Heytham1
Ostatnia aktywność
avatar
Heytham1

07.09.2022 14:45

0

Ten człowiek powinien nauczyć się kiedy warto siedzieć cicho. Bo co to kogo obchodzi co Toto by robił gdyby walczył o tytuł jak nie walczy?? Jego wypowiedzi i zachowania tylko szczują kibiców Mercedesa i RBR na siebie... A potem się dziwić że ktoś kogoś wyzywa i pali czapki...

avatar
Heytham1

22.10.2021 20:30

0

@7 Przecież rozwijali auto w tym roku. Na Silverstone przywieźli duży pakiet poprawek

avatar
Heytham1

10.10.2021 12:19

0

Niezła telenowela powstaje z tym obsadzeniem miejsca w Alfie. Jednak opowieść o tym, że Colton Herta ma tam wejść to już bajeczka...

avatar
Heytham1

14.08.2021 09:11

0

Najlepszym dla mnie porównaniem dla Russela jest Leclerc w Sauberze z 2018 roku. To był bolid z drugiej części stawki a Charles potrafił nim regularnie zdobywać punkty i dobre miejsca w kwalifikacjach bez czekania na moment w którym odpadnie z wyścigu połowa kierowców. To właśnie odróżnia prawdziwego kandydata na mistrza świata od średniaka, który leci na fali wsparcia brytyjskich mediów.

avatar
Heytham1

21.05.2021 15:37

0

@4 Po czym stwierdzasz, że Yuki jest lepszy od Micka?? Bo wszystko póki co przemawia dla mnie za Schumacherem. W końcu to Mick miał większe sukcesy w seriach juniorskich. A teraz ciężko porównywać ich w F1 patrząc na różnice między Haasem a Alpha Tauri.

avatar
Heytham1

05.05.2021 19:50

0

Russell w Mercedesie może się pojawi dopiero po odejściu Hamiltona. Bottas będzie w Mercedesie dopóki będzie jeździć Lewis. Nigdy nie uwierzę w to, że Russell będzie jego partnerem. Prędzej zastąpi Vettela w Astonie na przyszły sezon.

avatar
Heytham1

17.04.2021 18:15

0

Super robota Pereza! Wiadomo, że gdyby nie słabe kółko Maxa, to pewnie byłby trzeci. Ale sam fakt tego, że potrafi dotrzymać mu tempa od samego początku jest świetną wiadomością dla RBR. Teraz obaj kierowcy mogą być przed Bottasem dzięki czemu walka o tytuł będzie w ich zasięgu. Jutro strategicznie mogą ograć Merca. Strach pomyśleć co by było gdyby nadal był tam Albon...przy tak zbitej stawce skończyłby na Q2. Perez spadł im z nieba gdy akurat mają samochód nieodstający od Merca. Ciekawe co sobie myślą w Astonie...wypuścili takiego goscia i wzięli Vettela, który się całkowicie skończył.

avatar
Heytham1

17.04.2021 09:23

0

@3 Dokładnie tak to może wyglądać. Ale niektórzy już rozdają tytuły po pierwszych treningach Mercedesowi. Ewidentnie widać, że tylko Gasly korzystał z pełnego potencjału Hondy. Ten silnik ma swoje problemy z awaryjnością i zapewne jeździli większość czasu na skręconej mocy. Nie zdziwię się jak dziś Max i moze Pierre będą przed Mercedesem w kwalifikacjach.

avatar
Heytham1

16.04.2021 13:22

0

Tak marudzicie na tego Mazepina, ale jak już jedzie to i tak jest szybszy od Schumachera :P Haas w tym roku to dramat...

avatar
Heytham1

28.03.2021 12:32

0

Ferrari wcale nie zrobiło wielkiego kroku na przód. Po prostu pozbyli się Vettela i zatrudnili Sainza, który umie w kwalifikacjach być blisko Leclerca. Sebastian nawet ze Strollem będzie miał ciężko. Ferrari ma teraz duet kierowców, którzy tym średnim bolidem będą w stanie czasami sprawić niespodziankę.

avatar
Heytham1

17.03.2021 09:14

0

@3 Tu nie chodzi o potencjał tylko o problemy jakie mają. Bolid jest zapewne tak samo szybki jak rok temu..ale ewidentnie niestabilny tył nie daje pewności kierowcą. Nikt specjalnie się nie obraca po wyjściu z zakrętu, nie psuje skrzyni biegów czy wjeżdża w żwir by się maskować. I to przy tylko trzech dniach testów. W zeszłym roku RBR tracił właśnie na tym, że po zmianie filozofii nosa samochód ciężko się prowadził. Być może w tym bolidzie był potencjał na równą walkę z Mercedasami. Ale one wtedy prowadziły się jak po sznurku a RBR co chwilę się obracał. W tym roku wygląda na to, że role się odwróciły. Co oczywiście nie oznacza, że Mercedes nagle przestanie liczyć się w walce o tytuł ale może to być najciekawsza walka o tytuł w erze hybrydowej. Red Bull ma w tym roku nie tylko mocny samochód ale i w końcu świetny skład kierowców.

avatar
Heytham1

17.03.2021 08:12

0

@1 W zeszłym roku zaskoczyli chociażby systemem DAS. Do tego W11 od początku był przewidywalny i świetnie się prowadził. Mercedes co roku imponował największą liczbą pokonanych okrążeń i nie psuł się. W tym roku samochód prowadził się beznadziejnie i był awaryjny. Kierowcy nie czuli się w nim zbyt pewnie. Do tego pokonali bardzo mało okrążeń. Dodatkowym potwierdzeniem na to, że drobna zmiana przepisów (i pewnie też nowe opony) przeszkadzają konstrukcji Mercedesa jest fakt, że identycznie zachowywał się na testach bliźniaczy samochód Astona Martina. Moim zdaniem pierwszą siłą w stawce na początku sezonu będzie Red Bull. I ten rok będzie wielką szansą na przerwanie dominacji Mercedesa.

avatar
Heytham1

15.03.2021 08:50

0

To jest śmieszne jak niektórzy ciągle piszą, że Mercedes coś ukrywał i specjalnie nie jeździł. Mieli tylko 3 dni testów by sprawdzić nowy pakiet...dlatego specjalnie psuli skrzynię biegów, obracali się i wjeżdżali w żwir?? To po prostu były najgorsze testy Mercedesa od lat. Obcięcie podłogi im nie sprzyja...to samo widać po kopii pod szyldem Aston Martin. Wygląda na to, że filozofia RBR z zadartym tyłem bolidu lepiej współgra z nowymi przepisami.

avatar
Heytham1

05.03.2021 18:16

0

@21 Już jeździli nim po torze jakiś czas temu

Przejdź do wpisu Williams zaprezentował FW43B

avatar
Heytham1

05.03.2021 17:38

0

Rok temu mieli całkiem ładne malowanie po odejściu Rokit. Wystarczyło je lekko zmodyfikować albo nawet zostawić nieruszone niż robić coś takiego jak teraz. Paskudne malowanie.

Przejdź do wpisu Williams zaprezentował FW43B

avatar
Heytham1

04.03.2021 14:57

0

@22 Na Alfie to nie jest tak chamskie jak tu. Alfa po prostu jest biało-czerwona i podobne barwy na tym samochodzie są od kilku lat. A tutaj masz biały samochód i na nim namalowaną rosyjską flagę.

avatar
Heytham1

04.03.2021 13:51

0

Obrzydliwe malowanie. Współczuję Schumacherowi, że będzie musiał jeździć czymś takim. Rozumiem...sponsor tytularny ma prawo ingerować w malowanie. Ale bez przesady by robić z bolidu flagę narodową.

avatar
Heytham1

05.12.2020 16:38

0

@1 A skąd Ty specjalisto wiesz jaki program w treningu miał Russel? Inna sprawa to tłok na torze czy podciąganie się za innymi na prostych.

avatar
Heytham1

04.12.2020 16:25

0

@1 *

avatar
Heytham1

04.12.2020 16:24

0

@2 Bottas nie przejechał ani jednego czystego okrążenia. Patrząc na tą beznadziejną jazdę miałem wrażenie, że to on debiutuje w Mercedesie a nie Russel. Jeśli w pierwszym treningu tak go odstawia to co będzie jutro kiedy więcej pojeździ.

avatar
Heytham1

04.12.2020 11:22

0

@11 Nie obrażam fanów Kubicy. Sam nim jestem. Specjalnie użyłem słowa "psychofani" a to dla mnie coś innego niż zwykły fan, który potrafi trzeźwo spojrzeć na sytuację Roberta i nie wyzywa Russela w internecie tylko za to, że Williams go faworyzował.

avatar
Heytham1

03.12.2020 21:38

0

Super psychofani Kubicy zapewne odprawiają teraz modły by tylko Russelowi nie wyszło... Serio nie rozumiem tej nienawiści do Georga która się wylewa z niektórych komentarzy mądrych inaczej. Ja trzymam kciuki za to by poszło mu w ten weekend jak najlepiej. To dla niego wielka szansa.

avatar
Heytham1

27.11.2020 23:14

0

I tak nie wyleci z RBR

Przejdź do wpisu Albon jest zaskoczony

avatar
Heytham1

21.10.2020 15:04

0

Nie wierzę w taki skład dla Haasa. To, że pojawi się tam Schumacher czy Ilot no to okej...ale drugi kierowca to musi być ktoś z doświadczeniem w F1. No chyba, że Haas już nie liczy na podniesienie swojej formy. Brali by dla kasy Mazepina skoro wolny jest Perez? Sergio też wniesie do zespołu dużo kasy. Pamiętam jak Haas wchodził do F1. Cały czas mówili, że chcą mieć u siebie kogoś z dużym doświadczeniem. Teraz by im się odmieniło? Branie dwóch nowicjuszy do zespołu to strzał w kolano.

avatar
Heytham1

16.10.2020 22:41

0

To śmieszne jak niektórzy tutaj oceniają, że kierowca jest słaby bo nie stanął na podium... A trzeba się zastanowić czy miał czym? Bo z tego co ja wiem, to Nico nigdy nie jeździł topowym samochodem. Ostatnie sezony to lata, kiedy na podium stawał głównie Mercedes, Ferrari i Red Bull. Jedynie kiedy się komuś poszczęściło i oba Merce wypadły, no to ktoś inny stanął na podium. Ale czy to oznaka, że ten kierowca jest lepszy od Nico?? Rozumiem gdyby jeździł Mercedesem i nie stawał na podium to można by było twierdzić, że coś z nim nie gra. Ale taki Albon...odstaje masakrycznie od Maxa ale był na podium. Czy to oznacza, że jest szybszym kierowcą od Nico?? No nie wydaje mi się. Albon jest słabym kierowcą i nie powinien jeździć w RBR bo nie potrafi wykorzystać potencjału bolidu jakim dysponuje. A Hulk w czasach Renault był w 2018 roku najlepszym kierowcą z poza wielkiej trójki. Nie odstawał tak jak teraz Ocon od Ricciardo...potrafił być czasem nawet szybszy od Daniela. Teraz z marszu bez przygotowania wsiada do Racing Point i dowozi punkty. Jestem przekonany, że gdyby jeździł w tym sezonie dla RP to zdecydowanie kręciłby lepsze wyniki niż Stroll. Wiadomo...Hulkenberg to nie jest kierowca pokroju Hamiltona czy Verstappena ale to solidny i szybki kierowca, który w odpowiednim samochodzie byłby w stanie wygrywać wyścigi.

avatar
Heytham1

11.10.2020 19:11

0

Ahhh ten nasz wielki talent z Wielkiej Brytanii. Zamiast zrobić w drugim sezonie progres to on bez zmian i w zasadzie jest gorszy od Latifiego. Ktoś powie "ej ale on wszystkie kwalifikacje z partnerem zespołowym wygrywa"...no tak, ale punkty rozdaje się za wyścig. A Latifi był dwa razy na 11 miejscu i generalnie lepiej mu idzie po startach. Nadejdzie w końcu czas weryfikacji i okaże się, że Russel jest bardziej z półki Ocona niż Hamiltona.

avatar
Heytham1

08.10.2020 15:44

0

Po cholere pchają tą ekologię do F1... Czy na prawdę 20 samochodów jeżdżących po torze kilka dni w roku zanieczyści środowisko, że trzeba stosować jakieś badziewne hybrydy i e-paliwa? Po drogach i tak jeździ masa starych diesli które kopcą niemiłosiernie i nie zanosi się by szybko zniknęły. F1 powinna być czymś egzotycznym w czasach gdy wszystko co jeździ staje się elektryczne...przyciągać ludzi nie tylko ściganiem ale hałasem starego poczciwego benzynowego silnika i zapachem spalin. Bo niedługo na ulicach miast będzie trudno tego uświadczyć.

avatar
Heytham1

29.09.2020 22:25

0

F1 to seria dla najlepszych kierowców wyścigowych. Jakim więc cudem może w niej jeździć kierowca, który nie radzi sobie z "pewnymi cechami samochodu". A przy tym jego kolega zespołowy sobie radzi doskonale i Alex ostatnio odstawał na ponad sekundę w kwalifikacjach! Skoro więc nie radzi sobie z tymi "pewnymi cechami samochodu" i przez pół sezonu nie zrobił nawet najmniejszego progresu to nie zrobi go zapewne do końca.

avatar
Heytham1

27.09.2020 23:40

0

Bottas to zwykły paź Lewisa, który nigdy nie zdobędzie tytułu bo jest na to za słaby. Jego przygoda z Mercedesem zakończy się wraz z odejściem Lewisa...bo tylko dla jego komfortu psychicznego Bottasa trzymają w tym zespole. No chyba że zatrudnią potem Verstappena i Valtteri zostanie by paziować kolejnemu.

Przejdź do wpisu Bottas: nie poddam się

avatar
Heytham1

19.09.2020 00:18

0

@16 Nigdy nie widzieliśmy go w słabszym bolidzie. A z zespołowymi kolegami, którzy byli traktowani na równi z nim to przegrywał...Lewis źle znosi presję. Dlatego Bottas jest w Mercedesie bo nie wchodzi mu w drogę a cały zespół jest po stronie Hamiltona. Do tego bolid jest jak z innej ligii... Dlatego ciężko mi się patrzy na to jak ktoś taki zdobywa tytuły. I nie chodzi tu tylko o Hamiltona ale podobnie było za czasów Schumachera w Ferrari czy Vettela w Red Bullu. Dla mnie dwa mistrzostwa Hakkinena czy Alonso są więcej warte niż te wszystkie Hamiltona. Co więcej...obstawiam że Fernando na miejscu Lewisa nie dałby się pokonać Rosbergowi w 2016 roku.

avatar
Heytham1

18.09.2020 20:56

0

Verstappen swego czasu popełniał sporo błędów przez co przegrywał z Ricciardo. Nie uważam aby to była wina tego, że jest gorszym kierowcą od Daniela...oni byli na zupełnie innych poziomach kariery. Ricciardo miał za sobą więcej sezonów w F1, był starszy i bardziej doświadczony bo ścigał się więcej w innych seriach. A Max był mlody, został rzucony odrazu na głęboką wodę i często podejmował niepotrzebne ryzyko. Wystarczy sobie przypomnieć co odwalał na początku swojej kariery Hamilton...też potrzeba mu było czasu by zaczął jeździć bardziej dojrzale. Max przez te lata w F1 z roku na rok jest coraz mocniejszy i jeździ skuteczniej. Uważam, że faktycznie w tej chwili jest w stanie pokonać każdego kierowcę ale na pewno dwójka Hamilton i Leclerc są na podobnym poziomie co Max i tylko oni mogliby mu zagrozić w tym samym samochodzie. Co nie oznacza że by ich nie pokonał.

avatar
Heytham1

12.09.2020 12:53

0

@5 Ciężko z Tobą dyskutować, bo kierujesz się ewidentnie niechęcią do Vettela skoro planujesz kibicować Strollowi... Ale Ricciardo i Leclerc w takim samym samochodzie i na tych samych zasadach z dużym prawdopodobieństwem pokonali by też Hamiltona. Nie bez powodu trzymają w Mercu cały czas Bottasa a cały zespół skupia się tylko na Lewisie. Seb w Ferrari nie ma takich warunków.

avatar
Heytham1

12.09.2020 11:43

0

Stroll zrobił świetny interes zatrudniając Vettela. Pomijając już fakt ogromnej wartości marketingowej jaką ma Sebastian, jest to czterokrotny mistrz świata z ogromnym doświadczeniem i potencjałem. Jeśli RP da mu dobry samochód (o co jestem spokojny) i zapewni brak presji to Vettel może się szybko odbudować i już w przyszłym sezonie stawać na podium. Moim zdaniem nie było się nad czym zastanawiać. Też mi szkoda Pereza, ale moim zdaniem nie jest to kierowca z potencjałem na wygrywanie i walkę o mistrzostwo. Zaraz oczywiście przyjdą "specjaliści", którzy powiedzą, że Sebastian słaby bo w Ferrari nic nie pokazuje... Sytuacja w jakiej jest Vettel to dramat. Moim zdaniem nawet Hamilton na jego miejscu straciłby pewność siebie i całkowicie by się wypalił. Przechodzi do Ferrari by zdobywać kolejne tytuły. Spotyka się z ogromną presją i ciśnieniem na wyniki a do dyspozycji ma o wiele słabszy samochód od Mercedesa. Nawet jeśli w latach 2017-18 wydawało się wszystkim, że Ferrari ma super bolid, to oni tak na prawdę cały czas ślizgali się tylko na mocnym silniku a pakiet całościowy był bardzo słaby. Przez to zdarzają się sytuacje, kiedy Seb obraca się na torze bo ten samochód nie generuje tyle docisku ile powinien a wiadomo, że Vettel lubi gdy tył samochodu mocno trzyma się nawierzchni. Do tego dochodzą te wszystkie błędy strategiczne i głupie decyzje zespołu. Potem nagle rezygnują z Raikkonena, przychodzi do zespołu Leclerc. To tak jakby teraz do Mercedesa za Bottasa dać Verstappena i go faworyzować...Lewis mimo że jest super kierowcą też by sobie średnio radził. A na koniec zwalniają Seba przez telefon.

avatar
Heytham1

09.09.2020 00:37

0

Mnie najbardziej dziwi fascynacja wśród fanów deszczowymi wyścigami przepełnionymi wypadkami. Mam wrażenie, że niektórzy tylko na to czekają. Rozumiem, że wtedy dochodzi do sensacyjnych zwycięstw jak np Mercedes rozbije się w ulewie. Ale nie o to przecież chodzi w tym sporcie. To tak jakby w skokach narciarskich czekać aż za bardzo powieje dominującemu zawodnikowi i cieszyć się że upadł bo wygrał ktoś inny. Albo w piłce nożnej mieć frajdę z tego, że zawodnicy np Realu Madryt łamią sobie nogi na deszczu bo dzięki temu wygra słabszy. Okej...w F1 wypadki z reguły kończą się bez kontuzji...ale wystarczy spojrzeć co działo się w Japonii w 2014 roku i już przestaje być zabawnie. Mi nie przeszkadza to, że Mercedes cały czas wygrywa. Wręcz przeciwnie...fascynuje mnie to jak ta ekipa sprawnie działa. I to jest fascynujące. Pozatym jeśli nic nie dzieje się na czele stawki bo inne ekipy nie umieją od kilku lat dobić do poziomu Mercedesa, to zawsze mamy na co popatrzeć na pozostałych pozycjach bo środek stawki jest bardzo wyrównany.

avatar
Heytham1

08.09.2020 12:51

0

Helmut już powiedział, że Gasly musi zostać w Alpha Tauri bo jest liderem tej ekipy a każdy zespół potrzebuje lidera.... Szkoda tylko że nie było takiego problemu jak Verstappena wsadzali do RBR gdzie Max ewidentnie był liderem Toro Rosso. Te wymówki są już żałosne...a Albon ma tak silne plecy, że nawet Helmut nie jest w stanie nic zrobić.

avatar
Heytham1

07.09.2020 13:04

0

Niektórzy podniecali się Oconem i tak im było szkoda, że wypadł z F1... Wrócił i co pokazał?? A no to, że jest zwykłym średniakiem. Odstaje od Ricciardo (co zdecydowanie było do przewidzenia, bo Daniel to kierowca klasę wyżej) a za rok pewnie zostanie zniszczony przez Alonso. Jeśli by ktoś zastanawiał się czemu dalej Bottas został w Mercedesie a Ocona oddali Renault no to właśnie pokaz jego umiejętności w tym sezonie odpowiada na to pytanie. To samo tyczy się Russela...żaden z nich nie dostanie fotela w Mercedesie bo żaden nie pokazuje nic nadzwyczajnego.

avatar
Heytham1

06.09.2020 13:38

0

Trochę szkoda, że nazwa Renault znów znika z F1...mogli chociaż zrobić coś w stylu Renault Alpine F1 Team i pomalować na żółto niebieski bolid jak za dawnych czasów.

avatar
Heytham1

26.08.2020 16:44

0

Już Flavio zdementował, że trafił do szpitala z powodu koronawirusa. Ma zapalenie prostaty a test zrobili mu przy okazji.

avatar
Heytham1

26.08.2020 14:19

0

Teraz każdy kto zachoruje odrazu ma koronawirusa. Chłop ma przeszło 70 lat..każda infekcja może mu zagrozić jeśli ma np.problemy z sercem o czym oczywiście nie wiemy. Każdy chory, który trafia do szpitala ma robiony test. Nie ciężko sprawić by wynik wyszedł pozytywny...w tym przypadku było warto, bo można na znanej osobie pokazać "Zobacz! Covid nawet znane osoby atakuje"...tym bardziej po jego wypowiedziach na temat zamykania gospodarki. Przejdzie chorobę i będzie bardziej posłuszny.

avatar
Heytham1

13.08.2020 16:28

0

Kiedyś kierowca, który smarkał i kaszlał albo po prostu nie czuł się najlepiej normalnie brał udział w wyścigu. Nie wiadomo było co komuś dolegało i czym mógł zarazić resztę. Kierowcy zwiedzają wiele krajów i różnym syfem zawsze można było się zarazić. Czy kiedyś jaki kolwiek kierowca miał robiony test np na malarie albo nawet zwykłą grypę? Wątpię... Teraz zdrowy kierowca musiał odpuścić dwa wyścigi bo test (który nie powinien być w ogóle używany w takiej sytuacji) wykazał wynik pozytywny...tylko na co? Bo ciężko aby był to jakiś nowy koronawirus, który nawet nie został wyizolowany.

avatar
Heytham1

12.08.2020 01:00

0

Ja cały czas uważam, że gdyby Alonso czy nawet Vettel ścigali się dla Mercedesa mieliby więcej tytułów...bo ten utracony w 2016 roku to była ogromna porażka dla tak niby genialnego kierowcy...o niej oczywiście jakoś się nie mówi. Rosberg to był średniak na miarę Hulkenberga. No ale Hamilton jest słaby psychicznie i jak nie wszystko idzie idealnie to się gubi. W życiu nie zdobyłby tych wszystkich tytułów gdyby miał samochód na poziomie Ferrari czy RedBulla i musiałby walczyć jak równy z równym z Ricciardo czy z Verstappenem. Mercedes od lat jest w innej lidze i poza drobnymi wpadkami przy pracy nikt nie jest im w stanie przeszkodzić. Ale to w mojej ocenie tylko i wyłącznie zasługa sprzętu.

avatar
Heytham1

03.08.2020 21:34

0

@16 No to tak można mówić o każdym, że nie wiadomo jak losy się potoczą. Max ma przed sobą minimum 18 sezonów do końca kariery (no chyba że zakończy ją przed szybciej), więc ma potencjalnie bardzo dużo czasu na zdobycie tytułu.

avatar
Heytham1

03.08.2020 16:59

0

@14 Alonso nigdy nie miał najlepszego bolidu w stawce tak jak teraz Hamilton. A Verstappen to kwestia czasu kiedy taki będzie miał. Jeśli ktoś się łudzi że to Russel zajmie miejsce Lewisa w Mercedesie to może się zdziwić. Verstappen tylko czeka na to by móc dołączyć do Mercedesa i na bank to się stanie.

avatar
Heytham1

30.07.2020 22:38

0

Wydaje mi się, że mogą sięgnąć po Russela. To ma być kierowca na minimum dwa wyścigi bo izolacja Pereza potrwa minimum dwa tygodnie. Na miejscu jest na pewno Gutierrez ale on miał długą przerwę od ścigania. RP chcę walczyć o podia więc taki ruch jest bardzo ryzykowny. Hulkenberg to dobra opcja, ale nie ma go na miejscu i nie wiadomo czy taki kierowca z zewnątrz może sobie wejść do tej bańki F1. Może być tak, że Toto przesadzi Russela do RP a Williamsowi da Gutierreza.

avatar
Heytham1

30.07.2020 12:09

0

Helmut nie zatrudni Pereza. Taki ruch obaliłby mit o super programie juniorskim Red Bulla, który tak na prawdę w tej chwili nie działa. Ostatnim super talentem Red Bulla jest Verstappen. A teraz nie mają w swojej rodzinie kierowcy, który byłby w stanie chociażby zbliżyć się do jego poziomu. Wielką głupotą była strata Ricciardo. Gdyby mu więcej zapłacili na pewno by został. A to jedyny kierowca wywodzący się z programu Red Bulla, który nie odstawał ani trochę od Verstappena.

Przejdź do wpisu Perez za Albona do Red Bulla?

avatar
Heytham1

25.07.2020 15:47

0

Hamilton ma: -najszybszy bolid w stawce -najlepszy zespół który na niego stawia -najlepszego szefa w F1 -kolege w zespole, który nawet gdyby mu pozwolili to by nie pokonał Lewisa bo jest za słaby psychicznie -FIA po swojej stronie Lewis musiałby być kompletnym beztalenciem by nie wygrywać tytułów. Nadal jednak uważam, że gdyby to Alonso trafił do Mercedesa, to w tej chwili walczyłby o 9 tytuł. W 2016 roku Lewis po prostu był myślami w innym wymiarze i dał wygrać słabszemu od siebie.

avatar
Heytham1

15.07.2020 13:44

0

@15 Może i nie jest lepszy od Pereza ale ma cztery tytuły na koncie i da zespołowi prestiż. Ja jednak uważam, że mimo wszystko Vettel zastąpi Strolla a nie Pereza. Widać po wypowiedziach Lanca, że jest znudzony tym wszystkim...a do F1 się nie nadaje i odstaje mocno od Pereza. Papa może mu ogarnąć miejsce w innej serii np w FE a jeśli kontrakt Sergio się skończy czy Vettel przejdzie do Mercedesa to będzie mógł wrócić do Astona. A może da sobie spokój ze ściganiem i pójdzie grać w golfa...wszystko jest możliwe.

avatar
Heytham1

14.07.2020 09:46

0

Podobno Briatore może już pracować w F1. Może poluje na miejsce po Binotto który na bank straci posadę i jego wypowiedz na temat Ferrari nie jest przypadkowa. Wydaje mi się że tam potrzebny jest ktoś właśnie taki kto potrafi tupnąć nogą kiedy trzeba i ukarać kierowców. Leclerc w głupi sposób wycofuje dwa bolidy Ferrari a Binotto twierdzi że to nie czas na szukanie winnych...no to kiedy ten czas nadejdzie? Jak będą w siebie wjeżdżać co wyścig?

avatar
Heytham1

11.07.2020 09:37

0

Jest postęp. Może w tym wyścigu uda się Sebastianowi pokonać Alfę Romeo.

avatar
Heytham1

11.07.2020 09:21

0

@11 Były w topce bo Alfa generuje mniej docisku i oporu aerodynamicznego niż Ferrari. Jeśli popełnia się poważny błąd w konstrukcji samochodu to nie da się tego naprawić w miesiąc. Tym bardziej Jeśli dodamy do tego problemy z silnikiem no to mamy taką właśnie katastrofę Ferrari jaką teraz oglądamy.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu