Nie obrażając nikogo pochodzącego ze wsi - powiedzenie "Człowiek wyjedzie ze wsi ,ale wieś z człowieka niestety nie " pasuje do tego już nie młodego zawodnika .Wzór do naśladowania ? niekoniecznie ...

Na zimno , jeśli ustalili strategię to Russell nie dając rady Maxowi - to jadąc za Maxem ( nie próbując go wyprzedzać ) wiedział że Hamilton będzie szybszy na czerwonych gumach i objedzie spokojnie obu po zewnętrznej ...ale ,właśnie ale można się umawiać ,klapki na oczach i wio .... i cały misterny plan w pi... szkoda bo była szansa na 2 Russell 3 Hamilton - a to by dało jeszcze szansę na udupienie Pereza .Ale było minęło .F1 idzie w kierunku torów z szynami , obowiązkowego sikania w przerwie ,wymiany opon , rozbicie piniaty a potem bieg do mety .Żeby nikomu się nic nie stało ..

Już po pierwszym wyścigu napisałem że przy obciętych nikt nie dogoni "Byczków" .Nuda panie jak w polskim kinie .... a podniecanie się walką o 8,9,10 miejsce ... żenada .Myślę że dwa lata jeszcze spokojnie Maxio porządzi .

jestem stary i pamiętam Formułę jeden jako najszybszy i najniebezpieczniejszy sport motorowy ...teraz emocje jak w turnieju szachowym w domu spokojnej starości . matko jedyna teraz to można drzemkę zrobić w trakcie i gdyby ta fleja nie zawadziła o bandę to flaki z olejem i mucha w smole razem wzięte ...

hm, obym się mylił ...ale sezon już się skończył .Jestem pod wrażeniem "Puszek" myślę że jeszcze nie pokazali wszystkiego ....wszystkie zmiany w F1 które miały uatrakcyjnić wyścigi chyba nie dają rady .Teraz jak za Vetela jeszcze parę lat dominacji przed nimi .Do tego nie wolno się dotykać na torze bo oj,oj . Ale ważne że dobrze się sprzedaje w Stanach ,kiełbaski ,piwko i jedziemy ... w połowie wyścigu przełączyłem na Barcelonę i gdyby nie znowu ferrari - jak w polskim filmie ..nic się nie dzieje...tyle lat oglądania najpierw na RTL-u a teraz panie nuda ....

Dlaczego nie mogę typować. Wybrałem zatwierdziłem i echo. Dodam, że to nie pierwszy sezon, w którym typuję (a raczej próbuję). Tydzień temu było to samo. widzę że nie jestem jedyny - podajcie jakiś adres mailowy na który mam napisać .Od wielu lat bawimy się w obstawianie z żoną nick rahfa ...i du.da ??? coś się popie.... Szef wszystkich szefów zrób coś !!!

Hm , z racji wieku - tak oglądałem wyścigi rydwanów w starożytnym Rzymie i od tego czasu wyścigi miękną ( kierowcy płaczą - mama on mnie wywiózł !!! ) .Czasy się zmieniają ( od RTL z satelity ) kierowcy się już nie zabijają ( a część kibiców by chciała ) tylko ścigają .Możemy mieć pretensje o zapisy regulaminowe - miękkie faje sędziowie itd. można pier...lić godzinami co się nam nie podoba .Ale Ludzie mamy wreszcie sezon wyścigowy dwóch równorzędnych kierowców ( ale każdy jest inny ) i mamy co oglądać .Dawno tak nie było ...więc czerpcie radość z tych wyścigów .Bo za rok okaże się znowu ktoś zdominuje wyścigi na trzy lata . Mam 61 lat i wiem co piszę .A czasy gladiatorów w F1 mamy za sobą - to było i nie wróci !

Dywagacje kto pierwszy nie mają sensu .Bo tylko wygrana na pozycjach 1 i 2 dawała matematyczną szansę walki o tytuł .Dziś jest po śliwkach .Hamilton musi dwa razy dojechać na pozycji ... piątej .Dwa razy z pięciu wyścigów .może trzy razy nie skończyć .Więc dalej to już testy na rok następny ...

W Czechach Indianie ? Bez j... "Ja sem Winetou ? "

Mam 52 lata więc głupoty mi nie w głowie .Bardzo współczuję Panu Robertowi Kubicy ale obserwując karierę pana Roberta ( nie wiem skąd tyle osób zna osobiście tego pana ? ale gratuluję ) to kiedyś na to co dzieje się w karierze pana Roberta nazywano "że ma takiego pecha że piz.... na żyletki trafi " ( przepraszam za wulgaryzm ) Nawet jeśli miałbym okazję przejechać się z tym panem zrezygnowałbym - jest po prostu pechowy .Ma wielki talent - pełen szacun .Ale by być najlepszym to trzeba mieć szczęście , a On go nie ma .

Dziś rano w tvn24 krótka migawka jak to Robert Kubica wsiadał do samochodu - prawej nogi praktycznie nie używał ...skacząc na lewej ...mimo naszych pobożnych życzeń cieniutko widzę powrót do sportu ..a do F1 wcale ..ale chcę się mylić .

No radocha przedwczesna ..oni 0,5 a cała reszta 0,9 i koniec marzeń .W zasadzie już po... wystarczy jak paluch będzie przyjeżdżał 5-6 ( jak kiedyś BATON czekoladowy )..a i tak będę oglądał i cieszył z małych potknięć RB ...Zasada Bij mistrza obowiązuje !

Zgoda ...małe ale magiczne przyciski w boksach i drobne korekty ...nie wierzę że Marko nagle zapomniał jeździć różnice 0,5 sek. w tych samych bolidach ...źle startuje ,ale to wszystko .

A wiadomość o kłopotach finansowych LR ???? zalegają 2 miliony za silniki do Renault ... ponoć rosyjscy magnaci finansowi wycofują się z finansowania Pietrowa ...spirala w dół ...

Mam 51 lat ,marudzicie jak stare baby ..jak były "wyścigi tramwajów " to nuda ,teraz nie nadążacie też źle ...wyścig koncentruje się na pierwszej piątce ...i bardzo dobrze,kogo interesuje 16 zawodnik na mecie ??? no kogo ???

Ściema jak byk zejdą poniżej 1:23.000 ..takie harce dla ludu .Ale twarda guma da popalić wielu ...

Po co wrócił ? możemy zgadywać : w domu mu się nudzi ,kasa szybko wychodzi ( ochrona domu i obsługa to 50 osób ) trzeba na to wszystko zarobić ...a recesja jest i interesy nie idą najlepiej więc wrócił ...dobrze że w mango patelni nie zachwala ...

wywiad z Robertem ...

Vetelek- Paluszek ,nie paluszek ale pogoda na jutro w jednym serwisie że popada mocno ,a na drugim że pokropi - ktoś zna meteo które coś poważnego wnosi na jutro ????

Mistrz Świata - Nick .....ale będzie piekło ...co by było gdyby ...

22. ozyrys88 2011-02-10 13:22:06 (Host: *.net.krosoft.pl) Może Kubica dopóki nie wróci do jeżdżenia, będzie komentował F1 w Polsacie ;-) ale tak na poważnie to czeka go trudna rehabilitacja i raczej nie będzie się zajmował takimi rzeczami. o nieeeee tylko nie to wszystko można ścierpieć ale do Tego to Robert Nie ma żadnego talentu .Nie słyszałem bardziej nie medialnego kierowcy F1 ( iceman bardziej ) to by był niemówiący komentator ... Niech robi to co umie najlepiej - jeździ ... (to taki drugi "gaduła " jak Małysz - przepraszam nasze gwiazdy ale taka jest prawda )

Mam na imię Robert ,niestety mam już 50 lat .Trzy miesiące temu jakiś cymbał na czerwonym w swoim wypasionym BMW rozbił moje auto - całe szczęście ja tylko ucierpiałem lekko - rehabilituję od trzech miesięcy lewą dłoń i palce ...moje obrażenia to pikuś w porównaniu z panem Robertem .Rozumiem jego pasję .On kocha się ścigać i czy to będzie odkurzacz ,czy skoda po prostu lubi wyścigi ....i nie kalkuluje .Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ! Trzymam ...7 palców bo trzy się nie domykają ! A marudom na tym forum - mówimy stanowcze NIE !

ale to musztarda po obiedzie ,tor wybudowany -jaja zrobione ....gdyby słuchano kierowców przy budowie torów ...to ok ...a tak to będziemy oglądać " abdul żabi " na lotnisku bez ryzyka ...i bez widowiska .. jak nie ma ryzyka to po co płacić kierowcom po 20 baniek ? 7000 tys Euro starczy , podwójna stawka kierowcy Tira w Niemczech .

Za samochodem bezpieczeństwa miałem 80 pkt. po wyścigu mam ...8 ale wyścig super !!! Bardzo lubię naszego "rodzynka" ale przestańcie pisać że Robert lubi jeździć po wodzie ...tylko Schumi ...

Wszystkie te dywagacje są ok ....ale TWORZENIE DWÓCH RÓŻNYCH bolidów ....patrz wzrost Hei i Roberta ....nie tylko nie ten zestaw ,każdy z osobna ok . ale razem ....NIE !