arthi
Ostatnia aktywność
avatar
arthi

26.06.2011 19:46

0

17. roberttc Ty myślisz, że kierowca mówi: ej zaprojektujcie to tak, a to zróbcie tak i będzie jechał jak przyklejony! Bawisz mnie! Kompletnie nie rozumiesz na czym polega praca inżyniera, konstruktora, albo nie rozumiesz na czym polega praca kierowcy. To chyba oczywiste, że kierowca przekazuje swoje spostrzeżenia, nikomu nie trzeba tego tłumaczyć. Ocenia czy jest lub nie ma poprawy, ale na tym w dużej mierze kończy się jego wkład w rozwój bolidu. To inżynierowie ludzie wykształceni, całe działy są odpowiedzialne poprawę osiągów i kierunek rozwoju, projektowanie nowych elementów aerodynamicznych, kierowca ma jedynie wyciągnąć jak najwięcej lub ocenić na ile poprawki są skutecznie. Z pewnością ważna jest wymiana informacji, ale w moim przekonaniu tylko do pewnego stopnia. Jeśli bolid jest dostatecznie dobry to każdy kierowca będzie w stanie nim walczyć. Robert nic by nie zmienił w tej materii, jedynie czego można by od niego oczekiwać, to wyciągnięcia maksimum z bolidu, bo jestem świecie przekonany, że może jechać szybciej. Jednak tak jak napisałem wyżej, niewielu jest takich, którzy to potrafią, więc nieważne kogo byśmy nie wsadzili w miejsce Heidlfeda z obecnie wolnych, może być tylko gorzej.

Przejdź do wpisu Renault kiepsko wystartowało

avatar
arthi

26.06.2011 19:06

0

14. devious nie wymagajmy cudów, pewnie, że Robert pojechałby szybciej, taki kierowca, ale każdy inny Senna, Buemi, Sutil pojechali by równie słabo, bo bolid jest słaby. Pewnie gdyby był Robert, to oglądalibyśmy równą walkę z Mercedesem, może coś więcej, ale nic poza tym. Ci dwa może nie potrafią wyciągnąć 110%, ale jestem zdanie, że niewielu kierowców w F1 to potrafi, a mimo to Renault ma problemy i trochę szybciej niż przewidywałem trafili do środka stawki. Jeśli nic się nie zmieni, a nic tego nie zapowiada, Mercedes ma 4 miejsce w kieszeni.

Przejdź do wpisu Renault kiepsko wystartowało

avatar
arthi

26.06.2011 18:49

0

7. roberttc co za stek bzdur! Od kiedy kierowcy rozwijają bolid? Od tego są inżynierowie! Robert nic by nie zmienił, z pustego i salonom nie naleje. Ten bolid jest słaby, kierowcy jeszcze słabsi, a inżynierowie nie mają pomysłu na to jak go poprawić. Przecież widzą, że nie jedzie. Myślisz, że Hamilton, Alonso czy Vettel siedzą z inżynierami i podsuwają nowe pomysły? To są kierowcy, formuły 1, ale tylko kierowcy! W ubiegłym sezonie wyglądało to dokładnie tak samo, na początku dobrze, potem już tylko gorzej.

Przejdź do wpisu Renault kiepsko wystartowało

avatar
arthi

24.06.2011 21:58

0

8. orto w klasyfikacji tylko i wyłacznie, z wyścigu na wyścig przewaga topnieje i będzie topnieić dalej, to nieuneuniknione niestety. Właśnie na tej podstawie twierdzę, że Renault jest słabsze, na podstawie tego, że przewaga punktowa zmniejsza się niemal z każdym kolejnym wyścigiem. Start sezonu mieli dobry nic poza tym, nie mają pomysłu na rozwój, zresztą tak jak w tamtym sezonie, tylko kwestią czasu jest gdy zaczną się męczyć z williamsem, sauberem i innymi. Kilka razy z pewnością się im jeszcze uda, nie mają wiele do stracenia, zaryzukują jakąś strategie, ale z czasem i to już nic nie zmieni.

Przejdź do wpisu Rosberg pozostaje realistą

avatar
arthi

24.06.2011 19:35

0

Wy sobie patrzcie na tabelki, a Renault za chwile będzie się starało zjeżdżać na wymianę opon na ostatnim okrążeniu modląc się w między czasie o cud. Nie wiem, może oglądam inne wyścigi. Dla mnie Renualt w tym momencie jest już dawno za Mercedesem, a przeskoczenie w klasyfikacji to tylko kwestia czasu i szczerze wydawało się to dla mnie oczywiste. Nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie można twierdzić inaczej.

Przejdź do wpisu Rosberg pozostaje realistą

avatar
arthi

24.06.2011 15:56

0

barni nie pij tyle, nie pal tego świństwa, nie wciągaj, czy to tam robisz, po prostu rzuć to gówno, bo ci mózg wyżera ;)

Przejdź do wpisu Rosberg pozostaje realistą

avatar
arthi

13.06.2011 14:42

0

Tak na dobrą sprawę niech wszyscy skopiują patent mocowania nosów z Renault i każdy będzie unikał zderzenia jak ognia, wszyscy będą jeździć ostrożniej.

avatar
arthi

13.06.2011 14:37

0

253. ArcyZ taki był tor jazdy nie mógł przewidzieć, że jego kolega z zespołu będzie chciał go zepchnąć na mokrą cześć, Button po prostu jechał po linii wyścigowej. Tak naprawdę Hamilton nie miał żadnych szans go wyprzedzić w tym miejscu, a mimo to próbował. Podobnie postąpił z Massą w Monako, tylko Massa jeździ jak oferma, przestraszył się i zrobił miejsce, samemu zjeżdżając na brudną cześć toru i każdy pamięta jak to się skończyło. Zresztą chyba w życiu nie jechałeś w deszczu, dołóż do tego brak nadkoli, dużo lepsze opony deszczowe i tworzy się mgiełka, przez którą z pewnością ledwo można dostrzec nadjeżdżający bolid, a tym bardziej przewidzieć, że ktoś w takich warunkach wjedzie w ciebie. Zresztą Twoje zdanie całe szczęście się nie liczy, a sędziwe o winie już orzekli. Button miał genialny wyścig, z pewnością winny był zderzenia z Alonso to nie ulega wątpliwości, ale wygrał w pięknym stylu i to się liczy.

avatar
arthi

13.06.2011 07:41

0

Petrov chyba jest na jakiś prochach, albo trzeba mu puścić powtórkę z wyścigu. Praktycznie kto by nie podjechał do Renault to wyprzedził w kilka sekund, a początkowa faza to już była prawdziwa tragedia. Gdyby nie przypadek, że nie zdecydowali się na zmianę opon i tyle kolizji przeciwników skończyli by na szarym końcu. Hiedfeld poza tym, że jechał równie beznadziejnie jak Petrov, to miał wyjątkowe nieszczęście, lekkie muśnięcie, a nos bolidu odleciał, niestety to nie pierwszy raz gdy bolid zachowuje się jakby był zrobiony z waty. Mam nadzieję, że sprawdzą telemetrie i KOB dostanie ostrzeżenie, bo jeśli inni zaczną tak robić, to zacznie sie wolna amerykanka.

avatar
arthi

12.06.2011 23:31

0

87. AlMastar nie zdziwiłbym się gdyby sprawdzili telemetrie i KOB dostał za to karę finansową lub czasową, według mnie zbyt mocno przyhamował, odjął gaz czym przyczynił się do tej kolizji, a nos odpadł, bo to w końcu tandetne Renault, koła same odlatują, wyglądało jakby puścił zaczep, a zderzenie to ledwo muśnięcie.

avatar
arthi

12.06.2011 23:25

0

83. athelas no tak, bo Button to jechał po suchym, już nie bądź taki drętwy wszyscy się cieszą, że w końcu w walce ktoś utarł nosa Vettelowi.

avatar
arthi

12.06.2011 23:23

0

58. Kanthen ta szacun, za co, że wyprzedził dwie sekundy wolniejszy bolid? To było BMW Sauber jakbyś nie kojarzył, zobacz sobie jaki miał czas w kwalifikacjach!

avatar
arthi

12.06.2011 23:21

0

Publiczność pokazała co myśli o Vettelu. Zastanawiam się, czy jeśli RBR będzie w dalszym ciągu faworyzować jednego kierowcę, nie odbije się to szkodliwe na postrzeganiu całej marki. Tak, czy inaczej wspaniała, niesamowita końcówka, dzisiaj w Buttona pojechał chyba wyścig życia, te zjazdy, rozbite bolidy, pomyłki, a na końcu zwycięstwo.

avatar
arthi

23.05.2011 13:47

0

16. nastase63 mówienie o tym, że Robert jest kaleką i nie ma szans na powrót do formuły 1 w tym sezonie, gdy wszyscy dookoła widzą, że w Renaul jeżdżą dwie warte siebie sieroty i zespół zamiast rosnąć w siłę, słabnie. Swietny PR, po prostu genialny. Jak dla mnie Renault wyraźnie odcina się od Roberta, w końcu Lopez stracił niemałe pieniądze z jego powodu!

avatar
arthi

22.05.2011 16:09

0

Zapomniałem o Webberze, emeryt F1. Nie wiem co się stało w tym zespole, ale z całą pewnością atmosfera dla niego nie jest najlepsza, co widać po wynikach. 33. robertunio zakończenie byłoby cudowne, gdyby Vettel został wyprzedzony. Niestety DRS na tym torze sprawdzał się tylko przy wyprzedzaniu dużo wolniejszych kierowców, więc Vettel nie musiał się specjalnie męczyć, baaa w ogóle się nie męczył Na prostej wystarczyło tylko gaz w podłogę, bo na krętych odcinkach bez problemu odjeżdżał Hamiltonowi.

avatar
arthi

22.05.2011 16:03

0

Petrov słabo, bardzo słabo zarówno jazda, mnóstwo czasu tracił na wyprzedzaniu wolniejszych, gdy tym czasem inni robili to bez problemu, jak i strategia. Trochę się pospieszył z tym liderowaniem, kolejny raz udowodnił, że liderem to on może byłby dobrym, ale w HRT. Oczywiście jeśli nie miał jakieś awarii, bo jechał naprawdę tragicznie... Heidfeld świetny, równy wyścig, bez wariactw, żeby nie napisać nijaki, ale jednak przed Petrovem, w pierwszej 10, a startował ostatni. Hamilton doskonale, jak już ktoś wyżej napisał, to jest kierowca F1 z krwi i kości, tak jak Alonso. Niestety Alonso słabo, nie jego wina, Ferrari poradziło sobie z czasówką, ale nie radzi sobie z oponami w wyścigu. Oglądałem cały i kompletnie nie ogarniam jak mógł na marnie skończyć, na początku tempo miał doskonałe.

avatar
arthi

08.05.2011 15:53

0

8. miki26 nie pisz w liczbie mnogiej. Katastrofalna była postawa i jazda Petrova! Gdyby nie jego naganna postawa i utrudnianie wyprzedzania, które mogło prowadzić do uszkodzenia obu bolidów Heidfeld był by pewnie oczko wyżej. Petrov jechał tak jakby jego bolid był z betonu, dobrze, że Heidfeld na tyle oleju w głowie, że odpuścił w odpowiednim momencie. Słaba postawa Mercedesa, zastanawiam się, czy nie mają jakiegoś patentu na dobre kwalifikacje, bo

avatar
arthi

13.04.2011 12:33

0

26. Adam121 a ja czytałem, że to dzięki temu wydechowi już od startu mają mocny docisk przez co koła się nie ślizgają

avatar
arthi

12.04.2011 21:06

0

Pieprzycie Pietrov po raz kolejny udowodnił, że nie ma szarych komórek, mógł mieć solidne punkty, wybrał pobocze. Dla mnie ten człowiek to jest jeżdżąca katastrofa.

Przejdź do wpisu Pietrow zadowolony z R31

avatar
arthi

12.04.2011 20:32

0

kubikafan, wiesz, że to tylko dziennikarskie plotki

avatar
arthi

12.04.2011 16:21

0

W pełni się zgadzam, jak nigdy na torze widać było wyraźnie linie wyścigową, dookoła istny śmietnik. Te opony to jakieś nieporozumienie. Wyścig przez to staje się chaotyczny i nieprzewidywalny.

avatar
arthi

11.04.2011 12:57

0

Niestety jest RBR, Mclaren i długo nic. Zastanawiam się czy jeśli Renault miałoby więcej czasu podczas sesji treningowych to czy byliby w stanie ustawić bolid tak by zmusić opony do lepszej pracy. Podczas wyścigu było wyraźnie widać, że mają z tym problem. Na pierwszym stincie tempo Heidfelda do pewnego momenty było niezłe, potem już było coraz gorzej, a Petrov od początku wyraźnie tracił. KERS w RBR, nie zdziwiłbym się gdyby w ogóle nie mieli w żadnym z bolidów.

avatar
arthi

10.04.2011 12:15

0

Petrov kończy wyścig w swoim stylu, czyli wracamy do normalności.

avatar
arthi

09.04.2011 12:25

0

Petrov wrócił tam gdzie jego miejsce, jutro będzie się działo :)

avatar
arthi

04.04.2011 17:31

0

6. modafi marsz do szkoły!

avatar
arthi

27.03.2011 20:00

0

385. Mountdegrejt jak widać nie dali sobie...

avatar
arthi

27.03.2011 12:57

0

23. peeper3, ale pomarzyć można? Myślę jak ty, ale wierzę jak pozostali.

avatar
arthi

27.03.2011 10:40

0

184. nieobliczalny właśnie widać, już lepiej nie pisz więcej, bo tylko się pogrążasz.

avatar
arthi

27.03.2011 10:16

0

123. nieobliczalny napisałeś haczyk przez ch, to o czymś świadczy

avatar
arthi

27.03.2011 10:14

0

118. belzebub dlatego uważam, że nie można pisać, że wszyscy byli w błędzie tylko garstka oświeconych wiedziała, że Pietrov jest niesamowitym kierowcą, bo to zwykła nieprawda. Trzeba być obiektywny, miał świetny wyścig, ale nie można pisać o przełomie, coś więcej będzie można powiedzieć po kilku wyścigach. Wracając do końcówki ubiegłego sezonu, Abu Zabi to przypadek, wyścig wcześniej startując z 10 skończył na 16, a trzech wcześniejszych w ogóle nie ukończył.

avatar
arthi

27.03.2011 10:04

0

103. gtv i dalej tak jest, tyle, ze ty wyciągasz błędne wnioski.

avatar
arthi

27.03.2011 10:03

0

59. belzebub idę z tobą o zakład, że Hei miał niesprawny bolid. Co niby wydarzyło się w abu zabi, mam ci wytłuamczyć, czego nie rozumiesz, że miał ustawiony bolid na szybką prostą?

avatar
arthi

27.03.2011 09:59

0

69. Sonic80 słabo oglądałeś wyścig, taką mieli strategię, ale Pietrov był szybszy i bolid Renault zarządza oponami.

avatar
arthi

27.03.2011 09:44

0

28. belzebub bredzisz, ale nie mam zamiaru cię uświadamiać, każdy obiektywny obserwator pamięta jak było. Nie było żadnego przebłysku, ani w połowie, ani na koniec.

avatar
arthi

27.03.2011 09:39

0

11. belzebub wieszanie psów było całkowicie uzasadnione, więc nie napinaj się tak. Podium dla Pietorva to jest zaskoczenie dla wszystkich, chyba nawet dla niego samego.

avatar
arthi

27.03.2011 09:37

0

Chyba wolę nie wiedzieć, co by się działo gdyby jechał Robert, to jest jakiś niesamowity pech. Kierowca, który był tylko tłem, zdobywa podium w pierwszym wyścigu, a ten leży w szpitalu. Tak czy inaczej brawo Pietrov! Świetny wyścig, ciekawy, dużo manewrów wyprzedzania.

avatar
arthi

27.03.2011 09:35

0

szok, szok... Robert pewnie ma zawał serca

avatar
arthi

27.03.2011 09:12

0

ale z tym live timingiem to sie nie popisali...

avatar
arthi

27.03.2011 09:11

0

282. noke54 miejmy nadzieję, bo w przeciwnym wypadku vitka nie zobaczymy na podium, a jedzie wyścig swojego życia

avatar
arthi

27.03.2011 09:02

0

no to ładnie spierdolili wyścig vitkowi

avatar
arthi

27.03.2011 08:58

0

mam nadzieję, że renualt sobie to dobrze wyliczyli, że nie sciągneli na czas pietrova

avatar
arthi

27.03.2011 08:50

0

266. masabitumiczna tez mi się tak wydaje, webber, alonso mają problemy z oponami

avatar
arthi

27.03.2011 08:25

0

Działa wam livetiming?

avatar
arthi

26.03.2011 10:31

0

31. MaMuT poczekajmy dwa, trzy wyścigi. Trudno mi uwierzyć w taką przemianę.

avatar
arthi

26.03.2011 10:29

0

29. szmalec ale przyznaj, że jesteś dupa i nie znasz się :)

avatar
arthi

26.03.2011 10:28

0

27. robsz jakiego domu? To jest formuła 1, lotus renault to firma, która ma przynosić zyski, a nie prywatny folwark. 26. saint77 żeby, oby, do tego potrzebne są pieniądze, a jeśli Heidfeld nie weźmie się w garść, a Petrov będzie rozbijał bolidy jak w ubiegłym sezonie, to ten zespół jest stracony. Może te 18 miejsce startowe to przypadek, ale abstrahując od problemów z KERS, to jednak o czymś świadczy.

avatar
arthi

26.03.2011 10:19

0

Hamilton w swoim stylu, trzymam za słowo!

avatar
arthi

26.03.2011 10:12

0

18. norbertinho jeśli jest jak piszesz, to Robert nie ma szans na powrót w tym sezonie. To chyba oczywiste, że nikt nie wpuści Roberta do bolidu dla frajdy na 3-4 wyścigi, podczas gdy Heidfeld z pewnością będzie miał już jakiś zapas punktów. Nie wiem jak ułoży się wyścig, ale po kwalifikacjach widać, że Robert zaprzepaścił swoją życiową szansę.

avatar
arthi

26.03.2011 07:43

0

16. jfc 2 nie

avatar
arthi

26.03.2011 07:31

0

Niech jeszcze Petrov rozbije bolid jak to ma w zwyczaju i Renault jest głęboko w dupie.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu