Koleś zjechał do boksów z prostej startowej prze żwir i trawę,wepchał się bezczelnie przez Vettela,potem spowodował niebezpieczną sytuację w boksach,a następnie nie zastosował się do przepisów panujących podczas przebywania za Security Carem.Powtarzam: To są #$! jaja i totalna nierówność traktowania...

Usunięty

@269: Kończ waść,wstydu oszczędź...

Security Car po śmiesznie małej kraksie Alguersuariego ewidentnie pod obydwa Ferrari i Hamiltona.Aż żal było na to patrzeć...

Rok temu Domenicali zaprzeczał plotkom o Alonso i mówił,że mają dwóch świetnych kierowców...Myślę,że Massa jednak wyleci po tym sezonie.Brazylijczyk nie tak dawno temu przebąkiwał o tym,że nie musi kończyć kariery w Ferrari,a od początku tego sezonu aż za dobrze widać,że Alonso jest poza jego zasięgiem.Kogo widziałbym na jego miejscu? Oczywiście Roberta ale myślę,że wielkie szanse ma też Vettel (o ile Red Bull go wypuści).

@297,296: Bo taka jest prawda.Hamilton nie wyprzedził Sutila właśnie przez to,że zamęczył opony w swoim samochodzie.Właśnie dlatego uważam,że Button go objedzie w tym sezonie - potrafi dbać o opony podczas gdy Lewis potrafi zniszczyć w czasie wyścigu 2 komplety.Nie znoszę Hamiltona za jego arogancję - wkurzał się,że w Australii zdjęli go na Pit-Stop,a gdyby tego nie zrobili nie dojechałby do mety.A co do twojej opinii o Alonso - to,że nie mówił o sile Renault może być powodem do nienawiści tylko dla dzieciaka.

Robert będzie jutro na podium.Warunek jest 1 - Sutil i Hulkenberg nie mogą się dać ponieść fantazji,bo zepsują wyścig nie tylko sobie,ale i byc może Vettelowi i Kubicy.

@96: W takim razie mówię "Do widzenia".Tym którzy tak bronią Schumachera mówię: Monako 2006,celowy wjazd w Damona Hilla,kłamanie w twarz Juanowi Pablo Montoyi po bezczelnym wywiezieniu go na pobocze etc.W tych sytuacjach wasz idol pokazał,jaki jest naprawdę.Nigdy nie dorośnie do pięt legendom tego sportu.

Prognozy są brutalne.Jak się sprawdzą wyścig zostanie przerwany jeszcze szybciej,niż rok temu.

@63: Oczywiście,że nie musi.W przypadku,gdy w kwalifikacjach pada,a na starcie do wyścigu jest sucho cała stawka ma jak najbardziej prawo do zmiany opon na slicki.I odwrotnie.

Boję się Sutila i Hulkenberga na starcie.Jeśli Robert przeskoczy ich na starcie,a przed pierwszym zakrętem poniesie ich fantazja,to może się skończyć jak w Bahrajnie.

Brawo Robert!!! Pojechałeś fenomenalne kwalifikacje - i niech mi ktoś powie,że to nie jest materiał na Mistrza Świata.

Szczerze mówiąc nie wierzę w dwa bolidy Williamsa w Q3.Rubens może się wślizgnąć do najlepszej dziesiątki ale Hulkenberg znowu skończy na drugiej części czasówki.Czasami mam wrażenie,że Frank i jego ekipa po prostu nie wierzą w powrót do czasów,w których regularnie wygrywali.

Robert 2 i nagle wcięło wszystkich wielkich krytyków Renault...cóż nie jestem zaskoczony bo kibiców sukcesu tu nie brakuje.Co do wyścigu,to Polak pojechał fenomenalnie i zasłużył sobie jak mało kto na to 2 miejsce.

@10: Zastanów się dwa razy zanim coś powiesz.To,że Robert nie ma auta,żeby pokazać swój pełen potencjał nie znaczy,że nie jest dobrym kierowcą.Powiem więcej - ja uważam,że Robert,to obecnie najlepsza piątka kierowców - razem z takimi nazwiskami jak Schumacher,Alonso,Vettel i Hamilton.

Nowy sponsor cieszy.Liczę,że Renia wyrobi się do Maja i Monaco - jedynego GP w tym roku na które się wybieram.Miłoby było zobaczyć Robka znowu na podium ;)

Bahrajn po prostu nie ma wielu miejsc do wyprzedzania i stąd ta procesja zeszłoniedzielna.Nie rozumiem czemu teamy się rzucają,skoro wszyscy zgodnie poparli pomysł braku tankowania...

@39: A no taki, drogi kolego,że bolid Toyoty nie rozsypywał się w poprzednich sezonach,tak samo jak nie odstawał na treningach od najlepszych o przeszło 11 sekund.Co do kierowców - Nakajima i Villeneuve mieli doświadczenie w F1,a rozum podpowiada mi,że Bruno Senna nosi tylko wielkie nazwisko,natomiast Chandhok ma być wabiem na sponsorów.

Potwierdza się opinina o delikatności konstrukcji Neweya ;)

HRT to jakiś kiepski żart.Nie dość,że są wolniejsi od samochodów GP2 to jeszcze stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla innych kierowców.Coś mi się wydaje,że w niedzielę wszystkie nowe zespoły rozsypią się na pierwszym zakręcie i na tor wjedzie Safety Car.Jeśli natomiast jakoś się utrzymają,to taki Bruno Senna będzie dublowany po...12 okrążeniach....

@42: A niby dlaczego FI miałby nie powalczyć o majstra? Jeśli będą mieli świetny bolid to ja nie widzę problemu...

@22: Z minimalną ilością paliwa.

Kubica dotarł już do Bahrajnu.Na Formula1.com pojawiły sie pierwsze zdjęcia z nim.Myślę,że Renault może pokusić się w sobotę o 3-4 rząd ;)

Senna zaczyna mnie powoli denerwować.Jestem ciekawy,czy ta jego pewność nie skończy się po pierwszym bączku który najprawdopodobniej wykręci już na początku 1 sesji treningowej.

A co niezależni eksperci wiedzą o poziomie paliwa w bolidach na danym stincie? Nic! Takie obliczenia mogą sobie za przeproszeniem wsadzić.Niech wreszcie rusza ten sezon,to skończą się spekulacje "specjalistów".