Danielson92
Ostatnia aktywność
avatar
Danielson92

09.09.2025 16:23

1

@Rextrex

 

Akurat to Ty zacząłeś pyskówki i wyzwiska a teraz zrzucasz na innych. Ale jak to mówią, złodziej zawsze krzyczy najgłośniej że kradną i to prawda na Twoim przykładzie.  

A co do Twoich wymysłów to gdyby Hamilton faktycznie miał awarie jakąś i tylko przez to oddał pozycję, to ich konkurenci  od razu by to powiedzieli  . Poza tym nie wiem , ale takie coś ty chyba by wyszło w telemetrii a poza Twoimi wymysłami to nikt nigdy słowem o rzekomej awarii nie wspomniał. Także nie ośmieszaj się więcej. 

avatar
Danielson92

08.09.2025 18:26

0

@Rextrex

 

Po prostu udowodnij to w jakiś logiczny sposób a nie opieraj się na swoich teoriach. Dopiero potem wyzywaj mnie od pośmiewiska.   Ja tylko pamiętam, że Bottasowi kazano oddać pozycję. Jeśli Hamilton nic nie ugra to ma zwrócić pozycję. No i dziwnym trafem tak się stało. 

avatar
Danielson92

08.09.2025 17:59

1

@Rextrex

 

Aha no to z taką argumentacją się jeszcze nie spotkałem i pierwsze słyszę szczerze mówiąc. Ale to chyba bardziej Twój wymysł niż fakty.

avatar
Danielson92

08.09.2025 17:14

0

@Rextrex

 

PS Hamilton w Chinach sam chciał przepuścić Leclerca, bo nie walczył o tytuł, grał zespołowo. Jakby miał 30 pkt. przewagi, wyglądałoby to inaczej

Pamiętasz GP Węgier 2017 gdy Hamilton przed samą metą oddał pozycję Bottasowi i cenne punkty mimo iż przegrywał wtedy z Vettelem w mistrzostwach? 

To tylko taka dygresja z mojej strony, bo wiele osób zapomina o tym zachowaniu Hamiltona. 

avatar
Danielson92

07.09.2025 22:06

1

@tytus83

 

Dobrze miał 3,5 ale to była chwila wtedy cisnął i odrabiał. Może u Lando się opony poddały. A tak to cały czas  to się wahało między 5-6 sekund. Widziałem wiele wyścigów w których Oscar był szybszy wyraźnie. Na Monzy nie był.  Nie ma co zaklinać rzeczywistości. To mnie trochę martwi. Oby nie było tak jak kolega wcześniej pisał, że teraz Lando będzie zawsze szybszy. Ale Norris to Norris. On na pewno coś jeszcze zawali do końca sezonu. 

avatar
Danielson92

07.09.2025 20:05

1

@belzebub

 

Jak nie był to jak ta przewaga ciągle oscylowała wokół 6 sekund ? Nie było ani jednej chwili w tym wyścigu w której Piastri wytwarzałby presję na Lando. Chyba, że Australijczyk nie chciał specjalnie jechać zbyt blisko Norrisa ale wątpię w to.  

avatar
Danielson92

07.09.2025 20:01

2

@grenszuc

 

Piastri szybko wyprzedził Leclercka i potem tylko tracił. Przecież nawet miał w jednej chwili ponad 6 sekund straty. Nie redukował tego wcale jakoś strasznie. 

avatar
Danielson92

07.09.2025 17:56

3

Nie chce bronić decyzji McLarena, ale Ci którzy krytykują ich nie wspomną nawet słowem, że Lando był dzisiaj szybszy od Piastriego. Ja byłem rozczarowany jazdą Australijczyka i jego tempem. 

avatar
Danielson92

07.09.2025 16:56

3

Norris był dzisiaj wyraźnie szybszy. Aż dziwne, że Oscar nie miał do niego podjazdu przez cały wyścig. To rzadka sytuacja, że Lando jest szybszy od Australijczyka. Moim zdaniem to może bronić decyzję McLarena. Ale Piastri gdyby miał jaja to by się nie zgodził na coś takiego. Pewnie też awaria Norrisa z ostatniego wyścigu  miała wpływ na takie polecenie zespołu.

avatar
Danielson92

31.08.2025 22:09

1

@belzebub

 

A mnie śmieszy najbardziej że eksperci z kanapy wysyłają kogoś na emeryturę. Sainz też powinien odejść po tym sezonie? 

avatar
Danielson92

31.08.2025 17:28

2

@belzebub

 

Śmieszy mnie to wysyłanie Hamiltona na emeryturę przy każdym  niepowodzeniu.  Czemu tak nikt nie robi z Alonso. Lewis przychodził z myślą o sezonie 2026 i wtedy jeśli będzie słaby to pora odejść i zapewne to zrobi. 

avatar
Danielson92

31.08.2025 17:19

4

Sainz jak zwykle płacz przez radio i obwinianie innych. Wszyscy do okoła zawsze są winni tylko on jeden jak zwykle cacy . Jak mnie drażni praktycznie od zawsze ten gość .

avatar
Danielson92

31.08.2025 17:15

2

Świetny wyścig Piastriego. Pełna kontrola nad sytuacją. Jechał zdecydowanie po swoje. Bardzo dobre, spokojne restarty.   Ogromna szkoda Lando. Kto wie czy to nie był decydujący moment sezonu. Jeśli tak Piastri będzie miał po najbliższych 2-3 wyścigach około 50 pkt przewagi to już może być po wszystkim. Lando tego może nie odrobić. Chyba, że Oscara spotka jakiś pech. Oby tak nie było.

avatar
Danielson92

21.08.2025 17:08

0

@ojciec3d  

Fanatyzm i zaślepienie ale w drugą stronę to występują u Ciebie. Jesteś oporny na fakty i odbierasz je wybiórczo. Można pluć Ci w oczy a Ty i tak powiesz, że deszcz pada. Ja nie raz pisałem, że Hamilton w tym sezonie jedzie słabo i nie ma co wszystkiego zrzucać na brak zrozumienia bolidu. To można było robić pierwszych wyścigach .Także sam Lewis wiele razy to powtarzał. Gdybyś czytał ten portal regularnie to byś wiedział, że ukazało się na ten temat sporo artykułów . W pierwszym komentarzu Ci nawet napisałem, ale jak mówię Ty jesteś oporny na fakty i tak jak Devious wybierasz tylko te które Ci pasują . Krytyka Hamiltona to dla Ciebie najważniejsza rzecz na tym portalu. Akurat forma sportowa Brytyjczyka w tym sezonie daje do jego podstawy. Wiele osób o tym mówi i nie zrzuca wszystkiego na brak obycia z bolidem bo to było by zbyt proste.  Odnośnie Alonso to dobrze to napisałeś, że jego narzekanie nie odbiega od narzekania innych. Tylko, że Fernando wolno i zawsze ma rację, a takiemu Hamiltonowi już nie bo krytykuje zespół. Też Przypomnij sobie czasy McLaren- Honda i Alonso. Ale mam wrażenie, że możesz być z młody żeby to pamiętać:-D

 A to co podkreśliłeś to nie rozumiem co w tym złego. To chyba dobrze świadczy o Hamiltonie. To pokazuje, że nie przyszedł do Ferrari odcinać kuponów tylko chcę coś osiągnąć z nimi.  Chcę mieć swój wkład w rozwój bolidu. To chyba normalne. W takim Red Bull bolid jest zbudowany wyłącznie pod jednego wiadomego kierowcę. Jakoś jego fani nie mają z tym problemu.

avatar
Danielson92

20.08.2025 14:35

2

@ojciec3d

 

Chłopie o czym Ty bredzisz? Stek bzdur wypisujesz. Hamilton obwinia Ferrari. Przecież On kilka razy mówił powołując się na wyniki Leclerca że w samochodzie jest potencjał tylko, że sam spisuje się słabo. Nawet po GP Belgii mówił, że może powinni wymienić kierowcę. Mówił, że bardzo dużo pracuje w symulatorze, żeby poznać ten bolid. Żadnego obwiniania zespołu nie ma. To Leclerc ciągle ma jakieś pretensje do zespołu prędzej. O Alonso nawet nie wspominaj, bo ten to dopiero o wszystko o obwinia zawsze zespół a nie siebie.

avatar
Danielson92

19.08.2025 20:47

1

Szkoda tego toru. Tam działo się naprawdę dużo. Jeszcze lubiało popadać. 

avatar
Danielson92

17.08.2025 17:47

0

@bezblub

   

To była jego marna prowokacja.

avatar
Danielson92

15.08.2025 08:37

0

Rok  2010 to była niezła sieka. Bardzo szybki i narwany do tego popełniający mnóstwo głupich błędów Vettel kontra spokojny, solidny i będący chyba w życiowej formie rzemieślnik Webber. Do tego dwaj mistrzowie świata w McLarenie i Alonso w pierwszym sezonie w Ferrari. Każdy z tej piątki poza Vettelem chyba prowadził w mistrzostwach.  To był piękny sezon, obok 2012 i 2007 mój ulubiony. 

avatar
Danielson92

14.08.2025 16:29

2

@goralski

 

Dawno temu. Czasy Hamiltona i Rosberga. 

avatar
Danielson92

09.08.2025 11:56

0

Gdy rywalizował Red Bull z Mercedesem to główna strona prowokującą był Red Bull. To Oni przeważnie atakowali Mercedesa. Horner i Marko to złotouści panowie i potrafią opowiadać różne odklejone od rzeczywistości rzeczy. Wolff też ma swoje za uszami ale daleko mu do ludzi z Red Bulla.

avatar
Danielson92

07.08.2025 20:28

3

Kilka lat temu Red Bull i Verstappen postanowili bojkotować Sky Sport bo  tamtejsi dziennikarze mówili niewygodne dla nich rzeczy  o wyścigu w Abu Dhabi w 2021.  Chociaż tak naprawdę mówili prawdę. Wtedy tutaj było oburzenie nie na zespół tylko na brytyjską stację. 

avatar
Danielson92

03.08.2025 17:35

1

Klasyka gatunku w wykonaniu Ferrari i Leclercka. Charles jest mistrzem w nie zamienianiu pole position na zwycięstwo. 

avatar
Danielson92

29.07.2025 10:48

3

@jan5a

 

Tym stwierdzeniem o Alonso pokazałeś, że jednak jesteś bardzo stronniczy albo masz klapki na oczach. Alonso to dopiero płaczek. Widać nie oglądales go chyba za czasów Hondy. GP2 engine coś Ci mówi. 

W sumie ten Twój komentarz o porównanie do Alonso to chyba czysta prowokacja. Dałem się sprowokować . No ale nie sposób było przejść obok takiej głupoty obojętnie. 

avatar
Danielson92

28.07.2025 11:16

2

@Supersonic

 

To wtedy Hulk nie byłby kierowca dla na Silverstone. Czemu wtedy Ci to nie przeszkadzało? :-D 

avatar
Danielson92

28.07.2025 11:15

3

@Vendeur

 

Przecież Devious tak ma. On jest strasznie stronniczy i zawsze podaje tylko te argumenty które mu pasują. Zresztą zawsze wszystko tak przeinacza, żeby jemu pasowało( wystarczy popatrzeć jak opisał to z kim przegrywał i wygrywał Hamilton) Tutaj w tym komentarzu, żeby podnieść wartość Leclercka na tle Hamiltona to napisał, że Charles bez trudu pokonywał Sainza:-D Pokonywał ale nie bez trudu. Bez trudu to Alonso masakrował Masse hipokryto. Chyba, że masz z 15 lat i nie pamiętasz tamtych sezonów :-D

avatar
Danielson92

25.07.2025 15:30

1

@Supersonic  Wreszcie ktoś pisze jak było naprawdę w latach 17-18. Wtedy Vettel naprawdę mógł zdobyć tytuły. Jeden powinien na pewno. W 2018 Hamilton  miał piorunującą końcówkę sezonu.  Vettel też był na pewno podłamany swoimi amatorskimi błędami . Seb w tamtym sezonie miał wszystko żeby wygrać w Azerbejdżanie, w Niemczech na Węgrzech we Włoszech i Singapurze. Każdy z tych wyścigów wygrał jednak Hamilton.  Vettel zdobył w nich 57 punktów przy 125 Lewisa. Różnica kolosalna. Może i Sebastian finalnie przegrałby tytuł ale na pewno nie różnica 88 pkt a co najwyżej kilkunastu gdyby ustrzegl się wielu błędów jakie wtedy popełnił.


To trochę podobna sytuacja jak w 2021 roku . Gdyby Hamilton przejechał bezbłędny sezon to zdecydowanie pokonałby Maxa i nawet zielony stolik nie byłby w stanie pomóc Verstappenovi. Lewis wtedy stracił przez błędy własne i zespołu koło 80 pkt.

avatar
Danielson92

21.07.2025 22:36

0

@Przemo183

 

Schumacher stał się marką przez to co osiągnął z Ferrari. Natomiast Hamilton przeszedł tam już jako marka.  

avatar
Danielson92

20.07.2025 20:47

0

@Supersonic 

 Gdy słyszę nazwisko Schumacher to pierwsze skojarzenie to Ferrari . Ale też trzeba przyznać, że Hamilton bije na głowę popularnością każdego kierowcę z obecnej stawki.

avatar
Danielson92

19.07.2025 12:20

4

Czy Hamilton jest naprawdę taka wielką marką na świecie? W Polsce jakoś trudno to odczuć . 

avatar
Danielson92

11.07.2025 08:05

2

@Hanss

 

Fajnie to jest napisane w artykule na temat drugiego bolidu. 

,,Red Bull ma Verstappena, a dwa bolidy wystawia, bo musi"  To by wszystko wyjaśniało. 

avatar
Danielson92

10.07.2025 13:45

0

Szkoda że Krukkka  czy jak mu tam było (tyle razy był banowany i miał kilka wcieleń, że trudno rozszyfrować jak prawidłowo napisać nick :-D)   nie ma na forum . Ciekawe jak broniłby swój ukochany zespół. Może jak po każdym ośmieszeniu pisałby, że to zagrywka marketingowa, żeby o bykach było głośno:-D  No to od początku ubiegłego roku jest aż za głośno. Najpierw rozpętali aferę z molestowaniem następnie Newey odszedł a teraz Horner. Po drodze osiągi samochodu bardzo mocno spadły.  

avatar
Danielson92

10.07.2025 10:54

3

Nigdy nie przepadałem za nim jak i za każdym z Red Bulla( poza Ricciardo) ale trzeba przyznać, że specem w swoim fachu był najwyższej klasy. Obok Todta i Wolffa chyba najlepszy szef zespołu w 21 wieku.  Ciężko będzie się przyzwyczaić do Red Bulla bez niego. Mam nadzieję, że ten zespół spadnie na sam dół stawki za to wszystko co się tam dzieje. Oby Horner znalazł sobie nowy zespół i utarł nosa Marko i klanowi Verstappenów.

avatar
Danielson92

08.07.2025 15:53

1

@jan5a

 

Taaa, Hulk by go objechał. Nico jest chwilowo  na swoim topie, ale nie popadajmy w paranoję. Piastri jedzie dopiero trzeci sezon w F1. Jak sobie przypomnę ile w analogicznym okresie swoich karier błędów i kolizji mieli na swoim koncie Hamilton czy Verstappen to Oscar wygląda przy nich jak profesor. Już jest bardzo dojrzały i szybki, a będzie tylko lepiej.

avatar
Danielson92

07.07.2025 10:19

0

@devious

 

Po pierwsze pokaż mi gdzie napisałem, że Sainz jest słaby. Zacytuj mi to. Napisałem, że jest co najwyżej dobry.Ty zawsze tak masz, że przeinaczasz fakty na swoją korzyść. Po drugie napisze Ci żebyś zrozumiał o co nam z góralskim chodziło. Nikt nie podważa klasy Maxa. To w tej chwili najlepszy kierowca w stawce. Ale chodziło o to, żeby poszedł do innego zespołu w którym nie będzie miał bolidu budowanego tylko pod siebie. Żeby tam dostał kierowcę o którym Helmut nie powie, że jest tutaj tylko po to , żeby dowozić jakieś punkty i ma zakaz zbliżania się do Maxa. Niech zleje w takim Mercedesie takiego Russella jak lał tych których miał w Red Bullu.  O to chodziło.

 Widzisz, wspominasz o rywalach Senny, Schumachera czy Vettela. Senna miał Prosta. Skończyło się tak, że Francuz musiał wynosić się z zespołu. A z kolei ten Prost to w jednym zespole pokonywał taką listę nazwisk, która musi budzić uznanie i szacunek do Francuza. Lauda, Senna , Mansell, Rosberg.  To robi wrażenie.  Schumacher pokonywał Barrichello. Wiadomo, że Rubens robił tam za sprzątaczkę. Ale na pewno był lepszy od Gaslyego, Albona czy Pereza. Podobnie jak Webber, Ricciardo , Raikkonen czy Leclerc czyli partnerzy Vettela. Co ty chłopie  wogole porównujesz :-D  Trochę Ci się proporcje pomyliły. Drugi Twój komentarz już odpuszczę.  To taka blablanina dziecięca.

avatar
Danielson92

06.07.2025 22:17

3

@grenszuc

 

Nie warto dyskutować z nim bo to troll. Wystarczy przeczytać co mi odpisał gdy napisałem, że Verstappen bezkarnie wypchnął Hamiltona w Brazylii. To już mu wystawia świadectwo. To chyba kolejne wcielenie różnych oszołomów, którzy tutaj w podobny sposób pisali o Hamiltonie.  

avatar
Danielson92

06.07.2025 22:10

1

@kodzix

 

Piastri  odjechał Verstappenovi na 13 sekund podczas gdy Lando jeszcze był za Maxem chyba. To była naprawdę spora przewaga i SC to wszystko zniwelował.  Później Oscar był już chyba przybity tą karą.  Mimo to trzymał spokojną przewagę nad Lando. Chociaż ten nie musiał cisnąć wiedząc o karze Australijczyka. Moim zdaniem Piastri miał dziś wszystko w swoich rękach żeby wygrać ten wyścig.  Jeszcze tak zdruzgotanego jak dzisiaj to go nie widziałem. Lando miał dzisiaj kupę szczęścia. 

avatar
Danielson92

06.07.2025 19:45

2

Stroll znów solidnie w takich warunkach. W Australii w deszczu wysoko, dziś wysoko. Kiedyś także zdarzały mu się solidne występy w deszczowych warunkach. Lance ewidentnie  ma smykałkę do jazdy po mokrym torze. 

avatar
Danielson92

06.07.2025 19:34

1

Tak na spokojnie się zastanawiając to trochę dzisiaj zostało zrobione, żeby Norris to wygrał i wprowadził w ekstazę brytyjskich kibiców. Mogli puścić VSC zamiast SC. Lando nie miał podjazdu tempem do Australijczyka. Oczywiście Oscar sam sobie winien tym manewrem za samochodem bezpieczeństwa. Ciekawe co On chciał tam zrobić. Czy Maxa wypuścić czy co. Dobrze chyba się stało, że dostał karę. Wiele razy w przeszłości widzieliśmy takie gwałtowne hamowanie za safety carem, które niemal kończyły się kolizjami. Może to utemperuje kierowców przed takimi zagrywkami. Tak jak dzisiaj Piastri czy Russell w Kanadzie.

avatar
Danielson92

06.07.2025 19:21

2

@MateuszJ

 

Dla porównania Verstappen za ewidentne wypychanie Hamiltona w Brazylii w 2021 roku nie dostał kary. Jakbyś miał luki w pamięci. Za sędziami nie trafisz.

avatar
Danielson92

06.07.2025 18:01

7

Co ten Piastri odwalił i jeszcze zgrywa pokrzywdzonego i zdziwionego. Zwycięstwo miał w kieszeni. Te dzieciaki z McLarena często wywijają jakieś numery. Brawo dla Hulkenberga w końcu się doczekał .

avatar
Danielson92

06.07.2025 11:04

0

@grenszuc

 

Czyli ten tor musi pasować Red Bullowi i widocznie coś znaleźli od piątku, że byli konkurencyjni. No i pierwiastek Maxa zrobił swoje. Inni popełniali błędy a on pojechał perfekcyjnie.

avatar
Danielson92

05.07.2025 21:54

1

Jak zwykle. Oni nie potrafią przejechać całego weekendu na jednakowym poziomie. Nie wierzę, że ten zespół w przyszłym sezonie będzie w stanie walczyć o mistrzostwo. Chyba że zbudują jakiś kosmiczny silnik i to będzie maskowalo ich wszystkie problemy.

avatar
Danielson92

05.07.2025 18:08

2

@Kalinski98

 

No właśnie to miałem na myśli. Też nerwowe ruchy kierownicą w końcówce okrążenia. To kosztowało go pierwszy rząd najprawdopodobniej. Byłoby fajnie tak  jak 4 lata temu zobaczyć Verstappena i Hamiltona obok siebie. Chociaż stawka teraz zupełnie inna niż wtedy. Ale pewnie wspomnienia z tamtego wyścigu  i ich zderzenia by ożyły. 

avatar
Danielson92

05.07.2025 17:46

0

@Jim Clark

 

No właśnie po raz kolejny okazało się jaki to jest złom :-D Bolid bardzo chimeryczny trudny w prowadzeniu i dopasowany wyłącznie pod Verstappena. To auto jednak potrafi dopasować się do niektórych torów i być bardzo szybkie w rękach Maxa, który swoim talentem urywa  te dodatkowe dziesiąte . Do złomu to jednak daleko. Po prostu drugi kierowca w Red Bullu jest najwyraźniej spisany na straty. 

avatar
Danielson92

05.07.2025 17:39

2

Szkoda, że Hamilton popełnił błędy w ostatnim przejeździe. Mógł być pierwszy rząd. Maxa raczej by nie pokonał. Holender pojechał fenomenalnie po raz kolejny. Ciekawe czy znów ustawili mu bolid pod kwalifikacje, żeby tam wszystko wyciągnąć. Może w wyścigu uda się przedzielić McLareny. Wygrać będzie ciężko. Ferrari też powinno być mocne w tempie wyścigowym.

avatar
Danielson92

05.07.2025 13:20

0

@jan5a

 

Hamilton nie jest z tych co się poddają i uciekają gdy coś nie idzie po ich myśli. Mógł zakończyć karierę po 2021 roku gdy go tak oszukali w Abu Dhabi. Mógł po 2022 gdy przegrał z Russelem. Jestem pewien że pojedzie w przyszłym sezonie. Głównie chyba z myślą o roku 2026 szedł do Ferrari. A nóż jakimś cudem Ferrari zrobi szybki bolid i będą walczyć o tytuł. Ale to raczej mało prawdopodobne. Chyba coraz mnie osób wierzy w ten zespół. Chociaż poprzednia zmiana przepisów w 22 roku poszła im całkiem nieźle, bo do połowy sezonu było na równi z Red Bullem  . 

avatar
Danielson92

03.07.2025 19:25

0

@Jim Clark

 

Gdyby to był taki złom to nie wygrałby 2 wyścigów i nie byłby trzeci w generalce. To jest samochód, który potrafi być bardzo szybki na niektórych torach. Złoma to ma Alpine czy do niedawna Aston Martin.

avatar
Danielson92

03.07.2025 19:14

0

@devious

 

Jak zwykle gdy chcesz obronić swoją teorię to naginasz fakty na swoją korzyść. Tak, Góralski miał rację. Verstappen poza Ricciardo miał raczej przeciętnych partnerów. Sainz jest  co najwyżej dobry, ale wtedy gdy jeździli razem w Toro Rosso to Max był zdecydowanie faworyzowany przez zespół więc to nie jest żaden wyznacznik. Oczywiście o tym nie wspomniałeś bo to nie pasuje to formuły Twojego komentarza. Albon jedzie obecnie sezon życia i rozjeżdża tego  Sainza. Gasly i Perez to przeciętniacy, żaden z nich nie nadaje się na lidera topowego zespołu. Także Max ciągle czeka na takiego partnera zespołowego z najwyższej półki, a że 3 z nich wygrało wyścigi to co to za argument. Taki Perez to powinien mieć na koncie dużo więcej sukcesów, bo trafił na najlepszy okres Red Bulla . 

avatar
Danielson92

03.07.2025 13:00

0

Otóż to. Niech idzie do innego zespołu gdzie dostanie mocnego partnera zespołowego np Russella i samochód nie budowany tylko i wyłącznie pod siebie. Dodatkowo nie będzie tam Helmuta i Tatusia. Toto na pewno nie pozwoliłby na taką samowolkę jaką robią Marko i Jos w Red Bullu. 

avatar
Danielson92

01.07.2025 10:45

1

Gość jest odklejony. Norris z Piastrim walczyli o zwycięstwo a nie o kilka punktów i mieli pokornie czekać i przyglądać się walce Alonso z Bortoleto.  Panie Wheatley nie zawsze każdy posłucha pana jak Masi w Abu Dhabi i potulnie wykona polecenie. 

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.