ziutek
Ostatnia aktywność
avatar
ziutek

08.03.2012 14:43

0

Nie no, wy z pewnością macie dostęp do najświeższych informacji o stanie zdrowia Kubicy, kim jest ten wyrzutek Alguersuari, że sobie pozwala na takie teksty, które są wielką plotką, bo tak wynika z waszych źródeł. Weźcie się podzielcie, skąd macie takie wtyki.

avatar
ziutek

16.01.2012 23:39

0

Lepiej teraz nastawiać się bardziej pesymistycznie i pozytywnie się zaskoczyć, niż na siłę się pocieszać, a potem poczuć wielki zawód.

Przejdź do wpisu Kubica opuścił szpital

avatar
ziutek

09.11.2011 23:20

0

Trochę szkoda, że nie będzie żadnego "Renault".

avatar
ziutek

24.09.2011 14:47

0

No, nawet Smuda go chciał powołać, ale wcześniej już zagrał dla reprezentacji Hiszpanii, to nie mógł.

avatar
ziutek

22.09.2011 23:57

0

Gracie na kierownicy, czy padzie/klawie?

avatar
ziutek

25.03.2011 19:50

0

Kurde, z Kubicą było nudno, a co dopiero teraz...

avatar
ziutek

31.07.2010 10:18

0

Redakcjo, zgłaszam błąd. Powinien być z przednim skrzydłem ;P

avatar
ziutek

31.07.2010 10:15

0

Wara od F1, Amerykany! Macie swoje serie!

avatar
ziutek

27.07.2010 16:03

0

Za długi ;/

avatar
ziutek

25.07.2010 23:53

0

Ferrari to krętacze i tyle

avatar
ziutek

25.07.2010 23:45

0

"pokazał iż jesteśmy czwartym najszybszym zespołem w ten weekend"... Z tabeli najszybszych okrążeń to ja widzę, że Reanult jest 9-tym, a nie 4-tym zespołem w stawce. Trochę więcej samokrytyki, panie Boullier. Na dzień dzisiejszy jesteście totalnie słabiutcy. Wasze tempo wyścigowe jest strasznie marne. Kubica przez cały wyścig się bronił. Nie tak to miało wyglądać.

avatar
ziutek

30.06.2010 18:58

0

8. No to właśnie o to chodzi... Poza tym to by jeszcze bardziej zmobilizowało słabe zespoły do poprawy... Po co komu takie ciągniki na torze, co dają się wyprzedzić dobre parę razy w trakcie wyścigu?

avatar
ziutek

29.06.2010 22:21

0

Ooo, jeżeli ten tor wróci, to będzie świetnie. Pamiętam, jak uwielbiałem na nim jeździć w grze ;) Im więcej starszych torów, tym lepiej, bo nie tykał ich Tilke, a wiadomo, jakie jego tory są beznadziejne pod względem widowiskowości. Mogłaby też wrócić np. Imola. Ja wiem, wymogi bezpieczeństwa itd., ale to chyba aż tak wielki problem do załatwienia?

Przejdź do wpisu A1 Ring powróci?

avatar
ziutek

13.06.2010 20:58

0

177. Nie no, Kubica sam sobie zjechał na pobocze i zniszczył skrzydło. To, że Schumi jechał od zewnętrznej tym bardziej umacnia twierdzenie, że temu incydentowi był winny Schumacher. Weź się chłopie ogarnij, bo czasem na prawdę gadasz od rzeczy jak Ci nasi komentatorzy :P Prawda jest prawdą - Schumacher to gbur i cham, ja rozumiem zaciętość i tą "sportową złość". ale odrobina rozwagi jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła. Wiadomo, można kogoś blokować, bronić pozycji, ale nie wypychać rywala poza tor. Ja nie wiem, czy nawet sędziowie nie powinni jakoś ukarać Schumachera, bo to nie był jedyny raz w tym wyścigu. Drugi przykład to Massa. W tym przypadku skończyło się gorzej, bo prawie urwał skrzydło Massie.

Przejdź do wpisu Drugi z rzędu dublet McLarena

avatar
ziutek

13.06.2010 20:08

0

90. Xellos - dokładnie ten moment miałem na myśli :)

Przejdź do wpisu Drugi z rzędu dublet McLarena

avatar
ziutek

13.06.2010 20:02

0

Renault spieprzyło ostatni pitstop Kubicy. Widząc, że Webber po zmianie opon na 20 okrążeń przed metą na miękkie zaczął szybciej jechać, powinni od razu zareagować, wiedząc, że i tak Robert musi zjechać. Powinni mu kazać zjechać na jakieś 15 okrążeń przed metą, wtedy miałby dużą szansę jeszcze wyprzedzić Rosberga, a nie na 10, kiedy wszystko było przesądzone. Poza tym ogólnie jakoś dziwnie rozwiązali te pitsopy Roberta, że zjeżdżał aż 3 razy, przy czym czołówka tylko 2. To wykorzystali jeden pitsop na zmianę spoilera, czy co? Bo jeżeli tak, to przecież mogli to zmienić podczas planowanego postoju na zmianę opon, a nie osobno :/ Domyślam się, że Kubica również decyduje o zjazdach, więc on chyba również się nie popisał sprytem :/ A i jeszcze pierwszy jego pitstop: czemu tak wcześnie? Jeszcze jedno - komentatorzy. Myślałem, że dostanę szału. Pieprzyli prawie cały wyscig, że dobre tempo Kubicy, gdzięś pół sekundy szybciej, coś tam pierdu pierdu, a za każdym razem, gdy spoglądałem na ten pasek na dole z pokazaną stratą do lidera, to Kubica tylko tracił. Oni kompletnie nie widzą, co się dzieje na torze, gubią się. Jeden gada coś o historii, o pierdołach, a tym czasem jest walka o drugie miejsce. Potem, pół okrążenia dalej, Borowczyk komentuje powtórkę jakby to się działo na żywo. To on nie widział tego od razu? Jakaś masakra. Co do samego wyścigu, to bardzo mi się podobał. Bardzo dużo akcji w czołówce, co chwila coś się działo. A tego Schumachera to naprawdę powinni wywalić. Kubicę spycha, Massę spycha, każdemu niszczy skrzydło, a potem i tak ląduje z tyłu. Nie powinieneś człowieku wracać do F1, po odejściu byłeś legendą, a teraz totalnie hańbisz swoje nazwisko. Żenujące, panie Michael.

Przejdź do wpisu Drugi z rzędu dublet McLarena

avatar
ziutek

18.04.2010 15:58

0

Redux: no i widzisz kolego... Oglądam wyścigi, i moje spostrzeżenie na jazdę Roberta jest takie, że nawet kiedy ma możliwość, to nie daje rady... Nie wiem czemu, ale cały czas mam przed oczami GP Beligii, nawet nie pamiętam z którego roku, ale wiem, że taki wyścig się odbył i wtedy chyba ze dwa razy Kubica wylądował za Coulthardem, i wtedy ni ch*ja nie mógł sobie z nim poradzić. Już wtedy nawet komentatorowie, co tak z reguły wychwalają Kubicę pod niebiosa jak i wy, zaczęli zrzędzić. I nikt mi nie wmówi, nawet takimi głupawymi i cwaniaczkowatymi tekstami typu 396. redux, że tak jak ja opowiadam się nie dzieje. Bo tak się dzieje, tylko że każdy z was prawie nie ma w sobie ani grosza obiektywizmu. Patrzycie na te wyścigi przez różowe okulary. Widzicie jak to pięknie Kubica wyprzedza i wogóle jest taki za*ebisty. Nigdy, ale to nigdy nie potraficie powiedzieć, że Kubica nie zrobił czegoś najlepiej. Nigdy nie pochwalicie dajmy na to Hamiltona, że pięknie wyprzedzał, że pokazał pazur, że mimo, że był w ciężkiej sytuacji, to przebił się aż na samą czołówkę (tylko teraz nie przytaczajcie tematu o tym, że Hamilton miał dobry bolid, bo już wyjaśniałem, że Kubica też miał sytuacje do wyprzedzenia, ale nie potrafił tego dokończyć).

avatar
ziutek

18.04.2010 14:21

0

Ktoś tam napisał o możliwości wyprzedzenia przy możliwościach bolidu, chodzi mi tu o post bodajże reduxa: wcześniej już napisałem, że zawsze, kiedy Kubica dojeżdża, to potem nie może wyprzedzić, tylko czeka, aż jeden zjedzie... I teraz: skoro Kubica miał możliwość dojechać do kogoś, to znaczy że miał jednak bolid umożliwiający dojechanie do przeciwnika!! Druga sprawa to sam manewr wyprzedzenia. I tu już zaczyna się problem... I tak jest w większości przypadków... Dojechał, czyli miał możliwość, miał bolid do wyprzedzenia. Lecz najczęściej ( nie mówię zawsze, czasem ma naprawdę mocne, fajne, miłe dla oka momenty) ciągnął się jak ta mordoklejka za przeciwnikiem i jechał cały czas, dopóki on, bądź rywal nie zjechał do boksów. Nie straszy, nie wyjeżdża, nie pokazuje się w lusterku, wiecie o co chodzi xD To jest właśnie widowisko... A niech się i nawet rozwali, trudno, ale wtedy nie będę jęczał i narzekał, że jeździ nudno, pasywnie i monotonnie. Oczywiście nie życzę mu ani jednego wypadku do końca życia, skądże. To nie jest tak, że ja żywię się objeżdżaniem Roberta, nie. Z całej siły mu kibicuję, i tak jak to epicko wręcz napisał wjabs powiem: "Proszę Ciebie Robert zaryzykuj.. Proszę, pokaz że sie mylimy z ziutkiem, bede szczęsliwy"

avatar
ziutek

18.04.2010 13:49

0

Ale ja tu nie mówię o jednym wyścigu, dzisiejszym. Mi się tu rozchodzi o ogół... Bardzo często były sytuację, gdzie Kubica mimo, że dojeżdżał, to potem wlókł się za Torro Roso i innymi pierdziochami przez cały wyścig dopóki on albo ten drugi nie zjechał do PitStopu. Ja również uważam, że Kubica to solidny kierowca, bezbłędny, ale jeżeli chodzi o wyprzedzanie, to zdecydowanie nie jest to jego mocna strona, szczególnie w porównaniu do Hamiltona, czy Alonso. Jeszcze raz powtórzę: mowię o OGÓLE, nie o tym jednym wyścigu, gdzie Kubica był w czołówce i nie miał tak naprawdę okazji do wyprzedzenia kogolwiek...

avatar
ziutek

18.04.2010 13:34

0

Wtrącę się może do tej kłótni na linii wjabs vs. reszta. Uważam, że "wjabs" ma rację, Kubica nic dzisiaj specjalnego nie pokazał... Jeździ pasywnie, nudno... Oczywiście czasem pokazuje się z bardzo dobrej strony, lecz gdyby na torze jeździły same Roberty, to nikt by tego nie oglądał, bo wiałoby nudą... A śmieszą mnie ludzie, którzy klną, wyśmiewają i drą się na kolegę wjabsa... On niczego złego o Kubicy nie powiedział... Stwierdził fakt... Nie zbluźnił go, przynajmniej ja nie zauważyłem żadnego takiego posta... Natomiast ta reszta poprostu nie może przeżyć, że Kubica nie zrobił czegoś idealnie, że nie zawsze jest taki za*ebisty... smieszne, a zarazem żałosne... Ach, tylko czekać aż ta grupka naskoczy z pazurami na mnie, jaki to ze mnie frajer itp. itd :D

avatar
ziutek

18.04.2010 11:57

0

214.Tiger500 -dokładnie o tym samym pomyślałem w czasie wyścigu :) Z drugiej strony mógł też tak zrobić i Schumacher, żeby nikt nie mógł dojechać do Rosberga... Gdyby w takiej sytuacji był McLaren, czy Ferrari, to pewnie by tak zrobili.

avatar
ziutek

18.04.2010 11:45

0

Ja jeszcze mam spore wątpliwości co do zachowania Chandhoka. Przecież jeszcze przed wyjazdem SC powinien puścić Kubicę. Nie wiem o co w tej sytuacji chodziło... Kubica mógł go wyprzedzić, a tego nie robił, tylko trzymał mu się na ogonie... Przecież zawsze tak było, że ten, który jest zdublowany ma prawo wyprzedzić tych pierwszych i ustawić się na ostatniej pozycji tuż za przedostatnim... A on dalej jechał przed Kubicą... Za to po zjeździe SC powinien od razu zjechać, przepuścić i umożliwić jazdę reszcie kierowców... A blokował Kubicę tak, jakby normalnie bronił pozycji... To było chore... Nie wiem, czy on wógóle zna jakiekolwiek zasady dot. F1. Hamiltona także FIA powinno ukarać, i to kilka razy, za jego manewry... Kiedyś, bodajże w GP Europy, w Walencji, Alonso został ukarany grzywną za nieprzepisowy zjazd do Pit Lane. Mianowicie, ominął te linie oznaczające tor zjazdu do boksów. On przejechał jakoś obok, krzywo, coś takiego... A Hamilton?! To co zrobił to cyrk... Mówię tu o tym jego zjeździe na pitstop. Uważam za to, że walka Vettela z Hamiltonem w boksach była przepisowa... Już parę razy taki incydent się wydarzył... Choćby walka Alonso z Kubicą podczas GP Włoch w 2006 roku. Albo akcja z czerwonym światłem w zwycięskim przez Kubicę GP Kanady... Wtedy oni też byli ustawieni obok siebie... Lub ostatnio - GP Malezji. Podczas kwalifikacji każdy doskonale pamięta, jak Kubica ustawił się do wyjazdu... Także poza pasem... I nic nie było. Dalej. Hamilton ewidenitnie wypchnął Webbera, przez co stracił kilka pozycji...

avatar
ziutek

18.04.2010 11:33

0

To SC to jest jedna wielka pomyłka. Zasady obowiązujące w trakcie jego pobytu na torze są totalnie absurdalne. Co to ma być, że jeden musi ciągnąć się 100 km/h, przy czym inni mogą sobie dogonić resztę zapierdzielając ile sił. Zdecydowanie powinna obowiązywać zasada, która mówiłaby, że KAŻDY, wszyscy - nawet razem z Hamiltonem (ewidentnie można zauważyć, że jego zasady nie obowiązują i on może robić co tylko chce) musi jechać z jedną prędkością w czasie SC, np. 100 czy ileś tam na godzinę. Tak jak w Pit Lane... Bo to jest chore, że kierowca, który miał przewagę 50 sek. nagle to wszystko stracił... Gdyby prędkość była jednakowa, to dystans między poszczególnymi kierowcami by się utrzymywał.

avatar
ziutek

16.10.2009 20:41

0

Znudził mi się ten sezon. Jakoś tak już nie siedzę z zaciekawieniem przed treningami. Teraz, nawet, gdy mogę, to nie oglądam ich. Kubica standardowo, daleko, Button i tak będzie mistrzem, nie oszukujmy się, że coś się tu jeszcze stanie, bo się nic nie stanie. BMW słabo, Renault jeszcze gorzej. Jak to ktoś napisał, z deszczu pod rynnę. Słaby był ten sezon, pod względem widowiskowym. Co to za emocje, skoro po 1/4 sezonu wiadomo, kto będzie mistrzem... Już nawet nie chodzi mi o Kubicę, ale ogólnie, o całe wyścigi(że są nudne). Może w następnym sezonie, gdy każdy będzie startował z równym obciążeniem, to będzie ciekawiej...

avatar
ziutek

28.09.2009 21:30

0

Gdzie by nie poszedł, to i tak nie będzie idealnie, bo ani Williams, ani Renault, nie będą w przyszłym sezonie raczej tymi najlepszymi. Za to obydwa teamy mają swoje przebłyski, bo w Singapurze Rosberg był drugi, a Alonso trzeci. W każdym razie nie powinno być gorzej niż było ostatnio, więc nie ma co się załamywać ;)

avatar
ziutek

26.08.2009 20:58

0

Trochę zbaczając z tematu... Ciekawe, czy, lub gdzie - przejdzie Heidfeld?

avatar
ziutek

26.08.2009 20:55

0

Dla mnie chyba najrealniejszą możliwością jest Renault. Kubica podobno lubi się z Briatore, a nie mają drugiego kierowcy, bo odszedł Piquet, a Grosjean to tester. Muszą kogoś wziąć, więc pewnie będzie będzie to Robert.

avatar
ziutek

30.07.2009 22:39

0

Daj sobie morek spokój. Chłopak się namęczył, żeby napisać długiego posta, zresztą słusznego, większość go przeczytała, a ty się tu wkurzasz, bo co? Bo kamil b trochę wydłużył stronę? To pomiń to i już. Jeśli jest coś konkretnego do napisania, to czemu nie? A twoje komentarze są zbędne i nic nie wnoszące do tematu...

avatar
ziutek

30.07.2009 22:35

0

Z jakiej racji tak sądzisz? Nigdzie jeszcze nie słyszałem, żeby Renault miało kłopoty...

avatar
ziutek

30.07.2009 22:21

0

Pewnym kandydatem jest Renault, bo nie ma teraz przeszkód, żeby zatrudnić Kubicę, a wiadomo, że wywalą raczej Piqueta, tym bardziej, jak jest oferta Kubicy. Zresztą Robert na pewno nie będzie zrzędził, bo jest tam Alonso, a zresztą Renault, od kiedy wrócił Alonso, jest już lepsze. Druga możliwość to Brawn GP, ale jakoś nie jestem przekonany, że w następnych sezonach dalej będą dobrzy. Co prawda przepisy dot. aero itd. się nie zmienią, jednak ostatnimi czasy się trochępogarszają i nie wiadamo jak to będzie z ich i Redbulla formą. Kolejną opcją są nowe zespoły, których będzie chyba 4, po tym, jak odpadło BMW. Jednak dla mnie pewne jest chyba Renault. I nie ma mowy tu o tym, że nie będzie Kubicy w F1. Bo to nie jest tak, że to Kubica szuka zespołu. To zespoły biją się niego, a on może tylko wybierać w ofertach, których będzie z pewnością dość dużo.

avatar
ziutek

25.07.2009 19:42

0

Niech Kubica pojedzie po wewnętrznej na starcie jak w ostatnim GP, to może zyska trochę pozycji.

avatar
ziutek

08.06.2009 19:51

0

Spadli za Force India, a nawet za BMW! No to nie za ciekawie mają na chacie...

Przejdź do wpisu Toro Rosso brakuje tempa

avatar
ziutek

08.06.2009 19:49

0

"...Gdy zespół da mi bolid zdolny do wygranych, wygram..." Hamilton się przechwala, ale co jak co, ma rację. Wygrać umie, gorzej z przygotowaniem bolidu do sezonu, co teraz widać. Chociaż w tamtym roku też coś na pewno pomógł, żeby McLaren wygrywał. Hamilton to dobry zawodnik. Kovalainen, mimo że też miał McLarena, walczył, żeby zdobyć punkty.

avatar
ziutek

08.06.2009 19:42

0

Dobra morda panowie bo to temat o Renault a nie o jakichś tam farmazonach :)

avatar
ziutek

28.09.2008 12:04

0

I tak w ogóle fajnie jest :D

Przejdź do wpisu Malezja nie będzie nocnym GP

avatar
ziutek

28.09.2008 12:04

0

I dobrze ;) Ja lubię wyścigi, kiedy trzeba wcześnie wstawać. Atmosfera lepsza i emocje większe ;)

Przejdź do wpisu Malezja nie będzie nocnym GP

avatar
ziutek

28.09.2008 12:01

0

Fajnie się ustawiło: od 6 do 9 miejsca same Niemcy :D Vettel, Glock, Rosberg, Heidfeld ;)

avatar
ziutek

28.08.2008 13:01

0

To może spróbować by Alonso?? Jeśli oczywiście odejście Heidfelda stanie się faktem... I wtedy Kubica może by został na dłużej?? A nawet jeśli nie, to przejdzie do Ferrari. Bo coś mi tym za bardzo śmierdzi. Jak Alonso mówił, że chce do Ferrari, to natychmiast szefowie wszystko dementowali. A jak krążyło to wszystko wokół Roberta, to Ferrari już tak nie reagowało. Jeszcze co dziwne, że Robert rzekomo podpisał roczny kontrakt, czyli do 2009 włącznie, mimo, iż Theissen chciał podpisać na 3 lata. To oznacza, że Robert mógłby być wolny w 2010, a wtedy w tym sezonie kończy się za to kontrakt Raikkonnena wyłącznie. Oj za dużo tu zbiegów okoliczności, oj za dużo :D

avatar
ziutek

26.08.2008 14:59

0

No to ja przestrzegam przed skreśleniem Kubicy ;)

avatar
ziutek

25.08.2008 13:23

0

Shiv: Tak źle i tak nie dobrze :P Bo jak będzie za jasno to to światło w twarz będzie waliło i nic nie będzie widać :D

avatar
ziutek

25.08.2008 13:18

0

Ja nie widziałem, mógłbyś napisać ten tekst?? Pluszowy miś, hmm... Kubica raczej nie jest do niego podobny :D

Przejdź do wpisu Kierowcy Ferrari po GP Europy

avatar
ziutek

24.08.2008 19:19

0

A jak! :D

Przejdź do wpisu Radość w Toro Rosso

avatar
ziutek

24.08.2008 19:14

0

Coś słabo Honda pojechała. Szkoda, taki fajny zespół, z takimi fajnymi kierowcami :/

avatar
ziutek

24.08.2008 17:39

0

Ona? ;)

avatar
ziutek

24.08.2008 16:10

0

Ale wy co niektórzy pie****icie. W takim razie Brazylijska flag była też źle założona. Angielska też była źle założona. Jasne. Dziwne, tylko, że w każdym wyścigu, w którym Kubica stał na podium, flaga była tak ustawiona, jak dzisiaj. Ale nie, wy oczywiście zawsze i wszędzie najmądrzejsi. "Znafcy". Dobra, trochę bulwersu było, teraz spokojniejszy kawałek :D Kubica bardzo ładny, spokojny wyścig, no może oprócz paru okrążeń, kiedy coś tam się wcisnęło w bolid. Świetny wyścig Massy i Hamiltona. Do przewidzenia było, że Raikkonen przyciśnie w drugiej części wyścigu. Brawa też dla Vettela, także bardzo dobry wyścig. Ale się lałem, jak przy odbieraniu nagrody dla Hamiltona wszyscy zaczęli gwizdać, a jak tylko zaczęło się to wszystko dla Kubicy, to zaraz wszyscy ucichli i tylko brawa były :D

Przejdź do wpisu Massa dominuje w Walencji

avatar
ziutek

23.08.2008 20:50

0

Dziewczyną Resia?? A nie, jak tak to gratuluję, nie ma to jak się chwalić, to takie przyjemne xD Praktycznie 4 posty pod rząd, nieźle xD

avatar
ziutek

23.08.2008 20:48

0

Ale o co chodzi snowik?? Bo nie rozumiem Cię zbytnio :D

avatar
ziutek

23.08.2008 20:46

0

Czyli 1 pole = CZYSTY tor. Tak, tak to ciężko zrozumieć Nieparzyści w Valencii startują z czystej części - niewyjątkowo. Khi khi, sorry za przedrzeźnianie resiu :D

avatar
ziutek

23.08.2008 20:42

0

1 pole zawsze musi być po czystej stronie. Tu jest z tego co widziałem PP po prawej. Zresztą na tym torze to są w sumie na starcie dwa pasy. Szczególnie zwracałem na to uwagę. Niektórzy ten łuk zaraz po starcie jadą bardziej środkiem, niektórzy prawą stroną. Ale zawsze nieparzyste miejsca, czyli 1,3,5 itd. muszą być po czystej. I nie ma czegoś takiego, jak "wyjątkowo" resiu. Są zasady i nigdy nie widziałem jakiegoś wyjątku w F1. No może poza pierwszym sezonie Hamiltona, ale to już chyba minęło :D

avatar
ziutek

23.08.2008 17:01

0

Massa, Hamilton mają zapewne podobną ilość paliwa. Wydaje mi się, że Kubica mógł pojechać szybciej to ostatnie okrążenie. Na starci może wyprzedzi Hamiltona, bo ten jest po brudnej stronie toru, a jaki tu brud jest, każdy wie. Jednak coś mam złe przeczucia co do tego wyścigu i skończy na 5, 6 pozycji. RAI, KOV napewno go wyprzedzą gdzieś w pit-stopach, albo nawet w wyścigu. HEI jedzie na stówę na 1 pit-stop, czytając jego wypowiedź. I to kolejna strata pozycji. Z drugiej stroby to może być zwykły wyścig dla Kubicy. Normalne czasy, normalne pity i wszystko, i będzie trzeci, bo raczej Hamilton nie popełni większego błędu. Tym bardziej Massa. Ale Raikkonen go chyba jednak wyprzedzi.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu