DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
20.01.2025 21:08
0
@2 Dexter, uważasz, że w F1 można stworzyć ZESPÓŁ z samych "gwiazd"? Wiadomo jak to się kończyło często choćby w piłce nożnej...
Przejdź do wpisu Verstappen znowu łączony jest z Astonem Martinem. Kwota transferu robi wrażenie
11.09.2024 01:30
0
A ja się zdziwię, jeśli to wszystko wypali tak na prawdę. Jest w tym pomysł i wygląda to wszystko na papierze niesamowicie, ale niestety w praktyce zwykle to się nie sprawdza. Wiele zespołów choćby w piłce nożnej chciało mieć drużynę gwiazd, ale na dłuższą metę tak się nie da. Te indywidualności zaczną w którymś momencie próbować wyjść przed szereg. Byłoby świetnie gdybym się mylił, ale historia pokazuje coś innego.
Przejdź do wpisu Stroll zdradził, jak będzie wyglądać praca Neweya w Astonie Martinie
24.08.2024 14:39
0
To nie chodzi o to, żeby chować głowę w piasek. Każda kwota na koncie, którą możesz obrócić w tym czasie daje wymierny zarobek. Podejrzewam, że Haas nie wypłacając tych pieniędzy przez 2 miesiące, zarobił nimi na połowę tej kary.
Przejdź do wpisu Haas zwrócił pieniądze Uralkali
09.07.2024 16:03
0
Astonowi tak czy siak trudno wróżyć świetlaną przyszłość. Od dłuższego czasu inwestują w infrastrukturę, topowych ludzi, a i tak nic z tego nie ma. Tak na prawdę dziwi mnie to, że taki człowiek jak Lawrence Stroll zarządzający miliardowymi przedsiębiorstwami nie widzi tego, że nie da się budować zespołu ludzi na samych liderach. Żeby coś takiego działało się praktycznie nie zdarza.
Przejdź do wpisu Oficjalnie: Cardile dołączy do Astona Martina
05.03.2024 00:05
0
Nie wiemy jak wygląda tło tego wszystkiego. Może wewnątrz wygląda to całkowicie inaczej...
Przejdź do wpisu Drugie dno afery wokół Hornera. Verstappen szykuje grunt pod transfer syna? (akt.)
02.03.2024 23:46
0
@49, jeśli potrafisz się emocjonować walką o tzw. pietruszkę, to musisz być mega fanem F1. Ale jednak zawsze najbardziej emocjonująca jest ta walka o tytuł, nie ma się co oszukiwać, w każdym sporcie najważniejsza jest walka o mistrzostwo / 1 miejsce. Tak jak wspomnieli koledzy powyżej, we wcześniejszych latach była chociaż jakakolwiek rywalizacja. W którym sezonie ostatnio jeden kierowca jednego zespołu wygrał 90% wyścigów? W tym nie ma winy Maxa, ani RBR, każdy miał równe szanse żeby zrobić dobry bolid, ale tego po prostu nie da się nadrobić przy aktualnych przepisach. Bolidy F1 to tak na prawdę prototypy zawsze. Jak coś nie wyszło to niestety trzeba było wyłożyć kasę i zarobić mniej w ostatecznym rozrachunku. Ale można było wrócić do gry. Poza tym, jeśli to było opłacalne, to co to komu przeszkadzało? Jeśli dany biznes jest dla kogoś rentowny, to chyba jest to ok po prostu. Czy na prawdę ktokolwiek w F1 uważał, że Williams albo McLaren będą walczyć o tytuły? Nie ma takiej możliwości, bo nie mają aż takich specjalistów i takich narzędzi i sprzętu jak choćby Merc, Ferrari czy RBR. Nikt normalny nie pójdzie z Merca do Haasa.
Przejdź do wpisu Red Bull sięgnął po komplet punktów w pierwszym wyścigu sezonu
02.03.2024 21:47
0
@37, kiedyś zespoły mogły sobie coś potestować w trakcie sezonu i wrócić do walki. A później mogły po prostu wyłożyć kasę i też spróbować wrócić do walki. Mercedes przywoził 2 auta na testy. RBR 2010-2013 było mega szybkie, ale Ferrari i McLaren potrafili coś im zabrać. Zawsze można było liczyć na te zespoły. Nawet 2009, Brawn robił co chciał początkowo, ale potem RBR czy właśnie McLaren i Ferrari zaczynały się mocno zbliżać. Teraz nie da się liczyć na rozwój w trakcie sezonu, nikt nie zmieści się w budżecie żeby zrobić nowe auto i go rozwijać bo coś nie wyszło. Niby każdy ma takie szanse, ale wystarczyło trafić na samym początku i jeśli zespół ma dobrych inżynierów jest w stanie to cały czas ciągnąć. W połowie każdego kolejnego sezonu może ten czas w tunelu i środki poświęcić na kolejny sezon. Nie zdziwię się, jak RBR już jakąś kasę i czas w tunelu poświęca na 2025.
Przejdź do wpisu Red Bull sięgnął po komplet punktów w pierwszym wyścigu sezonu
04.09.2023 18:46
0
A teraz jest Max, który znów od początku swojej kariery w F1 bardzo mocno się wyróżnia.
Przejdź do wpisu Wolff: rekord Verstappena nadaje się tylko do Wikipedii
04.09.2023 18:45
0
Ogółem, całkowicie bezsensowna dyskusja. Czy to duże osiągnięcie Maxa? Tak. Czy ten sam Max nie mówił razem z Helmutem, że Hamilton nigdy nie miał sensownego rywala w innym teamie poza Maxem, co świadczy o tym, że Max jest lepszy, bo pokonał Hamiltona i Pereza jednocześnie? Czy to nie było umniejszanie osiągnięć Lewisa i Mercedesa, a zarazem Vettela? Szkoda tak na prawdę, że te wszystkie słowa padają pomiędzy RBR i Mercedesem. Mogliby po prostu zwyczajnie rywalizować, bez takich szopek. A te dyskusje czy lepszy jest Max czy Lewis są zabawne. Obaj są świetni, ale na razie Maxowi jeszcze troszkę zostało tych tytułów do zdobycia żeby wyrównać Lewisa. Tak samo nie znaczy to, że Max nie ma szans na doścignięcie i przebicie Hamiltona. Ma i to spore, ale na razie to on goni. Tak na prawdę, od czasu jak Lewis zadebiutował w F1 to nie było drugiego takiego kierowcy, który wyróżniałby się tak mocno na tle reszty stawki. Vettel był dobry, ale jednak oprócz swoich 4 tytułów nie było nigdy tego błysku i nikt nie patrzył na niego, jako na dobrego kierowcę, a raczej na średniego w 1 sekundę szybszej maszynie, który ledwo co pokonuje genialnego Alonso w taczce.
Przejdź do wpisu Wolff: rekord Verstappena nadaje się tylko do Wikipedii
25.07.2023 21:15
0
To nie są takie złe ruchy ze strony Wolfa. Wg mnie warto mieć w miarę sensownego zawodnika w symulatorze, do którego jakkolwiek można odnieść tempo w symulatorze, kogoś kto jeździł faktycznie dłużej bolidem i może cokolwiek powiedzieć o jego prowadzeniu.
Przejdź do wpisu Mercedes chciałby znowu zatrudnić de Vriesa
14.07.2023 23:05
0
Wreszcie, to najistotniejsza zmiana nie wiem jak długo można było na to czekać.
Przejdź do wpisu F1 chce przyznawać Wielkiego Szlema za weekendy sprinterskie
02.07.2023 10:38
0
Myślę, że to wszystko co się dzieje to już kwestia presji. Tam nie pracują kretyni, tylko po prostu każdy ma takie parcie na wynik, że boją się coś zrobić, żeby znowu się wszyscy z nich nie śmiali. Myślę, że jedyną opcją aby poukładać ten zespół jest całkowita zmiana personelu odpowiedzialnego za strategię i obsługę boksu. Na ile to jest realne i jak zaufać wszystkim nowym ludziom to zupełnie inny temat.
Przejdź do wpisu Leclerc: dużo pracy czeka moją stronę garażu
06.06.2023 19:56
0
@2, tak się składa, że jestem inżynierem, nie tylko z wykształcenia, ale w praktyce również, więc nie udało się trafić, zbędny komentarz poniżej poziomu z Twojej strony. @3, właśnie patrząc na to, to jak bardzo wąskie okno pracy trzeba mieć, żeby na tej samej mieszance potrzebować kompletnie innych ustawień w odstępie godziny. Te warunki oczywiście są różne, tak jak napisałem, ale nie sądzę, że one są na tyle różne żeby samochód musiał wymagać kompletnie innych ustawień. Oczywiście pewnie tak jest, ale to bardziej świadczy o tym, że nadal od zeszłego sezonu nie wiedzą czego szukają. Ciężko to zrozumieć jak taki zespół jak Ferrari nie potrafi nigdy dobrze rozwijać samochodu. Od 2010 roku cały czas to samo. Nie umiem sobie przypomnieć kiedy oni mieli lepszą drugą połowę sezonu. Masz jakieś źródło może z tym zawieszeniem w Ferrari? Nie trafiłem na to nigdzie, a poczytałbym w sumie, bo ciekawi mnie jak oni do tego doszli. Jak oni wymyślili, że taniej jest poprawić tylne zawieszenie, które poniekąd łączy się z obudową skrzyni biegów, niż przednie zawieszenie, które nie wymaga zmiany monokoku. Wystarczy popatrzeć na przekrój w Mercedesie jak jest zdjęte przednie skrzydło. Mają te zawieszenie zamocowane dużo wyżej, a miejsca montażowe z poprzedniej wersji zostały bez zmiany monokoku. @4, nie wiem jak to wymyśliłeś, ale interesująca koncepcja. Nie ma kasy to nikt nie nadrabia, taka nam powstała F1. To było jasne od początku, nie wiem kto się łudził, że to wyrówna stawkę. RBR stworzyło świetną bazę, która w zasadzie od początku działała poprawnie i zgodnie z założeniami. I chwała im za to, każdy miał na to szansę. Ale teraz nikt nawet nie próbuje, nikt nie zapowiada, że planuje duży pakiet, który pozwoli znacznie się zbliżyć. Te czasy już minęły i teraz wiadomo, że jak ktoś zaczyna sezon z przewagą, to jedynie musi nazywać się Ferrari żeby to stracić.
Przejdź do wpisu Ferrari nadal nie rozumie, z czego wynikają problemy z tempem wyścigowym
05.06.2023 23:35
0
Nie jestem aerodynamikiem, ale logiczne jest to, że obciążenie bolidu paliwem, temperatura powietrza, wiatr, wilgotność, to wszystko ma wpływ na użytkowanie danej mieszanki. Ciężko stwierdzić skąd ich zaskoczenie, trochę jakby badali tylko jeden typ warunków, w których ma sprawdzić się dana mieszanka. To jest niesamowite jak bardzo Ferrari jest nigdzie w porównaniu z Mercedesem. Mercedes ma aktualnie bolidu typu 'ulep' do testów i jest dużo szybszy niż bolid Ferrari, który bądź co bądź przez powiedzmy chociaż połowę zeszłego sezonu był dosyć blisko RBR.
Przejdź do wpisu Ferrari nadal nie rozumie, z czego wynikają problemy z tempem wyścigowym
02.06.2023 23:22
0
Aston rok temu był w kwalifikacjach 11 i 15. Trzeba spojrzeć gdzie są teraz. Mercedes nie zrobił tego, żeby teraz przyspieszyć o sekundę, tylko w dobie braku testów i ograniczeń to sobie sprawdzają konstrukcję na torze, a tymbardziej, że nigdy nie mieli sidepodów to muszą zrozumieć jak ten pakiet działa.
Przejdź do wpisu #2 trening: Verstappen znów najszybszy w Hiszpanii
01.05.2023 00:54
0
Niekoniecznie trzeba zmieniać przepisy co roku. W latach 2009-2013 bolidy nie były może zbyt piękne, wysokie nosy, szerokie przednie skrzydła, wąskie i wysokie tylne, ale efekt jazdy w strumieniu był potężny. Swoją drogą możnaby wbić Josowi szpileczkę jak to niedawno się chwalił, że Max nie ma jak zrobić różnicy na torze gdzie jest mało zakrętów. Na szczęście w Baku też nie ma wielu zakrętów, więc trudno było zrobić różnicę. Oczywiście nie mam nic do Maxa i przecież nie musi zawsze wygrywać, ale to pokazuje jak szybko takie treści jakie przekazuje przemiły Jos mogą wrócić w zupełnie przeciwny sposób.
Przejdź do wpisu Perez po raz drugi wygrał Grand Prix Azerbejdżanu
11.04.2023 18:55
0
@3, na szczęście Vettel i Max wygrywali w słabym RedBullu. To pokazuje ich kunszt ;p Jak widzę ludzi, którzy oglądają F1 od wczoraj i myślą, że można tam wygrać tytuł słabym bolidem to można się jedynie pośmiać.
Przejdź do wpisu Hamilton: nie lubię jeździć nieświetnymi bolidami
03.04.2023 00:39
0
Niestety, to zależy od człowieka. Charlie miał wyczucie jak do tego podejść indywidualnie i nie było tylu narzekań. Od czasu jak go zabrakło to każdy próbuje z jednej strony być przepisowy, ale z drugiej nie blokować ścigania się. To jest po prostu kpina. Dziwię się, że ktokolwiek ogląda jeszcze tę komedię zwaną potocznie sportem. Ile kiedyś było czerwonych flag, tyle co nic. Jeśli leje deszcz i jest ryzyko, albo stoi samochód na środku toru w Monako to możnaby to zrozumieć. Nie rozumiem też sensu zmiany opon w czasie czerwonej flagi. To jest kompletnie niesprawiedliwe. Mniej więcej idiotyzm pokroju zamykania kiedyś alei serwisowej w czasie SC, biorąc pod uwagę konieczność tankowania. Zgadzam się również, że te restarty z pól to następny genialny pomysł żeby było 'fajnie'. Szkoda. Oglądałem F1 ponad 20 lat, a od zeszłego sezonu nie ma sensu dla mnie na to patrzeć. Średnio co 2-3 wyścig jakaś komedia z karami, czerwonymi flagami, przewaga RBR zatrważająca, właściwie Maxa, bo on ściga się z własnym cieniem, a nie z kimkolwiek innym. Toksyczność RBR, Ferrari zespół wiecznej porażki, AM który nie ma infratruktury na dalszy rozwój no i Mercedes, zespół który właściwie niewiadomo gdzie jest jeśli chodzi o osiągi. A do tego wszystkiego przychodzi wspaniały limit budżetowy, który blokuje jakiś rozwój i próby nadgonienia. Nie wspominam już o tym wspaniałym dźwięku bolidów i innych bzdurach. Dużo narzekania, ale jeśli komuś się to podoba i ma więcej niż 30 lat to będę zaskoczony.
Przejdź do wpisu Kierowcy kwestionują zasadność użycia czerwonej flagi po wypadku Magnussena
24.03.2023 19:51
0
Tak na prawdę to co za różnica, kto jest lepszy, najlepszy czy najlepszy w historii? Tak na prawdę to fajnie jakby była po prostu walka między nimi (Hamiltonem i Verstappenem). Bez jakiś idiotycznych gierek, ataków czy dziwnych i niepotrzebnych komentarzy. A niestety, przewaga RBR nad Mercedesem jest na tyle duża, że takiej walki w najbliższym czasie nikt nie zobaczy. I wg mnie to jest największy problem, a nie to czy wygrywa RBR czy Mercedes. Najlepiej jakby oba zespoły wygrywały, albo jeszcze jakiś 1 albo 2.
Przejdź do wpisu Jos Verstappen wbił szpilę Perezowi po GP Arabii Saudyjskiej
22.03.2023 21:29
0
Warto też podkreślić, że żaden kierowca oficjalnie (w mediach) nie uważa się za geniusza kierownicy, ani zespół oficjalnie tego nie podkreśla, oprócz RBR. Dlatego to tak bardzo się wyróżnia. Jest dobry, fajnie, pokazują i pokażą to osiągnięcia. A nie komentujemy, że Max nie zrobił różnicy bo nie ma wolnych zakrętów. To jest zabawne i żałosne, że można to aż tak dobitnie podkreślać i upokarzać medialnie innych.
Przejdź do wpisu Jos Verstappen wbił szpilę Perezowi po GP Arabii Saudyjskiej
22.03.2023 21:14
0
Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o to, że te komentarze Josa są zupełnie niepotrzebne. Tak samo zresztą jak Maxa. Jest on na tyle dobrym kierowcą, że jest to idiotyzm, żeby uciekać się do takich zagrywek. Wg mnie dla każdego jest jasne, że Checo nie ma szans, więc po co w ogóle poruszać takie tematy. Niech się obaj wykazują na torze, co Max świetnie potrafi. Można próbować irytować rywali, jakoś wyprowadzać ich z równowagi jeśli jest to zacięta walka. Zawsze to jakiś dodatkowy element. A tak, to po co to? Podobnie robi Helmut. RBR ma świetnych ludzi, Horner jest dobrym szefem, ten zespół jako bądź co bądź producent napojów ma niesamowite osiągnięcia i przecież mając inny PR mogliby mieć znacznie lepszy wizerunek. Ale, jest w tym wszystkim zabawna rzecz, jak Jos mówi "nasz bolid, mieliśmy świetne tempo", ciekawe ile pieniędzy wrzucił w RBR. Tak mówią kierowcy, inżynierowie, po prostu członkowie zespołu, którzy przyczyniają się do tego co osiąga zespół, a Jos z pewnością siedział obok Neweya szkicując.
Przejdź do wpisu Jos Verstappen wbił szpilę Perezowi po GP Arabii Saudyjskiej
21.03.2023 23:06
0
@7, to ogółem jest możliwe, tylko niewiele rozwiną ten nowy bolid potem. Może nie włożyli za dużo w ten co mają wiedząc, że może coś wyjść, tego nigdy nie wiemy. Wystarczy spojrzeć na AM, który w zeszłym sezonie 2 razy wprowadził gigantyczne zmiany, plus kombinowali z wieloma tylnymi skrzydłami. Jak widać da się. Tu jest też kwestia, że np. AM musi zapłacić za wynajem tunelu, a Mercedes nie. AM musi zapłacić za silnik, skrzynię, zawieszenie, a Mercedes nie. Oczywiście upraszczam, bo koszt produkcji, pierwotne koszta wdrożenia, ale z pewnością Mercedes tego nie robi wszystkiego dla AM charytatywnie, tylko żeby zarobić. Poza tym za silniki i inne komponenty płaci jeszcze McLaren oraz Williams. Idąc dalej, rozwój silnika nie wlicza się w limit budżetowy. Więc to czysty zysk dla producenta silnika jeśli to dobrze rozpiszą wszystko.
Przejdź do wpisu Wolff sugeruje, że Mercedes może zastosować koncepcję Red Bulla
21.03.2023 08:10
0
Pytanie na czym to wszystko polega i gdzie tak na prawdę leży problem. Bo każdy twierdzi, że koncepcja jest lipna, tylko że lipna koncepcja Mercedesa jak widać jest mniej więcej na poziomie Astona, którego każdy nazywa klonem RBR oraz trochę przed również określaną przez wszystkich genialną i innowacyjną koncepcją Ferrari. To RBR po prostu świetnie wykorzystuje te rozwiązania, które wdrożył i testował sobie je cały zeszły sezon. I to, że AM nadrobił tyle tempa, nadal nie czyni go zespołem jakkolwiek na poziomie RBR a jedynie na poziomie Mercedesa, który nie działa. To jest jasne i logiczne, że nikt nawet w średnim terminie nie zbliży się do RBR w jego koncepcji bo nikt nie ma na to pieniędzy. RBR też sie rozwija i nie stoi w miejscu. Merc mógł osiągnąć coś więcej tylko czymś innym, inną koncepcją, ale prawdopodobnie jest ona po prostu trudniejsza w rozwoju.
Przejdź do wpisu Wolff sugeruje, że Mercedes może zastosować koncepcję Red Bulla
18.03.2023 00:58
0
Pytanie jak będzie w kwalifikacjach i wyścigu, ale Ferrari wygląda jakby było bez tempa kompletnie. Mercedes niby zła koncepcja, bez tempa, wszyscy rozczarowani. Ferrari kończy rozwój początkiem zeszłych wakacji mając całkiem szybki bolid, ba, wygrywający w pierwszej części sezonu, okrzyknięty mistrzowskim początkiem zeszłego sezonu. Tyle rozwoju, tyle innowacji i ogółem wyglądają gorzej albo na poziomie Mercedesa, który nie działa. To jest niewiarygodne. Racja wielu użytkowników tutaj, że lepiej pooglądać skróty na yt, bo dzięki ograniczeniom budżetowym wiadomo już z góry, że RBR automatycznie jest mistrzem. Przykre jak ten sport rozmienia się na drobne. Nawet jak Mercedes był na topie, to zdarzały się sezony gdzie Ferrari było blisko, RBR czasem, bo mogli inwestować. Zawsze lubiłem oglądać, oglądałem 20 lat, ale jakoś się już nie chce.
Przejdź do wpisu Verstappen najszybszy po drugim treningu w Dżuddzie
12.03.2023 00:18
0
Niestety, jeśli pracownicy w zespole się nie dogadują, to to nie będzie działać. Nawet szefostwo nie do końca się dogaduje ze sobą, więc jak mają dogadywać pracownicy. Tam nawet kompetencje są dziwnie podzielone, nie rozumiem jak Vasseur jako szef nie ma pełnej władzy. Przecież wystarczyło mu dać pełną władzę, a Vigna jako jego pracownik z wyznaczoną rolą menadżera. To jest na prawdę niewiarygodne. Główny aerodynamik nie potrafi porozumieć się ze swoim teamem jeśli chodzi o jego koncepcje, to na prawdę jest źle. Kto ma rozwijać wtedy ten bolid, jak nikt nie wie jak on działa.
Przejdź do wpisu Rozmowy Leclerca z Elkannem i niezadowolenie Vasseura. Czystki w Ferrari? (akt.)
12.03.2023 00:04
0
Chodzi o to, że inżynierowie budują bolid zgodnie ze swoją koncepcją i tak jak im podpowiadają wyniki CFD czy też z tunelu. Jednak ci co ten bolid konstruują nie jeżdżą nim, nie mają z niego odczuć. Po to właśnie jest feedback kierowcy. To kierowca wie jak się czuje w tym aucie, wie jak się prowadzi, a ponadto prowadząc dany bolid i jadąc za innym konkurencyjnym to widzi czego brakuje w jego własnym bolidzie w stosunku do konkurencji. Większości czołowych kierowców zdarzało się próbować wywrzeć wpływ na zespół w publicznych komunikatach. Wystarczy spojrzeć na Verstappena w 2021 lub Leclerca 2022. Nie wspomnę o GP2 Engine Alonso. Wszyscy zapomnieli o Kubicy 2008? To jedna z metod, jeśli nie działają komunikaty wewnątrzzespołowe to stwarza się presję na zespół z innej strony. Zawoła go szef razem z kimś od PR i będzie miał pogadankę, ale jednocześnie on powie w tej rozmowie "zróbcie coś, to nie będę miał powodu tak mówić".
Przejdź do wpisu Elliott otrzymał ultimatum od Mercedesa?
07.03.2023 01:24
0
Ile to było zapowiedzi jak to jednakowe budżety zacieśnią stawkę, a tutaj mało że nic się nie zmieniło to raczej to idzie w co raz gorszą stronę, bo taniej jest porzucić projekt i przeznaczyć to na testy pod kątem kolejnego sezonu.
Przejdź do wpisu Wolff: GP Bahrajnu to jeden z najgorszych dni Mercedesa w wyścigach
07.03.2023 01:21
0
Wszystko to mamy dzięki tym świetnym ograniczeniom budżetowym. Nikt nie jest w stanie nadrobić straty w ciągu sezonu bo budżet. Oczywiście, każdy mógł zbudować tak dobry bolid jak RBR ale niestety nikt nie zbudował. Ludzie się dziwią, że wielu ludzi rozdaje już tytuły, ale taka jest prawda, nie da się nadrobić takiej straty i jeszcze jednocześnie nadrabiać rozwój konkurencji bez dodatkowych pieniędzy. Można tu podać też przykład największego orędownika redukcji budżetów czyli McLarena, który aktualnie jest nigdzie i tak pozostanie do końca sezonu, ponieważ w takim budżecie nie da się tego naprawić. Przykre to niestety.
Przejdź do wpisu Wolff: GP Bahrajnu to jeden z najgorszych dni Mercedesa w wyścigach
06.03.2023 00:54
0
Aston i Merc poszli dwoma różnymi drogami w zeszłym roku. Aston wprowadził całkowicie nową koncepcję bazującą na rozwiązaniach RBR, a Merc rzeźbił ze swoim pakietem. Tak na prawdę, aktualnie trudno mimo wszystko ocenić który pakiet jest lepszy, bo mimo wszystko są blisko. Mercedes ma problem z generowaniem docisku na powierzchni auta, jak zaczną dokładać na skrzydłach, to prawdopodobnie nie przyspieszą aż tak bardzo, bo będzie im przeszkadzał opór. Poszli dobrą ścieżką jeśli chodzi o zmiany jakie wprowadzili, ale nie mają doświadczenia z tym co inni sprawdzali cały zeszły rok. Z drugiej strony, na ten moment pewnie na niektórych torach będą mogli być drugim zespołem w stawce, a cała reszta poza nimi ma normalne side pody. Więc to też nie jest tak, że ta koncepcja nie działa. Po prostu RedBull znacznie lepiej wykorzystuje to co zaprojektował i najprawdopodobniej łatwiej rozwijać 'standardową' koncepcję.
Przejdź do wpisu Hamilton: jesteśmy czwartą siłą w stawce
05.12.2022 00:26
0
Niezłe rozwiązanie, kierowca jedzie sobie 300 km/h i nagle zmieniają mu się ustawienia skrzydeł bez jego wiedzy. Kierowcy F1 są bardzo wyczuleni i potrafią poczuć każdą zmianę ustawienia skrzydła i jeśli mają wyrobiony jakiś mechanizm w głowie, że to auto tak się zachowuje przy danym docisku to nagła zmiana może spowodować tragiczny w skutkach wypadek. Nawet komunikat na kierownicy nie ma sensu, bo co jeśli to się zdarzy w trakcie skrętu kierownicą, albo spojrzenia w lusterko? Nie wyobrażam sobie tego. Pomijam już nawet fakt ingerencji w wynik. Poza tym, to kolejna masa do bolidu... Zamiast to jakoś spróbować odchudzać i troszkę zmniejszać co ułatwiałoby wyprzedzanie, to lepiej dokładać i dokładać.
Przejdź do wpisu Władze F1 pracują nad nową formą aktywnej aerodynamiki w bolidach
27.11.2022 18:08
0
A może to po prostu kwestia stwarzania wszystkim nadmiernej presji, której nikt nie wytrzymuje. Jakim cudem w RedBullu tyle czasu to wszystko działa, w zasadzie od 2009 są w czołówce. Nie wymieniają szefa i połowy załogi co sezon. Jeśli szefowi ktoś cały czas siedzi nad głową, to on będzie siedział swoim podwładnym, to jest normalne i wymiana szefa i ludzi nic tu nie pomoże.
Przejdź do wpisu Włoskie media pewne - Binotto podał się do dymisji
17.11.2022 23:28
0
No cóż, wszyscy to po prostu źle zrozumieliśmy, że nie wypełnił polecenia pracodawcy i olał kolegę z zespołu.
Przejdź do wpisu Verstappen i Perez wpisali się w retorykę Red Bulla ws. wydarzeń z Sao Paulo
14.11.2022 02:30
0
@5, fajnie, że uważasz, że nie musisz słuchać pracodawcy. Możesz sobie bez problemu robić co chcesz.
Przejdź do wpisu Verstappen, Perez, Horner i Marko skomentowali niezrealizowane team orders
13.11.2022 03:16
0
Zawsze byłem fanem Fernando, ale z perspektywy czasu patrząc na jego karierę on nie bardzo umie walczyć przynajmniej w miarę uczciwie. W zasadzie z żadnym partnerem zespołowym nie miał jakkolwiek normalnych relacji. Może jedynie z Buttonem? Ewentualnie Kimi, któremu wszystko było obojętne. Gdzie nie przyszedł to zostawiał za sobą zgliszcza. Większość liderów, że tak to ujmę stara się skierować na siebie zespół, ale jednak lepiej to robić osiągami, a nie demolować wszystko po drodze. Nie ma chyba bardziej sfrustrowanego człowieka w aktualnej stawce F1. Tak na prawdę to mógłby po prostu dać sobie już spokój. Oczywiście jego wybór, jeśli mu płacą to czemu nie, ale ciężko powiedzieć czy robi to po cokolwiek innego niż dla pieniędzy. Rozmienia się na drobne robiąc te wieczne dramy
Przejdź do wpisu Alonso: jeszcze jeden wyścig i to wszystko się skończy
26.10.2022 21:01
0
Mnie ciekawi co innego, bo Porsche też chce przejąć jakiś zespół, zastanawiam się czy to będą te same silniki co Audi tylko inaczej brandowane. Ostatecznie to jedna grupa VW.
Przejdź do wpisu Audi nawiązuje strategiczną współpracę z Sauberem
26.10.2022 20:56
0
@3, Audi. Od 2026 silnik, ale partnerstwo po zakończeniu współpracy z Alfą. Audi będzie miało 2 lata zanim wdroży swój silnik, żeby przygotować wszystko w Sauberze, inżynierów, swoją technologię, wpompowanie pieniędzy, dopasowanie sprzętu Saubera do swoich wymagań albo inwestycja w nowy itd. Całkiem przemyślane podejście.
Przejdź do wpisu Audi nawiązuje strategiczną współpracę z Sauberem
20.10.2022 15:47
0
@13, Ty uważasz, że oni idą do takiego sklepu gdzie są skrzydła do bolidów F1, wybierają, płacą i wychodzą? Ciężko niektórym pojąć o co chodzi z tym budżetem stricte na rozwój.
Przejdź do wpisu Ecclestone wieszczy surową karę dla Red Bulla
11.10.2022 22:27
0
I tak na prawdę, jeśli ktoś jest sprytny, nie zostanie to wykryte, trudno. Ale jeśli już ktoś został przyłapany, to nie jest w ogóle karany w praktyce. Przykład choćby Ferrari i ich silnika. Zyskiwali przewagę nielegalnie i co dalej? Nie mogli go po prostu używać od kolejnego sezonu, przez co mocno spadli w osiągach, ale co z zespołami, które wtedy nie były w stanie z nimi walczyć bo używali czegoś czego nie można? Strasznie to wszystko niesprawiedliwe.
Przejdź do wpisu Red Bull "zdziwiony i rozczarowany" wnioskami FIA po audycie finansowym
11.10.2022 22:17
0
Szkoda tego 'sportu'. Interesuję się F1 od praktycznie 20 lat i obejrzałem w tym sezonie ze 1.5 wyścigu z ciekawości. Wszystko jest tak sztuczne, tak przekombinowane, że ciężko stwierdzić dokąd to zmierza. W F1 zawsze były jakieś kontrowersje, ale ostatnio to już jest groteska. Max wygrywa wyścig, którego nie mógł wygrać, bo ktoś ułożył zasady pod niego, co potwierdził raport FIA. Nigdy przedtem nikt nie zdecydował o puszczeniu tylko wybranych kierowców żeby się oddublowali i to nie całkowicie. To nie tylko było nie fair w stosunku do Hamiltona, ale tak na prawdę paru innych kierowców, którzy nie mogli powalczyć choćby o podium. Stało się, ale tak na prawdę nic z tego nie wyniknęło, zamiecenie pod dywan i tyle. Żeby nie było, Max zasłużył na tytuł jak nikt inny, ale niestety wynik ostatniego wyścigu był nieuczciwy. RedBull, zespół którego kierowca zdobył tytuł, złamał przepisy i nie zmieścił się w budżecie, pewnie znowu zamiecione pod dywan. Jeśli ktoś twierdzi, że 1-2mln w tym wypadku to nie dużo to jest w grubym błędzie. Nie przeliczałbym tego niezbędnie na czas, ale z tych 146mln czy ile tam było, pewnie maks 10% idzie w stricte rozwój bolidu. Przy kwocie 146mln 1-2 mln wyglądać średnio okazale, ale przy 14mln już jest to zupełnie coś innego. A argumentowanie tym, że to wydali nie na rozwój, a na co innego jest zabawne. Przecież wydając gdzieindziej oznacza, że nie musieli pomniejszyć budżetu np. na rozwój. Nie wiem co to ma za znaczenie czy to wydali stricte na rozwój czy na nowe koszulki. Po prostu nie pomniejszyli budżetu rozwojowego, żeby wydać na te koszulki. Te F1 to się robi kompletna farsa.
Przejdź do wpisu Red Bull "zdziwiony i rozczarowany" wnioskami FIA po audycie finansowym
08.10.2022 10:12
0
Każdy zespół wie, ile w f1 kosztuje zaprojektowanie i wdrożenie jakiegoś rozwiązania. To są ludzie, którzy tam siedzą całe życie i nie jest tak, że Merc czy Ferrari wydają na poprawki załóżmy milion euro, a RedBull za podobne rzeczy 300 000. W tym wszystkim zachodzi podejrzenie, że RbR wrzucił np. do RedBull Powertrains załóżmy 100 aerodynamików i finansował ich dział silnikowy, który jak wiemy nie podlegał takim restrykcjom finansowym jak pozostała część zespołu. Pytanie, jak dokładnie sformułowane są przepisy.
Przejdź do wpisu Red Bull jest podejrzewany o kolejną sztuczkę z zawieszeniem RB18
21.09.2022 23:11
0
F1 mogłaby pójść po prostu własną ścieżką bez FIA. Może inaczej by to wszystko wyglądało.
Przejdź do wpisu Przedwczesna publikacja kalendarza kolejnym elementem sporu FIA-Liberty Media?
01.08.2022 21:34
0
Od kiedy tam jest Stroll to niestety spada to wszystko na dno, taka prawda. Ile oni wprowadzali "projektów", "innowacji". To wygląda tak jakby coś od kogoś skopiowali, albo ktoś sobie na coś wpadł i nie wiedzą jak tego używać. Po co wprowadzali te nowe tylne skrzydło, które (przynajmniej w ich rękach) po prostu nie działa. Ja rozumiem, że nie wszystkie rzeczy działają, ale oni wprowadzili całkowicie nowy bolid w Hiszpanii, potem nowe wersje podłogi i nowe "kreatywne" tylne skrzydło, i żadna z tych rzeczy nie poprawia ich pozycji w praktyce. Mercedes w praktyce zepsutym bolidem robi całkiem niezłe wyniki.
Przejdź do wpisu Oficjalnie: Alonso kierowcą Astona Martina od sezonu 2023
10.07.2022 13:23
0
Trzeba się spytać Russela czy ścigał się w poprzednim sezonie, bo wydaje mi się, że ma drobną lukę w pamięci. Ile razy w zeszłym sezonie ktoś narzekał na spójność decyzji z jednym nieudolnym dyrektorem? Tego się nawet zliczyć nie da. Akurat kwestie sędziowskie w tym sezonie z boku wyglądają jakoś naturalniej.
Przejdź do wpisu Russell chce, aby FIA powróciła do jednego dyrektora wyścigu
13.06.2022 19:24
0
Tu nie chodzi tylko o wysokość. Problemem jest też sztywność zawieszenia i nierówna nawierzchnia części torów. Mercedes w Hiszpanii jeździł w miarę normalnie i nikt jakoś nie narzekał. Tutaj bardziej chodzi o to, że nie może być tak, że budujesz bolid, testujesz go właśnie np. w Hiszpanii i jest ok i nagle z powodu tego, że nawierzchnia może w jakimś stopniu nierówna rozwala ci to wszystko. Oczywiście, RedBull poradził sobie z tym problemem, ale oni sobie radzili z tym od początku. A teraz problem też jest taki, że przez limity budżetowe ciężko jest to zmienić i idąc dalej kierowcy muszą cierpieć co odbija się na ich zdrowiu. Myślę, że nikt na siłę by nie szukał furtek gdyby można było włożyć pieniądze i sobie to po prostu poprawić. Tak jak już pisałem wielokrotnie, teraz jeśli ktoś trafi perfekcyjnie z koncepcją i wydajnością od początku to można dużo postawić na początku sezonu na zwycięstwo tego zespołu, bo nikt nie jest w stanie tego odrobić, dlatego że nie zmieści się w budżecie. Czy ktoś innym bronił zrobić koncepcje RedBulla? Nie. Ale też nikt nie jest alfą i omegą żeby wiedzieć po ograniczonych testach, że na innych torach np. coś nie będzie działać. Bolid F1 to pojazd w zasadzie całkowicie eksperymentalny i ekstremalny w każdym aspekcie. Teraz już tak będzie co sezon. Jakiś zespół wystawi po prostu najbardziej optymalny bolid i ten bolid wygra sezon. RedBull ma dosyć łatwe zwycięstwo w tym sezonie wbrew pozorom. Ferrari bez mocnego silnika nie będzie wygrywać, a będą musieli zejść z wydajnością, żeby co wyścig nie wymieniać paru silników. Aero Ferrari prawdopodobnie nie jest do końca nawet lepsze od Mercedesa. Jak dla mnie, poprzedni sezon był ciekawszy niż ten. Odechciało mi się to oglądać jak sobie uświadomiłem, że najprawdopodobniej już nic specjalnego nie wydarzy się do końca sezonu. Szkoda, bo początek zapowiadał się fajnie. Fajną koncepcją byłoby przy wdrażaniu nowych przepisów dać zespołom większy budżet. A potem w kolejnych latach co roku ograniczać. Choćby np. 250 w pierwszym sezonie, potem 200, a potem 150. I utrzymać aż do kolejnych większych zmian w przepisach.
Przejdź do wpisu Czy Mercedes zmusi FIA do działania w kwestii podskakiwania?
05.06.2022 20:50
0
Mam nadzieje, że nie będą włączać tunelu aero w celu rozwiązania tych problemów jak to Vasseur radził innym.
Przejdź do wpisu Alfa Romeo zdradziła przyczyny słabej formy w Monako
05.06.2022 20:45
0
Ale przecież niech sobie każdy płaci kierowcom ile chce. Nie rozumiem kogo to obchodzi i komu to przeszkadza. Ciekawe jakby tak narzucać każdemu ile ma zarabiać. Informatyk max tyle, prawnik max tyle, budowlaniec tyle, a sprzątaczka tyle. To jest czysty idiotyzm. Najlepiej to w ogóle niech zrobią 10mln każdy. Po prostu wchodzisz do F1 i masz 10mln z miejsca przez całą swoją karierę. Co raz dalej idące głupoty w tym F1. Każdy mówi o limitach, a dalej stawka nie jest jakkolwiek bliżej siebie, pozwalniano pracowników, czy to jest fair wobec tych ludzi? Na prawdę co raz mniej się chce oglądać te szopkę bo aktualnie jak nie zbudujesz dobrego bolidu na początek sezonu to w zasadzie nie musisz go rozwijać, bo i tak nie przebijesz czołówki z powodu ograniczeń budżetowych. Nie rozumiem dlaczego jeśli coś jest dla kogoś nadal opłacalne za 400mln to dlaczego nie może tyle wydać. Przecież to jest biznes, to się musi spinać, nie możesz co roku generować strat przez wiele lat.
Przejdź do wpisu Wraca temat limitu pensji dla kierowców F1
02.06.2022 16:20
0
Tor jest piękny wizualnie, ale nigdy nie przynosił jakiś emocji, może w tym sezonie będzie inaczej. Ten tor jednak jest dość specyficzny, najdłuższa prosta ma jakiś kilometr ze specyficznym wejściem na nią co skutecznie powstrzymywało do tej pory częste manewry wyprzedzania. Asfaltu tam aż nadto, nie wiem czy to taki problem zmienić troszkę układ. Wystarczyłoby na prosta zrobić 90 stopni, albo tak ściąć ten zakręt żeby nie trzebabyło odejmować gazu przed samą prostą. I perfekcyjnie by było przenieść szykanę troszkę dalej, chociaż 200 metrów. Myśle (patrząc na rozwiązania z innych torów), że to by znacznie poprawiło całość.
Przejdź do wpisu Francja chce uratować wyścig poprzez rotacyjne rozgrywanie rundy z innym torem
30.05.2022 23:14
0
Przeglądnąłem sobie dla przypomnienia wyniki Micka od początku sezonu i wygląda to wiadomo bardzo średnio. Ale co innego wzbudziło moją uwagę. Prawie w każdym wyścigu gdzieś tam obok Micka jest Riccardo w McLarenie. To jest w ogóle jakiś abstrakcyjnie niski poziom. Nie wiem co się z nim stało, zawsze podobało mi się jak jeździł w RedBullu. Mimo, że nie uważałem go nigdy za topkę, ale zawsze ceniłem go jako solidnego z najwyższej półki. Nie wiem czy taka presja na nim ciąży i nie potrafi sobie z tym poradzić, no bo nie wiem co innego. Byle tylko nikt nie mówił, że nie radzi sobie z hamulcami ... Myślę, że to chyba będzie ostatni sezon Daniela w F1, bo niestety ale nic się nie poprawia, a jest co raz gorzej. Szkoda mi go mocno. Ciężko płacić komuś tyle pieniędzy, a on nie jeździ jakkolwiek sensownie.
Przejdź do wpisu Steiner wysłał kolejne ostrzeżenie Schumacherowi
23.05.2022 23:02
0
Te limity są zabawne. Fajnie, że nikt nie będzie się mógł już poprawić w połowie sezonu, dzięki temu będzie ciekawiej ;p Jak to jest śmieszne, że ludzie twierdzili jak to stawka się ściśnie, jaka będzie rywalizacja. Nie mam pojęcia co się zmieniło.
Przejdź do wpisu Zespoły mogą nie dokończyć sezonu 2022 z powodu limitu budżetowego
17.05.2022 18:41
0
Tu nie chodzi o RBR, oni po prostu wykorzystali sytuacje, mieli kazać Maxowi honorowo zostać na P2? Problemem jest to, że Mercedes w swojej sytuacji nie miał dobrego wyjścia. Zrobili to co uznali za słuszne i to co każdy by zrobil w tej sytuacji, czyli nie ściąganie kierowcy. Jakby ściągnęli Lewisa to nie ma szans, że RBR ściągnąłby Maxa. A powtarzam, patrząc na całą historie F1 NIGDY nie miała miejsce sytuacja taka, że podczas neutralizacji tylko część kierowców się oddublowuje i na tym samym okrążeniu zjeżdża SC. @29, twierdzisz, że raport FIA nie jest dowodem? Jedynie zostało to politycznie ujęte ludzkim błędem, co jest kompletnym bezsensem w tej sytuacji bo jak pisałem powyżej, nie da się popełnić błędu świadomie decydując, które bolidy mogą oddublować się, a które nie. To trzeba konkretnie usiąść i jasno określić. Błędem mogłaby byc szybka decyzja typu oddublowujemy wszystkich lub nikt się nie ma prawa oddublować.
Przejdź do wpisu Sulayem nie wyklucza powrotu Masiego