Tanis
Ostatnia aktywność
avatar
Tanis

25.05.2008 18:52

0

Jakaś żałoba w BMW Sauber, wychwalają kiepską jazdę Heidfelda, a do drugiego miejsca Roberta podchodzą jakoś tak beznamiętnie. Czy tylko ja odnoszę takie wrażenie ??

avatar
Tanis

14.04.2008 21:10

0

Robert będzie testował w środę i czwartek.

avatar
Tanis

14.04.2008 19:54

0

Niestety po dzisiejszych testach niczego rozsądnego nie można wywnioskować. Zobaczyliśmy co prawda kilka ciekawostek z których otwór w nosie Ferrari jest chyba najciekawszym rozwiązaniem. Niestety nie podejmuję się wytłumaczyć jakie jest zadanie tego otworu, choć pomysłów kilka już na różnych forach można przeczytać. Głównym jednak problemem w ocenie testów jest fakt , że teamy całkowicie różnie podeszły do pierwszego dnia i testowały bolidy całkowicie odmiennych konfiguracjach. Począwszy od konfiguracji obowiązującej w tym roku ( N. Heidfeld ), przez pośrednią tj. slicki z aero z tego roku 2008 (Massa ) do mającej wejść w roku 2009 tz. slicki z ograniczonym aero. ( P. de la Rosa ) tak więc jak widać pierwsza trójka klasyfikacji konstruktorów postarała się by za cholerę nie można było porównać ich wyników

avatar
Tanis

05.04.2008 11:59

0

ad.Klausberg - co ty za bzdury wypisujesz ?? Silniki wymieniane są po dwóch GP Raikkonen, Massa i Kubica jadą na starych silnikach , a np. Hamilton, Rosberg, Nakajima, Heidfeld, Alonso jadą na nowych silnikach. cztery wyścigi musi wytrzymaćtylko skrzynia biegów

avatar
Tanis

05.04.2008 11:53

0

W końcówce trzeciego treningu wiatr wcale nie był taki zły ok. 10km/h, na dodatek wiatr zmienił kierunek o 180st. w stosunku do wczorajszego. A co Hamiltona to po wymianie prawie całego bolidu zrezygnował z szybkich kółek i ustawiał samochód na długich przejazdach. Szybką jazdę pewno poćwiczy w Q1 i Q2 - zobaczymy jak mu wyjdzie.

avatar
Tanis

03.04.2008 13:43

0

Pisałem to już w innych wątkach, ale napiszę i tutaj, może Kubica nie stanie już na podium w tym sezonie, a może zagości tam jeszcze kilka razy, tego dzisiaj nie możemy przewidzieć. Rozwój sytuacji będzie miał wielki wpływ na dalszą karierę Roberta w F1. Przekonamy się także sami czy nasze nadzieje nie są płonne. Wierzę, że nie, ale to jest sport, a na dodatek wielkie widowisko i przedsięwzięcie marketingowe w które zaangażowane są wielkie pieniądze. Wiemy już że w tym roku Robert ma do dyspozycji konkurencyjny bolid, i niezłego chyba inżyniera więc jak nie będzie wyników oznaczać to będzie że nie jest tak dobry jakbyśmy sobie tego życzyli, jednak tegoroczne wyniki pokazują, ze Robert czuje się chyba lepiej w BMW F1.08 niż w zeszłorocznym samochodzie, ma też fantastyczne umiejętności, na dodatek mam nadzieję, że będzie miał więcej szczęścia niż rok temu, bo jakby nie patrzeć, pomimo całej tej technologi, szczęście jest nadal bardzo ważnym czynnikiem w F1

Przejdź do wpisu Kubica z Monako

avatar
Tanis

28.03.2008 22:48

0

A czemu ma nie dotyczyć to SA cz FI , przecież ta zasada ma obowiązywać w całych kwalifikacjach, a nie tylko w Q3

avatar
Tanis

28.03.2008 22:41

0

Nie przesadzajcie panowie. Różnice czasowe w kwalifikacjach miedzy najlepszym i najgorszym zespołem nie nie przekraczają 2s. Więc jeśli okrążenie trwa ok. 1m30s to oznaczać będzie, że czas zjazdu kierowcy po szybkim kółku nie może przekroczyć 1m48s To znaczy, że kierowca nie będzie mógł jechać mniej niż ok. 200km/h na prostej by wyrobić się w czasie zjazdu.

avatar
Tanis

26.03.2008 17:20

0

Byłby przed Nickem, bo 4 miejsce miał jak w banku żeby nie kolizja z Nakjimą. Więc teraz byłby na 2 miejscu za Hamiltonem z 13 pkt. :)

Przejdź do wpisu Wywiad z Robertem Kubicą

avatar
Tanis

26.03.2008 17:08

0

Marti , co się dziwisz, ze mają problem z polską flagą jak taki sam ma kancelaria naszego prezydenta. A wracając do tematu - wywiadzik miły, mam nadzieję, że te podium doda siły i wiary w siebie Robertowi po tak długim okresie prześladującego Go pecha. Sam Robert o tym wspomina w wywiadzie. Zobaczymy Bahrain , mam nadzieję, że Robert odrobi następne punkty do Nicka i pokaże kto jest przyszłością BMW Sauber F1 Team.

Przejdź do wpisu Wywiad z Robertem Kubicą

avatar
Tanis

26.03.2008 17:05

0

Marti , co się dziwisz, ze mają problem z polską flagą jak taki sam ma kancelaria naszego prezydenta. A wracając do tematu - wywiadzik miły, mam nadzieję, że te podium doda siły i wiary w siebie Robertowi po tak długim okresie prześladującego Go pecha. Sam Robert o tym wspomina w wywiadzie. Zobaczymy Bahrain , mam nadzieję, że Robert odrobi następne punkty do Nicka i pokaże kto jest przyszłością BMW Sauber F1 Team :-)))

Przejdź do wpisu Wywiad z Robertem Kubicą

avatar
Tanis

15.03.2008 16:57

0

ad.djmarquss - nie wiem jak Ci wyszło, że Robert jest po lepszej stronie toru :-)))) Wręcz odwrotnie. Robert jest po gorszej bo brudnej stronie toru , zakręt jest w prawo, więc bierze się go od lewej krawędzi do prawej, a ten kierunek będzie zablokowany przez Hamiltona i Kovalainena. Będzie super jeśli Robert utrzyma 2 pozycję, a wyprzedzenie Hamiltona na pierwszym zakręcie będzie wręcz cudowne, ale szczerze mówiąc mało prawdopodobne.

avatar
Tanis

10.03.2008 15:36

0

Panowie tu nie chodzi o to czy kibic będzie to oglądał, a już na pewno czy będzie wyspany. Chodzi o wycenę zakupu transmisji całego sezonu GP F1. A konkretnie, część telewizji nie jest tym zainteresowana ponieważ z powodu bardzo wczesnej pory bloki reklamowe w trakcie wyścigu mają zbyt małą oglądalność. Ilu zwykłych ludzi wstaje o 4:00, czy nawet o 7:00 by popatrzeć na wyścig. Niewielu, a jakby ten sam wyścig leciał w południe to kibice oglądają wyścig, a ich rodziny reklamy. Czyli oglądalność wzrasta, przez co i zyski rosną. Więc z kibicami nie ma to nic wspólnego. :-(((

avatar
Tanis

28.02.2008 14:14

0

Takich głupot i to jeszcze nie na temat to dawno tutaj nie czytałem. Któryś z moderatorów powinien to zakończyć banem, na co najmniej miesiąc. kempa007 może Ty zdecydujesz się zrobić z tym porządek ???

avatar
Tanis

28.02.2008 12:07

0

Dzisiaj pokazał się nowy wywiad z Robertem po ostatnich wspólnych testach. Wywiad przeprowadził rzecznik prasowy BMW Sauber. Wywiad jest tutaj ( trzeba dodać http:// ) f1.autoklub.pl/19050,item,0,0,f1.html

avatar
Tanis

26.02.2008 13:43

0

O Nicku Schumi nie mówi nic, bo Nick nie jest przyszłościowym kierowcą. Jeszcze trochę pojeździ, bo jest solidny, ale niedługo zacznie się szukanie miejsca w zespołach z trzeciej części stawki. A co do Roberta, to jak mógł zrobić wrażenie na Schumim jeśli w ogóle nie jeździł. Zresztą Rosberg od dawna ma lepsze opinie od Roberta, który jakoś nie ma dobrego image'u . Ani komentatorzy, ani inni kierowcy ( może poza Alonso ) nie widzą w Robercie mistrza :-((

avatar
Tanis

25.02.2008 21:25

0

Co to jest ?? Jeśli to ma być komunikat z testów, po dwóch pożarach i stopie w trakcie jazdy na 3 zakręcie to niech ich kaczka kopnie. To jest przecież normalny bełkot, nic nie podający !!!

avatar
Tanis

21.02.2008 23:09

0

Mnie ciekawi dlaczego BMW nie używa w testach kołpaków na koła. Jeśli jest taj jak mówił Rampf to one powinny wyraźnie pomagać ( 0,2s/okr.), a tu nic , nie testują ich. Nawet nie widziałem by trenowali na pit stopach zmianę kół z kołpakami. Nie wiem czy robią to specjalnie by się zamaskować, czy po prostu te kołpaki nic nie dają, albo poprawiają czasy na okrążeniu, ale psują jakiś inny parametr np. chłodzenie hamulców nie jest tak dobre jak powinno być, lub może jeszcze coś innego. Faktem jednak jest, że na początku kołpaki mieli, a teraz w ogóle ich nie widać. Jeśli zależy im na każdym ułamku sekundy to czemu, nie wykorzystują wszystkiego co mają ??

avatar
Tanis

13.02.2008 18:51

0

Ciekawe. na innym portalu przeczytałem tłumaczenie tego samego artykułu i tam pisało tak cytat: " Również Robert Kubica był bardziej zadowolony z poprawionego bolidu i zdradził, że zespół jest w lepszej sytuacji niż mogą sugerować uzyskiwane podczas testów wyniki. „Myślę, że wciąż mamy problemy, ale wóz jest lepszy. Myślę, że ogólnie jest trochę lepiej niż może się wydawać”, powiedział Kubica." .Teraz nie wiem które tłumaczenie jest prawidłowe, bo oba mówią co innego :-(

avatar
Tanis

03.02.2008 22:56

0

Przejrzyjcie chociażby tutejsze form w temacie poświęconym testom przedsezonowym w 2008r str. 23 jest skrócone zestawienie dłuższych stintów . Nie trzeba daleko szukać :-)))

avatar
Tanis

03.02.2008 21:49

0

Analiza czasów z dłuższych przejazdów mówi więcej niż tabela najszybszych czasów, w których nie rzadko mamy jednorazowe popisy zespołów z końca stawki. Mało kto analizuje takie czasy, ale jeśli już się zdecyduje, to nie zdziwi się wcale, że np. Nick znów będzie przed Robertem, mimo, że ten w testach regularnie jest wyżej w tabelach ( podobnie jak w zeszłym roku ). Dlatego nie byłbym taki optymistyczny. Na co drugiej stronie, z tych poświęconych testom, można przeczytać , że to tylko testy, i żeby nie budować zbyt daleko idących wniosków o sile poszczególnych zespołów. A tak większość robi. Jeśli jednak cokolwiek można powiedzieć o formie teamów, to właśnie po długich przejazdach, bo to one tworzą przewagę w trakcie wyścigu, gdy 50-60 okrążeń zamienia 0,3s przewagę na okrążeniu, w kilkuset metrowe odległości pomiędzy bolidami i zespołami. I jak na razie te czasy mówią, że co prawda nie jest tragicznie z BMW, ale też nie jest tak dobrze, jak zakładało szefostwo BMW. Dwa zespoły , Ferrari i McLaren jak na razie są poza zasięgiem, a jeśli chodzi o zespoły Renault, Williams, BMW, to kolejność jest taka jak podałem, więc jeśli się nic nie poprawi, to Bawarczykom nie uda się utrzymać trzeciego miejsca w stawce.

avatar
Tanis

01.02.2008 18:06

0

Tak cudnie to znowu nie jest. Trzeba pamiętać, ze w testach nie bierze udziału Ferrari i ta trzecia pozycja Roberta szybko byłaby 5. Jeśli do tego weźmiemy pod uwagę fakt, że nie jeździł dziś Kovalainen, który jest lepszym kierowcą, niż kręcący bączki G.Paffett, to może się okazać, że BMW zajęło realnie 6 i 8 miejsce :-)))

avatar
Tanis

29.01.2008 17:02

0

Co to miała by być za wypowiedź twoim zdaniem crash3r, by nie uchodziła za ostrożną ?? Obaj szefowie zespołu BMW przekazują jedynie swoje przeświadczenie o tym, że pierwsze testy nie spowodowały radykalnej zmiany stanowiska, i BMW nadal podtrzymuje swój główny cel na 2008 rok tz. pierwsze zwycięstwa. Moim zdaniem jest to dla kibiców optymistyczna wiadomość bo ani W.Rampf , ani M,Theissen nie należą do ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr, i jeśli oni mówią, że postawione wcześniej cele są do osiągnięcia, to ja raczej wierzę im niż forumowym spekulacjom :-)))

avatar
Tanis

24.01.2008 20:56

0

BMW moim zdaniem z aerodynamiką sobie poradzi. Najważniejsze, że jak na razie przynajmniej samochód jest niezawodny, czego nie można było powiedzieć w zeszłym roku. I jakoś tak mi się wydaje, że F1.08 będzie bardziej pasował swoją charakterystyką raczej Robertowi, niż Nicowi.

avatar
Tanis

24.01.2008 19:49

0

ad: michas885 Niestety tutaj jest błąd w ilości przejechanych okrążeń toru przez Nicka Heidfelda. W rzeczywistości przejechał dzisiaj 39 okrążeń i zajął 9 miejsce z czasem 1:12.600 :-))) Jest też drugi błąd bo 7 miejsce miał Trulli z czasem 1:12.109 , a S.Vettel był 8 z czasem 1:12.526

avatar
Tanis

23.01.2008 19:16

0

ad: Raven89 Chcesz przez to powiedzieć , że Ferrari, Mclaren, Williams i Renault tego nie rozumieją ?? Jak to się dzieje w takim razie, ze zespoły które wygrywają GP są także w testach na czele. Każdy zespół ma z pewnością inny kalendarz testów, ale jeśli przez całe trzy dni BMW będzie reprezentowało taki poziom, to raczej przychylę się do opinii, że mają jakiś problem ( o którym Nick sam mówi ) a nie, ze testowali przez trzy dni długie przejazdy. Oczywiście to nie znaczy, że sobie z tym nie poradzą , mam nadzieję, że tak. Ale na przykład Honda nie poradziła sobie ze złym balansem przez cały 2007 rok, mimo, że rok wcześniej zajęła 4 miejsce i świetnie się zapowiadała. Jak BMW teraz :-))))

avatar
Tanis

23.01.2008 18:52

0

Nie tylko ze zdjęć, ale także z informacji na oficjalnej stronie BMW Sauber, gdzie jest podsumowanie dzisiejszego dnia.. Pisałem już o tym , ale usunięto mój post. a błędu nie poprawiono. Jutro Robert nadal jeździ F1.08 , a Nick F1.07B

avatar
Tanis

18.01.2008 20:22

0

* chodzi mi o czasy porównawcze z wczoraj i dzisiaj.

avatar
Tanis

18.01.2008 20:20

0

Po dzisiejszych testach komunikat jest jakiś cienki. Nie chodzi mi nawet o awarię wspomagania w F1.08 bo to zawsze może się zdarzyć, ale mimo tego Nick przejechał 91 kółek. Natomiast Robert w F1.07B i pracował nad nową skrzynią biegów oraz elektroniką (SECU). a przejechał tylko 42 okrążenia, jednak zespół nie poinformował, czy wynikało to z jakichś problemów. Mało tych okrążeń w wykonaniu Roberta, mam nadzieję, że to nie w wyniku problemów ze skrzynią. No i nie ma żadnych czasów porównujących F1.08 i F1.07

avatar
Tanis

17.01.2008 18:48

0

Tak, pocieszające jest to, że nie ma żadnych informacji o awariach, Chyba, że BMW nie wszystko ujawnia. Jeśli weźmiemy pod uwagę 105 okr. Roberta i 117 okr. Nicka to jak na razie skrzynia wytrzymała prawie trzy dystanse wyścigowe. ok 900km jeśli doliczymy te parę kółek, które wykręcił Robert pierwszego dnia testów.

avatar
Tanis

16.01.2008 21:38

0

No cóż, tak zazwyczaj na początku roku często jest, że jest tylko jeden nowy bolid, szczególnie wtedy, gdy konstrukcja jest mocno zmieniona w stosunku do swojego zeszłorocznego poprzednika. Testuje się go intensywnie i w miarę zdobywania informacji buduje ( składa ) następne. Robi się to z prozaicznych powodów by uniknąć przebudowy dwóch dopiero co zbudowanych samochodów. Bardzo prawdopodobnym jest, ze w marcu Nick i Robert będą jeździli dwoma innymi bolidami a ten pierwszy testowy zostanie maszyną rezerwową. A co do traktowania kierowców jednakowo to Robert niestety sam musi pokazać, że jest nie tylko świetnym testerem, ale też świetnym kierowcą wyścigowym i nie może tak dać odskoczyć Nickowi jak w zeszłym roku. Ma teraz nowego inżyniera Hiszpana i mam nadzieję, że lepiej będzie się z nim dogadywał niż z Irańczykiem Ahmadim. BMW chce mieć zwycięstwo i głowa Roberta w tym, żeby Im to dać - jak ? Nie wiem, ale jeśli wygra lub zdobędzie podium postawi Nicka w bardzo trudnej sytuacji. To Nick ma 31 lat a nie Robert, który ma jeszcze sporo czasu przed sobą, ale w tym sezonie musi wygrać rywalizację z kolegą z zespołu. Niemcy może i chcą by to Niemiec był lepszy, ale nie będą ryzykować straty punktów, aby udowodnić tą tezę, bo może okazać się to bardzo kosztowne, Renault, Toyota, Red Bull i Williams nie będą mieli skrupułów i nie dadzą bonusów BMW. Ten sezon może okazać się o wiele trudniejszy niż poprzedni.

avatar
Tanis

14.01.2008 22:13

0

Jeśli skrzynia nie wytrzyma czerech wyścigów tz padnie wcześniej, to jej wcześniejsza wymiana będzie karana tak jak wcześniejsza wymiana silnika. Przesunięciem na starcie wyścigu o 5 miejsc do tyłu.

Przejdź do wpisu Wywiad z Robertem Kubicą

avatar
Tanis

07.01.2008 16:31

0

Co sądzicie o zwiększeniu rozstawu osi w MP4-23 ? Wyraźnie jest to modyfikacja, którą w zeszłym roku zastosowało Ferrari, i z której wycofali się w modelu F2008. Pamiętam jakie trudności Ferrari miało na krętych ulicach w Monaco, a przecież w tym roku dochodzą dwa nowe tory uliczne, może nie tak kręte, bo nowe, ale jednak uliczne. Czy McLaren tym rozwiązaniem nie strzela sobie samobuja ??

avatar
Tanis

07.01.2008 14:11

0

Sytuacja na torze będzie kształtować się bardzo ciekawie. Wszyscy narwańcy będą musieli złagodnieć, bez dwóch zdań. Niestety nie wiem jak to może wpłynąć na Roberta. Wiemy, że jest to kierowca dość dynamiczny w odróżnieniu np. od kolegi z zespołu Nicka Heidfelda. Sądzę, że przed Robertem następny ciężki sezon. Co prawda przyzwyczaił się już nieco do nowych opon, lecz tym razem brak jest TC i zabawa zacznie się od nowa. Teraz w wyścigach strategia zmiany opon może mieć decydujące znaczenie, bo że one będą się bardziej zużywały to jest pewnik i może być tak, jak z Lewisem, który na zjechanych oponach wpadł w pułapkę żwirową przy zjeździe do pit line. Jedno jest pewne, w BMW bardziej równo jeżdżącym kierowcą jest Nick i jemu będzie łatwiej przystosować się do nowej techniki jazdy, a Robert będzie musiał wznieść się na wyżyny swych umiejętności by drugi raz nie okazać się gorszym od swojego kolegi w zespole, i by odgrywać znaczącą rolę w czołowej ósemce kierowców. Bo moim zdaniem cztery zespoły będą się liczyć tz. Ferrari, McLaren, BMW i Renault

avatar
Tanis

20.11.2007 22:45

0

Wszystkie podnoszą poprzeczkę, i wszystkie mówią o poprawie pozycji w 2008r. Lecz jak co rok będzie ten pierwszy i ten dwunasty. Komuś z planów nic nie wyjdzie. W tym roku najwięksi przegrani to Renault, Honda i Toyota, a kto będzie przegranym w 2008 roku ??

Przejdź do wpisu Tost o celach Toro Rosso

avatar
Tanis

20.11.2007 18:28

0

Też tak myślę, teraz Fernando nie ma wiele możliwości. Może jeszcze trochę się podroczyć, by zachować twarz, ale jeśli chce jeździć w 2008 roku to zostało mu tylko Renault i teraz podpisze już wszystko co Renault będzie chciało. Wydaje mi się, że skończy się na dwuletnim kontrakcie, bo jak wiemy w Ferrari Raikkonen ma kontrakt jeszcze na lata 2008 i 2009, a Alonso teraz o niczym innym nie marzy jak o jeździe czerwonym samochodzikiem :-)))))))))

Przejdź do wpisu Decyzja Alonso za kilka dni

avatar
Tanis

16.11.2007 15:27

0

Marti - świetnie napisane, rzeczywiście w tej chwili jedynym miejscem gdzie Heikki będzie traktowany na równi, a nie jako kierowca nr 2 , to Mclaren - przynajmniej na papierze. Rona Denisa chyba szlak by trafił na miejscu, jeśli po tych wszystkich aferach i awanturach w przyszłym roku okazało by się że młody Fin jest lepszy od nadziei całego zjednoczonego królestwa, wielkiego Lewisa Hamiltona :-)))))))))))

avatar
Tanis

14.11.2007 20:20

0

Ale to Nick wsiądzie jutro do nowej-przejściowej wersji samochodu. Zobaczymy co pokaże !!! Co do poprawienia wytrzymałości niektórych części np. skrzyni BMW i tak będzie musiało coś zrobić, bo od 2008 skrzynia będzie musiała wytrzymać 4 wyścigi, a nie 1 jak do tej pory. Więc chcąc nie chcąc zmiany będą musiały nastąpić. martwi mnie tylko, ze Robert nie może pojeździć. Przy braku TC każdy dzień treningu jest ważny, a tu klops. Nick przejechał już ok 100 okr. więcej niż Robert w ciągu tych dwóch dni testów. To prawie dystans dwóch wyścigów !!!

avatar
Tanis

11.11.2007 18:03

0

Normalny dzieciak, z niego wyszedł. On myśli, że McLaren zawsze będzie w czołówce, a On razem z nim. Ciekawe jak zareaguje jak tak się nie stanie, Jest młody i jego kariera może potrwać ładne kilka lat, a jest to okres w którym wszystko może się zdarzyć. hehehe :-)

avatar
Tanis

08.11.2007 16:22

0

Super filmik, i chyba nie daleko mojego domu robiony ( nad Motławą ) ?? Opinie wspaniałe, a ekspert, jak mikrofon którego użyto - do okólny :-)))))))))

avatar
Tanis

08.11.2007 12:54

0

No cóż, komisja, komisją. Ciekawe kto wchodzi w jej skład ? Jak wiadomo samo szukanie jeszcze nic nie znaczy. Ważne jak się szuka, nieraz tak się szuka by nie znaleźć, lub biorąc skrajnie inne podejście do wszystkiego można się przyczepić. Najważniejszy w działaniu tej komisji będzie obiektywizm. Dlatego tak mnie ciekawi, kto jest gwarantem tego obiektywizmu !!!

avatar
Tanis

07.11.2007 16:26

0

Marti - nieraz sam się dziwię, co za myśli przychodzą mi do głowy. Lecz jak na to popatrzeć chłodno to takie sytuacje zdarzają się niezmiernie rzadko ( raz na 30 lat jak do tej pory), więc jeśli mamy zbyt wiele dziwnych sytuacji w dwóch ostatnich wyścigach sezonu - to właśnie takie myśli się rodzą. Oczywiści mimo, że postawiłem taką tezę, nie podejmuję się jej bronić. Sam wolę wierzyć, w super talent Kimiego i gapiostwo Lewisa i jego zespołu, niż w to, że mogło być to wszystko wcześniej ustawione. Lecz cóż, nieraz jeśli nawet nie chcemy, to śnią się nam koszmary. :-((((

avatar
Tanis

07.11.2007 14:05

0

To, że Raikkonen zdobył tytuł MŚ jest dla mnie nadal tak zaskakujące, (choć cieszę się bardzo), że niekiedy przychodzą mi do głowy myśli o ukartowaniu tego wszystkiego między zespołami Ferrari i, McLaren i FIA . Dlaczego ? - by po całym tym bagnie aferowym, zrobić wspaniały spektakl, o którym będzie mówiło się długo, a który przyćmi wszystkie brudy minionego sezonu i będzie na rękę wszystkim zainteresowanym. Bo zastanówcie się, nad tym co się stało. Hamilton, co by o nim nie powiedzieć nie jest idiotą, jest świetnym kierowcą, co udowadniał wcześniej na torze i ten kierowca w ostatnich dwóch wyścigach dysponując najlepszym samochodem i jednym z najbardziej doświadczonych teamów w stawce popełnia tak idiotyczne błędy. Absolutnie nie wierzę w awarię jego bolidu, bo nic samo się nie naprawia, a popełnienie trzeciego błędu w dwóch wyścigach i przypadkowe naciśnięcie guzika też jakoś do mnie nie przemawia. Oczywiście nie twierdzę, że tak było, ale przyznacie, że było bardzo dziwnie !!!!! I wszyscy wreszcie mówią o sprawiedliwości dziejowej. A nie aferach i machlojkach :-)))))

avatar
Tanis

07.11.2007 12:32

0

Frank Williams wie co robi. Nie zwlekał, bo jasno chciał dać do zrozumienia wszystkim, że Nico nie pójdzie do McLarena i dobrze. Co do Nakajimy, to zapowiada się z niego świetny kierowca, gdyby nie ten nieszczęsny incydent na pit stopie w ostatnim wyścigu to wszyscy by mówili raczej o tym, że jako debiutant miał 5-ty czas okrążenia, zaraz za Kubicą, a przed Alonso i Rosbergiem :-)))))))

avatar
Tanis

02.11.2007 16:46

0

Nie sądzę, by tak było ( z BMW ). Niemcom można zarzucać wiele rzeczy, ale nie brak profesjonalizmu. W sezonie 2008 Alonso moim zdaniem nie będzie jeździł ani dla Renault, ani dla BMW Sauber. Ja stawiam na Red Bulla. Sadzę, ze Fernando podpisze krótką umowę, w zamian Red Bull będzie miał szanse podskoczyć technologicznie, bo kasy mu nie brak, a dobrego kierowcy - tak. A Alonso przez ten rok nie straci kontaktu ze ściganiem w nowych warunkach ( bez TC ) no i zarobi dużo kasy, bo będzie to rekordowy kontrakt. Tak ja to widzę :-)))

Przejdź do wpisu Alonso odchodzi z McLarena

avatar
Tanis

30.10.2007 21:08

0

Rzeczywiście - przepraszam, mój błąd !

avatar
Tanis

30.10.2007 15:50

0

Z tą zmianą inżyniera Roberta to jest dość tajemniczo. Pisało się o tym trochę, właśnie na podstawie doniesienia M.Sokoła i jednej wypowiedzi dziennikarza ze SpeedTV, jeśli dobrze pamiętam. Lecz oni wyciągnęli takie wnioski z wypowiedzi Roberta, który powiedział, że czas na zmiany, po ostatnim wyścigu. (może miał na myśli zmiany w bolidzie). Nie padło tam nic konkretnego. Zauważcie, że BMW oficjalnie nic o tym nie powiedziało do tej pory.

avatar
Tanis

29.10.2007 17:31

0

Tak, ja także odnoszę wrażenie, że M.Theissen prowadzi długofalową politykę kadrową obliczoną na trwały sukces, a nie chwilowe wystrzały. Wszystko jest robione systematycznie, w kierunku wyznaczonym wcześniej. Założono cele długoterminowe i one stanowią szkielet poczynań całego zespołu BMW Sauber. Począwszy od zespołu wyścigowego, przez projektantów do fabryki. To ma sens, a co z tego wyjdzie - zobaczymy, mam nadzieję, że coś dobrego dla kibiców tego teamu :-)))))

avatar
Tanis

20.10.2007 21:16

0

No cóż takie rzeczy się zdarzają. Należy mieć nadzieję, że w wyścigu będzie dobrze. Każdy z kierowców będzie walczył o jak najlepsze miejsce. Oj, jak cudnie byłoby gdyby w ostatnim wyścigu Robert zaliczył podium. Wiem nadzieje są niewielkie, ale jaka była by radość, i Robert miałby wreszcie jakiś miły akcent z tego sezonu. :-)

avatar
Tanis

19.10.2007 21:53

0

A cóż to Dr Mario dziś nic nie miał do powiedzenie ? Dobrze, że wszystko jest w porządku z bolidami, mam nadzieję, na dobry wyścig BMW (ostatni w tym sezonie). Jeszcze pytanie słyszeliście, może o tym, że Robert poprosił Dr Mario o zmianę inżyniera w przyszłym sezonie, pewno ma dość podwójnej roli kierowcy i inżyniera za jednym zamachem :-) kempa007 - może Ty coś słyszałeś o tym ??

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu