dar_ek
Ostatnia aktywność
avatar
dar_ek

14.02.2011 18:00

0

41. Egoistą to jesteś TY ZIGII. Martwisz się ch*a jasna że nie będziesz miał co oglądać. Krew mnie zalewa!

avatar
dar_ek

12.02.2011 22:48

0

maciek71: ile wypiłeś? (chyba ze na trzeźwo tak piszesz - to współczuje)

Przejdź do wpisu Vettel: Robert kocha rajdy

avatar
dar_ek

17.11.2010 15:19

0

Rozsądną wydaje się teza że mogli w RBR posadzić kierowców wystarczy że przeciętnych a i tak zdobyliby to co zdobyli. Wniosek z tego taki że Vettel'a ciężko tak naprawdę nazwać mistrzem. Może inaczej, na pewno nie był najlepszym kierowcą w zeszłym sezonie, po prostu miał fuksa. Zresztą podobnie jak Button wcześniej. Ja wiem, taka jest F1, ale trochę to głupie, wg. mnie za duży tu wpływ ma maszyna, a za mało człowiek. W obecnej sytuacji tytuł mistrza F1 powinno dostać RBR, a zamiast nazwiska Vettel powinno tam pisać Newey, bo udział Vettela był w sumie na poziomie dowolnego innego członka zespołu (czyli można go było zastąpić dowolnym kierowcą z pierwszej 30-tki).

avatar
dar_ek

12.10.2010 23:31

0

Na angielskiej stronie BBC pojawił się fajny tekst "Why Robert Kubica is arguably the best driver in F1". Warto poczytać wypowiedz eksperta BBC. (news -> sport -> formula1)

avatar
dar_ek

20.09.2010 12:22

0

Ja jestem przeciw. Może to skrajnie doprowadzić do sytuacji gdy na czele wyścigu będzie dwóch z jednego teamu i każą temu drugiemu hamować resztę ekipy aby pierwszy odjechał. Oczywiście nie jakoś chamsko, tylko niby "zgodnie z przepisami". Bo kto mu udowodni że mógł jechać szybciej, a jak ktoś go chce wyprzedzić to nagle przyśpiesza. Albo jeszcze gorzej, może słabszy kierowca "przypadkiem" zahaczyć o bolid konkurenta. Co najwyżej dostanie jakąś śmieszną karę, Wszyscy kierowcy powinni się ścigać o jak najwyższe miejsce na jakie ich stać i kropka, to nie kolarstwo ani hokej :D

avatar
dar_ek

16.09.2010 11:35

0

W sumie ja tam też do niego nic nie mam. Wcale nie jest powiedziane że kierowca musi być pokorny i uprzejmy. Ma się ścigać dobrze i myślę że nawet bycie samolubem pomaga w tym zawodzie (oczywiście dopóki nie spycha innych z toru jak MSC :). Jedynie można mieć zastrzeżenia do BMW które jednak go bardziej wspierało niż Roberta, co było błędem dla całego zespołu.

avatar
dar_ek

12.09.2010 23:56

0

Patrze na podsumowanie wszystkich czasów PIT-STOPu w wyścigu, i wiecie co, Kubica/REN nie było najgorsze, były DWA zjazdy dłuższe (Grassi/Virgin i Sutil/ForceIndia). Więc chyba nie było tak źle :))))

avatar
dar_ek

25.06.2010 12:34

0

NAJCIEKAWSZE z całego treningu było to jak Rosberg na polecenie mechaników jechał jedno koło bez F-duct'u a drugi z F-duct'em. RÓŻNICA WYNIOSŁA 0.4 s.!!! (z tego co pamiętam). Jak wcześniej raczej byłem sceptyczny i wyśmiewałem gości co tutaj tylko o tym wynalazku marudzili, ale teraz to chyba sam zaczne marudzić :D

avatar
dar_ek

13.06.2010 00:30

0

Panowie bardzo przepraszam, pewnie było pytanie (ale nie mogę znaleźć), gdzie można zobaczyć kto na jakich oponach startuje?

avatar
dar_ek

09.06.2010 13:42

0

Ja nie wiem czy to dobra decyzja (pomijam sprawę RK), wydaje mi się że Massa ma tendencje spadkową i nie wiadomo czy się to odwróci. Trochę to bez sera żeby mając takie ambicje zatrudniać kierowce "za zasługi".

avatar
dar_ek

25.05.2010 09:41

0

A pamiętacie jak chyba w Chinach McLaren pod koniec wyścigu przekazał Hamiltonowi jak już miał się brać za 1st Buttona informacje że ma oszczędzać opony (czy coś w tym stylu :)))

avatar
dar_ek

21.05.2010 20:58

0

Dzięki Jacu, zajrzę na pewno. Pozrawiam.

avatar
dar_ek

21.05.2010 13:55

0

Tez mi szkoda Petera, ale mógł facet w swoim czasie trochę więcej wpłynąć na bmw i przy odrobinie dobrej woli RK byłby 3-ci, a kto wie który przy naprawdę dobrym wsparciu zespołu. Wtedy zapewne historia potoczyłaby się całkiem całkiem inaczej

avatar
dar_ek

21.05.2010 12:02

0

No tak, strasznie podejrzane z tym urwaniem filmu, nie widzę racjonalnego powodu aby to mogło się stać. Szkoda trochę że ujęcie z kamery zewnętrznej w tym momencie jest takiej jakości że raczej nie sposób zobaczyć czy te koła na zakręcie są skręcone czy nie (coby definitywnie rozwiązało sprawę).

avatar
dar_ek

21.05.2010 09:46

0

Rozpętałem tu burze, przyznam bez bicia że sam wcześniej znałem tylko wspomniany "dokument" z NetGeo. Zasmuciło mnie trochę że w sumie w miarę poważna instytucja mogła w ten sposób podejść do tematu. W dokumencie co prawda była analizowana sprawa drążka, jednak same ruchy kierownicy w bolidzie uznano za "normalne" podobno kierownice w F1 mają pewną możliwość przemieszczania się. Nie wnikając w faktyczną przyczynę mam do nich żal że praktycznie pominięto tam ustalenia wspomnianej przez Was komisji badającej wypadek. Zastanawia mnie jedna rzecz. Jeśli zerwał się drążek i Senna nie mógł skręcić to przecież powinno to być czarno na białym widać po ustawieniu kół bolidu...

avatar
dar_ek

18.05.2010 10:15

0

36. Jaka była wina Williamsa w wypadku Senny???

avatar
dar_ek

18.05.2010 10:02

0

Jak widzę na powtórkach to wcale się nie śpieszył z wyjściem z bolidu. (http:// www.yo utube. com/watc h?v=RMdqa d7O5Ek)

avatar
dar_ek

18.05.2010 09:56

0

Kto uwierzył???

avatar
dar_ek

21.04.2010 10:20

0

Jeśli w F1 ma się liczyć BEZPIECZEŃSTWO, jeśli woła się sam. bez. z powodu paru części na torze, jeśli dostaje się słone kary za niedokręcenie śrubki, za przekroczenie prędkości w PL, itd to tym bardziej powinien być bardziej ukarany. Obawiam się jednego, że jak tak dalej pójdzie to inni kierowcy będą go przepuszczać kalkulując że bardziej opłacać im się będzie przepuszczać szaleńca i dowieź parę punktów niż prawdopodobne zepchnięcie z toru (oczywiście bez konsekwencji dla HAM), ba myślę że to już się dzieje.

Przejdź do wpisu Hamilton chwali sędziów

avatar
dar_ek

19.04.2010 14:59

0

Haszek. 1. Nie do końca ciągle ze stałą prędkością, przecież startują więc przyśpieszają. 2. "Przyhamował", ale ważne też kiedy to zrobił (po dobrych kilkudziesięciu metrach) Tak czy inaczej, zrobił bez sensu, bo i tak i tak VET był przed nim, więc MUSIAŁ mu ustąpić, a jedyne co osiągnął to stworzył zagrożenie dla mechaników innych zespołów. Może trzeba będzie jakieś światła w pitsopach zamontować "UWAGA HAMILTON JEDZIE!" :-)

avatar
dar_ek

19.04.2010 11:36

0

Haszek. Jak to "O ściganiu się nie ma mowy"? To co robił HAM??? Pewno że lizakowy popełnił błąd, ale HAM też. Jeśli wyjechał ZA VET to powinien grzecznie przyhamować i wyjechać się za nim a nie jechać dalej po trupach. IHMO karę powinien dostać choćby tylko finansową. Wyścigi wyścigami, ale bezpieczeństwo też jest chyba ważne.

avatar
dar_ek

19.04.2010 10:37

0

Jasne, w tym sporcie chodzi o ściganie, zwłaszcza PITLANE :D Czekam aż reszta kierowców zacznie się ścigać w tym miejscu, a co im zrobią? Naganę dostaną? Śmieszne.

avatar
dar_ek

18.04.2010 21:33

0

Po prostu pod koniec wyścigu HAM dalej cisnął aż do przedostatniego okrążenia gdy miał już mało paliwa, i dlatego taki Vmax, a BUT wtedy raczej starał się dowieś do mety i tyle. (a propo 26. o zawieszeniu, coś kurna musi być, Q1, Q2 RB słabo, nagle Q3 i dwa pierwsze, a potem wyścig średnio.. dziwne to)

avatar
dar_ek

08.04.2010 10:32

0

Nie rozumiem, nie wystarczy po prostu zastosować amortyzatorów o nieliniowej charakterystyce (i/lub jakiś ograniczników). Czyli takich że przy większym obciążeniu nie obniżają się tak bardzo (choć pewnie wtedy miałby mniejszą "skuteczność") ale prześwit i docisk byłby zachowany niezależnie od ilości paliwa.

avatar
dar_ek

29.03.2010 12:14

0

Po pierwszych dwóch wyścigach można już powiedzieć coś o bolidzie i ekipie REN. 1. Na pewno mają mniej paliwa na starcie niż większość ekip. W jednym i drugim wyścigu start obu kierowców to były po prostu rakiety, łykali po kilka pozycji. 2. Później niestety gorzej, ale przynajmniej nie tragicznie. 3. Sprawne PITSTOPy (choć można się jeszcze poprawić) 4. Mała degradacja opon (zresztą jak większości z wyjątkami) 5. Mała awaryjność. W następnych wyścigach wg. mnie będzie podobnie, czyli średni występ w Qualu, na starcie parę pozycji na +, a potem "obrona Częstochowy" :) Obrona Roberta przed Ham. cudowna, jechał tak jakby nie interesowało go co za nim wyprawia Ham. (markował wyprzedzanie aby Kub zjechał z toru, ale Kub sie dawał w to wrobić). Ogólnie można być ostrożnym optymistą, a nie jak w przypadku BMW czekać "co tym razem się spierdoli, lub co mu w pitstopie zmalują".

avatar
dar_ek

17.03.2010 09:56

0

Jak już o TV to kurka, ale w tym sezonie totalnie skopana jest transmisja F1. W kwalifikacjach rzadko kiedy pokazywano na bieżąco aktualne pozycje, w trakcie wyścigu pokazywano głównie Szumiego a nie to co się dzieje na torze, raz nawet w tabeli pozycji widziałem dwóch KUB (nie piłem :). Czyżby tutaj też przyoszczędzili?

avatar
dar_ek

16.12.2009 10:07

0

Usunięty

Przejdź do wpisu Nowa punktacja nielegalna?

avatar
dar_ek

02.11.2009 08:59

0

Patrząc na czasy spędzone w PitStop'ach to RK zajął 3 miejsce od końca. Ostatnie zajął Vettel prawdopodobnie przez pomyłkę Algersuari. Przedostatnie zajął Webber... Oj panowie mechanicy z RBR macie dużo do ćwiczenia przez zimę :). (jak znajdę czas to przeanalizuje czasy w Pitach w całym sezonie, ciekawe czy tutaj Vettel nie stracił mistrza?)

Przejdź do wpisu Vettel wicemistrzem świata

avatar
dar_ek

19.10.2009 09:05

0

Moim zdaniem były inżynier Roberta po prostu uciekł jak szczur. Wątpię aby bmw zmieniało go po koniec sezonu, co najwyżej mógł to zrobić Peter, ale on chyba ciągle jeszcze nie ma takiej władzy. A jeśli to prawda co myślę to nie świadczy o nim dobrze i na miejscu ew. przyszłego pracodawcy bym sobie go darował. Bo walczyć trzeba umieć do końca, jak pokazał nam Robert.

Przejdź do wpisu BMW zadowolone z podium Kubicy

avatar
dar_ek

19.10.2009 08:35

0

A mnie ciekawi jaka w tym sukcesie Roberta była rola jego nowego inzyniera wyścigowego? Co o tym myślicie? To chyba on decyduje o strategii kierowcy (czas wyjechania w Q, opony, paliwo). Albo odwrotnie - jaka była rola wcześniejszego inżyniera w porażkach Roberta? IMHO wystarczyło dać R. takiego inż do którego nie odnoszą się słowa piosenki Wojciecha M. "Co by tu jeszcze (spieprzyc, Panowie? Co by tu jeszcze?)". :)

Przejdź do wpisu BMW zadowolone z podium Kubicy

avatar
dar_ek

06.10.2009 15:42

0

Jedno jest pewne, jak odejdą od silników Toyoty to pierwsze co zrobią to pozbędą się Kamikadze :) (którego mieli w pakiecie)

avatar
dar_ek

06.10.2009 10:22

0

Z realnych opcji osobiście wolałbym Williamsa, ale tylko dlatego że widać że mają pasje (taką jak Ferrari), ale jeśli Robert już ma dobre doświadczenia z Renówką to wie lepiej (choć pewnie nie będą to Ci sami ludzie). Najważniejsze dla mnie jest to aby bolid się nie psuł i aby stratedzy zespołu byli na poziomie (bo Ci z bmw to poniżej krytyki są). A wtedy wiem że Robert będzie zdobywał regularnie punkty. Jeśli dodatkowo będzie to bolid szybki wtedy jest szansa na mistrzostwo.

avatar
dar_ek

06.10.2009 09:48

0

Porky2: hehe, a potem te protesty związkowców Angielskich że polacy zabierają im miejsca pracy :)))

avatar
dar_ek

05.10.2009 09:28

0

Panowie, nie wiem czy istotne tutaj jest czy to są Niemcy czy inne nacje. Ważne że są cieniasami. Nie mają ani krztyny profesjonalizmu. Tylko w tym jednym wyścigu popełnili tak wiele błędów, podsumowując: 1. zbyt późno wypuszczony bolid w Q2 (standard) 2. zatankowanie do pełna a jazda na 2 pitstopy (po co? po to aby czołówka sobie już odjechała siną w dal?) 3. przed drugim pitstopem kiedy już było że co najwyżej może być 8 miejsce, nie zaryzykowali jazdy na 1 pitstop 4. zbyt długi czas 2 pitstopu (o jakieś 1-1.5 s) Dodając jeszcze częste awarie (w tym roku silnika, choć może nie tak tragicznie często jak w zeszłych sezonach) to naprawdę nawet Ś.P. Senna nic by u nich nie zdziałał. Nie przepadam za Francuzami, ale w tych sprawach są o klasę lepsi od bmw i dlatego z całych sił życzę Robertowi aby się tam znalazł od przyszłego sezonu a na pewno nie będziemy prowadzić takich dyskusji jak ta tu powyżej (za często :).

Przejdź do wpisu BMW Sauber liczyło na więcej

avatar
dar_ek

28.09.2009 10:19

0

Też wolałbym aby Robert przeszedł do Williamsa, i podejrzewam że oni też by chcieli gdyby mogli pozbyć się Japońca. Co do Renault to na plus można wymienić małą awaryjność ich bolidów (w porównaniu do BMW). Z tym "zrywaniem" kontraktu Kimmiego to raczej jakaś ściema, Ferrari się zastanawia czy warto Alonso który niekoniecznie dobrze się teraz kojarzy bo Kimmi jednak ostatnio trochę się poprawił (tzn. przedostatnio :).

avatar
dar_ek

26.09.2009 20:51

0

Znowu "świetna taktyka" zespołu Roberta: 1. czekamy do połowy Q3 w garażu (nie się co spieszyć) 2. jedno kółeczko w tłoku na twardych 3. czekamy do 3 min. przed końcem (fajeczka?) 4. jedziemy na miękkich (w tłoku, albo wogóle - jak dziś)

avatar
dar_ek

22.09.2009 09:31

0

i tak nie rozumiem, to co będą do najgorszego przycinać W DÓŁ? czyli jak np. wejdzie nowy zespół z cienkim silnikiem to wszyscy mają do niego robić downgrade? Wg. mnie powinna być ustalona moc silnika z góry i tyle.

Przejdź do wpisu FIA ograniczy moce silników?

avatar
dar_ek

21.09.2009 11:50

0

Jak Piquet dostawał immunitet to się zastanawiałem co mu to da, przecież jak to jest prawda to chłopak nigdzie już sobie nie pojeździ. Ale teraz myślę sobie że bez tego immunitetu jakby znaleźli inne dowody (telemetria, ktoś inny sypnie) to gość mógłby mieć postawione dużo poważniejsze zarzuty nawet karne typu "UMYŚLNE spowodowanie dużego zagrożenia dla życia, itp". Co do Alonso to raczej nic nie udowodnią, ale smrodek będzie i podejrzewam że renomowane zespoły typu Ferrari mogą brać takie rzeczy pod uwagę przy wybieraniu kierowcy na przyszły sezon.

Przejdź do wpisu Moment prawdy dla Renault

avatar
dar_ek

15.09.2009 22:49

0

BTW. jak pz0 wspomniał rok '92 to mi się rzucił w oczy na wikipedii wyścig Grand Prix Japonii 1992. Ayrton Senna - awaria silnika, Michael Schumacher awaria skrzyni biegów, Mika Häkkinen - silnik, Nigel Mansell też silnik :)... to były czasy, a my tu na awarie bmw pomstujemy :)

Przejdź do wpisu BMW Sauber w końcu sprzedane

avatar
dar_ek

15.09.2009 10:00

0

No właśnie. Chodzi o to aby walczyć i w tym temacie trochę bez sensu jest limit silników (albo po prostu jest on za mały), który pod koniec sezonu powoduje to że połowa ekip oszczędza silniki.

avatar
dar_ek

15.09.2009 09:56

0

No ale co mu da taki immunitet? Jeśli zacznie "sypać" to Renault ma przewalone i nie będzie miał pracy ani u nich, ani gdzie indziej. A jak pójdą w zaparte i nic im nie udowodnią to może im się upiec.

avatar
dar_ek

03.09.2009 22:28

0

135.Ris: Wybacz, ale pisanie o tym kto gdzie będzie jeździł w roku 2011 to w obecnej sytuacji zakrawa na wróżbiarstwo :)

avatar
dar_ek

03.09.2009 22:17

0

Ris [124]: Masz racje, jestem przekonany że Robert wie dużo lepiej co dla niego jest lepsze. Siedzi w tym sporcie od małego i od środka. I o ile można wyciągnąć jakiekolwiek wnioski w tej bardzo kapryśnej dyscyplinie to na pewno Robert je wyciągnie. Choć jeśli piszesz o zespole pasjonatów to chyba taki właśnie jest Ferrari, (i chyba także FI :). Wydaje mi się że właśnie tego zabrakło BMW, niemieccy inżynierowie dali sobie luzu, bo myśleli że ich koncern tak czy inaczej będzie ładował w nich kase, dopiero jak się okazało że tak nie jest wzięli się ostro do roboty.

avatar
dar_ek

25.04.2009 17:35

0

kamil: od wczoraj. :). Ale, serio nie wiedziałem. Jak zobaczyłem panike w boxie bmw, to pomyślałem że zapomnieli. sorki :)

avatar
dar_ek

25.04.2009 17:24

0

zamknęli wlewu paliwa (zaraz po drugim pożarze). Może to miało wpły w na jego czasy w ostatnim przejezdzie.

avatar
dar_ek

25.04.2009 17:23

0

Nie wiem czy ktoś też zauważył, ale w Robertowi na ostatnim wyjezdzie nie

avatar
dar_ek

18.04.2009 21:27

0

Dla 130.: Shanghai Weather Tomorrow: Cloudy skies early. A few showers developing later in the day. Chance of rain 50%.

avatar
dar_ek

12.03.2009 15:07

0

Jak dla mnie to tłumaczenie nie trzyma się kupy. Nowe skrzydła dają mniejszy docisk. Niby Mcl trzyma w tajemnicy swoje nowe skrzydło które da docisk prawie taki jak w 2008 i dlatego z nim testują. Problem tylko w tym że właśnie testując ze starym skrzydłem dającym większy docisk osiągają bardzo słabe czasy! Więc nawet jak zamontują swoje super nowe skrzydło to nie powinno nic zmienić.

avatar
dar_ek

12.03.2009 10:34

0

"Korzystamy ze skrzydła z 2008 roku, gdyż bardziej odnosi się ono do skrzydła, z którego skorzystamy w Australii." :) Może mi to ktoś wytłumaczyć?

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu