DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
24.12.2012 19:23
0
Skoczek130: "Bolid padał, bo przełożenia skrzyni były ustawione na jak najwyższym poziomie." Wyjaśnij proszę mnie, ignorantowi, co te brednie znaczą?
Przejdź do wpisu Hamilton rozpoczął już pracę w Mercedesie
24.06.2012 00:52
0
Skoczek, ja Cie w żadnym wypadku nie krytykuję. Po prostu śmieszne jest postępowanie FIA. Porównanie do związków piłkarskich jest super trafione. Gratulacje. Leśne dziady cholera.
Przejdź do wpisu McLaren szuka prędkości
23.06.2012 14:48
0
Ano dlatego, że poprawki w Ferrari, to włoskie poprawki. :P
Przejdź do wpisu Q2: Ferrari i Schumacher odpadają
23.06.2012 14:48
0
Co to znaczy część spójna? :] To wszystko jest dowolna interpretacja tego pajaca Whitinga. To samo z podłogą McLarena. Wyginać się w ramach tolerancji może, ale tylko przez przypadek, a nie celowo. :]
Przejdź do wpisu McLaren szuka prędkości
23.06.2012 14:46
0
No i Ferrari własnie pokazało ile te ich poprawki są warte. A może Massa nie chciał, by jeden wspólny bolid był szybki, woli oba wolne? :D
Przejdź do wpisu Alonso: Ferrari poprawiło bolid i będzie walczyć
22.06.2012 22:46
0
Wiem już kim jesteś, wiem! Wiedziałem, że z kimś mi się kojarzy ten sposób pisania. :D Pierdoła roland założyła moherowy beret, stąd nowy nick. :D
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
22.06.2012 22:43
0
Niech ktoś skasuje konto temu idiocie wyżej...
Przejdź do wpisu Hamilton: to będą twarde negocjacje
21.06.2012 22:31
0
Jenson i mocna głowa? Już zapomniałeś sezon 2009, gdy Brawn zaczął mieć problemy? Nagle Barri zaczął lać Buttona. Jens nie dość, że wymaga idealnie ustawionego auta, to jeszcze nie jest zbyt dobry pod presją. ;)
Przejdź do wpisu Button liczy na odzyskanie formy
20.06.2012 23:47
0
5. Skoczek, rok temu było dwóch liderów. Fakt, że Hamilton się wtedy posypał i przerżnął sezon. W tym jednak wygląda to tak, jakby po raz pierwszy w życiu nie tylko gadał o wyciąganiu wniosków, ale i je wyciągnął. Czystą prędkością zawsze niszczył Buttona. Teraz niszczy i regularnością. Nawet rozwagą. Niech ktoś wyrzuci śmietnik z punktu 7...
Przejdź do wpisu McLaren znalazł przyczynę problemów Buttona?
19.06.2012 21:15
0
BTW, jeśli ja jestem Tuskiem, to Ty bezapelacyjnie Kaczyńskim, bo pienisz się jeszcze bardziej niż on. :] Machaj, machaj szabelką. Tylko nie utnij sobie jajek.
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
19.06.2012 21:12
0
Zaciął, to Ci się mózg kolego. ;) Poza tym- znowu kłamiesz. :)
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
18.06.2012 20:12
0
Mówisz o wskazywaniu prawdziwej drogi błądzącym, a zwyczajnie przy tym kłamiesz. Już nie będę komentować bajek z hidem, ale na przykładzie polityki i Ultry, po prostu, po ludzku bredzisz. I każdy może to sprawdzić. ;) Po pierwsze nie znasz historii otwierania tego wątku, po drugie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
17.06.2012 19:40
0
Dziękuję kolego za poprawę humoru. :D
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
17.06.2012 14:24
0
21. - Obecne budżety są niższe o połowę, niż kilka lat temu. Rywalizacja jest lepsza, czy gorsza? :] Ech te slogany.... 19. Greek - Nieważne, że nie napisał. Jasne jest, że dyskutujemy o FIA i o tym, co FIA jest w stanie zrobić. A na zakaz tytoniowej reklamy FIA nie miała absolutnego wpływu. Więc po co mieszać? Co do wybuchów silników, o których to wspominał fanAlonso- zamrożenie silników, to jedyna słuszna idea. Na silniki szła gigantyczna gotówka, a zyski technologiczne były żadne, bo tak naprawdę silniki F1 są wyżyłowane, ale nie prezentują żadnej przyszłościowej przydatności technologicznej. Po co więc palić pieniądze? Jak nie znoszę wszędobylskiej ekologii, tak pracowanie nad KERSem jest lepszym pomysłem.
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
16.06.2012 19:25
0
„Tolerancja jest po to, aby brać pod uwagę defekty fabryczne” stwierdzał Whiting." Rozumiem, że uginające się w cholerę przednie skrzydła u Red Bulla na początku szału na to rozwiązanie były spowodowane wadą fabryczną, dlatego Staruch nie reagował? Heh. Co jak co, ale Whiting jest do wymiany.
Przejdź do wpisu McLaren znowu popisał się kreatywnością
16.06.2012 00:08
0
Zakaz sponsoringu, fanieAlonso=dno, a nie pozi(o)m, wprowadziła nie FIA, a UE. Jak zwykle mało wiesz na dany temat, a się wypowiadasz.
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
15.06.2012 19:43
0
Widzę, że cała powyższa piątka nie ma pojęcia o tym jakie realia rządzą F1. - 2. marcin_114- "Jak kogoś nie stać to nara." - 5. Dumel- "no pewnie... zróbcie, że polskie polonezy będą mogły sie tam ścigać po co komu hi tech bolidy skoro można taniej jeździć" Spójrzcie na WRC. Tam ograniczenie kosztów przyszło o wiele za późno. Jeśli nie jesteście tak "ograniczeni, jak władze F1", to zobaczycie jakie tam są skutki.
Przejdź do wpisu FIA potwierdza chęć ograniczenia kosztów F1
27.05.2012 17:32
0
Niech się fani RBR tak nie cieszą, bo za chwilkę mogą być DSQ obu samochodów. :P
Przejdź do wpisu Webber w Monako szóstym zwycięzcą sezonu
15.04.2012 20:55
0
Skoczek130: "Mark mógł powalczyc z Hamiltonem, gdyby nie Seba, który miał już zużyte gumy." Kolega, jak zwykle zresztą, bredzi. Webber siedział na Hamiltonie tylko wtedy, gdy ten miał kogoś przed sobą i był spowalniany. Gdy obaj mieli pusty tor, Webber momentalnie tracił nawet po pół sekundy na okrążeniu. To gdzie tu możliwość walki? Chyba tylko psim swędem, gdyby Hamilton pojechał gdzieś szeroko, a Webber byłby akurat blisko.
Przejdź do wpisu Red Bull bez podium, ale zadowolony
25.03.2012 20:49
0
Webber JUŻ to robi.
Przejdź do wpisu Vettel: frustrujące zakończenie weekendu
17.03.2012 23:48
0
Sądzę, że Dennis nie zamieniłby i dziś tytułów na konieczność tolerowania osoby Alonso w zespole. Nikt normalny by się na to nie zgodził, tym bardziej, że primadonna chciała wprowadzać własne zasady w zespole. W zespole, który zawsze powtarzał, że kierowca jest tylko kolejnym pracownikiem. W ostatnim czasie trochę Martin zmienił tą filozofię i od razu widać, że nad Hamiltonem brakowało bata rok temu..
Przejdź do wpisu Hamilton: jest jak w niebie
17.03.2012 14:23
0
Sprawa jest prosta. Vettel w tym sezonie będzie w sytuacji, w której rok temu byli Button, Hamilton, czy Alonso. I dopiero teraz będzie mógł się wykazać oraz pokazać, jak to nazywa Ilona, swoją dojrzałość. Cały czas powtarzałem- z oceną Vettela wstrzymam się do takiego sezonu, jak najprawdopodobniej obecny. To będzie sprawdzian. Sprawdzian nerwów, opanowania, umiejętności jazdy wewnątrz stawki porównywalnym samochodem. Jedno jest pewne- łatwo mieć nie będzie. Webber w ciemię bity nie jest, dmuchane zadki zniknęły, będzie trudniej spowolnić Webbera, co było dziś widać. Nawet awaria KERS nie pomogła (który to już raz?). Krótko- zobaczymy czy Vettel będzie zeszłorocznym Hamiltonem, czy Buttonem. ;) A póki co idę dalej grzebać przy samochodzie. :P
Przejdź do wpisu Hamilton: jest jak w niebie
17.03.2012 09:39
0
Narain dziś stwarzał takie zagrożenie, że odpowiedź powinna być oczywista: NIE!
Przejdź do wpisu Rozczarowane HRT prosi o pozwolenie na start
04.12.2011 12:39
0
Nie uważasz, że to wstyd dla F1, by ktoś tak dramatycznie wolny, jak Massa, był Mistrzem Świata?
Przejdź do wpisu Hamilton pogodził się z Massą
04.12.2011 12:01
0
BTW, szkoda że na moje argumenty odpowiadasz wycieczką osobistą i stekiem ideologizmów. Ale tak, zespołu nie bronią wyniki, to trzeba sobie wytrzeć mordę tzw. legendą.
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
04.12.2011 11:27
0
Jak Ty naprawdę wiele wiesz... Pokłony. :] Po pierwsze, McLaren żadnej technologii nie ukradł, co najwyżej dane techniczne. O ile rozumiesz różnicę. Dwa, McLaren i Ferrari to zupełnie różne już u podstaw zespoły. Dwa największe. Tyle mi wystarczy, nie jaram się liczbą tytułów, czy wygranych Ferrari. Nie jaram się też liczbą wygranych McLarena, choć w statystyce pt: liczba zwycięstw/liczba wyścigów McLaren wypada lepiej ode Ferrari. I co z tego? Nic. Ferrari jest obecnie śmiesznym zespołem, zarządzanym przez pacynkę. I dopóki to się nie zmieni, będą oglądać dyfuzory innych. Jedyną metodą, by z tym walczyć, to palenie forsy. Spoko. Nie moja forsa. Po prostu się z tego śmieję. A jeśli sądzisz, że każdy marzy o jeździe w Ferrari, to jesteś w błędzie: youtube . com / watch?v=wgdeWW pVsa I&feature= channel_ video_ t itle Wystarczy? :]
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
03.12.2011 22:26
0
Nie wiem w jakiej ja sytuacji bronię McLarena... Stwierdzam jedynie, że tylko i wyłącznie Ferrari i RBR stać na nieograniczone limity. Gdyby było inaczej, te inne zespoły również by odeszły. 33. Polak477: "Można spokojnie porównywać ze sobą tamte czasy, bo po prostu proporcjonalnie do rozwijania się tego sportu, wzrosły też budżety, warunki pracy, elitarność." Co nie znaczy, że budżety sprzed powiedzmy 5 lat były racjonalne. Nie były. I co najlepsze, same zespoły o tym wiedzą, nakładając na siebie smycz. Co bardzo dziwne, Ferrari w to także wyszło. Zazwyczaj międzyzespołowe umowy ich nie obowiązują, tak samo jak to było z umownym ograniczeniem testów. Każdy to rozumiał, a Ferrari jeździło ile chciało. Bo ich stać. I OK. Niech ich będzie stać. Co nie znaczy, że nei mogę ich nazwać spalarnią pieniędzy, skoro nią są- zero innowacyjności, a największy budżet. Znaczy się kasa idzie na wprowadzanie pomysłów konkurencji i optymalizację pakietu.
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
03.12.2011 15:46
0
Polak477: "Przez jakieś 40 lat F1 nie było ograniczeń i jakoś nie ścigało się 5 zespołów, a F1 przetrwała. Nie masz kasy? To po co się ścigasz? Po co wyrównywać stawkę? " Polecam poczytać trochę historii zanim się po raz kolejny ośmieszysz. Chciałbym przypomnieć, że w sporcie motorowym tylko Ferrari ma forsę z puszczania dymka papierosowego, świat jest ogarnięty kryzysem. Idiotyzmem jest porównywać dzisiejsze czasy do tych sprzed lat. Poza tym kiedyś zespoły ścigały się i konstruowały samochody w warunkach garażowych. Takich, które dziś są nie do pomyślenia nawet dla HRT.
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
03.12.2011 15:43
0
25. sliwa007: "jak nie mają kasy to niech idą do innych serii wyścigowych, wstrzymują tylko rozwój F1." I teraz pytanie do Ciebie- co to jest rozwój w F1? Obecnie wygląda on tak, że zdecydowana większość nakładów idzie na aerodynamikę. To jest rozwój? Można rozumieć Merca, Red Bulla, Czy McLarena- za kasę, jaką mają potrafią wymyślać rzeczy typu F-duct, dmuchany dyfuzor, czy też jego ekstremalna, dzięki "pomocy" FIA z zakazami niektórych materiałów nieudana wersja w Maku, czyli ośmiorniczka w MP4-26, czy też podobizna F-duct na przednie skrzydło w Mercu. Ale Ferrari? Wydają największą forsę, a są niewiele znaczącą siłą jeśli chodzi o samochód zdolny do walki. To właśnie Ferrari ciągle się wyłamuje, bo bez PALENIA pieniędzy nie są wstanie innowacyjnością wywalczyć coś więcej. Inna sprawa, to ten cały "rozwój", łącznie z wymysłami wyżej NIE jest wart wywalania takiej forsy, by wychodzić z FOTA i wracać z powrotem do wyścigu zbrojeń rodem z lat 90-tych. Zarzut dla RBR i Ferrari brzmi następująco- nie potrafią walczyć na uzgodnionym również przez siebie limicie finansowym. A szkoda, bo będzie z tego wiele złego... 26. Gdybyś zauważył, McLaren już nie ma wsparcia finansowego ze Stuttgartu. McLaren nigdy nie mógł finansowo dorównać Maranello, więc co dopiero teraz.
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
03.12.2011 00:10
0
Niczego takiego nie napisałem. Stwierdziłem, że inni również mają wiele na sumieniu i naiwnością jest wierzyć, że nie. Co do FOTY, to nikt poza Ferrari i RBR nie może mieć nic na sumieniu jeśli chodzi o przekroczenie limitów kosztów, bo nawet takiego McLarena na to nie stać. W interesie zdecydowanej większości jest te limity utrzymać na obecnym poziomie.
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
02.12.2011 18:40
0
Jeżeli ktoś dostał karę za swoje czyny, nie powinno mu się tego wypominać. Zresztą jesteś naiwny, jeśli myślisz, że McLaren jest jedyny z tymi występkami. :] Pechowa sytuacja polityczna sprawiła, że dostali po łapkach. Normalnie przeszłoby bez większego echa.
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
02.12.2011 17:56
0
rafano, nawet jeśli coś takiego wyczytałeś, to pisał to na 99% idiota, który do działalności zespołu F1 wciągnął całą załogę McLaren Group. :]
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
02.12.2011 17:54
0
7. Długo by taka F1 nie poistniała sobie. Ty wolisz 3, 4 zespoły. Normalny kibic woli 11 zespołów. Więc szybko nastąpiłby upadek całej F1 i już nawet Ferrari nie miałoby forsy na ściganie. To jest siatka powiązań. Ferrari bez F1 nie istnieje na najwyższym poziomie. 8. Marniutka prowokacja. Niewarta skomentowania. 9. FOTA nie ma nic wspólnego z PZPN. Póki co z FOTA zadowoleni są wszyscy poza Red Bullem, który kręci wały i ściemnia, że nie przekroczył limitu wydatków. Boją się kompromitacji, a zarazem chcą wydawać co tylko mogą, więc odchodzą. Dokładnie to samo po stronie Ferrari. Widać RBR i Ferrari nie potrafią się ścigać bez palenia pieniędzy. Red Bulla w sumie usprawiedliwia sytuacja- wydali wiele forsy, ale są tego efekty. Ferrari? Śmiało można ich porównywać do Toyoty...
Przejdź do wpisu Ferrari i Red Bull chcą opuścić FOTA
30.11.2011 17:22
0
Jak najbardziej. Dlatego mówi się, że McLaren ma najlepszą parę kierowców. Niech no się tylko Hamilton ogarnie ze swoją głową i życiem poza-torowym... Przede wszystkim durnotą z jego strony jest zatrudnienie firmy menadżerskiej, która się zajmuje celebrytami, a nie sportem. Jest to chyba jego najgorsze posunięcie.
Przejdź do wpisu McLaren planuje utrudnić życie Red Bullowi
30.11.2011 17:19
0
Skoczek: "jejciu, to było tylko nawiązanie do jazdy Senny z problematyczną skrzynią. Chyba nic w tym złego?? Ciekawe, co byś napisał, gdyby Hamilton to powiedział." Wyśmiał bym to w dokładnie taki sam sposób jak teraz. Może nie tu, ale w osobistych rozmowach czy na innych forach bardzo często zdarza mi się kpić z poza torowych zachowań Hamiltona, nawet wprost nazywając go durniem. luka: "Właśnie mi się przypomniało , to przecież Hamilton się porównywał nie tak dawno temu do Senny ." Porównanie stylu jazdy, który rzeczywiście jest bardzo podobny (abstrahując od bezpośrednich umiejętności i szybkości, bo w tym Hamilton się nigdy nie porównywał) jest tylko potwierdzeniem stanu faktycznego. Lewis faktycznie jeździ bardzo ostro i również interesuje go walka do samego końca, jak czynił To Senna. Tylko tyle. Ilona: "McLfan, jeśli naprawdę aż tak bardzo razi Cie to jedno zdanie Vettela, trafne i logiczne zresztą, bo nawiązujące jedynie do analogicznej sytuacji z interlagos 91" Nie wiem gdzie ta trafność i logika... Jak dla mnie porównanie jazdy oszczędnej, tj. skręcenie obrotów i dalszej jazdy wycieczkowej do jazdy tylko i wyłącznie na szóstym biegu jest żenadą. Hamilton rok temu jechał Suzukę bez trzeciego biegu i nikt go nie zachwalał, a i on sam się do Senny z 1991 nie porównywał. Jak dla mnie, ŻENADA. I nie chodzi o samą postać Sebastiana, tylko o to, co mu z głową zrobiono w Red Bullu.
Przejdź do wpisu Webber zadowolony z udanego zwieńczenia sezonu
29.11.2011 19:42
0
Hamilton, jak i Webber miał często problemy z oponami. Problem w tym, że są one trudne do ogarnięcia. Czasem można na maksa cisnąć i nic się nie dzieje, a czasem są przez to wielkie problemy. Nie trzeba chyba mówić, że oszczędzanie opon jest... mniej uzależnione od stopnia ich zużycia. Choć fakt, Jenson pokazał się w tym sezonie ze świetnej strony. Gdy Hamilton nie miał problemów z oponami, nie miał szans być przed Hamiltonem. Problemem jest to, że Hamilton miał za często te problemy oraz zdecydowanie za często powodował przedwczesne zakończenie wyścigów, nie mówiąc o kretyńskich karach, jak ta za Massę w Monaco. Cóż, sam mówi, że to fatalny sezon, co znaczy, że sam wie, że jechał poniżej swoich możliwości. I tylko dureń będzie twierdzić, że Jenson dorównuje prędkościowo Hamiltonowi. Ups, chyba Cię obraziłem. Przepraszam. :P
Przejdź do wpisu McLaren planuje utrudnić życie Red Bullowi
29.11.2011 19:37
0
No ja wiem, że trudno doceniać Massę za umiejętności. 8) Co do Seba i jego fantastycznej jazdy ofensywnej, to Hamilton też nie kończy każdego ataku dzwonem... Dlatego mówię, poczekaj z głoszeniem wielkiej przemiany do sezonu, gdzie Vettel będzie gonić, a nie będzie goniony.
Przejdź do wpisu Hamilton pogodził się z Massą
29.11.2011 12:37
0
luka, ale proszę Cię. Powiedz wprost z czym się nie zgadzasz, bo ja naprawdę nie chcę prowokować. Pisałem szczerze, niech świadczy o tym ostatnie zdanie, którego przekaz brzmi- niech się stanie dla niego jak najlepiej. Chyba, że chodzi Ci o post nr. 8. Wyraziłem zdziwienie i niezrozumienie akceptacji tego pustego PRu wokół niego i budowania w durny sposób legendy.
Przejdź do wpisu Webber zadowolony z udanego zwieńczenia sezonu
28.11.2011 23:07
0
Masz jakiś problem z nim ewidentnie. Gość sam z pokorą mówi, że to jego fatalny sezon, a Tyś dumny jak paw. Żałosne to jest, ale ok. Jestem przyzwyczajony, jeśli o Ciebie chodzi. ;)
Przejdź do wpisu McLaren planuje utrudnić życie Red Bullowi
28.11.2011 22:54
0
Skoczek130: "Tak - nie lubię go, a moim faworytem jest Seba! Także potrafi jeździc ostro, ale nie uszkadza innym bolidów (sytuacje z 2010 roku to przeszłośc;kolizje HAMa są nadal). " Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale jesteś pieprzonym manipulantem. Nie można stwierdzić, czy zachowania Seba z roku 2010 są przeszłością, bo nie miał możliwości się wykazać w walce. Hamilton miał aż nadto (nie powiem, że nie ze swojej winy). I nie porównywać mi tu proszę Sebastiana do Webbera...
Przejdź do wpisu Hamilton pogodził się z Massą
28.11.2011 22:46
0
Dziecinada, Skoczek... Prawda jest taka, że choćby młody Senna w tym wyścigu jechał bez czwartego biegu, Hamilton rok temu tracił po półtorej sekundy na Suzuce z powodu trzeciego biegu, ogólnie nie tak rzadka sprawa, a Vettel musiał po prostu jechać mniej agresywnie (tak, dla spiskowców, awaria BYŁA) i już się porównuje do wydarzenia, w którym Senna heroicznie dowiózł zwycięstwo. Jak dla mnie, to jest to totalna kpina. Nie mam nic do umiejętności Seba, bo jest kierowcą z czołówki (choć IMO nie najlepszym). Ale jednocześnie jest kierowcą, któremu szefowie zrobili energetyczną papkę z mózgu i on naprawdę wierzy w swą niezwykłość i niepowtarzalność. Zderzenie z rzeczywistością będzie bolesne. Ale im szybciej, tym lepiej dla samego zainteresowanego.
Przejdź do wpisu Webber zadowolony z udanego zwieńczenia sezonu
28.11.2011 14:19
0
Nikt nie skomentuje zidiociałego pieprzenia Vettela o Sennie?
Przejdź do wpisu Webber zadowolony z udanego zwieńczenia sezonu
15.11.2011 15:00
0
Ciekawe w jaki sposób miałby pomóc swojemu koledze. Niestety, to jest stek PRowych bredni, kolejny element budowania legendy. ;) Kierowca na takim poziomie dawno ma takie rzeczy opanowane. To nie jest złote dziecko, które przypadkiem się znalazło za kierownicą z sukcesami, tylko całą resztę mu trzeba wyjaśnić.
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
14.11.2011 00:48
0
Nie do końca. Choć dorosłemu facetowi by to przeszkadzało. ;)
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
14.11.2011 00:29
0
Skoro jest ambitny, to chyba nie wymaga głaskania po główce? Czy to nierozdzielne jest?
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
13.11.2011 23:02
0
To tak, jeśli musiałeś się poczuć dowartościowany przeze mnie (chyba Ci tego brak, więc nie będę bezlitosny...).
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
13.11.2011 23:01
0
A nie napisałem pozytywnego słowa Alonso, gdyż oprócz tego, że cenię jego talent, również nienawidzę go jako człowieka. Ale cóż, w tej materii wiele zawdzięcza Flavio, którego również nie toleruję. Więc po prostu nie piszę o Alonso wiele. A dziś pojechał naprawdę OK. Obaj z Hamiltonem byli nietykalni.
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
13.11.2011 22:57
0
51. beret, poproś o bana. Będzie nam tu lżej bez Ciebie...
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
13.11.2011 17:13
0
38. Skoczek, wrogie nastawienie Alonso i Hamiltona, to tylko pobożne życzenia Borowczyka. Między panami naprawdę nie ma złych relacji. Za sezon 2007 Alonso obwinia Dennisa i jednocześnie do Hamiltona nic nie ma. Zresztą chodzi jakaś plotka przecież, że niby Alonso powiedział, że on i Hamilton, to dwójka najlepszych.
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie
13.11.2011 16:59
0
Gdyby Vettel nie odpadł, Hamilton nie miałby czym go gryźć. Tak prawda moim zdaniem. Wyścig wyglądałby między Hamiltonem i Vettelem tak, jak wyglądał między Hamiltonem i Alonso.
Przejdź do wpisu Hamilton wygrywa trzeci wyścig w sezonie