2019-06-09 GP Kanady - Wyścig 20:10
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:29:07.084 | 25 |
2 | S.Vettel | Ferrari | + 3.658 | 18 |
3 | C.Leclerc | Ferrari | + 4.696 | 15 |
4 | V.Bottas | Mercedes | + 51.043 | 13 |
5 | M.Verstappen | Red Bull | + 57.655 | 10 |
6 | D.Ricciardo | Renault | + 1 okr. | 8 |
7 | N.Hulkenberg | Renault | + 1 okr. | 6 |
8 | P.Gasly | Red Bull | + 1 okr. | 4 |
9 | L.Stroll | Racing Point | + 1 okr. | 2 |
10 | D.Kwiat | Toro Rosso | + 1 okr. | 1 |
11 | C.Sainz | McLaren | + 1 okr. | |
12 | S.Perez | Racing Point | + 1 okr. | |
13 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | + 1 okr. | |
14 | R.Grosjean | Haas | + 1 okr. | |
15 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | + 1 okr. | |
16 | G.Russell | Williams | + 2 okr. | |
17 | K.Magnussen | Haas | + 2 okr. | |
18 | R.Kubica | Williams | + 3 okr. | |
19 | A.Albon | Toro Rosso | ||
20 | L.Norris | McLaren |
Hamilton wykorzystał błąd Vettela i podtrzymał świetną serię Mercedesa
Lewis Hamilton w Kanadzie zdołał podtrzymać serię zwycięstw Mercedesa w tym roku mimo iż na metę wjechał na drugim miejscu, za Sebastianem Vettelem, który po doliczeniu kary za niebezpieczny manewr spadł za Brytyjczyka. Podium uzupełnił drugi kierowca Scuderii Charles Leclerc.Na kilkadziesiąt minut przed startem wyścigu zapowiadało się, że ogromne kłopoty nie opuszczają Mercedesa i jego silników. Tuż przed startem ekipa z Brackley wykryła wyciek oleju w bolidzie Lewisa Hamiltona.
Hamilton ustawił się na polach startowych, ale ruszając na okrążenie formujące w jego bolidzie załączył się system zapobiegający zgaszeniu silnika, a sam kierowca meldował przez radio o problemach z jednostką napędową, podczas gdy jego ekipa przekonywała go, że nie ma żadnych problemów.
Ostatecznie Hamilton nie miał problemu, aby pokonać dystans wyścigu, a wszystko wydawało się ponownie na nieco sztuczne kreowanie problemów w wykonaniu kierowcy Mercedesa.
Start przebiegł bez większych incydentów. Przednie skrzydło w tłoku na pierwszych zakrętach stracił jedynie Alexander Albon, a jedyny większy incydent na torze miał miejsce na 9. okrążeniu kiedy to na prostej startowej w dziwnych okolicznościach zatrzymał się Lando Norris. Bolid Brytyjczyka miał uszkodzone tyle prawe zawieszenie, a z układu hamulcowego buchały płomienie ognia.
Samochód bezpieczeństwa nie pojawił się jednak na torze i nie zamieszał w stawce.
Kierowcy zgodnie ze wcześniejszymi zapewnieniami jak ognia unikali w wyścigu miękkich opon, które na torze w Montrealu bardzo szybko zużywały się.
W końcówce wyścigu jedynie Kimi Rakkonen i Valtteri Bottas założyli opony oznaczone kolorem czerwonym, ale Finowie jako jedyni za wyjątkiem Roberta Kubicy pokonali dystans wyścigu z dwoma zjazdami na aleję serwisową.
Reszta zawodników zdołała przejechać wyścig z tylko jednym postojem, zmieniając opony średnie na twarde lub twarde na średnie w końcówce rywalizacji.
Sebastian Vettel przez większość wyścigu kontrolował tempo i utrzymywał Lewisa Hamiltona za swoimi plecami, ale Niemiec nie byłby sobą, gdyby pod presją ze strony rywala nie popełnił drobnego, ale bardzo kosztownego błędu, który przekreślił jego szansę na zwycięstwo w tym wyścigu.
Startujący z pole position Vettel po pierwszych zakrętach miał wszystko w swoich rękach ale na 48. okrążeniu stracił panowanie nad swoim bolidem w 4 zakręcie toru. Jego Ferrari ścięło zakręt, przejechało przez trawnik i wyjechało tuż przed Lewisem Hamiltonem, który zachował spokój i na siłę nie próbował wyprzedzać rywala, gdyż skończyłoby się to kolizją.
Sędziwie wyścigu nie mieli innego wyboru jak ukarać Niemca 5 sekundami kary, które sprawiły iż Hamilton mógł spokojnie podążać za nim do mety, pilnując jedynie swojej straty.
Vettel jako pierwszy wjechał na metę GP Kanady ale po doliczeniu karnych sekund spadł za Hamiltona i musiał zadowolić się jedynie drugim miejscem na podium. Ekipa Ferrari po raz kolejny w tym roku wypuściła ze swoich rąk niemal pewne zwycięstwo, a Mercedes po raz kolejny był we właściwym miejscu i we właściwym czasie, aby wykorzystać problemy rywali.
Co więcej Niemiec po wyścigu pokazał jak nie należy się zachowywać. Już w trakcie komunikacji radiowej przekonywał, że nie miał miejsca, aby inaczej powrócić na tor. Zawodnik Ferrari opuścił tradycyjną konferencję z trzema najszybszymi kierowcami na prostej startowej i może liczyć na dodatkową karę ze strony FIA. Kierowca Ferrari udał się na zaplecze Ferrari po czym został przekonany do powrotu na ceremonię podium po drodze podchodząc do bolidu Lewisa Hamiltona i zamieniając tabliczkę z numerem jeden stojącą przy jego aucie na numer dwa.
Srebrne Strzały w Kanadzie zachowały więc w tym roku czyste konto jeżeli chodzi o zwycięstwa, a Lewis Hamilton po raz siódmy triumfował dzisiaj na torze w Montrealu.
Na trzecim stopniu podium zameldował się drugi kierowca Ferrari, Charles Leclerc. Za czołową trójką na metę po trudnym wyścigu wjechał Valtteri Bottas, który na osłodę na trzy okrążenia przed metą został wezwany przez swój zespół do boksów po komplet świeżych miękkich opon i bez większego problemu sięgnął po dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie.
Za kierowcami Ferrari i Mercedesa znalazł się wczorajszy pechowiec, Max Verstappen. Daniel Ricciardo, który przystępował do wyścigu z wysokiego 4. miejsca nie zdołał utrzymać za plecami swojego byłego partnera zespołowego i na metę wjechał na szóstym miejscu przed Nico Hulkenbergiem i Pierrem Gaslym.
Czołową dziesiątkę zamykali Lance Stroll i Daniił Kwiat. Kierowcy Williamsa na torze w Montrealu byli ponownie najwolniejsi mimo iż między nimi tym razem znalazł się również Kevin Magnussen, który po wczorajszym dzwonie nie potrafił odnaleźć się na torze, mocno irytując samego szefa Haasa, Gunthera Steinera, który na pewnym etapie wyścigu włączy się do komunikacji między kierowcą a inżynierem wyścigowym.
George Russell do lidera na mecie stracił 2 okrążenia, a Robert Kubica aż trzy kółka.
Zdjęcia:
komentarze
1. roko
Wyścig nudniejszy niż zwykle te odbywające się w Montrealu a jedynym naprawdę elektryzującym momentem, była sytuacja Vettela i Hamiltona.
Szczerze mówiąc cieszy mnie, że to stewardzi wyścigowi a nie ja, musiałem rozstrzygnąć nie tyle sytuację, bo ta była bezsporna lecz rozwikłać problem czy dać karę i jaką.
Ferrari ma od początku sezonu złą passę i ten wyścig jej nie przerwał, mimo dobrych zapowiedzi.
Sporą wesołość wśród komentatorów SKY wzbudziło ogłoszenie "planu B" dla Leclerca, co sprawia, że Scuderia stała się póki co obiektem żartów.
Bardzo martwi słaba jazda Roberta, prawie kółko do Russela to pogrom.
2. nicor 21
Nawet nie chce mi się nic pisać jak to kiedyś Verstappen powiedział Nice job to killing racing
3. tysu
Taka F1 jest nic niewarta.
4. sebek119
Co tam sie odj****o xdddd
5. TomPo
Mistrz swiata bledow i wymowek...juz nawet dowiezc PP bez walki do mety nie potrafi.
I to zachowanie na koniec - dno i zenada.Lewis przynajmniej Go na podium wciagnal.
Na powtorce widac jak skreca kierownica w prawo...tyle w temacie.
Przecial (wjechal) na linie wyscigowa wracajac na tor, przeszkadzajac zawodnikowi, ktory na tej lini byl - przepisy ja tutaj proste i jasne.
Wystarczylo odpuscic i trzymac kierownice prosto, no ale chcial przycwianiaczyc i zablokowac Lewisa.
No ale wiadomo...Vet...wystarczy Go ponaciskac i predzej czy pozniej blad bedzie.
Vet i Ferrari sa warci siebie, jedni i drudzy dbaja o to, by jakies bledy w wyscigu byly :)
Tyle dobrz, ze na koncu powiedzial, by na Lewisa nie buczec - i tutaj plus.
6. jogi2
hehe.. cały Vettel... ech szkoda słów
7. Soto
Zasłużone zwycięstwo Hamiltona. Nie może być tak, że kierowca po wycieczce na trawę, wraca od razu na linię wyścigową. Za analogiczny manewr na RAI, VER dostał karę w poprzednim sezonie. Vettel pojechał niezły wyścig, ale jednym błędem stracił zwycięstwo. I jak zwykle u niego ten lament i płacz, że inaczej się nie dało. Dało się, tylko chciał trochę przycwaniakować.
8. XandiOfficial
Poczekam aż de*** coś napiszą. Kara słuszna ale mam kilka uwag. Nie czepiajcie się zachowania bo Hamilton też po UK łaził gdzieś po garażach.
9. Maximus2
Krótkie podsumowanie:
- wg mnie incydent wyścigowy
- Kubica szoruje po dnie-
- nudny wyścig
- żenujące na koniec zachowanie Vettela
10. hubi7251
Vettel jest po prostu cienki jak spaghetti kiedy jest naciskany.
11. Fanvettel
Seb jest bardzo do mnie podobny. Tez bym sie tak wkur.ił tylko ja zapewne jeszcze bym komuś przywalił.
Ale gdyby Hamilton tak zrobił kary znając życie by nie bylo .....
12. Katsurimoto
Buczeli na Hamiltona głośno dobrze, że Vettel o tym wspomniał bo to nie wina anglika.
Wyścig w końcu ciekawy. Kolejne emocje na monza.
A krytycy Vettela - łatwo nie robić błędów gdy masz bolid o klasę lepszy a opony dobrze sie dogaduja z bolidem.
13. Krys007
Incydent wyścigowy - powiem tyle. Były argumenty za karą, ale były też równie mocne przeciw. W takiej sytuacji nie daje się kary która zaważy o losach rywalizacji.
14. Del_Piero
Jeśli nawet żurnaleiros propagandeiros brytoleiros ze Sky Sports uważają, że kara była zbyt surowa, to chyba wiele mówi. Verstappen trafnie ich podsumował na Monzy, że FIA robi świetną robotę w zabijaniu wyścigów. Doskonała antyreklama tego sportu. Do Indianapolis 2005 trochę brakuje, ale niedużo. No i cytując klasyka: 5 SECONDS IS A JOKE!
15. KowalAMG
Gratulacje dla Lewisa i Mercedesa jak zwykle wycisnęli ponad 100% z bolidu . Niestety Seba nie wytrzymał presji i zrobił błąd ,który odebrał mu zwycięstwo . Ogólnie gra emocji i wygrywa psychika .
16. grzybo
Zachowanie czterolatka a nie czterokrotnego...
Kierowca dnia który przegrał wyścig na własne życzenie? Śmiech na sali.
17. adrian1313
No cóż VET rzeczywiście nie miał tam nic innego do zrobienia, ale o ile się nie mylę, w takiej sytuacji powinien po prostu przepuścić kierowcę, któremu w taki sposób zajechał drogę. Poza tym zawsze można hamować :)
18. MattiM
Za taki sam błąd w zeszłym sezonie Verstappen dostał karę w Japonii w pojedynku z Raikkonenem. Dobrze, że przynajmniej jest konsekwencja w działaniach.
Tak w ogóle Gasly to kompletna porażka. Nie potrafić przez pół wyścigu wyprzedzić Strolla na świerzych oponach...tragedia.
19. sylwek1106
Chyba kibice Vettela nie znają przepisów.
20. TomPo
Jaki incydent wyscigowy? O czym Wy mowicie? Znacie przepisy?
Wracajac na tor nie mozesz utrudniac jazdy zawodnikom bedacym na lini wyscigowej.
Scial zakret i nalezalo odpuscic, a ten skreca kierownica w prawo i wpycha Lewisa w bande.
Niech sie cieszy, ze tylko 5s kary.
21. tommek7
Podczas rozmowy z inżynierem wyścigowym vettel się zdradził. Na początku twierdził że po wyjeździe z trawy nie mógł zachować linii, a następnie stwierdził że jakby zjechał do wewnętrznej to Lewis by go wyprzedził. No cóż zrobił błąd i nie mógł tego zdzierzyc więc za wszelką cenę chciał zachować p1
22. jogi2
Lec cały czas na smyczy Ferrari
23. seb_2303
Vettelowi chyba wizyta u psychiatry by się przydała; w sumie to po ogłoszeniu kary Hamilton nie musiał już go wyprzedzać - może i to i lepiej bo jeszcze może zostałby staranowany ...
24. goku10sdl
Zrobiłbym tak samo jak Vettel. A numer ze zmianą pachołka Perfect Mistrzostwo
25. przesio
Takiego szczęścia jak Hamilton nie ma nikt w stawce . Może i Vettel zrobił błąd ale nie powinni go karać , ( race incident) sędziowie nie powinni decydować o zwycięstwie. Chcieliby żeby Vettel wracając na tor wykręcił bączka i rozbił dwa bolidy , mercedesa i ferrari ?
Wina także ferrari , kolejny raz błąd Ferrari które przetrzymuje stint Leclerca . Wiedząc że Vettel ma słabą psychikę i jest podatny na błędy powinni umożliwić walkę Leclerca z Hamiltonem by mu pomógł. Mogli śmiało puścić Leclerca równo z Hamiltonem i wyjechałby ze stratą w granicy 2 sekund , a oni przetrzymali go 4 okrążenia na których stracił ponad 8 sekund. Gdyby Leclerc jechał bliżej Vettel go spowolnił , na prostej być może i Charles by go wyprzedził i mieliby dublet , bądź pewne zwyciestwo Vettela.
Podsumowując zrealizowali swój Plan B ( Plan jak zepsuć wyścig ) !
26. kajot
Vetel powinien po błędzie przepuścić Hamiltona i tak wyprzedził by go na prostej bo był szybszy na prostej
27. leonit
Słuszna kara dla Vetela. Sam sobie winien bo tylko on popełnił błąd.Zreszta mógł wypracować sobie ponad 5 sekund przewagi czego nie potrafił. Jego zachowanie po wyścigu....jak dzieciak.
28. Artur fan
hmmmmm najlepiej jak by VET wpadł HAM-a nie było by tyle kontrowersji
29. LuckyFindet
Ale fani Vettela wczoraj wypisywali jaki to on dobry i w ogóle. Powiem szczerze, że sam mu kibicowałem, liczyłem że uda mu się przerwać dobrą passę Mercedesa. Ale Vettel niestety nie radzi sobie w presji co udowodnił po raz kolejny. Głupi błąd, który próbował w jeszcze głupszy sposób naprawić blokując Hamiltona. I zanim, ktoś mi napisze że nie miał jak jechać, to niech se obejrzy powtórkę. Vettel wykonał ruch kierownicą, żeby odbić na zewnętrzną, kiedy już się znajdował po lewej stronie. Płacz przez radio i zachowanie po wyścigu nieuzasadnione. Kolejny powód, by Vettel zakończył karierę, bo nie potrafi się nawet przyznać do swoich błędów. Tak przez wielu hejtowany tutaj Leclerc, potrafi to zrobić i jeśli wie że coś źle zrobił, to nie płacze przez radio tylko jedzie dalej i stara się to naprawić. Brawa dla Renault i Hamiltona. Co prawda Lewis nie jechał tu swojego najlepszego wyścigu, też popełnił masę drobnych błędów w nawrocie, ale to pokazuje tylko że on nie jest maszyną a zwykłym człowiekiem. No nic, pozostaje czekać na kolejne wyścigi i liczyć na to, że w końcu wygra ktoś inny niż Mercedes.
30. StalkerStrielok
Monako 2016 Hamilton vs Ricciardo....
31. Maximus2
Co raz nudniejsze te wyścigi, z sezonu na sezon jest co raz gorzej....
32. Skoczek130
Prawdziwa F1 i tak już dawno się skończyła - dokładnie sześć lat temu. Teraz mamy parodię w postaci jakiejś śmiesznej Formuły Hybrid, którą już mało kto ogląda. Kiedyś takiej kary by po prostu nie przyznano! Jak widać chcą do reszty zabić tą śmieszną serię wyścigową. Wystarczy popatrzeć, co dzieje się w Formule E - to są wyścigi! Dają 5-10 lat, by FE oglądało więcej kibiców. :P
33. XandiOfficial
Hah ludzie już składają protest. Ogarnijcie sytuację HAMILTON I RICCIARDO W MONACO. @30 już wspomniał widzę.
34. wodzu
Trochę smutno oglądać RK..... Czy uda się chociaż raz nie być ostatni...???? :(
35. TomPo
Z innej beczki... strata RK do Russella.... zgroza...
36. Maximus2
@34
Powiem Ci szczerze że w wielu fragmentach wyścigu całkiem zapominam że on w ogóle jedzie.
37. saint77
Kara słuszna. Vettel wyjechał pod koła Hamiltonowi. Pewnie, że łatwo jest oceniać z fotela przed TV ale taki jest fakt, że zepchnął Lewisa na bandę.
Co do drugiej strony stawki - myślę, że Robert powinien podziękować Williamsowi już teraz. Z każdym wyścigiem będzie gorzej ale to nie z winy Kubicy. Nie wierzę, że Kubica odstaje o sekundę na okrążeniu od Russella. Może i jest wolniejszy ale nie tak. Dzisiaj nabrałem pewności, że nowe części i poprawki dostaje tylko Russell na kolejny wyścig. O kierunku rozwoju nie wspomnę, bo to naturalne, że będą rozwijać auto pod kierowcę nr 1. Ale brak poprawek dla Kubicy jest dla mnie ewidentny.
Niech już ten Williams sprzeda udziały. Może ktoś wykopie Claire na księżyc lub nawet dalej.
38. Del_Piero
@30. StalkerStrielok - o to to to to, dziękuję że ktoś o tym wspomniał. Identyczna sytuacja i żadnej kary dla Hamiltona. Albo Vettel vs Kubica na Spa, albo Kimi vs Kubica też na Spa... Czy tylko ja miałem wrażenie, że Hamilton MIAŁ MIEJSCE i mógł się zmieścić?
39. amol
@11
jesteś żenujący, może już idź spać i nie wracaj na te forum, ponieważ zaniżasz poziom.
40. roko
@14 Del Piero - akurat tamto GP USA spitoliło Michelin, stawiając FIA pod ścianą i w sumie szantażując.
Dopuścić podmianę opon, to byłoby nie fair wobec Bridgestonea, nie dopuścić w ogóle do wyścigu, klaps wymierzony w Bogu ducha winnych organizatorów.
Francuzi wtedy włądzom FIA zgotowali nie żabę a ropuchę.
41. belzebub
Kolejny wyścig i przykład, że Vettel nie potrafi jeździć pod presją, bo wtedy popełnia błędy, jak np zeszłoroczne Hockenheim. Tłumaczenie, że nie mógł inaczej wyjechać jest naciągane, bo chciał za wszelką cenę utrzymać pierwszą pozycję. Wystarczy jak by odpuścił mocno pedał gazu, to wtedy mógłby skręcić w lewo i zrobić miejsce Hamiltonowi.
Prawda jest taka, jest duże prawdopodobieństwo, że gdyby tam był nie Hamilton a np. Verstappenen albo jakiś niedoświadczony kierowca doszło by do dzwona. Dlatego kara była zasłużona i napisał bym to w przypadku każdego innego kierowcy.
Pomijając rozgrywkę między Ferrari i Mercedesem, w wyścigu niewiele się działo.
Oczywiście parodia w wykonaniu Williamsa, jedno miejsce kosztem Magnussena tylko i wyłącznie z powodu jego dzwonem w qwalu. Poskładany bolid nie był w stanie nic więcej ugrać.
Natomiast dramat jeśli chodzi o Kubicę, to już nie chodzi o to że dojechał za Russellem, ale z początku mając podobną do niego strategię - zjechali obaj na pitstop w przeciągu jednego okrążenia i potem zaczął nagle stracić do Russella i w pewnym momencie doszło do 20 sekund, a na koniec nawet 50 sekund. W ogóle był jedynym, który dwa razy miał pit stop. Niesamowite...
42. Raptor202
Myślę, że nie dałbym kary dla Vettela za ten incydent. Cóż, sezon raczej rozstrzygnięty, chciałem się wstrzymać z oceną Bottasa, ale nie, on jednak udowodnił mi, że nadal jest kasztanem i nie można na niego liczyć. Wyścig nudny i mocno rozczarowujący, jedynym plusem jest to, że Ricciardo i Hulk dojechali do mety na wysokich pozycjach.
43. FanHamilton
Najlepszy Wyścig w kanadzie był tylko 2011. Gratulacje Lewis i Seba.
44. Jen
@11 Fanvettel
Mam takie same refleksje. Już nie raz sędziowie przymykali oko na różne incydenty w wykonaniu Hamiltona.
@7 Soto
O ile dobrze pamiętam to Verstappen wracając na tor spychał z niego Raikonnena. Sam Kimi w ogóle nie miał pretensji do Maxa.
W tym przypadku powinno się skończyć na incydencie wyścigowym.
45. romek44
Ile Kubica miał pit a ile Russel ?
46. rosssssa
A kiedyś tak popularne było oddanie pozycji. Jakby oddał nic by nie było a mógł by spróbować Hamiltona objechac
47. ryan27
Kara dla Vettela zasłużona. O mały włos nie doprowadził do kolizji.
Ci co piszą że to incydent wyścigowy to chyba oglądali inny wyścig.
Vettel popełnił dwa błędy, pierwszy - nie zmieścił się w zakręcie i prawie wepchnął Hamiltona na scianę, drugi oddał Hamiltonowi pozycji, którą ten ewidętnie by zyskał.
Zamiast 5 sekund, straciłby pozycję i miały 10 okrążeń na jej odzyskanie.
#25
"Może i Vettel zrobił błąd ale nie powinni go karać , ( race incident) sędziowie nie powinni decydować o zwycięstwie"
Nie powinni go karać bo się nazywa Vettel czy dlatego że jechał jako pierwszy w wyścigu?
To co napisałeś to stosowanie podwójnych standardów.
Nie sędziowie zdecydowali o zwyciestwie tylko Vettel swoim błędem. Gdyby go nie popełnił to by pewnie wygrał. Gdyby przepuścił Hamiltona to miałby większe szanse na wyprzedzenie.
48. FanHamilton
S.Vettel ma pecha tym wyścigu w Montrealu Sezon 2011 i 2019.
49. TomPo
JAKI INCYDENT ?
Ludzie... od wczoraj ogladacie F1 ?
- nie mozesz wrocic na tor przecinajac linie wyscigowa i utrudnic jaze zawodnikom, ktorzy na niej sa.
Do tego widac jak kreci kierownica w prawo, by przykleic sie do bandy, by nie puscic Lewisa.
Obejrzyjcie sobie start wyscigu i zobaczcie co zrobil Haas - PRZEPUSCIL WSZYSTKICH.
Powinien oddac pozycje, a pozniej majac przewage na prostej, wyprzedzic Lewisa.
Psycha Vet znowu dala znak o sobie...
O przegranej Vet nie zadecydowali sedziowie, a sam Vet robiac blad - tyle.
50. belzebub
@45 Kubica jako jedyny miał 2 pitstopy.
51. Fanvettel
@39
Cos ci sie nie podoba to daj mi ignora ....
Dopóki Vettel bedzie w F1 to ja tez tu bede.
52. Arjbest
Szkoda gadać o takich wyścigach. Tak zabija się sport i rywalizację.
53. XandiOfficial
TomPo albo raczej TemPy* jaką ma radochę z komentarzy. Jaki szczęśliwy chłop. Wczoraj cicho a dziś już 4 razy coś napisał.
54. belzebub
@49 TomPo, psychofanom Vettela tego nie wytłumaczysz. Oni wiedzą lepiej.
55. Dakster
A już miałem nadzieje na zwycieństwo innego zespołu niż mercedes . To jakiś cyrk Dobry wyścig Riccardo :)
56. StalkerStrielok
@38 Albo słynny już pojedynek Massy z Kubicą w 2007r. na torze w Fuji, gdzie ścinali zakręty, zderzali się a i tak nikt z nich nie płakał, a na dodatek pogratulowali sobie nawzajem, za wspaniałą walkę.
57. Piospi
Dla krytykujących Vettela i "mędrców" - polecam obejrzeć sobie manewr "dostałem karę, bo jestem czarny" na Ricciardo w Monako w 2016.....zrobił to samo co Vettel, a nie dostał kary.
youtube.com/ watch?v =haqpo pZyvwc
58. szoko
Mercedes ma najszybszy bolid i żeby Vettel z Leclerem dwoili się i trolli nic nie zrobią.Widać na powtórkach że bolid Merca prowadzi się idealnie jak kiedyś Reed Bull. Nawet Lewis z problemami silnika wygrywa wyścig to o czym tu gadać. Więc niech mi tu nikt nie pitoli że Ferrari ma zbliżony bolid bo go wyśmieję .
59. XandiOfficial
@57
+1
Kretynom z dzielpasje nie wytłumaczysz
60. DixSplott
Kubica: ""Już na pierwszych dohamowaniach zrozumiałem, ze to będzie długie popołudnie. Dziwna sytuacja, tak jakbym sobie zaciągał ręczny na każdym hamowaniu, auto nie hamowało, stawało bokiem. Co do strategii to zjechaliśmy wcześniej ale mało to zmieniało. Jak jesteś na końcu, to jak będziesz robił to, co wszyscy, to skończysz tam, gdzie skończysz".
"Dziś jadąc wolno sporo jokerów sobie zagrałem żeby w ogóle utrzymywać auto na torze. Im więcej było trudności tym mi się gorzej jeździ. Trudno mieć fun jeżeli jesteś pasażerem w aucie""
61. Multi
Widzę to tak.
Vettel popełnia błąd pod presją - to nie ulega wątpliwości. Ale w mojej ocenie nie dało się inaczej "wyjść" z trawy z powrotem na tor, jak właśnie w ten sposób. Miał postawiony bokiem wóz i zrobił to tak jak najlepiej można było. Fizyki się nie oszuka. Inną i nie podlegającą dyspucie kwestią pozostaje fakt, iż stworzyło to bardzo realne zagrożenie.
Kibicowałem mu, żeby wygrał.
Ale fakt jest taki, że Hamilton oprócz tego, że ma mnóstwo szczęścia to ma też wielkie i twarde jaja. Jaja jak balony że stali... I tyle.
62. rowers
Jak ktoś może to oceniać jako incydent wyścigowy? Trzeba spojrzeć na tę sytuację z takiej strony, że gdyby Vettel nie zajechał drogi Hamiltonowi WRACAJĄC na tor to Hamilton byłby przed nim. Po prostu. Hamilton musiał zwolnić bo jak nie to wjechałby w Vettela, który nie powinien się tam znaleźć wracając na tor. Ktoś pisał, że sędziowie ustawili wygraną, a gdyby to dotyczyło 5 pozycji to nie miałoby to znaczenia? Vettel mógł po prostu nie popełniać błędu. Miał prawie te 5 sekund przewagi po pitstopie hamiltona. Miał 3 sekundy w momencie kiedy dostał info o karze. Widocznie nie potrafił utrzymać tempa, proste. A po co Hamilton miał go wyprzedzać i ryzykować jak i tak wiedział, że wygra? Lauda zawsze wyznawał podobne zasady, szczególnie jak taką ostrożnością przegrał tytuł. Mimo wszystko ostatecznie liczą się punkty i tytuły. Ile razy Schumacher wygrał bo np ktoś go przepuścił. Czy ktoś neguje te 92 zwycięstwa? Prosiłbym też o info kiedy było to "kiedyś" jak za jakieś niebezpieczne sytuacje nie było kar.
Nie rozumiem troszkę tempa Kubicy, dziwne to wszystko. Może narzekać oczywiście na bolid, ale George jakoś utrzymuje swoją motywację i to się ceni. Nie powie mi nikt, że jakaś poprawka w Williamsie dała przewagę okrązenia w wyścigu Russelowi nad Kubicą. Szkoda Roberta mimo wszystko, no ale co zrobić. Raczej nie ma szans na angaż w innym zespole. Więc albo musi szukać motywacji w F1, albo spróbować np. FE.
63. Now Bullet
Według mnie,kara zasłużona,Vettel wiedział że tuż za nim jest Hamilton i moim zdaniem z premedytacja wrócił na "nitke wyścigową" żeby go zblokować,jak by tego nie zrobił i zachował się poprawnie by musiał przepuścić Hamiltona,który był od niego szybszy w drugiej cześci wyścigu.
A prawda jest taka że 4-krotny mistrz świata od siedmiu boleści znowu popełnił błąd w wyścigu i może tylko być zły na siebie,na nikogo innego.
Zachowanie po wyścigu godne dziecka chodzącego do przedszkola...Ale to jeszcze jestem jako tako zrozumieć adrenalina po wyścigu buzowała,jestem sportowcem i wiem jak adrenalina wpływa na czas zawodów czy po ich zakończeniu
Mierny Bottas,dobry wyścig dla renówki.Dobry wyścig Strolla,tak to wyścig oprócz końcówki bez historii i nudny.
64. StalkerStrielok
@62 Gp Japonii 2007 Massa vs Kubica.
65. FanHamilton
@8.
ja uważam że nie powinien dostać kary Sebastiana Vettela :)
66. przesio
@49 TomPo
Mnie dziwi że nikt mu przez radio nie powiedział żeby przepuścił Hamiltona wtedy by na prostej odzyskał pozycje prawdopodobnie .
Jednak Ferrari jest mistrzem w partaczeniu wszystkiego :)
67. Inszy
@57 to najwyżej wskazanie, że w Monako powinna być kara. Ale i to nie do końca, bo sytuacja była trochę inna, więc i ocena może się różnić. Tu Vettel od razu po zjechaniu z trawy zamyka tor po zewnętrznej, w Monako było to już po szykanie.
68. Xellos
Vettel powiedział coś w stylu "what I supposed to do". Odpowiadam panie Vettel...ZWOLNIĆ. Puścić pedał gazu. Przecież on przeleciał tą trawę na pełnej prędkości. Hamilton zmieścił się w zakręcie i jechał normalną linią wyścigową. Zawodnik który opuszcza tor przede wszystkim ZWALNIA. Proste. Widocznie nie dla Niemca. Dzisiaj stracił w moich oczach przestawiając ten pachołek z cyfrą 1. Żenada. Nie wiem jak to może być dla kogokolwiek niezrozumiałe. Jedzie dwóch gości blisko siebie. Wyścig polega na tym by wygrał najlepszy. Skoro Vettel popełnia błąd a Hamilton nie, to Brytyjczyk jest najlepszy. PROSTE. Na tym polega wyścig. A nie na tym by gościu, który popełnia błąd zablokował tego co go nie popełnia. Tyle ode mnie.
69. rowers
@64, jeśli chodzi Ci o pojedynek Kubicy z Massą na tym ultra mokrym torze, to zweryfikuj ile razy Massa wypchnął Kubicę z toru i odwrotnie. Spójrz również na to, że Massa i tak było ostatecznie z przodu.
70. kaarolinaa
Założę się, że Hamilton nie dostałby kary w takiej sytuacji. Forza Seb!
71. Madafakagaskar
Występ Roberta Kubicy poniżej jakiejkolwiek krytyki. To najsłabszy wyścig Kubicy w tym sezonie. +3okr do lidera to jest po prostu dramat.
72. FanHamilton
Austin 2015. Rosberg vs Hamilton
73. Vendeur
Jak można być tak głupim i pisać, że to sędziowie się wmieszali w klasyfikację/rywalizację???
To po prostu niepojęte. Oni się w nic nie wmieszali, gdyby właśnie nie dali kary, to byłaby ich ingerencja. A tak, jedynie wyprostowali zamieszanie, które zrobiło biedne dziecko na torze, które po tylu sezonach nadal nie zna podstawowych przepisów regulaminu... Mało tego, gdyby Vettel miał sprawny mózg, to puściłby Lewisa, a potem na prostej go szybko łyknął. No właśnie, gdyby... gdyby nie był rozkapryszonym dzieciakiem.
74. eFFka1
Takie kary niszcza mobilizacje kierowcy do dalszej walki wyscigow F1. Moze i Vettel zlamal przepisy ale w takim przypadku powinny byc to kary pieniężne a nie typu odliczanie czasu. Dobry wyscig Seby od samego startu do mety.
75. elin
Suzuka 2018 - błąd popełnił Max Verstappen i wyjechał poza tor. Chciał to wykorzystać Raikkonen, jednak Holender wrócił na tor prosto w niego. Za co Max otrzymał karę doliczenia 5 sekund.
Podobne zdarzenie miało miejsce dzisiaj między Vettelem, a Hamiltonem. Dlatego nie wiem dlaczego niektórych z Was aż tak oburza taka kara, skoro za taki manewr jest ona przyznawana i nie ma tutaj znaczenia na jakiej pozycji jedzie ukarany kierowca.
Niby nie powinno być kary, ponieważ to Ferrari i Sebastian ? Czy dlatego, że dzięki temu znowu wygrał Hamilton i Mercedes ?
Przepraszam, ale ocenia się sytuację, a nie czy kara będzie dobra dla widowiska ( i czy podoba się fanom ).
A i jeszcze .... równie durne jest twierdzenia, że Hamilton za coś takiego by nie otrzymał kary.
Niepotrzebne wzajemne nakręcanie kibiców obu kibiców, które do niczego nie prowadzi.
76. Vendeur
@75. elin
Kwestia jest taka, że kto miał zrozumieć tak podstawowe a zarazem logiczne zagadnienie, zrozumiał je od razu. Innym nie przetłumaczysz ;).
77. StalkerStrielok
"To świszcz słynny, nie wiem czy państwo pamiętacie, kilka lat minęło zanim zidentyfikowaliśmy te zwierzątka, początkowo mówiono, że to świstaki, a poprawna nazwa to świszcze"
78. mcjs
Kara słuszna, nie za bardzo jest jak dyskutować. Popełnił błąd i tyle. Rozumiem rozgoryczenie, ale sędziowie nie mieli wyjścia.
79. Ilona
Zachowanie Sebastiana w zupełności przekonuje mnie do tego, że dzisiaj był na 100% pewny tego, że nie mógł w tej sytuacji nic innego zrobić. Nie mógł wrócić na tor inaczej i to co go spotkało naprawdę było niesprawiedliwe. Gdyby sam miał co do tego wątpliwości, nie byłoby tych scen i nie byłoby aż takiej złości. Kto jak kto ale on potrafi się przyznawać się do błędów. Może wam się coś wydawać, ale nie możecie wiedzieć lepiej od niego. Zawsze przykro się na to patrzy, jeśli w taki sposób odbierane jest komuś zwycięstwo, na które naprawdę zasłużył. Zrobił w ten weekend świetną robotę i zasługuje na wielkie brawa. Szkoda, że nie mógł się dzisiaj tym cieszyć.
80. S3baQ
@51
To już na szczęście nie potrwa zbyt długo. :)
Co do wyścigu.
Kara dla Vettela jak najbardziej słuszna, prawie wmontował Lewisa w ścianę.
Swoją drogą więcej spodziewałem się po ferrari, po wczorajszych kwalach. Przewaga na prostej praktycznie zniknęła. Lewis kontrolował stratę do Seba , a jak trzeba było to dojeżdżał w moment na odległość DRS.
81. sollid
Pomijając słuszność/niesłuszność kary dwulicowość HAM jest prześmieszna, przez radio pierwszy się skarżył jak to mu VET wyjechał, a później w wywiadzie się wybiela :)
82. elin
@ 75.
* kibiców obu kierowców
@ 76. Vendeur
Niestety racja ...
83. Sasilton
81. sollid
Bo to było przez radio. Z jego perspektywy Vettel prawie w niego wleciał.
84. jogi2
kara słuszna... po drugie miał szansę odskoczyć.. nie potrafił tego zrobić gdzie Lec miejscami odrabiał po sekundzie na okrążeniu.
Po trzecie niepopełniłby błędu.. nie byołoby problemu
85. TomPo
@79
w takiej sytuacji powinien dostac komunikat przez radio, ze ma przepuscic Lewisa.
Moglby wtedy odzyskac pozycje w walce. Z latwoscia na prostej bo mieli lepsze tempo na prostych.
To nie sedziowie odebrali mu to zwyciestwo, sam sobie odebral bledem.
Jak zwykle pod presja Vet popelnia blad, chyba wszyscy to widza i wiedza.
Nie mozesz wracac na tor i wpychac kogos w bande. Wystarczylo odpuscic noge z gazu i nie skrecac w prawo by przycisnac sie do bandy.
A nawet jesli tak zrobil, to nalezalo oddac pozycje po wyjezdzie na tor.
86. XandiOfficial
GASLY CIECIU. Gdybyś był na tej szóstej pozycji bo sam bolid Ci ją daje to miałbym typowanie 8 na 8!
87. XandiOfficial
Powiedzcie mu @85, żeby przestał kopiować to samo co 20 komentarzy. Koleś zobaczył kto wygrał PP i od razu wie kto miał szybszy bolid. Merc na dystanie był mega mocny i miał Lewisa czyli najlepszego kierowcę w stawce. Oddał by pozycję i z łatwością by ją odzyskał na prostej. To Massa dostał ze sprężyny czy on?
88. dody
Sebastian nie tylko nie wytrzyma presji i robi bledy , takze ma problemy z psychika . Szkoda.
89. Werter
Usunięty
90. Artur fan
a Rk ma bolid F2???
91. Warmistrz
https://youtu.be/qOyIgMxsllk
92. Warmistrz
Czy to co zaszło w monaco 2016 r Hamilton vs Ricardo było ok? Nie zasługiwało na karę ? Jaki błąd Vetela ? O czym Wy piszecie !!!!
93. DixSplott
@84 kolejny nieobiektywny...
Vettel mial najstarsze opony, Hamilton swiezsze o 2 okr. Lecrerc mial swiezsze opony o 8-10 okr jakos nie pamietam ile dokladnie. To jak Vettel mial uciec Hamiltonowi? A Lecrercowi bylo bardzo latwo doganiac liderow, z drugiej strony dziwie sie ze tak wolno ich doganial...
94. Now Bullet
@93
Obiektywnie patrząc
Hamilton 2-3 razy przyblokował dosyć mocno na dojeździe do 10 zakrętu i jechał cały czas 1-2 sekundy za Vettelem,więc moim zdaniem w gorszym stanie opony miał nie Niemiec tylko Brytyjczyk ;p
95. Brzoza2
Nasypaliby pół metra żwiru w takich miejscach i by był święty spokój .
96. Jacko29
No cóż...czytam te komentarze,jedni rozgoryczeni,inni zadowoleni....a prawda jest taka,że dzięki sędziom F1 zamienia się w kółko różańcowe,zły wyjazd kara,ktoś w kogoś wpakował,kara,jeszcze trzeba na którymś zakręcie stójkowego z alkomatem postawić.Następnym razem rozumowanie takiego kierowcy może być zero-jedynkowe...jak go zablokuję to i tak stracę na jego korzyść,a może i więcej.Jak w niego wpakuję,on nic nie zyska tak samo jak i ja.Oby tak nie było,ale drobiazgowość w takim sporcie i załatwianie rywalizacji przy stoliku nie wychodzi na zdrowie .
97. lechart
34. wodzu ... Ja też oglądam, oglądam, oczy zakrywam ..... i wstydu oszczędź .... :))
49. TomPo ... Tak własnie jest, Vettel sam sobie narobił bałaganu, a następnie był bardzo obrażony. Taki właśnie jest "rozpuszczony" poprzednimi sukcesami, a teraz nie może "przełknąć"smutnej prawdy.
60. DixSplott .... Mnie też zastanawia ciągłe narzekanie KUB. Nie chcę jednak spekulować teorii spiskowych. Może to KUB już nie ten. ... Czytałem ostatnio jednak, że analitycy F1, ocenili, że tor jazdy wybierany przez KUB oraz operowanie gazem i hamulcem (w tym na symulatorze) jako znacznie bardziej optymalne od RUS. Zatem dlaczego jest tak jak jest ... ??
98. sebsaa
Komentarze dziennikarzy/kierowców na tema incydentu VET/HAM
Brundle - ?may as well pack and go home?
Andretti - ?not acceptable?
Herbert - ?wrong, wrong, wrong?
McNish - ?tough decision for VET?
Wurz - ?a penalty? Not in my view?
Hill - ?There was enough doubt to let them carry on.?
Mansell - ?Very, very embarrassing?
Coulthard - ?Whatever happened to racing??
Chandhok - ?Its just racing?
Button - ?It doesn?t deserve a penalty?
Van der Garde - ?Wouldn?t go to the podium if I was Vettel. Honestly.?
Webber - ?Mental penalty?
Di Grassi - ?MAKE RACING GREAT AGAIN!?
Chilton - ?All drivers know Vettel could have not gone back to power and joined safely on the inside.?
Casey Stoner - ?F1 that is the worst decision you have ever made?
Jason Plato - ?Terrible decision?
Hamilton - ?I?d have done the same as Vettel?
99. andi66
Biorąc pod uwagę wydarzenia z toru im. Gillesa Villeneuve'a, Sebastian Vettel powinien przemyśleć swoją najbliższą przyszłość. Niemiec staje się symbolem porażki i upadku Ferrari. Już przed rokiem, gdy Włosi posiadali lepszy samochód od konkurencji, potrafił popełniać błahe błędy i podarował Hamiltonowi tytuł na tacy.
100. Vendeur
@96. Jacko29
Jasne, najlepiej niech kierowcy robią, co chcą, czyli jeden wielki armagedon. Mistrz logiki.
101. andi66
@98
Do races lies in shortcuts and driving up the road?
102. obiektywny2019
@ 98
Wszystko i na temat.
103. XandiOfficial
Co do wyścigu to było widać, że Merc na dystanie jest mocniejszy. Zwłaszcza na twardych oponach. Do tego Hamilton jechał na nie używanych hardach a Ferrari niestety wyciągnęło hardy na jakieś okr.w treningach. Niestety. Szkoda.
104. Mariusz80
@99. andi66 kiedy w zeszłym roku Ferrari miało lepszy bolid od Merca? jeśli już to na początku mieli porównywalny, ale w drugiej części sezonu to Merc odjechał i to mocno, reszcie stawki
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz