Lewis Hamilton mimo błędu na finałowym przejeździe w Singapurze sięgnął po swoje 79. w karierze pole position w F1, wyprzedzając Maksa Verstappena i Sebastiana Vettela.
Pogoda w Singapurze rzadko kiedy potrafi zaskoczyć kierowców Formuły 1. Na torze Marina Bay z reguły jest bardzo ciepło, bardzo wilgotno, ale bez deszczu. Sesja kwalifikacyjna odbyła się właśnie w takich warunkach.Temperatura powietrza wynosiła 29 stopni Celsjusza, a temperatura toru utrzymywała się na poziomie 33 stopni.
Trzecia część czasówki rozpoczęła się sensacyjnie. Po pierwszej turze przejazdów zdecydowanie najszybszy na torze był Lewis Hamilton, który o 0,3 sekundy wyprzedził Maksa Verstappena oraz o aż 0,6 Sebastiana Vettela.
Brytyjczyk wywarł więc ogromną presję na cały zespół Ferrari w tym swojego najgroźniejszego rywala w mistrzostwach- Sebastiana Vettela, który przez radio skarżył się na zły moment wypuszczenia na tor.
Druga tura przejazdów była jeszcze dziwniejsza. Kimi Raikkonen otwierał stawkę, ale ostatecznie zakończył zmagania dopiero z piątym czasem. Lewis Hamilton popsuł swoje okrążenie i nie dokończył go, wystawiając się na atak ze strony Sebastiana Vettela.
Niemiec pojechał najszybciej ze wszystkich w pierwszym sektorze, ale kolejne dwa również zepsuł, kończąc ostatecznie zmagania na trzecim miejscu za Hamiltonem i Verstappenem.
Zespół Mercedesa najwyraźniej więc odrobił lekcję z poprzednich lat i w końcu ma bolid, który dobrze spisuje się na torze Marina Bay. Wynik Hamiltona był o 0,3 sekundy lepszy niż Verstappena i o aż 0,6 sekundy lepszy niż Vettela.
Daniel Ricciardo bez problemu zamykał czołową szóstkę, a tytuł best of the rest tym razem przypadł w udziale Sergio Perezowi, który wyprzedził Romaina Grosjeana, Estebana Ocona i Nico Hulkenberga.
Przebieg Q1 i Q2
Kierowcy Mercedesa, którzy na GP Singapuru wybrali bardzo konserwatywnie opony, zmuszeni zostali do pokonania Q1 na oponach ultramiękkich, podczas gdy ich rywale korzystali z opon hipermiękkich. Strategia ta o mały włos nie wyeliminowałaby ich z dalszej walki. Valtteri Bottas zakończył Q1 co prawda z 12 czasem, ale Lewis Hamilton był 14.Najszybszy w tej części kwalifikacji okazał się Daniel Ricciardo, który wyprzedził kierowców Ferrari. Do Q2 nie przeszli: obaj kierowcy Williamsa, Stoffel Vandoorne, Brendon Hartley i Kevin Magnussen.
W Q2 tylko kierowcy Ferrari odważyli się założyć do swoich bolidów opony ultramiękkie, ale bardzo szybko okazało się, że ostatecznie będą musieli pokonać swoje szybkie okrążenia na oponach hipermiękkich, tak jak reszta rywali.
Ostatecznie Fin wykręcił najlepszy czas, wyprzedzając o zaledwie 0,020 sekundy Maksa Verstappena, a Sebastian Vettel wszedł do Q3 z szóstym wynikiem i stratą 0,7 sekundy do Raikkonena.
15.09.2018 16:11
0
Dalej wierzycie w te bzdury, że Ferrari jest 0.5s szybsze od Mercedesa??.
15.09.2018 16:12
0
Hamilton pozamiatał. On jest po prostu poziom wyżej niż reszta. Ferrari żałośnie dzisiaj, to ich tor, 3 i 5 miejsce z tak dużą stratą to żart.
15.09.2018 16:12
0
Hamilton to geniusz, zniszczył wszystkich po raz kolejny. A gimbus Kapica trzyma poziom jak zwykle ze swoimi szczeniackimi tekstami "Wow, O rany jaki czas, Wow"...
15.09.2018 16:12
0
Wyrazy współczucia dla seba i jego fanów niezależnie od tego kto zostanie mistrzem, zarówno niemiec jak i jego fani muszą zdawać sobie sprawę ze vettel nie jest kierowcą tej jakości co lewis.
15.09.2018 16:12
0
@1 tak , po prostu kierowcy nie wytrzymują presji :)
15.09.2018 16:13
0
Genialne kwalifikacje, a właściwie okrążenie Lewisa. Nie mam już wątpliwości kto zostanie Mistrzem Świata F1 2018. @Fanvettel Gdzie ten pierwszy rząd Ferrari? xD Czerwoni pokazują jak ubogich umysłowo mają strategów, oraz słabych kierowców.
15.09.2018 16:13
0
Hamilton aktywowal God mode.
15.09.2018 16:13
0
Pamiętajcie ...."jesteśmy dużo szybsi niż Mercedes...." :) Tak panie Vettel ale trzeba jeszcze umieć jeździć między bandami :)
15.09.2018 16:14
0
@1 sam seb powiedział ze ferrari jest szybsze.
15.09.2018 16:14
0
I gdzie ta miażdżąca przewaga Ferrari w Singapurze? Pisałem, że tu ważny jest docisk mechaniczny a Mercedes w tym przoduje. Wyścig będzie ciekawy bo Vettel nie odpuści i na starcie będzie chciał odrobić pozycję a ma Maxa przed sobą. Może skończyć się na bandzie.
15.09.2018 16:14
0
@ 5 Jaka presja ciąży na Raikonenie??.
15.09.2018 16:14
0
Lewis pojechał nokautująco ale niestety sprawia na tym torze wrażenie mocno roztargnionego. Dużo lepiej w tym zakresie objawiają się obaj kierowcy "puszek" i chyba Raikkonen. Sebastian po raz kolejny bardzo znów jest spięty a i zespół trafiony został między oczy, więc jeśli będą napierać na wynik, to może to być kolejna porażka zespołowa. Jednakże w tym sezonie PP niczego nie gwarantuje, więc wygrana w dniu jutrzejszym może zakończyć się np jakąś niespodzianką, choć ta ostatnia i tak ograniczona jest do kierowców spod znaku gwiazdy, konika czy puszek, bo reszta odstaje co najmniej klasą.
15.09.2018 16:14
0
Epickie kółko Hamiltona jak on to zrobił a Panie Vettel nie bądź do przodu mówiąć Mercedes jest słabszy. Hammertime
15.09.2018 16:16
0
Chociaż Lewis vs Max w pierwszym rzędzie to może być nadzieja dla Ferrari.
15.09.2018 16:19
0
Mrzonki o "ogromnej przewadze" Ferrari można wsadzić między bajki. ;)
15.09.2018 16:23
0
Skąd wam się wzięło 0.5 sekundy między Ferrari i Mercedesem? To jakiś bullshit. Obydwa zespoły idą łeb w łeb i to czy ktoś wygra to zależy od charakterystyki toru, albo umiejętności kierowców. 0.5 sekundy to jest przepaść, a tu tej przepaści nie ma.
15.09.2018 16:29
0
Wygląda na to, że ludzie zbyt szybko kupili bajki Wolffa o rzekomej przewadze pakietu Ferrari - z ekipą czerwonych włącznie. Abstrahując już od czasu Hamiltona, to Bottas przed Raikkonenem w kontekście ostatnich występów mówi bardzo dużo. Z drugiej strony Hamilton wykręcił świetny czas, ale w drugim przejeździe nie potrafił się nawet do niego zbliżyć. Zepsute dwa kluczowe okrążenia pokazują, że może mieć problem z regularnymi szybkimi kółkami. Pytanie, czy jutro ktoś będzie go w stanie do tego zmusić, bo jeśli na starcie nic się nie wydarzy i Hamilton dostanie bufor bezpieczeństwa w postaci Verstappena, to powinien raczej komfortowo dowieźć zwycięstwo.
15.09.2018 16:29
0
To pierdzielenie komentatorów, że Ferrari jest najszybsze. Pewnie do końca sezonu będą tak gadać, a HAM wygra z przewagą 80 punktów. :) Ale Ferrari jest najszybsze....ciekawe skąd biorą takie informacje ? Jak słyszę tego Kapice, skąd takiego ciecia wynaleźli ?
15.09.2018 16:30
0
@18 sam vettel mówił, że są szybsi od mercedesa :)
15.09.2018 16:32
0
17. MicCal A po co mu jutro szybkie okrążenia? Jutro na początku wyścigu będą jechać 6 sekund wolniej niż w kwalifikacjach. Inna sprawa że z czołówki chyba tylko bottas się poprawił.
15.09.2018 16:33
0
@16 cześć użytkowników tak nienawidzi Niemca, że im żółć oczy zalewa a ciśnienie nie pozwala normalnie myśleć. Niedługo wymyślą 1 sekundową przewagę Ferrari żeby tylko bronić tezy o beznadziejności Vettela. Chore umysły tworzą sobie coraz to niwe urojenia.
15.09.2018 16:35
0
@21 Twoj umysl wypiera FAKT że sam seb twierdził, że ma lepszy bolid niż merc.
15.09.2018 16:37
0
Ferrari ma świetny bolid, Mercedes ma świetnego kierowcę (i też bardzo dobry bolid) :) Hamilton poskładał idealne kółko, Max zresztą też - a reszta nie. I fajnie się zapowiada układ na starcie. Poza tym widać było jak na dłoni, że zadecydowało przygotowanie opon - kierowcy Ferrari sobie z tym nie radzili. Bolid ogólnie mają najszybszy w stawce, o ile to tego nikt nie stwierdzi (trzeba by do Ferrari posadzić Lewisa ;p) ale niestety i kierowcy, i "pitwall" tam nie najlepiej się sprawuje i to od dawna. A największe rozczarowanie to Ricciardo -powinien być w 2 rzędzie, ale gdzieś w Q3 zniknął. Tak czy siak punkty dają jutro, a w Singapurze nie takie cuda się już działy. Jak na dłoni widać było dzisiaj, że owszem czołówka jest szybka na najszybszych oponach, ale już na innych niekoniecznie - i to jutro może zadecydować. Jeszcze czołówka może się znacznie "przemieszać", choć oczywiście w Singapurze ciężko się wyprzedza. Mamy jednak w czołówce kilka "torped" jak Max, Vettel i Bottas, Ricciardo też ma "ułańską" fantazję więc może być ciekawie na pierwszym kółku :) btw. Hamilton omal nie odpadł w Q1, na szczęście dla niego KMag i Toro Rosso nie miały tempa a Stoffel otarł się o bandę... Granica między totalną porażką a wielkim triumfem bywa bardzo, bardzo cienka :)
15.09.2018 16:37
0
@17. MicCal Ferrari nadal ma lepszy bolid, a jeżeli tego nie widzisz przeanalizuj cały dotychczasowy sezon i przebieg wyścigów. Dzisiejsze PP Hamiltona jest konsekwencją mniejszej ilości błędów w stosunku do kierowców Ferrari. @18. StaryCap "jesteśmy dużo szybsi niż Mercedes" - Vettel
15.09.2018 16:38
0
21. sebsaa W Q2 Seb powiedział że są znacznie szybsi od Mercedesa.
15.09.2018 16:38
0
@22 Ty oczywiście nie słyszałeś nigdy o podnoszeniu morale zespołu. Jesteśmy lepsi, mamy lepszy bolid, idziemy do przodu. To pomaga ale skąd możesz o tym wiedzieć kiedy z nienawiści nie myślisz normalnie.
15.09.2018 16:39
0
Vettel właśnie wbił ostatni gwóźdź do trumny. Popełnił w tym sezonie za dużo błędów. Jeśli na torze sprzyjającym Ferrari przegrywa z Hamiltonem już w kwalifikacjach, to na pewno nie odrobi straty 30 punktów. Może jeszcze liczyć na niezawodnego Maxa (bez obrazy dla jego fanów, sam go lubię), ale Hamilton i tak będzie w stanie odrobić to na pozostałych torach. Liczyłem, że w tym sezonie ktoś w końcu przełamie dobrą passę Mercedesa i kibicowałem Sebastianowi, ale po tym co pokazał w kilku wyścigach, to wiem że to nie on przerwie serie tytułów Mercedesa. Pozostaje liczyć na Charlesa za rok. Jak na swój wiek zachowuje się na torze niesamowicie dojrzale i mam wrażenie, że Ferrari dobrze postąpiło stawiając na niego.
15.09.2018 16:41
0
@25 No powiedział i co z tego? Różne rzeczy mówi się podczas rywalizacji i z różnych powodów się to robi.
15.09.2018 16:46
0
Lewis i Max wielkie talenty, na tym torze umiejetnosc kierowcy odegrabwazna role
15.09.2018 16:48
0
28. sebsaa No ale powiedział i dostał 0,6s.
15.09.2018 16:49
0
Całe szczęście że Leclerc w przyszłym roku będzie w Ferrari. W końcu ktoś pokażę prawdziwy potencjał tego samochodu. Niektórzy piszą tutaj że Ferrari nie ma bolidu szybszego od Mercedesa...ale chyba jednak jest tak że to kierowcy Scuderii nie potrafią pokazać pod presją prawdziwego potencjału tego samochodu. Vettel już kompletnie się pogubił a Lewis jeździ jak w transie. W tym roku brytyjczyk zasługuje w pełni na tytuł.
15.09.2018 16:52
0
@30 dostał i to jest fakt a nie, że ma lepszy bolid ;)
15.09.2018 16:53
0
Brawo Lewis, jutro uciekaj, od Max Verstappena :-)
15.09.2018 16:53
0
@28. sebsaa Jeżeli nie dociera do Ciebie, ze Ferrari ma najlepszy bolid, to polecam obejrzeć wszystkie wyścigi i kwalifikacje z sezonu. Trudno mi przerzucać się na argumenty z osoba, która nie dostrzega lub nie chce dostrzec twego faktu. Ponadto nie jest to wymysł stacji eleven, gdyż zachodni dziennikarze sportowi również uważają, że SF ma najlepszy bolid w stawce (0.4-0.2 sekundy ). Różnice robią kierowcy i strategia Ferrari.
15.09.2018 16:59
0
Boje się co będzie jutro bo lewis ma uważać na "Verstappena", vettel poczekaj jak "max" będzie dalej i może wygra hamilton lub vettel,
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się