Zespół BMW Sauber w końcu znalazł nowego właściciela. W dzisiejszej informacji prasowej BMW podało, że zespół F1 z siedzibą w Hinwil przejdzie w ręce grupy inwestorów pod nazwą Qadbak Investments.
Qadbak Investments ma swoją siedzibę w Szwajcarii i reprezentowane będzie przez Lionela Fischera.
„Poważny inwestor został znaleziony na zakup zespołu z Hinwil” napisano w oświadczeniu BMW. „BMW życzy Qadbak i zespołowi Sauber sukcesów w sezonie 2010 i dalszych.”
Nowy właściciel zapewne mocno liczy na przychylność pozostałych 13 zespołów będących aktualnie na liście startowej FIA, gdyż tylko i wyłącznie jednomyślna zgoda pozwoli wprowadzić zmiany w regulaminie F1 pozwalające na start w mistrzostwach w przyszłym roku 14 ekipom. Czy tym razem rozłam w FOTA ponownie nie nastąpi przekonamy się niebawem.
15.09.2009 14:24
0
ciekawe jaki będzie układ sił za rok
15.09.2009 14:33
0
Grupa finansowa, która przejmie zespół Roberta Kubicy, niedawno stała się właścicielem angielskiego klubu drugiej ligi - Notts County. Inwestują Ci co jeszcze parę lat temu na wielbłądach jeździli :) A tak na poważnie - zobaczymy jakie roszady nastąpią w zespole Qadbak - Sauber (taka będzie nowa nazwa?).
15.09.2009 14:51
0
ciekawe czy bedą czekać na przelew ja za nzsze stocznie mam nadzieję dla dobra roberta że wyrażą zgodę na 14 ekip bo nie wierzę żeby wywakili renault
15.09.2009 14:55
0
A wiec Kubica - is not on the market now. I co dalej? wiadomo, że nic nie wiadomo.
15.09.2009 15:00
0
A minister Grad brał udział w tej transakcji? :)
15.09.2009 15:00
0
Osobiście mam nadzieję że RK już tam nie będzie. Taki korporacyjny zespół gorszy jeszcze jest niż fabryczny. Tylko zebrania, wytyczne i raport z realizacji. Zero sportu i adrenaliny. Jest to idealny zespół dla SpeedNicka.
15.09.2009 15:00
0
Peti - niekoniecznie. Zależy z kim Kubica miał kontrakt. Nie musi być na wyposażeniu zespołu ;)
15.09.2009 15:05
0
Tak więc wiadomo, że nic nie wiadomo. Jak sądzę, jeśli szybko się nie wyjaśni czy ta nowa ekipa będzie startować to raczej nie ma szans aby Kubia tam pozostał, bo przecież nikt nie hce zostać na lodzie. :-)
15.09.2009 15:07
0
Na genialnej gazeta.pl napisali, że jeśli zespół zostanie dopuszczony do startów, to kubica ma w nim WAŻNY kontrakt do końca sezonu 2010. Od razu pomyślałem, że bzdura, gdyż wcześniej, ktoś z "ważny" nie pamiętam czy to nie był Mosley, mówił, że ktokolwiek nabędzie BMW, to zespół będzie traktowany jako zupełnie nowy, gdyż nie podpisał on Concorde Agreement, co jest równoznaczne, z rozwiązaniem umów z kierowcami. Więc jak to jest? Osobiście mam nadzieje, że Robert trafi do jakiegoś "prawdziwego" teamu, jakoś nie mam zaufania do tych wszystkich nowych zespołów, które się pojawią w 2010...
15.09.2009 15:07
0
no i trzeba pamiętać że Kubica tanio się nie sprzeda - te 10mlnE to przynajmniej za rok dostanie - wiec nie każdy nowy team stać na jego usługi.
15.09.2009 15:16
0
Podobno plotki w paddocku są takie: Kubica chce przejść do Williamsa, który chciałby wrócić do silników Renault, ale Renault blokuje przejście Roberta do Williamsa, obawiając się utraty Alonso, którego miejsce miałby zająć w teamie Kubek, więc rzucili Wiliamsowi: albo silniki, albo Kubica. Stąd być może zainteresowanie Williamsa silnikami Coswortha.
15.09.2009 15:16
0
4. Peti czynnosc obejmujaca kupno przedsiebiorstwa napewno nie zawiera kierowco. To jest wolna dezycja kazdego pracownika....czy zostaje czy tez nie.
15.09.2009 15:21
0
redux - ciekawa spekulacja oj ciekawa..... ;-) vincent86 - no niestety nie. Kubica nie jest częścią składową masy upadłościowej i nie ma takiej obcji aby ktoś twierdził, że ma ważny kontrakt na 2010r. Kubica podpisał kontrakt z BMW Sauber na starty w tym zespole a nie w innym więc automatycznie kontrakt traci mo prawną i jeśli ma zapisane ewentualne odszkodowanie za niedotrzymanie kontraktu przez BMW to takie dostanie. A sądzę, że ma podobna sprawa z Kimim też jeśli Ferrari zrezygnuje z jego usług mimo ważnego kontraktu to mu wypłacą pocieszacza :-)
15.09.2009 15:22
0
Robert miał umowę z BMW. Nie ma BMW nie ma umowy. Mario powiedział o tym zaraz na początku.
15.09.2009 15:30
0
13. ris w kwestiach formalnych BMW nie oglosilo upadlosci czy tez wobez BMW nie prowadzona jest upadlosc;-)pzdr
15.09.2009 15:37
0
hot dog - to jest przenośnia wiadomo, że BMW Sauber nie ogłosiło upadłości - ale zrezygnowało ze startów - tym samym trudno mówić o przejęciu zespołu jako takiego , który stracił prawo do startów nie podpisując C.A. Firma sprzedaje to co zostało z ekipy F1 do budowy nowego zespołu. Sorry za nieścisłość.
15.09.2009 15:49
0
hot dog- pozwalam, sie z Tobą nie zgodzić. Jeżeli Robert miał ważny kontrakt z firmą BMW-Sauber, a ktoś odkupił udziały firmy BMW, to obawiam się (a nawet jestem) przekonany, że nabył je ze wszystkimi płynący mi z tego korzyściami i zobowiązaniami - tak to się odbywa przy przejmowaniu przedsiębiorstw. Dlatego, uważam, że jeżeli nowy pracodawca uzna, co myślę, że niejest to już takie oczywiste, że udźwignie ciężar kontraktu Kubicy (10mln dol/eur) to robert będzie musiał go wypełnić do końca 2010r.
15.09.2009 15:49
0
Niemieccy redaktorzy związani z F1 piszą, że ponoć Ferrari ma dostarczyć silniki Sauberowi :-)
15.09.2009 15:49
0
redux- oby to była prawda. Gdzieś chyba czytałem, że Robert chętnie przeszedł by do zespołu z "duszą", gdzie celem są wyścigi, a nie reklama. Wiliams to raczej najlepszy wybór w tym momencie. Czasem potrafią się dostosować do sytuacji na torze, o czym świadczy zeszłoroczne GP Singapuru, a i bolid mają niezły.
15.09.2009 15:51
0
a skąd wy to wiecie ?? firma odkupiła udziały drugiej firmy z całym jej inwentarzem i kontraktami. jak jakaś spółka zoo zmieni własciciela to znaczy że każdy pracownik ma rozwiązaną umowę o pracę ? chyba jednak nie. czy jak Abramowicz kupił Cheelsa to wszyscy piłkarze byli dostępni za free ? pytanie jaką umowę miał Kubica, ale według mnie dalej ma ważny kontrakt. chyba że np. BMW Sauber za porozumieniem stron go rozwiązało.
15.09.2009 15:51
0
@10. redlum : Kubica nie raz już podkreślał że nie chodzi mu o kasę, tylko o zespół w którym będzie miał perspektywy na odnoszenie sukcesów (niekoniecznie od samego początku).
15.09.2009 15:54
0
Qadbak Investments reprezentuje biznes arabskich szeikow z Kataru miedzy innymi tego ktory zrezygnowal ze stoczni :p moze wlasnie sauber byl powodem zmiany planow inwestycji :p czyli raczej na brak funduszy zespol narzekac nie bedzie
15.09.2009 15:54
0
17. To źle myślisz. BMW sprzedało swoje udziały a nie kierowców.
15.09.2009 16:01
0
23 Budda - team f1 to firma, która ma właściciela. W przypadku BMW byli nim Sauber i BMW. BMW sprzedało swoją część, ale wszystkie zobowiązania i należności pozostały wraz z firmą. W tym ważne kontrakty. Mosley mówił o aplikacji BMW Sauber jako o dobrej i nie miał na myśli nowego zespołu tylko starego z nowym właścicielem. Oczywiście kontrakt może zawirać klauzule pozwalającą go rozwiązać w wyjątkowych sytuacjach jak np. zmiany włścicielskie. Ale to nie jest pewne. Peti ma rację.
15.09.2009 16:04
0
Tajsen mówił o zwolnieniu kierowców z kontraktu z uwagi na wycofanie teamu. Kierowcom trzebaby płacić za siedzenie w domu. Ale teraz jest szansa, że team jednak wystartuje i nowi właściciele jeśli zechcą to mają zakontraktowanych kierowców.
15.09.2009 16:07
0
24. Jeśli Robert zostanie w Sauberze to tylko dlatego, że podpisze z nimi NOWY kontrakt. Jestem tego pewny.
15.09.2009 16:11
0
26. Budda89 - skąd ta pewność jeśli można wiedzieć. Ja wykorzystuję swoją wiedze choć oczywiście nie znam szczegułów kontraktów i przepisów swierdzających formę prawną BMW Sauber. Jeżeli masz jakieś lepsze informację na ten temat to proszę podziel się nimi.
15.09.2009 16:11
0
Gdyby prawdą okazały się plotki o podpisaniu kontraktu na silniki z Ferrari,to z tak fenomenalnym zapleczem technologicznym mogą być wielką niespodzianką w przyszłym sezonie.Na miejscu Roberta poważnie bym się zastanowił,czy nie warto zaryzykować i pozostać z teamem.Brawnowi upadłość Hondy wyszła na zdrowie,może tak samo będzie z Sauber Qadbak?
15.09.2009 16:17
0
27. Ja też bazuje na swojej wiedzy i takie jest moje zdanie. Ja jestem pewny a ty nie. Proste :-)
15.09.2009 16:19
0
A gdyby Nowy team nie dostał miejsca w F1 na 2010 r ani czternastego ani za kogoś innego, to co by niby się stało z kierowcami siedzieli by w domu bo mają podpisane kontrakty z poprzednikiem ?
15.09.2009 16:20
0
mam nadzieje że fota się nie zgodzi .zasady to zasady.
15.09.2009 16:22
0
@31: Mi się wydaje,że będzie dokładnie na odwrót ;)
15.09.2009 16:24
0
Sądzę , ze w przypadku kontraktu, wielokrotnie jest w nim wymieniana nazwa teamu oraz poszczególnyh sponsorów. Tak więc nie jest to chyba takie proste, jeśli chodzi o nowego właśiciela. Mało tego nowy inwestor nie przejmuje nazwy, a jedynie dobra materialne i intelektualne.
15.09.2009 16:25
0
no to BMW jeszcze powalczy :):) świetnie Robert zostaje:)
15.09.2009 16:29
0
atomic zasady są po to by je łamać, a już zwłaszcza po to są w F1.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się