50 mln to i tak wcale nie tak dużo. Kimi gdy jeżdził dla Ferrari 5 lat temu, dostawał 50 mln za sezon, a od tamtej pory pensje przecież powinny wzrosnąć z powodu większych wpływów i inflacji.

80. mateomufc No własnie. To pokazuje jaką rakiete Vet dostaje co roku do rąk. Nawet nie musi się wysilać, aby wygrac. A gdy włożyc chociaz troche pracy w wyscig, to konczy sie na 20-30 s przewagi. Pomnik dla Neweya (jedynego geniusza w RBR).

3. mechanik. Gdzie ty widziałes cudowny manewr wyprzedzania? Może ten nad Hamiltonem? Ja widziałem tylko wolnercedesa, którego w rakiecie RB wziąłby w tym momencie kazdy inny kierowca F1. Na kamerce z lotu ptaka idealnie było wszystko to widoczne.

Hohenzollern Powiedz mamusi niech ci zaparzy melisy i da śliniaczek, byś się nie zapluł przy konsumpcji.

Vettel juz po pierwszym kółku zrobił 2 sek przewagi nad Alonso, a po 3 miał 5 sek. I niech mi ktos powie, ze to zasługa kierowcy.

Ale to są oszuści! I po co głupoty gadać, ze "siła wyższa".

beret Masz rację, ty żyjesz w swoim zamkniętym swiatku, w pokoiku 3x3 m w domu rodziców będąc na ich utrzymaniu, mając 3 dychy albo i więcej na karku i hodując garba od ciągłego siedzenia przed monitorem. Prosimy cie! Nie zaszczycaj nas więcej swoim majestatem, nie jesteśmy godni obcować z tobą i z wykwitami twego nietuzinkowego umysłu.

Dlaczego Veta nie przesunęli, przecież sciął szykanę i zyskał pozycje?

31. Zujo Słaby bolid? Słaby to ma Alonso, a mimo to jest wyzej w klasyfikacji niz Vet.

Prostak i burak i tye w tym temacie.

Tylko, ze ona juz za stara - w przyszłym sezonie bedzie miała 32 lata. W tym wieku kierowcy powoli szykują sie do konca kariery zawodowej. Widac, ze u Lopeza krucho z pieniędzmi, bo ima sie kazdego sposobu, aby tylko zwrócic uwage na swój zespół. Daję mu najwyzej rok czasu i chyba sprzeda zespół, bo widac ze sie przeliczył - myslał, ze zgarnie kokosy, a tu taki zonk.

9. Xellos Dokładnie. Smiać mi sie chciało z Borówki, gdy o tym wspomniał. Cud normalnie. A naiwniacy nadal wierza, ze w Red Bullu jest sielanka i nie ma podkladania kopyt.

8. PiotrasLc "Red Bull robi bolid pod Webbera który moze zdobędzie mistrzowski tytuł w 2012 roku" Zartujesz sobie, prawda? Jesli tak, to ten kawał nie jest smieszny, a juz szczególnie dla Webbera.

82. Ilona Wybacz, ze ostro, ale twoja naiwnosc siega szczytów smiesznosci. Po pierwsze: fani Marka Webbera dali sobie spokój z oglądaniem (a tym bardziej komentowaniem) sportu, w którym nie ma sprawiedliwego i rownego traktowania zawodnikow, nawet w ramach swojego zespołu. Do tych osob zaliczam sie m. in. ja Po drugie: ".Nie każdy potrafi wykorzystać sprzęt jaki dostaje do dyspozycji" - i ja i ty dobrze wiemy (chociaz nigdy tego nie przyznasz), ze Mark nie ma kropka w kropke takiego samego bolidu jak Vet. "Dziwnym zbiegiem okoliczności" zawodnik, ktory w zeszłym roku rywalizował jak równy z równym z Vettelem, teraz traci do niego 0,5 -0,6 s, jak nie wiecej, w kazdych kwalifikacjach i zajmuje 5-6 msc notorycznie. Przypomnijmy sobie zeszły sezon - jesli przegrywał, było to 0,1 - 0,2 s maksymalnie, a przeciez i on wygrywał kilkukrotnie z dzieciakiem w kwalifikacjach, dzisiaj moze tylko pomarzyc. Co sie stało nagle takiego wielkiego w ciagu 4 msc przerwy, ze ten zawodnik nagle spadł o kilka pozycji i juz nie jest zagrozeniem? Odpowiedz jest prosta - on po prostu nie ma prawa wygrywac, co jest zgodne z polityka zespołu. Bolid jak rakieta dostarcza mnóstwo punków za pierwsze msc, a Webber ma dowiesc tylko tyle pkt. aby starczyło na bezpieczne prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów, i tyle. Na szczescie ostatnio sam Prost przyznał to co pewnie wielu przeczuwało - mianowicie, ze zespoły juz od wielu lat najprowdopodobniej stosują takie chwyty, jak celowe spowalnianie kierowcow. Komu jak komu, ale Prostowi mozna wierzyc, bo ma niewatpliwie szerokie grono przyjaciól w swiatku F1, wiec jest bardzo dobrze poinformowany i wie co w trawie piszczy. Jakie sa korzysci z takiegooszustwa w przypadku RB: - mają Mistrzostwo kierowców bez wiekszego wysilku - mają Mistrzostwo konstruktorów - nie ma zadnych tarc i scysji miedzy kierowcami (w zeszłym trwały prawie przez cały sezon, w tym ani razu, mimo, ze to juz koniec sezonu), co bardzo dobrze wpływa na ogólnoswiatowy wizerunek Red Bulla jak marki, co jest dobre marketingowo, a co za tym idzie i finansowo na tym lepiej wychodza. Webber to niestety zwykły pionek do przestawiania i zbijania na szachownicy, nic wiecej.

29. kojack Alonso, a raczej jego bolid niestety, nie był zadną konkurencją podczas tego wyprzedzania. Pokazał to równiez Button, który bez zadnego wysiłku zrobił to samo, chociaz do mistrzów w tej dziedzinie tez go nie zaliczają. Na szczescie Hamilton nie poszedł w ich slady, a brakowało mu jednego okrązenia.

Aloso fantastyczny start, brawa za to nie pierwszy raz. Ale nie był w stanie konkurowac zarówno z Vettelem, jak i Buttonem, był troche anemiczny w tych sytuacjach, bolid zdecydowanie mu nie pomagał (gdyby wyscig był dłuzzy o jedno kólko, byłby czwarty - dlatego brawa, bo zrobił wiecej niz powinien). Walka z nim trwała bardzo krótko. Jednak duzo wieksze uznanie nalezy sie Buttonowi, za to, ze robił to bolidem o 0,6 s wolniejszym. Schummi swietnie, chociaz pomogło ewidentnie zle ustawienie u Hamiltona

54. athelas Z bolidem o 0,6 s szybszym, chyba nie było to zbyt trudne. Zresztą chwilke po wyprzedzeniu było widac dzielącaą te dwa bolidy galaktykę, gdy momentalnie odleciał jakby właczył jakąś rakietę.

Dodam jescze, ze bez Roberta i z powodu dominacj technologicznej RB zainteresowanie F1 całkowicie siadło (Ameryki nie odkryłem). Aż przecieram oczy ze zdumienia - tylko 17 postów po Q, w zeszłym sezonie o tej porze byłoby grubo ponad setkę.

Kto obserwował ciągle live timing,ten widział: 9,5 sekundy straty Alonso do Vettela, Alonso odrabia straty do 5,5 sekundy w ciagu 4-5 okrążeń, na okrązeniu przed safety carem odrobił dokładnie 1s, a na okrązeniu gdy wyjechał safety car po dwoch sektorach był szybszy o 0,6 s, wtedy Vettel zjezdza po opony, a co było dalej wiadomo.

142. RoyalFlesh F1 ."W stawce jest tylko jeden kierowca który wywalczył tytuł dysponując gorszym bolidem w swojej karierze i jest to Alonso" Przepraszam, ale nie zgodzę się. W 2008 r Ferrari było trochę lepsze od MCL, a wygrał Hamilton.

13. yoshi7777 Za wczasu przygotował sobie wymówkę. Jeśli znowu zaliczy słaby weekend, alibii gotowe, zobaczysz.

174. saint77 Zupełnie jakbym to ja pisał. Popieram w całej rozciągłosci. Czy niektórzy są naprawde az tak naiwni i wierzą, ze te wszystkie problemy ze sprzetem i obsługą Marka sa przypadkowe?

FERRARI19 Może chodziło Ci o "zwróćcie"?

1. Steeler "Teraz widzicie jak to jest jechac sobie na spokojnie z przodu." Racja. Tylko zbiera sie sekundy z jedną reką na kierownicy.

Ja bym im radził, aby juz teraz raczej skupili swoją pracę na bolidzie przyszłorocznym. Co by nie robili, w tym sezonie i tak nic nie wygrają, chociaż chciałbym sie mylic