Danielson92
Ostatnia aktywność
avatar
Danielson92

01.03.2025 09:15

0

Tak wczoraj zacząłem oglądać te testy i gdy zaczęli komentować panowie Musiał i Kapica to od razu wyłączyłem. Ich pieprzenia nie dało się słuchać.

avatar
Danielson92

16.02.2025 09:23

0

@12 A kibice Verstappena dalej jak zwykle swoje. Szkoda słów. Lando chcąc walczyć z Maxem to powinien zacząć grać nie fair i łamać przepisy tak jak Holender to czynił wiele razy w ubiegłym sezonie czy w pojedynkach z Hamiltonem.

avatar
Danielson92

30.01.2025 15:19

0

@15 Powiem Ci, że jak na osobę która wiele razy tutaj deklarowała i zarzekała się jak to nie znosi wręcz Verstappena to jesteś strasznie wrażliwy na punkcie jego obrony:-D W przeciwnej sytuacji chyba byś tak nie zareagował:-D Chociaż podobno nie cierpisz Maxa ... Kolega EnderWiggin idealnie w punkt Cię podsumował.

avatar
Danielson92

29.01.2025 18:04

0

@5 Młodzi z refleksem nie rozbijają bolidów? Co za bezsensowny bełkot.

avatar
Danielson92

26.01.2025 10:25

0

@4 Ale fakt faktem że był lepszy w tamtym sezonie od Hamiltona .

avatar
Danielson92

26.01.2025 09:49

0

@4 A w jakich okolicznościach i z czyją pomocą?

avatar
Danielson92

26.01.2025 07:19

0

Śmiem twierdzić, że gdyby Hamilton miał ubiegłorocznego McLarena to Max w gorszym bolidzie by go nie pokonał tak jak Norrisa.

avatar
Danielson92

20.01.2025 09:51

0

@17 jak wypada 44 letni Alonso przy 40 letnim Hamiltonie pod tym względem?

avatar
Danielson92

15.01.2025 15:22

0

@3 Najbardziej to napluł Tobie w twarz. Powiedział coś pochlebnego o transferze Hamiltona do Ferrari a przy okazji zadrwił trochę z Maxa - Twojego Boga. :-D

avatar
Danielson92

08.01.2025 08:08

0

Lepiej nie bo jakbym wygrał to bym zażądał żebyś przestał hejtowac a wtedy mogłoby to do jakiegoś wstrząsu doprowadzić u Ciebie :-D

avatar
Danielson92

06.01.2025 11:15

0

Fani Ferrari szykujcie się na kolejny transfer do waszego obozu z Mercedesa. Tym razem przybędzie do Was największy hejter Hamiltona i Mercedesa - Giovanni Paolo, który ,, podąży '' wszędzie tam gdzie będzie mógł pokrytykowac Hamiltona :-D

avatar
Danielson92

30.12.2024 21:09

0

@8 A co z Twoim ciągłym hejtem na temat Mercedesa?

avatar
Danielson92

30.12.2024 19:12

0

@6 Ty to zawsze znajdziesz sposób,żeby z każdej sytuacji wybielić ludzi związanych z Red Bullem. No i zawsze tak wszystko obrócisz, żeby w to wplątać Wolffa lub Hamiltona :-D

avatar
Danielson92

28.12.2024 14:20

0

@10 Czemu, bo Wheatley kazał mu tak zrobić? :-D Nie opowiadaj bzdur i nie broń tego przekrętu. Cały świat to widział a aferę robią tacy ludzie jak ja :-D Byłeś może na jakimś drinku z Marko i Hornerem bo opowiadasz herezje w ich stylu

avatar
Danielson92

28.12.2024 12:26

0

Mój komentarz był skierowany do fistaszek @7

avatar
Danielson92

28.12.2024 12:22

0

@6 Przed ostatnim wyścigiem panowie mieli taką samą ilość punktów.

avatar
Danielson92

28.12.2024 08:57

0

@2 Autor napisał zgodnie z prawdą i opierając się na FAKTACH. Pora w końcu pogodzić się z tym a nie wypierać że świadomości.

avatar
Danielson92

08.12.2024 10:29

0

@6 Jeszcze musisz poczekać na te chwilę. Chociaż kogo wtedy będziesz hejtowal jak Hamilton zakończy karierę.

avatar
Danielson92

07.12.2024 18:26

0

Pewnie jutro w wyścigu Valterri przepadnie i skończy bez punktów. Jednak trzeba przyznać, że w kwalifikacjach zawsze był niezły. Abstrahując od tego,że czasami pokonywał Hamiltona to warto wspomnieć o jego niesamowitej serii awansów do Q3 gdy jeździł w Mercedesie. Passa ta skończyła się dopiero w Alfie.

avatar
Danielson92

05.12.2024 18:22

0

Brawo dla Russella za tą wypowiedź. W końcu ktoś odważył publicznie powiedzieć całą prawdę na temat postępowania Maxa... @3 Żadnych dyrdymałow nie opowiada na temat Max. Nic niezgodnego z prawdą nie powiedział.

avatar
Danielson92

30.11.2024 20:15

0

@11 No tak, jak zwykle każdy wybiela biednego uciśnionego Fernando, który nie wiedział co robi idąc do McLarena . Ja też trochę czytałem trochę na temat tamtego sezonu. Alonso był ostrzegany, że w McLarenie jest piekielnie szybki wychowanek do tego protegowany Rona i że mogą być z nim problemy. Jednak Fernando twierdził, że swoją szybkością wszystko załatwi i jak widać przeliczył się, bo nie był w stanie zdominować jakby nie patrzeć debiutanta. Zresztą chyba nawet Briatore kiedyś wspominał, że w McLarenie wszyscy byli zaskoczeni szybkością jaką pokazywał Hamilton na czele z Alonso. Zakłamujesz fakty z pierwszymi wyścigami sezonu. Owszem w Australii i Malezji szybszy był Fernando. Jednak kto kazał Hiszpanowi w kolejnych starych popełniać błędy i zwiedzać pobocza jak w Bahrajnie czy Hiszpanii? Podczas gdy Hamilton spokojnie robił swoje i nie popełniał błędów. O wyścigu w Kanadzie wspominał kolega Retrex. Te błędy Alonso też wynikały z faktu faworyzowania Hamiltona? No chyba raczej nie. Kto kazał Hiszpanowi wypadać z toru w bardzo trudnych warunkach w Japonii? Przecież ten błąd kosztował go tytuł. Nie mów, że Fernando pokazał jakiś nadzwyczajny geniusz, bo w tamtym sezonie też popełnił kilka kosztownych błędów. A zwłaszcza na początku sezonu był w paru startach słabszy od Lewisa. Brytyjczyk 9 startów 9 podium a Fernando wtedy wolał zwiedzać pobocza w niektórych wyścigach. No ale to oczywiście na skutek faworyzowania Hamiltona. A jeśli przytaczasz te wypowiedź Denisa to nie wyrywaj tego z kontekstu tylko powiedz w którym to było momencie sezonu. Przecież to chyba było po tym, gdy Hiszpan wygadał się o sferze szpiegowskiej. Wtedy był już skończony całkowicie. Mimo to garaż McLarena był podzielony na dwie części. Nie było tak że cały zespół wspierał tylko Hamiltona. Reasumując gdyby Lewis był wolny to Alonso by go spokojnie zdominował tak jak innych partnerów zespołowych. Nie udało się to jednak. Uwierz, że gdyby po pierwszych 5-6 wyścigach miał 20 punktów przewagi to Ron nie miałby wątpliwości na kogo postawić. Jednak w pierwszej części sezonu to Anglik sprawiał lepsze wrażenie i nie miał takich popisowych wyścigów jak Alonso w Kanadzie:-D

avatar
Danielson92

30.11.2024 18:18

0

@5 Ale piszesz bzdury . W 2007 roku jak to Alonso od początku sezonu nokautował Hamiltona? :-D Było właśnie odwrotnie. To debiutant był szybszy, bardziej regularny i popełniał mniej błędów od zakochanego w sobie Boga kierownicy z Hiszpanii. :-D To faworyzowanie też chyba jest trochę mityczne zresztą. I nie porównuj partnerów zespołowych Hamiltona i Verstappena bo to zupełnie inna półka.

avatar
Danielson92

26.11.2024 05:19

0

@7 Czytaj ze zrozumieniem a potem kogoś pouczaj. Napisałem wyraźnie, że może pleść takie głupoty jak po wyścigu w Brazylii. Wspomniałem słowem o tej wypowiedzi Lando?

avatar
Danielson92

26.11.2024 05:11

0

@61 Ludzie wy zrozumcie jedno. Już tyle osób Wam tłumaczyło a Wy nadal odbieracie to jako ataki na Maxa. Do niego nikt nie ma pretensji bo on zrobił to co powinien zrobić. Wykorzystał idealnie okazję. Każdy by tak zrobił na jego miejscu. Tylko że przyczynił się do tego błąd dyrekcji wyścigu. Gdyby nie ten błąd to nie miał by okazji tego zrobić. Dziękuję tyle w temacie.

avatar
Danielson92

25.11.2024 18:13

0

Norris może pleść głupoty takie jak po wyścigu w Brazylii, ale On dobrze zdaje sobie sprawę, że w tym sezonie dał ciała po całości a Max wytarł nim podłogę.

avatar
Danielson92

25.11.2024 16:55

0

@58 A ja Tobie przypomnę, że gdyby trzymano się procedur to żadnego restartu nie powinno być. Tego właśnie fani Maxa nie chcą dopuścić do siebie. Nikt nie odmawia Holendrowi umiejętności ani talentu. Ale za tym pierwszym tytułem smród będzie ciągnął się zawsze. Wasze zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni.

avatar
Danielson92

25.11.2024 15:09

0

@47 Bzdury opowiadasz jak większość fanów Maxa w tym temacie. Skoro odwołałeś się do piłki nożnej to przypomnij sobie mecz z 2009 roku Chelsea-Barcelona. Barca w całym tamtym sezonie była dużo lepsza grała koncertowo, ale akurat w dwumeczu z Chelsea bili głową w mur i nie mieli nic do powiedzenia. Awansowali poprzez błędy sędziowskie i brak kilku karnych dla The Blues. I co uważasz że ten awans był sprawiedliwy mimo iż cały sezon grali koncertowo? @53 Co z tego, że Max był lepszy jak przed ostatnim wyścigiem mieli tyle samo punktów? To jest argument z dupy. Za zasługi to można dostać order od prezydenta. Tutaj wygrywa ten kto ma najwięcej punktów a nie ten kto robi lepsze wrażenie artystyczne. No i fani Holendra ciągle mówią ile to razy sędziowie mylili się na korzyść Hamiltona. Hipokryzja panowie przez was przemawia. Czemu nikt nie powie o szopce w Belgii na której zyskał Max. Brak kary za Brazylię dla Holendra? Czemu panowie milczycie na ten temat. No i ta śmieszna kara w Arabii. Gdzie Verstappen polował cały wyścig na Hamiltona i za swoje wybryki dostał ,, karę '' która nie wyrządziła mu żadnej krzywdy. Po drodze wiele razy w trakcie sezonie wypychał z toru Hamiltona. Także fanom Maxa trochę obiektywizmu radzę. W tamtym sezonie koniec końców Max był lepszy, ale akurat wyścig w Abu Dhabi powinien wygrać Hamilton. No ale ktoś podjął decyzję, że to Holender ma byc mistrzem tak jak napisał Sismondi.

avatar
Danielson92

24.11.2024 11:24

0

@24 Raport FIA z potwierdzeniem tzw ludzkiego błędu Ci to wyjaśni :-D @25 Ale i Max korzystał w tamtym sezonie na popisach sędziów(Belgia, Brazylia , Arabia) a Horner i Marko także latali że wszystkim i skarżyli z łzami w oczach bo Mercedes to bo Mercedes tamto. Ja nie umniejszam tamtemu tytułowi tylko przywołuje fanów Holendra do zachowania chociaż odrobiny obiektywizmu. A z drugiej strony pisanie,że Verstappen wywalczył dzisiaj trzeci tytuł jest po prostu dziecinne.

avatar
Danielson92

24.11.2024 10:43

0

@20 A ilu Verstappeniarzy potrafi wprost przyznać co się wtedy wydarzyło?

avatar
Danielson92

24.11.2024 09:00

0

Gratulacje dla Maxa. Świetny sezon w jego wykonaniu z wisienką na torze czyli wyścigiem na Interlagos. Holender był kapitalny ale miał też mnóstwo szczęścia. Norris i McLaren byli tak nieudolni. Ten sezon strasznie obnażył umiejętności Lando. To powinien być tytuł dla McLarena . Norris spartolil to koncertowo.

avatar
Danielson92

22.11.2024 12:34

0

@5 Przecież jak zwykle w kwalifikacjach Lewis straci balans i przyczepność. Auto nagle przestanie jechać...

avatar
Danielson92

04.11.2024 16:01

0

@92 Świetny komentarz, obiektywny i bardzo trafny. Grzesiek jak zwykle zapomina o Brazylii o Arabii gdzie Verstappen dostał żałosna karę która nic mu nie zrobiła. Do tego była szopka w Belgii na której Verstappen najwięcej skorzystał. Były też decyzję na których zyskiwał Hamilton. No ale to co odwalił Masi rzuca się cieniem na wszystko a podsumowuje to raport FIA z tak zwanym ludzkim błędem. No ale niektórzy będą w nieskończoność zaklinać rzeczywistość.

avatar
Danielson92

03.11.2024 20:01

0

@44 Nie znoszę Verstappena i będę wytykał mu wszystko ale potrafię docenić też Jego klasę. Dzisiaj pojechał genialnie i pokazał, że nie ma sobie równych. Dla przykładu Hamilton i Alonso jechali jakby pierwszy raz mieli doczynienia z deszczem .

avatar
Danielson92

03.11.2024 19:38

0

Verstappen pojechał mega wyścig. Na miarę tego z 2016 roku na tym torze. Nawet Ci, którzy go nie lubią powinni to przyznać. Można kogoś nie trawić, ale trzeba docenić umiejętności.

avatar
Danielson92

03.11.2024 19:21

0

Dzisiaj Max pojechał mega. Nie lubię go, ale był genialny. Trzeba oddać cesarzowi co cesarskie. Norris nie dorasta mu do pięt.

avatar
Danielson92

03.11.2024 16:21

0

@21 I wtedy na tej czerwonej fladze Max zyskał najwięcej. Zmienił opony przy czerwonej fladze. Został na prowadzeniu i cały wyścig polował na Hamiltona i dążył do doprowadzenia do kolizji.

avatar
Danielson92

03.11.2024 14:43

0

W 2021 wydrukowali tytuł dla Maxa teraz zaczynają drukować dla Lando

avatar
Danielson92

03.11.2024 14:39

0

@12 Może nie bez sensu. Ale walczył ze swoją organizacją która stoi nad nim. Weź się w pracy sprzeciwiaj publicznie przy wszystkich swoim szefom . Ciekawe czy nie spotkają Cię reperkusje.

avatar
Danielson92

03.11.2024 14:09

0

Max mógł więcej walczyć z FIA .Teraz zbiera owoce swojego zachowania. Sam pisałem niedawno komentarz, że jeśli będzie walczył z FIA to oni będą mu podkładać nogi na każdym kroku i teraz tak się dzieję. No ale lepiej było gierojowac.

avatar
Danielson92

03.11.2024 09:47

0

@18,19 Giovanni Paolo to teraz pod takim nickiem tworzysz i wylewasz swoje frustrację i niechęć do Hamiltona wielbiąc przy okazji Holenderskiego bożka kierownicy ?:-D

avatar
Danielson92

02.11.2024 12:30

0

Przeklinanie na konferencjach to jest kpina. Dorośli ludzie do tego inteligentni i na te kilkanaście minut nie potrafią się powstrzymać od tego? W wyścigach gdy są stres, nerwy, emocje, adrenalina to niech klną ile chcą i nie ma się ich o to co trzepiac. No ale na konferencji chyba są w stanie używać odpowiednich słów.

avatar
Danielson92

31.10.2024 13:48

0

Będzie startował z dalszych pozycji to i więcej kierowców wypchnie poza tor :-D

avatar
Danielson92

28.10.2024 13:36

0

@4 Warto też wspomnieć o wyeliminowaniu Norrisa przez Verstappena w Austrii. Tam Lando uciekło może nawet i 25 pkt. Dziwne, że fani Holendra o tym nie wspominają tak ochoczo jak o Silverstone 2021 :-D

avatar
Danielson92

24.10.2024 09:13

0

@16 Nie fani Hamiltona miało pisać.

avatar
Danielson92

24.10.2024 09:05

0

@14 , 15 . To nie fani Verstappena tylko FIA po jednym z GP przyznała, że popełnili błąd nie przyznając kary Maxowi.

avatar
Danielson92

24.10.2024 05:19

0

@12 ,,Widać, że Ver dokładnie wie jak jest napisany regulamin i potrafi idealnie wykorzystywać jego szarą strefę. Norris, póki co, za cienki w uszach niestety.'' Świetne pojmowanie sprawy. Tylko gdy ktoś podobnie wypchnie Maxa to wtedy jakos dziwnym trafem regulamin się zmienia i Max narzeka, że za ostro, że jak tak można jeździć. :-D Wygląda na to, że Holender i sędziowie mają odrębny regulamin , którego można trzymać się jeśli chodzi o Verstappena. .

avatar
Danielson92

22.10.2024 09:36

0

Właśnie przez takie postępowanie sędziów Verstappen ciągle będzie czuł się bezkarny. Skoro nie dostał kary za wypychanie to w następnych rundach będzie postępował tak samo. W 2021 też bezkarnie wypychał z toru innego Brytyjczyka.

avatar
Danielson92

06.10.2024 19:32

0

@2 Jak sam widzisz inni też nie chcą czerpać radości z rozmawiania z wariatem.

avatar
Danielson92

24.09.2024 16:25

0

Oczywiście pisałem do @35

avatar
Danielson92

24.09.2024 16:24

0

@36 Obydwie strony powinny zluzować. Przeklinanie w trakcie wyścigu nie jest niczym niezwykłym. Przy takim stresie, niekiedy zdenerwowaniu to nic dziwnego, że kierowcy dają upust i sypią się różne słowa. To normalne i zrozumiałe przynajmniej dla mnie. Natomiast w kwestii przeklinania na konferencjach to Verstappen robi z siebie pajaca. Co On jest jakiś ograniczony umysłowo, że nie potrafi wytrzymać bez tego kilkanaście minut? Dla mnie to jest śmieszne . W wyścigach niech klnie ile chce, ale na te kilka chwil na salach chyba można wytrzymać.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu