2020-11-15 GP Turcji - Wyścig 11:10
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:42:19.313 | 25 |
2 | S.Perez | Racing Point | +31.633 | 18 |
3 | S.Vettel | Ferrari | +31.960 | 15 |
4 | C.Leclerc | Ferrari | +33.858 | 12 |
5 | C.Sainz | McLaren | +34.363 | 10 |
6 | M.Verstappen | Red Bull | +44.873 | 8 |
7 | A.Albon | Red Bull | +46.484 | 6 |
8 | L.Norris | McLaren | +1:01.259 | 5 |
9 | L.Stroll | Racing Point | +1:12.353 | 2 |
10 | D.Ricciardo | Renault | +1:35.460 | 1 |
11 | E.Ocon | Renault | +1 okr. | |
12 | D.Kwiat | AlphaTauri | +1 okr. | |
13 | P.Gasly | AlphaTauri | +1 okr. | |
14 | V.Bottas | Mercedes | +1 okr. | |
15 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | +1 okr. | |
16 | G.Russell | Williams | +1 okr. | |
17 | K.Magnussen | Haas | ||
18 | R.Grosjean | Haas | ||
19 | N.Latifi | Williams | ||
20 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo |
Hamilton mistrzem świata po raz siódmy
Nietypowy weekend w Stambule został zwieńczony w zupełnie typowy sposób. Lewis Hamilton zwyciężył po raz 94. i na trzy wyścigi przed końcem sezonu zapewnił sobie siódmy tytuł mistrzowski. Podium Grand Prix Turcji uzupełnili Sergio Perez i Sebastian Vettel.Po niemiarodajnych treningach i po szalonej czasówce, w której pole position padło łupem Lance'a Strolla, nadzieje kibiców na emocjonujące Grand Prix były ogromne. I nie bezpodstawnie.
Albowiem nawet w niedzielny poranek deszcz nie odpuścił. Jeszcze przed wyścigiem, podczas rozgrzewki, George Russell oraz Antonio Giovinazzi wpadli w poślizg i zniszczyli swoje przednie skrzydła.
Choć o godzinie 11:00 deszcz już odpuścił, to przez srogo zwilżony tor, cała stawka, oprócz startujących z alei serwisowej zawodników Williamsa, postawiła na deszczowe opony.
Start o dziwo nie przyniósł większych incydentów. Skazywany na pożarcie Lance Stroll bez większych problemów utrzymał miejsce na przodzie. Zgoła odmiennie zachował się znajdujący się obok niego Max Verstappen. Holender z kolejnym kiepskim startem potwierdził co stanowi jego słabą stronę w szerokim wachlarzu umiejętności. Gapiostwo kierowcy Red Bulla wykorzystał 3. Sergio Perez i tym samym ekipa Racing Point rozpoczęła przewodzenie stawce.
Na pierwszych metrach sporo zyskał również Sebastian Vettel. Ustawiony na 11. polu Niemiec wypalił jak z armaty i przez kilka kolejnych okrążeń mógł cieszyć się jazdą na 3. miejscu. Z kolei o dobrym rezultacie po pokonaniu pierwszego zakrętu mogli zapomnieć Esteban Ocon oraz Valtteri Bottas, którzy niczym pływacy synchroniczni, wspólnie zaprezentowali efektowne piruety.
Po siedmiu okrążeniach spośród uczestników dzisiejszego Grand Prix wyłonił się pierwszy odważny - Charles Leclerc, który zjechał do boksu po przejściówki. Sprytna zagrywka Ferrari nie umknęła uwadze rywali i gdy Monakijczyk wykręcił na odmiennej mieszance rekord okrążenia, wszyscy poszli jego śladem.
Okrążenie nr 13 przyniosło usterkę w bolidzie Antonio Giovinazziego i zaraz po zatrzymaniu się Włocha na poboczu, sędziowie zadysponowali wirtualną neutralizację.
Po wznowieniu rywalizacji Verstappen przeszedł w tryb ataku i rzucił się we wściekłą pogoń za drugim Perezem. Niestety kiedy już go dogonił, nie wykazał się cierpliwością i jadąc z nosem na dyfuzorze Meksykanina, stracił panowanie nad pojazdem. Kilka obrotów mocno starło opony w jego RB16, więc zjechał po świeży komplet i stracił pięć pozycji.
Chociaż asfalt zdążył już mocno przeschnąć po godzinie od rozpoczęcia wyścigu, gdy nadeszła druga tura pit stopów, żaden zespół nie zaryzykował wyborem slicków.
34. okrążenie to zmiana na trzeciej pozycji. Alexander Albon wymownie dał znać jak bardzo pragnie stracić miejsce w Red Bullu i, przez nikogo nie naciskany, zaliczył obrót. Był to jednocześnie początek drogi do zwycięstwa Lewisa Hamiltona.
W okolicach 40. kółka Perez zaczął doganiać swojego zespołowego kolegę, Strolla. Ten odpowiedział zjazdem po nowe opony, co jak się okazało kilka minut później, przyniosło fatalne skutki. Po wizycie w alei serwisowej Kanadyjczyk kompletnie stracił rytm, nie miał tempa i błyskawicznie stał się łatwym kąskiem dla szybszych rywali.
W międzyczasie Lewis Hamilton uporał się z Perezem i nie oddał prowadzenia już do samego końca. Kierowca Mercedesa brylował dziś od pierwszego okrążenia i zapewnił sobie siódmy tytuł mistrza świata. 30 sekund przewagi i zdublowanie Valtteriego Bottasa mówi wszystko.
Walka o dwa pozostałe miejsca podium toczyła się do dosłownie ostatnich metrów. 3. Leclerc zaatakował drugiego Pereza, i przez moment znajdował się przed nim, lecz ostatecznie utracił trakcję i dał się pokonać zarówno Checo, jak i jadącemu na czwartej lokacie Sebastianowi Vettelowi.
Carlos Sainz, który zaczynał dziś z odległej, 16. pozycji, wpadł 5. na metę. Za Hiszpanem znalazł się duet Red Bulla, Lando Norris oraz, zwycięzca wczorajszych kwalifikacji, Lance Stroll. Pierwszą dziesiątkę zamknął Daniel Ricciardo z Renault.
Zdjęcia:
komentarze
1. Ecclestone
Kapitalny wyścig Bottasa :)
2. SebastianM
Jak to wczoraj niektórzy pisali o Mercedesie i Lewisie.....no to dzisiaj dostali odpowiedź, jak panuje nad bolidem ....
3. Mayhem
Bo mistrz jest tylko jeden... A Bottas dziś, o ile nie było problemów z bolidem to TRAGEDIA.
Leclerc hahah xd.
4. AMG44
I co wsysycy co pisali że Hamiltona wozi bolid? Nie potrafi jeździć w zmieniających się warunkach nie?
5. Cadanowa
Gdzie są krytycy tak jezdzi mistrz świata!!!
6. konewko01
Wyrzućcie Bottasa z Mercedesa -.-
7. SilverX
Hahaha gdzie ten buraczny płaczek Verstappen? Max nigdy nie będzie na takim poziomie jak Senna...
8. Dziombo
I co Wy dziś napiszecie na temat Hamiltona krytykanci A jak tam wasz Werstapen
9. Soto
Idealny wyścig na podkreślenie siódmego tytułu mistrza świata. Brawa dla Lewisa.
10. Ar3k87
Hamilton pokazał dziś prawdziwie mistrzowską jazdę.
11. Jimbo_Clark
Wczorajsza sekcja komentarzy legła jak domek z kart :D Brawo Xandi, Skoczek i reszta ;)
12. Danielson92
Skoczek 130 do ilu umiesz liczyć? Chodzi mi o to żebyś policzył piruety Maksia w tym wyścigu
13. Mayhem
Każdy "ekspert" który wczoraj krytykował Hamiltona powinien napisać pod tym postem "przepraszam".
14. konewko01
@13 Prędzej śnieg spadnie w Turcji ;D
15. Borowczyk-007
Dalej będziecie pisać że Levis jest majstrem tylko i wyłącznie dlatego że ma świetna maszynę. No to dla przykładu niech dzisiaj posłuży Botas. Ale zapewne co niektórzy eksperci napiszą, że mu specjalnie bolid źle ustawili
16. Michael Schumi
Hamilton jak dla mnie jechał dzisiaj słabo na mokrym torze.
Popełnił 3 błędy:
- pierwszy na początku wyścigu, gdy po przebiciu się na 2 miejsce wypadł na chwilę z toru i znowu wrócił na 6-ste
- ścigając się z Vettelem, mając spore doświadczenie w jeździe na deszczu, posiadając najlepszy bolid w stawce i system DAS, nie mógł wyprzedzić przez kilkanaście okrążeń jadącego przed nim Vettela, a gdy zbliżył się już blisko to znowu wypadł z toru w tym samym miejscu i umożliwił Albonowi wyprzedzenie go
- na 32 okrążeniu, w 4 zakręcie ponownie wypadł na chwilę z toru
Dopiero gdy wyschło mógł wykorzystać przewagę jaką ma nad resztą stawką - przewagę samochodu. Jego podium dzisiaj jest mniej warte niż podium Vettela, lecz mimo wszystko gratuluję mu zdobycia tytułu.
Bottas to już w ogóle porażka, ale to inna historia.
17. kiwiknick
Ciekawe czy pitstopy Seby są specjalnie psute.
18. rowers
Hamilton majstersztyk, świetna jazda.
Maks, przykro mi, ale niestety nie każdy byłby mistrzem w bolidzie Mercedesa. Profesjonalna jazda w deszczu z bączkami.
19. LuckyFindet
Hamiltona można krytykować za zachowanie poza torem, ale jednak dzisiaj udowodnił, że ten 7 tytuł mu się po prostu należy. Jakim cudem on dojechał na tych oponach? Chociaż w większości wyścigów można mówić, że to bolid mu wygrywał wyścigi, tak dzisiaj pokazał że bolid to i tak nie wszystko. Bottas dzisiaj dał ciała po całości. Dlaczego on w ogóle jest w Mercedesie? Wielka szkoda, że oddają drugie miejsce tak słabemu kierowcy, bo moglibyśmy mieć dużo ciekawszą walkę o tytuł, gdyby nie kierowca nr 2. Vettel dzisiaj pokazał, że dalej potrafi jeździć. Chociaż miał nie najlepsze tempo i jednak ogólnie jechał gorzej od Charlesa, to jednak uważam że podium w pełni zasłużone. Szkoda w tym wszystkim Leclerca, bo on też miał dzisiaj wyścig życia. Gdyby nie błąd na ostatnim zakręcie, to byłoby spokojnie P2. Red Bulle w drugiej połowie wyścigu coś się pogubiły. Verstappen niby tempo miał, ale coś tam nie działało. Bardzo szybko zużywały się opony w jego bolidzie. Pytanie czy to było spowodowane przez specyfikację bolidu czy Verstappen miał dzisiaj problemy z zarządzaniem opon? Co do Strolla to brak słów. Kierowca, który mógł wygrać ostatecznie skończył na P9. Mimo, że zawsze sobie lepiej radził w wyścigu to tym razem jednak nawalił. Perez jechał w drugiej połowie dużo lepiej od niego. Szkoda, bo zmarnował wielką szansę na zdobycie sensacyjnego zwycięstwa.
20. Jimbo_Clark
16. Michael Schumi
Stawiasz 3 błędy vs dowiezienie 1 kompletu opon praktycznie przez cały wyścig, kolego. Te trzy błędy, z czego drugi to kwestia cierpliwości (taktyka), mają się nijak do rezultatu :)
21. KowalAMG
GRATULACJE DLA LH44 ZA ZDOBYCIE 7 KORONY , PREDATOR POZAMIATAŁ IMPREZĘ I WSZYSTKICH negujących JEGO UMIEJĘTNOŚCI . NO TO LECIMY PO 8 KORONE MISTRZOWSKĄ. GRATULACJE DLA MERCEDESA WSZYSTKO NAJWYŻSZY POZIOM .
22. kiwiknick
Charles pojechał lepiej od Seby bo popełnił błąd a Sebastien nie.
;)
23. S3baQ
Mistrz jest tylko jeden LEWIS HAMILTON! LH44.
I zaraz nowe , nieznane jeszcze argumenty loverboyów Maksia. A to woda była za rzadka, a to zupa za słona. A to zapomniał szminki. A to mu gwizdnęli krawat w muminki itp itd...........
Warunki pokazały "mega (bez) talent" Bucstapena.
24. Del_Piero
Hamilton - GENIUSZ za kierownicą.
Perez - oby został w F1. Jest za dobry by stracić miejsce
Vettel - wciąż to ma. Małe redemption za generalnie fatalny sezon
Leclerc - idealnie do przedostatniego zakrętu
Sainz, Norris - świetnie odrobili straty
Verstappen - spalił się, trzeba to sobie powiedzieć. Wygrana była w zasięgu
Stroll - - Powinien więcej wycisnąć
Bottas - jak ja go ##### nie znoszę. Nienawidzę gdy tacy kierowcy jak on jeżdżą takim potworem jak tegoroczny Mercedes. Jest tylu kierowców lepszych od niego, a muszą się kisić w autach które mogą tylko wąchać martwe opony Lewisa. Bottas won z Mercedesa. Mam cię dosyć. Odejdź i nigdy nie wracaj.
25. sismondi
Mistrz jest tylko jeden LEWIS zastanawia mnie dlaczego pokazują MICHAELA przed LEWISEM w tytułach .......
26. roko
Lewis na obecną chwilę, jest poza klasą, bez dwóch zdań mistrz nad mistrze i choć w sprawach poza torem kompletnie jest z innej planety, to tu na tej właśnie, pokazuje że za to co robi, szacunek jest mu należny.
Wyścig pokazał też, że aby zająć dobre miejsce, trzeba być po prostu dobrym kierowcą.
Max winien ten wyścig jednak obejrzeć sobie kilka razy na powtórkach, jeśli chce być mistrzem w przyszłości i sprawę przeanalizować, że wynik robi się strategią, przezornością, spokojem tam gdzie być musi a nie szarżowaniem gdy wcale tego robić nie trzeba było.
Wynik Sebastiana, Charlesa czy nawet Sergio, jest tego najlepszym dowodem.
27. hubertusss
Jeśli chodzi o Hamiltona to fajnie przypieczętował swój tytuł. Jednak patrząc na wyścig a zwłaszcza pierwszą część nic specjalnego nie pokazał, popełniał błędy. Tempo miał lepsze na przejściówkach ale nie da się ukryć, ze skorzystał też na błędach wielu z początku stawki jak i postanowił on i zespół zaryzykować na koniec. Jak to mówią szczęście sprzyja lepszym. Jeśli chodzi o Bottasa to po prostu wstyd. Dwa razy się kręcić na tej samej kałuży to jest żenada. Max problem z gorąca głową. Stroll owi trochę coś tam zespół zespół no i brawo Ferrari.
28. kiwiknick
@25 bo pierwsz zdobył 7 tytułów.
29. LuckyFindet
@16 myślę, że Hamilton mógł mieć ustawiony bolid bardziej pod suchą nawierzchnię. To niekoniecznie wykorzystanie przewagi bolidu, a lepszych ustawień na dane warunki. Na deszczu kompletnie sobie nie radził, więc nic dziwnego że nie mógł Vettela wyprzedzić. Musiałby to zrobić na prostej, bo na zakręcie wyjeżdżając na mokrą stronę toru ryzykował poślizg.
30. WDrake
Ewidentnie STR miał bolid na deszcz ustawiony, szkoda że go nie zostawili na przejściówkach, brawo HAM
31. S3baQ
I Pereza to do RB pewnie nie wezmą bo by Maksiowi dupe skopal....
32. SilverX
Vesrtappen - mistrz piruetów.
33. mattimek
Krótkie podsumowanie wyścigu:
Brawo Lewis
Fuksiarz Vettel
Szkoda Strolla
Żegnaj Albon
Witaj Perez
34. fpawel19669
@16 Npisze to jako advocatus diaboli, Twoje przemyślenia sa g..no warte. Nie przepadam za Hamiltonem z powodów pozasportowych, ale dzisiaj pokazał klasę. A kto dzisiaj nie popełnił błędów? Chyba wszyscy mieli jakieś przygody.
35. hubertusss
#33 największym fuksiarzem to był Hamilton.
36. hubertusss
@34 Vettel.
37. ahaed
Bottas ma jeszcze szansę stracić 2-gie miejsce w generalce.
38. Skoczek130
Wraz z przesychaniem toru wzrastała przewaga Merca. A, że ich pojazd najlepiej obchodzi się z ogumieniem, to i to różnicę zrobiło. Bottas pokpił sprawę piruetem - swoją drogą jest kiepski w deszczu, co wielokrotnie zresztą pokazał. Nie dziwi zwycięstwo Hamiltona, ale gratulacje się należą. Dziś za to Verstappen się nie popisał. Poniosły chłopaka nerwy... Brawa też dla Vettela, który pokazał, że on w deszczu też potrafi. :)
39. LuckyFindet
@23 akurat ja jestem fanem Maxa, ale trzeba przyznać, że Hamilton dzisiaj pokazał, że jest lepszym kierowcą od niego. Nie znaczy to jednak, że Max jest słabym kierowcą. Dzisiaj dał ciała, ale nieraz w ciężkich warunkach potrafił pokazać swój talent. Najlepszy przykład to chociażby Brazylia 2016 czy Niemcy 2019. Na pewno dopóki Hamilton będzie jeździł w F1, Max nie będzie najlepszy, ale jest na dobrej drodze, by jednak w przyszłości zostać mistrzem świata.
40. mattimek
@35 Znudziły mi się jego ciągłe zwyciestwa. Miałem nadzieje że dziś będzie inaczej i wygra wreszcie ktoś inny ale wyniki Hamiltona to nie tylko fuks. Jest zajebisty w tym co robi i nic z tym nie zrobisz, trzeba się pogodzić
41. Skoczek130
Na w pełni mokrym torze nie miałby szans na zwycięstwo. Także uspokójcie się panienki. I strata ze wczoraj tylko potwierdza fakt, że Merc nie stawiał na deszcz.
42. Airjersey
@16 A haterzy chociaż małą szpilkę ale wbić muszą... Człowieku, miał na siłę pchać się na mokrą nitkę i skończyć jak Max kręcąc 360 albo nawet 720?
Przeczekał najgorsze, pokazał klasę i niesamowite umiejętności zarządzania oponami, jeden pit stop i 40+ okrążeń na drugim komplecie. Widziałeś stan gum na koniec? Bliżej im do slicków niż przejściówek.
Gratulacje dla Lewisa. Mimo niesprzyjających warunków przypieczętował tytuł w pięknym stylu.
Bottas - znów się okaże, że coś tam się w bolidzie popsuło. Moment kiedy był dublowany skojarzył mi się z dublowaniem Rosberga przez Hamiltona parę sezonow temu w Abu Dhabi bodajże.
Pierwszy raz w życiu wypowiem się pozytywnie o Vettelu. W takiej loterii, trudnych warunkach, po błędzie Charlesa dociągnął P3 a i start miał świetny więc gratuluję.
Lance LOL od dzisiaj, przegrac wygrany wyścig. "Halo Racing Point? Tu Toto. Macie coś tam zmienić u Lance'a. Jak to co? Cokolwiek! Byle by nie wygrał" - tak pewnie będzie wyglądać tłumaczenie haterów Lewisa.
Max Verstappen - nie wiem czy za bardzo dziczał czy samochód był tak nadsterowny. Najwięcej razy się kręcił
43. Kruk
No to byloby na tyle, jezeli chodzi o ustawienia Mercedesa na suchy tor :).
44. LuckyFindet
@42 różnica między Rosbergiem a Bottasem była taka, że Nico miał wtedy awarię, a Valtteri jechał w pełni sprawnym bolidem ;)
45. Danielson92
Skoniu130. Na mokrym wygrałby Max Piruetstappen?
46. hubertusss
@41 @ 43 nie ma jak tworzyć bzdurne teorie. Zespół Mercedesa sam przyznał, ze ich auto dostosowane jest do innych warunków i nic nie stroili pod żaden suchy tor. Hamilton miał dużo farta w postaci problemów innych i na koniec potrafił zaryzykować z zespołem i zostać do końca. W pierwszej części wyścigu nic wielkiego nie pokazał i popełniał błędy. Choć trzeba przyznać, ze swój tytuł ładnie przypieczętował.
47. Airjersey
@44 ano właśnie. Za chwilę się okaże, że Bottas miał krzywo kierownicę zamontowana albo coś. Byle nie powiedzieć, że jest po prostu słaby
48. fpawel19669
Hmm, a tak przy okazji, to Ferrari bardzo zmniejszyło stratę do poprzedzających ekip. A co będzie jak jednak zdobędą to trzecie miejsce konstruktorów? Oczywiście droga daleka, ale...
49. iceneon
@Skoczek130
Zamilcz przygłupie
50. hubertusss
Lewisowi popsuły się hamulce choć każdy trzeźwo myślący widział, ze obrał złą linię jazdy i spóźnił hamowanie. Potem jak zaistniała szansa na dobre miejsce to i hamulce psuć się przestały.
51. hubertusss
@48 Renault mogą pokonać Racing Point na pewno nie. McL chyba też.
52. Mayhem
@50 Ale masz ból dupy chłopie ;) Musze Cie zmartwić, za rok będzie to samo :)
53. BlahFFF
@50. hubertusss, nie mowil, ze mu sie popsuly, tylko ze nie dzialaja tak jak powinny. Wraz z przesychaniem toru i wzrotem temperatury hamulce zaczely pracowac w bardziej optymalnych warunkach i efekty bylo widac.
54. Sasilton
Ciężko być hejterem Hamiltona, bo pewnie ich tylko wkurza takimi zwycięstwami.
Zabawnie się czyta te wczorajsze komentarze.
55. hubertusss
@52 nie mam żadnego bólu. Niech za rok będzie tak samo. Ja pisze tak jak było. A że ty masz ból, ze nie potrafisz się pogodzić z tym co się działo w wyścigu to nie moja wina.
56. Fanvettel
Vettel !!!! Wreszcie podium !
Perez na 2 miejscu !!!
Dwóch najbardziej lubianych przeze mnie kierowców staje na podium .
Super wyścig.
57. fpawel19669
Perez dzisiaj po raz wtóry pokazał klasę. Może nie jest materiałem na mistrza świata, ale na pewno jest bardzo, bardzo solidnym kierowca. Naprawdę byłoby szkody gdyby go zabrakło w przyszłorocznej stawce.
58. LuckyFindet
@53 myślę, że hamulce źle nie działały wtedy, tylko Hamilton faktycznie próbował nie potrzebnie atakować Vettela po mokrej części toru. Wiadomo, że na mokrym torze droga hamowania będzie dłuższa, dlatego po tym jak raz ten błąd popełnił, to potem wyczekał aż tor zacznie przesychać.
59. Bosniak
Jeżeli Mercedes miał ustawiony bolid na suchy tor to i tak nic to nie polepszało bo na treningach było sucho i jak jeździli?
Najwięcej piruetów wykonał Bottas, ta parówa chyba zapomniała ze jedzie w F1, a nie w tańcach na lodzie, masakra.
Verstappen jak 14 latek, napalony i czerwony niczym po pierwszej masturbacji. Easy man!
60. sliwa007
38. Skoczek130
Buaaahhhahahaaaaa!
Pękła ci dzisiaj d**a?
Na twoim miejscu dzisiaj odpuściłbym sobie komentowanie i nie błaźnił się dalej.
61. hubertusss
@58 pewnie, ze Hamilton popełnił błąd. Ale większość tutaj ma problem ze zrozumieniem obrazu na ekranie. I nie rozumie co widzi. Jak się im próbuje bezstronnie tłumaczyć to piszą o jakimś bólu który ich trapi.
62. fpawel19669
@56 Dziele Twoja radość. Jak już ktoś wcześniej napisał, Vettel dzisiaj bez błędów, a start miał po prostu fenomenalny.
63. Airjersey
@Sęk w tym, że pieprzysz głupoty. Hamulce tak jak opony, mają optymalną temperaturę pracy. Nawet Sokół wspominał o klapce przy wlotach powietrza, które ograniczają ilośc wpadającej wody żeby nie studzić hamulców niepotrzebnie.
Jest tak jak mówi @53
To, że napiszesz "nie potrafisz się pogodzić z tym co się działo w wyścigu to nie moja wina." nie sprawi, że będziesz mieć rację.
64. hubos21
LEC i VER jeszcze muszę trochę ochłonąć
65. hubertusss
@63 ty trzeźwy byłeś jak to oglądałeś? czy cię zamroczyło? Ty naprawdę nie widziałeś, ze on pojechał taka linią, ze nie miał szans z tego dobrze wyjść na tak mokrej nawierzchni? Spóźnione hamowanie też było widać. Ty naprawdę nie potrafisz zrozumieć tak prostego manewru?
66. Skoczek130
@sliwa007 - ciesz się zwycięstwem swojego idola, póki możesz. Ciekawe, co poczniesz, kiedy zakończy karierę przygłupawy hipokryto. Nie pozdrawiam. :D
67. Skoczek130
@iceneon - przygłup masz na drugie... :P
68. fpawel19669
@64 ?! Stawiasz na równi dzisiejsze ich występy?! Czy aby na pewno oglądałeś dzisiejszy wyścig?
69. Werter
@Skoczek130
Jeśli masz honor to odpuść sobie pisanie komentarzy a najlepiej opuść to forum.
70. LuckyFindet
@63 optymalna temperatura pracy to jedno, a droga hamowania to drugie. Myślę, że Hamilton nie był jedyny, który miał problemy z hamulcami, ale tak jak mówiłem, bez sensu próbował manewru na Vettelu jadąc po mokrej stronie toru. Hamilton sam zrozumiał, że popełnił błąd i już tak nie ryzykował.
71. gulik3
Ha, ha, ha ależ mi się śmiać chce z tych wczorajszych komentarzy kpiących z Hamiltona... Gdzie dzisiaj jesteście? Nic więcej pisać nie trzeba
72. FanHamilton
Wyrzućcie z Hamiltona I Bottasa z Mercedesa to będzie Verstappen i Russell Niemiecki Zespołach.
73. FanHamilton
Gratulacje Vettel i Perez
74. Skoczek130
@Werter - a niby czemu? Wpadło mi sporo sianka za wygrany siódmy tytuł przez Lewisa. Poza tym lubię pisać z hipokrytami, którzy na każdym kroku udają, że nie kibicują Anglikowi, a gdy tylko ktoś ich sprowokuje, to od razu się odzywają. Nie pozdrawiam. :)
75. Michael Schumi
@42 Nic takiego nie napisałem. Napisałem tylko jakie popełnił błędy i dlaczego sądzę, że podium Sebastiana znaczyło dla mnie więcej niż Lewisa.
76. jogi2
Prawda jest taka, że Hamilton, a raczej jego bolid doszedł do głosu kiedy zrobiło się w miarę sucho. Mógł wtedy wykorzystać możliwości samochodu.
Pamięrać trzeba, że DAS też odgrywa tu rolę
77. kowalsky
@16. Michael Schumi
piszesz że Lewis H. popełnił tylko 3 błędy. Ja ci wskażę 4-ty jak szukasz dziury w całym.
Po wyścigu załozył krzywo czapeczkę.
Czapki z głów przed Lewisem !!!!!!!!!!!!
78. S3baQ
@39 LuckyFindet.
Ja nie pisalem o prawdziwych fanach tylko fanatykach. Celoqo to napisalem po ich wczorajszych "argumentach" ze jedne deszczowe kwale pokazaly prawdziwe umiejetnosci kierowcow a szczegolni LH44. Tak jak ty przyznales ze dzisiaj wyscig Maksowi nie wyszedł tak ja przyznam ze wczoraj Lewis tez slabo wypadl ale to nie oznacza ze jest cienki i tytuly zawdziecza tylko samochodom. Z prawdziwym fanem mozna pogadac, czsem sie pospierac ale klase innch trzeba umieć docenić.Jak napisalem wczesniej moj tekst CELOWO tak napisany.
Pozdrawiam.
79. FanHamilton
Tak poważnie Gratulacje Hamilton.
Dzień dobry AMG44
80. jogi2
@50
Zgadza się :)
81. RADAMANTHYSEK
@65. hubertusss
Przyczyny straty pozycji Hamiltona na rzecz Albona:
1. Mała przyczepność poza linią wyścigową (stojąca woda)
2. Manewr miał miejsce zaraz po VSC ( opony i hamulce nie były w oknie pracy)
3. Sam fakt opóźniania dohamowania
Ostatecznie wszystkie trzy nałożyły się na siebie, ponieważ w tamtej fazie wyścigu nie było szans na skuteczny manewr wyprzedzania (zatem błąd Hamiltona w ocenie sytuacji, lecz czy był naprawdę jakoś istotny ? ). Nie mniej ilość błędów po stronie Max'a świadczy o jego brakach, które przy walce o tytuł go dyskwalifikują (niemożliwość oceny sytuacji i podpalanie się po 5 sezonach w F1 ? )
82. Noiz
Za rok 8smy tytuł :-)
Brawo dla mistrza - pomyśleć ,że jeździł z Kubicą na kartingach ehhh
Coś pięknego patrzeć na Historię jaka się tworzy na naszych oczach.
83. LuckyFindet
@78 nic dodać, nic ująć. Hamilton dzisiaj pokazał klasę i z tym nie można się sprzeczać. Liczę jednak na to, że Verstappen w następnych wyścigach pojedzie lepiej i wygra z Mercedesem nr 2 w klasyfikacji.
84. Raptor202
Bottas to żart a nie kierowca, jeśli ktoś jeszcze ma jakieś wątpliwości, to niech sobie obejrzy dzisiejszy wyścig. Nie wiem czy on nie jest gorszy od Albona.
Co właściwie stało się ze Strollem po ostatniej zmianie opon? To się wydaje nieprawdopodobne, żeby tyle tracił. Coś tam poszło nie tak, czy po prostu się obraził na zespół i przestał cisnąć?
85. ponczkyy_22
Wczoraj większość z was pisała ze trudne warunki i Lewis się gubi a dzisiaj w tak samo loteryjnych warunkach dojeżdża 30 sekund przed 2 kierowcą. Można go lubić lub nie ale pokazał że zasługuje na ten tytuł.
Spójrzcie na pierwszą trójkę na mecie, doświadczeni kierowcy którzy nie popełnili błędów. Charles oddaje podium na ostatnich zakrętach, Max kręci się co chwila na torze, Russel rozbija się przed dojazdem na pola. Przyszli mistrzowie muszą się jeszcze jednak dużo nauczyć.
86. Malmedy19
Mercedes był bardziej ustawiony na suchy tor. Lewis nie umiał odpowiednio wyczuć hamulców na mokrym stąd jego problemy z ich dogrzanie.
Przejściówki są bardziej miękkie, stąd ich obdzieranie z bieżnika, dawało bardzo dobry efekt na suchym torze jazdy. Bardzo duże szczęście Lewisa, ale musiał o nie zadbać, zapobiegając poślizgowi w wilgotnych partiach.
Sebastian mistrzostwo dzisiaj, a Charles musi się jeszcze dużo uczyc.
Matii nie było i od razu są wyniki, jednak o zepsuciu pitu nie zapomnieli.
87. hubertusss
@82 to widziało wielu. Aż dziw bierze ilu osobom trzeba tłumaczyć tak prostą rzecz. Błąd Hamiltona wtedy był istotny czy nie był. ale był błędem. Poza tym popełnił też inne błędy.
Co do Maxa widać talent ale widać też brak nerwów na wody. I chłodnej kalkulacji. Mógł wygrać gdyby nie zawalił startu a potem wszystko się sypało jak domino. Popełnienie kolejnych błędów powodowało, kolejne nerwy co powodowało brak koncentracji a przez to kolejne błędy co tylko piętrzyło problemy. Jeszcze przed atakiem na Pereza miał szanse na dobry wyścig bo sporo odrobił od początku.
88. konewko01
@74 lubisz pisać z hipokrytami, bo sam nim jesteś, to prawda.
89. S3baQ
@39 LuckyFindet
P.s
Wiem ze Max jest mega talentem i to prawdopodobnie przyszły, być moze wielokrotny , mistrz świata. Ale jak czytam bzdurne wypowiedzi niektórych gamoni to ..... .
Rzadko tu cos pisze bo z fanbojami to jednej to drugiej a teraz i trzeciej.( Ham, Vet, Ver) nie warto polemizowac.
90. T0ny
Haha pięknie popatrzeć na komentarze hejterów po wczoraj, szczególnie takiego skoczka. Oj boli go to zwycięstwo niesamowicie ;)
91. FanHamilton
2014 Abu Zabi.. Hamilton 1 Rosberg 15.
2020 Turcja.. Hamilton 1 Bottas 14.
92. FanHamilton
Sorry Niko Rosberg też 14 Abu Zabi :-)
93. Viggen2
Brawo Lewis, genialny wyścig i gratulacje siódmego mistrzostwa :D Świetnie czyta się ból tylnej części ciała hejterów Hamiltona, ze Skoczkiem na czele haha :D
94. mich11
Nie zostaje się siedmiokrotnym mistrzem świata przez przypadek. GRATULACJE LEWIS. Jeden rekord pozostanie nie do pobicia. Liczby niemieckich hymnów na podium :)
95. kosa7756
Gratulacje dla Hamiltona
96. LuckyFindet
@94 myślę, że jednak więcej było brytyjskich hymnów ze względu na Hamiltona, Williamsa i McLarena ;)
97. Kruk
@46 hubertusss. Nie ja tworzylem teorie o ustawieniach Mercedesa na suchy tor i dlatego tak napisalem. To, ze IQ 44 bredzi przez radio to juz Wszyscy wiemy, na szczescie ma inteligentnego Inzyniera wyscigowego i efekty widac.
98. Ilona
Wielkie gratulacje dla Lewisa! Niezależnie czy się go lubi czy nie, to osiągnięcie można tylko podziwiać. 7 tytułów to coś niesamowitego. Dla mnie najmilszą niespodzianką i kierowcą tego wyścigu był Seb. Cieszę sie, że to właśnie on mógł dzisiaj towarzyszyć Hamiltonowi na podium. Miło, że Ferrari pozwoliło mu jeszcze pod koniec sezonu tak pojechać, albo że po prostu dziś mu w końcu w niczym nie przeszkodzili. Faworytem do wygrania tego wyścigu był oczywiście Max i chociaż tym razem coś poszło nie tak, to śmieszne jest to, że niektórzy już biorą się za ocenianie go przez pryzmat tego jednego wyścigu. Max nie miał w tym sezonie słabych punktów. Z wyścigu na wyścig można było go jedynie podziwiać, o ile nie miał awarii to wyciskał 100%. Pod względem umiejętności niczym nie ustępuje Hamiltonowi. Jedyne czego nie ma to mistrzowskiego bolidu.
99. Michael Schumi
@77 Nigdzie nie napisałem, że szukam dziury w całym. Takie były błędy, które popełnił Hamilton. Jeśli uważasz, że było inaczej niż jak wskazałem - wyjaśnij proszę w którym miejscu tak było.
100. Danielson92
@98 Maksowi brakuje póki co tego spokoju opanowania, którym imponuje Hamilton. Dziś było to widać jak na dłoni. Tym ustępuje Lewisowi. A niedawno największy forumowy ekspert Skoczuś 130 pisał, że Verstappen jest silny odychiczbieta Hamilton nie. To dzisiaj było to widać:-D
101. kiwiknick
@96 LuckyFindet jak policzysz wygrane Seby, Hamiltona w Mercu, Schumachera i jego Brata, Roberta:) i Rosberga w Mercu gdzie były podwójne hymny niemieckie to może być ciasno.
102. kiwiknick
A zapomniałem Botasa.
103. Danielson92
Silniejszy psychicznie miało pisać
104. Marhefka
Nie ma Binotto i od razu wyniki są.
105. TomPo
Gratulacje dla Lewisa, Pereza, oraz Vet
Albon sie spalil, Lec na ostatnim kolku tez sie nie popisal, choc nie bylo kierowcy, ktory by bledow nie robil dzisiaj, no ale pech chcial ze Lec zrobil blad w najgorszym mozliwym momencie.
Stroll pojechal na swoim poziomie - czyli konca stawki, gorszym kierowca dzisiaj od Strolla byl chyba tylko Bot.
No nic, trzeba czekac na BOT w wersji 14.8, bo inaczej to nikt nie jest w stanie powstrzymac Lewisa w Mercedesie od wygrywania wszystkiego jak leci.
106. FanHamilton
@101
Rosberg miał jednego hymn jako kierowcę i Mercedes.
Hamilton ma dwóch Hymnów bo Hamilton jest anglikiem
Bottas ma dwóch Hymnów Bo Bottas jest finem :-)
107. S3baQ
@98 Ilona
To poczytaj wczorajsze komenty "znafców" i ocenianie Lewisa po jednych , nieudanych , deszczowych kwalach. To dopiero bylo śmieszne, 7 majstrow przez przypadek i dzieki bolidowi..... Żenua.....
108. weres
Max udowodnił jak wiele mu jeszcze brakuje do Lewisa.
109. dioralop
Mistrz jest tylko jeden LH#44??????????
Brawo Seb!
110. Szaakal
@77. kowalsky, tylko nie zapomnij klęknąć przy zdejmowaniu czapki.
Wiadomo, że te 7 mistrzowskich tytułów jest dzięki bolidowi, w Williamsie by ich nie zdobył. W Mercedesie większość z obecnej stawki zdobyłaby tytuł, jednak na tle Bottasa widać, że Hamilton ma ogromne umiejętności i to go wyróżnia. Ham pokazał klasę po raz kolejny, 7. tytuł, masakra, gdyby nie wypadek z Rosbergiem, to za rok miałby ich 9... Przegrana z Rosbergiem to jednak rysa na rekordzie.
Max w tym wyścigu się nie popisał, jednak nadal twierdzę, że w deszczu najlepiej jeździ Max i Lewis. Vettel pokazał, że nadal jeździć potrafi i za rok w Astonie (oby ciemnozielonym) może namieszać.
Mam nadzieję, że w 2021 będzie walka Verstappena, Vettela i Leclerca, Hamilton pozostanie poza zasięgiem, o Bottasie nie warto nawet wspominać ;) super gdyby włączył się Alonso i Ricciardo.
Mimo że nie lubię Hamiltona za jego rasizm, to składam gratulacje.
111. BlahFFF
@ 105. TomPo, troche zbyt ostro wobec LEC. W przeciwienstwie do Vettela mial gorszy start i musial walczyc o kolejne pozycje. Ostatecznie, udalo mu sie znalezc na trzeciej i cisnal dalej, zeby wyprzedzic Pereza. W samej koncowce zaryzykowal. Gdyby mu sie udalo, bylby drugi. Gdyby nie zaryzykowal, bylby trzeci, a Vettel musialby sie zadowolic miejscem poza podium. Ostatecznie przesadzil i spadl na 4-te. VET z kolei nie mozna tym razem nic zarzucic, spokojny, bezbledny wyscil, nie odpusil i trzymal sie blisko do samego konca wiec jak tylko nadarzyla mu sie okazja, zeby wrocic na podium to trzeba bylo korzystac.
112. mich11
@111 dokładnie LEC ryzykował. Zostało mu kilkaset metrów i spróbował. Co skończyło się podwójną karą bo najechał na mokrą część toru z pozrywaną gumą. Miał bym do niego żale gdyby nie ryzykował. On nie walczy o majstra tylko o podia, więc szacun.
113. Senny
I tak Robert jest lepszym kierowcą.
114. kiwiknick
A jak Max próbował to już nie szacun.
:)
115. seb_2303
Buahahahaha ... Śmiać mi się chce, z tych wszystkich, którzy wylewali wczoraj pomyje na Hamiltona. Któryś z kolei wyścig, w którym Perez jest przed Strollem.
116. Trooojan1
Wczoraj pomyje wylewali na Hamiltona że jeździć nie potrafi w deszczu to wam pokazał dzisiaj klasę talent i opanowanie 7 tytułów nie dostał za jajka
117. Pawka 58 PP
Jak wspomniał w debiucie w 2007 przegrał mistrzostwo w alei serwisowej,pamiętacie ? Potem cztery lata z rzędu Red Bul był nie do pokonania,Lewis był tuż tuż,jak mówił walczył z Newayem (inżynierem projektowym RB.) a nie z Vetelem. No i Baton w niepokonanym przez pół sezonu Braun GP. Szkoda że nie mógł ze dwa razy tego przekroczyć, miałby 9 tytułów i nie byłoby tej gadki czy lepszy, czy gorszy. A Max,nie wiadomo jak będzie za kilka lat , jest jeszcze Leckler i dojdą inni zdolni młodzi i utalentowani. Życzę Lewisowi jeszcze 3 takich sezonów.
118. masseter
Brawo Lewis! Wielkie gratulacje :)
119. Xandi19
O takich dzbanach pisałem pod postem z wypowiedziami kierowców RP. @115
120. przesio
Perez powinien dostać fotel w Redbullu , Albon kolejny wyścig jechał źle
121. BlahFFF
@114. kiwiknick, mam wrazenie, ze od VER oczekuje sie wiecej, zwlaszcza w takich warunkach i z takim bolidem. Ciezko tez porownac te bledy, gdzie jeden krecil piruety po torze w drugi przestrzelil zakret opoznieniajac hamowanie tuz przed meta (choc LEC mial wyjazdow poza tor tez wiecej).
122. Ferrante
98. Ilona
Nie wiem czy znalazłaś czas aby poczytać wątek, wypowiedzi kierowców RBR?
Specjalnie dla Ciebie:
copy/paste
Przy okazji: VET jechał dzisiaj jak Mistrz Świata - ukłon i czapka z głowy.
Z ogromnym szacunkiem.
J.K.
123. Malmedy19
Jak to nie został 7-miokrotnym przez przypadek? Tak się przypadkowo składa, że w kierownictwie zespołu był Niki, który bardzo nie lubił Michaela i za wszelką cenę chciał go wywalić. Mógł jeździć jeszcze z 2 sezony, z jednoweekendowymi zastępstwami na Singapur, Nico by miał 3 tytuły i kto by tam mówił o 7 tytułach pod rząd.
124. Dawid26
Bottas to jakieś nieporozumienie. Hamilton fenomenalny. Kierowcą dnia zdecydowanie Vettel. Perez mam nadzieję że dostanie angaż w Red Bullu.
125. Ocato
@101 @96
Aż z grubsza to policzyłem.
Wygrane Lewisa + wygrane McLarena (inne niż Lewisa) + wygrane Williamsa to około 350 wykonań hymnu Wielkiej Brytanii.
Wygrane Michaela + wygrane Vettela + wygrane Mercedesa to około 250 wykonań hymnu Niemiec.
126. kiwiknick
@125.
Policzyłeś podwójne hymny Rosberga, pojedyńcze, młodego Schumachera, Botasa, i Roberta.
:)
127. Konradv15
Żeby wygrywać trzeba umieć wykorzystać potencjał i szanse. Sama szybkość nie wystarczy i to było pięknie widać w ten weekend na przykładzie Maxa. Na full wetach miażdżył konkurencje. Na interach pewnie merc by go doganiał, ale do tej pory gdyby dobrze pojechał miałby przewagę pitstopu.
No szybki jest Max jak cholera, ale dalej zdarzają mu się błędy w liczących się momentach. Może w przyszłości się jeszcze tego nauczy, a może po prostu taki ma swój vibe.
Hamilton pokazał klasę po raz kolejny. Gość ma wszystko i potrafi być najlepszy w każdych warunkach. To widać po całej jego karierze, nie tylko po tym wyścigu. Dziwne, że ludzie się podniecają jak raz mu coś nie wyjdzie.
Fajnie, że Vettel się obudził, może nowe środowisko w przyszłym sezonie jeszcze da mu siłę na przyzwoite ściganie.
Leclerc jak zwykle jakimś dziwnym trafem znajduje się w czołówce. No jest nieprzeciętny i wierze, że takich błędów jak na ostatnim kołku będzie robił coraz mniej, widać, że szybko się uczy.
Sainz w mclarenie naprawdę fajnie jeździ. Średni samochód, a zazwyczaj jest wysoko w klasyfikacji.
No i Perez, nie jest może w mojej topce najlepszych, ale jest wielu gorszych od niego na gridzie i nie powinien moim zdaniem tracić miejsca w formule.
128. FanHamilton
@126 oglądaj Podium Rosberga Monako 2013 że nie było dwóch Hymnów bo Rosberg był Germany
129. FanHamilton
@126 Chyba Masz rację :-)
130. kiwiknick
@129
Sam nie jestem pewny ;)
131. Dawid26
Ale upokorzenie Bottasa w momencie gdy go Hamilton dublował....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz