Hamilton to ma szczescie! ale obstawiam ze i on i alonso sa lekko zatankowani. co do toyot - nie ma tutaj watpliwosci, ze stosuja aktyke na 3 pitstopy. zjada do boksow po max 10 kolkach. co do kubicy - mam nadzieje, ze wyprzedzi mase na starcie i nie da sie mu wyminac pozniej. stawiam na RAI, HAM, ALO, KUB, MAS

*jak niemcy na niemieckich kierowcow

reikorp - pewnie za chwile mnie zbluzgasz - tak jak zrobiles to z Marti a wczesniej z Hamiltonem... okaz prosze troche szacunku dla innych. poglady kazdy ma i mozna kogos nie lubiec, ale nie lubienie nie rowna sie automatycznie brakowi szacunku. ty tymczasem nie masz go do ludzi ktorych nawet nie znasz... pozdro i duzych emocji w ten likend! ;)

Kibicuje Hamiltonowi tak samo jak wszystkim za wyjatkiem Roberta, ktoremu kibicuje duzo duzo bardziej. Chcialbym zeby Robert wygrywal i stawal na podium. Niestety F1 to glownie wyscig inzynierow (i czasami takze ukladow z FIA - vide zakazali stosowania innowacji z zawieszeniem, ktore dalo Renault mistrza sezon temu). Hamilton ma lepsze auto i tyle. Nie umniejsza to jednak jego zalet, a wiekszosc powyzszych komentarzy to po prostu zal, ze to Hamilton a nie Kubica jest tak wychwalany. Gdyby Kubica byl liderem kwalifikacji, powyzsi malkontenci pialiby nad nim 100 razy bardziej niz Lauda nad Hamiltonem.

A poracajac do ulepszen w F1 - jestem za: - kupowaniem/sprzedawaniem bolidowa takze za kupowianiem/sprzedawaniem konkretnych czesci. - ograniczeniem ograniczen do najbardziej podstawowych (typu: F1 ma miec 4 kola, ma miec silnik o pojemnosci nie przekraczajacej tyle i tyle. i to by bylo na tyle). wtedy rozwinely by sie skrzydla wynalzczosci, a nie tak jak teraz - dodawanie owiewek.

nie jestem pewien czy bmw ma tylko .3-.4 sekundy straty do mclaren - robert co prawda gonil alonso w polowie wyscigu, ale alonso mial uszkodzone podwozie po tym jak wypadl za tor na starcie... co do samego startu - moim zdaniem to byla wina masy - moze i alonso byl troche z tylu, ale to byla podobna sytuacja jak heidfeld-kubica w malezji - masa "zamknal drzwi" alonso i ten wylecial poza tor

brawo, kannijczyk! nie masz za co przepraszac, tylko sie chwal, bo masz czym. dobrej zabawy i zebys ogladal Roberta na mecie w pierwszej 5!

widomo, ze heidlefd jest ambitny. przed rozpoczeciem sezonu mowil, ze jego osobistym celem jest zdobycie tytulu mistrza swiata i w zwiazku z tym zadowolony jest z nowego bolidu i jego osiagow (mnozna przeczytac na serwisie f1.com). kubica ma nauczke, ze nie moze polegac na heidfeldzie. nastepnym razem nie wejdzie mu na wewnetrzna na pierwszym zakrecie, tylko przeczeka i wyprzedzi go na 5-10 okrazeniu. co do komentarzy teamu - f1 to zamkniete towarzystwo, nie ma co podnosic glosu i krytykowac wlasnego kierowcy, tym bardziej ze jednak punkty zdobywa. oni piora brudy za zamknietymi drzwiami. ja tego nie lubie, ale co zrobic. mam nadzieje, ze heidfeld uslyszal ostrzezenie po tym wyscigu. jezeli nie - to przynajmniej mam nadzieje, ze kubica jest na tyle doswiadczony, ze nie przejmie sie postawa kolegi z zespolu i nastepny wyscig zakonczy juz na pozycji, na ktora zasluguje.