Światowa Rada Sportów Motorowych uchwaliła dzisiaj kilka ważnych zmian w regulaminie F1. Pierwszą i najważniejszą jest zmiana punktacji na system medalowy. Mistrzostwo zdobędzie kierowca, który wygra najwięcej wyścigów. W przypadku takiej samej liczby zwycięstw o wygranej zadecyduje liczba punktów liczona tak jak dotychczas. Punktacja w klasyfikacji konstruktorów pozostanie niezmieniona.
W sezonie 2009 dalej ograniczone zostaną dni testowe, i tak:Zespoły będą mogły wykorzystać 3 jednodniowe testy pomiędzy zakończeniem mistrzostw, a 31 grudnia tego samego roku, wykorzystując młodych kierowców. Przez młodego kierowcę FIA rozumie zawodnika, który w ostatnich 24 miesiącach nie wziął udziału w więcej niż dwóch wyścigach zaliczanych do mistrzostw świata lub nie testował bolidu przez więcej jak cztery dni w tym samym okresie czasu.
Zespoły będą także mogły pomiędzy 1 stycznia, a ostatnim wyścigiem sezonu 2009 przez osiem dni testowych sprawdzać aerodynamikę na prostych odcinkach lub na torach owalnych.
FIA przegłosowała także zmiany od strony medialnej w tym względzie przychylając się do niektórych postanowień FOTA:
- FIA będzie publikowała wagę wszystkich bolidów po kwalifikacjach,
- Dla większej przejrzystości kibiców i mediów opony na mokrą nawierzchnie zostały nazwane „przejściówkami” (ang. intermediate), a opony na bardzo mokrą nawierzchnie „deszczówkami” (ang. wet),
- Pierwszego dnia treningów wszyscy kierowcy muszą być dostępni na sesji rozdawania autografów w specjalnym miejscu przygotowanym przez zespół na pit lane,
- Wszyscy kierowcy po odpadnięciu z kwalifikacji muszą być dostępni dla mediów zaraz po każdej sesji,
- Każdy kierowca po odpadnięciu z wyścigu musi być dostępny dla mediów po powrocie na padok,
- Wszyscy kierowcy, którzy ukończą wyścig poza pierwszą trójką muszą być dostępni zaraz po wyścigu dla oficjalnie akredytowanych stacji telewizyjnych.
Sezon 2010
Budżety
Jako alternatywa dla obowiązujących reguł, które pozostaną niezmienione do sezonu 2012, wszystkie zespoły będą miały opcję uczestniczenia bolidami zbudowanymi i zarządzanymi pod rygorystycznym budżetem.
Budżet będzie wynosił 30 milionów Funtów (aktualnie około 33 milionów Euro lub 42 milionów Dolarów). Ta kwota musi pokryć wszystkie wydatki. Wszystko co jest dotowane lub dostarczone za darmo będzie rozliczane po wartości rynkowej. Zostaną wprowadzone rygorystyczne procedury audytowe.
Aby umożliwić rywalizację tym zespołom z zespołami, które nie poddadzą się ograniczeniom kosztów, bolidy zbudowane przy uwzględnieniu rygorystycznego budżetu będą miały możliwość większej swobody technicznej.
Podstawowe dozwolone zmiany dla takich bolidów to:
1. Bardziej efektywne aerodynamicznie (ale standardowe) podwozie,
2. Ruchome skrzydła,
3. Silnik, który nie jest poddany ograniczeniom dotyczącym obrotów, czy zamrożeniu prac.
FIA ma prawo dostosowania dopuszczalnych zmian tak, aby zapewnić iż bolidy zbudowane pod rygorystycznym budżetem nie mają ani przewagi, ani nie tracą w stosunku do bolidów budowanych dotychczas.
Przy okazji FIA rozpatrzyła sprawę zmiany nazwy zespołu Honda na Brawn GP i odstąpiła od pobrania standardowej opłaty wnoszonej przez każdego nowego konstruktora, jakim jest aktualnie zespół Rossa Brawna.
17.03.2009 15:17
0
tylko nie medale ;|
17.03.2009 15:25
0
Tragiczne te zmiany, a system medalowy w f1 to chyba najgorsze co mogli zrobić
17.03.2009 15:25
0
Chyba ich pojebało...
17.03.2009 15:25
0
najlpesze jest to, ze nie bedzie medali :) czyli bedzie tak samo jak ostatnio tylko Massa by wygral mistrzostwo :-)
17.03.2009 15:27
0
Witam po pierwsze na forum :) Spokojnie, wy chyba nie umiecie czytać, tylko pierwsza pozycja w mistrzostwach będzie według medalów, dalsze pozycje 2-20 dalej będzie kolejność punktowa Po krótce: - Mistrzem świata w 2009 roku zostanie kierowca z nawiększą ilością wygranych, - Jeśli dwóch lub więcej kierowców będzie miało tyle samo zwycięstw, decydującym czynnikiem będzie system punktowy, - System klasyfikacji konstruktorów pozostaje bez zmian, a więc punktacja będzie decydować, - Pozycje w klasyfikacji od 2-20 będą ustalane na podstawie systemu punktowego - Alternatywna propozycja punktacji 12-9-7-5-4-3-2-1 została odrzucona. Czyli np: Kubica 5 zwycięztw i 60 pkt będzie pierwszy w tabeli Masa 4 zwycięztw i 90 pkt będzie drugi hamilton 5 zwycięztw i 80 pkt bedzie trzeci
17.03.2009 15:28
0
najgłupszy pomysł świata
17.03.2009 15:30
0
pio1888 umiemy czytać co niezmienia faktu ze jest to chore wygrasz pierwsze 9 wyscigów i juz mozesz nie startować??
17.03.2009 15:30
0
sry pomyliło mi się :P jeszcze raz ----Kubica 6 zwycieztw i 60 pkt---pierwsze miejsce -----Masa 4 zwycieztwa i 80 pkt ----2 miejsce ------hamilton 5 zwycieztw i 70pkt--- 3 miejsce
17.03.2009 15:32
0
ale saktycnie z medalami to ma malo wspolnego
17.03.2009 15:33
0
FIA pozwól żyć , nie zabijaj f1 bo sami pod sobą dołki kopiecie.i już widze co dostępny kimi powiedziałby w kanadzie po tym jak hamil wjechał mu w dupsko.
17.03.2009 15:34
0
Nie zmienię zdania...to jest wypaczanie rywalizacji.Ktoś może wygrać 9 wyścigów i praktycznie nie brać udziału w kolejnych wyścigach.Z emocjonujących końcówek sezonu nici.FIA pogrąży ten sport,jeśli ten stary zboczeniec Mosley szybko nie zniknie ze stanowiska.O Bernim nawet nie wspomnę - stary pierdziel,któremu zależy tylko na pieniądzach a nie widowiskowości.
17.03.2009 15:35
0
F1 z chodzi na psy.
17.03.2009 15:36
0
Ta dwójka doprowadzi F1 do upadku.Kibice muszą zareagować,bo to naprawdę nie ma sensu...
17.03.2009 15:36
0
Powtórzę jeszcze raz: Chyba ich pojebało...
17.03.2009 15:37
0
Moim zdaniem to dobra decyzja żeby tylko pierwsze miejsce było według wygranych. Masa moim zdaniem bardziej zasłużył na mistrzostwo, a ham jechał asekuracyjnie od samego początku. Dobrze że decyzja o medalach ewulowała, bo cała klasyfikacja 20 kierowców według medalów była by głupotą np taki piqet wygrał by fartem 1 wyscig i miałby 10 pkt a taki alonso nie wygrałby nic a miałby 45 pkt i byłby za piqetem. Dobrze że tego nie będzie
17.03.2009 15:39
0
Raven89 najrozsądniejsze co można o tym napisać, brak słów.........., ręce opadaja..
17.03.2009 15:39
0
jedno chociaż zrobią dobrze że będzie można pokombinować na silnikiem i może wrócą 3 litrowe potwory co będą kręciły do 20-22 tys. obrotów na minutę... czy ile tam kiedyś było ;p
17.03.2009 15:40
0
Mosley i Ecclestone muszą szybko zniknąć z Wielkiego Cyrku - jeśli to się nie stanie,to F1 za 3 lata zamieni się w wyścig identycznych bolidów,napędzanych na olej słonecznikowy,różniących się tylko malowaniem.Jest źle,jak nie było jeszcze nigdy...
17.03.2009 15:42
0
pio1888; kierowca x wygrywa 9 razy a 8 razy nie kończy wyścigu na więć 90 pkt. kierowca y wygrywa 8 razy a 9 razy jest drugi ma 152 pkt.pytanie kto wygra?
17.03.2009 15:45
0
A ja dołożę jeszcze jedno pytanie: czy to będzie uczciwe względem kierowcy drugiego?!
17.03.2009 15:46
0
Wygra Kubica kub Massa lub Alonso.
17.03.2009 15:47
0
To bezsens,który przebija wszystko,co do tej pory było.Nie będzie żadnych emocji pod koniec sezonu,bo może się zdarzyć,że na 5 wyścigów przed końcem będziemy znali mistrza.Czy to nie jest głupie?
17.03.2009 15:52
0
Skoro teraz większość rywalizacji będzie się odbywać między inżynierami w fabrykach to proponuję usunąć kierowców. Będą kolejne oszczędności.
17.03.2009 15:53
0
Hamilton ile miał zwycięstw w poprzednim sezonie.O ile dobrze pamiętam to nie miał dziewięciu.a więc o co ta draka...
17.03.2009 15:56
0
ale debilny pomysł może być koleś który wygra 5 wyścigów reszty nie ukończy zgromadzi 60 pkt. i inny który zgromadzi 120 pkt. wygra 4 wyścigi i będzie drugi nonsens mógłby już ten stary dziadek uderzyć w kalendarz.
17.03.2009 15:58
0
thc: O to,że pozbawia się szansy kierowców cieżko pracujących przez cały sezon.Czy nie uważasz,że niestosowne by było,gdyby tytułu nie zdobył zawodnik mający 150 pkt,tylko jego rywal,który ma 90 oczek a wygrał jeden wyścig więcej?
17.03.2009 15:58
0
Moslej,Ecclestone - wypier**lać z F1...
17.03.2009 15:59
0
za to kierowca który miał pecha na początku sezonu i ma mało punktów nie będzie się poddawał i mając np. 2 , 3 brakujące zwycięztwa do majstra będzie cisnął do końca a nie np. przepuszczał swojego kolege z zespołu
17.03.2009 16:01
0
czy to matematycznie możliwe???
17.03.2009 16:02
0
tak trzymc ,strefa medalowa tylko dla mistrzow a nie sie slizgac na 2,3 miejscu
17.03.2009 16:07
0
Ale w sumie to kombinują już jak mogą.tylko po co??.
17.03.2009 16:18
0
po to bz sie wrzało wśród kibiców ludzi prasy mediów to nakręca F1 i z tego płynie kasa dla dwóch oszołomów i własnie o to im chodzi nie zmieniając nic by było kolejne odliczanie do kolejnego sezonu a tak macie frustracje gniew i niewiadomo co jeszcze a znajac zycie nie obejdzie sie to bez echa w świecie
17.03.2009 16:19
0
@Raven - juz mnie brzuch bolid od niektorych tekstow! :D porawiles mi humor jednak :) no trudno jakos przemęczymy ten sezon... PS: spoko Bernie ma juz 79 lat a czlowiek srednio zyje okolo 80 o ile dobrze pamietam a meżczyzni chyba nawet cos kolo 75 wiec w niedalekiej przyszlosci wszystko moze wrocic do normy :)
17.03.2009 16:24
0
teraz teoretycznie wygrać będzie mozna mistrzostwo zdobywając 20 punktów... (dwa zwycięstwa) odpadajac we wszystkich pozostałych 15 wyscigach... wystarczy, ze wygrywać bedzie ciągle ktos inny... a drugi moze wygrać tylko raz i zajmujac 16 drugich miejsc, i zdobywajac tym samym 138 punktów... i kto tu jest lepszy... cholerny Ecclestone...
17.03.2009 16:25
0
pio1888 naucz sie pisac jesli chcesz wypowiadac sie na forum!
17.03.2009 16:26
0
To wszystko jest bez sensu Uważam ,że nawet ten kto 17 razy był na 2 miejscu powinień być mistrzem a nie ten kto jeżdził w kratkę a wygrał jeden wyścig (taki przykład)
17.03.2009 16:27
0
Proponuje zeby Bernie uczknął ten medal w d*pie Maxa... temu drugiemu sie pewnie spodoba... a tak na serio to juz troche ochłonąłem ale zdanie mam to samo... ten system jest idiotyczny... Mistrz to nie ten kto zawsze wygrywa.. prawdziwy mistrz musi tez wiedziec kiedy odpuscic a kiedy przycisnac a w tym sezonie moze byc tak ze wygra najwiekszy farciarz a nie prawdziwy mistrz...
17.03.2009 16:27
0
kompletna głupota!!! teraz mistrzem bedzie gość, który wygra dwa wyscigi a odpadnie z reszty. wystarczy, ze inni kierowcy wygraja po razie... czyli gość wygrywajacy dwa wyscigi zbierze 20 punktów, a drugi wygrywajac raz i dojeżdżając 16 razy na drugim miejscu zdobedzie 138 punktów i nie bedzie mistrzem... niech tego starego dziada szlag trafi...
17.03.2009 16:32
0
nie bardzo wiem kto miał w tym interes, ale wiem ,że te zasady wykluczają dobrych kierowców w słabszych samochadach.szok... a ty pio1888 nie wiem skad się wziołeś z tymi swoimi teoiami.
17.03.2009 16:32
0
szymontaz, akurat pio1888 wypowiedział się najbardziej sensownie z całego rozwrzeszczenego towarzystwa :-) Możesz zatem powiedzieć, co Ci się nie spodobało?
17.03.2009 16:33
0
No to na Hungaroringu pierdyknie sie taki transparent zeby Bernie szedł do domu i tyle...:)
17.03.2009 16:35
0
walić zmiany - kochać wyścigi!
17.03.2009 16:36
0
Ecclestone niszczy wszystko co w formule 1 było elitarne, co z tego że bolidy będą ekonomiczne, jeśli byle firma "Krzak" kupi standardowe nadwozie, silnik, hamulce, koła i sklei sobie skorupę, poskłada to do kupy, zatrudni kierowców i wio, jestem w F1! A gdzie postęp? Do czego mają dążyć inżynierowie, jeżeli zamyka się im wszystkie drogi rozwoju.
17.03.2009 16:57
0
walerus masz rację, ale z drugiej strony ten system człowiekowi psuje humor i zapomina się o najważniejszym, miłości do wyścigów.... Tu już nie będę wspominać tego idiotycznego systemu medalowego ale wartp zwrócić uwagę na to, że pewne kwestie słusznie zostały zmienione czy wprowadzone. Może cieszyć np fakt, że kierowcy czy po wyścigu czy po odpadnięciu będą bardziej dostępni dla mediów. Albo to, że jeśli któryś zespół przekroczy limit budżetu to reszta będzie miała w tym momencie fory w względzie technicznym, to jest całkiem fajne. Nie podoba mi się tylko publikacja wagi wszystkich bolidów po kwalifikacjach. To może w pewien sposób wpłynąć na tajemnicę strategi jaką podejmie dany zespół, a to już zabije emocje z tym związane
17.03.2009 17:07
0
Nie ma się co podniecać, bo nic nie zmienimy... trzeba zobaczyć co z tego wyjdzie w praktyce... ocene dokonamy po zakończeniu sezonu... Faktem jest tylko to, że ktoś świerzy, z jasnym umysłem powinien dołączyć do dwójki tych zgredów i temperować ich pomysły...
17.03.2009 17:11
0
A już byłem pewien, że medale nie przejdą, a tu dupa...
17.03.2009 17:25
0
Autografy i wywiady ku*wa najważniejsze... kurduplowi sie w du*ie przewraca.
17.03.2009 17:29
0
Wiele jest założeń dotyczących pierwszych 9 wyścigow , a może być tak ,że założmy na 17 GP,po 14-tu kilku kierowcow ma po 2 zwycięstwa ,kilku po jednym ,a z nich dwch,trzech,czterech ma jeszcze w dorobku masę punktow ,a przyszły MŚ (teoretycznie) ma po 14-tu GP zerowy dorobek- 0pkt.,0zwycięstw ,ale ...,ALE trzy ostatnie GP WYGRYWA i jest MŚ z dorobkiem 30pkt. - taki przykład na przykład. PARANOJA!!!
17.03.2009 17:30
0
Żenua ....
17.03.2009 17:33
0
Pomijając medale, głupota FIA mnie przeraża. No bo takie na przykład ograniczanie budżetów: kto nie chce, nie będzie musiał się temu poddac. Ci którzy się poddadzą, będą mieli mniej ograniczeń regulaminowych - ok. Ale jeśli okaże się, że jakiś zespół z tych "forów" skorzysta i zbuduje mniejszym kosztem lepszy samochód, to FIA nie pozwoli go użyc, żeby broń boże nie ucierpieli ci rozrzutni i nieudolni. Paranoja jakaś normalnie. To zaczyna przypominac polskie prawo, gdzie roi się od ulg i wyjątków interpretowanych w zależności od widzimisię urzędników.
17.03.2009 17:45
0
Pomijając te irracjonalne sytuacje związane z tym systemem punktowym to mamy jeszcze pare innych bezsensów. FIA chyba nie zauważyła, że o zwycięstwo walczy z reguły dwóch kierowców, a jest 20 w stawce. Ile wyścigów było naprawdę zaciętych, że o zwycięstwie decydowało ostatnie 2-3 okrążenia? Bardzo mało, teraz to się nie zmieni, bo ostatnio jak tylko ktoś mógł powalczyc o top1 to robił to, bez względu na system punktowy. Kolejna sprawa to ograniczenie pretendentów do 2-3 kierowców, reszta będzie jeździła, żeby jeździc. Stracą na tym słabsze teamy, którymi nikt się nie będzie interesowac i to pod wzlgędem marketingowym jak i sportowym. Prześledźcie jak wyglądał poprzedni sezon, renault wygrało 2 wyścigi, bmw 1, a reszta to było albo ferrari albo mcl, i niby w tym sezonie będzie inaczej? Przypomnijcie sobie dzięki czemu bmw i robert liczyli się do samego końca?
17.03.2009 17:47
0
No i jeszcze dojdą do tego kontrowersje związane z przepuszczaniem team mate...
17.03.2009 17:53
0
tego starego pierdziela eclestona już calkiem pan bog opuscil. a tego zboczenca mosleya powinni juz wywalic w tamtym roku po aferze z mundurami. te 2 mochery zniszcza f1
17.03.2009 17:54
0
...,a to Wam się podoba ?! - "FIA będzie publikowała wagę wszystkich bolidów po kwalifikacjach" - co ze strategią ??? Ręce opadają !!!
17.03.2009 17:54
0
no nie teraz to jestem solidnie wkurzony, WYJ...AC tych dziadów z f1.... " - Każdy kierowca po odpadnięciu z wyścigu musi być dostępny dla mediów po powrocie na padok, - Wszyscy kierowcy, którzy ukończą wyścig poza pierwszą trójką muszą być dostępni zaraz po wyścigu dla oficjalnie akredytowanych stacji telewizyjnych"..... co za bullshit.. a system medalowy to już w ogóle...
17.03.2009 17:59
0
dla mnie jest to "debilizm"
17.03.2009 18:01
0
No juz widze jak chetnie udziela wywiadu kierowca ktoremu na kilka okrazen przed koncem zepsul sie bolid a jechal w czolowce... albo jak go wyeliminowal jakis przychlast... albo np to ze ci co odpadli po Q1 musza byc dostepni dla reporterow... nie wiem jak dla was ale ja tam wole sluchac wywiadow kierowcow ktorzy jednak o cos walcza a nie np Sutila ktory co GP powtarza to samo ze chce wejsc do Q2...
17.03.2009 18:06
0
ja sie tylko zastanawiam co bedzie jak ktos wygra pierwsza 9 GP. z tego wynika ze póżniej moze nie startowac
17.03.2009 18:17
0
n iekoniecznie musi wygrac pierwszych 9 GP prawda jest taka bierzmy np ostatni sezon renówki 2 wygrane beta 1 no i reszta to podział na dwójke najlepszych wiadomo kogo i prawda jest taka ze nikt nie wygrywał pod rząd GP tak wiec do konca to nie jest prawda ze ktos musi wygrac pierwsze 9 gp z jednego teamu a jesli nawet to jest 2 kierowców i nie musi wygrywac tylko jeden
17.03.2009 18:20
0
przykład Ferrari i BMW w teamach jest równo uprawnienie w srod kierowców
17.03.2009 18:29
0
no nie wiem czy w bmw jest takie rownouprawnienie
17.03.2009 18:36
0
Pierwszego dnia treningów wszyscy kierowcy muszą być dostępni na sesji rozdawania autografów w specjalnym miejscu przygotowanym przez zespół na pit lane, Tylko to dobre ale z tych medali to lipa:-(
17.03.2009 18:36
0
Sadze ze to nie jest takie zle z tymi medalami, pomyslcie, nikt nie wygra pod rzad 9 wyscigow z dwoch powodow statystycznych:) i drugiego nikt obecnie najszybszego nie bedzie puszczal tak latwo jak to bylo dotychczas bo wiadomo ze latwiej jest przepuscic szybkiego zeby nie tracic czasu na obrone ale teraz kto pusci szybkiego ryzykujac ze to on dojedzie pierwszy?
17.03.2009 18:53
0
Już ja to widzę, zawodnik X wygrywa 2 GP, kolejny wyścig. Zawodnik X jedzie na 2 miejscu, Y na pierwszym i jest to jego team mate, i myślicie, że go nie przepuści?:D Nie jest wcale prawdą, że najlepszy jest ten kto wygra najwięcej wyścigów... Poza tym też jest taka opcja. BGP ma zarypiastą formę na początku sezonu, Button wygrywa 4 wyścigi i potem w ogóle przestają się liczyc. Dochodzi do tego, że kolejne 16 wyścigów jedzie słabiutko, a mimo to wygrywa mistrzostwo świata... Mało to sprawiedliwe i odczucie będzie zupełnie inne.
17.03.2009 18:57
0
sry pomyliło mi się :P jeszcze raz ----Kubica 6 zwycieztw i 60 pkt---pierwsze miejsce -----Masa 4 zwycieztwa i 80 pkt ----2 miejsce ------hamilton 5 zwycieztw i 70pkt--- 3 miejsce wydaje mi się ze po tym nowym przepisie HAM byłby 2 a nie 3 prawda...???HAM 5 zwciestw a MAS 4
17.03.2009 18:58
0
mój komentarz jest od słowa wydaje....pozdro
17.03.2009 18:59
0
Zawsze musza zrobic jakos zenade.
17.03.2009 19:04
0
znowu amerykańce ! przejęli honde, mają ful kasy wiedza że w miarę upływu sezonu wszyscy będą się rozwijac teraz sa najszybsi widac testy treningi moze wplyneli na ta marna decyzje zgarna wszystko na poczatku a potem moga myslec o kolejnym sezonie bydo troche
17.03.2009 19:04
0
ja powiem tak, cieszcie się tym sezonem bo od 2010 dopiero będzie KICHA jak skrócą wyścigi, limit na testy, jedno tankowanie i zrobi nam sie race pokroju wtcc :D
17.03.2009 19:06
0
chore chore i jeszcze raz chore to jest gwodz do trumny f1 wydany przez dziadka ktory niedlugo zamieszka w trumnie i tyle debil lysy
17.03.2009 19:08
0
Spoko, spoko - po pierwsze to nie jest system medalowy!!!!!!! Tylko o mistrzostwie swiata zadecyduje najwieksza ilosc zwyciestw - pozostale miejsca beda przyznawane po staremu. W punktacji konstruktorow bez zmian. W sumie juz kiedys bylo podobnie - patrz lata 80te i to byla zlota era wyscigow (wogole) wiec wyluzujcie - taki system sprawi ze zawodnicy beda sie zarzynac na smierc zeby tylko zwyciezyc - i chyba wlasnie o to chodzi , co nie ;)))
17.03.2009 19:10
0
i jak tu nie pić?
17.03.2009 19:24
0
wiem że wiele tu jest nie jasności i nie sprawiedliwości ale też już nie przesadzajmy. Raczej nie pamiętam takiego sezonu żeby ktoś wygrał 9 wyścigów pod rząd. Gdyby w zeszłym sezonie był medale to też walka by była do końca sezonu bo Massa i Hamilton mieli po tyle samo zwycięstw.
17.03.2009 19:26
0
Co ten Moslej sobie myśli!!! to my kibice powinniśmy wcześniej wyrazić swoje zdanie!!!
17.03.2009 20:01
0
albo conajmniej sami kierowcy.ale bernard ma to w dupie
17.03.2009 20:02
0
"inteligentom" chyba się nudzi i wymyślają te beznadziejne przepisy :/
17.03.2009 20:21
0
wiecie co... dziwie się że ogromne pieniądze płynące do tego sportu... naprawdę duży kapitał pozwala takim kurduplom jak pan E. i M. wprowadzać takie jaja na 1,5 tygodnia przed rozpoczęciem rywalizacji. zgadzam sie w całości z niektórymi przedmówcami - zasady chore do bólu - można chwilkę jeżdzić dobrze co ciekawe można wygrać 2-3 wyścigi a w pozostałych defektować i przy wielkim cudzie (jeśli pozostałe wyścigi będzie wygrywać kto inny za każdym razem zostac mistrzem świata F1. a taki "Waldek" bedzie jeździł prze cały sezon zajmując 2-3 miejsce i akurat w tych dwóch kurna deszczowych np. wyścigach zdefektuje mu bolidzik na rzecz "Stefana" i .... "Stefan" zostaje mistrzem świata... paranoja a co do budżetów... no to lewa kasa będzie płynąć szerokim strumieniem... ale jest i dobra wiadomość!!! WIĘCEJ PRACY BĘDZIE DLA NAS POLAKÓW :) jesteśmy w końcu w tym najlepsi na świecie!!! chore to wszystko nawet odechciewa się czekać na otwarcie sezonu pewnie nawet niektórym kierowcom odechciewa się jezdzic...
17.03.2009 20:45
0
spokoinie... Na początku sezonu myślę ze powinno być ciekawiej zwłaszcza koncówki wyscigów jak będą małe róznice. Dla mnie najważniejsze jest zeby Robert pokazał od pączątku ze jest lepszy od haifelda.Bo widac ze h. się ostro nastawia .Jak będzie równo to boię sie ze zespół BMW postawi na h.
17.03.2009 20:45
0
gregor przeciez ten system z gory skresla slabsze zespoly !!! az ciezko mi sie z tym pogodzic.fatalnie poprostu fatalnie. to musi skonczyc sie buntem kibicow !
17.03.2009 21:27
0
Wszystko w porządku, tylko nie podoba mi się system medalowy!!! Bardzo ładnie ze strony FIA jest fakt nie obciążania dodatkowymi kosztami nowych konstruktorów.
17.03.2009 21:33
0
świetna decyzja!!! tylko wygrywanie w pojedynczych wyścigach dają szanse na zwycięstwo w całym sezonie!!! mam nadzieję na ostrą walkę bo monotonia niektórych wyścigów sezonu 08 była ciężka do zniesienia :)
17.03.2009 21:35
0
W dzisijeszych czasach ciężko być fanem jakiegokolwiek sportu...wszędzie kombinują i frustrują... no może szachy są jeszcze ok :P... Ale taka piłka nożna, gdize słyszałem, że chcą zmienić dwie połowy 45 min na 3x30 żeby mieli dodatkową przerwę na reklamy... pewnie im to nie wyjdzie, ale aż dziw bierze, że ktoś może coś takiego wogóle pomyśleć... sport trzeba kochać, a nie szukać w nim mamony...
17.03.2009 21:36
0
Ten pomysł to jakaś totalna porażka!!! Czy oni chcą żeby wyścigi F1 zeszły na psy???
17.03.2009 21:37
0
krzyczycie !!! o systemie medalowym a zobaczycie co będzie się działo z tym przymykaniem oka na tz. biedne zespoły-np.Brown GP (FIA będzie miało pole do popisu i naginania przepisów )
17.03.2009 22:14
0
bizi ja nie bronie tej decyzji poprostu po sezonie czy dwuch okaze się czy ta decyzja miala sens.na pewno ktoś zyska a ktoś straci Aco do slabszych ekip to czy w poprzednim sezonie ktoś z poza ferari i hamiltona miał szanse na tytul. Robert to bylo tylko mazenie nas Polakow a wóz slizgał sie jak po lodzie.A tak swoją drogą zeby to haifeld po Kanadzie mial tyle punktów co Robert to co bylo by priorytetem BMW.pomyśl iadą dwa ferari z przodu mają po 5 zwyciestw tutaj wyścig nie skączy się po30 kólkach.A tak Jest kraksa a Robert wygrywa 6 wyscig i zostaie Mistrzem,chociaz ma punkt straty do Masy. wziółbyś ten system medalowy? .a ten jeden wyscig to damy dla Luisa,niech się pocieszy
17.03.2009 22:22
0
powiem tyle. Bernie ma ponad 80 lat , to mówi samo o sobie. Jest psychicznie chorym, starym dziadkiem, który wie,że niedługo kopnie w kalendarz, przed śmiercią więc pragnie jeszcze zrealizować swoje chore cele i ambicje... Po co ma się liczyć ze zdaniem innych, skoro ma władze i może robić po swojemu. ... Prawda jest taka, że już po kilku wyścigach możemy poznać mistrza... Jeżeli jeden team będzie dominował, to oczywiste, że najwięcej zwycięstw zgromadzą jego kierowcy, tak więc emocji możemy się pozbyć już praktycznie odrazu. F1 miała być w tym roku najbardziej emocjonująca od wielu lat, a prawdopodobnie będzie żenująca i nudna jak flaki z olejem. Im dłużej dwa dziadki rządzą tym bardziej pogrążają ten sport : (
17.03.2009 22:35
0
debilny pomysł z tą punktacją ,dziwię się , że został zatwierdzony
17.03.2009 22:46
0
dokładnie. straszna głupota z tym systemem medalowym. często się zdażało tak ze ktoś kto nie wygrał ani jednego wyścigu zostawał mistrzem na koniec sezonu
17.03.2009 23:32
0
http:// www.thepetitionsite.com /1/cancel-the-fia- approved-wdc-selection- criteria-for-f1-world- championship-2009
17.03.2009 23:34
0
To ja już chyba nic nie kumam. Z jednej strony próbują podnieść widowiskowość, z drugiej psują ją medalami... po co to komu? :(((
17.03.2009 23:47
0
Po wprowadzeniu tych wszystkich przepisów Raikkonen będzie nie do pobicia... na myśl o obowiązkowych wywiadach, reporterach autografach i temu podobnymi rzeczami Kimi zrobi wszystko by być jak najdłużej na torze heh
18.03.2009 00:12
0
dziarmol@ biss- naprawdę, dobre !!!- a, ponieważ w tym sezonie, stawiam na ponowne mistrzostwo Kimiego, każda dodatkowa motywacja mile widziana. A, ta jest po prostu genialna, lepszej na tego kierowcę nie da się wynależć ;)
18.03.2009 01:21
0
Kazdy bezsens ma swoj sens... Nie wiem czy wszyscy wiedza ze Robert grywa regularnie w pokera z Bernim... Ciekawe kto wygral ostatnio i czyj to byl pomysl z ta punktacja... Ja tam jestem dobrej mysli, moze mistrzostwo tez sie rozstrzygnie przy pokerowym stoliku... ;))))))))))))))))))))))
18.03.2009 07:37
0
dziarmol@biss dobre to było hehe :D
18.03.2009 08:06
0
hej:) praktycznie niemozliwe zeby jakis zawodnik wygrywal non stop po kolei wiec opcja 9 wyscigow a potem brak jazdy odpada druga sprawa kazdy bedzie sie staral wygrac i o ta wygrana walczyc teraz moze na koncowce sezonu jesli prowadzisz mozesz jechac asekuracyjnie ba nawet ukonczyc na 6 miejscy wyscig i wygrac mistrza teraz juz tego nie ma po nastepne nie oceniajcie pomyslu jeszcze przed mistrzostwami bo pozniej beda oponie ale to byl swietny pomysl bo wygral np massa a nie ham bo wygral wiecej wyscigow wiec spokojnie ale napewno nie bedzie juz kalkulacji na koncowce sezonu tylko walka o wygrane
18.03.2009 08:28
0
FIA zabiła F1! koniec emocji do samego końca w sezonie..
18.03.2009 09:30
0
Jest jeszcze jedna ważna zmiana - nikt nie może zjechać do PitLane podczas żadnej z sesji kwalifikacyjnych. Samochody wyjeżdżają i muszą pozostać na torze do końca każdej sesji. Samochód, który zjedzie do boksu nie ma prawa już wrócić na tor.
18.03.2009 09:37
0
* przed zakończeniem sesji
18.03.2009 09:39
0
do tych którzy piszą że nie będzie emocji pod koniec. Też by ich nei było gdyby ktoś prowadził o 11 punktów przed ostatnim wyścigiem. Ja obawiam się że ten przepis wcale nie wyeliminuje "team orders" ale nawet będziemy to oglądali częściej i to na pozycjach 1,2 ;/
18.03.2009 10:22
0
kempa007 - czy dałoby się w końcu zebrać przed rozpoczęciem sezonu wszystkie zmiany w przepisach w jednym miejscu i wrzucić to pod pozycją np. ''Zmiany w regulaminie 2009'' gdzieś na stałe w menu. Mogłoby to być chociażby przetłumaczone ''sporting regulations ->2009 season changes'' i to nawet ta wersja bardziej ogólna, nie koniecznie szczegółowa z oficjalnej strony F1.
18.03.2009 10:39
0
witam !!! Tak z innej beczki ;) 1 - Po kwalfikacjach maja wszyscy podawać wage bolidów, oznacza to ze np. Kubica zjedzie na postój na tym i tym kółku a Masa 2-kółka pozniej, jednym słowem cała strategia na wyścig będzie znana juz po kwalfikacjach WIELKI MINUS 2 - pomysł z medalami nie jest taki zły, zkończy się kalkulowanie ( gp brazyli i HAM ) Co będzie jak ktoś wygra 9 pierwszych startów?? oznacza to tylko to że POWINIEN BYĆ MISTRZEM!!!! POZDRAWIAM !!!
18.03.2009 11:20
0
WITAJCIE .JEŚLI NIE PODOBA WAM SIĘ SYSTEM MEDALOWY MOŻNA SKŁADAĆ PETYCJĘ ,NA STRONIE F1 ULTRA JEST LINK PRZY WIADOMOŚCI O SYSTEMIE MEDALOWYM
18.03.2009 11:40
0
pery obowiązaek spełniony, jak głosowanie na prezydenta...
18.03.2009 12:52
0
Witam, oto mój pierwszy komentarz na stronie. I serdecznie pozdrawiam wszystkich zapaleńców F1,którzy sięgają pamięcia do dawnych czasów pojedynków o mistrzostwo Schumi i Villneuve, Hakkinen,D.Hill.Jak i również nowych Kubicomaniaków. Mam nadzieję że dorzucę zawsze kilka groszy od Siebie w komentarzach i na Forum.Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich oprócz L. Hamiltona(niestety chłopak musi na szacun trochę czasu zapracować) :D
18.03.2009 14:08
0
trochę tu mądrych rzeczy jest ale...
18.03.2009 14:33
0
potwierdzam cały świat składa petycje... na godz. 14.30 prawie 8 tyś osób złożyło ją. gdyby ktoś chciał jest to na f1fultra.pl, pod artukułem "FIA nieugięta - o tytule mistrza zdecyduje liczba zwycięstw " zapraszam, może co toś wniesie...
18.03.2009 19:39
0
Dobrze ,że jest taka petycja !Nie wiem ,czy ona pomoże ,ale przynajmniej pokaże nasze oburzenie !!! Nie rozumiem argumentów ,że w ubiegłym sezonie Masa powinien zostać MŚ ,a nie Hamilton ! Uważam ,że Hamilton CAŁKOWICIE ZASłuŻENIE zdobył ten tytuł w 2008r. i było to rozwiązanie sprawiedliwe !!! -zdobył więcej,najwięcej punktów i tyle ,i nawet jakby miał dwa lub trzy zwycięstwa mniej ,a punktów najwięcej ,to MŚ jemu się należy ! Mało tego ,takiego samego zdania będę ,jeżeli w przyszłości zaistniałaby taka sytuacja ,iż Kubica znalazłby się w takim położeniu jak Masa !!!
18.03.2009 20:01
0
robertunio ,w odp. na Twój post ,cytuję : " Nie wiem czy wszyscy wiedza ze Robert grywa regularnie w pokera z Bernim... Ciekawe kto wygral ostatnio i czyj to byl pomysl" ...ja uważam ,że wygrał Robert ( i to sporo kasy Berniemu wypłukał) i Berni zaraz się zemścił ,wprowadzając swój ,poroniony system "medalowy" . Na drugi raz Robert musi się zastanowić ,czy nie lepiej dać mu wygrać w pokera ,wygrywając dzieki temu coś cenniejszego,haha.
19.03.2009 17:27
0
pio888 czlowieku systemem medalowym objęty jest każdy kierowca ktory wygral co najmniej 1 wyscig!!!!!
19.03.2009 18:00
0
2009-03-19 17:27:03 kubicxd - coś kręcisz ,system "medalowy" obowiązywać będzie tylko przy rozstrzygnięciu tytułu MŚ ,zatem choć kierowców jest 20 i teoretycznie 17 z nich mogłoby mieć po 1 zwycięstwie ,ale to teoria ,w praktyce na pewno niemożliwe ,tak więc tego ,który wygra 1 wyścig ten system nie obejmie !!! - 100% :-)
19.03.2009 21:55
0
Uważam, że zmiany na ten sezon zapowiadają się co najmniej interesująco. Pamiętajmy, że wszystkie te zmiany za jeden z głównych celów mają zwiększyć, emocje i zainteresowanie F1. Berni, Mosley, Fota wszyscy oni chcą dla F1 jak najlepiej. Każda z tych nowych zmian na pewno ma dobre intencje a jak wyjdzie - zobaczymy. "W tym sezonie realizator będzie miał możliwość puszczania dowolnej rozmowy pomiędzy kierowcami a ich inżynierami w boksach" - mam wielkie nadzieje co do tego przepisu. Ja sobie wyobrażam na przykład takie dialogi: "Robert, uważaj! zbliżasz się do dublowanego Nakajimy. Powtarzam uważaj na Nakajimę." Ujawnienie ilości paliwa też jest dobrym posunięciem ponieważ teraz wszystkie teamy będą znały strategie bolidu który wyszedł na prowadzenie, dzięki temu będzie większa szansa, na jego pokonanie.
20.03.2009 13:09
0
Co do petycji, to wysłałem dla czystego sumienia, aby mieć świadomość, że zrobiłem co w mojej mocy... Choć i tak jestem pewien, że nic to nie da.
21.03.2009 13:12
0
Z tego podoba mi się tylko to udostępnianie informacji na temat wagi po kwalifikacjach, dzięki temu będzie się dało domyślić czego się spodziewać po wyścigu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się