Airjersey
Ostatnia aktywność
avatar
Airjersey

14.12.2020 20:31

0

Może w końcu Red Bull poszedł po rozum do głowy i dotarło, że żeby walczyć z Mercem potrzebnych jest dwóch solidnych kierowców a nie Super Max i zapchajdziura w drugim fotelu. Nie wiem jak to u kierowców jest z głębszą znajomością bolidu ale Sergio, który dysponował "Mercem '19" może wnieść nie tylko umiejętności i doświadczenie do zespołu. Może szepnie słówko na temat jakiś rozwiązań?

Przejdź do wpisu Sergio Perez blisko Red Bulla?

avatar
Airjersey

13.12.2020 21:50

0

Przykro, że Carlos idzie do Ferrari. Razem z Lando nie byli tylko kolegami z zespołu a wręcz braćmi. Osiągnęli naprawdę dużo w tym sezonie. Obydwaj zaliczyli podium, zespół również na podium w klasyfikacji konstruktorów. Licze bardzo i mam ogromną nadzieję, że silnik od Merca zgra się z bolidem całkowicie i w przyszłym sezonie McLaren zajdzie jeszcze dalej

avatar
Airjersey

13.12.2020 19:35

0

niegdyś wkurzył Maxsa zabierając mu szansę na najmłodszego zdobywcę PP, teraz zabrał mu wielkiego szlema :D

avatar
Airjersey

13.12.2020 16:58

0

@17 Klasyfikacja bywa niemiarodajna. Bottas przed Verstappenem to śmiech... ale to niepierwsza taka sytuacja w historii

avatar
Airjersey

13.12.2020 16:39

0

@11 nie "po co Maxowi P2" tylko żeby pokazać wszystkim, że Bottas jest tak słaby, że przegrywa ze słabszym RBR

avatar
Airjersey

13.12.2020 16:23

0

Jak przystało na Yas Marina, NUUUDDDAAAA. Pod tym względem może z Francją konkurować. Jedyne na co liczyłem to DNF Bottasa i wskoczenie Maxa na P2 w generalce, jednak się nie udało. Chociaż 9 pkt różnicy, przy takiej przewadze Merca i tylu nieukończonych wyścigach Verstappena to wstyd dla słabego fina.

avatar
Airjersey

13.12.2020 11:47

0

łaał, to ci niespodzianka... Bottas jest zabezpieczony w Mercu do czasu 8 tytułu Lewisa. Powtarzane milion razy, że fin jest tylko skrzydłowym, ma dostarczać duże punkty dla zespołu i nie przeszkadzać Hamiltonowi w drodze na szczyt. Był skrzydłowym, jest skrzydłowym i pozostanie skrzydłowym do końca swoich dni w Mercedesie, nawet jeśli miejsce Lewisa zająłby Russell

avatar
Airjersey

12.12.2020 23:15

0

od zawsze F1 kojarzyło mi się z takim "darciem ryja" przez większe V-ki.

avatar
Airjersey

12.12.2020 18:29

0

matko... dajcie już spokój z Russellem... było, minęło. Może się jeszcze wydarzy. Do wszystkich peiprzących "Lewis mógł odpuścić wyścig, Żorż mógł za niego pojechać. Puknijcie się w głowy. Jak masz chorobowe i ktoś Cię zastępuje to jak jesteś gotowy do powrotu do pracy, mówisz "a niech sobie popracuje jeszcze, ja tam zostanę w domu"... znaffcy specyaliści... F1 nie jest tak proste jak wam się wydaje, Lewisa obowiązują kontrakty, również marketingowe. Spuszczacie się nad Russellem jakby był pieprzonym bogiem F1, niekwestionowanym najlepszym wszech czasów, lepszym niż Schumacher, Hamilton, Sennna, Prost razem wzięci. Nie da się ukryć, że w Mercu 90% kierowców stawki dałoby radę walczyć o zwycięstwo albo chociaż o podium i to w pierwszym wyścigu. To, że Russell zmiótł Bottasa, nie znaczy, że dałby radę Lewisowi. Przypominam, dzieli ich 7, SIEDEM, tytułów mistrzowskich. Tylko kretyn powie, że to zasługa włącznie samochodu. Poczekajmy parę lat. Zobaczymy, czy RUS będzie mógł zostać postawiony kiedyś pośród najlepszych w historii, czy przejdzie obok jako kolejny, przereklamowany średniak.

avatar
Airjersey

12.12.2020 04:09

0

-Kimi, co czułeś widząc ogień? -BOAHHH, nie wiem, Ty mi powiedz.

avatar
Airjersey

11.12.2020 05:00

0

@ więc czemu pupilek tatusia mając taką samą kopię Merca, sukcesywnie jest przez Pereza objeżdżany i ląduje z dala od czołówki? W poprzednim wyścigu też miał szczęście aż do momentu awarii? Na ten moment Checo jest "best of the rest". Fakt, RP poczyniło duży postęp, Ferrari poszło w przeciwną stronę jednak to nie tylko zasługa tego, że Serio ma wyniki w tym sezonie. W dużej mierze to jego doswiadczenie i umiejętności to sprawiły. Bottas wie, że musi jeździć lepiej ale nie będzie. Jest średni, żeby nie mówić słaby. W jego przypadku osiągnięcia to 90% zasługa bolidu. Ile było sytuacji, gdzie fin spadał na starcie 5-6 pozycji i jakoś nie mógł tego nadrobić? I to jego "for whom may it concern..." w Sochi, gdzie wygrał wyłącznie dzięki problemom Lewisa. Gdyby sytuacja się odwróciła i to on miał wtedy karę, dojechał by P19 zdublowany przez Hamiltona. Merc go będzie trzymać jeszcze pewnie przez sezon, żeby Lewis zdobył 8 tytuł i stał się GOAT, z wszystkimi najważniejszymi rekordami. Wystarczy spojrzeć na karierę Bottasa w Mercu. W klasyfikacji NIGDY nawet się nie zbliżył do Lewisa bo jest po prostu za cienki. Na pewno zamiana go na Russella byłaby korzystna dla widowiska, może coś jak sezony z Rosbergiem. Jego przypadek udowadnia, że najlepszy samochód w stawce to jedno a umieć go wykorzystać to drugie.

avatar
Airjersey

06.12.2020 22:05

0

Czy w garażu Mercedesa byli dzisiaj mechanicy z Ferrari? Jak mogli tak spartolic robotę? Oni? Mercedes Petronas Team znany ze swojej perfekcji. Nie da się ukryć, że Russell upokorzył Bottasa i to już na starcie. Młodziak jednak miał ogromnego pecha. Pewne zwycięstwo w jednej chwili prysnęło. Brutalność sportu. Bottas... eh, co on jeszcze w tym zespole jeszcze robi to nie wiem. Verstappen i LecLerc, oni to jakąś chemię chyba między sobą mają. Albo po prostu Max ma pecha do incydentów z czerwonymi samochodami. A na podium? P3- Stroll, który jechał bo jechał, P2 - Ocon pierwszy raz na pudle no i P1 - Perez. Piękny środkowy palec dla zespołu na do widzenia. Dalej Albon... a nie, nie Albon, gdzie Albon? AAAALLLBOOOONNN, kaj ty je? Znowu z dala od podium, mimo takiego zamieszania. Koleś po wylocie Maxa i problemach Merca powinien być co najmniej na pudle a że to RBR to powinien być się o zwycięstwo a on znów dał ciała... w normalnych okolicznościach byłoby coś koło P10 Pozostaje jeszcze kwestia chaosu w garażu Mercedesa. Czy aby nie posypią się kary za cyrk z oponami. Podwójny pit-stop, robili to dziesiątki razy a teraz zawalili po całości. Czyżby któryś z kierowców nie trzymał swoich czasów w minisektorach? Tak czy inaczej, blamaż po całości. Lewis na bank pomyślał "Was nawet na chwilę nie można samych zostawić" Bottas wystarczy, że spadnie kilka pozycji i już nie potrafi się pozbierać. Przecież jego twarde opony nie były tak strasznie zajechane, żeby dać się objechać kilku przeciwnikom jeden po drugim. W pewnym momencie pomyślałem, że coś z bolidem, kapeć, brak mocy albo coś. Valtteri już nawet nie podejmował później żadnej walki. Śmieszni są kolesie, którzy teraz twierdzą, że mistrzostwa Lewisa to zasługa wyłącznie bolidu a on sam wcale taki dobry nie jest... eh amatorzy

avatar
Airjersey

03.12.2020 23:21

0

jeśli Cię pokona, stracisz resztki szacunku jako kierowca i pozostanie jedynie spakowanie walizki i powiedzenie "od teraz to ty jesteś #2 w Mercu George"

avatar
Airjersey

02.12.2020 08:35

0

Dlaczego wydaje mi się, że będzie DNF? Serio, Z Williamsa do Merca to jak z hulajnogi na rower, "trochę" szybciej i bądźmy szczerzy, 3 treningi to za mało żeby poznac samochód. Chociaż w tych okolicznościach, gdyby tak dowalił Bottasowi...

avatar
Airjersey

01.12.2020 09:52

0

a ja to bym chciał taki scenariusz: -Mercowi udaje namówić się Hulka na wyścig -Hulk pokonuje Bottasa -"Valtteri, wiesz no, jakby Ci to powiedzieć... ekhm... na pewno znajdziesz miejsce w innym zespole, nara!"

avatar
Airjersey

01.12.2020 09:33

0

no ale jak? Wspaniały Lewis zarażony? Przecież on jest nietykalny. @6 Jeśli nie wygra z ogromną przewagą, będzie kolejny dowód, że się nie nadaje do Merca. Na zewnętrznej nitce podejrzewam, że przewaga tego zespołu będzie widoczna najbardziej. Żaden inny team nie ma do nich podjazdu więc jeśli Bottas nie wpadnie na metę pierwszy z przewagą co najmniej 25-30 sekund to tylko potwierdzi, że jest jedynie przeciętnym kierowcą w najmocniejszym bolidzie.

avatar
Airjersey

30.11.2020 12:27

0

Zwróćmy uwagę, że tuż po wypadku realizator nawet nie pokazywał tego miejsca. Moim zdaniem RIC przesadza z tą krytyką.

avatar
Airjersey

30.11.2020 07:40

0

@3 Yyyyy, że co? Po polsku poproszę.

avatar
Airjersey

30.11.2020 00:51

0

@45 powiedz mi, że Lewis nie jest bucem i celebrytą. Powiedz, że poza kokpitem nie odwala szopek jakby każdy miał podporządkowywać się jego zachciankom, kaprysom, pomysłom.

avatar
Airjersey

29.11.2020 22:52

0

przyznaję, również byłem przeciwko halo. Jednak kolejny raz uratowało zdrowie albo życie kierowcy więc zwracam honor.

avatar
Airjersey

29.11.2020 21:52

0

@30 dzisiaj wygrał życie, tyle w temacie @37 Lewis jest geniuszem za kółkiem, jeden z największych talentów w historii F1 natomiast poza torem jest bucem i celebrytą. Pod tym względem wrócił do bycia sobą z czasów w McLarenie. Zastanawia mnie czy szopka blm przeciągnie się na następny sezon. Przyznaję, że oglądanie wyścigu włączam zwykle tuz przed lub w czasie okrążenia formującego więc nie wiem co dzieje się wcześniej. Dzisiaj transmisje odpaliłem kilka naście minut prędzej, akurat jak klęczeli, myslę "o ja pi***lę", nie wiem co gorsze, to, czy wywiady z Kubicą YYYY AAAAAAA EEEEEEE YYYYYY.

avatar
Airjersey

29.11.2020 21:44

0

Już były wieści, że jedno żebro złamane, trzy żebra złamane a jedyne co mu się stało to poparzone dłonie więc można tu mówić o kolosalnej dawce szczęścia albo o cudzie. Z takiego wypadku wyjść praktycznie bez szwanku, technologia zrobiła swoje.

avatar
Airjersey

29.11.2020 21:08

0

@26 Dziwnym trafem jemu jedynemu pękła opona i to 2 razy? Wniosków może być kilka. Albo nie umie zatroszczyć się o opony i ostro je zajeżdża, albo nie patrzy co sie przed nim znajduje i jedzie na pałę, albo (co jest najbardziej prawdopodobne) żeby uniknąć wstydu po fatalnym starcie i objechaniu przez słabszych rywali, Merc cisnął kit, że opony dziurawe

avatar
Airjersey

29.11.2020 18:37

0

Kiedy narzekałem, że w F1 jest nuda, miałem na mysli brak ścigania a nie brak fajerwerków w wyścigu. W temacie Grosjeana powiem krótko, szczęście w nieszczęściu że to tak się skończyło. Przykro z powodu Pereza... stracić pewne podium nie ze swojej winy. Albon zupełnie nie zasłużył na P3. Chłopaki z McLarena wyciągnęli chyba najwięcej ile się dało więc gratulacje. Co z tym Bottasem? Dno, dno dno. Jak on jeździ, że tak tnie opony (podobno). Nie chce mi się wierzyć, że ma aż takiego pecha, że jako jedyny przebija oponę na odłamkach na torze, 2 razy... Kvyat to chyba wykupi karnet u psychologa. Najpierw wypadek Grosjeana, choć nie było tu jego winy, potem przewalenie Strolla. Aż strach pomyśleć co będzie za tydzień

avatar
Airjersey

25.11.2020 20:57

0

Cieszy się, że pobije rekord strat okrążeń do lidera? 1.Hamilton - - - 20. Russell +27 okr.

avatar
Airjersey

25.11.2020 19:39

0

Powiedzcie mi. Czy po starcie, samochód medyczny robi całe kółko za stawką? Jeśli tak, to chyba go dogonia przed metą ;]

avatar
Airjersey

16.11.2020 14:52

0

skoro brakowało części przedniego skrzydła, dlaczego nie zostało zmienione? Nigdzie nie wykazało, ze jest uszkodzone? No nie chce mi się wierzyć. Cały Bottas... zawsze wymówki. Nie dociera do niego, że żeby bić się o najwyższe trofea, nie wystarczy jedynie być przeciętnym, a nawet słabym kierowcą w najlepszym samochodzie. Niech już zwolni ten fotel, nawet dla jakiegoś młodziaka. Byle byśmy nie musieli go oglądać w Mercu. "to whom it may concern, fuck me, you were right" - tak powinien brzmieć teraz cytat.

avatar
Airjersey

15.11.2020 13:39

0

@Sęk w tym, że pieprzysz głupoty. Hamulce tak jak opony, mają optymalną temperaturę pracy. Nawet Sokół wspominał o klapce przy wlotach powietrza, które ograniczają ilośc wpadającej wody żeby nie studzić hamulców niepotrzebnie. Jest tak jak mówi @53 To, że napiszesz "nie potrafisz się pogodzić z tym co się działo w wyścigu to nie moja wina." nie sprawi, że będziesz mieć rację.

avatar
Airjersey

15.11.2020 13:27

0

@44 ano właśnie. Za chwilę się okaże, że Bottas miał krzywo kierownicę zamontowana albo coś. Byle nie powiedzieć, że jest po prostu słaby

avatar
Airjersey

15.11.2020 13:22

0

@16 A haterzy chociaż małą szpilkę ale wbić muszą... Człowieku, miał na siłę pchać się na mokrą nitkę i skończyć jak Max kręcąc 360 albo nawet 720? Przeczekał najgorsze, pokazał klasę i niesamowite umiejętności zarządzania oponami, jeden pit stop i 40+ okrążeń na drugim komplecie. Widziałeś stan gum na koniec? Bliżej im do slicków niż przejściówek. Gratulacje dla Lewisa. Mimo niesprzyjających warunków przypieczętował tytuł w pięknym stylu. Bottas - znów się okaże, że coś tam się w bolidzie popsuło. Moment kiedy był dublowany skojarzył mi się z dublowaniem Rosberga przez Hamiltona parę sezonow temu w Abu Dhabi bodajże. Pierwszy raz w życiu wypowiem się pozytywnie o Vettelu. W takiej loterii, trudnych warunkach, po błędzie Charlesa dociągnął P3 a i start miał świetny więc gratuluję. Lance LOL od dzisiaj, przegrac wygrany wyścig. "Halo Racing Point? Tu Toto. Macie coś tam zmienić u Lance'a. Jak to co? Cokolwiek! Byle by nie wygrał" - tak pewnie będzie wyglądać tłumaczenie haterów Lewisa. Max Verstappen - nie wiem czy za bardzo dziczał czy samochód był tak nadsterowny. Najwięcej razy się kręcił

avatar
Airjersey

11.11.2020 09:50

0

@2 Troll? Mam wykładać hajs na ulepszenia, nowinki żeby potem od tak udostępnić to konkurentom no bo "mam przewagę a ma być równo", bez sensu.

avatar
Airjersey

06.11.2020 06:28

0

a kiedy wyśle przeprosiny do każdego kibica, że musiał to oglądać?

avatar
Airjersey

04.11.2020 12:27

0

ilu tu specjalistów wiedzących kto, gdzie, z kim za sezon, dwa, trzy... Na logikę:/ Rekord tytułów mistrzowskich - 7 Lewis ma (już niedługo) - 7 Czym jeździ? - Najlepszym bolidem w stawce Co z konkurencją? - Czasem pokaże pazur ale to za mało, w dodatku tylko jeden zespół. Kto jest drugim kierowcą? - Leszcz, któremu wydaje się, że jest dobry. I w takich okolicznościach miałby Hamilton odejść? Yhym...

avatar
Airjersey

03.11.2020 15:25

0

Dajcie mu chusteczkę albo zmieńcie pampersa... Matko, popełnił błąd, musi z tym żyć. Nie sądzę, żeby dał radę utrzymać P10 i zdobyć ten cholerny punkt. Jw. Grosjean zaliczył dzwon za SC - "hahaha co za ofiara! Co on w F1 robi?" Russell robi to samo - "Ojej, szkoda chłopaka, trzymaj się, będzie dobrze." Skoro jest taki dobry a też nie jest to jego pierwszy sezon, taryfa ulgowa w traktowaniu powinna zostać ukrócona. Kilka razy udało mu się awansować do Q2 i wieli postęp... tyle, że to raczej z powodu dupnej jazdy Alfa Romeo i Haasa niż rozwoju Williamsa. Dla mnie koleś jest przereklamowany i obym był w błędzie jeśli za kilka lat dostanie konkurencyjny samochód.

avatar
Airjersey

02.11.2020 16:04

0

@1 Nie wiem czy troll, czy zaślepiony fan Bottasa, ewentualnie wielkie hater Lewisa. Bottas wielokrotnie pokazywał, że jego miejsce w czołówce to wyłącznie zasługa bolidu bo sam jest przeciętnym kierowcą. GP Portugalii to pokazało. Zgarnął potężne baty od Lewisa. Nico przynajmniej walczył z Hamiltonem, czysto, nieczysto ale walczył. Nie dawał sobie odjeżdżać. Valtteri? Wystarczy, że spieprzy start i zaczynają się schody. Jemu wiecznie coś przeszkadza, coś się dzieje. "Nie miałem tempa, nie wiem dlaczego" - ten komentarz z Portugalii w sumie wyczerpuje temat. Puki Lewis jest w Mercu, Bottas jedyne co może robić to zbierać punkty, żeby tytuł nie był rozstrzygnięty na 5-6 wyścigów przed końcem sezonu

avatar
Airjersey

25.10.2020 16:09

0

@2 miał trzymać się Maxa i dojechał tuż za nim. Nikt nie mówił, że nie może byc okrążenie w plecy :D 92 zwycięstwa - mówi samo za siebie. Lewis napisał historię. Nie znoszę go za to jaki jest ale bardzo szanuje jako sportowca i za wielki talent. Bottas - Hamilton wytarł nim podłogę. 25 sekund straty. "Nie miałem tempa, nie wiem dlaczego" - Powiem Ci dlaczego, BO JESTEŚ CIENKI! Max, wyciągnął... max ile się dało. LeClerc znowu wycisnął z taczek więcej niż się dało bo nie chce mi się wierzyć, że to zasługa poprawek samochodu. Gasly - ten chłopak zadziwia w tym sezonie. A nagroda dzbana wyścigu wędruje do... kierowców różowego Mercedesa! Stroll za "genialny" manewr wyprzedania a Perez za "świetną" obronę. Zapowiadał się fajny wyścig a w sumie za dużo się nie działo. Jak zwykle trochę walki w środku stawki. Szkoda mi Lando. Ciągle coś lub ktoś psuje wyścigi temu chłopakowi.

avatar
Airjersey

22.10.2020 23:38

0

Lewis, daj spokój. Temat BLM już dawno jest niemodny. Na czasie jest covid covid covid

avatar
Airjersey

22.10.2020 11:04

0

@3 słyszę ten głos :D

avatar
Airjersey

11.10.2020 16:16

0

Jako pierwsze - Bottas. Karma dopadła. Co teraz powie? "to whom may concern, fuck me"? Szybciutko go los zweryfikował za ostatni wyścig. Lewisowi jednak udało się dobić 91 zwycięstw, trzeba pogratulować. Po kwalach jakoś nie był przekonany co do łatwości wygranej. Myślałem, że takie warunki pokażą jego słabości, jednak pokazał że za coś te tytuły ma. Walka z tak niską temperaturą jak na F1 też jest trudna. Szkoda mi Lando. Już się cieszyłem, że chłopak powalczy o P3. Coś ostatnio McLaren dostał zadyszki. Oby odbili się czym prędzej. LeClerc mimo jak zwykle szczerych chęci, przegrał z własnym szrotem, żartobliwie nazywanym bolidem F1. Albon? Dla zachowania twarzy sam powinien zrezygnować z wyścigów. Juz nawet AT dla niego to za wysokie progi. I na koniec, dwóch bohaterów wyścigu. Riccardo i Hulkenberg. RIC - w końcu wrócił na podium, czekał, czekał i się doczekał. Ciekaw jestem, co tam w głowie Cyrila chodzi. "Wygrana, no fajnie ale cholera... tatuaż" :D HUL - Przedwczoraj nawet nie było wiadomo, że będzie startować a on sobie dzisiaj na P8 dojeżdża. Świadczy to, jakim kierowcą jest Nico i wstyd, że nie ma stałego miejsca w którymś z zespołów.

avatar
Airjersey

11.10.2020 10:01

0

@30 to było zwrócone do Ciebie, żebyś olał tego cymbała co był nad tobą :D

avatar
Airjersey

10.10.2020 23:31

0

@24 olać typa, pieprzy głupoty jak potłuczony.

avatar
Airjersey

10.10.2020 16:18

0

i gdzie ten mądrala, który twierdził, że LEC jest przereklamowany i nic nie umie? Po raz kolejny Charles pokazał, że z byle taczek potrafi wycisnąć bardzo dużo. Nie robi na mnie wrażenie PP Bottasa, jednak mina Lewisa bezcenna. Przegrał z partnerem zespołowym a z Maxem ledwo ledwo wygrał. Mistrz zaczyna tracić pewność siebie. "Nowy" tor, wyjątkowe warunki i już dominacji nie ma. Czyżby HAM znów miał gonić podium?

avatar
Airjersey

09.10.2020 20:52

0

Dajmy sobie spokój z tym kretynem. Trzeba być skończonym idiotą, żeby otwarcie mówić takie rzeczy jak ten anonim. Widać, że to durny troll, jest tu po to, żeby szukać uwagi bo kolegów, przyjaciół u niego brak. Rozwinąłbym temat LeClerca i Bianchiego ale koleś jest zbyt głupi żeby wdawać się w dyskusję. Typowy, internetowy napinacz... ja pie***lę

avatar
Airjersey

09.10.2020 19:40

0

@15 nie wiesz kiedy się zamknąć, prawda?

avatar
Airjersey

09.10.2020 18:49

0

@7 a dociera do Ciebie, że przez te 20 lat wydarzyło się wiele przeróżnych rzeczy, również śmierć Julesa Bianci?

avatar
Airjersey

08.10.2020 04:27

0

@9 niby tak, im chłodniej tym lepiej bo Merc ma tendencje do przegrzewania, jednak nawet i oni mogą mieć problemy z odpowiednim dogrzaniem opon. Wcale się nie zdziwię jak Lewis ciągle będzie narzekać, że brak przyczepności bo gumy zimne

avatar
Airjersey

08.10.2020 04:18

0

@4 co najmniej 2 tytuły przeszły mu koło nosa przez własne błędy i brak umiejętności jazdy pod presją. Nawet nielegalny bolid to za mało. Lata w Ferrari udowodniły, że bez samochodu o sekundę szybszego na kółku, Vettel jest niczym

avatar
Airjersey

07.10.2020 17:53

0

klimat umiarkowany październik, więc kalendarzowa jesień już się rozpoczęła Temperatura powietrza dochodzi chwilami do 20 stopni, obstawiam, że w weekend będzie oscylować w okolicach kilkunastu kresek Czego oni się spodziewają? Nagrzanego asfaltu, super przyczepności i jazdy jak po sznurku? Takie warunki pewnie przysporzą sporo problemów zespołom, włączając w to Mercedesa więc możliwe, że przed nami emocjonujący wyścig, gdzie wygra ktoś spoza trójki Hamilton-Bottas-Verstappen (ah jakbym chciał, żeby okoliczności sprawiły i wygrał Lando)

avatar
Airjersey

02.10.2020 11:01

0

eh a tak fajnie się rozwijało. Mieli oczywiście słabsze momenty, jednak obecna Honda w porównaniu do tej z McLarena to dwa różne światy. A i dźwięk ich V6 był jakiś taki lepszy niż innych producentów. Ogromna szkoda. Więc RBR ma teraz nie lada kłopot. Prężyli muskuły na następne lata a tu wygląda na to, że trzeba będzie zaczynać od początku.

avatar
Airjersey

27.09.2020 19:56

0

@11 nieomylny a stronniczy to dwie, różne rzeczy. Cofnęli punkty bo Lewisowi zostały 2 do zawieszenia a zaczną mu schodzić dopiero po Turcji, czyli za 4 rundy a w tym sezonie wyjątkowo Lewis ma tendencje do łapania kar więc bardzo możliwym było, że zostanie udupiony w kolejnym wyścigu za jakąś głupotę. Nie da się zaprzeczyć, że Lewis jest głaskany po główce. Wiele razy sędziowie mu darowali kary jednak są sytuacje, gdzie jego wina jest bezsprzeczna i nie może obejść się bez kary.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu