Klasyka, Nick słabo i już bossowie płaczą, nie zauważając podium Polaka

powinien odbyć się jakiś protest, może zablokowanie toru przez wkurzonych kibiców!

teraz wystarczy nakłonić kogoś do wjechania w bambo w Brazylii i niech o tytuł walczą Kimi z Alonso

thesting: ja tylko powtarzam to co wtedy Robert powiedział - odpuścił ze względu - gdzie on, a gdzie Alonso w walce o cele, takie myślenie u Vettela w ogóle nie jest obecne, bo liczy sie u niego własny biznes, przez co w taki dziadowski sposób odebrał nam emocje walce o tytuł

Nie da się oglądać Bambo, szkoda Alonso, szkoda Vettela, no i Kubicy, ale do jego problemów wszyscy się już chyba przyzwyczaili :))

Jak mieli silne dowody, to powinni w ogóle zlikwidować ten team, przecież przez nich ten sezon jest całkowicie bezsensu, co my oglądaliśmy? kolarzy na dopingu! Alonso wiedział od początku, słodziutki bambo też i kolesie śmiali się nam w oczy, ich też nie powinno być w F1 !!!!!

Roberta nie dało się oglądać, żenujący występ, brawa dla Nicka i Rosberga, dla mnie byli dzisiaj najlepsi.

olsza ty się tak nie denerwuj, może i nie zgasł Anglikowi silnik, ale sam się ze żwiru nie wygrzebał, tylko z pomocą osób trzecich, a to jest nie dopuszczalne, gdyby tak było, każdy kierowca czekałby spokojnie po takim czymś, aż kumple z boksu przylecą i go pchnął :)))

Filipe to wstyd Ferrari, może w końcu go sie pozbędą.

W tej chwili nikomu z czołówki nie życzę jeździć w Mclarenie, dla nich najlepiej jakby mieli tylko Hamiltona i tak nikogo poza nim nie widzą, w sumie drugi kierowca im tylko przeszkadza, bo tylko w mediach marudzi

nie napinajcie się tak pajace, zawiesić ten team, do końca sezonu, niech sobie pare spraw przemyslą

Biedna Ferrari, muszą się popisywać na treningu, aby ktoś ich zauważył, gdzie te czasy, kiedy trening nonszalancko odpuszczali

Widać chłopak na symulatorku dobrze obczaił ten tor, jeździł pewnie do znuszenia

Dzisiaj w F1 wszystko rozgrywa się w sobotę, więc co oni moga naskoczyć Ferrari jak tak asekuracyjnie jada w 3Q?!!! Niech lepiej bronią się teraz przed Renault i Williamsem.

Vettel jest spoko, szkoda, że musi rywalizować o miejsce z Robertem, mam nadzieje, że szybko go ktoś weźmie, bo szkoda, żeby czekał, byłoby ciekawej na torze, bo na niektórych to już nie można patrzeć - Massa sucks, ten koleś zachowuje się jak dres w bryce - mysli, że jak jeździ w Ferrari to wszyscy mają mu zjeżdżać, normalnie żenada

Ralf bije już wszystkie rekordy, to taki Dudek, zarabia miliony za przeszłość i ma się świetnie

Niemcy chcą mieć super swój team, to dlaczego go mają nie mieć, myślę, że teraz jest sytuacja optymalna i Kubica zawsze będzie tam zawalidrogą, najlepiej, jakby jego menadżer już rozglądał się za innym zespołem, ponadnarodowym, w którym Robert mógłby się zadomowić na dobre i złe, bo w BMW będzie ciągle obcy

Vettel jest super gościem i wara od niego, ma chłopak pecha, że debiutuje w takich okolicznościach, ale co ma począć, przecież ktoś musi jechać, to dlaczego nie on, swoją drogą najlepiej dla Niemców nie jeździć w niemieckim zespole - marzenie - Vettel i Kubica duet Ferrari, ach, żeby chociaż w BMW taki był, ale cholerny Nick nagle musiał się odrodzić, mam nadzieję, że jednak go wykopią, nie ma co go trzymać, bo to wkurzający wszystkich gość

chciałbym, aby sezon był jak najdłuższy, aby zaprzepaszczenie paru wyścigów, nie odbierało kierowcom walczącym o pudło - szansy na nie, dlatego wyścigów musi być jak najwięcej - 20 to ładna liczba, ale 25 ładniejsza :)) - nie ma co się walić, jak w Niemczech, Japonii, czy Anglii są tory, to je wykorzystać, tam jest najwięcej kibiców i na pewno zapełnią miejsca dwa razy w roku

Kimi zaczyna mi przypominać Ralfa, przereklamowany gwiazdorek, który się skończył, to że jeździ w Ferrari a nie w Toyocie sprawia, że ma jeszcze jakieś wyniki, ale to ściema, od dwóch sezonów kolo jeździ w najlepszych teamach i się ośmiesza jazdą i wynikami, Ferrari popełniło wielki błąd biorąc go, ciekawe kiedy go spuszczą w kiblu, tak jak Toyota Ralfa, niech robi miejsce Robertowi, który pokazał z czego jest zbudowany po tej kraksie, Kimi pewnie by się po takim czymś zapił na śmierć

Coś mi się wydaje, że doszło do małego sakndalu, McLaren celowo powiedział o nodze Kubicy, aby ten mógł bez obaw cieszyc się z wygranej, a tak naprawdę to wyssali to z palca, skąd oni o tym wiedzieli skoro nawet BMW potwierdza po godzinie po wyścigu, że nic nie widzą jakie ma Robert obrażenia, Mclaren sucks!!!

Kubica nie wróci w tym sezonie, nie ma co sie łudzić, w sumie lepiej jakby szybko powrócił na tor, ale myslę, że lepiej niech sie kuruje, a nie szaleje

barteks2: to jak to jego ulubiony tor to właśnie nam pokazał, aż boje się co będzie na jego nieulubionych, niech zacznie jeździć, a nie ciągle pieprzyć coś wywiadach

Brawo Nick, pokazał jak się BMWicą jeździ, szczególnie Robertowi, bezbarwny weekend wykonaniu Polaka, zero akcji, zero agresji, Kubica sucks, Bambo win tym razem, chyba, że go ściana zatrzyma

szykuje się kolejny do dupy weekend Roberta. ten chłopak na pewno nie jest w czepku urodzony