Polsat ma wykupine prawa do końca 2019 roku.

Najlepiej jakby stosowali różne kolory felg. Wtedy każdy by odróżnił.

Kwalifikacje są o 13!!!

Przez to podniecanie się wynikami Kubicy, nikt nie zauważył że Renault już ma "system kolanowy" (mały otwór na dziobie bolidu) oraz nowe elementy aerodynamiczne (małe skrzydło z tyłu oraz owiewki z przodu pod dziobem i z tyłu przed kołami). Widać że Renault dotrzymuje słowa i ostro pracują nad rozwojem R30.

2. maciejwrc Po raz kolejny - pod taką nazwą zespół został oficjalnie zgłoszony na sezon 2010. Po za tym prawdopodobnie mają jakąś cichą umowę z BMW, że będą mogli korzystać z ich rozwiązań technicznych, a Sauber będzie ich reklamował. Do tego dochodzą też prawdopodobnie pieniądze jakie zaoszczędzą bo nie będą musieli zmieniać strojów i malowania samochodów zaplecza technicznego. No i pewnie BMW pozostało dużo gadżetów z BMW Sauber Team - kto by je kupił gdyby takiego zespołu nie było?

W zeszłym roku, jak podczas testów BrawnGP był szybki, ludzie też pisali że to tylko testy. A jak się skończyło? Renault wypada cienko!

Nie wiadomo czy Polsat to pokaże, ale na pewno będzie w RTL. A tak swoją drogą, to jeśli się nie mylę to Polsat miał wykupione prawa do transmisji F1 w latach 2007-2009. Czy ktoś wie gdzie w przyszłym roku w Polsce będą pokazywane wyścigi F1?

Pewnie koła źle mu przykręcili!!! :)

Teraz Toyota powinna się dogadać z Sauberem i sprzedać i zespół - powiedzmy za przysłowiowego dolara. W ten sposób Toyota uniknęła by płacenia kary za niewywiązanie się z porozumienia Concorde. A tym samym Sauber byłby już pewien startów w F1. Nie mogę tego zrozumieć, że zespoły płacą grubą kasę doradcom prawnym - a oni jeszcze na to nie wpadli!

32. wafel i 33. jar188 z tego co mi wiadomo to porozumienie Concorde zostało podpisane pomiędzy FOTA i FIA, i nie ma znaczenia kto w danym momencie był zrzeszony w FOTA. Obecnie wszystkie zespoły są w FOTA, a nowe zespoły decydując się na przystąpienie do FOTA, musiały podporządkować się wszystkim podpisanym wcześniej umowom i porozumieniom.

25. jar188 Z tego co mi wiadomo to porozumienie Concorde zostało podpisane przez wszystkie zespoły (w tym nowe) zrzeszone w FOTA.

Jeżeli ktoś kupi Toyotę, to nie oznacza automatycznie że mają miejsce w F1! Porozumienie Concorde podpisała Toyota, a nie zespół jaki powstanie na bazie Toyoty. Toyota rezygnując ze startu w 2010 roku w F1, poniesie niestety konsekwencje tego posunięcia. W miejsce Toyoty wejdzie Sauber, gdyż był oficjalnym rezerwowym zespołem wyznaczonym przez FIA. Jeżeli ktoś kupi Toyotę, to na starty będzie musiał uzyskać zgodę FIA jako nowy zespół.

Do wszystkich "znafcuf' formuły jeden. Na stronie renault F1 stoi jak byk napisane: "Robert Kubica joins the Renault F1 Team in 2010" - co znaczy: "Robert Kubica przyłącza się do zespołu Renault F1 w 2010 roku" - a nie że przyłącza się od 2010. Poza tym sam zainteresowany (cytowany na tej samej stronie) powiedział: "I am very happy I will be joining Renault in the 2010 season." - co oznacza: " Jestem bardzo szczęśliwy z powodu występowania w barwach Renault w sezonie 2010" - a nie od sezonu 2010. To chyba wystarczy, żeby zrozumieć podpisał umowę (na razie) tylko na rok (prawdopodobnie z możliwością przedłużenia).

Ja powiem tak: Sutil się rozwala! Wygrywa Luzzi!!!:)

A Robert - jako wielki patriota, postanowił że będzie jeździł bolidem w barwach narodowych:)

Portal sport.de, podał - powołując się na menadżera Roberta, że Kubica jest bliski podpisania umowy z Toyotą!!!!!!

A teraz niespodzianka! Sauber rozpoczął negocjacje z Ferrari, dotyczące korzystania z ich silników i skrzyni biegów!!! Z informacji podanych na zagranicznych portalach (min.: AFP, Guardian, Motorsport-Total, GrandPrix, Sueddeutsche, Spiegel, Kicker, Bild i wiele innych) wynika że rozmowy są bardzo zaawansowane. Zespół ma się nazywać Sauber Ferrari!!! Dziwię się że nie podano tego w artykule. Tak więc, jeżeli Robert zostanie w Sauberze, to będzie jeździł w "pół"Ferrari!!! Jeżeli zostanie, to jest nadzieja że silniki i skrzynie biegów tak często jak w tym sezonie by mu nie padały!

4. hot dog_Robert miał problemy z hamulcem z przodu z prawej strony - blokował koło (przynajmniej tak mówił przez radio). No i jak zwykle szybcy mechanicy z BMW musieli się tym zająć - dlatego to tak długo trwało.

11.morek154 -> To ja już wolę być kolesiem i być mile zaskoczonym jak w sobotę KUB wejdzie do Q2, a w niedzielę może "załapię się" na jakieś punkciki - a nie być takim jak ty, któremu nic nie przypasi!!!

jar188 _Ja na przykład nie wiem jaki silnik używali? Jaką skrzynię biegów używali? Czy Schumacher jeździł z KERS, czy bez? I nikt tego się nie dowie, bo były to testy nieoficjalne - i nikt tego nie sprawdzał. Wystarczy spojrzeć na opony - ładna bajeczka że są z GP2. Nikt nie wie czy mieli jeszcze jakieś "inne części z GP2". No chyba że ty wiesz jakie podzespoły były zamontowane w bolidzie z 2007 roku?

A tak z innej beczki, to Ferrari nieźle "załatwiła" inne zespoły "bez mydła"!!! Mimo zakazów, mogli przetestować dzięki Schumacherowi nowe części!!!!

I po co to wszystko było? Naprawdę nie mogę zrozumieć Ferrari! Tyle kasy zmarnować? Ogłosili że za Massę pojedzie Badoer - nie mogli tego zrobić od razu? A tak teraz ludzie będą się z tego cyrku śmiać. A tylu Niemców już szybko kupiło bilety - żeby zobaczyć Schumiego!!! Hahaha.....

No to wszystko jasne! Piquet przechodzi do BMW Sauber - a Robert do Renault!!!

Obawiam się że z MSC będzie to samo co z powrotem Mansela. Najpierw wszyscy chcieli żeby wrócił. A jak nic nie pokazał, to krzyczeli żeby zrobił wolne miejsce dla młodych i utalentowanych. Schumacher, oczywiście ma doświadczenie, ale już wszystko osiągnął. Więc na pewno nie będzie cisnął i nie będzie ryzykował żeby wygrać czy też wejść na podium. Osobiście myślę że będzie mu ciężko znaleźć się w punktach. On ma 40 lat, teraz dodatkowo ciężko będzie trenował, po za tym przecież nabawił się kontuzji karku w wypadku motocyklowym. Czy wytrzyma kondycyjnie cały wyścig? Przecież niedawno sam Alonso z powodu grypy omal co podczas wyścigu nie zemdlał! A Alonso jest w doskonałej formie. Pozostaje również pytanie czy MSC przejdzie testy medyczne? Ferrari zaryzykowało, wydając pieniądze w starszego kierowcę, pomijając fakt że jest nim sam Schumacher - dla którego mam wiele szacunku. Będzie on teraz intensywnie trenował i Ferrari udzieli mu wszelkiej pomocy. A czy ktoś pomyślał o kierowcach testowych? Jak oni mają się teraz czuć? Cały sezon trzymają formę, tylko po to, aby w przypadku kontuzji podstawowego kierowcy, zastąpić go. Ferrari wybrało "dziadka" Schumachera, który nie musi nic udowadniać a jeszcze dodatkowo zarobi. Oby Ferrari na tym się nie przejechało! Nie dość że muszą wydawać dodatkowe pieniądze, to wyobraźcie sobie jaki wielki byłby wstyd, gdyby po tym całym "szumie" okazało się że Schumacher nie przejdzie testów medycznych, i ze względów bezpieczeństwa nie wystartuje! Co wtedy zrobi Ferrari? Znowu wystawią jeden bolid? Bo ja na miejscu kierowców testowych, kazał bym się im (delikatnie mówiąc) "pocałować w cztery litery"!

Jak dadzą im silnik Mercedesa, nadwozie Red Bulla, Kers z Ferrari i dyfuzor z Brawna - to może wtedy BMW wejdzie do Q1 (oczywiście jak mechanicy nie pomylą kół)!!!