agnesia96
Ostatnia aktywność
avatar
agnesia96

30.07.2013 17:50

0

Przed sezonem chyba nikt, a jeśli tak to nieliczni spodziewali się tak dobrego bolidu Mercedesa. Sam Lewis przyznaje,że nie sądził,że będzie tak dobrze. Nawet dalsze utrzymywanie się w okolicach podium przez kierowców tego teamu będzie można uznać za duży sukces, po którym z naprawdę dużą nadzieją będzie można oczekiwać kolejnego sezonu. Odchodząc od tematu- przykro się robi,że forum przez użytkowników takich jak @logel999 czasami wygląda jak wygląda. Naprawdę niewiele osób prezentuje poziom wypowiedzi, które zawsze miło i ciekawie przeczytać, a szkoda.

avatar
agnesia96

08.07.2013 23:04

0

Bardzo dobra decyzja, niektórzy naprawdę przekraczają już pewną granicę, co skutkuje znacznym obniżeniem poziomu portalu. Brawo :)

avatar
agnesia96

30.06.2013 15:42

0

Mimo,że moja wypowiedź zabrzmi bardzo subiektywnie to nie uwierzę,że jest chociaż jeden kibic na trybunach Silverstone, który nie jest dumny z Lewisa Hamiltona. Wygrał Nico, ale po nieudanym starcie był 3 i dwóch rywali przed nim miało pecha.Nie umniejszając mu to jego kolega jest dziś bohaterem, co potwierdzają nawet gratulacje Brawna właśnie dla Brytyjczyka. Bardzo dobry i emocjonujący wyścig, wspaniała walka wszystkich kierowców, działo się bardzo, bardzo dużo, oby tak dalej.

avatar
agnesia96

29.06.2013 15:09

0

Niewiarygodny wynik Lewisa, to wielka radość dla niego i dla wszystkich kibiców zwłaszcza obecnych na torze. Myślę, że mimo,że to tylko kwalifikacje to doda mu to pewności siebie po ostatnich zmaganiach, w których nieco lepszy okazywał się Nico. Mam nadzieję, że Mercedes poprawił tempo wyścigowe i dzisiejsze wspaniałe wyniki pomogą jutro zdobyć dobre wyniki, a najlepiej zwycięstwo, po którym brytyjska publiczność chyba by oszalała :)

avatar
agnesia96

21.06.2013 20:29

0

Mercedes z pewnością zyskał jakąś przewagę po testach, ale po prostu do maksimum wykorzystał nieprecyzyjny regulamin. Nie powinno się karać za nieprzestrzeganie regulaminu, który nie mówi jasno o wszystkich sprawach w nim zawartych. Dzięki Bogu,że jednak nie potraktowano ich surowiej. Najśmieszniejsze jest to,że najwięcej do powiedzenia ma właśnie RBR, czyli mistrz naginania przepisów. Hornera pewnie szlag teraz trafia, biedaczek niepotrzebnie udał się do Paryża, w ogóle to,że tam pojechał jest tak samo mądre jak i on sam.

avatar
agnesia96

28.05.2013 18:50

0

Lewis mówi szczerze o tym,że musi się poprawić, bo nie bez powodu wszyscy są wręcz zszokowani jego postawą względem Nico. Mimo szacunku do Nico i talentu, którym dysponuje, chyba nigdy nie postawię go na jednej "półce" wraz z Alonso i Hamiltonem. Jest to kierowca solidny, ale nie tak fantastyczny jak owa dwójka. Na razie więcej punktów ma Lewis, ale Nico lepiej radzi sobie w kwalifikacjach i zyskuje coraz więcej pewności siebie. Myślę,że gdy Lewis odbuduje formę wszystko będzie tak jak przewidywano przed sezonem. Button w sezonie 2011 został wicemistrzem przy 5 miejscu Lewisa i naprawdę niewiele osób przyznało,że jest lepszy od Hamiltona. Nico, podobnie jak Jenson jest regularny i z pewnością utalentowany, ale nie ma "tego czegoś", co pozwoli mu wspiąć się na nieco wyższy poziom, który w obecnej stawce prezentują tylko Hamilton i Alonso.

avatar
agnesia96

26.05.2013 16:25

0

Genialny weekend Nico, mam nadzieję, że Lewis szybko się obudzi, bo walka staje się coraz równiejsza. Nie sądzę, żeby Hamilton po jednym wyścigu stracił miano lidera w Mercedesie, ale Rosberg walczy i bardzo dobrze mu ta walka wychodzi. 4 miejsce Hamiltona idealnie obrazuje weekend- z pozoru jest bardzo dobrze, ale jednak nie, bo partner pokazuje,że można wyciągnąć więcej. Przed sezonem pewnie wszyscy wzięli by 4 lokatę w ciemno, ale z perspektywy możliwości bolidu nie wygląda to dobrze zwłaszcza,że inne tory nie będą już tak łaskawe jak Monako.

avatar
agnesia96

26.05.2013 13:26

0

4. Skoczek130- boli prawda? jak RBR robił potajemne "sztuczki" to chwaliłeś, że po prostu znajdują rozwiązania, których nie znaleźli inni i nie było problemu. Nie zarzucaj im chamstwa i dwulicowości, bo Ty reprezentujesz brak jakiegokolwiek obiektywizmu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, Twój powyższy komentarz jest naprawdę żałosny.

avatar
agnesia96

25.05.2013 18:03

0

1.dzeku7777- "No a Rosberg znów pokazał tylny spojler Hamiltonowi. Wielu twierdzi, że HAM po prostu nie ma szczęścia, że to dla niego 1 sezon w nowym teamie itp., no ale już parę wyścigów za nim." Na 5 rozegranych wyścigów w tym sezonie Nico Rosberg RAZ był przed Lewisem Hamiltonem. Klasyfikacja generalna przedstawia się następująco: 4. Lewis Hamilton- 50 pkt. 9.Nico Rosberg-22 pkt. Myślę,że to tyle na ten temat. Nico jest lepszy w kwalifikacjach, ale punkty przyznaje się za wyścig. To nie jego wina, że miał pecha w bodajże 2 wyścigach, ale nie sądzę, by Hamilton zakończył sezon bez jakiegoś problemu, który wykluczy go z wyścigu. Narazie sytuacja punktowa przedstawia się tak, jak powyżej, kto komu pokaże plecy zobaczymy na koniec sezonu.

avatar
agnesia96

25.05.2013 16:39

0

niewiele*

avatar
agnesia96

25.05.2013 16:39

0

Tak jak większość się spodziewała- Mercedesy górą również w Monako (mam na myśli oczywiście kwalifikacje). Myślę, że powinni wykorzystać tor, który sprzyja ich bolidowi i któryś powinien wygrać. Widać,że również RBR są bardzo szybkie, dlatego może być ciekawie. Mam nadzieję, że Lewis odbije sobie ostatni nieudany wyścig i zajmie dobrą pozycję, do Nico stracił dziś bardzo nie wiele.

avatar
agnesia96

11.05.2013 15:40

0

Wspaniały wynik Mercedesa, po raz kolejny potwierdzają,że mają genialne tempo kwalifikacyjne. Mimo, że historia podpowiada,że startowanie z pierwszych praktycznie zapewnia zwycięstwo, obawiam się,że tempo Mercedesów nie pozwoli im jutro wygrać. Wierzę,że jeden z nich może stanąć na podium, a drugi znaleźć się w 6, może 7. Alonso jest z pewnością zmotywowany na jutrzejszy wyścig, Massa również wygląda bardzo dobrze, Red Bull nie zawodzi no i Kimi, który nie odstaje od czołówki. Zapowiada się naprawdę ciekawy wyścig ;)

avatar
agnesia96

22.04.2013 13:37

0

Nocne GP to świetna sprawa, widok jest niesamowity i myślę,że to dobry pomysł zacząć sezon w taki sposób. Pora rzeczywiście niecodzienna, ale jak ktoś chce pooglądać F1 to i tak będzie oglądał, przecież na wyścigi poza Europą wstajemy wcześnie, zeszłoroczny wyścig w USA za to też był bardzo późno. Jestem jak najbardziej za tym pomysłem.

avatar
agnesia96

21.04.2013 18:21

0

Lewis dziś może być z siebie naprawdę dumny. Nic nie zapowiadało dobrego wyścigu, widać było stratę do Lotusa,Ferrari i RBR już w piątek, wczoraj przeciętne kwalifikacje i kara, obstawiałam ciężki wyścig z miejscem pod koniec 10 przy drobnym szczęściu i cieszę się,że się przeliczyłam, było naprawdę dobrze no i ta walka z Markiem na końcu-Lewis pokazał swój styl, za który podziwiają go kibice. Nieco mniej zadowolony może być Nico, mimo,że mało kto spodziewał się chociaż podium, to 9 miejsce nie jest czymś szczególnie pozytywnym. Ogólnie w tym tygodniu Mercedes złapał lekką zadyszkę, ale wrażenie od początku sezonu sprawiają świetne, zwłaszcza patrząc na zapowiedzi przed sezonem i na osiągi z zeszłego roku. Oby tak dalej, Lewis naprawdę może zająć dobrą pozycję na koniec sezonu.

Przejdź do wpisu Mieszane nastroje w Mercedesie

avatar
agnesia96

20.04.2013 16:31

0

Świetny wynik Rosberga, wykonał naprawdę dobrą robotę, pokazał też,że Mercedes w kwalifikacjach jest bardzo,bardzo mocny. Szkoda,że tej mocy nie udało się wykorzystać Lewisowi, jeśli dołożymy do tego karę i niezbyt obiecująco zapowiadającą się konkurencyjność szykuję się ciężki wyścig. Mam nadzieję,że uda mu się jednak dowieźć w miarę zadowalające punkty i zanotować przyzwoity wynik. Myślę, że jutro wygra Alonso, który w parze ze znakomitym bolidem spisuje się świetnie, za nim powinien być Vettel. Mimo sympatii do Nico i nadziei na dobry wynik Mercedesa, nie sądzę, aby mieli tempo odpowiednie do walki z najmocniejszymi, dlatego na najniższym stopniu podium widzę Massę lub Raikkonena. Wyścig zapowiada się na ciekawą walkę z przodu stawki, ale niestety niezbyt kolorowo dla Hamiltona.

avatar
agnesia96

14.04.2013 13:30

0

Chyba nawet najwięksi optymiści nie śnili,że po 3 wyścigach Mercedes będzie dwa razy na podium. Wspaniała robota zespołu i kierowców, szkoda tylko, że Nico nie miał szczęścia. Lewis pokazał się z bardzo dobrej strony, Vettel był naprawdę blisko i porównując opony wręcz musiał wyprzedzić Hamiltona, ale na szczęście tak się nie stało. Mam nadzieję, że Mercedes nadal będzie szedł w dobrym kierunku i utrzymają się w czołówce, ich praca i osiągi naprawdę pozytywnie zaskakują i wyglądają coraz lepiej, jedyne czego szkoda to zużywania opon, które w parze ze stylem Hamiltona mogą być sporym problemem, ale wierzę,że uda im się coś z tym zrobić.

Przejdź do wpisu Kolejne podium Hamiltona

avatar
agnesia96

13.04.2013 10:10

0

39. RoyalFlesh F1- mimo deklaracji nie wchodzenia w dalszą dyskusję muszę cofnąć swoje słowa. To,że kibicuję 3 lata nie znaczy,że nie widzę co się dzieje. W dzisiejszych czasach internet umożliwia nam poszerzanie swojej wiedzy w wielu kierunkach, to,że nie oglądałam wyścigów we wcześniejszych latach nie znaczy,że nic o nich nie wiem, z resztą mówię o tym i poprzednim roku więc nie rozumiem Twojego problemu. Patrząc na Twoje wpisy widzę,że wypiąłeś się na ortografię,a matematyka w zakresie 20 sprawia Ci nie lada problem, więc nie sądzę, żebyś był w stanie wyrokować na temat mojej wiedzy, zwłaszcza,że Twoja sięga poziomu zerowego. Wypominasz mi mój wiek, a pokazujesz się z gorszej strony niż ja, więc oczerniasz samego siebie, ale nie sądzę, żeby Twoja inteligencja pozwoliła Ci na wyciągnięcie tego typu wniosków. I tak dla jasności- to jest portal o F1, nie twitter. Nie wiem jakim prawem przywołujesz tutaj moje wpisy, to,że Ciebie bardziej interesuje twitter, nie znaczy,że możesz zaśmiecać tym forum, bo z reguły ludzie przychodzą tu dyskutować o F1. Nie wstydzę się tego,że kibicuję dopiero 3 lata oraz tego ile mam lat. Nie nazywaj mnie dzieckiem Polsatu, ponieważ nic o mnie nie wiesz, nie jestem również dzieckiem Kubicy, bo mimo ogromnego szacunku do Roberta nie jest moim faworytem. I nie wylewaj proszę swoich żali na mnie. Mam nadzieję, że nie masz nic więcej do napisania, bo swoim brakiem kultury i taktu zaśmiecasz forum.

avatar
agnesia96

13.04.2013 09:56

0

36. RoyalFlesh F1- kompromitujesz się, to by było na tyle jeśli chodzi o dalszą wymianę zdań.

avatar
agnesia96

13.04.2013 09:33

0

19. RoyalFlesh F1- nie jestem Twoją znajomą,abyś mógł pozwalać sobie zwracać się do mnie w tak bezczelny sposób, nie mierz wszystkich swoją miarą. Swoim poziomem wypowiedzi sam sobie odpowiedziałeś tak naprawdę. W tamtym sezonie opony urozmaicały sezon, zgadzam się, ale w tym posuwa się to za daleko, mimo,że to dopiero 3 weekend wyścigowy.

avatar
agnesia96

13.04.2013 09:14

0

No i pięknie, świetny wynik,wspaniała jazda Hamiltona, oby jutro można było to powtórzyć. Jedynie szkoda,że opony coraz bardziej ingerują w F1 i obsesyjna chęć oszczędzania ich przez zespoły psuje widowisko, wszystko z tygodnia na tydzień staje się coraz bardziej dziwne i nienaturalne. Może pomysł osobnych opon na kwalifikacje powinien w końcu wejść w życie.

avatar
agnesia96

30.03.2013 10:34

0

Wesołych, zdrowych i pogodnych świąt dla wszystkich Formułowiczów, smacznego jajka, mokrego dyngusa i uśmiechu na twarzy ;) Sama mam bardzo miłe wspomnienia z wielkanocnym wyścigiem, bo właśnie wtedy straciłam głowę dla F1 ;) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego! ;)

Przejdź do wpisu Wesołych świąt!

avatar
agnesia96

29.03.2013 13:04

0

Vettel z pewnością przechodzi teraz ciężki okres, stracił szacunek bardzo wielu kibiców, kierowców, dziennikarzy i innych osób związanych z F1. Mimo,że w Malezji nie tylko oni, ale również Mercedes podjął kontrowersyjną decyzję, to wszędzie czyta się tylko o Red Bullu i Vettelu. Nie zdziwiłabym się, gdyby doszło do sytuacji wygwizdania Vettela na podium. W dzisiejszych czasach bardzo popularne jest dobijanie leżącego przed media. Jeśli kilka portali, czy gazet postawi osobę publiczną w złym świetle to wtedy wszyscy się na nią "rzucają" i wynajdują coraz to nowsze powody do szerzenia nienawiści. Obecna sytuacja jest ogromnym sprawdzianem dla Vettela i jego psychiki, również z powodu deklaracji wielu osób, dla których jego zachowanie jeszcze mocniej przypieczętowało jego tytuł "mistrza na papierze". Myślę, że gdyby pod koniec sezonu zdarzyła się sytuacja, w której Sebastian zostanie mistrzem z przewagą 7 lub mniej punktów, znów będzie powodem gorących dyskusji, w których jedni będą chwalić jego ostatni manewr, a inni karcić go za to. Na dzień dzisiejszy wiemy,że Vettel zyskał 7 pkt., ale nie sądzę,że to pozwoli zniwelować mu straty w oczach kibiców i świata F1.

avatar
agnesia96

24.03.2013 14:19

0

Mercedes dzisiaj nie zachował się najlepiej i wszyscy to wiedzą. Po Lewisie widać było,że dzisiejsze podium nie jest dla niego satysfakcjonujące i wie,że Nico był w stanie go wyprzedzić. To nie polecenie Hamiltona, aby wyniki były takie jakie są, ale mimo to swoją wypowiedzią pokazał klasę. Zachowanie teamu względem Rosberga było nie fair, ale stosunki między kierowcami to już inna bajka i cieszy mnie,że Hamilton chce jak najszybciej wszystko uregulować swoimi wypowiedziami i rozmową z Nico. Bardzo ładne zachowanie, oby szybko doszli do ładu, bo zła atmosfera w zespole prędzej czy później odbije się w wynikach na torze. Niektórzy stawiają Hamiltona i Vettela w jednym rzędzie, czytając dzisiejsze wypowiedzi obu kierowców jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że się mylą.

avatar
agnesia96

24.03.2013 11:10

0

Bardzo dobry i emocjonujący wyścig. Teraz z pewnością głównym tematem będzie Mercedes. Ich decyzja w pewnym sensie jest zrozumiała, bo Nico był bardzo rozochocony, a Lewis jest chyba ostatnim, który odpuszcza walkę, więc mieć 27 pkt., a nie mieć to spora różnica. Martwi jedynie to,że zrobili to niezbyt subtelnie i to wszystko było grubymi nićmi szyte. Z pewnością było to dla dobra zespołu, ale Rosberg jak najbardziej może czuć się pokrzywdzony. Z resztą zachowanie Hamiltona na podium było niezwykle wymowne, podium w tym momencie to spore osiągnięcie, a na jego twarzy pojawił się tylko blady uśmiech. Dużo dzisiaj było tej braterskiej walki i czasem niezrozumiałych decyzji zespołów i mimo,że wyścig to już historia to niesmak pozostanie.

avatar
agnesia96

23.03.2013 13:35

0

Czwarta i szósta pozycja to dobre wyniki, do podium niedaleko, a Nico ma szanse awansować już na starcie, bo ma przed sobą Webbera. Obawiam się, że jutro główną rolę będzie odgrywać pogoda. Raikkonenowi z 10 pozycji będzie jednak trudniej się przebić do podium, więc przy dobrej jeździe i komunikacji z zespołem Lewis ma szanse na podium. @Skoczek130- Twoja nienawiść do Hamiltona jest tak irytująca,że bywa śmieszna. Przed sezonem pod prawie każdym postem brzydko mówiąc szczekałeś,że McLaren bez Hamiltona w końcu wygra, że będą na czele, że nie będzie na nich mocnych. Miało to pokazać Hamiltonowi jego błąd oraz to,że bez niego rozpocznie się sielanka. Gdzie McLaren jest każdy widzi, Mercedes spisuje się lepiej niż przypuszczano, więc teraz uczepiłeś się dyspozycji Lewisa względem Nico i już szczekasz,że ten pokaże mu plecy, mimo,że po dwóch sesjach kwalifikacyjnych i wyścigu lepsze wyniki są na koncie Hamiltona. Przepraszam za określenie,ale Twoje komentarze czasem, kolokwialnie mówiąc, zalatują obsesją. Jeśli jutro zdarzy się (na co liczę), że Lewis osiągnie dobry wynik, nie wyrzuć przypadkiem telewizora ze złości. To naprawdę chore co wypisujesz.

avatar
agnesia96

20.03.2013 07:01

0

@7-91: ok, to przepraszam,rzeczywiście źle Cię zrozumiałam w tej kwestii. Sugerujesz,że Lewis powinien zostać w McLarenie,aby walczyć o tytuł,ale czy McLaren jest gwarancją tych tytułów? Co roku było jakieś ale, czas poszukać tej możliwości gdzie indziej. Przejście do Mercedesa jest odwagą już przez samą zmianę otoczenia, Lewis w McLarenie z pewnością znał się z ludźmi jak z domownikami, tu wchodzi na "obcy teren" i tak jak pisałam wcześniej- McLaren zawsze potrafi się podnieść, nie zawsze ten bolid jest mistrzowski, ale zawsze przynajmniej dobry, w Mercedesie przynajmniej na razie tej pewności nie ma,a już patrząc na starsze konstrukcje nie trzeba nic dodawać. Sztuką jest zbudować wokół siebie nowy zespół i robić wszystko od początku, brak nowych wyzwań również może obijać się na wynikach. Wiadomo,że manager Lewisa zna się bardzo dobrze na robieniu hałasu wokół swoich podopiecznych, ale jeśli przez bolid Mercedesa Hamilton będzie zajmować miejsca ok.10 nie będą mówić ani źle, ani dobrze, po prostu przestaną mówić, a sezonowi kibice, których jest wielu odwrócą się od niego i popularność po prostu zacznie spadać. To, że Lewis podjął ryzyko jest pewne, teraz pozostaje czekać, czy to wszystko się opłaci.

avatar
agnesia96

19.03.2013 21:48

0

@7-91: Z marką Mercedesa się zgadzam, dlatego na końcu zdania dopisałam "jeśli chodzi o F1" ;) Ja również nie sugerowałabym się obecną formą McLarena jeśli chodzi o cały sezon, ale powtórzę po raz kolejny, Lewis nie przeszedł do Merca z powodów głownie finansowych. Wątpię, że nawet z pensją od McLarena musiałby zaciskać zęby, błagam, mówimy o milionowych kwotach w obu przypadkach, co jeszcze bardziej pokazuje,że to nie pieniądze grały główną rolę w zmianie teamu. Wspominając o presji chodziło mi o początki Hamiltona w F1 i błędy przez Ciebie wspomniane. Wiadomo,że sportowcy muszą sobie radzić z nagonką mediów i kibiców, ale normalnym jest, że inaczej działa psychika kierowcy z kilkuletnim stażem, jakim obecnie jest Lewis, a inaczej debiutanta, na którego nagle patrzy cały świat.

avatar
agnesia96

19.03.2013 19:55

0

@7-91: Oczywiście,że F1 to sport zespołowy, Lewis często podkreśla,że zespół wykonał dobrą robotę, że chłopaki ciężko pracują, itp., ale to nie chłopaki w decydującym momencie prowadzą bolid i mimo jedności czasem jest i zespół, i kierowca. Hamilton popełniał w swojej karierze wiele błędów, zarówno na torze jak i poza nim, ale to właśnie przez doświadczenie uczymy się nie powtarzać złych rzeczy, McLaren wziął odpowiedzialność za Lewisa otwierając mu w młodym wieku drogę do kariery we wspaniałym bolidzie i teamie, ale nie zapominajmy,że z tą sielanką wiąże się również ogromne obciążenie psychiczne i presja wywierana na teamach pokroju McLarena. To oczywiste,że go bronili, przecież pracował dla nich, poza tym mówisz o tym tak jakby to tylko zespół dał wiele Lewisowi, według mnie działało to w ogromnym stopniu również w drugą stronę. "Oczywiście nowy zespół Lewisa to wzór niezawodności i solidności, szczególnie w 2012...."- odpowiadasz na mój wpis, a tym zdaniem potwierdzasz,że być może go nie przeczytałeś,bo znaczną jego część przeznaczyłam na opisanie tej właśnie kwestii. Tak jak pisałam wcześniej, McLaren dziś ma tragiczny bolid, ale są w stanie to naprawić za kilka tygodni, miesięcy,czy może rok. W Mercedesie nie ma tej pewności, więc prawdopodobieństwo porażki jest dużo większe. Sugerujesz,że Hamiltona skusiły pieniądze. Spójrz na to również z innej perspektywy. Istotną częścią zarobków sportowców znanych szerszej widowni, takich jak Hamilton chociażby, są sponsorzy. Jak wiadomo im bardziej rozpoznawalna twarz tym więcej jest w stanie zarobić. Sama marka Mercedesa jest już mnie kusząca niż McLarena jeśli chodzi o F1, a nie licząc już prawdopodobieństwa odnoszenia słabszych wyników i spadku popularności, wszystko idzie w dół. Mimo,iż raczej ostrożnie wyrażam swoją opinię w tym przypadku jestem pewna- Hamilton nie poleciał na kasę. Od początku swojej kariery był w jednym miejscu, po prostu czas na zmianę i spróbowanie czegoś nowego, z pewnością trudniejszego. Samo oswojenie się z nowymi ludźmi wymaga czasu. Podsumowując moją wypowiedź (bardzo przepraszam za jej rozmiary)- Hamilton dużo zawdzięcza McLarenowi, McLaren Hamiltonowi, ale czas na zmiany, z pewnością nie podyktowane głownie chęcią większego zarobku. Jak będzie dalej, czas pokaże, na podsumowanie pracy Lewisa w Mercedesie mamy jeszcze bardzo dużo czasu.

avatar
agnesia96

19.03.2013 17:33

0

7-91- naprawdę uważasz,że tylko jeden tytuł jest winą wyłącznie Hamiltona? To prawda, w 2007 nie wytrzymał i zaprzepaścił tytuł, ale wice mistrzostwo to z pewnością dobry wynik, a co najważniejsze motywujący do walki w następnym sezonie. Nie zapominaj, że Lewis był wtedy debiutantem. W 2009 nie było czym zdobywać mistrzostwa, od 2010 zaczęła się dominacja RBR, której uległy wszystkie zespoły, łącznie z McLarenem. Ubiegłoroczna konstrukcja z pewnością mogła być mistrzowską,ale przez niewyobrażalnie głupie błędy zespołu taką nie była. Hamilton jest uznawany za najlepszego obok Alonso i według niektórych Vettela w stawce i nie jest to przypadek. "Gdzie ty widzisz to ogromne ryzyko, przegrywać w Mclarenie czy Mercedesie, co za różnica oczywiście poza $$$...," - szczerze? nie wiem, czy to zdanie to żart,czy pytasz na prawdę. Mimo,że ze względu na Hamiltona ogromnie kibicuje Mercedesowi to porównywanie jego możliwości do możliwości McLarena jest w tej chwili nie na miejscu. Mercedes powoli zmierza na szczyt, a McL jest potęgą od wielu lat i już nie raz pokazali,że potrafią się podnieść. Mercedes wciąż jest niepewny, chociaż mamy podstawy sądzić,że będzie tylko lepiej, McL jest regularnie w czołówce. Może w ostatnich latach nie zdobyli zbyt wielu tytułów,ale co roku są kandydatami do walki o nie. Do dziś myślałam,że to oczywiste, jak widać niekoniecznie.

avatar
agnesia96

19.03.2013 15:47

0

Myślę,że Lewis ocenia to w trochę innych kategoriach niż może się wydawać. Od dnia przejścia do Merca nie było mowy o dominacji, czy byciu na czele stawki, ba, sam Lewis mówił nawet,że w tym roku nie ma szans na tytuł mistrzowski. Wszyscy w Mercedesie są nastawieni na przyszły rok i jeszcze przed 2,3 miesiącami 5 miejsce teraz nie było wcale tak oczywiste. Hamilton z pewnością ma podstawy do mówienia,że jest dobrze, przecież zna informacje na temat rozwoju bolidu. I tak dla jasności- w jego wypowiedzi nie ma nic o tym, że cieszy się,że odszedł z McLarena,bo w pierwszym wyścigu poszło im fatalnie. Duma wynika raczej z podjęcia tak ogromnego ryzyka, które może go zaprowadzić na szczyt lub w przeciwną stronę, na razie jednak wszystko zmierza w dobrym kierunku. Myślę, że za to właśnie uwielbiają go kibice, niewielu zdecydowałoby się taki krok i Lewis doskonale o tym wie. Widzę,że niektórzy tutaj rozumieją jego słowa trochę inaczej niż powinni i dodają wiele od siebie.

avatar
agnesia96

17.03.2013 01:46

0

Red Bulle,a w szczególności Vettel to po prostu inna liga. Cieszę się,że Lewis jest tylko za nimi,ale ta strata nie wygląda za dobrze.Jutro walka o podium jak najbardziej wskazana. Obawiam się,że w normalnych warunkach Vettel będzie walczył sam ze sobą i już po kilku okrążeniach wyrobi sobie wystarczającą przewagę. Rosberg dziś świetnie, jutro powinien znaleźć się w okolicach podium. Ferrari bardzo dobrze, również groźni pretendenci do czołowych lokat, trochę poniżej oczekiwań Lotus i bardzo słabo McLaren. Wydaje się,że pierwsze miejsce raczej poza zasięgiem, ale walka za plecami Vettela może być ciekawa :)

avatar
agnesia96

15.03.2013 16:17

0

Pierwsze wrażenie lepsze niż można było się tego spodziewać. Obaj kierowcy osiągnęli dziś niezłe wyniki, bolid, jak widać sprawuje się dobrze i myślę,że pierwsza 5 a nawet podium w wyścigu całkiem realne. Ciężko stwierdzić,czy Mercedes na długo utrzyma tak dobrą dyspozycję i nie należy sugerować się pierwszymi treningami i już dyskutować o całym sezonie. Jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku, pozostaje mieć nadzieję, że będzie tak dalej.

Przejdź do wpisu Problemy ze skrzynią Rosberga

avatar
agnesia96

15.03.2013 16:10

0

14. Skoczek130- masz racje, czy z Lewisem czy bez niego bolid byłby na podobnym poziomie,ale talent kierowcy i umiejętność wykorzystania nawet średniej maszyny w jak najlepszy sposób to już inna bajka. Wiadomo,że to pierwszy weekend wyścigowy,a jakby tego było mało za nami dopiero treningi, ale mimo,że bardzo chcesz, nie zdołasz wmówić mi i myślę,że innym również,że odejście Hamiltona nie robi żadnej różnicy dla McLarena. To prawda,że za czasów jego jazdy dla nich nie rozjeżdżał rywali, ale patrząc na niezbyt dobrą konstrukcję z 2009r., pechowy 2011 i w końcu zmarnowany przez błędy zespołu sezon 2012, nie wliczając ogromnej dominacji RBR od 2010r. nawet Lewis Hamilton nie jest w stanie zdziałać aż takich cudów.

avatar
agnesia96

02.03.2013 18:02

0

Bardzo dobry wynik Lewisa, coraz bardziej wierzę, że ta czołówka wcale nie będzie tak daleko. Prawdziwa konfrontacja już za 2 tygodnie :)

avatar
agnesia96

22.02.2013 20:59

0

4. rokosowski- dobrze,że studzi emocje fanów, którzy myślą,że sam talent Lewisa uskrzydli Merca i będą wygrywać seriami. Ja w pierwszym sezonie uciesze się nawet z jednego zwycięstwem i kilku miejsc na podium, bo niestety nie od samego kierowcy zależą dobre wyniki.

avatar
agnesia96

22.02.2013 17:22

0

Mimo,że to tylko testy to najlepszy czas Hamiltona i tak napawa optymizmem :) myślę,że testy przebiegają pomyślnie dla Mercedesa, po pierwszych pechowych dniach w Jerez udało im się zrobić naprawdę niezłą liczbę okrążeń i zarówno Nico, jak i Lewis znajdowali się na czele tabeli. Nie są raczej murowanymi kandydatami do mistrzostwa, ale, przepraszam za określenie, tylko głupiec może ich skreślać.

avatar
agnesia96

08.02.2013 16:56

0

15. Chodzi raczej o Polsat Sport News, bo pod uwagę są brane tylko kanały z telewizji naziemnej, tak przynajmniej słyszałam ;)

avatar
agnesia96

04.02.2013 15:57

0

Wygląd wyglądem, ważne, żeby był szybki i nieawaryjny. Kombinezony są bardzo ładne, kierowcy się znają i dobrze dogadują, ekipa się zbroi, teraz mały krok do przodu, ale w przyszłym sezonie już po konkretne cele. Będzie dobrze ;) 5. Skoczek130- nie mogłeś się powstrzymać...

Przejdź do wpisu Mercedes odkrył W04

avatar
agnesia96

21.01.2013 20:57

0

Skoczek130- "Najlepiej daruj sobie frajerze od razu pisanie. Nie zrozumiałeś, co napisałem?? Mam przetłumaczyć na poziom onetowca??" , "i kolejny daremny anonim"...Naprawdę dziwi Cię krytyka innych? Zarzucasz prowokowanie, a wystarczy negatywna opinia w Twoją stronę i wiązanka gotowa. Widzę,że trzymasz się swojej zasady- nie chcę, żeby wygrali to wmówię to wszystkim i broń Boże nie dam im dojść do głosu. Mercedes sprowadził jednego z dwóch najlepszych kierowców w stawce, ma bardzo dobrych ludzi, naprawdę mądrze się "zbroi" i nie widzę powodu, dla którego od początku miało by się ich spisywać na straty, zwłaszcza,że pierwszy wyścig dopiero za 55 dni. Hamuj marzenia, a jeśli nie potrafisz to przynajmniej nie obrażaj innych za to, że zwracają Ci uwagę

avatar
agnesia96

03.01.2013 17:01

0

Dużo mówi się o tym,że Lewis będzie numerem 1. Również tak uważam,ale sądzę,że przed cenniejszym nazwiskiem znajdą się po prostu wyniki. Jeśli Hamilton, jak wielu zakłada, będzie objeżdżał Rosberga to zbędne będzie mówienie kto kim jest, bo po prostu naturalnie się to ukształtuje, a jeśli Nico da z siebie wszystko i weźmie się do roboty wtedy dopiero będzie można zacząć spekulować. Nie widzę też powodu,dla którego Lewis miałby nie sprostać roli lidera. Mimo wielu gdybań i tak dopiero sezon pokaże kto jak sobie poradzi.

avatar
agnesia96

24.12.2012 11:48

0

Formułowicze *

Przejdź do wpisu Wesołych Świąt

avatar
agnesia96

24.12.2012 11:47

0

Kochani formułowicze!!! Życzę Wam zdrowych,wesołych i magicznych świąt, spełnienia wszystkich marzeń, mile spędzonego czasu z rodziną oraz szczęśliwego Nowego Roku obfitującego w sukcesy w życiu prywatnym i zawodowym. Oby nadchodzący rok dla nas, kibiców F1, był jeszcze ciekawszy, bardziej pasjonujący i emocjonujący od poprzedniego, oby faworyci nie zawodzili, a na forum pojawiało się jeszcze więcej osób wnoszących dużo ciekawych wątków do jakże gorących konwersacji :) Wszystkiego dobrego!

Przejdź do wpisu Wesołych Świąt

avatar
agnesia96

21.12.2012 15:21

0

Skoczek130 po prostu zapomina o słowie "chciałbym" na początku swoich postów, bo myśli,że jego wymyślone historie i teorie są prawdziwe :) podejrzewam,że nie ostatni raz czytamy tego typu bezmyślne komentarze z jego strony, przecież porażka Buttona to wina Hamiltona, z kolei sukcesy Lewisa to tylko fart i faworyzowanie go przez zespół... Łatwo mówić,żeby nie zwracać na niego uwagi,ale jego "mądre" posty są dosłownie wszędzie, niezależnie od tematu.

avatar
agnesia96

13.12.2012 15:55

0

Rankingi takie jak ten,w których głosują ludzie mający prawdziwe pojęcie o F1 i będący najbliżej jej, pokazują wartość tytułów zdobywanych przez Vettela. Oczywiście nikt mu ich nie zabierze,ale każdy pamięta i wie jaka była sytuacja. Śmiem twierdzić,że gdyby Vettel zakończył ten sezon bez tytułu,np. jako wice-mistrz, nie byłoby go w pierwszej trójce. Alonso mimo przegrania z nim walki o tytuł zdaniem szefów wyprzedził go o ponad 70 pkt. To naprawdę mówi samo za siebie.

avatar
agnesia96

06.12.2012 16:26

0

Wspaniałe wieści, czekałam na taką wypowiedź. Decyzja o opuszczeniu McLarena była niezwykle odważna, ale nie mam wątpliwości,że dobra. Rozstanie odbyło się z klasą i we wspaniałej atmosferze, więc nie widzę przeciwwskazań,żeby wrócić w razie niepowodzeń w Mercedesie. Lewis za niedługo skończy dopiero 28 lat,jeszcze naprawdę wiele rzeczy przed nim.

avatar
agnesia96

02.12.2012 14:58

0

16,17- LOL, to była ironia ;| McLaren dziwnie wygląda za Ferrari,przyzwyczaiłam się do 3,4 dla nich. Patrząc na miejsca w klasyfikacji generalnej to Lewis powinien mieć 9,ale że przychodzi jako nowy to Nico dostał wyższy numer. Liczę,że za rok ktoś inny będzie wpisany obok numeru 1 :D

avatar
agnesia96

29.11.2012 15:38

0

Aferę rozpoczęła chyba najgłupsza gazeta na świecie-katalońskie Mundo Deportivo. Tam wszystko jest sensacyjne,zakolorowane,szokujące i niecodzienne,ale niewątpliwie w tym przypadku dobrze,że zwrócili uwagę na problem. FIA wybrała najbezpieczniejszy dla siebie wariant-próba wytłumaczenia się i pozostawienie wyników. Gdyby był to jakiś wyścig na początku, czy w środku sezonu kara pewnie by była,ale tu gra toczy się o najwyższą stawkę.

avatar
agnesia96

25.11.2012 22:45

0

Lewis ma za sobą wspaniały sezon,może nie tyle pod względem wyników,ale postawy,którą mogliśmy oglądać. Każdy kibic naprawdę może czuć dumę z tego,co robił i jak się zachowywał w tym roku. Podtrzymuje swoje zdanie,że gdyby Mercedes nie przedstawił planu przyszłorocznego bolidu i gdyby ten zapowiadał się źle,to Hamilton by do nich nie dołączył. Również niecierpliwie czekam na przyszły rok,chociaż w pierwszym sezonie najważniejsze jest oswojenie się z nowym otoczeniem. Dzisiejszy dzień był bardzo przykry z powodu rozstania z McLarenem,ale trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie :)

avatar
agnesia96

25.11.2012 22:07

0

4.GTR- Twoje myślenie jest lepsze, umniejszasz w takim razie Alonso i Vettelowi,bo walczyli o tytuł w ostatnim wyścigu? Na tytuł składa się 20 wyścigów,dzisiaj był jeden z nich i właśnie przez Hulkenberga nie wniósł zbyt wiele do punktacji. Wiadomo,że incydenty zdarzają się nawet najlepszym,a że Nico na czele stawki nie ma doświadczenia to zawróciło mu się w głowie,ale wina ewidentna.

avatar
agnesia96

25.11.2012 21:49

0

Przez Hulkenberga Hamilton stracił bardzo możliwe zwycięstwo na rzecz przedwczesnego zakończenia wyścigu i braku awansu McLarena w klasyfikacji konstruktorów. Extra ;/

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu