Trzecią w historii odsłonę nocnego wyścigu na Marina Bay Street Circuit wygrał startujący z pole position Fernando Alonso. Hiszpan prowadził od startu do samej mety i odniósł swoje czwarte zwycięstwo sezonu. Drugi na mecie zameldował się Sebastian Vettel, a podium uzupełnił Mark Webber.
Na starcie, mimo agresywnych ataków całej czołówki, żaden z pierwszych pięciu kierowców nie zmienił pozycji. Z kolei startujący z P6 Rubens Barrichello, szybko stracił 2 miejsca – na rzecz Nico Rosberga i Roberta Kubicy. Jeszcze przed zgaśnięciem czerwonych świateł, pecha miał Jaime Alguersuari - problemy z STR5 zmusiły Hiszpana do startu z alei serwisowej. Swojego pierwszego w sezonie startu, do udanych z pewnością nie zaliczy również Nick Heidfeld. W wyniku kolizji z bolidem Force India, Niemiec już na początku musiał zjechać po nowe przednie skrzydło.Na trzecim kółku, z powodu uszkodzeń VJM03, na torze zatrzymał się Vitantonio Liuzzi. Przez kolejne 3 okrążenia, stawka podążała za samochodem bezpieczeństwa, co wiązało się z decyzją o przyspieszonej zmianie opon przez Marka Webbera i większość kierowców spoza pierwszej dziesiątki.
Opon zdecydował się nie zmieniać Timo Glock, który po wizytach poprzedzających go kierowców znajdował się na jedenastej pozycji i przez kilka kolejnych okrążeń wstrzymywał Sutila, Hulkenberga, Massę, Pietrowa, Buemiego i Alguersuariego, którzy podążali jeden za drugim w bardzo niewielkiej odległości. Na 14 kółku z Niemcem uporał się Kamui Kobayashi, a dwa okrążenia później udało się to całej reszcie wymienionych zawodników.
Wśród kierowców, którzy nie zdecydowali się na przyśpieszoną wizytę u mechaników, pierwszy po nowy komplet opon zameldował się Lewis Hamilton. Na 29 okrążeniu na swoje stanowiska serwisowe zjechali Fernando Alonso i Sebastian Vettel, których pozycje nie uległy zmianie. Na tym samym okrążeniu do swoich mechaników zjechał Jenson Button, a następnie Nico Rosberg i Michael Schuamcher. Robert Kubica znajdował się wtedy na 3 pozycji i był pierwszym kierowcą, który nie zmienił jeszcze opon.
Na 32 okrążeniu, pomiędzy zakrętami 18 i 19, w bariery uderzył Kamiu Kobayashi. Rozbitego Japończyka nie dostrzegł Bruno Senna, który roztrzaskał swoje HRT F110 o C29 ekipy Saubera. Po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, po nowe opony zjechał Robert Kubica i Rubens Barrichello. Polak powrócił na tor na siódmym miejscu – za Nico Rosbergiem i przed Barrichello.
Po restarcie doszło do zaciętej walki pomiędzy kierowcami czołówki. Fernando Alonso utrzymał pierwszą pozycję, ale z wyścigu odpadł Lewis Hamilton, który w końcówce manewru wyprzedzania, został uderzony przez Marka Webbera. W MP4-25 uszkodzeniu uległo tylne zawieszenie, a Brytyjczyk po raz drugi z rzędu nie zdobył punktów. Sędziowie uznali to zdarzenie za incydent wyścigowy i nie ukarali uczestniczących w nim kierowców.
W tym samym miejscu doszło do incydentu pomiędzy Nickiem Heidfeldem i Michaelem Schumacherem. Kierowca zespołu Petera Saubera zakończył swój wyścig na bandach, a były mistrz świata uszkodził przednie skrzydło. Sędziowie podjęli analogiczną decyzję, jak w przypadku Hamiltona i Webbera.
Na 46 okrążeniu, do alei serwisowej po raz drugi zjechał Robert Kubica. Mechanicy francuskiego zespołu założyli w R30 Polaka drugi komplet twardszych opon. Kubica wyjechał z boksów na 13 pozycji – za Jaime Alguersuarim, którego prędko wyprzedził. Na 52 kółku poradził sobie także z drugim kierowcą Toro Rosso. Robert szybko znalazł się również przed zespołowym partnerem - Witalijem Pietrowem. Krakowianin znajdował się wtedy na 10 pozycji i bez problemów uporał się z jadącym na zużytych oponach Felipe Massą. Następny w kolejce był Nico Hulkenberg, który nie bronił się długo. Ostatnim kierowcą, którego strata była wystarczająco mała, był Adrian Sutil. Niemiec z Force India uległ kierowcy Renault już na następnym okrążeniu. Polak znajdował się wtedy na 7 pozycji. Strata do szóstego – Rubensa Barrichello – wynosiła ponad 30 sekund.
Do samego końca za Fernando Alonso, jak cień, podążał Sebastian Vettel. Różnica między liderem za kierowcą Ferrari F10 a zawodnikiem Red Bull Racing była minimalna. Hiszpan i Niemiec na przemian wymieniali się rekordami w kolejnych sektorach, jednak pozycje nie uległy zmianie. Różnica pomiędzy pierwszymi dwoma kierowcami wyniosła ostatecznie niewiele mniej, niż 0,3 sekundy.
W wyścigu o GP Singapuru sklasyfikowanych zostało zaledwie 16 kierowców. Z wyścigu wycofał się jeszcze Timo Glock, Christian Klien, Jarno Trulli, a w samej końcówce również Heikki Kovalainen, którego T127 stanęło w płomieniach. Fin zatrzymał się na prostej startowej i ugasił swoją maszynę.
Wyścig na Marina Bay Street Circuit był pierwszym po serii Grand Prix rozgrywanych na kontynencie europejskim. Teraz Formuła 1 zmierza na Suzukę, gdzie już za dwa tygodnie odbędzie się GP Japonii. Zapraszamy!
26.09.2010 16:04
0
Ten wyścig dedykuję tym, którzy twierdzą, że Robert Kubica nie umie wyprzedzać. Czy dobrze widziałem przy zjeździe Roberta na PitStop, że miał coś nie tak z tylną prawą oponą?
26.09.2010 16:04
0
brawo kubica jestem pod wrarzeniem ale najlepsza taktyka to chyba webera
26.09.2010 16:05
0
Dobrze widziales, tak jakby kapeć
26.09.2010 16:05
0
Kovalainen rządzi! ;D Jeden z lepszych wyścigów w sezonie.
26.09.2010 16:05
0
BRAWO ALO i WIEEEELLLLKIE BRAWA DLA KUBICY. CHYBA POKAZAL WSZYSTKIM ZE POTRAFI WYPRZEDZAC, I TO W JAKIM STYLU. BRAWO KUB.
26.09.2010 16:05
0
Zgadza się.Robert dzisiaj pozdrowił tych co twierdzili,że nie jest fighterem.Jak dla mnie to "Man of the race."
26.09.2010 16:05
0
I teraz bedzie nawał komentry typu "i napiszcie teraz ze robert nie umi wyprzedzac" Tak robert mial kapcia z tylna prawa opona.
26.09.2010 16:05
0
KUB miał kapcia na tylnej oponie.
26.09.2010 16:06
0
Gdzie malkontenci , którzy twierdzą że Robert nie potrafi wyprzedzać ?????
26.09.2010 16:06
0
wyścig ciekawy i fajny... tylko służby porządkowe od początku weekendu zawodzą na całej linii ;/
26.09.2010 16:06
0
niewiem czy Vettel nie jechał troche za szybko przy zoltej fladze na koncowce bo odnioslem wrazenie ze bardzo zblizyl sie do ferrarki
26.09.2010 16:06
0
Brawo ALO. brawo KUB, za końcówkę, cieszy mnie przewaga WEB, nad resztą, generalnie ciekawy wyścig Z innej beczki, narzekacie na Polsat, ale tu prztnajmniej nie przerywają wyścigu reklamami jak na RTL :(
26.09.2010 16:06
0
Owszem wyprzedzal tylko tamci mieli juz bardzo zuzyte gumy
26.09.2010 16:06
0
Tak na tylnej prawej oponie coś było przylepione...
26.09.2010 16:06
0
:-) a jeśli nie opony to zawsze może powiedzieć, że mu się nudziło. Dawno TV tak dużo nie pokazywałaRK jak dziś. Może zamiast tych punktów zdobędzie jakiegoś sponsora? ;)
26.09.2010 16:06
0
Brawa dla Alonso,brawa dla Red Bulla i wielkie brawa dla Roberta,który pod koniec wyścigu pokazał,że bolidem F1 można latać po Singapurskim torze ;)
26.09.2010 16:07
0
Niesamowite, z 13 na 7 w ciągu 5 kółek !!!! MAN OF THE RACE !!!!
26.09.2010 16:07
0
wyprzedzanie piękne. miał nowe kapcie a to ma znaczenie. ale faktu tego nie można pominąć. w warunkach jakie były pojechał wyśmienicie. chociaż trapiło go nierówne tempo.
26.09.2010 16:07
0
A no tak zapomniałbym o najważniejszym ;) FORZA FERRARI!!!!!
26.09.2010 16:07
0
Alonso jednak nie rzucił słów na wiatr z tym powrotem do walki o mistrzostwo. Gratulacje. Szkoda Roberta ale dzięki niemu wzrosła średnia wyprzedzeń i to na ulicznym torze ;)
26.09.2010 16:08
0
Robercik chciał nam urozmaicić nudny wyścig i potrenować wyprzedzanie. A tak poważnie kolejny raz Reno daje ciała.
26.09.2010 16:08
0
Wielkie brawa dla Autora za tak szybki szczegółowy artykuł, no i dla Heikkiego żółwik :)))
26.09.2010 16:08
0
A dla mnie Robert jest CZŁOWIEKIEM WYŚCIGU, a nie jakims man of the race. W Polsce ludzie jestesmy....
26.09.2010 16:08
0
Może słabsze tempo Roberta do 2 pitstopu było spowodowane złym ciśnieniem w oponach? Różnica w czasach była zbyt wyraźna nawet biorąc pod uwagę zużycie opon.
26.09.2010 16:08
0
Szkoda tej opony bo Robert pokazał ze jednak stac go na okrązenia takie jak czołówki. Świetnie w pierwszej części Glock po 1 wizycie SC i na konec ciekawa sytuacja z Kovalainenem. Kto mi powie dlaczego nie zjechał do pit-stopu?? Szkoda troche Hamiltona wg mnie Webber zawinił
26.09.2010 16:09
0
To było najlepsze kilka minut Kubicy w tym sezonie;)
26.09.2010 16:09
0
FORZA FERRARI! ; D jeszcze Alonso zostanie mistrzem ;]
26.09.2010 16:09
0
Not bad Bob,not bad.A dla tych co się tak podniecają,proszę wziąć pod uwagę stan opon wyprzedzonych przez RK.
26.09.2010 16:10
0
12. Miałem przyjemność oglądać F1 w RTL. Fakt z tymi reklamami to kicha więc uciekałem na inny kanał(szwajcarski) ale ile w RTL jest relacji z toru, wywiadów z kierowcami (mają z kim robić , nie powiem) Cyba godzina przed wyśigiem lub więcej na torze.
26.09.2010 16:10
0
Prawdopodobnie Kubek uszkodził oponę. Pytanie - dlaczego nie wystartował na twardych oponach, widać że ta mieszanka z renią spisuje się lepiej w wyścigu niż miękka. Odwrornie w kwalifikacjach, ale i tak szanse na lepsze pole w Q3 były niewielkie. Merc na twardych wyraźnie sobie radzi gorzej, co widać było po czasach. Były szanse powalczyć z Rosbergiem. Nie cierpie szkopa.
26.09.2010 16:10
0
Teraz każdy powie że był to prawdopodobnie najlepszy wyścig w tym sezonie
26.09.2010 16:10
0
Na livetimingu od razu podali, że Kubica miał kapcia.
26.09.2010 16:10
0
A właśnie: Witalij, zaczynaj pakować walizy chłopie:(
26.09.2010 16:10
0
Dobry wyścig.. Wg mnie krzywdząca Hamiltona decyzja sędziów, kara dla Marka powinna być. Robert.. Długo kazałeś czekać na taki moment /wyprzedzenie 6 kierowców/, ale warto było. Oby tak w każdym wyścigu.
26.09.2010 16:10
0
najlepszy wyścig nie licząc pierwszych 30 okrążeń :)
26.09.2010 16:10
0
Ładny wyścig, ciekawy z wieloma zmiennymi. Nieprzewidywalny. Zapowiada się ciekawa końcówka sezonu.
26.09.2010 16:10
0
zawiedziony?Nooo...;/ Gdyby nie błąd podczas 1 pit stopu Vettela by wygrał a ja miałbym 10 pkt więcej w typowaniu. Stawiał Kubice na 6 miejscu ale przez tego kapcia spaddł na 13 z którego szybko wybił się na 7.Teraz beda do mnie jakies wonty bo na serio to robert dobrze wyprzedzał ale co a byli za trudni kierowcy dla niego;/Massa miał problem jak zreszta prawie kazdy 12-8. Ten Ronsberg jest naprawdę flustrujący i powoli Dziadek idzie w slady Ronsberga chcą uprzykszać życiee Robowi.A dlaczego mi nie pokazali czasów roberta zmienny opon?;(
26.09.2010 16:10
0
BRAWO ALONSO, BRAWO BUTTON
26.09.2010 16:11
0
Usunięty
26.09.2010 16:11
0
Dobry wyścig Kubicy... może zjechał dlatego, że mu się nudziło??? :)
26.09.2010 16:11
0
23. tomiirower- puknij się w czoło z twoim kommentem... Szkoda, że Show Roberta nie trwało dłużej, pięknie się to oglądało. Star of the Race na 100% i Overtaking of the Race też pewnie będzie należeć do niego.
26.09.2010 16:11
0
MclFan "Kubica to średniak który jeździ zachowawczo i nie potrafi wyprzedzać". Chyba pora zweryfikować twoje zdanie o Kubku!!!!!!
26.09.2010 16:12
0
25. konradosf1 nie zjechał do pit stopu bo jest tam sporo ludzi. Przecież gdyby zaparkował obok mechaników, a bolid by no może nie wybuchł ale zapalił się mocniej od paliwa to mielibyśmy trochę ofiar w ludziach.
26.09.2010 16:12
0
Dobry wyścig,Alonso bezbłędna jazda,dobra taktyka Webera,Robert chyba w końcu zamknął buzie co niektórym.Natomiast Hamilton wyrasta na mistrza wyprzedzania,porażka.
26.09.2010 16:12
0
@ 39. petr idź się umyj, skocz z okna i nie wracaj ;X
26.09.2010 16:12
0
Brawo Alonso za zblizenie sie w punktach do czolówki-bedzie ciekawie. Brawo Vettel-nikogo nie skasowal i nie zniszczyl bolidu. Brawo Massa-awans o 14 pozycji, naprawde wyczyn. Brawo Button, wreszcie przed lewisem. Brawo Webber ma chlop jaja. Brawo sedziowie nie popsuli wyscigu decyzjami przy stoliku. Brawo mechanicy Renault-wreszcie dobry pit-stop. A Robert? BRAWO, BRAWO, BRAWO. Takich emocji nie bylo juz dawno. I w dodatku pozytywnych. No i jak typowalem jest siódmy. P. S. Jak mi jeszcze raz jakis pop...c napisze, ze Robert nie umie wyprzedzac... Przysiegam, znajde, zabije, reanimuje i jeszcze raz zabije. I nie zaslaniac sie nowymi oponami u Roberta, bo tez zabije.
26.09.2010 16:12
0
o widze petrov wrocil z innym log
26.09.2010 16:12
0
Stan opon był gorszy, ale tylko o jakieś 15 kółek. Ma to znaczenie oczywiście. Ale i tak wykonał KUB tytaniczną pracę. Szczerze mówiąc choć szkoda punktów wyścig był fajniejszy niżbyRK dojechł spokojnie do mety bez przygód.
26.09.2010 16:12
0
@33 saint77 nie przesadzaj, dzis dobrze pojechał, zdaje sie mail pech z Hulkenbergiem i tam stracił kilka pozycji. Ale i tak dobrze jechał.
26.09.2010 16:12
0
bravo Robert za koncowke
26.09.2010 16:13
0
@25.konrados f1: ja nie żałuję tej opony, chociaż przyznaję że się wkurzyłem na początku. Sądziłem że coś nie dokręcili, dopiero po chwili zajarzyłem że to kapeć. Nie żałuję tego jednego miejsca w dół, Robert pokazał co potrafi, może da to Renault większy bodziec do końca sezonu.
26.09.2010 16:13
0
bravo roberto movcie co chcecie ale sie dzialo
26.09.2010 16:13
0
I co z tego, że Bambi Ham jeżdzi na granicy jak ze swojej winy znowu nie kończy:)
26.09.2010 16:13
0
Usunięty
26.09.2010 16:14
0
Dawaj na forumowy Ring MclFan!!! ;) Czekamy ;) A ci do Hamiltona: po co szarżował w tak niebezpiecznej sytuacji? Znowu załatwiła go niecierpliwość,bo była szansa na wyprzedzenie Marka w dalszej części wyścigu.
26.09.2010 16:14
0
Shumacher jak i Webber powinni dostać kary bo to ani bezpieczne ani dozwolone. Swoją drogą ciekawe dlaczego Senna zignorował żółtą flage i wjechał w Kobayashiego?
26.09.2010 16:14
0
vettel leszcz i doggy bolt
26.09.2010 16:15
0
Brawo Robert -:)) Powalczyłeś jak LEW !!
26.09.2010 16:16
0
Bo senna to ciapciak chyba myslal o niebieskich migdalach
26.09.2010 16:16
0
Well Done Fernando.Jedziemy do Japoni po 25 pkt
26.09.2010 16:16
0
42. Na jakiej podstawie? Bo wyprzedzał mając przewagę czasów o 4s (!) wynikającą z opon, a nie aerodynamiki, więc przewaga nie znikała?! Bądźmy poważni. Brawo za wyprzedzanie, ale żeby od razu mówić, że świetnie wyprzedza? Ryzykuje? Prawda jest taka, że nawyprzedzał się za cały sezon. :]
26.09.2010 16:17
0
Szkoda ze Robert nie mogl byc wyzej ale i tak jest dobrze.
26.09.2010 16:17
0
@49. kierowca. Ja tak sądzę ogólnie po weekendzie, razem z kwalifikacjami. Poza tym, mieliśmy okazję zobaczyć - nie wiem czy wszyscy zwrócili na to uwagę - że spośród wszystkich seryjnie wyprzedzonych kierowców z Witkiem poszło Robertowi najłatwiej i z pewnością nie był to TO bo w garażu Renault nawet nie zdążyliby zareagować, tak szybko go Robson objechał:))
26.09.2010 16:17
0
Robert, szacunek. Fakt, stan opon Roberta był dużo lepszy, ale pokazał na co go stać i co by wyrabiał mając samochód na miarę RBR. Zresztą wyprzedza - narzekają, nie wyprzedza - narzekają, ludzie ogarnijcie się ... Brawo Alonso! Fernando na mistrza. Szkoda Hamiltona, Webber powinien dostać karę... Vettel, gratuluje pierwszego od dawna nie spartaczonego sobie i innym wyścigu. Cała czołówka miała farta, że Vettel tym razem nie był Crash Kidem ;)). Petrov, kończ waść ... Mam nadzieję, że to GP dało do myślenia biznesmenowi w roli właściciela zespołu RF1 - Lopezowi i szefowi - Boullierowi.
26.09.2010 16:17
0
A wogóle to tuz przed zlapaniem kapcia KUB miał najszybszy czas w 1 sektorze, więc kto wie, moze by i łyknął Rosberga.
26.09.2010 16:17
0
Alonso klasa sama w sobie wycisnol z ferrarki wszystko co mógl!!! Kubica swietny wyscik! Vetela nie komentuje zasluga bolidu a nie kierwocyxD w tym wyscigu widac klase KUB i ALO wedlug mnie 2 najlepszych kierowców w stawce
26.09.2010 16:17
0
43. noke54 Też tak przypuszczałem, ale wolałem sie dopytać 51. saint77 Zawsze to jest większa strata do Rosberga to 7 miejsce, jakby nie ta opona to kto wie może Rosberg by sie poddał?
26.09.2010 16:17
0
Jeszcze jedno - tempo RK w pierwszej części było fatalnie nierówne... Długo się trzymał blisko NR by za chwilę tracić 3s. A potem odrobić dużą część... Nie rozumiałem tego , czasem pół sekundy w sektorze tracił
26.09.2010 16:17
0
Bravo Lewis jak zawsze jechales po zwycienstwo!!!!!!
26.09.2010 16:18
0
Ktoś tu pisał na tym forum, że Kubica nie umie wyprzedzać. Wszyscy ci malkontenci mieli zatem okazję zobaczyć, co by Kubica robił ze swoimi konkrentami, gdyby dysponował takim bolidem jak bolid Red Bulla lub obecne Ferrari. Brawo Robert! Dla mnie Robert jest zdecydowanie Man of the Race.
26.09.2010 16:18
0
@61. McLfan - tak, zwłaszcza nad Ferrari ma Robert 4 sek przewagi. Trochę powagi i odrobina godności aby posypać głowę popiołem:))))
26.09.2010 16:18
0
Hamilton... nie wie co sie stalo, nic nie widzial, niemal placze i mowi, ze powtarza nieustannie, ze wie co sie stalo i ze najgorsze 2 wyscigi z mozliwych, stracil 50 punktow i jest biedactwem ;P Fernando Alonso! Piekne zwyciestwo, ha! :D
26.09.2010 16:19
0
No brawa dla Alonso i Vettela oraz Webbera. A największe dla Roberta bo lepsze te 7 miejsce po takiej akcji z wyprzedzaniem niż 6 wleczone za Rosbergiem. Fakt ,że Robert jechał dziś bardzo nierówno w 2 i 3 sektorze a do akcji z wyprzedzaniem miał swieże laczki ale myśle że coś niektórym forumowiczom udowodnił , że jak się da to się da wyprzedzać.(coś na wzór ALO w Monaco , albo i lepiej) Ogólnie całkiem niezły wyścig a nie jakaś tam procesja ,no może na początku za Glockiem troche sie ciągneli ale ogólnie zaje....te GP
26.09.2010 16:19
0
Ej dziwne że wszyscy normalnie bez problemu wyprzedzili Kazukiego a Senna w niego buchnąłmoze sie nie lubią:D WEb powinien miec kare... ale jezeli w sedziach był austarlijczyk... a żeby nie było że pomagał Markowi to wypadek SChumiego z HEidledem uniewaznili. Brawo dla Glocka za 1 czesc wyscigu.Strazak Heiki xD. Ciekawe o czym przed wyscigiem Eclestone Rozmawiał z Kimś z RB
26.09.2010 16:19
0
tylko jaka byla przyczyna tego kapcia???
26.09.2010 16:19
0
Należy zauważyć że Petrow puściłRK bez walki. Tyle tego.... Zresztą jakby przy jego "osiągnięciach" jeszcze walczył z RK to by go żadna kasa w teamie nie zatrzymała.
26.09.2010 16:19
0
Bambi Ham lepszy wróbel w garści, niż skowronek na dachy, zwłaszcza wtedy gdy parę punktów może zdecydować o mistrzostwie.
26.09.2010 16:20
0
@61 tobie chyba żadne argumenty nie przemówią do rozsądku i ciągle będziesz szukać dziury w całym!!! więc może zachowaj swoje mądrości wyłącznie dla siebie!!!
26.09.2010 16:20
0
JA nie widziałem kapcia. Zdawało mi sie że opona jest jakby biała (tylna prawa)
26.09.2010 16:20
0
Robert super koncowka-mial nowe opony ale przypominam ze na poczatku inni meczyli sie nawet z Glockem. Szkoda Hamiltona no i wspaniala jazda Alonso, Vettel jak zwykle nadety bufon
26.09.2010 16:21
0
76. Look_a ja odnioslem wrazenie ze pietrov zrobil delikatny uslizg na 10
26.09.2010 16:21
0
Różnica w zużyciu opon była, owszem, ale i tak: co klasa, to klasa. A jak czysto Robert wyprzedzał, że hej. Ale trzeba też docenić czyste obrony ze strony wyprzedzanych. Gdyby nie to, to nawet jakby Robert jechał nie wiem jak czysto, mógłby skończyć na bandzie. Z drugiej strony - z czołówką już by tak dobrze mu nie szło.
26.09.2010 16:21
0
@75. thc26 Było kilka kolizji parę samochodów ładnie się uszkodziło może coś zostało na torze i rozcięło oponę.
26.09.2010 16:22
0
@67. konradosf1 - nie sądzę, Rosberg jest dobrym kierowcą. Chociaż te czasy na 1-2 okrążenia przed awarią coś dawały do myśłenia.
26.09.2010 16:22
0
Polacy narzekanie mają we krwi,wiec nie ma powodu by przejmować się narzekaniem malkontentów.Jeszcze raz BRAWO Robert za walkę do końca.
26.09.2010 16:23
0
VETTEL-Nie martwcie sie i tak ich dorwiemy!!!Co to mialo byc ???
26.09.2010 16:23
0
Niesamowite ! Kolejne zwycięstwo FERNANDO ALONSO ! :D. Fantastyczny wyścig. Brawa również dla całego teamu. Fernando wygrywa na przekór losowi. Miało być tak źle a jest wspaniale ;). Brawo również dla Roberta za piękne manewry wyprzedzania no i dla Heikkiego za pokaz gaszenia :D.
26.09.2010 16:23
0
Gdyby nie Hulkenberg Pietia mógł być 7.
26.09.2010 16:23
0
a mnie najbardziej mnie rozwalił Heiki :D:D:D
26.09.2010 16:24
0
@61, Ty chyba nie rozumiesz na czym te wyścigi polegają. Wyprzedzanie jak się ma 0,2s przewagi nie jest możliwe bez błędu wyprzedzanego. Właśnie o to chodzi żeby mieć lepsze opony itp. Jak ktość jest 0,2 s szybszy to pozostaje mu ciułanie sekund i czekanie na PiTStop
26.09.2010 16:24
0
I ALO raczej będzie mistrzem... 2 wyscigi 50 pkt i wielkie uznanie i już chyba 3 kierowców walczy o majstra
26.09.2010 16:24
0
Brawo Alonso! :)
26.09.2010 16:25
0
86. ArthurPL- po prostu przemawia przez niego zawiść, Alonso po prostu był lepszy!!!!
26.09.2010 16:26
0
To był fajny wyścig.Fernando-pełny szacun.Prawdopodobnie to najlepszy kierowca w stawce.Sebastian o.k.-wytrzymał nerwowo...bo musi .Robert,który w/g niektórych nie potrafi wyprzedzać pokazał.że jest materiałem na mistrza....i czekam na ten moment. Bardzo dużo szczęścia miał Mark Webber,którego z kolei nie miał Lewi.Szkoda mi go. Warto było czekać na ten wyścigowy weekend.
26.09.2010 16:26
0
Stawiałem, że Vet się gdzieś wysypie (swoją drogą mądrze pojechał co mu się ostatnio nie zdarzało) a tu niestety Ham został wyautowany. Web powinien otrzymać karę tak jak i wielki Szu. Kubek pokazał klasę - i nie ważne że miał nowe opony. Widzieliśmy już w tym sezonie jak zawodnik dostaje nowy komplet i stara się gonić jak szaleniec. Koniec przeważnie był podobny. Kub zrobił to na zimno i z wyrachowaniem godnym mistrza. Wykorzystywał bezbłędnie błędy rywali. Myślałem że wyścig z jego strony będzie bezbarwny i skończy na 7 miejscu a jednak dostarczył sporo emocji i skończył na 7 miejscu - siódme a SIÓDME robi różnicę.
26.09.2010 16:26
0
Ferrari jest najlepsze!!! Ot co...
26.09.2010 16:26
0
Bez przesady z tą nierowną jazdą. Do momentu dublowań jechal rowno za Rosbergiem, a potem przy dublowaniach to juz norma, ze czas skacze. Naprawde polecam z uwagą livetiming obserwowac. A ze transmisja nie pokazuje dublowan to nie znaczy ze ich nie ma.
26.09.2010 16:27
0
Mam nadzieje, ze Fernando dzis podelektuje sie troche Slingiem, na pewno na to zasluzyl :)
26.09.2010 16:27
0
seb-1746.No i tyle w temacie.
26.09.2010 16:27
0
Webber stracił troche prędkość w ostatnićh wyścigach jest dalej niż Vettel. Niewiem czy oni znów próbują stawiać na Niemca, przez co mogą stracić mistrza.
26.09.2010 16:27
0
OOO nie ma Zientarskiego :) dopiero teraz zauważyłem. Jeszcze Borowczyk i będzie git!
26.09.2010 16:27
0
Ludzie, ogarnijcie się - Hamilton był przed Webberem! Mark powinien dostać karę, bo na nią zasłużył. Życzę mu mistrzowskiego tytułu i bardzo go lubię, ale uważam że karę powinien dostać. PS. Bardzo podobna sytuacja co z Vettelem.. Ale tu wina bardziej widoczna i jednoznaczna w ocenie - na niekorzyść Marka Webbera.
26.09.2010 16:28
0
brawwwwwo robert.ci ktorzy pisza ze robert tylko jedzie niech przemysla troche swoje stanowsko.co z tego ze nowe opony pokazal klase.jakby mial lepszy woz to by wyprzedzal rowniez tych co sa przed nim w klasyfikacji.jeszcze raz brawo.brawo webber za strategie
26.09.2010 16:28
0
Ja zdania nie zmieniam - KUB potrafi wyprzedzać ale w sytuacjach gdy niemal każdy by wyprzedzał. On nie jest fighterem bo prawie nigdy prócz startu nie ryzykuje, wyprzedza tylko praktycznie w sytuacjach kiedy nie ma nic do stracenia a bolidy przed nim jadą o przynajmniej pół sek wolniej jak w tym wyścigu o GP Singapuru! Mimo to kibicuje mu choć twierdzę, że HAM jadąc bolidem Renault łyknął by Rosberga
26.09.2010 16:29
0
Ciekawe, nie zauważyłem że to kapeć, coś było nie tak, może ostro przetarł na dohamowaniu - może gdzieś zachaczył o bandę albo o Rosberga? Dlaczego nie pokazali powtórki? dowiemy sie za paręnaście minut pewno, nie ma co zgadywać.
26.09.2010 16:29
0
Fantastyczni byli dziś- Sebastian i Fernando.
26.09.2010 16:30
0
Ochhh, zanim włączyłem komentarze już wiedziałem, że będą zasypane komentarzami w stylu: "miał lepsze opony, to wyprzedzał" albo "wyprzedzał leszczy". To powiedzcie mi, dlaczego te leszcze nie wyprzedzali siebie? Dlaczego taki kierowca jak Massa w takim bolidzie jak Ferrari wlókł się w tym korowodzie? Oczywiście, że opony pomogły, ale te 5 okrążeń pokazało co to znaczy jak się ma lepszy bolid. I co mi się dodatkowo podobało - Robert umie wyprzedzać z głową. Jestem spokojny o jego przyszłość. Alonso - kawał dobrej roboty, jest jednak z niego Gość przez duże "G". Co do kontaktu Webbera z Hamiltonem... Biorąc pod uwagę cały kalendarz, to nazwa bolidów "Red Bull" chyba do czegoś zobowiązuje ;) Wszak byki, i to jeszcze czerwone to mocne zwierzęta, co potrafią kogoś staranować... ;) PS: Petrov nie puścił Roberta bez walki, tylko miał uślizg - widać było na replayu. Chłopak nie wytrzymuje presji jak ma kogoś na ogonie, ot co.
26.09.2010 16:30
0
@101. Look_a: wolisz tego cycka który teraz komentuje, jąkając się jak dziecko w przedszkolu na próbie przed dniem mamy? Albo Dowbora, który chyba nawet nie wiedział po co przyszedł do studia? Bez przesady, Zientar nie jest taki zły, a to gadanie o prezentach musi odwalić niestety, bo tego wymaga sponsor.
26.09.2010 16:30
0
97 Life Timeing też nie pokazuje... zawsze oglądam F1 z LT
26.09.2010 16:31
0
98. Ataru - Hej Ataru, co tam mówi Twój niepolski kolega po dzisiejszym wyścigu?
26.09.2010 16:32
0
8. kierowca no wiec wlasnie, czy Kubica nie udezyl w bande?
26.09.2010 16:32
0
9. wolf77 jak ma sie nowe opony to mozna wyprzedzac!
26.09.2010 16:33
0
a miała być procesja !!! :) :) :)
26.09.2010 16:33
0
Świetny wyścig Alonso i Vettela. Brawo Kubica! Miło było pooglądać świetne manewry wyprzedzania. Osobiście uważam, że Webber kompletnie nie zasługuje na tytuł mistrza, i wcale nie jest lepszy od Vettela. Zawala starty, dzisiaj zachował się bezmyślnie... Tak trzymaj Mark! Szkoda bardzo Hamiltona. Kolejny wyścig bez punktów, tym razem nie z jego winy. Czekam na kolejny wyścig. Oby w końcu McLaren'y stanęły na podium.
26.09.2010 16:33
0
@105 zelik76 Niemiałby kidy zachaczyc o Rosberga. Jak zjeżdżała czołówka do pit stopu (ALO i VET, ROS, BAR i Robert) to zawsze jak wyjezdżali przed nimi pojawiał sie Bruno Senna
26.09.2010 16:33
0
@107 POPIERAM W 100%
26.09.2010 16:33
0
14. Szybki Lopez kto wie w pewnym momencie wyscigu Robert najechal na cos, bardzo mozliwe ze ten element uszkodzil opone.
26.09.2010 16:34
0
Heikki Kovalainen najlepszym strazakiem na torze, brawo Alonso, Brawo KUBICA :)
26.09.2010 16:34
0
A co do VET, to ALO nie dał mu dziś szans na jakąkolwiek głupote. MCL wyraznie slabsze, więc i tył miał VET czysty i tez nikomu wyscigu nie moglby zepsuc. WEB na samym poczatku oddalili zeby mu do glowy nie wpadlo myslec o wyprzedzaniu Vettela. Tak wiec, RBR w piekny sposób zabezpieczyło to drugie miejsce mając na uwadze niepoczytalnosc VET.
26.09.2010 16:35
0
106. fankaVettela- chyba Alonso, a z Vettela jak zwykle wylazło wieśniactwo: "i tak ich dorwiemy.." o je jej ... straszne
26.09.2010 16:35
0
@Ataru na pewno Borowczyk pił go za dużo, wspominał o tym drinku na każdej transmisji :))) brawo strażak Heikki
26.09.2010 16:35
0
at109, a dodawac i odejmowac potrafisz ????
26.09.2010 16:35
0
EE tam Zientarski dziś by wyszedł z siebie i zapomniałby o konkursach po takiej akcji Kubicy. Coś mi się wydaje , że HAM uszkodził zawieszenie na tarce a nie przez bezpośrednie udeżenie Webbera.
26.09.2010 16:36
0
Jestem bardzo zadowolony z tego wyścigu ze względu na wielki wyścig kubicy. Nie pamiętam wyścigu w którym tyle razy wyprzedzał i to nie byle kogo(wiem wiem zaraz napiszecie że to tylko zasługa opon - a gdzie rozwaga wyczucie no i kunszt). Dzięki temu był zawodnikiem najczęściej pokazywanym w wyścigu a to rzadko się zdarza. Gdyby nie pech z oponami byłby prawdopodobnie tylko oczko wyżej. No i druga strona medalu - komentarz polsatu. z wyścigu na wyścig stoi na coraz to niższym poziomie. Trzeba do cholery jeżdzić na wyścigi i komentować je na żywo. Nie zauważyć że Robert zjeżdzą bo złapał kapcia to wstyd. "rekord drugiego sektoru" i zjazd po opony bo się zużyły? Szybciej niż miękie? Panowie to jest poniżej krytyki
26.09.2010 16:36
0
Mark - Ham - zwykły incydent. W końcu formuła 1 ma nie być dla idiotów i panienek Tylko sportem bez pobłażania. Kubica świetnie Glock szkoda A twórcy artykułów do poprawy. Może tak z humorem pisać, tak jak artykuł z Klienem i sponsorem. Gdzie indziej przeczytałem artykuł napisany tak: Absynt przyczyną zatrucia Yamamoto? Wraz z nowym kierowcą za swoimi sterami F110 HRT pokazał coś jeszcze - logo austriackiej firmy produkującej wysokoprocentowy alkohol. Jeśli prawdą jest, że Sakon Yamamoto faktycznie o[d]puścił weekend F1 w Singapurze ze względu na zatrucie pokarmowe, to Japończykowi życzymy rychłego powrotu do zdrowia... Całkiem możliwe jest jednak, że niedyspozycja trzeciego etatowego kierowcy HRT ma swe źródło w zwiększeniu sponsorskiego wkładu w zespół po stronie Christiana Kliena. Wraz z przejęciem sterów F110 na czas pełnego weekendu w Mieście Lwa poszycie bolidu wzbogaciło logo austriackiego producenta absyntu - o nazwie Upsynth [zdjęcie] - który swą siedzibę ma w Vorarlbergu, landzie, z którego wywodzi się Christian Klien. Plotkującej prasie nie zajęło zbyt wiele wykucie wniosku, że sponsorska oferta Austriaka "przebiła" propozycję Yamamoto.
26.09.2010 16:37
0
@111, moze tak byc, wszak rozszalał sie na torze i najlepsze czasy krecił. Ale moze i nie, bo wtedy by dluzej w aleji go przytrzymali co by sprawdzic.
26.09.2010 16:38
0
Bardzo ciekawa eliminacja. Alonso znowu górą. Vettel tym razem nie zaryzykował desperackiego ataku i to chyba dobrze bo solidne punkty bardzo się RB przydały. Pech niestety nie opuszcza Hamiltona - cały czas dostaje puknięcia w kółka :) Szkoda tego występu ale może następnym razem uda mu się uniknąć takich sytuacji. Na szczęście jest Button i ratuje honor MCL. Postawa Kubicy - bardzo solidna jazda i doskonale taktycznie rozegrana końcówka. Rosberg niestety odjeżdża ale za to jest kilka odrobionych oczek do Massy. Podwójne punkty Williamsa niestety za małe by połknąć FI. W następnym wyścigu będzie już lepiej. No i ten chwilowy błysk Glocka. Ładnie trzymał wszystkich za sobą.
26.09.2010 16:38
0
65. kierowca no i co z tego? Ogladales caly wiscig, to pewnie wiesz, ze Rosberg kntrolowal tempo, gdy tylko Robert zrobil lepszy czas Rosberg odpowiadal kilkoma jeszcze lepszymi. Jak ogladales wyscig to pewnie wiesz, ze Robert mial kilka slabszych kolek nawet o blisko sekunde na okrazeniu od Rosberga.
26.09.2010 16:38
0
Czekam z niecierpliwością co się stało z tylną prawą oponą u Roberta bo była łaciata jak te krowy w reklamie mleka a tuż przed zjazdem Robert wkręcił rekord w 2 sektorze
26.09.2010 16:38
0
104. Teoster - skąd ta pewność? Znowu zaczynacie wszyscy teoretyzować. Nie mamy wszyscy pojęcia co by było gdyby. Spróbuj być fighterem w Reno gdy masz przed sobą Ferrari, RBR, podczas gdy masz czasy gorsze o 0,300s. na okrążeniu. Jak miał pokazać swoje możliwości skoro przeważnie już na starcie reszta jest za jego plecami? Poza tym ile razy Hamilton wyprzedzał na trasie Kubicę podczas walki? Albo Massa?
26.09.2010 16:39
0
Przyczyną zatrucia Yamamoto był pewnie ten mechanik co go japończyk potrącił ;D;D
26.09.2010 16:39
0
104 to lepiej zmien to swoje zdanie,watpie czy ham wyprzedzilby renowka rosberga,chyba zeby probowal i skonczylby jak dzisiaj
26.09.2010 16:39
0
110. szerter, pogadam z nim pewnie na tygodniu, sam bede ciekawy co powie, postaram sie podzielic wrazeniami, o ile nie zapomne o Tobie ;-) Chcialbym pochwalic tez Vettela, jechal piekielnie madrze, naciskal Fernando i ten byl nieustannie pod presja, czekal na jakikolwiek blad... nie doczekal sie, wiec dla obu pelen szacunek, dla obu. Nie poddal sie presji, Vettel usmiechniety, Fernando spokojny, reszta troche ugina sie ;-) Najlepszy byl Button, usmiechniety mowil o tym, ze Lewis nie skonczyl wyscigu, no abstrakcja po prostu, wszyscy zadowoleni! Poza tymi, ktorzy nie dojechali do mety ;-) Eh, szkoda troche tylko Nicka, zostal staranowany, a tu... nie mamy kary dla Schumachera! No prosze :)
26.09.2010 16:39
0
A i tak z innej beczki - basen na dachu hotelu - poezja.
26.09.2010 16:40
0
120. seb_1746, nie wiem o co Ci znowu chodzi.. i dlaczego to niby było "wieśniactwo"...?
26.09.2010 16:40
0
Brawa dla Fernando! Kubica przez cały sezon się tyle nie na wyprzedzał, co przez ten jeden wyścig. Jak zobaczyłam, że zjeżdża do pitstopu byłam pewna, że już po wszystkim. Jednak świeże opony, trochę ryzyka i Kubica przeskoczył na siódme miejsce. Z tego, co widzę niektórym forumowiczom zawsze będzie źle. Kubica nie wyprzedza - źle; Kubica wyprzedza też źle. Dajcie trochę na luz. Przewidywałam peleton, ale wyścig był naprawdę ciekawy.
26.09.2010 16:40
0
126. kierowca wzjatkowo ogladalem calz timing i nie uwazam by Robert szalal. Zdarzyly mu sie szybsze kolka, ale mial tez zdecydowanie wolniejsze. NIe mial zadnych szans na wyprzedzenie Rosberga.
26.09.2010 16:41
0
135. fankaVettela- chodzi mi o to co powiedział pod koniec wyścigu
26.09.2010 16:43
0
Mnie rozgromił również dzisiaj Maurycy: "Kierowca gasi swój własny bolid, a obok pędzą samochody z prędkością 300 km/h. Totalna abstrakcja" - i to jeszcze takim tonem głosu, jakby miał wyjść i się napić ;D
26.09.2010 16:44
0
139.Dlaczego nie ma MIKOŁAJA tylko Maurcy komentuje?
26.09.2010 16:45
0
135. fankaVettela, atam, to bylo pozytywne, wierzy w siebie i team, ale mam nadzieje, ze nieco zburzy te jego pewnosc siebie niejaki tajemniczy don Fernando, juz na Suzuce. Licze na to, a co wyjdzie - okaze sie. Nie moge sie doczekac kolejnego GP juz *zaciera lapki*
26.09.2010 16:45
0
130.zelik,nie tłumacz im tego bo oni i tak tego nie pojmują,oni myślą że wyprzedzanie w F1 to to samo co wyprzedzanie na normalnej drodze.Daj sobie spokój,oni mają swój świat.
26.09.2010 16:45
0
swoją drogą czemu Kov nie wjechał do alei i nie zatrzymał się na samym początku z boku. Służby miałyby łatwiej gasić.
26.09.2010 16:46
0
Ferdek szleje chyba obiecali mu premie lub podwyżkę xD Ale Kubica ładnie oby tak czołówkę gonił. No Hamilton dobrze że dostał należy mu się takie coś :P
26.09.2010 16:46
0
108. saint77 Ten cycek jak go nazywasz komentował raz wyścig i z tego co pamiętam az miło było słyszec bo się znał a gafy A,B poprawiał a nie jak Murycy popierał. Chciuałbym aby nie prowadził studia ale kometował wyscigi zamiast Kochanskiego bo jego mozna nazwac cyckiem
26.09.2010 16:46
0
138. seb_1746, dobra już nawet nie zwróciłam na to uwagi, powiedział "dorwiemy ich" czy coś takiego.. och tak wielka sensacja , no naprawdę... najlepiej jakby się w ogóle nie odzywał bo i tak wszystko co powie będzie złe.
26.09.2010 16:47
0
13. I owszem tylko,że wielu z tamtych miało porównywalne lub nawet znacznie lepsze maszyny jak Massa.
26.09.2010 16:47
0
Fenomenalny wyścig Alonso i (pierwsze ;)) w pełni zasłużone zwycięstwo na tym torze. Na starcie przyblokował Vettela i to był niewątpliwie pierwszy krok do zwycięstwa. Potem przez goodzinę niewiele się działo, dopiero druga połowa wyścigu dostarczała większych emocji. Vettel (o dziwo) był dzisiaj całlkiem przytomny, może wreszcie się ogarnie i coś jeszcze pokaże w ostatnich wyścigach sezonu. Perfekcyjna strategia dla Webbera i bardzo dobry wyścig. Miał szczęście, że po kolizji z Hamiltonem nie ucierpiał za bardzo. Schumachera miałam w punktach, ale nie dość, że słabo wystartował, przyjął cios od Kobayashiego, to wjechał jeszcze do Heidfelda. ;/ ;/ Jestem pod wrażeniem, że Robert wyprzedził dzisiaj tylu kierowców, oby takie "akcje" częściej się zdarzały. Niemniej strategia Renault znowu nie była optymalna. Teraz czeka nas Suzuka i oby kolejny weekend GP był deszczowy :)
26.09.2010 16:47
0
@137 a ja sie nie zgodze, bo skądś sie nagle ten rekord 1 sektora wziął. Oczywiscie, nie wiemy co by było gdyby, ale ...
26.09.2010 16:48
0
140. A dlaczego mnie pytasz? :D Ponoć to była jego reakcja na perspektywę komentowania ze studia, a nie z miejsca wyścigu. Nie wiem co od Maurycego chcecie... duka trochę, fakt, czasami się też pomyli, ale za to jak gada to głównie o tym co się dzieje na torze - w przeciwieństwie do pana Andrzeja, który np. zaprezentował nam dzisiaj światowej sławy drinka ;) Za to Borowczyk ma stworzoną do komentowania barwę głosu. EOT :)
26.09.2010 16:48
0
świetne manewry wyprzedzania kubicy.. szkoa ze ten pierwszy pit stop nie byl; wczesniej to moze bylby nieco wyzej. ale pkt sa i nadgonil trochu nas massa. alonso nalezalo sie zwyciestwo szczegolnie po wczorajszych kwalifikacjach. hamilton musi byc zly bo coraz wieej traci do czolowych kierowcow i nie wiemczy bedzie w stanie to nadrobic.. trochu mnie draznia te decyzje sedziow.. za niektore blahostki na torze przywalaja takie kary ze kierowca jest na koncu stawki a za te dwa incydenty w tym wyscigu tak jakby nic sie nie stalo.. no to albo dajemy kary albo wszystko traktujemy poblazliwie.. wyscig ciekawy , duzo wyjazdu safety cara ale ja czekam na suzuke bo to mzoe byc wyscig bajka.. Pozdrawiam
26.09.2010 16:48
0
jak wy wszyscy ogladacie to !!!!! robert mial uszkodzone tylne prawe kolo !!!!
26.09.2010 16:49
0
Kiedy robert spadł na 13 miejsce to się załamałam normalnie.ale jego akcja jak wyprzedzał innych kierowców poprawiła mi odrazu humor:) Kovalainen i jego płonacy bolid-masakra... BRAWO ALONSO!
26.09.2010 16:51
0
zgadzam się z majster172-robert miał uszkodzone tylnie koło-było to widać jak zjeżdzał do boksu...
26.09.2010 16:51
0
150.To dlaczego mówią ,że z naszych stanowisk widac??Bylem pewwny ,że sa tam na (LAJFA) a nie komentarz z studia
26.09.2010 16:52
0
@145. cyk co do komentowania wyścigu przez niego całkowicie się zgadzam. Ale w studiu się gubi dlatego wolę Zientara. Ma taki swój niepowtarzalny "styl":)
26.09.2010 16:54
0
Robert pokazał ja k się wypredza a gdy by miał troche szczęścia k towie na której pozycj \by dojechał
26.09.2010 16:55
0
120. seb_1746 wieśniactwo to było w poprzednim wyścigu jak Vettel podczas awarii z pedałem hamulca wykrzyczał przez radio coś w rodzaju "w co ze mną ku**a pogrywacie?" Nie wyobrażam sobie żeby w normalnej pracy tak pracownik mógł powiedzieć do swojego szefa.
26.09.2010 16:55
0
brawo alonso :) i dla kubka za wyprzedzania ciekawi mnie czemu na 2 pitstop musial zjechac jednak dobrze dla ferrari ze uzyli team orders ;) to teraz Suzuka :D
26.09.2010 16:58
0
dzieki Robert za emocje!!! po takim czyms widac ze jesli ma troszke le[pszy samochod lub nowe kapcie nawet na tak ciasnym torze objezdza w pieknym stylu wszytskich pokolei:)))))))))))))))
26.09.2010 17:00
0
148. Marti- Strategia Renaulta to jakieś totalne nieporozumienie, mam na myśli cały weekend. Akcje Kubicy jak marzenie ;-)) Mnie najbardziej podobał się pożar Lotusa oraz akcja gaśnicza Kovalainena ;-)) Schumacher to jakiś bandyta drogowy któremu należy odebrać superlicencję.. Praktycznie nie ma wyścigu gdzie by czegoś nie nabroił ;-)) Brawa dla Alonso ;-)) Rosberg z pastucha przeobraził się w mocnego kierowcę ;-)) pozd.
26.09.2010 17:00
0
Brawo ALO i KUB A ja znów dobrze wytypowalem obu kierowców Renault :)
26.09.2010 17:03
0
162. pawel123 Gdzie Ty typujesz??? W STS : )
26.09.2010 17:06
0
146. fankaVettela- jak nie ma nic mądrego do powiedzenia to może lepiej niech się nie odzywa. Zresztą sama wkleiłaś tekst z konferencji prasowej, na której wyśmiewał się z Alonso, jak to w 2008 r. z 15 miejsca awansował na 1 (po rozbiciu bolidu przez Piqueta). No to chyba przemawia przez niego zawiść. Miał dzisiaj okazję na torze pokazać, że jest lepszy od Alonso i jakoś mu się nie udało. Aha - odnośnie wczorajszych twoich głupich postów- jeżeli uważasz, że należy mu się pierwsze miejsce to miał okazję dzisiaj to pokazać w wyścigu i jakoś tego nie zrobił. Czyli to co wg. ciebie (nie wiem z jakiej racji???) jest "JEGO"- chyba musieliby mu przyznać przy zielonym stoliku.
26.09.2010 17:10
0
Wyscig srednio ciekawy ale manewry Roberta pierwsza klasa.To jak wyprzedzil Force India chyba Sutilla to jest majstersztik.I to na szykanie gdzie Webber udezyl w Hamiltona.Piekna akcja i wielkie brawa dla Roberta
26.09.2010 17:11
0
Nie no, wyścig mi się podobał. Kubica odwalił kawał dobrej roboty, szkoda że nie miał szans dogonić Rubensa (tymbardziej Rosberga). Szkoda Heitfelda (choć go nie lubię), mógł mieć lepszy powrót do F1 niż kraksa przez MSC. KOV to był na prawdę deser i cyrk! Dobrze że nie wybuchł :) Webber świetnie poradził sobie i dobrze zbiera punkty do generalnej, tak trzymać!
26.09.2010 17:12
0
165. szmalec- nie wierze własnym oczom
26.09.2010 17:12
0
O ciekawy wyścig strategia Renult to żal ale Robert wkońcu sie odblokował już długo nie widziałem jak tylu wyprzedzał .Heiki pokazał ze sie na strażaka nadaje ale miałem stracha jak pomału wysiadał z tego bolidu . Szkoda Lewisa to było widać jak Mark go specialnie w tył uderzył . A tak wogule to Bardzo ciekawy wyścig
26.09.2010 17:13
0
167. seb_1746 tu nie ma co wierzyc.Zawsze powtarzalem ze sa momenty kiedy karce Roberta a sa chwile jak te dzisiaj ze ogladam jego manewry z opuszczonymi zawiasami na szczece.
26.09.2010 17:14
0
165. ??????????? Kolega sie nawraca do slusznej wiary?
26.09.2010 17:14
0
No dobra, to ja tak z innej beczki: Gratuluję dla Glocka, za to że tak długo utrzymywał 11 miejsce, dzięki czemu grupka za nim się nie rozjechała. Gratuluję również dla Kovalainena, którego zdublowali dopiero pod koniec wyścigu. Za to nie mogę pogratulować sędziom za darowanie tych dwóch wypadków.
26.09.2010 17:15
0
165. szmalec Widzę kolego, że potrafisz docenić naszego rodaka, choc po wczesniejszych postach nie zostawiałeś na nim suchej nitki. Doprawdy fajna jazda RK. Brawo dla Webbera, któremu osobiście kibicuję w walce o majstra. Wyścig zasłużenie dla Alonso.
26.09.2010 17:15
0
O i szmalec to jest gość,najeżdżał na Roberta a teraz potrafił przyznać że jednak jest inaczej,brawo.
26.09.2010 17:17
0
na bbc aż zapieli z zachwytu jak objeżdzał Force India, masakra :D
26.09.2010 17:20
0
a na RTL Christian Donner malo orgazmu nie dostal przy manewrze Roberta.
26.09.2010 17:22
0
Idealna kopia manewru Lewisa na Webberze. Tylko Sutil nie jest po prostu idiotą...
26.09.2010 17:22
0
164. seb_1746, proszę Cie...wiecznie masz jakieś problemy związane z jego osobą. Ja naprawdę ani w jednym, ani w drugim przypadku nie widzę żeby przemawiała przez niego jakakolwiek zawiść. Na konferencji ten tekst o Alonso był żartem, no nie wiem, ja zrozumiałam przekaz, dziennikarze zrozumieli , Ty jak zwykle nie.. A to że powiedział tak dzisiaj po wyścigu świadczy tylko o tym że wierzy w siebie, swoje możliwości , ja bym to odebrała jako takie zwyczajne zmotywowanie zespołu nic ponadto, o matko ... takie trudne do zrozumienia? Odnośnie moich głupich postów.. co można powiedzieć o Twoich w których widać skojarzenia w wiadomym kierunku mające zawsze jakieś powiązania z Vettelem.. Dziś pojechał świetny wyścig, ja jestem zadowolona.
26.09.2010 17:23
0
Świetny wyścig ALO i VET piękna walka o 1 miejsce. Świetny wyścig Roberta i te manewry wyprzedzania pierwsza klasa, szkoda tylko tej opony bo mogło być jeszcze lepiej. Bardzo dobra strategia dla MAS i WEB.Brawa dla KOV i GLO. Na początku niezbyt ciekawie ale druga połowa ciekawa :) i na długo pozostanie mi w pamięci palący sie Lotus ;)
26.09.2010 17:24
0
A tak juz calkiem poza wyscigiem to Vettel mial gejowski kask.Moze on jest cieply.
26.09.2010 17:29
0
@179. szmalec - dokładnie. Coś takiego chyba od babci na urodziny dostał, jak można włożyć takie pachluście na głowę? Przecież to normalnie prowokacja:)))
26.09.2010 17:30
0
Te n post dot. wszystkich niedowiarków piszących ciągle, że RK nie potrafi wyprzedzać.Proszę Was o nagranie tego krótkiego momentu wyścigu w którym RK "połknął" ALG,BUE,PIE,MAS.HUL i SUT - oraz puszczanie tego kawałka w każdym wypadku, kiedy przyjdzie WAm na mysl żeby znowu pisać takie głupoty.
26.09.2010 17:31
0
no i powiedzcie mi jak tu przeczekać te dwa tygodnie ????
26.09.2010 17:31
0
179. szmalec, tak już całkiem poza wyścigiem, Seb ma zawsze najbardziej oryginalne i najciekawsze wzory na kaskach. Ten, podobał mi się najbardziej. haha z wami to jednak trzeba walczyć tą samą bronią
26.09.2010 17:32
0
Wyłączyłem telewizor po 2gim pit stopie Roberta...
26.09.2010 17:33
0
177. fankaVettela- ale żart boki zrywać... to raczej złośliwość! Widocznie ty rozumiesz tylko żarty Vettela, mojego nie zrozumiałaś, ale ok (to odnośnie mojego dzisiejszego wpisu - tego o ręce). Aha - jeszcze odnośnie twoich wczorajszych wpisów- przypominają mi one tok rozumowania takiego polskiego polityka, który pomimo że przegrał wybory, to jego przeciwnik zwycięzca i tak powinien oddać mu władze.
26.09.2010 17:34
0
182. grzegorz0812 oglądać powtórki o których mówi 181. antos05. :)
26.09.2010 17:35
0
179. szmalec- wczoraj o tym pisałem- może, że nie jest gejowski, ale takie wzornictwo jest już dosyć oklepane i mało oryginalne
26.09.2010 17:36
0
Ale przełomowym momentem w historii polskiego komentatorstwa był dziś KRZYK Maurycego, gdy Webber wjechał w Hamiltona;).
26.09.2010 17:36
0
no to na pewno będzie budujące
26.09.2010 17:37
0
od 20 okrazenia zdarzylem sobie nagrac i co chwila ogladam jak przedzieral sie robercik :):)
26.09.2010 17:37
0
Ma ktoś linka do akcji Kubicy po drugim pit stopie?
26.09.2010 17:38
0
185. seb_1746, no to rzeczywiście Twój żart przebija wszystkie, szkoda że nie zrozumiałam. Taki masz fajny nick, fajnie się z Tobą rozmawia, ale czasem potrafisz być strasznie męczący, naprawdę :p
26.09.2010 17:38
0
181. Żadne głupoty. Ale wiem, że ten jeden wyścig będzie na tapecie co najmniej rok, aż będzie kolejna okazja do zaszalenia.
26.09.2010 17:39
0
też bym chętnie obejrzął
26.09.2010 17:41
0
183. fankaVettela co innego byc oryginalnym i wygladac jak mezczyzna-kierowca a co innego zakladac na siebie kask w stylu gejzer.Tlumacz to sobie jak chcesz ale jego buzka idealnie pasuje do tego kasku:).Fanka-powiedz mi jakie to musi byc uczucie, zakochac sie w czlowieku ktory nie toleruje twojej plci.Pozostaje ci jedynie operacja.Jak się Twoja matka o tym dorwie to kaze ci pozrywac wszystkie jego plakaty i wyszorować piórnik z naklejek.
26.09.2010 17:42
0
193McLfan a tobie przyjdzie jeszcze poczekać aż twój pupil nauczy się wyprzedzać i nie będzie się przy tej okazji rozbijał.
26.09.2010 17:43
0
196, ale żarcik. ;)
26.09.2010 17:45
0
A gdzie jest Pan Włodek? Czy ktos wie co sie stało z Zientarskim seniorem? Czyzby wylot z Polsatu? Nareszcie!!!
26.09.2010 17:46
0
76.To chyba widzieliśmy różne wyścigi. Ja widziałem jak Pietrow zaliczył po błędzie uślizg tylniej osi, którą Robert wykorzystał-ale może się nie znam. W końcu ekspertem nie jestem.
26.09.2010 17:50
0
195. szmalec i jemu podobni nie jestem jego fanem ale jak czytam takie komentarze to mi się chce śmiać,przypuszczam że każdy krytykujący gość z tej czy z innej strony chciał by być takim " niedorozwojem " jakim on jest. to tylko zazdrość to moja opinia że w tak młodym wieku można ośiągnać tak wiele. spujżmy prawdzie w oczy !!!!
26.09.2010 17:51
0
w jezyku hiszpankim mam jak ktos chce moge w jakis sposob przeslac ;) PS: napewno komentuja lepiej niz na polsacie hehehe
26.09.2010 17:52
0
Brawa dla Alonso i dla RBR za strategię. Dobrze się stało, że Robert zjechał w końcówce wyścigu dzięki temu zobaczyliśmy kilka ciekawych akcji i to n a torze na którym ciężko jest wyprzedzać. Błąd Renault z pierwszym pit stopem, zdecydowanie za późny, nie wiem czy oni czasów nie oglądają i sekund nie potrafią liczyć, czy co, bo to już nie pierwszy raz. Refleks Borowczyka i mądrość Kochańskiego do nagrody Darwina Kubica jechał o kilka sekund wolniej od Rosberga a ci pieprzą głupoty, że SC popsuł strategię, debilizm i ślepota, gadali jakieś głupoty o możliwości przejechania przez Roberta jeszcze kilku kółek bardzo szybkim tempem gdy po czasach było widać, że jechał tempem ślimaka.
26.09.2010 17:52
0
To gdzie jest Pan Włodek?
26.09.2010 17:52
0
A co on osiagnal? Jak na razie to sie dobrze rozbija.Gdybys podal przyklad Schumachera to rozumiem ale taki Vettelek?? To jest produkcja firmy RTL zeby wzrosla ogladalnosc.
26.09.2010 17:54
0
192. fankaVettela- i vice versa odnośnie bycia męczącym
26.09.2010 17:58
0
191. łejn . Nie trzeba było wyłączać telewizora :)
26.09.2010 17:59
0
204. szmalec no to że plasuje się z przodu stawki a cała kariera przed nim więc nie mów mi że jest z " pierwszej łapanki " bo trzeba mieć oczy w d... żeby tego nie widzieć .
26.09.2010 17:59
0
GRANDE, GRANDE ALONSO i SF to było coś pięknego od startu do mety pełna koncentracja, widać ,że zespół jest świetnie przygotowany (wygrana i najszybsze okrążenie w wykonaniu ALO 1:47,976 ,mówią same za siebie) zespół wykonał kawał dobrej roboty w ten weekend i zapowiada się, że nie poprzestanie tylko na tych 2 GP ekipa z Maranello 60. ArthurPL Oczywiście ,że jadą po 25 pkt. Massa także po 18pkt. Wyścig trzymający w napięciu do ostatniego okrążenia podobał mi się bardzo, dużo wyprzedzania za sprawą Pana Roberta i oczywiście kolizje + Heikki i gaszenie bolidu ; RESPECT zwłaszcza, że obok przejeżdżały bolidy z maksymalną prędkością ; )
26.09.2010 18:02
0
207. grzegorz0812 90% kierowcow plasowalo by sie w czolowce stawki gdyby mieli do dyspozycji jego auto.
26.09.2010 18:02
0
200. grzegorz0812- ponieważ post odnosi się również do mnie- nie chciałbym być jak to napisałeś niedorozwojem. Nie użyłem nawet nigdy wobec Vettela takiego określenia. Zawsze natomiast pisałem, że nie lubię go ze względu na charakter i zachowanie. A jeżeli chodzi o jego kask- to rzeczywiście- nie specjalnie się udał. Zresztą co to ma być- wczoraj na portalu zdjęcie kasku Vettela, kamera pokazująca kask w trakcie wyścigu. Sorry ale to ma być sport a nie rewia mody. Co to panienki strojące się przed sobotnia dyskoteką??? Spójrzmy prawdzie w oczy.
26.09.2010 18:03
0
Takiego wyścigu dawno nie było... Na początku oczywiście ogromne gratulacje dla Roberta i dla Renault. Nie wiadomo, jakby się skończył wyścig w momencie, kiedy nie ściągnęli Kubicy do boksu. A potem ten wspaniały popis wyprzedzeń... To było coś ! Oczywiście wspaniała jazda Alonso i Massy, Także dla nich wielkie brawa. Szkoda mi trochę Hamiltona, choć go strasznie nie lubię. Za kolizję moim zdaniem jest troszkę winny Webber, no ale sędziowie już podjęli decyzję i nie ma już co roztrząsać tej sprawy. Jeszcze raz ogromne brawa dla Roberta. A Pietrow to dzisiaj chyba pójdzie się pociąć... mógł mieć cały 1 punkt, a tu nagle Robert mu sprzątnął tą pozycję sprzed nosa xD Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
26.09.2010 18:05
0
@207 alez kolego, wlasnie ze VET jest niemalze z łapanki. Jest produktem szkółki RBR i telewizji RTL.
26.09.2010 18:08
0
@211 Lilka, Petrowowi wyscig zepsol Hulkenberg, bo strategie mial dobrą pozwalająca w punktach kończyc. Ale cóż.... Generalnie PET nie pojechał dziś źle.
26.09.2010 18:10
0
"Wer mich auch sehr beeindruckt hat war Kubica, was für ein übler racer!" To tylko jednen z kilku postow ludzi zachwyconych manewrami Kubicy.
26.09.2010 18:10
0
213.kierowca , ja nie mówię, że miał złą taktykę, ale uczucie, kiedy kolega z zespołu wyprzedza Cię jak furmankę i zabiera szansę na punkty musi być nie do opisania...
26.09.2010 18:13
0
148. Marti - Webber - to miał dzisiaj szczęście , że przewodniczącym gremium sędziowskiego był Australijczyk;)) W innym przypadku byłby ukarany przykładowym przejazdem przez pit lane:)) A Robert Pokazał to , co potrafi. I w końcówce , to właśnie on był bohaterem wyścigu. Nie tylko dla realizatora i nas samych :)) Coś mi się wydaje , że poczytamy o tym w prasie "na tygodniu":)) Pozdrówka
26.09.2010 18:13
0
"Keine Frage, Hamilton sollte Nachhilfe bei Kubica nehmen.:))))".Kolejny cytat z niemieckiego forum.W wolnym tlumaczeniu: " Hamilton powienien pobierac nauki u Kubicy haha
26.09.2010 18:13
0
211. Dla jakiego Renault podziękowania? Szanowna Pani, dla Kubicy podziękowania. Nie dość że R30 w tym weekendzie był mizerny, to zespół strategów strasznie dał d*py.
26.09.2010 18:14
0
>>pokazał<<.....jeszcze emocje....i nektar :))))
26.09.2010 18:14
0
ale produktem raczej udanym więc o co wam chodzi a to jakie i czy wogóle ma jakieś barwy na kasku to się nie liczy i to że może chodzi w stringach to jest poza tematem ważne że jeździ i się plasuje i więcej nie mam zamiaru go bronić bo nie jest moim idolem. ale piszę to co myślę i koniec tematu
26.09.2010 18:16
0
Sutil spadł na 10. Kara 20 sek.
26.09.2010 18:17
0
218.GTR, zespół strategów nie może przewidzieć wyjazdu SC...I tak to się dobrze skończyło, a jak dla mnie cały zespół wykonał wspaniałą robotę, co do bolidu ja nie liczyłam na więcej, brałam pod uwagę pewne problemy z R30 na tym torze... nie rozumiałam tego ogromnego optymizmu przed wyścigiem u wielu kibiców....
26.09.2010 18:18
0
195. szmalec, wygląda jak mężczyzna i jest bardzo oryginalny. Zazdrościsz mu tego? Resztę mógłbyś odpuścić. Poza tym rozumiem że można go nie lubić (choć mając na względzie że sprawia wrażenie niesamowicie sympatycznego człowieka , racjonalnych powodów nie widzę) . Nigdy natomiast nie będę w stanie pojąć jak można mu umniejszać jako kierowcy. seb_1746, może i ja jestem męcząca ale Ty bardziej . "Zresztą co to ma być- wczoraj na portalu zdjęcie kasku Vettela, kamera pokazująca kask w trakcie wyścigu." No to właśnie masz wyjaśnienie- oryginalny i ładny kask, przyciągający uwagę.
26.09.2010 18:19
0
Ściął 7 zakręt na pierwszym kółku.
26.09.2010 18:19
0
220. grzegorz0812 - ja bynajmniej większość postów na temat tego kierowcy kieruję do jego fanki, po prostu często przegina w swoich zachwytach nad Vettelem, jest nieobiektywna i jej odpisuję
26.09.2010 18:19
0
z tą przebitą oponą to jakiś bład odczytu panów przed pulpitami, bo jak mozna przed samym zjazdem na przebitej oponie zrobić rekord drugiego sektora, a był to najtrudnieszy i najdłuszczy sektor na ktorym kubicy nie za bardzo szło
26.09.2010 18:20
0
223. fankaVettela- nie każdemu musi się podobać
26.09.2010 18:22
0
225. seb_1746, próbowałam być dla Ciebie miła, ale chyba za dużo komplementów jak na jeden wieczór nie? haha:P
26.09.2010 18:23
0
a pietrov myślę że w pięknym stylu pokazał teamorders nawet nikt mu tego nie musiał podsuwać zna chłopak swoje miejsce w zespole.jak chce to potrafi walczyć to jest moje zdanie był ewidentnie uślizg ale wydaje mi się że jeśli byłby " naprawdę " niezdyscyplinowany to walczył by troszeczkę dłużej.
26.09.2010 18:23
0
223. fankaVettela- oryginalny na pewno nie jest- takie wzornictwo stosuje się co najmniej od 3 lat, jak nie więcej
26.09.2010 18:25
0
227. seb_1746, jasne że nie każdemu musi się podobać, ja tylko mówię że mnie się podoba. Ja według Ciebie przeginam, tak , ale pewnie post 195 już nie był przegięciem?
26.09.2010 18:26
0
228. fankaVettela- zawsze przecież jesteś miła, akurat to potwierdzam
26.09.2010 18:26
0
@black knight prośba o skorygowanie wyników klasyfikacji końcowej:)
26.09.2010 18:28
0
231. fankaVettela- post 195 - ok. szmalec "przegiął"
26.09.2010 18:31
0
232. seb_1746, dla Ciebie mimo wszystko zawsze byłam miła, ale dzisiaj chciałam być szczególnie. Powinieneś docenić te starania :]
26.09.2010 18:37
0
wymiencie sie GG.Fanka nie zdradzaj Sebestianka.
26.09.2010 18:45
0
222. Lilka - kazali mu wyjechać na tor pomimo tego, że był już na asfalcie pit-lane'u przed linią ograniczenia prędkości. Sam Kubica doznał szoku i musiał zasuwać po tralkach, żeby wrócić.
26.09.2010 18:45
0
212. kierowca świetnie to ująłeś ;)
26.09.2010 18:46
0
Drugi zjazd był owszem - nieunikniony. Rozcięta opona to nie przelewki.
26.09.2010 19:00
0
Brawo Alonso, i Webber !!! Świetny Kubica !!! Interesujący wyścig !!!
26.09.2010 19:06
0
Pierwsze okrązenia były tak nudne ze o mało co nie usnąłem. Ale reszta wyscigu byla juz fenomenalna. Brawa dla Alonso. Kapitalny wyscig w jego wykonaniu. Ma coraz większe szanse na mistrzostwo. Massa z dobrą strategia jechal ale w koncowce wyraźnie opony sie gorzej spisywały. Słabo dla mnie wypadł McLaren. Szkoda oczywscie Hamiltona. Button pojjechal bez fajerwerków ale 4 miejsce jest nie najgorsze dla niego. Co do Hamiltona i Webbera to po pierwsze, nie powinno byc miedzy nimi bolidow VR, ktore powinny zostac przepuszczone gdy jechal jeszcze SC. Po drugie ja sam uwazam jednak ze Webber po prostu wciął sie w Hamiltona ale mozna to uwazac takze za incydent wyscigowy. Vettelowi należą sie brawa za dobrą, równą i bezpieczną dla innych jazdę. Do konca walczyl i nadal liczy sie w pojedynku o mistrzostwo, co dzis udowodnil. Mercedes przeciętnie. Rosberg przejechal nudny wyscig bez przygód praktycznie a Schumacher "poznawal sie z bandami" w niektórych zakrętach. W starciu jego i HEI ciezko wskazac winowajce, wiec tego tematu nie bedę drązyc. W moim odczuciu brawa należa sie Timo Glockowi. W pierwszej częsci wyscigu jechal naprawde dobrze i widac bylo ze wyciągał ponad maximum ze swojego bolidu. Nie skonczyl tego wyscigu ale moze byc zadowolony ze swojej postawy. Renault dzis niezle. Kubica pokazal, ze wyprzedzac potrafi i ze tory uliczne to jego domena. Pierwszą czesc wyscigu jechal jak zwykle- tempem rownym i w miare dobrym. Szkoda tej drugiej wymiany opon. Kto wie, byc moze gdyby nie te problemy z oponami, to powalczyłby z Rosbergiem. Pokazał jednak pazur w starciach z Buemim i resztą. Renault dzis jednak dobrze sie spisało. Petrov prawie mialby punkt a tu Kubica mu go sprzątnał. Musie sie cieszyc niezwykle :D Dla mnie najciekawszym momentem w tym wyscigu byl pożar bolidu Kovalainena. Najpierw jechal palącym sie autem, potem zatzrymal sie na prostej i sam gasil swoj bolid. Ja zaproponawalem, by jeszcze wsadl do niego z powrotem i jechal dalej :D to byłby ubaw. Niezbyt dobry wystep Heidfelda. Mial problemy ale jechal bez fajerwerków. Kobayashi troche namieszał tym wypadkiem. Ten weekend nie był zbyt udany dla BMW. Teraz czeka nas Suzuka. Licze na ciekawą walke, moze znow Alonso utrze nosa Red Bullom.
26.09.2010 19:08
0
Gratulacje dla Alonso i Vettela - byli w innej lidze! Gratulacje również dla Roberta, który pokazał, że wyprzedzać też umie! Fakt, miał świeższe opony, ale na takim obiekcie i tak jest trudno wyprzedzić, zwłaszcza tylu kierowców! Cieszy mnie również 3. miejsce Marka Webbera, który nie mógł za dużo pokazać, ale dzięki świetnej strategii i jeździe, znalazł się przed McL, które nie były tak konkurencyjne, jakby się mogło wydawać. Hamilton jeszcze na początku cisnął i chciał trzymać się z duetem liderów, ale później tylko tracił! Button jak zawsze spokojnie, bez agresji, co (na szczęście!) zaprocentowało. Co do kolizji Webbera z Hamiltonem, sprawa jest dość niejasna. Wprawdzie Mark atakował z wewnętrznej, ale z kolei Lewis zbyt optymistycznie wszedł w zakręt. A co, "Kangur" musiał mu ustępować!? Jako kibic RBR, cieszy mnie fakt, że to Lewis, a nie Mark, odpadł z wyścigu. No ale mimo wszystko trochę szkoda Brytyjczyka. Trzeba jednak pamiętać, że każdy pewnie tak by postąpił w sytuacji Marka, na pewno zadziorny Hamilton! Był to zwykły incydent wyścigowy, nie coś w rodzaju Massa czy Bourdais na Fuji w roku 2008, więc sędziowie postąpili słusznie! A w sumie w kontrowersyjnych sytuacjach Hamilton, choć mógł być ukarany, nie został, więc teraz na nim się to zemściło. Przed Nami cztery lub też trzy ostatnie wyścigi sezonu, więc czeka nas wspaniała rywalizacja. Osobiście liczę na tytuł Marka Webbera i Red Bull Racing!!! :))
26.09.2010 19:11
0
@lechu55 - w pełni się z Tobą zgadzam! Właśnie miałem o tym napisać. FIA musi wprowadzić nakaz, w którym zdublowani maruderzy MUSZĄ się ODDUBLOWAĆ!!!! ;/// Gdyż w takich sytuacjach będziemy mieli właśnie takie nieoczekiwane sytuacje. O ile dobrze pamiętam, takie chore sytuacje miały miejsce na "porządku dziennym" w latach 80 i 90-tych. To jest bez sensu!!! ;///
26.09.2010 19:20
0
Po prostu :Alonso is the king of the night !
26.09.2010 19:39
0
moze jestem bufonem ale chcialbym doczekac czasu zeby Robert WYLADOWAL w Ferrarii wowczas pokazal na co jest Go stac
26.09.2010 19:44
0
Brawo Kubica 6 na 8 kółkach tak umią najlepsi
26.09.2010 19:50
0
king jak king, PP, dobry start i uważna jazda. Ale oczywiscie, gratki.
26.09.2010 19:51
0
tak naprawdę to miał troszeczkę szczęścia że stawka była zwarta a nie rozciągnięta
26.09.2010 19:54
0
Alonso is the king but Kubica is prince
26.09.2010 19:55
0
Nie spodziewałem wielu emocji po tym wyścigu poza częstymi wyjazdami SC ale okazało się, że to wystarczyło, by uznać wyścig za ciekawy. ;) Alonso i Vettel pokazali świetne tempo, bezbłędną jazdę i w pełni zaslużyli na te punkty. Idealnie rozłożyły się pozycje w wyścigu w kontekście klasyfikacji generalnej co czyni ostatnie 4 wyścigi jeszcze ciekawszymi. Przyznam, że żal mi Hamiltona. Moim zdaniem Webber powinien zostać ukarany przejazdem przez boksy. Robert i Witek ładnie wystartowali. Niestety, jak to bywa ostatnio Robert utknął za Rosbergiem i wiele wskazywało na to, że tak już doturla się do mety. Nie wiedziałem o co chodzi z jego drugim, nieplanowanym pit-stopie. Pomyślałem, że jest już dla niego po wyścigu ale to co pokazał oglądało się naprawdę przyjemnie ;) Spokój, opanowanie, precyzja i 100%-owe wykorzystanie szybkości bolidu i stanu opon. Brawo!! Na szczęście Witek nie narozrabiał ;) Jeśli chodzi o Witka, to wydaje mi się, że po tym weekendzie może już powoli oswajać się z faktem wylotu z Renault. Pożyjemy, zobaczymy jaka będzie decyzja teamu.
26.09.2010 20:12
0
@248 niekoniecznie, SC stwarzal wszystkim takie same szanse. Mial pecha w zwiazku z decyzją o 1 zjezdzie i jej zmianą (wracal na tor po tarkach) a wtedy SC wyjechał !!! A ze 2 czesc stawki nie potrafila sobie poradzic z wolniejszym o 3 sek Glockiem to juz nei wina KUB. Robert za to pokazał jak mozna wyprzedzac na tak kretym torze bedąc szybszym o 2 - 3 sek.
26.09.2010 20:15
0
@250 ale ja calkiem nie mam pojecia co ty chcesz od wystepu dzisiejszego Petrowa !!! Pojechał bardzo dobry wyscig, miał bardzo dobrą strategie. Miał tylko pecha (zadnej jego winy za akcje z Hulkenbergiem). Naprawde uwazam ze PET dzis nie ma sobie nic do zarzucenia. A prawde mowiac wcale nie jestem zwolennikiem jego pozostania w RF1 Team. Dzisiaj jednak pojechał dobrze.
26.09.2010 20:28
0
Dzisiejszy wyścig miał dwóch bohaterów ; - Alonso , który dzisiaj i w kwalifikacjach wolniejszym bolidem potrafił ograć Vettela ..... - Roberta , który dzisiaj dobitnie udowodnił niedowiarkom co nosi w rozporku .... To tyle , bo reszta już dawno została napisana ;)
26.09.2010 20:40
0
252. @kierowca - Pojechał dobrze ale nie zdobył punktów. Nie chodzi o ten jeden wyścig ale o całokształt. Nie idzie mu w kwalifikacjach i odbija to się w jego wynikach. Bardzo dobrze mu życzę o czym świadczą moje wpisy na jego temat od samego początku sezonu. Ładnie startuje, potrafi zawalczyć w wyścigu, ma całkiem dobre tempo na dystansie tylko te kwalifikacje, błędy własne i tracenie pozycji pod presją.
26.09.2010 20:42
0
Kiedyś ktoś tu podawał link do strony najprawdopodobniej kończącej się na .ru, gdzie są do obejrzenia archiwalne wyścigi w dobrej jakości w całości. Korzystałem kiedyś z tej strony ale teraz nie mogę jej znaleźć. Może ktoś zna adres?
26.09.2010 20:48
0
"Walka Vettela"? Przez cały wyścig nawet nie "postraszył" ALO więc gdzie tu walka? Dobrze, że nie próbował wyprzedać bo na 100% puściły by mu nerwy co świetnie pokazał w pit stopie
26.09.2010 20:54
0
@254 a widzisz, ja jestem bardziej dla Pietrowa. Ale dzisiejszy wyscig pojechał dobrze. I tylko o dzisiejszym piszę. A jesli chodzi o calokształt to niestety najwieksze problemy ma wlasnie z tempem wyscigowym. A dzis akurat dobrze jechał. I naciskał i bronił się. Szkoda tylko tego incydentu z Hulkenbergiem, bo pewnie konczyłby wyzej od Roberta.
26.09.2010 20:58
0
bardziej krytyczny dla Pietrowa
26.09.2010 21:01
0
@256. Tukan - zgadzam się w 100% - jak się okazuje nie wystarczy głośno szczekać na konferencjach prasowych, żeby wygrać z dwukrotnym mistrzem świata.. Vettel zaczyna mi co raz bardziej przypominać aroganckiego Hamiltona, szarogęszącego się na torze a potem popełniającego szkolne błędy, a szkoda.. bo zdolny chłopiec jest. Jeszcze raz BRAWO ALO!!!! i BRAWO ROBERT!!!!!!
26.09.2010 21:04
0
@259 arogancki HAM zdobył majstra, poza tym wydoroślał, dojrzał i to juz nie ten nieokrzesany młokos. O Vettelu mozan za to powiedziec ze jest to produkt ładnie opakowany ale bez zadnej wartości.
26.09.2010 21:05
0
257. @kierowca - Moim zdaniem największą bolączką Pietrova jest nieumiejętność wykorzystania możliwości bolidu w 100 % i błędy w kwakofikacjach i w wyścigu.
26.09.2010 21:06
0
*kwalifikacjach * oczywiście ;)
26.09.2010 21:14
0
Wyścig całkiem interesujący, Alonso prowadził od startu do mety, choć pod koniec Vettel zaczął go trochę mocniej naciskać, ale i tak najszybsze okrążenie należy do Fernando, a wiadomo kto ma najszybszy bolid w stawce. Co najważniejsze Alonso nie popełnił błędu naciskany przez rywala, a błądów w tym sezonie popełnił już mnóstwo. Z drugiej strony dobrze że przy żółtej fladze nie można wyprzedzać bo VET był naprawdę blisko. Robert pokazał klasę wymijając tylu kierowców, co prawda miał świeży komplet opon a wyprzedzani wprost przeciwnie, ale nie szkodzi w statystykach i tak tego nie będzie a na takie wyprzedzania z głową, a nie jak niektórzy kierowcy, aż miło było popatrzeć. Za dwa tygodnie Suzuka, czekam z niecierpliwością.
26.09.2010 21:18
0
Zbaczając z tematu, nie wkurza Was to, że Polsat maksymalnie późno zaczyna i maksymalnie wcześnie kończy transmisje? Dzisiaj to już przegięcie, ledwo się szampanem zaczęli oblewać a tu już reklamy. Przed wyścigiem to samo, nie można obejrzeć sobie przygotowań tylko muszę słuchać typa co "r" nie potrafi wymówić. Żenada, jeszcze trochę to zaraz po przekroczeniu linii mety pierwszego zawodnika puszczą "mały bloczek" reklam który skończy się tuż przed hymnami.
26.09.2010 21:20
0
By nie być gołosłownym, spójrzcie tu: http://f1.f-e-n.net/index.php/url20602
26.09.2010 21:25
0
początek wyścigu był po prostu nudny! A tu trach bęc bum ciach Chamilton (szkoda słow), Kubica BRAWO!! Kovalainen okazał się strażakiem i piękne podium!!! Nie licząc 2 Red Bulli ;/
26.09.2010 21:27
0
kempa 07 dobrze obstawiłem alonso i webera a mam 0 punktów
26.09.2010 21:36
0
h ttp://w ww.youtube .com /watch? v=UiHJ2x8NrUE
26.09.2010 21:37
0
powyzej link do filmiku w ktorym Robert wyprzedza
26.09.2010 22:18
0
rozprawia sie z nimi jak bezwgledny killer :)
26.09.2010 22:24
0
@255 http:// f1.f-e-n.net/ index.php/ url1952
26.09.2010 22:25
0
Brawo Robert za walkę to było fantastyczne!:) szkoda mi trochę Hamiltona.. czekamy na Japonię :)
26.09.2010 23:50
0
@267 punkty zostaja przyznawane jakos w trakcie tygodnia, wiec bez cisnienia
27.09.2010 00:26
0
Wie ktoś co z Lotusem. Mieli tak dużo powiedzieć o następnym sezonie i na razie nic konkretnego chyba nie powiedzieli.
27.09.2010 00:41
0
@264 Tukan Dokładnie czuję ten sam ból. Nie dość, że tragiczny komentarz to jeszcze urywają na maxa. W brytyjskiej stacji to jeżdżą na każde gp, wywiady robią, rzeczowa analiza ciekawych momentów. Przed samym startem jeden łazi pomiędzy bolidami i teamami, podchodzi do kierowców - a u nas w tym samym momencie proponują mi jakiś konkurs, albo pierdzielą smuty o tym jak to robert wszystkim pokaże...
27.09.2010 02:26
0
Hamlton dzisiaj znowu pokazal ze jest slabym kierowcom ja go nie nawidze za to jego zachowanie i jak sie fatalnie zachowuj e on nie zasluguje na mistzra i na szczescie go nie zdobedzie Alonso powinien zdobyc mistrza bo najbardziej zasluguje jest najlepszym obok Kubicy technicznie kierowca A Hamiltion jest niewychowanY!
27.09.2010 07:56
0
no no po dłuższej przerwie wkońcu udało mi się obejrzeć "live" wyścig i muszę przyznać, że było ciekawie. Nie spodziewałem się tylu manewrów wyprzedzania na tym tillkowskim gniciku ;) ale miło się rozczarowałem. Co prawda SC'y były nieuniknione i to one wprowadzają wiele emocji w Singapurze ale jednak i tak było nieźle. Mam nadzieję, że deklaracja Hermanna o bydowie nastepnych ciekawszych obiektów nie pójdzie w niepamięć. Co do samego wyścigu to Alonso pieknie i spokojnie kontrolował przebieg wyścigu choć martwiłem się o jednostkę napędową. Na szczęście wytrzymała. Kluczem do skukcesu był start i w moich oczach piekny odwet na Vettelu za Hockenheim ;). Ale właśnie o to chodzi. O walkę. I tu muszę przyznać, że Hamlilton pomimo niepowodzenia zdobywa coraz wieksze moje uznanie. Nie lubie kalkulacji tylko walkę o każdą pozyjcje i do końca, a tego Lewisowi odmówć nie można. Szkoda, że Webber go wywiózł ale takie są wyścgi. Jednak walka niezła. Inna sprawa że Robert wkońcu dzisiaj po złapaniu kapcia pokazał co niektórym, że drzemie w nim fighter i oby wiecej takich akcji. Dla mnie zdecydowany man of the race ;). Vettel nie dał rady ale pojechał bardzo ładnie naciskając do końca Fernando. Może się chłopak ogarnie ;). Schumacher już niemal standartowo tylko rozrabia a strata do Rosberga zdaje się rosnać z biegiem czasu zamiast maleć. Szkoda Heidfelda - chłopina po dłuższej absencji dostał strzała i pozamiatane. Kobayashi nieźle walczył ale wyszło jak wyszło. Ogólnie najbardziej zapamiętam po tym gp wielki dramat Roberta ze złapaniem gumy i niesamowitą pogoń po 7mą lokatę. Reasumując było ciekawie.
27.09.2010 10:12
0
249. racingfan King got his ass kicked by Hamilton so who is Hamilton God?
27.09.2010 11:02
0
276. damiansport2 A Ty nie douczony. hahaha
27.09.2010 11:17
0
277Jacu Fajny i jak zwykle trafny komentarz ;) Ale jednak , pozwolę się trochę z Tobą nie zgodzić co do samego stylu jazdy Hamiltona , mimo że również cenię go za jego waleczność . Bo jednak brakuje mi w jego jeździe odrobiny wyrachowania i kalkulacji . Wystarczy przeanalizować ile przez takie błędy jak w Singapurze , Monzy czy też wcześniej w Barcelonie stracił już w tym sezonie punktów... . Oczywiście , W Singapurze to ewidentna wina Webbera , no ale ta chęć do pogoni do przodu za wszelką cenę po trosze go zgubiła . A jak z drugiej strony doliczy się te dodatkowe punkty które zdobył po pięknej walce , to jednak nie zrekompensują poniesionych strat w wyniku swoich błędów ... Również uważam że pod względem sportowym , najlepiej mu wypadł pierwszy sezon startów w McLarenie , aż do momentu, w którym przestraszył się że jest w stanie zdobyć tytuł . I od tamtej pory aż do dzisiaj nie zobaczyłem Lewisa który na przestrzeni dłuższego czasu zachwycałby swoją jazdą ( oczywiście poza przebłyskami ) . I śmiem twierdzić że do puki nie zrzuci z siebie niepotrzebnego bagażu emocji i nie zacznie nieco kalkulować na torze , będziemy mieli w jego wykonaniu jazdę w kratkę ... Przez co nie osiągnie tego co mógłby zdobyć mając taki bolid i taką pozycję w zespole ;P Pozdrawiam ;)
27.09.2010 11:42
0
@grześ12 Chłopie gdzie Ty widziałeś wczoraj błąd Haniltona to chyba wiesz tylko Ty. Na Monzy można sę spierać,ale czy nie wolno już wyprzedzać ryzykując.? Oczywiście ,że wolno, zwłaszcza wtedy gdy McLaren spadł na trzecie miejsce w stawce pośród najszybszych zespołów. Faktem jest, że Lewis wczoraj chyba stracił szansę na Mistrzostwo, ale jeśli ktoś popełnił wczoraj błąd to Webber. Jedynym stricte błędem Hamiltona było to, że zostawił Webberowi za dużo miejsca. Stary(dawny) Schumacher na pewno by w tej sytuacji "przyciaśniał" i wyeliminował Marka z wyścigu.Z samedo faktu podjęcia ryzyka w tej sytuacji Hamiltonowi czynić zarzutu się nie powinno, bo już zacząłw Mistrzostwach przegrywać 0:1, chciał wyrównać, zdobyć sześć pkt. na Webberze, który ma większy atut w postaci samochodu. Wybryki Vettela od Turcji to całkiem inna sytuacja, bo jak się prowadzi 2:0 to trzeba umieć "przytrzymać piłkę" i szanować przewagę. A on pojechał we właściwy sposób dopiero wczoraj(przegrał wyścig w kwalifikacjach) Co do straconych punktów idę o zakład, że Alonso stracił ich...więcej od Hamiltona No i cóż gdyby Hiszpan jeżdżił częściej tak skutecznie i błyskotliwie, jak w ten weekend w Singapurze, czy nawet na Monzy to biorąc pod uwagę takie i owakie kontacje w RBR oraz "lekkie sieroctwo" kierowców koronacja "nowego starego" mistrza nastąpiłaby już w Brazylii, ponieważ Ferrari począwszy od Monaco jest zespołem numerem 2/3 w stawce, a od niedawna są już o włos za RBR Swoją drogą McLareny jakoś łatwo się rozpadają, a kontrole jednak troszkę spowolniły "puszkowców".
27.09.2010 11:44
0
"samego faktu", "zaczął w"*
27.09.2010 12:03
0
strong1,przecież napisał że wczoraj to była wina Webera,czytaj uważnie
27.09.2010 12:08
0
@bonbka Tak. Mea Culpa. Umnęło mi trochę te pół zdania. Co nie zmienia faktu, że winy Hamiltona w żadnym aspekcie nie widzę, bo walczył z bezpośrednim rywalem do tytułu.
27.09.2010 13:00
0
strong1 Bez napinki ! No i czytaj uważnie całe przesłanie postu , a nie robisz problem z jednego zdania wyrwanego z kontekstu ...
27.09.2010 13:13
0
Jestem całkiem wyloozowany.:) Natomiast nadal nie wiem, na czym polegał błąd Hamiltona we wczorajszym wyścigu, a już zwłaszcza w kontekście układu tabeli MŚ. Odniesienie się przeze mnie do przypadku Alonso to też nie są konfabulacje tylko faktu, z których wynika, że bynajmniej nie tylko Hamilton gubi ważne i duże punkty. Wygląda to tak jakbyś zrobił to co mi zarzucasz- przeczytał jeno pierwsze moje zdanie w poście @282. PS. O Hamiltonie było więcej niż jedno zdanie. Pzdr..
27.09.2010 14:12
0
Ok! jestem nieco przewrażliwiony jeśli ktoś dla równowagi wyjezdza innym kierowcą niż z tym o którym jest mowa . Co do błędu Hamiltona w Singapurze , wszystko napisałem we wpisie 280 . Ale napiszę jeszcze raz , uważam że chęć pogoni do przodu za wszelką cenę i tym razem go zgubiła . Oczywiście być może nieco przesadziłem z jego błędem ale nie zmienia to ogólnego kontekstu mojego wpisu . Zwłaszcza że mógłbym mnożyć kolejne przykłady z innych lat ;P A jeśli już piszemy o Alonso i jego błędach , to na pewno nie starcił przez nie tyle punktów co Hamilton . A jeśli chcesz chętnie się założę , i sobie na spokojnie policzymy . A tutaj jeszcze dodam że przez większość na tym forum , ten sezon wykonaniu Alonso jest oceniany jako ten najgorszy i w których to popełnił najwięcej błędów ...
27.09.2010 14:35
0
Zwycięstwo Alonso było do przewidzenia. Świetnie jeździ technicznie i potrafi wykorzystywać błędy przeciwników. Vettel pokazał, że potrafi jak chce zapanować nad emocjami, a Webber, że jest " twardym orzechem" do zgryzienia. Hamilton, "gorąca krew", pojechał jak zwykle, albo się uda, albo nie ....... :)) Dobrze, że wyeliminował tylko sam siebie . Robert, pokazał jak należy mądrze wyprzedzać, bez nadmiernego ryzyka. Pokazał tym którzy twierdzili, że jeździ wybitnie zachowawczo, że tak nie jest, jeżeli sytuacja na torze pozwala ....... Już wiele razy w tym roku, widać było, jak kończy się wyprzedzanie w przypadku gdy biorą w nim udział samochody o bardzo zbliżonych osiągach. Jeżeli chodzi o tegoroczne MŚ, to robi się coraz ciekawiej . Myślę jednak, że zdobędzie je Alonso.
27.09.2010 14:51
0
strong1 Jeszcze jedno - jeśli uważasz że Hamilton dzięki swojemu stylowi jazdy ... więcej zyskuje niż traci to mi to udowodnij , zamiast robisz porównania z innymi kierowcami Pzdr.
27.09.2010 15:02
0
@ 288. "Vettel pokazał, że potrafi jak chce zapanować nad emocjami" W którym miejscu? w pitstopie gdzie z nerwów nie potrafił znaleźć pierwszego biegu?
27.09.2010 15:04
0
Widzę że rozgorzała na nowo dyskusja na temat Hamiltona...musze przyznać że chłopak jest piekielnie dobrym kierowcą i nawet zacząłem mu kibicować, ale ostatnie dwa GP chłopak zaczyna popełniać te same błędy co wcześniej, wręcz wkurzyłem się jak dzisiejszym manewrem "traci" (pojęcie względne) mistrzostwo, i teraz pytanie do tych wszystkich czy to był potrzebny manewr? 277. Jacu napisałeś że lubisz takich kierowców jak Hamilton, fajnie się ogląda ich wyczyny na torze, (ja też to lubię i uważam że Hamilton to taki Schumacher tych czasów) ale chłopak sam sobie robi krzywdę bo po tych dwóch GP jeżeli nawet by dojechał na swoich pozycjach byłby liderem mistrzostw, więc uważam że w życiu Hamiltonowi brakuje tej niechcianej przez nas kibiców kalkulacji (choć przyznam że wolę Kubicę na 7 miejscu i z taką walką, niż nawet na piątym i wymęczonym) . Jeszcze do tych wszystkich mówiących o Kubicy "miał świeże gumy", czy ktoś naliczył ile razy Schumacher w tym wyścigu zmieniał gumy na świeże i co pokazywał na torze? czy ktoś wie że Massa mając bolid szybszy o ok.2s na okrążeniu (co pokazują czasy Alonso) od STR, Saubera, czy FI nie był w stanie ich wyprzedzić? i dodam że to tor uliczny, więc powiem brawa dla Kubicy, sam się tych manewrów po Kubicy nie spodziewałem.
27.09.2010 16:00
0
fajna ciekawostka: Alonso w punktacji wszech czasów jest trzeci 786 pkt. i do drugiego w klasyfikacji Prosta traci ... 0,5 pkt. Schumachera już raczej nie wyprzedzi ( no chyba,że od przyszłego sezonu za zwycięstwo będą przyznawać 50 pkt.)
27.09.2010 16:03
0
Taka mala dygresja na temat naszego ciemnego przyjaciela. Znaczna czesc ANGIELSKIEJ prasy twierdzi, ze to byl blad hamiltona. I dlatego miedzy innymi nie pomstuje sie na brak kary. To tak dla przemyslenia.
27.09.2010 16:03
0
przepraszam pomyłka!! Alonso ma 768 pkt.
27.09.2010 16:36
0
@grześ12 Ja w ogóle nie powiedziałem, że Hamilton więcej zyskuje niż traci. Ja tylko uważam, że Hamilton już wczoraj nie miał za bardzo co kalkulować, bo po prostu jego samochód odstaje, a pozostałe tory jemu(im) nie będą sprzyjały,(może pomijając Brazylię) więc uważam, że wczorajsze ryzyko było całkowicie uzasadnione. Jeśli gdzieś mógł odpuścić to może w pojedynku z Massą we Włoszech. Z liczeniem oddanych punktów proponuję poczekać do końca sezonu. Już teraz mogę jednak napisać, że co do winy Hamiltona w Barcelonie to IMO jest to sprawa uznaniowa, a tak naprawdę trudno stwierdzić-przynajmniej mnie jak to było. Uważam, że Hamilton może w F1 wygrać jeszcze niejedno-chyba większość z Was zapomniała, że w sezonach 2007 i 2008 Ferrari i McL dysponowały najlepszymi autami, a i konkurencja była mniejsza. W 2007r. można powiedzieć wręcz, że znikoma :) Pozdr.. Co do manewrów Roberta to on tylko zadośćuczynił logice, czyli "wyprzedzasz tym więcej ilu masz wolniejszych przed sobą zawodników i tym częściej im częściej jedziesz z tyłu". Niech on lepiej jeżdzi z przodu i najlepiej wyprzedza...wiatr. Co do nowych opon-to tu się zgadzam z Robtuskiem Massa i Pietrow też mieli przewagi i tego nie wykorzystali. Massa-przynajmniej w teorii miał przewagę oczywiście auta ,a nie opon.
27.09.2010 17:55
0
290. Tukan ... ............ "W którym miejscu? w pitstopie gdzie z nerwów nie potrafił znaleźć pierwszego biegu?" Dlatego, że nie brał się do wyprzedzania Alonso. Natomiast jeżeli chodzi o pitstop, to trudno ocenić dlaczego tak "niemrawo" ruszał ....... Przyczyn mogło być wiele .......
27.09.2010 18:09
0
@280. grzes12 - może Cię zaskoczę ;) ale ja się w pełni zgadzam z Twoją wypowiedzią. Tyle, że mi właśnie odpowiada taki Hamilton. Niekalkulujący, błyskotliwy, szalony. Kiedy nie popełnia błędów przypomina mi A. Sennę wyprzedzając tam gdzie inni nawet o tym nie myślą. Niestety to jeszcze nie ten poziom bo popełnia faktycznie za dużo błędów. I jasne, że przez swoją gorącą krew dużo traci ale ile w zamian zyskuje samo widowisko ;). Nigdy mi nie zależało na statystykach czy tytułach - zawsze przekładałem samo widowisko nad punkty. Cenie tych co potrafią pomimo niewątpliwego ryzyka utraty tytułu walczyć do końca i nie uznawali odpuszczania, nawet kosztem statystyki ;). Oczywiście Hamiltonowi brakuje cechy chociażby Fernando - opanowania w krytycznych momentach walki o tytuł (chociażby 2007). Ale ma jeszcze na to czas i przyszłość pokaże czy będzie potrafił nad tym zapanować czy "gorączka" będzie silniejsza ;). Z drugiej jednak strony potrzebny jest taki "oszołom", ubarwiający wyścigi. Ostatnim takim wariatem był chyba nieodżałowany Montoya. Faktem też jest, że o ile ostatnio na Monza Lewis sam sobie był winien to wczoraj Webber bardziej się przyczynił do nieszczęścia Lewisa. I nieprawdą jest - jak pisze 281@strong1, że "dawny" Schumacher by Webbera bardziej przycisnął - bo Hamilton już nie bardzo miał jak zacieśnić zakręt - łapał już mocną podsterowność, stąd miejsce dla Webbera. Z drugiej strony miałem wrażenie, że też nie próbował za wszelką cenę zamykać Marka licząc się z konsekwencjami - do których i tak doszło. Jednak tym razem Lewis nie zawinił - grał fajnie i fair, ale nie wyszło. Cóż tak to bywa w życiu i w wyścigach. Trochę inaczej było z eliminacją Heidfelda przez wspomnianego Schumachera - tyle, że tu już ewidentnie było widać "dawnego" MSC ;P. Sam MSC jak dla mnie to się wiele nie zmienił - zmieniła się za to sama F1. Inny układ sił, mocniejsi rywale w świetnych bolidach, bardziej wyrównane konstrukcje w czołówce,ograniczone możliwości rozwoju konstrukcji, mocniejszy partner i nagle geniusz gdzieś wyparował, a pozostało bezpardonowe zachowanie - niestety. @291. robtusiek - no już w zasadzie odpowiedziałem Ci powyżej. Zgadzam się, że Hamilton robi czasem sobie krzywdę, ale nam , kibicom "robi dobrze" ;) - sprawia, że nie ma nudy. A to jest chyba ważniejsze przynajmniej dla obserwatora ;) - mniej dla samego Lewisa :P. Nie uważam go za nowego MSC - pomimo paru nieładnych incydentów - póki nie zacznie parkować na torze i ostentacyjnie, bezpardonowo wypychać innych z toru ;). Ale oczywiście wszystko przed nim i na pewno ma zadatki i w tą stronę. Świętoszkiem nie jest ;). Co do Roberta to już powiedzieliście chyba wszystko. Pięknie wykorzystał lepsze opony, ale jednak nie było to łatwe na tym torze, a i psychicznie pokazał niezwykłą odporność i wytrwałość. Świetna robota i tyle. P.S zapomniałem jeszcze o dość ognistym punkcie wyścigu - płonącym Lotusie Kovalainena. Dość kuriozalna sytuacja - chyba powinien zaparkować zaraz na wjeździe do alei serwisowej a nie na prostej startu-meta gdzie przecież mógł się ktoś wyprzedzać przed samą metą. Wjazd do samej alei byłby niebezpieczny ale stanie na prostej też było dość nieodpowiedzialne. Heiki nie pierwszy raz odwala "numer".
27.09.2010 18:11
0
Hmmm, tak całkiem na marginesie, to Ferrari chyba jechało bez f-duct'u - nie wiem, czy już była o tym mowa tutaj i czy Borowczyk o tym wspominał (oglądałem powtórkę z BBC), albo mi się wydaje... singapur: http:// f1.f-e-n. net/ images/ f1/ 20100926/ ferrari_hires/ 100066_sin. jpg monza: http:// f1.f-e-n. net/ images/ f1/ 20100912/ ferrari_hires/ 100075_ita. jpg
27.09.2010 18:27
0
@298. command_dos - ze zdjęć wygląda, że masz racje. Miało by to zresztą sens bo w Singapurze niewiele f-duct mógł dawać ze względu na krótkie proste.
27.09.2010 18:28
0
strong1 Napiszę coś banalnego , tak jak zauważył @robtusiek, żeby Hamilton ukończył dwa ostatnie wyścigi byłby liderem i na pewno miałby większe szanse na tytuł niz obecnie . Chociaż ja go jeszcze nie skreślam z walki o majstra ;P I naprawdę sądzisz że jego manewry były spowodowane tylko tym że , według Ciebie , pozostałe tory nie będą mu odpowiadać ? Wracając do sedna , piszę tylko że brakuje mi w jego jeździe trochę kalkulacji , przez co więcej traci niż zyskuje ...Oczywiście taki styl Hamiltona , dla kibica F1 zawsze będzie odpowiadać , zwłaszcza teraz , kiedy nie ma praktycznie wyprzedzania .Ale efektowny , nie znaczy efektywny ;P A co do sezonów przed rewolucją , to masz rację przewaga McL. i Ferrari była ogromna . Ale mimo tytułu w 2008r , jednak uważam ze w sezonie 2007 Lewis bardziej na niego zasłużył niż w 2008 r , gdzie poziom czołowych kierowców walczących o tytuł był niski ( oczywiści poza Kubicą ) . A i już nie będę nawet pisać o "popisach" Lewisa w tym sezonie ....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się