Nico Rosberg na torze Interlagos zgarnął klasycznego hat-tricka, wygrywając wszystkie treningi, wszystkie segmenty czasówki a w niedzielę dorzucając piątą w tym sezonie wygraną. Na mecie Niemiec wyprzedził Lewisa Hamiltona i Felipe Massę.
Synoptycy prognozujący pogodę na weekend Formuły 1 w Sao Paulo w zasadzie w ogóle nie trafili jeżeli chodzi o opady deszczu. Zarówno podczas treningów, kwalifikacji jak i samego wyścigu tor pozostawał zupełnie suchy.Co więcej w dniu wyścigu przez chmury przebłyskiwało słońce, a tor niebezpiecznie rozgrzał się do przeszło 50 stopni Celsjusza, sprawiając, że większość stawki zdecydowała się na strategię trzech zjazdów na aleję serwisową.
Jak na Grand Prix Brazylii, które często było świadkiem rozstrzygnięć losów mistrzostw świata F1, start wyścigu przebiegł bez większych sensacji. W pierwszym zakręcie większość stawki obroniła swoje pozycje. Nico Rosberg pewnie utrzymał pozycję przed Lewisem Hamiltonem oraz kierowcami Williamsa, Massą i Bottasem.
Dopiero w trzecim zakręcie błąd popełnił Sebastian Vettel, który od razu został wyprzedzony przez Kevina Magnussena i Fernando Alonso.
Tylko czterech zawodników zdecydowało się na start na średnim ogumieniu Pirelli. Byli to Kwiat, Grosjean, Sutil i Hulkenberg. Jak się można było spodziewać większość stawki przystępująca do wyścigu na miękkich oponach już po kilku okrążeniach zmieniała opony na średnie. Pierwsze zjazdy na aleję serwisową rozpoczęły się już na 6 okrążeniu.
Po pierwszej turze zjazdów na pas serwisowy nie doszło do żadnej niespodzianki. Nieco ciekawiej za sprawą kierowców Mercedesa było podczas drugiej tury zjazdów. Nico Rosberg jako pierwszy zjechał do boksów na 27 kółku, podczas gdy Lewis Hamilton próbował naciskać przez kolejne dwa okrążenia, jednak na jednym z zakrętów przeliczył się i wypadł z toru. Szczęśliwe Brytyjczyk mógł powrócić do rywalizacji, szybko zjechał do boksów po świeże opony, jednak stracił do swojego kolegi z zespołu przeszło 6 sekund.
Cały przejazd do trzeciej zmiany opon Hamilton w bardzo imponującym stylu niwelował stratę do Rosberga, aby po ostatnim zjeździe na pitlane ponownie znaleźć się tuż za tylnym skrzydłem Niemca.
Kierowcy Williamsa, którzy we wczorajszych kwalifikacjach mogli jako jedyni próbować nawiązać rywalizację z Mercedesem, dzisiaj nie mieli najłatwiejszego wyścigu. Mimo błędów w boksach i kary 5 sekund dla Massy za przekroczenie prędkości na alei serwisowej, Felipe Massie udało się przekroczyć metę na trzeciej pozycji i wskoczyć na upragnione podium przed własną publicznością. Przy okazji domowy wyścig Massy okraszony był odrobiną humoru, gdy Brazylijczyk pomylił garaże i podczas jendego ze swoich zjazdów zawitał do mechaników McLarena.
Valtteri Bottas miał mniej szczęścia i wyścig zakończył na odległej pozycji, za Hulkenbergiem i Magnussenem.
W drugiej części wyścigu z rywalizacji na skutek awarii przedniego zawieszenia z walki wycofał się Daniel Ricciardo. W samej końcówce GP Brazylii piękną walkę na torze stoczyli walczący o szóste miejsce kierowcy Ferrari. Jadący ze strategią trzech postojów Fernando Alonso na trzy okrążenia przed metą poradził sobie z Finem jadącym na tylko dwa postoje, wyprzedzając go po zewnętrznej w pierwszym zakręcie toru.
Tuż za podium na metę przedostatniego wyścigu sezonu wjechali Jenson Button i Sebastian Vettel.
09.11.2014 18:38
0
Gratulacje dla Rosberga
09.11.2014 18:38
0
może jeszcze zawalczy o tytuł
09.11.2014 18:39
0
szkoda Ricciardo
09.11.2014 18:40
0
Wytłumaczcie logicznie na jakiej podstawie BUT miałby zostać zastąpiony przez ALO ???
09.11.2014 18:41
0
Honda chce Alonso i kropka
09.11.2014 18:43
0
Lubię kierowców Williamsa i sam zespuł ale to co odwalili dziś w boksach to parodia xD
09.11.2014 18:43
0
Rosberg nawet się zbytnio nie cieszy. Wie, że w Abu Zabi musi liczyć na pech Hamiltona.
09.11.2014 18:43
0
Gdyby nie DRS to Ham w życiu nie utrzymałby tempa Rosberga. Brawo tytuł jeszcze nie przesądzony.
09.11.2014 18:43
0
@3 Dobrze że już nie "walczy" o mistrza bo w przeciwnym razie szlag mnie dzisiaj trafił. A właściwie to mnie trafił - przy pit stopie RAI. VET będzie musiał zastosować kary cielesne za każdą zwaloną zmianę opon, może wtedy czerwone głąby się nauczą.
09.11.2014 18:44
0
Lewis odpuści walkę w ostatnim wyścigu wystarczy drugie miejsce i majster roku 2014 jego....
09.11.2014 18:45
0
@10 Już spokój podpalasz się bo widzisz że Hamiltonowi nie idzie. Moim zdaniem to dalej nic nie zmienia. Tylko awaria Hamiltona daje mistrza Ros. Button nie zasłużył na koniec kariery.
09.11.2014 18:50
0
Usunięty
09.11.2014 18:51
0
Hamilton i tak pokazał, że jest lepszy od Rosberg, mając praktycznie identyczny bolid był wstanie odrobić 7 sekund co dla tego drugiego byłoby nie realne. Pozatym dobry wyścig Buttona i Vettela.
09.11.2014 18:52
0
Wie ktoś może czy Polsat ma podpisaną umowę na sezon 2015 ?? Ps. Sorry że nie w temacie
09.11.2014 18:52
0
@11 za to Rai jak najbardziej powinien zakończyć karierę...
09.11.2014 18:52
0
To jak tak Honda chce ALO to niech zrezygnują z MAG... Bo dzisiaj wyścig pokazał jak BUT stoi wysoko w aktualnej stawce...
09.11.2014 18:53
0
14. fan_formula1 z reguly takie umowy sa na trzy lata podpisywane, jak jest teraz ciezko powiedziec, ale Zientarski nie placze wiec chyba jest okay ;-)
09.11.2014 18:55
0
@4 tomre. Problemem Buttona nie jest Alonso A Magnussen ze swoimi układami w Mclarenie. Nie wiem dlaczego tak duży zespół woli przeciętnego Dunczyka a nie mistrza świata.
09.11.2014 18:56
0
Niech mi ktoś przypomni, z jakim nr na kasku będzie jeździł w przyszłym sezonie Vettel?
09.11.2014 18:57
0
@15 xeoteam Zobaczymy ja bym dał mu w przyszłym roku szanse tym bardziej że bedzie jeździł ze swoim przyjacielem Vettelem może się jakoś odnajdzie i sami stworzą dobry duet. Raikkonen jeśli nie bedzie miał wyników w przyszłym sezonie to na 2016 trzeba będzie do Ferrari sciagnać Hulka/
09.11.2014 18:57
0
12. @ marek007 - wypowiadaj się kulturalnie, bo to się źle czyta. Tak... Mcl ma kolejne potwierdzenie, jaki to mądry ruch zrobił, wybierając Magnussena zamiast Buttona. Gdyby nie dzisiejsze 2 pkt MAG miałby równiutko DWUKROTNIE mniej punktów od Jensona. Z czego 1/3 ich wywalczył w 1 wyścigu... I nie sądzę, że jest złym kierowcą. Tylko, że Jens jest po prostu LEPSZY. Mam cichą nadzieję, że może Lotus weźmie Brytyjczyka w przyszłym roku? Nie mają składu potwierdzonego jeszcze, a potrafią budować bolidy. Czyli generalnie brawa dla ROS (wygrana), MAS, BUT, VET (dobra jazda wszystkich) i to chyba wszystko. Ktoś jeszcze się dziś wyróżnił? Aha, i Felipe wjechał chyba do McLarena, bo to oni czekali na swojego kierowcę i mają podobne stroje, jak Williams, a nie Mercedes. I aż źle się słucha, ile to gaf dziś walnął pan Grzegorz. Co chwila mylił pary walczących kierowców i dopiero na mecie odkrył, że BUT dojechał 4. Żenada...
09.11.2014 18:57
0
@15 A tobie powinni w końcu dać bana :)
09.11.2014 18:57
0
@13 no własnie nie, bo rosberg kontrolował wyscig, akurat dziś hamilton spieprzył na własne życzenie ale jednak przegiął i wypadł z toru, a potem odrobić to nie problem, poprostu rozberg jechał swoim tempem, a przyszło co do czego to uciekał
09.11.2014 18:58
0
Co miał na myśli Grzegorz jędrzejewski mówiąc na starcie że cytuje "Kimi błyszczy w ten weekend" i na 34 okrążeniu że: "słabiutki wyścig Alonso" ????? Znowu pitolenie na antenie. A jako ciekawostka Alonso wyprzedził w klasyfikacji obu kierowców Williamsa - różnicy w klasie bolidów nie musze chyba mówić
09.11.2014 18:58
0
Gratuluję Nico mial szczescie ze Lewis wywinol piureta ;) i dla Marka007 za piekny polot finezje i odpowiednie zrownanie z ziemia.
09.11.2014 18:58
0
@19 - nr 5.
09.11.2014 18:59
0
@ 17.kempa007 ok dzięki :-)
09.11.2014 18:59
0
@15 xeoteam Tak? Ciekawe jak pojechałby Alonso na tak zużytych oponach. Kimi pojechał dziś relatywnie dobry wyścig jak na ten słaby dla niego sezon. Źle pojechał ostatnio, ale dziś nie ma co narzekać, SF nie umożliwia swoim kierowcom walki o wysokie pozycje.
09.11.2014 19:00
0
@oso Dzięki! :) Ciekawe czy dzisiaj Alonso znowu powie, że miał najlepszą walkę na torze od lat :P
09.11.2014 19:01
0
@8 Maciek21 Hahaha to chyba żart, gdyby Hamilton startował przed Rosbergiem byłby 10 sekund przed nim na mecie, na twardych Rosberg tu nie istniał. Nie był wstanie go wyprzedzić na torze i też nie musiał tego robić ale był na dystansie całego wyścigu dużo szybszy. Tak jak i w całym sezonie.
09.11.2014 19:06
0
Gdyby Hamilton zjechał do boksu zaraz po Rosbergu wyjechałby na 1 miejscu
09.11.2014 19:10
0
viggen , bo co? bo nie zgadzam się z Tobą odnośnie Rai? bo jesteś zaślepiony i do tego obrażasz wszystkich kto ma inne zdanie od kiedy tu się pojawiłeś?
09.11.2014 19:11
0
@14 Polsat podpisał tylko na ten sezon. Ale oglądalność jest całkiem zadowalająca więc raczej nie ma się co martwić że F1 zniknie w przyszłym sezonie. W wrześniu dzwonili do mnie z propozycją przedłużenia umowy i zażekali się, że na pewno sezon F1 2015 będzie w ich ramówce. Co do wyścigu to szkoda, że nie popadało. Ferrari co tworzy to porażka. Sezon spisany na straty ale mogli by się postarać a nie robić sobie antyreklamę.
09.11.2014 19:11
0
@28. A niby dlaczego Alonso miałby odpowiadać za stan opon Kimiego? Wybrali dla siebie różne strategie i to ich sprawa. @29. Żebyś wiedział, że to był dobry pojedynek ale Ty wolisz truć jadem zamiast to widzieć.
09.11.2014 19:12
0
Dla mnie to nie był porywający wyścig były zabawne momenty-pomyłka Massy na szczęście bez konsekwencji bo jest podium ku mojej uciesze ;-) szkoda,że Valtteri miał pecha i dobre chociaż to 10-te miejsce.Wygrał Rosberg i tytuł jeszcze nie jest rozstrzygnięty.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się