DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
08.01.2019 23:57
0
@1. zenobi29 Niemozliwe, wlasnym oczom nie wierze ?
Przejdź do wpisu Ben Howard będzie pierwszym mechanikiem Roberta Kubicy
03.01.2019 22:54
0
Duzo zdrowia Mistrzu. Myslami i sercem zawsze z Toba.
Przejdź do wpisu Oświadczenie rodziny Michaela Schumachera na 50. urodziny kierowcy
25.11.2018 15:13
0
@elin Kimi jeden z obecnych weteranow F1 ciagle pozostaje w stawce, w przeciwienstwie do Alonso, ktory postanowil zakonczyc kariere ;-) Rowniez uwazam, ze niesprawiedliwie potoczylo sie zycie dla Michaela Schumachera. Nie zasluzyl na taki los. Zawsze mowil, ze, rozne rzeczy moga trafic kazdego w najmniej oczekiwanym momencie i wszystko moze diametralnie sie zmienic... niestety jego nie oszczedzilo... :( @dexter Tak wiem o tej wystawie Schumiego. Osobiscie nie bylam tam jeszcze. Przed paroma laty gdy bylam w Köln kolekcja Mistrza nie byla jeszcze wystawiona. Kiedys gdy bedzie czas i okazja pewnie sie wybiore zobaczyc wystawe i przypomniec sobie cala jego imponujaca kariere. Chociaz jego wygrane, tytuly i wszystko co z nim jest zwiazane na zawsze pozostanie w mojej glowie i sercu. Nie sposob zapomniec tych wspanialych, pelnych emocji lat. Mialam za to okazje zobaczyc puchary, kaski, zdjecia i inne pamiatki, ktore Schumi sprezentowal swojemu bylemu fizjoterapeucie. Obecnie zdobia one jego gabinet. Tworza ladny i nietypowy wystroj dla gabinetu fizjoterapeutycznego :-) pozdrowienia
Przejdź do wpisu Oficjalnie: Kubica kierowcą wyścigowym Williamsa
23.11.2018 20:07
0
Czesc Kolezanko @elin rowniez mi milo "widziec" Ciebie po tak dlugim czasie :-) Jak mniemam nadal jestes wiernym fanem i kibicem Kimiego ;-) pozdrawiam serdecznie @roko dziekuje za pozdrowienia :-) witaj Kolego F1 @6q47 :-) Oczywiscie ze pamietam ten wpis. Od tego czasu minelo 5 lat... kawal czasu...wiele sie zmienilo. Nie ogladam juz F1 z zapartym tchem tak jak kiedys. Odkad nie ma w niej Schumiego, mojego idola z dziecinstwa, ten sport stracil dla mnie magie, stal sie ubozszy. Ciezko mi bylo ogladac F1 wiedzac w jakiej sytuacji prywatnie znalazl sie Michael. Moze dla niektorych to dziwne, ale ja nie potrafilam odnalezc sie w tej sytuacji. F1 nie byla dla mnie juz tym czym byla kiedys.... dlatego przestalam ogladac F1, czytac Forum i sama sie udzielac. Szale przewyzszyl jednak glownie owczesny poziom tego Forum, gdzie ni z gruszki ni z pietruszki powstaly wtedy nowe nicki nic merytorycznego nie wnoszace tutaj. Spowodowalo to, ze kilka stalych bywalcow znajacych sie na rzeczy ograniczyla swoje komentowanie. Wylaczylam sie rowniez ja, ale na ten temat, jesli dobrze pamietam, pisalismy juz Panie Darku :-) Dziekuje Ci za pamiec i mile slowa. Mam nadzieje, ze masz sie dobrze. Milo widziec Ciebie tutaj rowniez. Pozdrawiam serdecznie :)
Przejdź do wpisu Oficjalnie: Kubica kierowcą wyścigowym Williamsa
22.11.2018 22:59
0
@140. mariusz-f1 Bardzo dziekuje za pozdrowienia :-) pozdrawiam Cie rowniez serdecznie. pozdrawiam rowniez "seniorow" tego forum: saint77, zenobi29, elin, roko, pjc, 6q47, Jaro75, dziarmola oraz pozostalych zasluzonych z dawnych lat :-) Nie jestem juz w temacie, ale pamietam Was i milo wspominam :-)
Przejdź do wpisu Oficjalnie: Kubica kierowcą wyścigowym Williamsa
22.11.2018 22:41
0
Niesamowity comeback!!! :-) Robert przez tyle lat uparcie dazyl do celu, aby ponownie dostac sie do F1. Podziwiam go za te determinacje i wole walki. Szczerze przyznam, ze przestalam wierzyc w jego powrot. Dostal jednak szanse i spelnil swoje marzenie. Ciesze sie dla niego z calego serca :-)
Przejdź do wpisu Oficjalnie: Kubica kierowcą wyścigowym Williamsa
23.12.2013 23:44
0
...raz... raz... próba mikrofonu :) Witam wszystkich znanych i lubianych przeze mnie użytkowników :))) Za wyjątkiem tego roku w ciągu ostatnich sześciu lat bywałam tutaj regularnie i starałam się komentować tak często, jak tylko pozwalał mi na to czas. Dzięki temu portalowi poznałam wiele wspaniałych pasjonatów Formuły 1. Z chęcią poświęcałam swój czas na rozmowy z Wami. Niestety, w ostatnich latach systematycznie zmniejszało się zacne grono szanowanych przeze mnie użytkowników, przez co poziom dyskusji stawał się coraz niższy i nie zachęcał do aktywnego udzielania się. Ostatni rok był dla mnie bardzo intensywny. Życie zawodowe i prywatne pochłonęło mnie bez reszty :))) dlatego m.in. zaniechałam aktywność tutaj. Szczerze mówiąc odzwyczaiłam się od forumowania. Najbliższe miesiące będą równie intensywne. W związku z tym chciałabym oficjalnie pożegnać się z tymi wszystkimi userami, których bardzo cenię. Zawsze będę o Was pamiętała :) @ elin (bardzo Cię przepraszam za niedotrzymanie słowa) @ obi216/zenobi29 @ dziarmol @ luka55 @ 6q47 @ pz0 @ pjc @ strong1 @ ris Jeśli kogoś pominęłam i czuje się przez to dotknięty, przepraszam najmocniej. Nie było to celowe z mojej strony. Co prawda moja decyzja jest przemyślana, ale sam komentarz piszę jednak na spontana, dlatego niechcący mogłam pominąć kogoś ważnego. Kochani! Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wszystkie dyskusje, za czas mi poświęcony. Bardzo to doceniam :) Widzę, że tylko garstka z Was tutaj została z tak zwanej "starej gwardii", która działa jeszcze aktywnie. Nie sądzę, aby wrócili tutaj Ci wszyscy, którzy mogą wrócić. Zapoznałam się wybiórczo z kilkunastoma komentarzami zanim przystąpiłam do pisania tego komentarza. Większość obecnych tutaj nicków kompletnie nic mi nie mówi, nie jestem nawet w stanie ich zapamiętać. Jestem pewna, że dawny klimat na to forum już nie wróci. Dlatego podjęłam decyzję o odejściu stąd. Uważam, że nie wypada zniknąć bez słowa, gdy można pożegnać się oficjalnie, co właśnie czynię. Oczywiście nie spalam całkiem mostów, jeśli ktoś z moich forumowych znajomych ma ochotę porozmawiać i powymieniać się opiniami, zapraszam: [email protected] Nie znikam zupełnie z życia wirtualnego, bo w dzisiejszych czasach to niemożliwe. Znikam tylko z tego portalu. Kto wie, może kiedyś gdzieś jeszcze trafimy na siebie? :) Życzę Wam zdrowych i radosnych świąt! :) Nowy rok niech będzie pomyślny i pozwoli zrealizować wszelkie plany i marzenia :) wszystkiego dobrego Wam życzę. Jeszcze raz dziękuję :) Niech moc będzie z Wami!! :))) Marti
Przejdź do wpisu Kierowcy Ferrari mają dodatkową motywację
02.01.2013 23:29
0
Haha, widać jakim szacunkiem cieszy się Alonso we Włoszech :P
Przejdź do wpisu Włosi wybrali 10 kierowców wszech czasów
02.01.2013 23:22
0
38. kempa007 Dobrze wiem o co kaman w tym wszystkim i dlaczego tak będzie, tylko dzięki temu jakość komentarzy na pewno się nie poprawi. A mnie jako zwykłego usera tutaj, najbardziej to martwi. Już poprzez fb przylazło tutaj sporo ludzi nie mających bladego pojęcia o F1 a wypowiadających się w tym temacie. Po zmianach będzie jeszcze gorzej pod tym względem. No ale to nie mój biznes, chciałam tylko wyrazić swoją opinię. A propos wyżej wspomnianego F1 Fan - rozumiem, że naliczane tam punkty są zbędne i niczemu nie służą.
Przejdź do wpisu Ważna zmiana na Nowy Rok!
01.01.2013 22:13
0
Że co??? Snooker i inne pierdoły nie związane z F1? Nie dość, że została tutaj garstka osób, z którymi można sensownie porozmawiać, to jeszcze beda takie zmiany. Makabra. To chyba jakiś kiepski żart. Niemniej wszystkim życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Przejdź do wpisu Ważna zmiana na Nowy Rok!
27.12.2012 19:59
0
50. Grzesiek 12. W takim razie musiałeś pomylić Mikołaja z Dziadkiem Mrozem :)
Przejdź do wpisu Wesołych Świąt
27.12.2012 19:44
0
5. sliwa007 Ależ skąd, przecież Newey jest wszystkiemu winien ;-)
Przejdź do wpisu Ferrari będzie korzystało z tunelu aero Toyoty
24.12.2012 23:29
0
Także z mojej strony - radosnych, zdrowych Świąt dla wszystkich i pomyślności w Nowym Roku :) 43. Grzesiek 12. On już nic nie roznosi przecież, miał swój dzień 6. grudnia :D
Przejdź do wpisu Wesołych Świąt
21.12.2012 23:04
0
ech.. ta polityka... :)
Przejdź do wpisu Montezemolo: Bernie powinien ustąpić
14.12.2012 19:58
0
47. luka55 No wlasnie czego, Luka? Glowa muru nijak nie przebijesz :) Nie wiesz, ze niektore jednostki sa niereformowalne? ;))) od-pozdrawiam :)
Przejdź do wpisu Alonso kierowcą roku zdaniem szefów zespołów F1
14.12.2012 13:38
0
Co? Ze niby oni nie kombinowali? Kolejne bzdury. Koles zaczyna znowu dlubac rywali, co bylo do przewidzenia. Celowe wyciagniecie Massie sprzegla nie bylo incydentem z kategorii "na granicy"? Jeden i drugi zespol kombinowal, to sa powszechne dzialania, wiec po co dlubac innych i walic glupka, ze samemu nie stosuje sie jakichkolwiek takich praktyk?
Przejdź do wpisu Alonso: Ferrari musi odważniej interpretować regulamin
14.12.2012 13:16
0
Mysle, ze to dobra decyzja.
Przejdź do wpisu Norbert Haug kończy karierę w Mercedesie
14.12.2012 13:11
0
Ranking ewidentnie pokazuje, ze niektorzy EKSPERCI nie myla sie w swojej ocenie - Alonso mial ogromna szanse na wygranie tytulu, ale jej (wraz z zespolem) nie wykorzystal :))))) 39. luka55 Jeszcze Ci chce klepac do takich typow? :)
Przejdź do wpisu Alonso kierowcą roku zdaniem szefów zespołów F1
12.12.2012 10:06
0
14. pjc Troche za ogolnie napisalam wyzej. Jesli forma bolidu bedzie swietna, to tym bardziej beda psioczyc na stary duet, a szczegolnie na MSC, ze w ciagu 3 lat nie zdolali rozwinac bolidu, ze go spowalniali, niszczyli, mieli wplyw na awarie techniczne etc. Lewis w takiej sytuacji bedzie chwalony pod niebiosa, bo uratowal zespol i zdolal go rozwinac, dzieki swojej pracy i szczegolnym umiejetnosciom ;-) Jesli forma nadal bedzie kiepska - wiadomo, wine poniesie tylko i wylacznie Schumi, wiec tak czy owak, wyjdzie na jedno ;-)
Przejdź do wpisu Hamilton: Mercedes ma szansę odrobić straty
10.12.2012 18:49
0
Niezaleznie jak w przyszlym sezonie wypadnie Merc, za jego forme wine wg niektorych i tak poniesie Schumacher ;))))
Przejdź do wpisu Hamilton: Mercedes ma szansę odrobić straty
07.12.2012 13:57
0
Nie takie deklaracje byly juz skladane od roznych osob, wiec powyzsze zapewnienie nalezy przepuscic przez filtr :)
Przejdź do wpisu Hamilton: pewnego dnia miło byłoby wrócić do McLarena
04.12.2012 21:00
0
19. 6q47 Na przegrana tytulu przez Alonso i Ferrari sklada sie kilka czynnikow. Zawalil zespol, bo nie skonstruowal odpowiednio szybkiego bolidu, ktory przez wiekszosc sezonu odstawal od czolowki. W koncowce bolid byl znacznie lepszy i uzywajac terminologii Alonso - tym marnym mieczem dalo sie wojowac i mozna bylo stoczyc i wygrac najwazniejsza walke. Zawalil Alonso, bo w ostatnich wyscigach nie pokazal 100% swoich mozliwosci, mial slabsza forme. Nie wiem czym to bylo spowodowane. Przypuszczam, ze on sam nie jest bez winy. Odnosze wrazenie, jakby w koncowce sezonu nie byl w pelni skupiony na pracy. Powtorze po raz kolejny: Alonso i Ferrari nie stracili tytulu w ostatnim wyscigu. Co do Ecclestone - owszem, probuja go zdetronizowac. Ciekawe co z tego wyjdzie ;) PS. Ok, Ok :) 24. luka55 Istotnie, kiedys bylo wiecej negatywnych postow na temat Alonso. Powiem krotko: mam podobne spostrzezenia, rozumiem jednak dlaczego wiekszosc publikowanych newsow dotyczy Vettela, a nie Alonso i sam dobrze wiesz dlaczego tak jest, prawda? ;) Szacun dla redagujacych mam i ja, to wciaz moj ulubiony polski portal o F1, chociaz troche sie zmienil na przertrzeni lat (glownie mam na mysli promocje na FB i minusow z tym zwiazanych). pozdrawiam
Przejdź do wpisu Montezemolo skrytykował Schumachera i Ecclestone'a
03.12.2012 09:24
0
Zaczyna sie dlubanie innych ze strony Ferrari, za niedlugo Alonso wyleje swoje zale :)
Przejdź do wpisu Montezemolo skrytykował Schumachera i Ecclestone'a
30.11.2012 09:51
0
71. Michael Schumi No i prawidlowo, ze masz takie a nie inne myslenie w tej kwestii. Ja lajkuje szczegolnie Twoje ostatnie zdanie, bo sama lubie je powtarzac (nie tylko w kontekscie F1) ;-)
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
29.11.2012 21:48
0
@69. luka55 Niestety, stereotypy sa mocno zakorzenione w wielu narodach :/ Chyba wiem co masz na mysli piszac o innych powodach... co prawda, to prawda .)
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
29.11.2012 21:39
0
77. 6q47 Czego? Podwojnej roboty?? :) Ja sie uzeram z pewnymi obibokami, a Ty mi gratulujesz?? :) O ile on sie nie zmieni, przyjdzie chwila, ze beda mieli dosc tej primadonny. Ostatnio wyroznia sie tylko pyszczeniem, dlubaniem innach i uzalaniem sie. Niech przyjrzy sie sobie, znowu w pelni skoncentruje na swojej pracy, a mniej czasu poswieci na hulaszczy tryb zycia, bo pod tym wzgledem w ostatnich miesiacach (jak sie mowi w padoku) przebija Kimiego. pozdro i wzajemnie dobrej nocy :)
Przejdź do wpisu Alonso: nie dzisiaj straciliśmy mistrzostwo
29.11.2012 20:39
0
56. luka55 Tacy kierowcy jak Schumacher, Vettel, Glock, Heidfeld, Hülkenberg nigdy nie beda cieszyli sie wielka sympatia polskich kibicow F1, niezaleznie co zrobia i co powiedza. Glowny powod to myslenie i nastawienie stereotypowe wsrod wiekszosci i tutaj tkwi sedno sprawy. Dzieki za slowa uznania, milo mi to czytac :) ja rowniez cenie to nieliczne grono osob (w tym Ciebie), z ktorymi mozna w normalny sposob porozmawiac. Co jak co, ale z nami kobitkami nie zbladzisz ;))) pozdrowka :)
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
29.11.2012 20:24
0
39. ra_f1 Milo mi :) tak wyszlo, ze F1 zainteresowalam sie dosyc wczesnie. Premiere mialam jeszcze w poprzednim wieku, wiec pare lat stazu juz mi sie nagromadzilo. Sa fani, ktorzy pasjonuja sie F1 dluzej ode mnie, sa tacy ktorzy krocej. Lubie poczytac sensowneych wypowiedzi dotyczacych tych kierowcow, ktorych osobiscie na torze nie ogladalam, m.in. dzieki nim mozna sie dowiedziec czegos wiecej, albo porownac z innymi opiniami. Mlodszych stazem nie uwazam za gorszych kibicow o ile sa to osoby konkretne, znajace sie na rzeczy. Natomiast draznia mnie ci, ktorzy zaczeli ogladac F1 tylko dzieki Kubicy i wylacznie na nim konczyl im sie horyzont. Ale sa tez osoby, ktore zaczely swoja przygode z F1 wraz z jego debiutem i dla ktorych F1 nie konczy sie tylko na nim. Takze tutaj na forum sa takie osoby. Dla mnie staz kibica F1 jest bez znacznia, moze byc nawet fanem Alonso, o ile szanuje moja sympatie do MSC i moje opinie zwiazane z tym sportem. Jesli wyraznie czuje, ze ktos nie szanuje i drwi sobie z mojej sympatii wlasnie do tego kierowcy (mimo zapewnien, ze tak nie jest), rowniez podchodze inaczej do tej osoby. Uuuuuuu w stosunku do kierowcow jestes zdecydowanie bardziej wybredny ode mnie :) ja zawsze bylam za Schumim, potem doszedl Kubica. Lubie tez Glocka. D. Hilla nie lubialam z oczywistych powodow, J. Villeneuve´a nie trawilam nie dlatego ze byl rywalem Michaela, po prostu nie odpowiadal mi jako persona, styl jego bycia, prowokowal Schumiego do potyczek slownych, czego nie popieram. Hakkinen lubialam, chociaz byl mocnym rywalem MSC. Stoczyli razem wiele pojedynkow, ale zawsze byli wobec siebie fair. Do Raikkonena, Montoyi nie poczulam sympatii. Do wielu kierowcow mialam neutralny stosunek: Trulli, Fisichella, R. Schumacher, Button to tylko garstka kierowcow, ktorzy mnie ni ziabia, ni grzeja. Za Hamiltona trzymalam kciuki tylko na poczatku jego kariery. Alonso znielubialam w 2007r i tak zostalo do dzisiaj :) Vettel na poczatku podobal mi sie jako kierowca, jednak z czasem mocno ochlonelam, no i jednak charyzma nie ta :P W polowie sezonu Schumacher tytul wygral tylko 2 razy (w 2002 we Francji i w 2004 na Spa), reszta tytulow byla zdobyta albo w ostatnim, albo w jednym z ostatnich wyscigow, nie bylo wiec tak zle ;) Dla mnie duet Alonso-Hamilton w McLarenie pokazal glownie jedno: prawdziwa twarz ALO. on nie cierpi przegrywac i nie potrafi, uwaza sie za najlepszego kierowce w stawce. Wg mnie ALO nie szanuje zadnego, jest samolubnym egoista. Odpozdrawiam :) na razie dajemy rade na forum, priv moze zaostrzyc i pogorszyc sytuacje ;)
Przejdź do wpisu Vettelowi zabrakło słów
29.11.2012 19:40
0
73. Skoczek130 Przeciez wiem :) tylko zartowalam ;) pozdro :) 74. 6q47 Witam, witam. ALO dal ciala po prostu. I nie trzeba szukac winy tam, gdzie jej nie ma. Bardziej koncentrowal sie ostatnio na rzeczach nie zwiazanych z F1 i byc moze m.in. dlatego nie wyszla mu ukladanka tak jak powinna. Czemu od razu zly? ;)
Przejdź do wpisu Alonso: nie dzisiaj straciliśmy mistrzostwo
27.11.2012 21:22
0
22. sliwa007 Nastepny! Polowa stawki przepuszczala Vettela. Tak oczywiscie. Vettel ma bolid o 2-3 klasy lepszy od tych, ktorych wyprzedzil, ale oni celowo go przepuszczali. Co za brednie. Niewiarygodne. A Alonso niech patrzy siebie i niech zaczyna znowu czuc swoj talent i jaja wyscigowe, bo tytul byl do ugrania i on sam dobrze o tym wie.
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
27.11.2012 21:15
0
15. adazn - zapamietam na przyszlosc jak to jest z tym (ich) puszczaniem (sie) :) 19. luka55 - podzielam Twoje zdanie. Mnie tez sie wydaje, ze przytlacza ich trzeci juz tytul Vettela + frustracja z powodu kolejnej przegranej Alonso. W ogole oni sa zdania, ze Vettel przebil sie z konca stawki tylko dlatego, poniewaz wszyscy go dobrowolnie przepuszczali (mimo tego ze dysponowali duzo lepszymi bolidami i byli zdecydowanie od niego szybsi ;)) ech... :)
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
27.11.2012 21:03
0
32. ra_f1 Troche watkow sie nagromadzilo, ale przynajmniej w jednym (Vettel) mamy podobne zdanie, wiec tego tematu juz nie ciagne. Skoro nie jestes fanem Schumiego, a ja tak, proponuje zaakceptowac moje stanowisko, bo konsensusu nie osiagniemy. Ja szanuje Twoja opinie i nie bede Cie na sile przekonywala do moich racji. Jestem zagorzala fanka Schumachera, ale to nie znaczy, ze patrze na niego przez rozowe okulary. Pisalam juz wielokrotnie, ze ma wady (jak kazdy czlowiek), ktore dostrzegam. Najwieksza jego wada byla nieuniejetnosc przyznawania sie do wlasnych bledow i wypierania sie ich. Tak jak w Jerez wtedy. Dopiero po latach przyznal sie, ze popelnil tam blad. Bolalo mnie gdy w 2006 w Monaco celowo zaparkowal bolid w kwalifikacjach, bo wiedzialam, ze to celowe zagranie i wypieral sie tego zarzutu. Adeleide 1994 tez nie byla czysta. Z Barrichello wtedy na Wegrzech postapil ostro, ale gdy np. Hamilton wywiozl Buttona w Kanadie na sciane, to moglo byc? :) nie przypominam sobie, aby Lewis byl jakos szczegolnie krytykowany za ten manewr. Ale druga strona MSC to piekne pojedynki z Hakkinenem, bez jakiegokolwiek chamskiego zachowania, bo Mika z wszystkich jego rywali najbardziej go szanowal, dlatego MSC zawsze byl wobec niego fair i vice versa. Irvine mogl zostac mistrzem w 99 gdy MSC pauzowal przez 3 m-ce z powodu kontuzji nogi, ale nie dal rady. Schumi wrocil w kocowce sezonu, aby pelnic dla niego role pomagiera, przepuscil na torze, oddal mu zwyciestwo w przedostatnim wyscigu, ale w finalowym Eddie spapral sprawe i nie wykorzystal szansy (sytuacja przypomina troche ostatni wyscig Alonso). Ja nie neguje podzialu kierowcow w czolowym zespole na nr 1 i 2, tylko TO powinno byc wykonane umiejetnie. Nie podobal mi sie sposob, w jaki Rubens musial prepuscic Michaela w Austrii, podobnie nie podobal mi sie sposob w jaki Felipe musial przepuscic Fernando na Hockenheimringu. Ja rozumiem taktyke Ferrari i RBR, tylko w takim ukladzie musza wspolpracowac oboje, gdy jest koniecznosc wykorzystania TO nie moze zawalic zarowno kierowca uprzywilejowany, jak i jego pomagier. Powiedz mi co McLaren mialo z eksperymentu "Alonso i Hamilton rownouprawnieni"? Nic z tego nie mieli, tylko zostalo im przegrane mistrzostwo, kupa smrodu i syf.
Przejdź do wpisu Vettelowi zabrakło słów
27.11.2012 20:37
0
@63. ra_f1 Pewnie, ze mozna sobie gdybac do woli ;) Prawda jest, ze Alonso nieco odpuscil w koncowce sezonu, naprawde w porownaniu do niego Massa wypadl b. dobrze. To jest faktem. Nie wiem jakie sa przyczyny tego stanu. Wiadomo ze drugi w hierarchii Massa robi w teamie nie tylko za pomocnika, ale i za testera. Moze nie podpasowaly mu czesci, ktore testowal. Odkad przestali rozwijac tegoroczny bolid, Massa sie poprawil, kwalifikowal sie na wyzszych pozycjach od Alonso. Zgodze sie, Felipe mial blokade psychiczna, sam wypadek sprzed lat nie pozostal bez sladow. Czy rozluznil sie juz calkowicie, czy tylko odblokowal sie na chwile, czas pokaze. Owszem, obecna hierarchia w Ferrari przypomina te z Schumacherowych czasow. Nie mam nic przeciwko podzialowi kierowcow na 1 i 2. Rozumiem taka taktyke. Masse uwazam za zdecydowanie gorszego kierowce od Alonso, dlatego dziwie sie, ze obecnie Brazylijczyk jest w lepszej formie od Hiszpana. MSC potrafil wykorzystac pomoc tego drugiego, a Fernando wlasnie pokazal, ze tego nie potrafi (tym razem). Ot taka mala roznica ;) @68. Skoczek130 Cos Ci sie chyba pomylilo, przeciez ja jestem trollica ;))) @70. Polak477 Nie rozumiem. Czytasz czyjas wypowiedz, reagujesz na nia, odpowiadasz tej osobie i nie wiesz komu odpowiadasz? Znaczy pamietasz pod jakim numerem byla ta wypowiedz, ale nie pamietasz kto ja napisal? Doprawdy dziwne. Ja nie kopiuje nickow krotkich, dobrze mi znanych, dluzszych skompikowanych z cyframi tak, bo przepisywanie ich zajmuje wiecej czasu niz ich kopiowanie i niechcacy mozna sie pomylic. Zwracam Ci tylko uwage, ze nie wypada wywolywac kogos tylko przy pomocy numerka, ale najlepiej powiedziec ze to ja sie czepiam :) Jaka glupote walnelam? Jesli pisze, ze Alonso nie pojechal na 100% swoich mozliwosci, to jest to glupota? To jest fakt. Szczerze nie pamietam co dokladnie pisales kiedys na temat Alonso. Sporo osob przewinelo sie na tym forum, z wieloma osobami rozmawialam na rozne tematy, nie sposob zapamietac kazda opinie na jakis temat kazdego rozmowcy. Wg mnie Alonso ratowal Ferrari swoim talentem, temu nie przecze, ale dal plame w ostatnich dwoch wyscigach, podczas ktorych jednak nie ratowal swoj zespol tak jak zawsze. Dal plame krotko mowiac, podczas gdy Massa wspial sie na wyzyny swoich mozliwosci. Smiem nawet twierdzic, ze bylby w stanie wygrac swoje domowe GP gdyby nie wiadomo co.
Przejdź do wpisu Alonso: nie dzisiaj straciliśmy mistrzostwo
27.11.2012 20:01
0
70. Martitta 6 tytulow moze pyknac, ale nie wiecej :P niech ten rekord pozostanie nieosiagalny :) Istotnie, Vettel mial duzo latwiejsza droge od MSC, wiecej kasy na start, nie musial wygrzebywac opon ze smietnika gdy jezdzil na go-kartach, tak jak to musial robic Michael etc etc :) Ano F1 zmienila swoje oblicze - niestety. Do spisania i od-pozdrawiam ;) 71. elin Przedwczesnej emerytury od F1 nie planuje, ale wiesz jak to czasami jest, plany planami, a zycie zyciem. Przynajmniej postaram sie ciagnac te pasje az do 67 roku zycia ;) ech... najlepiej dopierniczyc (sorry za wulgaryzm) sie tej dwojki zamiast skupic sie na istotniejszych kwestiach dotyczacych tego wyscigu, no ale co tam, niech se gadaja i magluja ;) W takim razie pod tym newsem tez zamykam temat. Do sklikania :) pozdrowka ;)
Przejdź do wpisu Schumacher dziękuje fanom
27.11.2012 11:30
0
67. Martitta Zawsze jest strata, gdy z F1 odchodzi wielki, nader utalentowany i utytulowany kierowca, szczegolnie gdy jest przedstawicielem tej starszej (lepszej) generacji kierowcow. Ale przeciez nie moze jezdzic wiecznie, kiedys musi definitywnie zakonczyc kariere. Jego wielka fanka bylam, jestem i zawsze bede. I chociaz po jego odejsciu w 2006 kibicowalam glownie Kubicy, to juz nie bylo to samo. Teraz nie ma juz obu w stawce, wiec bede neutralna :D zaden kierowca nie wzbudzal, nie wzbudza i nie bedzie wzbudzal tyle emocji co MSC, wiec ogladanie F1 bedzie nieco inne. Na pewno moja milosc do F1 nie oslabnie w znacznym stopniu, chociaz siatkowka w ostatnich latach tez pochlania mi sporo czasu (dzieki temu przerwa zimowa w F1 szybciej mi mija :)) Zainteresowanie F1 w Niemczech jest obecnie duzo mniejsze niz za czasow pierwszej kariery Schumiego. Vettel jest duzo mniej lubiany, chociaz oczywiscie MSC tez ma w rodzimym kraju sporo przeciwnikow. Akurat jestem teraz sluzbowo w DE i Vettelomanii nie dostrzeglam. jak rozmawiasz z ludzmi tutaj to mowia, ze obecna F1 nie jest juz ta sama co kiedys. Poza tym kiedys ten sport nie cieszyl sie w Niemczech duzo popularnoscia, stalo sie to dopiero w latach 90-tych dzieki sukcesom Schumachera. Wowczas dla ludzi bylo to cos nowego, najedli sie jego zwyciestwami i tytulami, dlatego ostatnie sukcesy Vettela nie sa dla nich czyms szczegolnym, nowym i wspanialym. Tak jak pisalam, gdy w Benettonie i Ferrari jezdzil MSC, ludzie tutaj gromadzili sie w knajpkach, gdzie wspolnie ogladali transmisje F1. Teraz nie gromadza sie juz w takich ilosciach, aby organizacja takich transmisji byla oplacalna dla wlascicieli knajp. Schumacher jest tutaj zawsze krytykowany, zawsze sie po nim jezdzi, to norma i standard. A najwiecej krytykuja go ci, ktorzy widzieli go na torze na zywo tylko w roku 2006 i w latach 2010-2012, ci maja najwiecej do powiedzenia na jego temat. 68. elin Pewnie, ze dam rade :) wiem ze mnie rozumiesz pod tym wzgledem :) Ty mozesz sie jeszcze troche podelektowac Twoim kierowca, ja juz nie. Ano moj kierowca ma troche rekordow na koncie, mimo nie calkiem udanach ostatnich 3 lat kariery, statystyka jego rekordow za bardzo nie ucierpiala, srednio w co drugim wyscigu byl na podium, wiec nie jest tak zle ;) bylo co swietowac w jego najlepszych latach ;) Na temat przepuszczenia juz sie nie wypowiadam. Do rozpoczecia testow zimowych beda o tym trabic. Zamiana tych pozycji Vettelovi tytulu nie dala, wiec nie wiem skad taka napinka. Znaczy wiem, bo jeden i drugi nie lubiany i zawsze trzeba po nich jezdzic. Jakos po Buttonie nie jezdza, ze smial wygrac wyscig, ze nie jechal wolniej, aby Alonso mogl go dogonic, wyprzedzic, wygrac i zdobyc majstra ;)))))) dobrze ze czlowiek z dystansem do tego podchodzi :))))) pozdro dziewczyny :) to co? "widzimy" sie w marcu? ;)))
Przejdź do wpisu Schumacher dziękuje fanom
27.11.2012 10:56
0
57. deathblov Kolejny czlonek zaslepionego Bractwa Alonsowego, tak? :) Nie zawsze mam czas na czytanie wszystkich komentarzy, wiec jak otwieram newsa pod ktorym cos wczesniej napisalam, patrze po nickach, czy ktos cos skierowal do mnie. Nie patrze na same numerki bez nickow. Jednak widzac tutaj uzytkownika Polak477 wiedzialam niemal na pewno, ze skrobnie cos pod moim adresem i doczepi sie slow na temat Alonso, dlatego opisalam. W przyszlosci takie zwroty bez wlasciwego "zaadresowania" beda ignorowane. Wyszarczylo by, gdyba Alonso w ostatnich wyscigach jezdzil lepiej od Massy, kwalifikowal sie na wyzszych pozycjach, wtedy pewnie mialby wieksze szanse na zdobycie tytulu, nie bylby skazany przede wszystkim na pomoc Massy. Takie argumenty do was nie docieraja, wiec ile razy mozna sie produkowac? Nawet jego domniemany przyjaciel - Kubica przed GP Abu Zabi powiedzial, ze Alonso mial swoja szanse, ale jej nie wykorzystal.
Przejdź do wpisu Alonso: nie dzisiaj straciliśmy mistrzostwo
27.11.2012 10:43
0
*na korzysc Vettela
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
27.11.2012 10:42
0
Jak najczesciej to bywa glownym tematem jest Schumacher :P chociaz nie zrobil nic nadzwyczajnego, przepuszczenie Vettela NIE MIALO WPLYWU NA ROZSTRZYGNIECIE RYWALIZACJI O TYTUL MS, a wy sie zachowujecie tak, jakby MSC rozstrzygnal wszystko na korzysc Alonso.
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher broni brata
26.11.2012 21:09
0
49. Polak477 Nie po raz pierwszy zwracasz sie do mnie nie uzywajac besposrednio mojego nicka. Nie mam obowiazku pamietac pod jakim numerem wyswietlil sie moj poprzedni komentarz. Kultura wymaga, aby piszac do kogos na forum, uzyc jego nazwy uzytkownika. Skoro w demonstracyjnie niekulturalny sposob tego nie czynisz, ja wezme przyklad i tez bede niekulturalna, celowo nie odpowiadajac na komentarz.
Przejdź do wpisu Alonso: nie dzisiaj straciliśmy mistrzostwo
26.11.2012 20:57
0
16. ra_f1 Ten sezon nie zostal kompletnie zdominowany przez Vettela i RBR. Gdyby wygral ok 80% wyscigow mozna by powiedziec, ze dominowal. W tym toku mielismy roznorodne wyscigi, wiele zwyciezcow. Pierwsza polowka sezonu byla nieprzewidywalna, wygrywali kierowcy nie z czolowki dysponujacy gorszymi bolidami. Dopiero w drugiej polowie sezonu RBR wyciagnal swojego asa. Nie jest zatem powiedziane, ze kazdy kolejny tytul Vettela bedzie jednoznaczny z kompletna jego dominacja i zespolu, w ktorym bedzie jezdzil. Roznie moze byc, moze trzeci tytul jest tym ostatnim? Chociaz wyglada na to, ze ma jeszcze potencjal. Ja jestem fanka Schumachera, wiec mam inne zdanie na jego temat. Mial akcje, ktore mnie sie nie podobaly i ktore mialam mu za zle (pisalam juz o tym wielokrotnie), ale summa summarum u mnie wyszedl na plus. I nie zgodze sie, ze jest najbardiej chamskim kierowca w historii, bo inni pod tym wzgledem byli gorsi. Co do posluszenstwa drugiego kierowcy - pamietaj ze ten drugi godzil sie na taka role. Irvine swoj najlepszy czas w F1 mial wlasnie u boku Schumachera (ktory notabene tez jezdzil dla niego i byl posluszny, gdy byla taka potrzeba), podobnie Barrichello. Skad masz pewnosc jakby we wczesniejszych latach jezdzil Rosberg, gdyby byl wtedy w stawce? Ktory kierowca McLarena wygral w ostatnich dwoch latach, bo nie rozumiem? Tytuly wygrywali? :) czy zwyciestwa i pojedynki wewnetrzne? To sie nie liczy, najwazniejszy jest tytul MS, a ten od trzech lat nalezy do Vettela.
Przejdź do wpisu Vettelowi zabrakło słów
26.11.2012 20:33
0
Na jego miejscu wykluczylabym jakakolwiek wspolprace z Mercedesem :) Cos musi jednak robic, zreszta on nie usiedzi w miejscu. Mam nadzieje, ze nie wroci do wyscigow motocyklowych, chociaz od czasu do czasu i tak sie sciga na dwoch kolach. Na pewno bez adrenaliny u niego sie nie obejdzie.
Przejdź do wpisu Schumacher nie wyklucza współpracy z Mercedesem
26.11.2012 11:04
0
@95. Martitta Dzieki za pamiec o mnie w tym momencie, ale tak jak napisalam w temacie o Schumim, tak tego nie odbieram, chociaz jego definitywne odejscie nastroilo mnie wczoraj troche nostalgicznie, ale taka jest kolej rzeczy i trzeba to przelknac ;) @98. saint77 Sorry zapomnialam, rzeczywiscie walka ALO z Koba byla ostra jak nie wiem co ;) Powtorze jeszcze raz - w porownaniu do Massy Alonso wypadl blado, ten ktory mial zdobyc majstra pokazal w koncowce sezonu mniejsze jaja od drugiego w hierarchii pomagiera Massy. Taka jest prawda. Felipa 2 razy oddal mu pozycje, blokowal rywali, w tym w genialny sposob Webbera. Hamilton i Hulkenberg bez wiekszego szemrania dali sie wyprzedzic Alonso, za wiele w tych pojedynkach Hiszpan nie musial walczyc. Spodziewalam sie, ze doscignie Buttona, ale nie. Deszcz niweluje mankamenty bolidu i naprawde Alonso mogl sie bardiej postarac, a nie liczyc tylko na pomoc Massy. Skoro Brazylijczyk dawal rade, dlaczego Fernando jechal tak pasywnie? Nie wiem, kto mial lepsza bryke, Ferrari czy McLaren. Chyba raczej czerwoni, chociaz Interlagos bardziej podeszlo Makowce. Niemniej w mokrych warunkach Ferrari moglo wiecej ugrac. Na pewno tytulu nie stracili wczoraj, bo stalo sie to juz na poczatku sezonu. Nie twierdze, ze sam Alonso nie walczyl, bo wyciagal z Ferrki ile sie dolo, chociaz w dwoch ostatnich wyscigach nieco odpuscil.
Przejdź do wpisu Vettel zostaje trzykrotnym mistrzem świata F1!
26.11.2012 10:43
0
Kara dla Nico troche przesadzona. Szkoda, ze zawalil sobie sprawe, mogl byc na podium.
Przejdź do wpisu Hulkenberg: mieliśmy szansę na podium
26.11.2012 10:39
0
@47. Filmmusic90 Chyba chodzilo Ci o Martitte, mamy podobny nick i czasami mozna sie pomylic ;) @Martitta - nie chce sie wtracac do komentarzy i bronic MSC, bo to jest walka z wiatrakami, rocznemu dziecku predzej wytlumaczysz niz im ;) chce sprostowac tylko jedno - nie kazdy fan MSC jest automatycznie fanem Vettela. Nawet w Niemczech Vettelomania jest slabo wyczuwalna. Gdy Schumi jezdzil w Benettonie, a potem w Ferrari i swiecil sukcesy, knajpki w niedziele tam byly pelne ludzi, na telebimach ogladano wyscigi. Teraz chociaz vettel triunfuje knajpy sa w niedziele zamkniete, ludzie nie przychodza, aby w publicznym miejscu ogladac wyscig tylko dlatego, ze Vettel jedzie. Schumania byla na wielka skale, czego nie mozna powiedziec o Vettelomanii.
Przejdź do wpisu Schumacher dziękuje fanom
26.11.2012 10:32
0
Danke Michael!!! :))) chociaz ostatni rozdzial jego kariery nie wypadl tak jak sobie tego zyczyl, jest za co dziekowac. Wiekszosc jego zwyciestw przezylam na zywo, podobnie jak 6 z 7 tytulow. To byly piekne i niezapomniane chwile. Mial swoja wady, akcje, ktore mu nie wybaczylam, ale mimo tego dla mnie pozostanie najlepszym kierowca F1. Poza tym zawsze pamietal o swoich fanach i wielokrotnie nam dziekowal, co dla mnie zawsze bylo wazne, bo swiadczylo o tym, ze nie ma nas, zwyklych jego fanow w glebokim powazaniu. "Life is about passions - thank you for sharing mine" - z wielka przyjemnoscia Mistrzu :) @4. elin - pewnie, ze szkoda, ale co zrobic, takie jest zycie. I tak mialam szczescie, ze jezdzil az tyle lat. Powrot rzeczywiscie mial wygladac inaczej, ale nie zawsze sie wszystko uklada tak jak bysmy chcieli, a na brak sukcesu Mercedesa sklada sie kilka czynnikow i MSC nie byl glownym winowajcom takiej a nie innej postawy zespolu i kondycji bolidu. Inaczej bedzie sie ogladalo F1 bez niego, trzeba bedzie sie znowu przyzwyczaic do nowej rzeczywistosci, ale dam rade, sama dobrze wiesz jak to jest ;) Odnosnie przepuszczenia Vettela: to jego sprawa. Lepiej tak niz gdyby zrobil jakas glupia akcje i wyeliminowal go z wyscigu. Przed laty gdy Schumi walczyl z Hakkinenem o tytul, to przed ostatnim wyscigiem oficjalnie podczas briefingu ustalano, ze kierowcy, ktorzy nie maja juz szans na tytul, przepuszczaja tych, ktorzy o niego walcza, aby nie bylo zadnych nieprzyjemnych akcji. Kierowcy do tego sie stosowali i nikt sie nie napinal. @6. Martitta czemu kondolencje? Tak jak napisalam wyzej, taka jest kolej rzeczy, zdazylam sie nim nacieszyc ;) kondolencje mozna skladac ogolnie fanom F1, bo jak sie patrzy na wiekszosc mlodych cajmerowatych kierowcow w stawce, to serce boli. @55. pjc - :) dokladnie, kolo sie zamyka ;) pozdrawiam Was :)
Przejdź do wpisu Schumacher dziękuje fanom
26.11.2012 10:01
0
Kimi, to bylo dobre :)
Przejdź do wpisu Raikkonen: tym razem brama była zamknięta
26.11.2012 09:55
0
Daruje sobie czytanie wypowiedzi Alonso, bo znajac go za przegrany sezon wina bedzie obarczal innych. Massa robil co bylo w jego mocy i co w takiej sytuacji musi robic zgodnie z kontraktem, 2-krotnie przepuscil Alonso, przetrzymywal rywali, po prostu zrobil wszystko co byl w stanie zrobic, aby Hiszpan zdobyl tytul. Nie udalo sie, bo Fernando nie wykorzystal szansy, nawet uproszony wyjazd SC mu nie pomogl. Pojechal swoje, ale bez blysku, w porownaniu z Felipe wypadl gorzej. Rozumiem uczucia Massy, ale na taka role godzi sie dobrowolnie (za niemala kase) i dobrze o tym wie. Wczorajsza sytuacja w Ferrari troche przypomniala mi sezon 99, kiedy Schumacher robil co mogl, aby Irvine zdobyl majstra, ale ten drugi podobnie jak teraz ALO spapral sprawe.
Przejdź do wpisu Alonso: nie dzisiaj straciliśmy mistrzostwo
26.11.2012 09:42
0
Brabham, Stewart, Lauda, Piquet, Senna, Vettel. Kto wie, moze Sebastian zrowna sie z Fangio? Oczywiscie mam nadzieje, ze 7-ka MSC pozostanie nietknieta ;)
Przejdź do wpisu Vettelowi zabrakło słów
25.11.2012 19:30
0
@89. nonam3k - o tym nawet nie wspomnialam, bo Bractwo Alonsowe uznalo by, ze to zwykle czepialstwo ;)
Przejdź do wpisu Vettel zostaje trzykrotnym mistrzem świata F1!
25.11.2012 19:24
0
58. adamusb - skoro tak, to jakie jaja pokazal dzisiaj Alonso za wyjatkiem "wyprzedzen" Massy, ktory tak na marginesie znowu zaliczyl lepszy wyscig od Hiszpana? Wg mojego myslenia zaden nie powinien wykosic zarowno Vettela jak i Alonso. Nawet gdyby Vettel ukonczyl wyscig za Schumacherem, bylby mistrzem, wiec sie tak nie napinaj :) P.S. Moj nick nie jest rodzaju meskiego.
Przejdź do wpisu Vettel zostaje trzykrotnym mistrzem świata F1!