Bolid przy takich wypadkach ma się rozrywać. Chodzi o to, aby kierowca był możliwie daleko od wybuchającego baku paliwa.

W sumie ciekawa odmiana od pomysłu Marko na organizację koronaparty.

Rozwiązanie byłoby znośne, gdyby tor posiadał więcej niż jedną konfigurację. Najlepiej 5-6. A i tak mistrzostwa byłyby wyjątkowo nudne i powtarzalne. Organizacja 10-12 wyścigów na tej samej pętli to byłby zwyczajny akt desperacji i zwyczajnie mogłoby to przynieść jewzcze większe długoterminowe szkody, niż odwołanie całego sezonu.

@1 To są nadal tylko treningi. Dopiero po kwalifikacjach się przekonamy, czy nadal jest tak źle. I myślę, ze Vettel już raczej się nie przejmuje wizerunkiem. I tak wie, że za rok już jego tam nie będzie. Widać to chociażby po jego ostatnich wypowiedziach, gdzie wcale się nie krył z tym, w jaki sposób powiadomiono go o zakończeniu współpracy.

@6 Nie będzie dwóch procesji w Abu Zabi. Oni nie są zainteresowani dodarkową rundą. Będą dwie procesje w Rosji, bo oni się do tego chętnie garną.

Fala nienawiści w komentarzach. Jak mi tego brakowało

8. magic942, Jeżeli już masz coś krytykować, to nie zmyślaj. Ani Yas Marina, ani Autódromo Hermanos Rodríguez nie są torami ulicznymi. Z kolei obok Monako, tor uliczny posiadała Kanada. Tyle z twojej wiarygodności.

6. mmmis Są o wiele lepsze sposoby na reklamę marki. Na przykład skok spadochronowy ze stratosfery.

No i nici z wymiany pokoleń :P

Swego czasu powiedział, że chciałby zakończyć karierę w Ferrari... Jak widać jest jeszcze szansa, że spełni swoje słowa.

Jakie tam wyrównanie szans... Obecnie zdublowani są przepuszczani jedynie po to, aby po paru okrążeniach znów blokować tor dla szybszych. Szanse wyrównane powinny być na starcie wyścigu, a nie w jego trakcie, gdzie niekiedy kierowca długo pracował nad swoją przewagą.

To jest niesamowite, że w trakcie wyścigu Williams nie wykonał ani jednego poprawnego zjazdu. Albo zawodzili kierowcy, albo mechanicy.

Niewesoło się zapowiada sytuacja w przyszłym sezonie. Jeżeli tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku na starcie zobaczymy jedynie 18 zawodników. O ile nie ujawnią się problemy finansowe jeszcze jakiegoś zespołu.

4. pjc Czy ja dobrze zrozumiałem, że do naprawy bolidu użyli oni taśmy klejącej?

Cieszy mnie ten wybór niezmiernie. Nico ciągle pcha ten zespół do przodu. Oby w przyszłym roku wiodło im się jeszcze lepiej niż obecnie.

Ale będą jaja, jak się okaże, że po prostu zakończy karierę...

Zakazanie informacji o zużyciu paliwa? Brzmi ciekawie.

Nie ma co, szybki jest.

2. bartexar Ogólnie powinno się właśnie wymawiać "Kejtram", ale w Polsce już tak się przyjęło, że mówimy "Katerham". 1. magic942 Lotus zdobył 4 miejsce w generalce i 3 dla Raikkonena podczas sezonu, w którym zmienił nazwę. Zaliczanie więc ich do "najsłabszych zespołów" świadczy o ignorancji.

3. saint77 A zamiast pułapek żwirowych powinny być pola minowe.

6. KuMaI khan Miło wiedzieć, iż są osobniki, którym umiejętność czytania ze zrozumieniem jeszcze nie zanikła...

8. magic942 Ważne jest to, co się stało, nie to co się stać mogło.

Ogólnie jestem zdania, iż F1 powinno przejąć pewne rozwiązania od wyścigu Le Mans. Otóż wprowadzono w nim tak zwaną "strefę 60", czyli ograniczenie prędkości bolidów w strefach żółtych flag do 60km/h. Wówczas nie byłoby sytuacji, w której jeden kierowca pozwala sobie na więcej przy żółtych flagach od innego.

No cóż, przepisy to przepisy. Kara, choć śmieszna, to w pełni zasłużona, bo następnym razem inny zespół przekroczyłby limit o minutę i marudził, że "my dostaliśmy karę, a oni nie". Nie mniej jestem zdania, że obecny przepis co do tej dodatkowego zestawu jest bez sensu. Moim zdaniem powinien być on dostępny przez całą pierwszą sesję, żeby nie dochodziło do takich sytuacji ponownie.

Czemu mnie to nie dziwi? Kolejny projekt Amerykanów, który właściwie upada.