyscigu!!! Nie w takich warunkach odbywaly sie juz wyscigi i normalne starty, to jest K U R W A skandal! A tak apropo moich wczwsniejszych wpisow to na podium tylko nie trafilem Roberta ktory dzisiaj pojechal zachowawczy i cierpliwy wyscig, nie ryzykowal i dlatego chwala mu za to a w klasyfikacji juz przed Rosbergiem ( trocge szkida Rozberga bojechal bardzo mocno, zreszta Mercedes mial naprawde dory i szybki bolid na ten tor). Ach nie chce mi sie narazie wiecej denerwowac.......Moze potem jeszcze cos napisze. Pozdrawiam.
24.10.2010 11:35
0
świetne miejsce Kubicy, ale myślę, że to nie był jego najlepszy wyścig, wydaje mi się, że strasznie się zmagał z bolidem, widać było jak cały czas uślizgiwał mu się tył, jestem strasznie ciekawa co powie...
24.10.2010 11:35
0
Fanka, nie zgodzę się z Tobą, to był jeden z najlepszych wyścigów do samego końca, tyle dramaturgi dawno w f1 nie było. Rozumiem Twoje rozczarowanie z powodu nieukończenia wyścigu przez VET, bo po odpadnięciu WEB, to pewnie zbytnio nie płakałaś, śmiem twierdzić, że "w duchu" zachowałaś się jak mechanicy McL
24.10.2010 11:35
0
Sutil królem deszczu, księciem niestety Robert.
24.10.2010 11:37
0
szkoda ze Kubice wyprzedził schumacher bo była szansa na 4 miejsce... ale i tak udany wyścig w wykonaniu roberta:)
24.10.2010 11:38
0
108. witam widziales wyscig? Wiesz co by sie dzialo, gdyby startowali razem? Nawet kierowcy chcieli startowac za SC mowili o tym na bbc one.
24.10.2010 11:39
0
81. Vettel nie skończył wyścigu także kary nie będzie.
24.10.2010 11:39
0
111.modafi Ja, jednak bym nie chciał, żeby Kubica jeździł jak Sutil
24.10.2010 11:39
0
Zobaczcie jak bardzo różniły się nastroje po treningach, kwalifikacjach i po wyścigu. To lubię.
24.10.2010 11:40
0
Tak z innej beczki- zatrudnienie Heidfelda było chyba jedną z lepszych decyzji Saubera. Niemiec zdobył 6pkt przez 3 wyścigi, tyle samo, ile de la Rosa przez 13 GP.
24.10.2010 11:40
0
Mam nadzieje ze bolid Roberta mial zle ustaiwenia , bo jego jazda byla bez watpienia najgorsza w tym sezonie . Renault zdobedzie zapewne kolejnego sponsora z Rosji zeby zatrzymac Petrova w teamie Schumacher poejechal rewelacyjnie poczatek i w sumie bardzo dorze caly wyscig Alonso Hamilton Massa tez ok równa i rozważna jazda Szkoda Vettele , nie przepadam za nim , ale nie popelnil dzis błędu. Webber- no cóż nie spodziewałem sie tego z jego strony Button troszke przekombinował z tą zmiana opon - dużo za wczesnie :) a Sutil to wogole chyba nie wiedzial ze deszcz pada jechał jak wariat i z takim skutkiem skonczył Pozdrawiam
24.10.2010 11:41
0
Po raz pierwszy muszę się zgodzić z panem Borowczykiem - dawno nie widziałem tak zadowolonego Fernando :). Hiszpan zdał sobie chyba sprawę, jak blisko jest mistrzostwo świata. Teraz nawet jeżeli Vettel wygra 2 wyścigi a Alonso 2 razy będzie drugi to i tak nie nastąpi zmiana na pierwszej pozycji. Dlatego BRAWO FERNANDO BRAWO FERRARI :D Powiało dziś optymizmem jak jeszcze nigdy w tym sezonie :)) Aha i jeszcze jedno na koniec. Muszę przyznać, że - obok Fernando oczywiście - dla mnie kierowcą wyścigu jest Michael Schumacher. To co dziś pokazał, wyprzedzając w tak trudnych warunkach Kubicę i Buttona, oraz dowożąc do mety 4 miejsce takim bolidem przypomniało mi (ale myślę też że wszystkim innym) tego Schumachera z najlepszych lat.
24.10.2010 11:41
0
111. modafi sutil, a policzyles ile razy wyjechal poza tor, czesciej zwiedzal pobocza niz jechal torem, zreszta skonczyl jak powinien. 112. Pietrek721 2 Jesli odbadpadlby alonso, ham , massa i msc, to bylby pierwszy! Szkoda...
24.10.2010 11:41
0
moim zdaniem wyścig naprawdę interesujący tylko ten SC przez 17 kółek nie potrzebny :/ szkoda webbera, gratulacje dla fernando oraz dla lewisa. w konicu do roberta się szczęście uśmiechnęło, fakt że dla roberta to nie było najlepsze gp w sezonie ale 5 miejsce i tak cieszy. a o PET szkoda gadać :P xD
24.10.2010 11:42
0
@Tristan ok. Tylko szkoda,że nie możemy tego w żaden sposób zweryfikować. MSC potrafi jeszcze powalczyć co udowodnił dzisiejszym występem. To czwarte miejsce w końcu ma jakieś pozytywne barwy. Ustawienia samochodu były widocznie perfekcyjne. Co do Rosberga to zgadzam się nawet w 110%. To była jazda na podium. A to potwierdza,że oba samochody były dopracowane na maksimum.
24.10.2010 11:42
0
Widzieliście ? Kubek sam chciał wyjechać, nie czekając na lizakowego. O mało się nie wrąbał w innego kierowcę przy wyjeździe z pit stopu. No, ale się zreflektował i udało sie. Tyle, że troche jednak stracił (wyjechał 9-ty za Petrovem i Hullkenbergiem).
24.10.2010 11:42
0
114. slabskii : 8 silników dotyczy sezonu, czyli jeśli to silnik, a na 99% tak, to kara będzie. Skrzynia biegów może być wymieniona co 4 wyścigi lub jeśli kierowca nie ukończył poprzedniego wyścigu.
24.10.2010 11:43
0
Staruszek Schumacher pojechał młodziej od Roberta, któremu przydałoby się serce do walki "ruskiego człowieka", który z 20 miejsca dotarł na 7 z mozliwościa na prawie że podium, kiedy sie czołówka rozkraczała. Co byście mówili, gdyby Pietia był przed szarym, szarutkim Robertem, na co sie zanosiło?
24.10.2010 11:43
0
A mnie dzisiaj zaskoczył Liuzzi swoim 6-tym miejscem :) Kubica trochę miał farta. Mechanicy Renault - dno :|
24.10.2010 11:44
0
I znow wszyscy sie podniecaja Gargusiem.Kubica jest sredniakiem i tego nawet najlepszy bolid nie zmieni.Sezonowcy !
24.10.2010 11:44
0
Przecież Kubica popełnił błąd, lizakowy twardo trzymał go w pit stopie a ten chciał jechać. No już dajcie spokój.
24.10.2010 11:45
0
Ja uważam że Robert dużo zyskał dzisiaj swoim opanowaniem i to trzeba docenić... Dzisiaj dojechali do mety Ci, co nie popełniali błędów (owszem, kilku odpadło przypadkiem np Rosberg). Wielu popełniło błędy, a Robert ich nie popełnił :) Poza tym cały czas uważam że trzeba Robertowi przyznać wyprzedzanie Hulkenberga... Gdyby na niego nie naciskał, ten by błędu nie popełnił... a tak, udało się :)
24.10.2010 11:45
0
108. witam, zgadzam się z Tobą, wyścig był zmanipulowany, w ogóle nie wiem, o jakim deszczu oni mówili, tor był suchy jak pieprz. Widocznie jakiś bogaty Arab dał w łapę kierownictwu wyścigu, ale co zrobić. A tak serio to rzeczywiście SC był na torze za długo:). Co to intermediatów na początku, o chyba raczej nie, nawet w końcówce zawodnicy się ślizgali (po części przez zużycie, ale po części przez mokry tor:P). Kubica pojechał dobrze, no ale bezbarwnie. Widocznie to ustawienie bolidu, które nie sprawdziło się na suchym, było jeszcze gorsze na deszczu;/
24.10.2010 11:46
0
108. witam Jesteś idiotą czy co? Z kamery pokładowej nic nie było widać. Wchodząc w pierwszy zakręt oprócz Vettela nik nic by nie widział. I byłaby z tego kraksa i tyle.
24.10.2010 11:46
0
124. Renault F1 Team ale to też nie jest tak, że jak napoczynasz nowy silnik, to ten wcześniejszy jest już do wyrzucenia. Gdyby tak było, to Alonso już z 5 GP przejechałby na jednej jednostce napędowej. Tak samo jest pewnie u Vettela, bardziej zużyty silnik dają mu na treningi, a te, które są z mniejszym przebiegiem używane są w wyścigach.
24.10.2010 11:46
0
128 trzymal Kubice bez powodu .tak chocby w grze komputerowej F1 2010
24.10.2010 11:46
0
Według mnie, Hamilton miał dzisiaj dużo szczęścia na samym początku wyścigu. Teoretycznie było źle, bo na drugim zakręcie wyprzedził go Rosberg, ale gdyby nie to, być może to Hamilton jechałby tuż za Webberem kiedy ten się rozbił. Nie wiadomo jak zachowałby się Hamilton, ale prawdopodobnie odpadłby jak Rosberg, więc myślę, że szczęście mu dzisiaj dopisało. Cieszy mnie kocioł w klasyfikacji generalnej, będzie jeszcze ciekawiej w Brazylii :)
24.10.2010 11:48
0
Przez pierwsze 1,5 godziny to była parodia wyścigu. Niedługo zaczną budować tory na 100 metrów szerokie z możliwością rozłożenia nad nimi plandeki. To nie są amatorzy, w nie takich warunkach się ścigano, a deszcz doskonale weryfikuje, kto jest jakim kierowcą. ALO - wspaniały, bezpbłędny wyścig. Niesamowicie naciskał pod koniec na VET. Szkoda, że do wyprzedzania doszło już gdy Vettelowi padał bolid, ale pierwsze miejsce zasłużone. HAM - Równy, dobry wyścig, nie ustrzegł się błędów, ale zdecydowanie ostudził głowę. MAS - również bezbłędnie. MSC - pokazał, że lubi mokrutki asfalt i nie zapomniał jak się jeździ, ale nie popadajmy od razu w euforię. KUB - Ha! Początkowo też twierdziłem, że dziś Robert po prostu jeździ tragiczine, ale... Po pierwsze ewidentnie tracił tempo. To nie było normalne. Co go pokazywali, to prawie na każdym wyjściu z zakrętu zarzucało mu tyłem. O ile pamiętam Robert narzekał na nadsterowność bolidu, czuję że to była jego największa bolączka. Sytuacja poprawiłą się pod koniec kiedy naciskał HUL - moim zdaniem ta presja spowodowała popełnienie przez niego błędu. Robert natomiast pojechał dzisiaj niesamowicie rozsądnie. Wielcy fascynaci z Singapuru już wrócili do dawnego narzekania, ale zapominają oni, że trzeba liczyć siły na zamiary. Kiedy można i JEST O CO WALCZYĆ, to się walczy, kiedy bardziej opłaca się pojechać zachowawczo, to jedzie się zachowawczo. Nie będę mówił, że Robert jest geniuszem, ale jako jeden z niewielu potrafi jechać z głową i to procentuje. A kiedy Vitalij Rakieta Petrov rozbija po raz n-ty swój bolid wioząc dobre miejsce, to niestety ktoś inny musi je przywozić - niejaki RKF1 Team. RBR dzisiaj ma stypę. Niestety, Mark nie jest taki wspaniały jak wszyscy piszą. Vettel jest chyba od niego lepszy. Bo ten drugi jechał dzisiaj kolejny raz mądrze i tylko usterka wyeliminowała go z gry. Fakt, że miał przed sobą czysty tor, ale jednak trzeba go docenić za jazdę. No i nie było żadnych kręceń palcem i innych głupich gestów, a spokój i "smutny uśmiech". W ogóle sądze, że jeszcze kiedyś polubimy Sebastiana, ale stanie się to właśnie wtedy, kiedy przegra mistrzostwo i zmieni się do niego podejście w teamie. Helmut go skrzywdził. Jak okrzepnie, uspokoi się i nabierze ogładny, z całą pewnością dołączy do "wielkich". Prawie dobry wyścig Williamsów, Robetrt powinien im postawić dobry alkohol za końcówkę wyścigu ;) Sutil jazda na poziomie amatora, za to błysk Liutziego. Sauber poprawnie. Waleczny Algeursari. Nico Rosberg - największy pechowiec tego wyścigu. Nie zasłużył na to co się stało. Poza tym najbardziej niedoceniany na tym forum kierowca.
24.10.2010 11:49
0
Nie ma się co wkurzać, wyścig był przeciętny, organizacja kiepska, dzisiaj faworyzowano kierowców którzy nie radzą sobie na mokrej nawierzchni, przez co SC był tak długo na torze. Zaskoczyła mnie postawa Massy, który zawsze ma problemy na mokrej nawierzchni a dzisiaj na podium.
24.10.2010 11:50
0
132. noke54 - silnik, który został użyty i zastąpiony nowym może być używany już tylko podczas treningów. Polecam zobaczyć tobie listę użycia silników w internecie...
24.10.2010 11:50
0
Ogólnie widać było że wyścig był ustawiony pod RBR. W walce o tytuł realnie teraz tylko alonso,webber i vettel, mclaren już poza szansami. Kubica coś nie tak z bolidem, bardzo zarzucało mu przodem bolid mocno nadsterowny czego robert nie lubi, ale bardzo mądra jazda. No i dla mnie klasę pokazał wyjadacz SCHUMACHER piękna jazda. Gratulacje!
24.10.2010 11:51
0
130. Konik_mekr Kolejny znawca znawca się znalazł. Powiedzcie mi jak taka woda ma zostać odprowadzona z toru jeśli nowo wylany asfalt wydziela z siebie olej który uniemozliwia odpływ wody.
24.10.2010 11:51
0
Boulllier oficjalnie przyznał, że szanse na starty w Renault w sezonie 2011 mają Heidfeld oraz Sutil.
24.10.2010 11:51
0
ktoś sie orientuje jak z Silnikami stoją kierowcy wlczący o tytuł ??
24.10.2010 11:52
0
120 arthi Kubica na starcie za SC był przed schumacherem który go wyprzedził a Alonso Hamilton i Massa byli przed Robertem więc na wyszedzenie ich raczej nie było szans.
24.10.2010 11:52
0
141.Ferrari juz dawno jezdzi na silnikach z przebiegiem z jednego wyscigu.
24.10.2010 11:52
0
133. ArthurPL Przecież było widać jak Williams przemkną i FI, co ty gadasz...
24.10.2010 11:53
0
@Pampalini no to po dzisiejszych zmaganiach szala przechyla się chyba na stronę NH.
24.10.2010 11:54
0
15. fankaVettela: ja ucałowałem telewizor widząc jak Sebastian odpada
24.10.2010 11:54
0
Brawo dla Roberta że nie popełnił żadnego błędu. Ale jeszcze jeden taki wyścig i zacznę go uważać za kierowcę tylko poprawnie jeżdżącego bo na pewno nie za wybitnego. Mam nadzieję, że to był problem tylko z samochodem ale trzeba zwrócić uwagę na fakt że dopóki się nie rozbił Vitalij kręcił podobne czasy do Kubicy. Może wreszcie trzeba jasno powiedzieć że Kubica nie jest najlepszym kierowcą w stawce w tym roku i mam nadzieję że się to zmieni w przyszłym sezonie.
24.10.2010 11:55
0
144.Tak se pisze co se pisze he he .Pozdro
24.10.2010 11:55
0
Alonso wymiata !!! Bezsprzecznie obok Kubicy najlepszy kierowca w stawce ;P Vettel -dobry wyścig , ale kiedyś musiały się odbić czkawką poprzednie jego błędy .... Webber - chyba także nie zasługuje na majstra ;P Hamilton - duch bojowy , ale przez własny błąd stracił zwycięstwo w wyścigu ;P Schumacher - znowu zdecydowanie przegrał rywalizację z Rosbergiem . i to jest fakt niepodważalny na gorące głowy które dopatrzyły się odrodzenia MSC ... Kubica- pojechał swój wyścig , bez rewelacji ale i bez błędów Pietrow - Nauka zakończona oblaniem egzaminu - broniłem go do tej pory , ale czas spojrzeć prawdzie w oczy - do F1 się nie nadaje ...
24.10.2010 11:55
0
Jak dla mnie to nie MSC się spisał tylko jego zespół. Po pięciu okrążenach i w przerwie ściągneli nos i przestawiali bolid. Było to widać na początku po zjeździe SC kiedy Rosberg wyprzedził Ham i MSC Kubicę. Zespó zrobił dobrą robote.
24.10.2010 11:56
0
@140 Pampalini. jak tak to już wolę Nicka =)
24.10.2010 11:57
0
BRAWO ALO, troszke szkoda Webbera No i dramat Pietrowa, bo trzeba przyznac ze dobrą strategie mial i osiagi bardzo dobre. Chwila nieuwagi i ... KUB ładny, spokojny wyscig. Szkoda tych 2 pozycji straconych na rzecz Schumiego i Hulkenberga, ale Shumi dzis pokazal klase.
24.10.2010 11:57
0
Brawo Fernando! Wiedziałem, że wygrasz! Alonso będzie poraz trzeci mistrzem...:). Brawo Robert świetna jazda w końcówce, szkoda, że tak puźno...:|.
24.10.2010 11:58
0
Ciekawa sytuacja w klasyfikacji konstruktorów, nie możemy jeszcze skreślać Ferrari, są a fali, jak RBR przegra oba tytuły, to jak jak powiedział Horner- wyjdą na idiotów...
24.10.2010 11:58
0
Powiem tak, Kubica o mało nie popełnił błędu, ale się w porę zorientował. Chciał koniecznie jak najszybciej wyjechać, a lizakowemu nie bardzo ufał. Ostatecznie Kubica nie popełnił błędu, ale sytuacja w pit lane'ie tak się ułożyła, że niestety musiał stracić po wyjeździe pozycje.
24.10.2010 11:59
0
Robert pojechał na tyle ile pozwalał jego bolid , jakby ryzykował to by było to samo co z Pietrowem, bardzo trudne warunki wyścigu - liczą się punkty bo to jest kasa od sponsorów. A Pietrowa pewnie wyrzucą i dadzą tego nowego z F3000 ;) wtety polecą $$$ z Moskwy już tak solidnie..
24.10.2010 11:59
0
137. Renault F1 Team no wiem, widziałem chociażby na "konkurencyjnej" f1wm, ale to w takim razie powiedz mi, jaki jest sens wymieniania silników co jedno GP, jeżeli potem nie będzie można go użyć w wyścigu. Była taka sytuacja po GP Bahrajnu i Belgii, że niektóre zespoły użyły ten jeden silnik tylko na ten konkretny weekend, a potem zmiana na nowy. Czyli wg tego rozumowania, z puli ośmiu silników, 2 używasz na 2 wyścigi, a następne 6 jednostek napędowych, na pozostałe 17 wyścigów.
24.10.2010 12:00
0
Kubica niezły wyścig, RBR jak zwykle... najpierw pierwsza linia a potem 0 pkt :D Hamilton zasłużenie 2 miejsce, Massa jak zwykle, od początku P1 polubił jeden zakręt i z niego wypadał XD a Alonso... Alonso bardzo ładnie i rozsądnie ;] FORZA FERRARI ! FORZA ALONSO ! FORZA KUBICA ! FORZA LOTUS ! :D
24.10.2010 12:00
0
Kubek moim zdaniem pojechał zachowawczo to fakt popełnił błąd też fakt ale cieszę się że dostosował swoją jazdę do warunków panujących na torze nie sztuka szarżować i nie ukończyć wyścigu tak jak w życiu szarżujesz swoim samochodem lądujesz w rowie ewentualnie idziesz do niebios
24.10.2010 12:02
0
No i wszystko wskazuje na to ze w piekny sposob RBR traci majstra wsod kierowcow i jest szansa ze i wsrod konstruktorow tez. Do tego wlasnie doprowadzilo forowanie Vettela. A co do oRenault to chyba znow sie w pitstopie nie popisali.
24.10.2010 12:03
0
114 ??? Kary nie będzie ??? a co ma z tym wspólnego że nie skończył wyścigu??? Kierowcy mają podobno 8 silników do dyspozycji na cały sezon??? A jeśli Vetel będzie musiał skorzystać z dziewiątego już silnika po tej awarii??? ZNAWCY F1 - POMÓŻCIE!!!
24.10.2010 12:03
0
Teraz wszedłem na typowanie i sie patrze ze sporo osób dostanie 8 pkt:dja to sie od Roberta nie odczpeie ciagle mam albo o 1 pkt wiecej od niego albo mniej o 1 xD kiedy beda pkt.z typowania?
24.10.2010 12:03
0
157. noke54- Bahrajn- pisaek i wysoka temperatura powodowały zajechanie silnika, Ferrari wymieniło nawet silniki w obu bolidach przez kwalifikacjami do GP Bahrajnu(!), Spa, Monza- tory na których silnik dostaje w kość przez długi czas maksymalnego otwarcia przepustnicy. Jak widziałeś na konkurencyjnym portalu, ot tam masz też silniczki ponumerowane, nigdy silnik z mniejszym numerem nie jest przed silnikiem z numerem większym.
24.10.2010 12:05
0
161. kenez82- nie martw się, będzie kara :P
24.10.2010 12:06
0
To zamiast VET wyruszyc z 1 pola wystartuje z 10 i wtedy lepiej zeby robert był wyzej bo z VET nigdy nie wioadomo(to jest pół żartem in pół serio)
24.10.2010 12:07
0
163. Renault F1 Team numery oznaczają napoczęte silniki, a nie konkretnie który został "wsadzony" do bolidu, no ale luz.
24.10.2010 12:08
0
Piękne ostatnie 6 okrążeń w wykonaniu Roberta Kubicy..Niesamowite wyprzedzanie i dynamika jazdy :).To jest to na co czekałem :D
24.10.2010 12:09
0
142. Pietrek721 to byl sarkazm kolego, w zyciu nie mial szans na 4 miejsce, niech sie cieszy, ze rbr padla jednosta, ze pietrov to idiota, webber narwany, rosberg mial pecha, a wiliamse nie potrafily zadbac o opony. Dziiaj robert mial z cala pewnoscia problemy z bolidem, tak jak to jeden z kolegow wyzej zauwazyl na wyjsciu walczyl za kazdym razem z nadsterownoscia, ale mial ogolnie slaby wyscig, niemal nie rozbil bolidy w pitstop.
24.10.2010 12:09
0
Początek wyścigu przyprawiał mnie o szał. Myślałem, że całkiem go odwołają i na nic będzie moje wczesne wstawanie :P Trochę Kubek przyspał na dohamowaniu, a może po prostu dziś Merc byś doskonale ustawiony i przewaga nad mocno nadsterowną dupą Reni była znaczna. W każdym razie zachowawcza jazda poskutkowała koncową pozycją której bym się nie spodziewał po kolejnej zdupionej przez mechaników sytuacji w boksach :/ (kiedy oni zaczną zmieniać opony jak reszta i Robert nie będzie tracił za każdym razem 1-3 pozycji na postoju w boksie ? ) Rosberg pojechał genialnie w kwalifikacjach, wyprzedził Hamiltona, a potem taki nieszczęsny pech :/ Alonso dziś jechał świetny wyścig. Nie ponosiły go nerwy i to się opłaciło. Vettel-przy mojej niezbyt dużej sympatii do niego uważam, ze cały weekend wyścigowy nalezał do niego i obok Rosberga okazał się największym pechowcem dzisiaj.
24.10.2010 12:10
0
167. Empty nie pal tylke :)
24.10.2010 12:10
0
163. Renault F1 Team Nie wiem po co to zamieszanie z silnikami jak nie wiadomo co się stało. Jak na moje oko najlepszy dyfuzor w stawce podpalił tył bolidu. Ale czy to silnik się spalił czy co innego to nie wiadomo. A zresztą to nażekanie Vettela na widoczność miało coś wspólnego z jego awarią. Wiedział co się święci.
24.10.2010 12:11
0
32. rbej zgadzam sie.Bardzo slabiutki wyscig Kubicy.Piate miejsce to fart.Pisanie, ze jechal rowno jest smieszne.Rowno ale slabo.Ciesze sie ze grubej wardze eksplodowal silnik.Nie zasluguje na mostrza.Schumacher genialna jazda.Rzeczywiscie jest mistrzem w deszczu.Jesli dostosuje swoj styl do samochodu w przyszlym sezonie bedzie o wiele wyzej.
24.10.2010 12:11
0
166. noke54- wiem, że to różne rzeczy, ale nam pokazują to samo. P.S. Jak wiesz to po co się pytasz? :P
24.10.2010 12:11
0
@ 165. mariusz199734 1 + 10 = 10 ?
24.10.2010 12:12
0
171. RoyalFlesh F1-biały dymi pożar-silnik. Dyfuzor podpalił tył? Nie pij więcej...
24.10.2010 12:12
0
cóż zostały nam dwa wyścigi, wszystko może się zdarzyć, co widać po dzisiejszym wyścigu, jesteś liderem, by w jednej sekundzie spaść na 4 miejsce.
24.10.2010 12:12
0
169. skylinedrag kolo to raz, ale wyjechac i tak by nie mogl, musieli przepuscic innych stad strata i niczyja wina, zimna krew zachowal lizakowy i brawa dla niego, bo robert sie zagotowal i chcail wjechac w luzzie czy sutila nieistiotne
24.10.2010 12:13
0
167. Empty synek a ty chyba sie zatrzymales w czasie.Pomylily ci sie wyscigi.
24.10.2010 12:13
0
Kovalainen-widać jak jest zdeterminowany, ma chłop krew wikinga i bawi się tym co robi. To, że jest najlepszym w nowych bolidach na pewno mocno go motywuje. Nawet bym chciał by został w Lotusie na następny sezon i by razem w przyszłym sezonie pokazali nową siłę. Pietrow- dziś miał szansę być bardzo wysoko, ale ponosi faceta zbyt mocno
24.10.2010 12:13
0
15. FANKO - a reakcji mechaników Red Bulla kiedy to Webber zepchnął Hamiltona kiedy odpadł, to już się nie pamięta co?
24.10.2010 12:14
0
177. arthi o to przepraszam, nie wiedziałem, ze był problem u Roberta z kołem
24.10.2010 12:14
0
Jakie wyprzedzanie? Przecież kierowcy przed nim wypadali na zakrętach i tylko dlatego kubek jest 5 na mecie. Ma wielkiego farta że zarobił dzisiaj aż tyle punktów.
24.10.2010 12:15
0
175. Renault F1 Team To była ironia no ale trudno niektórych myślenie boli. A po za tym Weber puścił takie dymy w Bahrajnie ina 1 okrążeniu i silnik się jakoś nie spalił. Więc nie wiadomo co się stało. Taki znawca jak ty powinien wysłać swoje CV do Ferrari bo z polski potrafisz przed TV dostrzec co i jak. Więc pewnie już wiesz dlaczego RBR jest taki szybki.
24.10.2010 12:15
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei zachęcam do oglądania
24.10.2010 12:17
0
Dlaczego wyścigu nie przerwano i trwał 2h48min ?
24.10.2010 12:18
0
jak dla mnie wyścig był udany ponieważ na torze były trudne warunki i nawet najmniejszy błąd ze strony kierowcy mógł kosztować utraty pozycji dla przykładu mamy Pietrowa czy Sutila.A jeśli chodzi o samego Roberta to owszem zarzucało tyłem bolidu ale tego typu problem miało większość kierowców,a po za tym nie popełniał błędów i zdecydował się jechać spokojnym tempem nie szarżować co pozwoliło mu zyskać parę pozycji dzięki temu,zaś mam tylko żal do mechaników gdyż to nie Kubica popełnił błąd w alei serwisowej lecz jeden z mechaników z lizakiem go przytrzymywał mimo że mógł kontynuować wyścig po wymianie kuł,więc jak zwykle mechanicy renault znowu zawodzą,gdyż wymienili mu koła mógł ruszyć zaś mechanik go przytrzymał,a potem musiał poczekać bo przejeżdżał koło jego pit stopu jeden z bolidów no więc mógł jechać dopiero za tym bolidem i tak to wyglądało.Jak dla mnie 5 miejsce Roberta jest wspaniałe i satysfakcjonujące chodziarz po stronie mechaników jest pewien mały niedosyt,bo mogla być lepsza pozycja aniżeli 5 miejsce,ale jest jak jest i nie można teraz gdybać co by było gdyby.....Gdyż tak się to zakończyło i trzeba się cieszyć tym co jest i jak to teraz wygląda i to by było tyle moim zdaniem.Pozdrawiam serdecznie wszystkich kibiców F1
24.10.2010 12:18
0
182. tak niby to fart, ale Robert takich błędów nie popełniał więc.... Pecha miał w Japonii dziś dopisało mu szczęście. Na normalne wyprzedzanie nie miał szans bo prawdopodobnie skończył by tak samo jak Petrow.
24.10.2010 12:18
0
185- bo była czerwona flaga a wtedy czas nie leci
24.10.2010 12:19
0
183. RoyalFlesh F1- ironizować trzeba umieć, tobie kiepsko to wychodzi...oczywiście, że wiem, a ty jeszcze nie wiesz? chyba jako jedyny w kraju ty nie wiesz...logicznym jest że mają fantastyczną aerodynamikę, jak Brawn GP w 2009, no ale jak mieli cały czas auto rozwijane w tunelu aero + dołożenie pomysłów z 2009 roku to wyszło cudo. Będą w czubie przez najbliższe kilka lat, chyba, że oponki Pirelli spowodują taką klapę u nich jak Bridgestony u Renault od 2007 roku.
24.10.2010 12:19
0
15. fankaVettela No właśnie Fanko popieram kolege ,,bacardi2" Bezczelnie sie zachowywali raczej sie cieszyli. Mechanicy RBR to samo robili w Siungapurze.
24.10.2010 12:20
0
Dajcie już spokój fanceVettela. Składa teraz ramkę z jego zdjęciem, powiesi na ścianie, da świecznik i podpisze: Tu leży WDC AD 2010 dla Sebastiana Vettela. Razem z WDC AD 2009. 8)
24.10.2010 12:20
0
ALonso ma prawie taka sama punktowa przewage nad Massa, jak Kubica nad Petrovem, tylko ten pierwszy nie rozbija sie tak czesto. Licze, ze jednak Robert zmieni zespol w przyszlym rok, renault tak samo jak kazdy innny zespol nie moze miec slabego drugiego kierowcy.
24.10.2010 12:22
0
Mnie się wydaje że Newey dobrze wiedział że to nie wytrzymai(zawieszenie?) do konca stąd ta ściema (13 okrążeń za SC) Żenada to nie piaskownica niektórzy zapomnieli chyba po co tam są. Flustracja Hamiltona (za SC)była uzasadniona, tym bardzie gratuluje mu 2 miejsca, Kubek widac miał problemy z bolidem w pierwszej częsci wyścigu, ale jak zawsze chłodna głowa do końca. Forca Ferrari! Brawa dla Alonso. MSC pokazał klase starego mistrza. Petrov - nawet pieniążki wujka Wani nie pomoge żeby byc "kierowcą" F1
24.10.2010 12:22
0
KUB dziś miał słaby wyścig, został wyprzedzony przez MSC, HUL do tego zamieszanie na PITLANE a swoja 5 pozycję uzyskał tylko dzięki odpadnięciu WEB, ROS, PET, VET oraz dzięki błędom BAR, HUL a także błędnej strategii dla BUT. Tak sobie siedzę i liczę punkty możliwe do zdobycia i chyba największe szanse na mistrza w tym roku ma ALO, Miałby też WEB ale jego team stawia uparcie na VET (który moim zdaniem już nie ma szansy na mistrza) i dzieki temu ani WEB ani VET nie zostanie mistrzem. HAM niestety nie dogoni ALO.
24.10.2010 12:23
0
Dzisiaj bohaterami wyścigu byli Hamilton i Schumi i z racji zwycięstwa Alonso ;) Krętactwo Webbera jak nie chciał się ścigać pokazuje jaki z niego kierowca. Hamilton jest w tym sporcie po to żeby się ścigać i nie dziwię się że ponaglał Charliego do rozpoczęcia normalnego wyścigu. Schumacher pokazał kto rządzi w deszczu.Klasa sama w sobie. Button chociaż bardzo go lubię dzisiaj niestety pożegnał się z szansami. Jak wypadli Webber i Vettel to było mi ich troszkę szkoda bo w końcu sama nie raz oglądałam jak Lewis wypada,ale jak popatrzyłam na mechaników to od razu uśmiech na twarzy ;) To chyba normalne że się cieszą z lepszego miejsca kierowcy nie? Jak widać nie dla wszystkich... I jeszcze jedno-dobra zagrywka z oponami ;D Dla mnie bezkonkurencyjnie wyścig sezonu.Fenomenalny!
24.10.2010 12:23
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ
24.10.2010 12:24
0
McLfan, pisz sobie co chcesz i nazywaj jak chcesz, i tak nie jesteś w stanie sprawić żebym poczuła sie dziś jeszcze gorzej. bacardi2- reakcja mechaników Red Bulla w Singapurze była reakcją na udany manewr wyprzedzania Marka Webbera i nie było w tym nic niestosownego. Rozumiem radość teamu McLaren jak jeden rywal odpada popełniając błąd , a drugiego eliminuje awaria, ale po prostu jak dla mnie wyglądało bezczelnie, to wszystko, zgadzać się nie trzeba. Ja im życzę żeby jeszcze Red Bull miał podobną okazje aby się ucieszyć. Chociaż i tak większa satysfakcja pokonać rywala w równej walce, niż przez szczęśliwy zbieg okoliczności.
24.10.2010 12:29
0
Do FankaVettela Zupelnie Cię nie rozumiem. Przypomnij sobie prosze jak inne ekipy/zawodnicy nie konczyli wyscigow i co wtedy robil RBR? Rozumiem, ze w tym momencie takze stracilas do nich resztki szacunku? Naprawde zastanawia mnie jak to mozliwe zey majac najlepszy samochod nie zdobyc (prawdopodobnie) mistrzostwa. Ciekawe jak radziliby sobie w takim samochodzie Hamilton lub Fernando - wydaje mi sie ze zdecydowanie lepiej (choc nie jestem ich fanem). Nie bede tez ukrywal ze dzisiejsze nie dojchanie Vettela do mety mnie smuci... Pozdrawiam i zycze wiekszego obiektywizmu nadgosu2
24.10.2010 12:30
0
@15. FankaVettela: twoja wcześniejsza deklaracja: "... nie piszę więcej. Wrócę jak Pan Sebastian zostanie mistrzem.. ". Czyli najwcześniej pod koniec 2011? Chociaż wg mnie to się nigdy nie zdarzy:)))) Ale pierwszy raz było mi szkoda Vettela, bo jechał bezbłędnie wyścig i wcześniej kwalifikacje i - co tu dużo mówić - powinien być dzisiaj na 1 miejscu bez dwóch zdań. To, czy wytrzymałby presję na dwóch ostatnich wyścigach poddaję w dużą wątpliwość. Paradoksalnie, jak obserwowałem jego zachowanie po awarii to jestem nawet zdumiony - przyjął to spokojniej niż wielu innych i może właśnie zaczyna się przełamywać? Chociaż znajduje się w nieciekawej pozycji może lepiej wpłynie to na jego psychikę, kiedy nie będzie miał takiego ciśnienia, bo szansę ma już niewielkie.
24.10.2010 12:30
0
wyscig Roberta slaby ale szczesliwy 5 bardzo dobra lokata, wydaje mi sie jednak ze wolna jazda Roberta podyktowana byla zlymi ustawieniami ktore nie stroiły na mokrej nawierzchni widac bylo czesto kilka balidow w tym zolta renia ktora jako jedyna myszkuje na wyjsciu z zakretu.
24.10.2010 12:32
0
fankaVettela: "reakcja mechaników Red Bulla w Singapurze była reakcją na udany manewr wyprzedzania Marka Webbera i nie było w tym nic niestosownego." Rada dla Twego dobra. Dziś może zamilknij. Dojdź do siebie. I będzie lepiej.Bo na razie, to się kompromitujesz z leksza. ;)
24.10.2010 12:32
0
A ja bede szczery, ucieszyla mnie awaria Vettela :) W tym momencie gdy na torze nie było już Webbera strasznie kibicowalem ALO. Iskry spod RBR były jak fajerwerki na wygraną Alonso :) Ale taka jest prawda, nie wystarczy najszybszy samochod w stawce. Wazne tez umiejetnosci i opanowanie no i troszke szczescia. Bo trzeba uczciwie stwierdzic, ze nawet Sakon w bolidzie RBR mialby rewelacujne wyniki. Nie jest przypadkiem, ze na 9 PP Vettel wygral tylko kilka razy. Za to wielkie uznanie dla ALO.
24.10.2010 12:32
0
Ps slawetne zdanie SV "spokojnie, jeszcze ich dorwiemy" nabiera teraz nowego wydzwieku... nadgosu2
24.10.2010 12:33
0
Hulkenbergowi i Bariczello poprostu skończyły sie opony ,a Kubicy nie a dlaczego ,bo od początku było wiadome ze wyścig będzie trudny bo niewiadomo czy jedna zmiana opon wystarczy ,jak widać Williamsowi nie wystarczyła,a Kubek dbał o nie i to mu przyniosło sukces a co do Szumiego to zaden wstyd zostać wyprzedzonym przez siedmiokrotnego mistrza świata
24.10.2010 12:33
0
171. RoyalFlesh F1 A zresztą to nażekanie Vettela na widoczność miało coś wspólnego z jego awarią. Wiedział co się święci. Też mi sie tak wydaję ale mają w sumie za swoje po wznowieniu narzekali że nie jest nic lepiej chwile później wypadł Weber na koniec niby robi się ciemno i liczą po cichu na koniec wyścigu a tu niespodzianka innym to nie przeszkadzało. Od chwili gdy po cztreech kólkach przerwali wiedziałem iz pojadą dalej bo to za duża kasa idzie by tak sobie GP przerywać juz się zdarzało ale nie gdy ma się do rozegrania jeszcze dwa GP to koniec sezonu i jak widać robi sie ciekawie
24.10.2010 12:33
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ Kubica niestty starcił na starcie
24.10.2010 12:34
0
wiecie co? strasznie mnie wqrza brak na polsacie wywiadow z kierowcami po wysigu .... chetnie poslychalbnym jak wypowiada sie robert o tym wyscigu
24.10.2010 12:35
0
brawo Robert!
24.10.2010 12:40
0
Jestem ciekaw co zrobi teraz RBR. Logicznie patrząc Alonso nie jest w stanie wyprzedzić w Q tylko dwa RBR. Jeżeli dojedzie tylko w ostatnich 3 wyścigacg na 3 pozycji a Vettel na 1. To i tak Alonso bedzie miał majstra. Co innego z Webberem. Jeżeli nastepne GP bedzie suche to Horner musi postaić na Wbbera. Bo ma tylko 11 pkt straty a nie25 do Alonso. Ciekawa sytułacja niby na siłe chcą kreować Vettela ale szanse sa mniejsze nawet jak wygra 2 ostatnie GP.
24.10.2010 12:40
0
Zastanawiam się co robili mechanicy Mercedesa podczas przerwy w wyścigu. Wymieniali w tym czasie przednie skrzydło i coś poprawiali wewnątrz . Wyglądało to mi na zmianę ustawień na deszczowe. Czy mogli w tym czasie, na polach startowych wykonać takie poprawki, jeśli zmiany ustawień od kwalifikacji do wyścigu są zabronione?
24.10.2010 12:42
0
Wyścig w wykonaniu Roberta niestety słaby-nie wiem co się stało, ale od momentu kwalifikacji to nie był ten dobry jak zwykle kierowca. Treningi a następnie kwalifikacje to było tak jakby Kubek jeździł w zupełnie innych dwóch samochodach. Tempo wyścigowe było słabe-nie wiem dlaczego (może auto było ustawione wybitnie na suchy tor) jeżeli nie to jednak są lepsi kierowcy od Roberta w jeździe po mokrym torze.Podczas pobytu w pit-stopie to jednak Kubek chciał ruszyć z boksu przed nadjeżdżający bolid, mimo że lizakowy prawidłowo go stopował. To chyba świadczyło o lekkiej nerwowości kierowcy i chęci nadrobienia strat z toru. W sumie po przeciętnym wyścigu, Robert szczęśliwie ale zasłużenie (po spartolonym przez mechaników poprzednim wyścigu) zdobywa 5 miejsce. Aha-Pietia Kamikadze to totalne nieporozumienie! Powtórzę do znudzenia- ilość i koszt rozbitych przez niego aut, przewyższa te jego zakichane ruble przekazane do zespołu. Niech w końcu "prywaciarze" z Geni zdejmą klapki z oczu i zatrudnią jakiegoś średniaka ale z doświadczeniem i umiejętnościami przywożenia punktów-więcej kreatywności panie Boulier ! Powodzenia dla Kubka w następnym GP.
24.10.2010 12:42
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ ;)
24.10.2010 12:42
0
No i jest potwierdzenie Opony to był klucz do tego wyścigu i Mercedesy były dziś doskonale ustawione Szumi łyknoł bez problemu Kubice a Rozberg Hamiltona zwłaszcza ta drógie wyprzedzanie pokazuje siłę merca wyprzedzić Hama i nie skończyć na bandzie lub bez spoilera no naprawde niezły wyczyn
24.10.2010 12:44
0
Ehhh, musiał się ten wyścig odbyć!!!! Żalll........ ;(
24.10.2010 12:45
0
RBR był zrobine na pół wyścigu - ściema RBR Siadło cudowne zawieszenie Neweya, półośki wyskoczyły ze skrzyni i zajarał się olej tyle. Po minie Vettela w wywiadzie dla RTL było widac że dobrze wiedział że tak się może stac.
24.10.2010 12:45
0
mysterio nie spamuj gdzie się da z tym pierwszym startem.
24.10.2010 12:47
0
197. fankaVettela - ale byłem naiwny, licząc że mi odpowiesz. Ale jak się nie ma argumentów to zapewne najlepiej milczeć.
24.10.2010 12:48
0
Na horyzoncie jest nastepny Rosjanin zwycięsca Formuły by Renault i jeśli testy wypadną pomyślnie to moze on zastąpi Pietrowa tylko juz potem widze te komentarze bo więkrzość chce leprzego kierowcy niż Pietrow ,ale ta sama więkrzość beczy gdy Pietrov był przed Kubicą ,więc proszę zdecydujcie sie czego chcecie ? moze Pietrow to właśnie naileprzy partner Kubicy bo z nim nie wygrywa pomyślcie zanim zaczniecie szczekać
24.10.2010 12:51
0
Jest juz pewne na 100% ze Vettel majstra nie zdobedzie. Tylko CUD w postaci nieukonczenia na punktach 2 wyscigow przez ALO moglby to zmienic. Szanse ma jeszcze WEB i wbrew pozorom HAM. Wyscig w AbuZabi to procesja bedzie, wiec RBR mają tam szanse na dublet po dobrych kwalifikacjach, ale juz za 2 tyg Interlagos i tu mimo wszystko w wyscigu stawiam na ALO, HAM i Webbera.
24.10.2010 12:51
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ Pozdrawiam i proszę dodawać komentarze
24.10.2010 12:58
0
Co tu dużo mówić, Vettel znowu zajechał ten bolid. Który to już raz :) Pisanie o tym, że "mieć najlepszy bolid i nie wygrać" to bzdura. Skoro nie dojeżdża do mety sam z siebie to taki dobry nie jest i kropka. Vettel powinien jeździć wolniej jak Webber tym bolidem to by wygrywał, po co ta agresja jazdy ? A Webber znowu, jak chce jechać szybciej to wypada. Red Bull to nieszczęście, gdyby tam był Alonso czy Hamilton to już tytuł mistrza by był rozstrzygnięty. Tak więc nie żal mi ich. Zbyt dobry bolid z przeciętnymi kierowcami. Jeden chce nim jechać za szybko i go niszczy regularnie, drugi za wolno i odstaje od kolegi hehehe Potrzeba kogoś pośrodku, prawdziwego mistrza.
24.10.2010 12:59
0
Niektórzy komentujący na forum przypominają mi lud starożytnego Rzymu - jeno dać chleba, wina i krwawych igrzysk. Jeżeli Kubica jedzie spokojnie, opanowanie i wykorzystuje błędy innych - to jest źle, bo nie pokazał pazura. Nie zadadzą sobie jednak takie osoby pytania, dlaczego tego pazura nie pokazał. Może Renata była źle ustawiona? Może inni byli po prostu lepsi? A może i miał rzeczywiście gorszy dzień, ale czy to daje prawo do odbierania mu wszystkich walorów, jakie do niedawna wszyscy przyklejali? To jest jawna hipokryzja. Robert popełnił błąd podczas zmiany opon, bo zareagował nerwowo - czy nie tego chcieliście zwolennicy iskier i walki? Przeca to klasa sama w sobie wryć się na milimetry, nawet kosztem kontaktu. Pewnie gdyby tak zrobił Lewis czy Kobayashi, to by mówiono, że jest figter - w przypadku Roberta pojawiają się słowa "słabo", "błąd", "nerwowy". "Robert miał fuksa bo zyskał ksoztem awarii innych". A reszta? Wszyscy poza Vettelem zyskali na wypadku Webbera. Hamilton także na kraksie Rosberga oraz awarii Vettela. Alonso? Awaria Vettela i błąd Hamiltona. A Felippe? Więc albo podkreślmy, że połowa czołówki ma lepsze lokaty przez błędy/awarie innych, albo proszę szanownie... odizolować się od Kubicy, bo skłonności do czepiania się jednego kierowcy nie zauważając zarazem takiego samego szczęścia u innych kierowców są po prostu wyrazem głupty/zawiści/trollowania* * - niepotrzebne skreślić
24.10.2010 13:00
0
Nie lubię Vettela ale trzeba przyznać że dzisiaj przejechał bezbłędnie (co sie nieczęsto zdarza) i strasznie mi go szkoda z powodu tej awarii. Należało mu się to pierwsze miejsce. Nawet byłam mile zaskoczona jego reakcją, bez jakiś fochów małego dziecka tylko zaskakująco dobrze to przyjął. Webber, no niestety, jego błąd i tyle, ale za to nie skorzystał na tym Rosberg a szkoda bo jechał dobry wyścig. Schumacher doznał jakiegoś olśnienia chyba do tego deszcz mu pomógł no i jednak okazuje się że można :) A co do Roberta to dzisiaj wydaje mi się, że miał więcej szczęścia bo gdyby nie kłopoty Web, Ros, Vet, Hul itd. to miał by znacznie gorszą pozycję. Ale i tak brawo dla Kubicy za rozsądek i żelazne nerwy ;)
24.10.2010 13:01
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ Pozdrawiam i proszę dodawać komentarze ;)
24.10.2010 13:05
0
Gdyby nie kilka sytuacji na torze był by to najnudniejszy wyścig w sezonie, przynajmniej ja tak ten wyścig odebrałem. Kolejna awaria w bolidzie vettela pokazuje, że on najgorzej z czołówki dba o swój boli jak nie hamulce to silnik jak nie silnik to coś powiązanego z nim powinien jeździć czołgiem bardziej by mu pasował i przynajmniej przy zderzeniu nic by mu się nie stało ;)
24.10.2010 13:06
0
Wyścig dość dramatyczny i długi. Całkiem miło się oglądało. Szkoda Webbera. Vettela już duzo mniej. Rosberg zasłużył w pełni na solidne punkty ale cóż, to są wyścigi i takie rzeczy się zdarzają. Wydaje mi się, że po tym zwycięstwie Ferdek nie da już sobie wydrzeć tytułu. Jeśli tak się stanie, to dobrze bo on jako jedyny zasługuje na tytuł w pełni. Dwa tygodnie temu twierdziłem, że nie ma takiego kierowcy ale teraz zmieniam zdanie. Jeśli chodzi o Roberta, to bardziej bezbarwnego występu w jego wykonaniu nie widziałem od dawna. Szczęśliwie zdobył te 10 punktów i jedyne za co mozna go pochwalić, to bezbłędna jazda, która tę zdobycz zagwarantowała. Gdyby jednak nie wpadki innych kierowców skończyłoby się bez jednego nawet punkciku. Pietrov bez komentarza. Niemile zaskoczył mnie Jenson Przycisk. Taki jakiś słabiutki wyścig w jego wykonaniu.
24.10.2010 13:06
0
mam pytanie..? Który to był już silnik VET? z moich obliczeń wynika, że chyba już 8 ;)
24.10.2010 13:07
0
Szczęście sprzyja najlepszym= Robert :).
24.10.2010 13:07
0
222. Steeler Z ust mi to wyjąłeś.-BRAWO ROBERT!!!!!! Pozdrawiam
24.10.2010 13:09
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ Pozdrawiam i proszę dodawać komentarze ;);)
24.10.2010 13:13
0
Witam skąd można ściągnąć dzisiejszy wyścig? Lub zobaczyc w internecie? Zależy mi bardzo dziękuje z góry ;)
24.10.2010 13:13
0
Fuck Fuck Fuck ! ! ! MASAKRA ! Czarny dzien jak dla mnie . Vettel mial olbrzymiego pecha co jak co nie zasluzyl na to w tym wyscigu , pogodzilbym sie jak sam by spieprzyl cos ale takie cos tego nie przewidywalem na dzis no ale coz taki sport. Seba zasluzyl na wygrana najszybsze okrazenia tzry razy dobrze startowal za SC budowal przewage i wszystko na nic . Alonso no coz gratulacje poza Vettelem najlepszy kierowca tego weekendun co by nie gadac. Wydaje sie opanowany na maksa. Wygrana troche szczesliwa ale nie mozna powiedziec ze nie zasluzyl. Hamilton -jego wyscig jak i caly weekend okreslam jako bardzo przyzwoity choc nie byl w stanie walczyc z RB ani Ferrari tak wiec p2 to swietnyrezultat. Webber -ten akurat sam zawalil , cos wydaje mi sie ze im blizej konca tym bardziej Mark traci swoj spokoj, ironia losu jest taka ze od poczatku bylo widac ze Mark raczej bylby zadowolony jakby wyscig sie nie zaczal co jest naturalne i tak los szybko dal mu wolne dzi ( los a raczej jego blad) Bardzo ladnie Massa . Przepieknie w tym wyscigu Schumacher , ale bylem pewwien ze na mokrym bedzie czul sie jak ryba w wodzie i tak tez bylo.Drugim ktory nie zasluzyl na OUT byl Rosberg mysle ze moglby dzis zaliczyc pudlo , swietne tempo mial chlopak prezentowal sie dobrze i tu tajkie cos. Robert Kubica nie blsyzczal jechal swoje i rozwaznie a przy tym dbal o opony i to wszystko zlozylo sie na bardzo dobra 5 pozycje ( o pit stopie nie chce juz nawet zaczynac pisac) Po za tym na co zwrocilem uwage to fuks Liuzziego z tym miejscem na mecie wariactwa Sutila i to tyle ogolnie wyscig ciekawy ale dla mnie przykry no poza malymi elementami.
24.10.2010 13:15
0
231. Można obejrzeć start Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ lub na Polsat sport wieczorem
24.10.2010 13:18
0
Kubica Agresja - Opanowanie 1 1 Dzisiaj Kubica pokazał że trzeba być agresywnym wtedy, kiedy jest na to sens i możliwość, a nie twierdzenie że Kubica nie wyprzedza i jest źle z tego powodu. Śmiem twierdzić że dziś do mety dojechali tylko najlepsi i najbardziej opanowani. Nie szkoda mi Vettela. Nie jest jeszcze gotowy na MŚ. Szkoda mi zachowania McLarena, nieładnie z ich strony że byli bardzo happy z powodu problemów RBR, ale taki jest już ten sport. I w takich warunkach chciało się kierowcom wyprzedzać! W końcu dobry nowy tor spod ręki Hermanna Tilke.
24.10.2010 13:19
0
Start wyścigu gp Korei youtube i w wyszukiwarce Pierwszy start gp Korei PROSZĘ OGLĄDAĆ Pozdrawiam i proszę dodawać komentarze Kubica pokazuje klasę ale niestety nie na starcie
24.10.2010 13:21
0
234. T0X1C - ach wredni ci kibice piłkarscy, co się cieszą jak zawodnik drużyny przeciwnika dostaje czerwoną kartkę. Resocjalizować koniecznie!
24.10.2010 13:22
0
mysterio Weź przestań reklamować ten swój filmik nagrany za pomocą kamery filmującej telewizor, bo to zaczyna być wkurzające. Chcesz być akwizytorem to zatrudnij się jako przedstawiciel handlowy i tam się wykazuj.
24.10.2010 13:22
0
Tym wyścigiem przekonałem się do HAM ma chłopak jaja i nie narzeka jak stara baba. Co do Kubicy może słabo może i przeciętnie ale 5 miejsce jest. Jazda w stylu kolegi Nick Heidfelda, dała tym razem rezultaty. Co do formy Roberta pewnie nie jego dzień, ale i chłopaki z reni nie trafili z ustawieniami ewidentnie. Morał z tego taki że czasami trzeba mieć szczęście po swojej stronie, a to przecież nie zbrodnia. Ilu kierowców dzięki pechowi Kubicy w tym sezonie zyskało punkty? Czyli reasumując bravo Roberto!!
24.10.2010 13:23
0
Przede wszystkim gratulacje dla Alonso i Hamiltona. Wspaniały wyścig w ich wykonaniu. Robert tez pojechał bardzo dobrze i nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na jego wynik. Pojechał na tyle na ile mu pozwolił bolid i 5 miejsce mnie osobiście satysfakcjonuje. Nie rozumiałam tego czekania na lepsze warunki na początku, kiedy wiadome było, że nawet jeśli przestanie padać deszcz, tor dalej będzie tak mokry jak był...I do tego Vettel z Webberem, którzy ewidentnie nie chcieli aby wyścig wystartował normalnie. Bardzo podobała mi się postawa Hamiltona, który pokazał, że może się ścigać w każdych warunkach. Bardzo zapunktował u mnie. Cieszę się, że Red Bulle nie dojechały.Wyścig według mnie był na prawdę fantastyczny.Pozdrawiam
24.10.2010 13:23
0
Czy na sali jest moderator?
24.10.2010 13:24
0
235. mysterio, prowokujesz do bana? :)
24.10.2010 13:25
0
klasa .... VET out :P .... przyznam, że po cichu liczyłem, że Webbo się dobierze Vettelowi, dojedzie go, pacnie kołem, VET na bandę i fru do mety przed ALO :))))))))) i jak myślicie, będzie w RBR team orders na rzecz WEB ? chyba nie, a przez to mogą stracić tytuł, który i tak im się między palcami wymyka .... :P ALO ale farciarz :D
24.10.2010 13:25
0
238. Dobrze napisane, pozdro !
24.10.2010 13:29
0
Jesli chodzi o walke o tytul Mistzra Swiata no to coz mozna powiedziec : Moim zdaniem dzis z tej walki niemal ze odpadl Vettel ( o Buttonie nie wspominam bo wiem ze koles nie walczy o tytul jak kolwiek to rozumiec ) raczej Hamilton tez mimo dobrej pozycji w wyscigu nie zdola wywalczyc tytulu . Z drugiej strony mozna powiedziec ze skoro dzis tak sie wszystko poprzewracalo to czemu nie moze w nastepnych dwoch wyscigach ? No ale raczej w to nie wierze choc chcialbym. W walce pozostaja Alonso i Webber ( akurat ja wolalbym aby mistzrem byl Vettel ewentualnie Hamilton) no ale z tej pary jednak wole bardziej aby wygral Webber chociaz wszystko mi wskauzje na Alonso . Jego doswiadzcenie procentuje , w najwazniejszych momentach zachowuje sppokoj , nie popelnia bledow jedzie jak mistrz ( kurcze pisze to ja jego zagorzaly ANTYFAN no ale coz takie sa fakty) Kolejny wyscig w Brazylii i co jak co ale tam raczej Ferrari bedzie na pewno dobre wiec Alonso moze tylko zwiekszyc przewage . Dokladnie odwrotnie jest z Markiem ktory zaczyna wedlug mnie robic nerwowe ruchy . Red Bull powinien spokojnie zdobyc mistzrostwo konstroktorow ale to tylko pocieszenie . Jezeli chca jeszcze cos zdzialac w indywidualce musza postawic na Webbera , szkoda mi Vettela jemu kibicowalem najbardziej ale RB musi postawic na Marka a Vettel powinien mu w tym ,,jakos''pomoc w zdobyciu mistrza oczywiscie . Seba bedzie jeszcze mial okazje prawdopodobie na tytul. Hamilton sie nie podda to jest pewne . bedzie szalal ale nie wiadomo czy nie bedzie to walenie glowa w mur bo jego sytuacja wyjsciowa nie jest najlepsza. Button juz nie walczy o czym pisalem , fajny chlop jego mistzrostwo tez by mnie ucieszylo ale od 2 GP twierdzilem ze on juz nie walczy tylko pracuje na sukces Lewisa . Noa teraz mamy juz pewnosc ze nie zdobedzie tytulu a bedzie wspeieral kolege.
24.10.2010 13:33
0
244.luka55 - Vettel nie ma szans, ale znając jego będzie jeszcze rozpaczliwie chciał walczyć i to tylko może pogorszyć sytuację RB, a na pewno nie pomoże to Webberowi.
24.10.2010 13:35
0
50. sk0k kazdy moze mieć słaby wyścig a po twojej gadce widać że krada nam sie tu maly solidarnośc z rodakiem w f1 :P
24.10.2010 13:43
0
Lilka @245 Dokldanie tak moze byc jak moiwsz dlatego pisze ze RB jak ma ochote na mistzra indywidualnego to musi postawic na Webbera i powiedziec to jakos Vettelovi , no moe to nie jest piekne ale czas czas wyboru nadzszed w Ferrari i Mclarenie walzca Alosno i Hamilton a koledzy z zespolu beda im pomagac tudziez przeszkadzac innym. Tak wiec nie da sie w tej sytuacji walczyc dwoma autami o mistzrostwo ( chodzi o Webbera i Vettela) . Ale jak to powiedziec Sebastianowi, tak rozgoryczonej mlodej goracej glowie , chlopakowi ktory podczas wyscigu byl juz liderem a zostal z niczym ? Teraz wszystko w rekach RB czy szefostwa czy bedzie TO czy tez nie. Zdrugiej strony po wyscigu w wywiadzie bylo widac po Sebastianie jakby juz nie wierzyl w mozliowsc zdobycia tytulu co moze tylko pomoc Markowi. Druga sprawa to czy Mark jest w stanie powlaczyc z Alonso , wszystko sie okaze , dlatego czekam z niecierpliowscia na nastepne GP.
24.10.2010 13:43
0
A mi sie bardzo podobalo. Wyscig bardzo ciekawy, duzo emocji i niepewnosci. Bardzo ladnie poprowadzony przez SC wtedy kiedy bylo trzeba do tego wszystkiego tor tym razem Hermanowi sie udal- jest niezly. Schumacher wreszcie sie wyszalal, Rosberg pokazal ze jest dobrym kierowca- moim zdaniem to razem z Vettelem najwieksi pechowcy tego GP. Kubica pojechal na zimno ale pewnie dzieki temu dojechal do mety. Pietrow to juz klasyk...a do tego jara szlugi w kokpicie- jak sie rozwalil widzialem dym lecacy z kasku:) TR Hamiltona bylo dzis dobre (o tych przejsciowkach rewelka). Massa blysnal, Webber chyba sie zagapil, tak mysle.
24.10.2010 13:45
0
Jesli ALO chce byc mistrzem to musi za 2 tyg dobrze pojechac w Brazyli, bo ABUZABI to bedzie procesja. W kwalifikacjach najpewniej PP i P2 dla RBR a potem wyscig bez wyprzedzania bo nie ma za bardzo gdzie. Wiec sprawa tytułu musi sie rozstrzygnąć tradycyjnie na Interlagos. I dlatego RBR musi oficjalnie postawic na Webbera. Chociarz w tym wszystkim namieszac moze HAM. No i jest tez problem z silnikami RBR, wiec powyzsze kalkulacje moga nie miec sensu. Jesli RBR nie startuje z czuba ma marne szanse na dobry koncowy wynik wyscigu. A wtedy nawet mistrzostwo konstruktorów odjedzie. A wtedy to RBR bylby posmiewiskiem. Majac przez cały sezon najszybszy samochód !!!
24.10.2010 13:47
0
mam takie pytanie, dlaczego wyścig trwał prawie 3 godziny podczas gdy regulamin mowi ze moze tylko 2?? odliczyli ten czas, kiedy czekali na restart??
24.10.2010 13:48
0
247. luka55 - Na pewno następne wyścigi będą bardzo emocjonujące.Myślę jednak, że to Alonso zgarnie tytuł mistrza.Webber potrafi popełniać błędy w bardzo ważnych momentach, tak ja napisałeś wcześniej, że Alonso ma nerwy na wodzy. Ale czuję jednak, że Hamilton tez może jeszcze coś narozrabiać w dobrym i złym słowa znaczeniu.
24.10.2010 13:50
0
Pomoc Markowi? Wątpię :: http://www.autosport.com/ne ws/report.php/id/87723
24.10.2010 13:51
0
250.mario74 - a policzyłeś jeszcze, że wyścig zaczął się z opóźnieniem ?
24.10.2010 13:57
0
Lilka @251 Zgadza sie . Ja tez jeszcze licze najkies szalenstwa ze strony Hamiltona licze ze da nam jeszcze w kocowce zaszczyk emocji.
24.10.2010 13:57
0
zastrzyk oczywiscie
24.10.2010 13:57
0
no pierwsze kółka za SC zrobili po 8 wiec chyba wtedy sie zacząl
24.10.2010 14:00
0
256.mario74 o 8.10 się zaczął, bo czekali na poprawienie się warunków...
24.10.2010 14:02
0
1 F.Alonso Ferrari 2:48:20.810 25 nawet tu tak napisali:P
24.10.2010 14:02
0
256. mario74 - o popatrz, popatrz odpowiedź jest w 188. mysterio, wystarczyło przeczytać. Strasznie głupio wygląda teraz Twoje pytanie.
24.10.2010 14:03
0
mario74 - A wznowili o 9.05 więc łączny czas może być 2 godz i 15 min nie więcej
24.10.2010 14:03
0
113.arthi. Kolego ja widze ze ty nie ogladales wyscigu, ja ogladam na RTL i mam oczy w przeciwienstwie do ciebie. Kierowcy sie skarzyli? Hahahah ktorzy? Oczywiscie ci ktorzy byli z przodu tzn np Webber itp: bo wiedzieli ze nie maja szans w takich warunkach wiele kierowcow mowilo ze mozna normalnie startowac , a ten numer z przedluzenien SC to poprostu szwindel! Chlopie zdejmij rozowe okulary popatrz na rzeczy troche obiektywnie... Pozdro 131 RoyalFlaschF1, Po pierwsze to minie nie obrazaj ze jesten Idiota bo kazdy ma prawo do swojwgo zdania , A po drugie to jestes tepy jak but i nie mam ochoty z toba polemizowac, a tak na marginesie to widok z kamery pokladowej jest conojmniej 10 razy gorszy niz z kokpitu a wszystko rozmazuje przewijana przed kamera folia. Napisze jescze raz dla takich pajacow jak ty. Starty odbywaly sie w jaszcze gorzsych warunkach niz dzsiejsze i to wielokrotnie . Ps; Moja agresja do ciebie bierze sie tylko z tego ze nazwales mnie idiota , to ty zaczales takze dziekuje za dyskusje i nie mam zamiaru wiecej odpisywac na glupie komentarze ludzi ktorzy nie potrafia obiektywnie oceniac faktow. I zarazem kieruje moje slowa z postu 108 do wszystkich ktorym taka mysl przeszla przez glowe... Co to ma wszystko wspulnego ze sportem!? Wszystkim i tak rzadza pieniadze!
24.10.2010 14:06
0
Los okazała się sprawiedliwy dla Niemca z RBR.Nie zasłużył na majstra i dzis spłatał mu figla.On najzwyczajniej w świecie nie zostanie mistrzem świata, bo jest słaby.Swoją drogą trzeba być "mistrzem" mając taki bolid i nie wygrać sezonu.Alonso powalczy z Webberem o tytuł. Robert miał problemy z oponami na początku ale później pojechał solidny wyścig.
24.10.2010 14:22
0
I stanie sie to o czym pisalem w polowie sezonu. RBR bez majstra kierowców i z olbrzymimi klopotami w klasyfikacji konstruktorów moze w przyszłym sezonie miec spore problemy z utrzymaniem formy. Spodziewam się ze to raczej bedzie koniec RBR. W sezonie 2012 spodziewam sie ze juz ich nie zobaczymy. Nie mozna bez konsekwencji zaprzepaszczac takiej olbrzymiej przewagi w osiagach jak to zrobiło RBR. Uwazam ze zespol jest źle zarzadzany.
24.10.2010 14:37
0
Wyścig zwalony przez sędziów!! Brawa dla Fernando ;-)) za zimną krew (a mówią że Hiszpanie to gorące głowy). Zaczynam lubić Hamiltona za wolę walki, za przytyki pod adresem stewardów ;-))) Problem Kubicy to niestety kiepski niereformowalny bolid którym nie dało się jechać. Bardzo rzadko pokazywany Robert, ale było widać jak mocno się ślizgał. I z tego powodu to piąte (bardzo szczęśliwe) miejsce to nagroda za walkę z bolidem. Schumacher odrodził się?? Jakieś jaja sobie robicie?? Przecież kolega (Rosberg) z zespołu objechał go jak chciał he he więc pytam gdzie ten jego geniusz?? To że wyprzedził Roberta i Buttona któremu też auto strasznie się ślizgało jeszcze o niczym nie świadczy. RBR ! Mieć najlepszy bolid w stawce i przegrywać to hańba ;-)) Sutil jechał dzisiaj jak Nakajima ;-)) crash tester Kto będzie królem?? Alonso ma problem i to wielki bo zdaje się że nie ma już zapasowego silnika a każda wymiana to cofnięcie w tył, więc chyba mimo wszystko Webber o ile postawi na niego zespół co nie jest takie pewne ;-)) No i na koniec wisienka na torcie ;-))) Katiusza z Wyborga !! paszoł won za Ural i nie wracaj!! @Grześ12 vel Grzesiek12 ;-))) pozdrawiam @obi vel Zenobi ;-))) pozdrawiam
24.10.2010 14:37
0
263. kierowca "Uwazam ze zespol jest źle zarzadzany" Tak dokładnie-juz dawno powinni postawić na Webbera......
24.10.2010 14:40
0
222. Steeler. Ladnie to napisales, naprawde bardziejobiektywniesie tego nie dalo napisa. A co sadzisz o moim wpisie 108?
24.10.2010 14:44
0
@222. steeler: 100% popieram. Znakomicie napisane. Ale fanatyków nie przekonasz, prędzej Pacyfik wyschnie.
24.10.2010 14:48
0
250.mario74. To troche skomplikowane zasady i paragrafy FiA. Mniej wiecej chodzi o to ze na poczatku wyscigu zostaly przejechany 3 pelne okrazenia azeby mozna bylo uznac 50% punktow kierowca z pierwszej 10. Potem byla czerwona flaga i od tego momentu nie liczyl sie czas tylko to ze kierowcy mieli za soba 75% czasu do ukonczenia wyscigu, wtedy wyscig nie trwa w zasadzie 2 godzin i moze byc doprowadzony do konca. To mniej wiecej tak wyglada a jezeli ktos wie dokladniej jak to jest z tymi przepisami to chatnie jeszcze sie czegos dowiem :D prosze o wpisy.
24.10.2010 14:48
0
222. Steeler- He he he ..nic nie trzeba skreślać ;-))
24.10.2010 14:55
0
komentarz dnia: "Kobayashi za Kobayashim"...;d;d;d;d;d
24.10.2010 14:59
0
Jak to jest z długością wyścigu? Gdzieś czytałem, że może on max trwać 2h a ten trwał 2:48:20.810. Nie było to jakieś nagięcie przepisów tylko dlatego, że to pierwsze GP w Korei i nie chcieli robić "przykrości" Koreańczykom, którzy się tak śpieszyli z budową na to GP
24.10.2010 15:03
0
271.ozyrys88 - czytaj poprzednie posty, a nie powtarzasz pytania .w 268 masz odpowiedź.
24.10.2010 15:09
0
Świetnie Alonso!!! wspaniała jazda i zasłużone zwycięstwo, mimo wpadki mechanikówk, którzy jak widać niewiele lepsi od kolegów z Renault. Szkoda mi Webbera, to on tu powinien wygrać, niestety fatalny błąd - wyjazd poza tor - skończył się dla niego fatalnie w kontekście utraconych punktów i pozycji lidera , jednak tego złego nie było zbyt dużo bo traci tylko 11 pnk. no i Vettel też nie skończył, więc wciąż zachowuje szanse na tytuł, musi tylko mieć szczęście, dobrze jechać pozostałe 2 wyścigi i uważać na Alonso i Hamiltona .
24.10.2010 15:11
0
Dzis mial premiere nowy wyscig w kalendarzu F1 i bylo to wydarzenie bez precedensu. Po raz pierwszy w tym sezonie kierowcy pojechali jednego dnia dwa wyscigi. Najpierw skomentuje drugi. Alonso-brawo, aczkolwiek pomoglo szczescie. Ham-ok. nadal liczy sie w walce, niestety... Massa wreszcie na podium ale sezon i tak bardzo slaby. Schumi-bezwzglednie najlepszy wynik sezonu, smiem twierdzic, ze oba Merce byly ustawione na deszcz i bylo warto, co widac po wyniku choc Nico nie ukonczyl. Kubica... trudna sprawa do oceny. Niby blad w pit-stopie, niby slabo jechal, niby zle ustawienia ale jest piate miejsce i tego sie trzymajmy. Obstawialem szóste wiec jest ok. nie bede narzekal jak paru (uzupelnic odpowiednim epitetem) powyzej. Nico szkoda, "YES, BABY!" niekoniecznie, Mark zrobil blad, ale nadal ma szanse, no chyba, ze RBR jest tak DURNY, zeby nadal kurczowo trzymac sie Vettela. Pietrow... zmienmy temat. A teraz wyscig numer jeden. We wspanialej scenerii cieplego i pogodnego poludnia Korei odbyl sie wyscig F1. Byl niezwykle fascynujacy, napiecie trzymalo od startu do mety. Ostateczna kolejnosc na mecie to VET, WEB, ALO, HAM, ROS, MAS, BUT, KUB, SCH, BAR. Kibice jeszcze dlugo beda z rozzewnieniem wspominac to co sie dzialo na imponujacym dystansie czterech okrazen. A wszystko to dzieki uporowi wspanialego filantropa jakim jest Bernie E. Podziekujmy mu wszyscy razem za przezycia roku: DZIEKUJEMY CI BERNIE "FUCKIN'-GREEDY-FOR-ASIAN-MONEY" ECCLESTONE! (Parodia off)
24.10.2010 15:13
0
Lilka, przepraszam bardzo, gdzieś przeoczyłem te poprzednie posty, które omawiają kwestię o którą chciałem zapytać. Spostrzegłem się już po dodaniu komentarza (dużo ich jest) a niestety nie ma funkcji usuwania komentarzy ;/ a tak na marginesie to Twój komentarz zwracający mi uwagę jest tak samo zbędny, jak mój z powtarzającym się pytaniem. Oczywiście bez urazy :)
24.10.2010 15:16
0
268. witam - nie wprowadzaj w błąd. Przy przejechaniu od 2 okrążeń do 75% dystansu przyznaje się 50% punktów. Powyżej działa już pełna punktacja. Jednak przejechanie 75% dystansu nie oznacza, że wyścig zostanie doprowadzony do końca. Nadal działa zasada 2 godzin, chyba że wyścig jest zawieszony i wówczas czas zawieszenia jest dodawany do tych 2h. W dzisiejszym wyścigu wyszło właśnie idealnie bo zawieszenie trwało od 7.17 do 8.05 czyli pożądane 48 minut. Efektywnie limit czasowy wynosił 2h 48m + to co zostaje z racji dokończenia kółka. Nie ma się do czego doczepić. Możliwe, że z tego powodu w późniejszym okresie nie pojawił się żaden SC.
24.10.2010 15:18
0
mam tylko nadzieję, że za 2 tyg. w Bazyli zobaczymy walkę o mistrzostwo na całego i naprawdę świetny wyścig w wykonaniu WEB ,ALO i HAM, bo moim zdaniem to tylko ta 3 liczy się w walce o zwycięstwo.VET powinien sobie darować wszelkie trudy i starać się pomóc Markowi w uzyskaniu jak najlepszego wyniku
24.10.2010 15:18
0
Ogulnie świetny wyścig, pominąwszy godzinę czekania na restart. Kubica niezła mądra jazda, jak widac spokuj i opanowanie zaprocentowały dobrym finiszem, jak zwykle mechanicy niespisali się jak powinni, można było odnieść wrażenie, że przetrzymali Kubice specjalnie żeby wyjechał za Pietrowem - ale to tylko moje subiektuwne odczucia. Finisz na 5 miejscu daje mu 10 p. i dzięki temu wyprzedza w klasyfikacji Rosberga 2 punktami. .........Kubica jechał zachowawczo i nie szarżował i to się opłaciło, brawo Robert........
24.10.2010 15:21
0
Zawiedziony bylem tylko z powodu braku normalnego startu. Uklad toru powoduje ze pierwsze dwa zakrety po starcie dają dużą dawke emocji. Szkoda, trzeba poczekac do przyszłego roku.
24.10.2010 15:30
0
cała czwórka na podium "Santander"
24.10.2010 15:40
0
Jak ktoś by chciał zobaczyć start znajuduję się on na youtube wpisać w wyszukiwarce Pierwszy start GP Korei Pozdrawiam super wyścig
24.10.2010 15:42
0
mam prośbę ? byłam dziś w pracy niestety ;/ kiedy można obejrzeć powtórkę wyścigu i gdzie??? Dzięki :)
24.10.2010 15:42
0
281. Juz tu jeden promujacy byl i zle skonczyl.
24.10.2010 15:50
0
283. to jest ten sam promujący. może ban na domenę rozwiąże problem.
24.10.2010 15:51
0
oby alonso nie zdobył mistrzostwa , vettel wierzę w ciebie
24.10.2010 15:52
0
Świetny wyścig, trzymający w napięciu do końca . Podsumowując dużo "drobnych" błędów czołowych kierowców ( Webber ), które pokrzyżowały ich plany o zdobyciu MŚ . Gratulacje dla ALONSO i Massy . Ten pierwszy pojechał fenomenalnie jak już ktoś pisał " tak jeździ MŚ " dopisuję się do tego, ale gdyby Red Bulle nie miały awarii czy kolizji wyglądało by to zupełnie inaczej. Na szczęście potoczyło się tak jak się potoczyło i jestem z tego powodu BARDZO SZCZĘŚLIWA ! Słyszeć i widzieć szczęśliwego ALONSO ... Cóż mogę więcej powiedzieć GRANDE ALONSO, FORZA FERRARI ;)
24.10.2010 15:57
0
264 dziarmol Dlaczego przekręcasz mój stary nick ? he he A co do kierowców RBR - To rzeczywiście trzeba mieć talent , aby na przestrzeni dwóch sezonów , najszybszym bolidem w stawce nie zdobyć tytułu .... A tutaj , to i także w stronę Marka należą się ostre słowa ;P Pozdrawiam
24.10.2010 16:35
0
@287 bo są po prostu słabi. Chociarz, gdyby wicej wsparcia zdolniejszy uzyskał to chyba nie byłoby problemu z majstrem. Szkoda ze tego wsparcia Webber nie uzyskal. Powtorze, w tym bolidzie nawet Karum regularnie na podium by stawał.
24.10.2010 16:47
0
278 - Po pierwsze Sięgnij po słownik ortograficzny. Po drugie,mechanicy nie popełnili błedu tylko wstrzymywali Kubicę przed wyjazdem bo był wielki tłok na torze. A teraz moje zdanie Uważam że Webber jest za słaby na zdobycie mistrzostwa. Przyglądałem się się dzisiaj bardzo jego zachowaniu przed i w czasie wyscigu. Niestety zobaczyłem gościa który jest pozbawiony chęci walki i liczącego na sędzów którzy przerwą wyścig.Podobnym kierowcą według mnie jest Button, ale on miał więcej szczęścia i w ubiegłym sezonie sięgnął korony. Do początku sezonu 2010 kibicowałem Alonso, ale po kilku wybrykach uważam że jest to dupek który chce dosięgnąć mistrzostwa idąc po trupach. Przeciwnie z Hamiltonem. Nie lubiłem go, ale teraz uważam że gość ma jaja i nie ogląda się na nikogo i jedzie do przodu. Uważam że to LH powinien zdobyć majstra, ale niestety wygra farciarz Allonso.
24.10.2010 17:52
0
276.szerter. Kolego nie pisz mi ze wprowadzam kogas w blad bo jak napisalem nie wiem dokladnie jak to jest i jezeli ktos wie dokladnie to niech napisze. Ale niestety to ty jestes w bledzie bo nie chodzi tu o pierwsze 2 lecz o 3 okrazenia , jak chcesz to mozemy sie zalozyc ( akurat o tym byla dzis mowa na RTL). a oprocz tego to jeszcze ostatni bolid ze stawki musi tez te okrazenie ukonczyc aby przyznac 50 % ( tzn 3 okrazenia musi przejechac caly peleton nawet jezeli czolowe bolidy przekroczyly linie mety i sa juz w nastepnym okrazeniu to tez bolidy ostatnie musza przejechac do konca to trzecie kolko ).
24.10.2010 18:02
0
278. racingfan chyba nie mówisz o tym samym wyścigu... właśnie, ze tym razem lolipop man spisał się świetnie, bo pewnie gdyby nie przytrzymał RK to w pitlane byłby karambol
24.10.2010 18:18
0
Na koniec standardowo zle piszącym o ROBSIE podziękuję po swojemu. NA DRZEWA FRAJERZY !! Wyścig taki sobie ale deszcz to uratował. Panowie ,zrozumcie wreszcie że błędy to część każdego sportu,kto je popełnia ten daje dupy najzwyczajniej na świecie. Robert pojechał swoje i tyle. Pozdrawiam.
24.10.2010 18:25
0
Fantastyczny, pelen nieoczekiwanych zwrotów akcji wyscig. Wg mnie za długo byl SC na torze na początku wyscigu. Mozna go bylo zdjąc jakies 3,4 okrązenia wczesniej ale coz, grunt, ze wyscig sie odbyl. Brawa dla Ferrari. Alonso wygrał, dosc szczęsliwie, ale wygral nie popełniając przy tym zadnych błedów. Cieszy mnie 3 miejsce Massy, pojechal on dobry wyscig i stanąl na podium, co dawno mu sie nie zdarzało. Dramat Red Bulla. Webber wypadl przez swój błąd, koncząc przy tym dobry wyscig Rosberga, Vettel mial pecha, kolejnego juz w tym sezonie. Mimo iz za nim nie przepadam, to troche mi go szkoda. Mial taką szanse na lidera w MŚ i sie nie udalo. Przy 9PP, "tylko" 3 zwycięstwa. No coz, chyba to nie jest jego czas. Ale on sie nie podda tak łatwo i będzie nadal walczył, choc szanse ma małe. Ja jednak osobiscie, trzymam kciuki za Alonso. Podobał mi sie wyscig w wykonaniu Hamiltona. Widac, ze chcial sie scigac, w przeciwienstwie do niektorych chcial by wyscig wznowiono jak najszybciej. Jemu sciganie bylo akurat potrzebne ale wiedział, ze jak odpadnie to z mistrzostwem koniec. Button wg mnie nie za bardzo ogarnial sytuacje na torze. Mial troche pecha w starciach ze słabszymi (drobna kolizja z Sutilem) ale nie potrafil ich wyprzedzic. Juz raczej tytulu nie obroni. Dobry wyscig Mercedesa, a raczej Schumachera. 4 miejsce to spory sukces dla niego, jak na obecną formę, prezentowal sie bardzo dobrze. Rosberg tez mialby zapewne dobrą lokatę, ale jego wyscig skonczył sie bardzo pechowo. Renault dzis troche słabo. 5 miejsce Kubicy to oczywisce tez i jego zasluga ale widac bylo ze R30 zle sie dzis spisywalo, a moze i Robert mial tez gorszy dzien. Na szczęscie rywale "rozstąpili" sie przed nim i bylo sporo pkt, co zaowocowalo awansem na 7 miejsce w generalce. Petrov jechal calkiem dobrze, ale oczywscie sie rozbil. Kolejny pech Rosjanina, ale tak czy siak oddala sie on od Renault w kontekscie miejsca w bolidzie R31 na sezon 2011. Force India po wczorajszych slabych kwalifikacjach dzis calkiem dobrze. Swietnie pjechal Liuzzi, ktory podobnie jak Kubica skorzystal z zamieszania w koncowce i ukonczyl wyscig na 6 miejscu. Sutil mial dzis bardzo zły dzien. Piruety, wypchnieciie Buttona za tor i starcie z Kobayashim, ktore go wyeliminowalo z dalszej jazdy. Mysle, ze 5 pozycji w plecy na starcie w Brazylii to dobra kara za te jego popisy. Williams, gdyby nie problemy z oponami to bylby wysoko. Dobrze jechal Hulkenberg, niezle Rubens. Co prawda obaj zdobyli punkty, co jest sporym sukcesem ale moglo byc lepiej. Zaskakująco dobrze wypadlo BMW. Znowu. Dwa bolidy w strefie punktowej to duzy sukces. Swietnie sie prezentują kierowcy tego teamu w koncowce sezonu i oby tak dalej. Kovalainen tez mial szalony wyscig ale go ukonczyl. Podobnie obaj kierowcy HRT, ktorym udalo sie jakos dojechac do mety. W ogóle byl to szalony dzien. Mnostwo kraks, zwlaszcza z tylu stawki, no i przetasowania w czolowce klasyfikacji kierowców. Losy mistrzostwa zalezą od tego jak pojadą Red Bulle w następnym wyscigu. Teoretycznie mogą go wygrac podwójnie ale ja sądze, ze duze szanse ma Alonso. On tego prowadzenia tak łatwo nie odda. Do walki włączyłsie Hamilton co oznacza emocje. Strata Vettela jest spora i trudno będzie ją odrobic. Zwłaszcza, jezeli w Brazylii był by deszczowy wyscig. Szykują sie dwa pasjonujące wyscigi.
24.10.2010 18:50
0
266. - Witam - dzięki, ja zawsze staram się być obiektywny i z tego powodu na codzień jestem konfliktowym człowiekiem ;) Ludzie bowiem uwielbiają dawać ponosić się emocjom i popadać z jednej skrajności w drugą. A Polacy mają do tego szczególny talent. Wiadomo, że jestem "skrzywiony" ponieważ Robiert Kubica jest moim rodakiem, ale nawet mimo tego staram się być obiektywny. Dlatego będę upierał się przy tym, że Robert pojechał dzisiaj naprawdę dobrze! Krzywdzące są porównania do np. Buttona, gdyż Jenson jeździ niemal zawsze zachowawczo (mając do dyspozycji jeden z najlepszych bolidów w stawce), Robert natomiast ma niesamowitą zdolność "przestawiania" stylu jazdy, niczym maszyna. I nie wiem czy widzicie (teraz się pewnie narażę Ataru :D), ale tą samą cechę posiada nikt inny, jak Alonso - kiedy można jest jak tygrys, a jak trzeba jechać rozsądnie to kręci równe, bezbłędne i pozbawione fajerwerków kółka. Nie ma w tym ani skrajnego wariactwa (dawny Lewis i obecny Vettel), ani głupich błędów (Webber), ani jazdy byle jechać (Jenson). Fernardo i Robert są kierowcami UNIWERSALNYMI i robią to, na co im pozwalają warunki, bolid i sytuacja na torze. Dlatego właśnie Ci kierowcy NIE MOGĄ znaleźć się w jednym teamie - bo to byłaby bratobójcza walka dwóch ambitnych profesjonalistów. A co do Twojego postu nr. 108 - nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ba, zazwyczaj je wyszydzam, ale to naprawdę tak wyglądało. Nie oglądam F1 od kilunastu lat, a jak większość tutaj obecnych od roku 2006, ale widziałem już parę naprawdę mokrych wyścigów gdzie wszystko przebiegało od początku do końca. Tutaj zaś myślałem, że cały "wyścig" przejedziemy z Safety Carem, bo przecież jest wilgotno. Parodia po prostu... No i ten start z marszu... najgorszy punkt dzisiejszego dnia. Starty to coś, co najbardziej lubię w F1 poza wyprzedzaniem. Ryk podkręconych obrotów i wyczekiwanie na zapalenie się zielonego światła - aż serce zaczyna wtedy szybciej kołatać. I poszli! To jest po prostu niesamowite, a organizatorzy nas tego dzisiaj pozbawili tylko dlatego, że zrobili z tej imprezy Domowe Przedszkole albo... no właśnie, albo tak miało być choć nie wyszło ;) Jeszcze jedno spostrzeżenie, nie wiem czy to zauważyliście, a jeżeli się mylę, to widocznie za mało widziałem - kiedy Mark się rozbił, to w garażu Red Bulla wszyscy mało nie wpadli w lament. Mało się nie popłakali. Po awarii Sebastiana na twarzach "Byków" było zaś widać bardziej niedowierzanie, zdziwienie i zrezygnowanie. Pytanie: czy rzeczywiście kraksa Marka bardziej ruszyła team (i to by wskazywało, że Vettel jest pupilkiem jedynie szefostwa, a Ci "z dołu" sympatyzują z Webberem), czy po prostu byli już tak dobici wypadkiem Marka, że płonący bolid Seby był już tylko dobiciem watahy ;)
24.10.2010 19:08
0
Ciekawy wyścig na ciekawym torze. Bardzo dobra postawa Schumachera. Co prawda nie było takiego wyczynu jak np. na Spa w '95 i '97 czy Barcelonie '96, ale i tak podobała mi się jego dzisiejsza jazda. Emocje jak za starych dobrych czasów. Jak widać mimo sędziwego wieku z refleksem u niego jest wszystko OK, jeszcze dobrze dowidzi i dosłyszy :) Głowę daję, że z odpowiednim bolidem pokazał by jeszcze niektórym jak się jeździ. W takich trudnych warunkach widać, który z kierowców jest tym przez duże "K" a który nie. Z czołówki tylko Schumi, Alonso, Vettel i Massa pojechali bezbłędnie. Szkoda Rosberga, z cała pewnościa byłoby dzisiaj podium. Massa też zadziwił dobrą jak na niego postawą - zero bączków na torze. Hamilton z Buttonem oraz Webber dzisiaj się nie popisali. W głowie się nie mieści, że lider klasyfikacji, jeden z głównych pretendentów do tytułu, popełnia taki błąd. Tak jak już pisałam wiele razy, Mark nie jest kierowcą z najwyższej półki i tylko dzięki dobremu bolidowi jeździ obecnie w czołówce. Będa jaja jeśli RBR znowu przepuści tytuły. Alonso, cytując jego słowa, miał sporo szczęścia (błąd Hamiltona, dzieki któremu zyskał pozycję), out Vettela, ale pojechał b. dobrze i bezbłędnie. Niewątpliwie w końcówce sezonu wypada dużo lepiej i jeśli RBR nie postawi na Webbera, to sięgnie po swoją trzecią koronę. Kubica - niestety, bardzo bardzo słabo, bez polotu i rewelacji. Schumi i Hulkenberg skasowali go bez problemu. 5. pozycja zdobyta wyłącznie dzięki sprzyjającym okolicznościom. Przed nami jeszcze tylko dwa wyścigi i oby były równie ciekawe jak dzisiejszy, chociaż Abu Zabi będzie pewnie wiało nudą. @271. ozyrys88 - wszystko gra, w tym przypadku czas wyścigu liczy się nie od godz. 8.00 (naszego czasu), ale od momentu rozpoczęcia re-startu.
24.10.2010 19:17
0
294. Seelter. A moze Mark specjalnie sie robil i chcal skssowac Alonzo ale niestety skasowal Rozberga-CRASCH GATE 2! :D Oczywiscie zartuje. Jak dla mnie najlepsza byla mina Hornera, Przed wyscigiem tak sie cieszyl chlop ze jegoVettelek bedzie mial lotny start, az mu blyszczaly oczka. Niestety mina mu fajnie zrzedla i musze przyznac ze ciesze sie z tego, dobrze im tak! Caly sezon FiA im pomagala, przymykala oczko na ich niezgodne z regulaminem tricki techniczne, nawet w tym jakze waznym wyscigu tez wszystkie decyzje byly z mysla o RB. Ale sprawiedliwosc zwyciezyla.Jezu jak ja nie lubie RB fujjjj! A w tamtym sezonie ten zspol mi sie tak podobal. Zycze mistrzostwa Alonzo bo chyba najbardziej zasluzyl w tym sezonie na tytul ( moje subiektywne zdanie).
24.10.2010 19:23
0
A za 2 tygodnie brazylia i jak znam zycie tam tez moze poadac nie sprawdzalem prognoz, z wy wiecie jak moze byc? z gory dzieki za odpowiedz. Co do wyscigu to na poczatku sie denerwowalem czy wogole sie odbedzie zwlaszcza gdy liuzziemu powiedziano ze musza startowac za 10 min. u cieszylem sie gdy tak sie stalo ale 13 okr za sc troche za duzo moim zdaniem mozna bylo juz ich puscic na 10 okr. Gratulue robertowi i zycze mu tyle szczescia w nastepneej rundzie.
24.10.2010 19:32
0
@295 Marti "Kubica - niestety, bardzo bardzo słabo, bez polotu i rewelacji. Schumi i Hulkenberg skasowali go bez problemu. 5. pozycja zdobyta wyłącznie dzięki sprzyjającym okolicznościom." raczysz zartowac ? sprzyjającą okolicznością jest fakt wlasniwego dbania o opony ? no no
24.10.2010 20:00
0
298. kierowca - nie żartuję, piszę całkiem serio. Nie rozumiem jak można twierdzić, że dzisiaj Robert miał b. dobry wyścig.
24.10.2010 20:13
0
Miał bardzo dobry wyscig, startował z 8 miejsca skonczył na 5. Biorąc dodatkowo pod uwage warunki jakie na torze panowały to był to bardzo dobry wyscig.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się