Vettel powiedział, ze Quick Nick zasługuje na to by zastąpić Roberta w LR - jak widać to niemieckie towarzystwo wzajemnej adoracji, jeszcze mi tylko brakuje oświadczenia w tej sprawie Szumachera.

mam nadzieję, że to marzenia ściętej głowy dla Baby Szumachera

a tak na marginesie....co myślicie o narzeczonej Roberta, Edycie? Ja myślę, że bardzo fajna z niej dziewczyna, zupełnie inna od tych landrynkowych kobiet kręcących się przy kierowcach F1. Edyta - prośba od wszystkich fanów Kubicy, troszcz się o niego, i wspieraj go, niech nam chłopak szybko wraca do zdrowia

jesteś dla mnie nie tylko świetnym kierowcą, ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem, może kiedyś będę miał okację uścisnąć Ci dłoń osobiście - jeszcze raz dużo zdrowia. Grzegorz / Poznań

teraz to już może być tylko lepiej :-) Trzymaj się Robertos

na razie jest potwierdzenie tylko operacji dłoni, która się rozpoczęła i na którą sporowadzone specjakistę chirurga......

a tak na marginesie - nie daj Boze - wyobrażacie sobie Pietrova jako lidera zespołu, będzie młodego Sennę osobiście instruował przed każdym wyścigiem jak bezpiecznie wypadać z toru

nasz...#$! mać!!! Robert nie rób nam tego więcej!!!

Poseł Maciarewicz, podobno skontaktował się z Kubicą i jak powiedział na zwołanej konferencji: ''Nasz narodowy kierowca, nie wyjeżdża na tor aby zaprotestować przeciwko poddańczej , i wasalnej polityce rządu wobec Rosji''

niemieckie auto NicoErotico odmówiło posłuszeństwa, ? toż to prawdziwa ujma dla całego niemieckiego przemysłu samochodowego ; )

Jakby Robertos zszedł dzisiaj ponieżej 1:14 byłoby bosko, na razie zrobiły to trzy fury

gracka strona ledwo zipie......Too many connections

A ja myślę, że to nieprawda, jestem o tym przekonany, że nie przedłużą umowy z Massą - dlaczego? ponieważ od dwóch lat Ferrari jest w regresie, i wśród wielbicieli tej stajni we Włoszech rośnie presja na zmiany, ludzie chcą zmian personalnych, które pozwoliłyby zespołowi wrócić na szczyt. Pomyślcie! Czy szefowie i kibice Ferrari są zadowoleni z tego sezonu? myślę, że są coraz bardziej sfrustrowani, ponieważ idzie im coraz gorzej, a zbawca i nowa krew jakim miał być Alonso zaczyna zawodzić...(nie wejście do Q3 w ostatnią sobotę, rozwalenie bolidu podczas treningu w Monte Carlo)

Prozak - że co sugeruję? jeżeli tylko tyle z tego zrozumiałeś, to popracuj trochę nad swoją kondycją intelektualną

Ależ ten Robert niesamowicie pojechał ! Jeśli utrzymają taką konkurencyjność do kwalifikacji, to chyba się zsikam ze szczęścia

...chyba powinno być...ze swaju mamoćku ; ), pazdrawliajem was i całyj sawieckij sajuz

Dwie uwagi - po pierwsze być może z pierwszym wyjazdem Roberta w Q3 było wszystko zgodne z przepisami, ale mimo wszystko wyjazd i wciśnięcie się na pierwsze miejsce było ze trony polaka nie fair, nie eleganckie dla innych kierowców, którzy stali dłużej w kolejce i przez to mieli niższą temperaturę opon. Druga sprawa, to uważak że Schumacher zachował się jak idiota i mówię to z całą odpowiedzialnością! Przez atakowanie Kubicy spowodował mniejszy odstęp od Hulkenburga Kubicy i swój od Polaka, spokojne ustawienie i zrobienie długich przerw między tymi kierowcami spowodowałoby bardziej komfortowy przejazd. Nigdy nie lubiłem Schumachera, ale teraz po powrocie zachowuje się jak święta krowa, i ma pretensje ciągle do innych, np. do Alonso, o spowolnienie na ostanich Q, ciesze się że ciągle uciera mu brudnego nosa Rosberg i wielki mistrz ogląda bolid swego kolegi od tyłu.

Piękny, emocjonujący do ostatniego okrążenia. Robert miał tym razem trochę szczęścia przy starcie, ale później pokazał klasę, nie popełniając żadnego błędu, jako jedyny kierowca z czołowej dziesiątki. Wspaniale było obserwować jak przytrzymuje za sobą Hamiltona, który po kolei mijaj zawodników i to własnie na Kubicy się zatrzymał, i nie mógł go wyprzedzić. Wielka podziękowania, i szacun dla Ferdka, który również skutecznie pod koniec wyścigu przystopował szalejącego Hamiltona, który pomimo tego, że skończył fatalnie po stuknięciu Webbera, ale był dla mnie razem z Robertem najlepszym kierowcą wyścigu.

Nie pierwsza i nie druga, ale własnie trzecia część treningów zawsze była dla mnie wyznacznikiem formy zespołów, tutaj pod koniec każdy z zespołów daje ile potrafi. Nie ma odkrycia w stwierdzeniu, że cztery zespoły będą się liczyły w walce o podium RBR, Merc, Ferrari i MCL pisano już o tym wielkokrotnie przed sezonem i nie ma w tym odkrycia. Zaczynają nam się tworzyć teamy narodowe w Mercu sama aryjska rasa kierowców, w McL dwaj angole. Dlatego zawsze kibicowałem Ferrari ponieważ oni stawiają nie na narodowość kierowcy, a na umiejętności. Co do Renault, miejsce powyżej ósmego w kwalifikacjach będzie bardzo trudne, i dlatego będę uważał, że pierwsza dziesiątka będzie dla Roberta dobrym wynikiem, a każde miejsce powyżej 8, 7 bedzie znakomite. Trochę niepokoi postawa Witka ponieważ zakładając, że na ostatnim stincie mieli podobną ilość paliwa pozycje 8 - 18 to przepaść - Witek! dawaj malczik!

Nie dział live timing! też macie ten problem? macie na to jakiś patent ?- bo mnie krew zaleje!!!

widać, że Witek to swój chłop jest. wychodowany na dobrej rosyjskiej wódce ;-)

Ta grecka strona klęka, serwer jest przeciążony

Kubica zapina kombinezon, zapowiada się wyjazd na tor!!!................ach nie...pomyłka...tylko wyszedł z kibla

kaaarol - a ja myslę, że obserwując nawet przedwstepne testy można wysupłać jakąś nić prawdy. Przypomnijcie sobie testy przed poprzednim sezonem!!! - McLaren słabiutko ciągle jeździł i w czasie sezonu wszystko się potwierdziło. Brown GP podczas testów wykręcał czasy, i ludzie plotli, dajcie spokój to tylko testy, albo - szukają sponsora bo chcą się pokazać, albo - jadą na oparach. Okazało się, że potwierdzili swoją prędkość i formę w sezonie

fajne mają kombinezony chłopaki z Europy Wschodniej ;-) Jest OK!