SYLWETKA
W sezonie 2002 Glock ścigał się już w niemieckiej Formule 3 odnosząc trzy zwycięstwa, sezon kończąc na trzecim miejscu w klasyfikacji kierowców, zdobywając również tytuł Debiutanta Roku. Kolejnym krokiem była Formuła 3 Euro Series, którą niemiecki kierowca zakończył z piątą lokatą.
Na sezon 2004 Timo Glock podpisał z zespołem Jordan GP kontrakt w charakterze kierowcy testowego. Niespodziewanie, w ósmej rundzie mistrzostw Formuły 1, Niemiec zastąpił pauzującego Giorgio Pantano. Wyścig udało się ukończyć na jedenastej pozycji, jednak w związku z nieprawidłowościami w bolidach Williamsa i Toyoty, Glock awansował na siódme miejsce zdobywając dwa punkty w swoim debiucie w Formule 1. Niemiecki kierowca wystąpił również w trzech ostatnich rundach sezonu.
Po krótkim epizodzie w F1, Glock przeniósł się do amerykańskiej serii Champ Car w której został debiutantem roku, plasując się na ósmej pozycji w klasyfikacji. Dwa kolejne sezony to starty w drugim i trzecim sezonie nowej wówczas platformy rozwijającej przyszłych kierowców F1, czyli serii GP2. Glock sezony 2006 i 2007 ukończył odpowiednio z czwartą i pierwszą lokatą - w swoim drugim sezonie w GP2 pokonując Lucasa di Grassi w walce o tytuł. W sezonie 2007 Glock pełnił również rolę kierowcy testowego i rezerwowego w zespole BMW Sauber.
Pełnowymiarowy debiut Timo w Formule 1 nastąpił w 2008 roku u boku Jarno Trullego w fabrycznym zespole Toyoty.
WIADOMOŚCI POWIĄZANE
DO
GP Węgier
01.08 - 03.08
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Belgii
-
Piastri pokonał Norrisa w GP Belgii przy zmiennych warunkach pogodowych
-
Leclerc na podium, Hamilton wybrany kierowcą dnia
-
Piastri zrównał się z Ricciardo w liczbie zwycięstw w F1
-
Albon dowiózł kolejną dobrą lokatę w niedzielę
-
Tsunoda pobił niechlubny rekord Coultharda w Red Bullu
-
Bortoleto z kolejnymi punktami w sezonie
-
Haas przegapił właściwy moment na zjazd do pit-stopu
-
Gasly z jednym punktem w wyścigu
-
Problemy z bolidem pozbawiły Racing Bulls szansy na podwójne punkty
-
Alonso: poprawki nie przyniosły nam spodziewanej poprawy
-
Mercedes bez pozytywnych wniosków po weekendzie w Spa