Lewis Hamilton z teamu McLaren Mercedes zwyciężył dziewiątą sesję kwalifikacyjną sezonu 2007, rzutem na taśmę odbierając Pole Position Kimiemu Raikkonenowi z Ferrari - i do swego domowego wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii przystąpi z pierwszego pola startowego.
Także po pierwszej części sesji kwalifikacyjnej Kimiego Raikkonena wyprzedzał kierowca McLarena - był to jednak Fernando Alonso, legitymujący się czasem 1:19.330, lepszym od Fina o 0.423 sekundy. Trzeci na tym etapie rywalizacji był Felipe Massa, a czwarty rezultat należał do Lewisa Hamiltona. Piąte w tabeli czasowej widniało nazwisko Roberta Kubicy - pierwszego z kierowców jeżdżących wolniej od granicy minut i dwudziestu sekund.Na drugim końcu tabeli - tradycyjnie już - gościli tymczasem obaj kierowcy teamu Spyker, których rozdzielił Takuma Sato z Super Aguri. Stajnia z Leafield z pewnością nie zaliczy tej sesji kwalifikacyjnej do udanych - w ostatnich sekundach sesji zmierzający po niezły czas Anthony Davidson stracił panowanie nad bolidem, przez co Brytyjczyk nie zdołał uciec ze strefy spadkowej. Szóstkę najwolniejszych kierowców dość niespodziewanie uzupełnił Nico Rosberg z teamu Williamsa, oraz Jenson Button z Hondy.
Drugi etap walki o pozycje startowe przed jutrzejszym wyścigiem nie przyniósł zmian w układzie sił na czele - liderował w dalszym ciągu Alonso przed Raikkonenem, a rozpędzał się Hamilton, spychając Massę na czwartą lokatę. Nieoczekiwanie piąty rezultat uzyskał Ralf Schumacher z Toyoty. Rzutem na taśmę, z dziesiątym - ostatnim gwarantującym awans - czasem przebił się Nick Heidfeld z BMW.
Z dalszą walką o Pole Position zmuszone były natomiast pożegnać się duety obu siostrzanych zespołów Red Bull - Toro Rosso, oraz Red Bull Racing - a także Rubens Barrichello z Hondy i Alexander Wurz z najwyraźniej słabo dysponowanej stajni Williamsa.
Gdy przy wyjeździe pitlane zapaliły się zielone światła, sygnalizujące rozpoczęcie finałowego etapu walki o Pole Position okazało się, że na placu boju pozostali już kierowcy jedynie pięciu ekip - awans wywalczyły duety McLarena, Ferrari, BMW, Renault, oraz Toyoty.
Po pasjonującej walce stoczonej w ostatnich sekundach sesji - kiedy to linię mety przekraczali kolejno Massa, Alonso, Raikkonen i Hamilton - pierwszy rząd startowy przypadł Lewisowi Hamiltonowi i Kimiemu Raikkonenowi. Kolejność tej dwójki prawdopodobnie byłaby inna - jednak na ostatnim łuku przed prostą startową Fin popełnił minimalny błąd, wyjeżdżając poza tor i tracąc bezcenne ułamki sekund.
Za nimi do wyścigu ruszą Fernando Alonso i Felipe Massa, trzeci rząd wywalczyli Robert Kubica i Ralf Schumacher. Dalej wystartuje duet Renault - kolejno Kovalainen i Fisichella - a piąty rząd startowy zajmą Nick Heidfeld z Jarno Trullim.
07.07.2007 15:10
0
BRAWO ROBERT !!!!!!!
07.07.2007 15:11
0
BMW WRESZCIE PRZEKONAŁO SIĘ, ŻE CYSTERNA NALEŻY SIĘ NICKOWI ;)))
07.07.2007 15:11
0
No i pięknota:)Robercik z 3 lini:) i tego sie wlasnie spodziewalem.Zaskoczeniem jest schumacher nie uwazacie?Nie wiem co on robił w 1 dziesiątce hehe no ale to f1.Myslalem ze pole position bedzie dla Raikkonena albo Alonso a tu prosze jaka niespodzianka:)
07.07.2007 15:12
0
Mój scenariusz na jutro. Hamilton pierwszy zjeżdża do boksów. Raikonnen robi kilka szybkich okrążeń i wyjeżdża na tor przed Hamiltonem. Hamilton ma pewnie mało paliwa, dlatego mógł zdobyć pole position.
07.07.2007 15:12
0
Toyota na oparach jeździ ;)
07.07.2007 15:12
0
Brawo Robert! Szkoda Nicka. Jest dobrze!
07.07.2007 15:12
0
niech Alonos spieprza z tego powalonego McLarena, jest tam drugim kierowcą i kropka, dla nich liczy się tylko Hamilton
07.07.2007 15:12
0
To będzie porąbany wyścig, ale w końcu chyba niektóre zespoły wyrównały poziomy. Kto jest lepszy Krwisty Ogier, czy Laweta - nie mam najmniejszego pojęcia. Co z Nickiem, czyżby cysterna, czy spadek formy, czy też Reanult w końcu wyrównał poziom. Toyota też nieźle wygląda, choć możliwe, że ostatnie kółka robili dosłownie na oparach. Stawiam wirtualną skrzynkę piwa (bezalkoholowego;), jeśli komuś uda się wstrzelić w choć 5 właściwych pozycji w typowaniu :)))
07.07.2007 15:13
0
jee! kubica 5 a kolega z BMW 9 czyzby taktyka takasam ale inni kierowcy?? :)
07.07.2007 15:14
0
Słuszna uwaga barteks2 nareszcie chlopaki z bmw tankują Nicka a nie roberta ,chociaz mysle ze lepiej by było gdyby obaj byli zatankowali lekko wtedy mogli by szybciej odjechac innym zawodnikom i dowiesc punkty no ale nie wchodźmy w kompetencje strategów bmw-wiedzą co robią:)jeszce raz wielkie brawa dla Roberta za wspaniałą postawe!!
07.07.2007 15:14
0
Hamilton pewnie znowu na 3 pity jedzie...ciekawe jak Kubica...
07.07.2007 15:14
0
brawo Robert!! a co do Hamiltona... to liczę na to że Kimiemu uda mu się go wyprzedzić na starcie a jak nie to oby wygrał walkę na pit stopy
07.07.2007 15:14
0
Ralph mnie dziś zaskoczył. Czy Toyota na oparach czy nie to i tak niespodzianka.
07.07.2007 15:14
0
Znany: a na miejsce Alonso kto? Kubica ;)))
07.07.2007 15:15
0
Gdyby Kimi nie popełnił błędu na ostatnim zakręcie byłby pierwszy, no i tak jestem przekonany że wygra jutrzejszy wyścig a co do Kubicy to od dawna było wiadomo że jest lepszy od Nicka ale strategia zespołu i pech Roberta uniemożliwiały pokazanie tego...
07.07.2007 15:16
0
Robert świetnie, dużo lepiej niż się spodziewałem po kłopotach na porannym treningu , Nick jakoś słabo, albo ma jakieś kłopoty, albo jest mocno dotankowany. Zaskoczeniem nr 1 jest dla mnie 6 pozycja Ralfa - to jest wręcz rewelacja :-)))). Co do PP Hamiltona to McL zrobił wszystko by Lewis miał sukces - choćby w qualu i sądzę, że jedzie na oparach i będzie jednym z pierwszych, który zjedzie jutro na pit stop. Zobaczymy :-)
07.07.2007 15:16
0
Alonso do BMW, Nickowi dziękujemy :)
07.07.2007 15:17
0
Ja typowalem Ham,ALO,RAI,MAS,KUB,HEI,FIS,KOV,TRU,ROS
07.07.2007 15:18
0
dokladnie....alonso do bmw a robert do McLarena:)
07.07.2007 15:18
0
dokladnie....alonso do bmw a robert do McLarena:)
07.07.2007 15:19
0
Raikkonen nie zdobyl PP bo pojechal na ostatnim kolku za szeroko co zjechal prawie na trawe :((
07.07.2007 15:19
0
Iceman powinien byc pierwszy popelnil blad i dlatego nie ma pole position. Robert jak zwykle nie zawodzi... wreszcie Toyota sie obudzila...
07.07.2007 15:19
0
Raikkonen nie zdobyl PP bo pojechal na ostatnim kolku za szeroko co zjechal prawie na trawe :((
07.07.2007 15:19
0
Raikkonen nie zdobyl PP bo pojechal na ostatnim kolku za szeroko co zjechal prawie na trawe :((
07.07.2007 15:19
0
Raikkonen nie zdobyl PP bo pojechal na ostatnim kolku za szeroko co zjechal prawie na trawe :((
07.07.2007 15:20
0
fajnie
07.07.2007 15:21
0
W tej chwili nikomu z czołówki nie życzę jeździć w Mclarenie, dla nich najlepiej jakby mieli tylko Hamiltona i tak nikogo poza nim nie widzą, w sumie drugi kierowca im tylko przeszkadza, bo tylko w mediach marudzi
07.07.2007 15:21
0
no to Kovalainen bedzie musial sie meczyc za .Schumacherem to pozwoli czolowej piatce troche odjechac... hehe
07.07.2007 15:22
0
No właśnie, trzeba było Nickowi nie dawać do podpisania kontraktu w połowie sezonu, to by się bardziej starał :))
07.07.2007 15:24
0
No właśnie, trzeba było Nickowi nie dawać do podpisania kontraktu w połowie sezonu, to by się bardziej starał :))
07.07.2007 15:24
0
Moim zdaniem Massa i Alonso sa do pokonania .Ralf Schumacher nawet nie powącha spalin z bolidu Roberta.Miejmy nadzieję że tak będzie.Myślałem że Raikkonen wygra ale cóż mały błąd i po zawodach ale i tak wygra Grand Prix.Moje podium:1.Raikkonen 2.Hamilton 3.Kubica a dalej niech się dzieje co się ma dziać.
07.07.2007 15:26
0
cieszy fakt ze pomiedzy KUB a MAS jest roznica tylko 0.136 :)
07.07.2007 15:26
0
Dobrze że wygrał Hamilton ale szkoda mi Fisichelli
07.07.2007 15:26
0
mysle ze Fisico wyprzedzi Ralpha na starcie.
07.07.2007 15:27
0
Massa i Alonso do pokonania? na chwile obecną wg mnie jest to niemożliwe, jedynie można liczyć ich jakieś problemy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się