Ferrari ostro się stara w tym sezonie. Kombinują na wielu płaszczyznach,

Bleki40 - Chcesz brzmieć mądrze, a robisz z siebie kretyna pisząc, że rząd wpakował kasę za jazdy Kubicy. Pieniądze, które zapłacił Orlen już dawno się zwróciły ale nie mam zamiaru nic tłumaczyć takiemu kretynowi jak ty.

Mam nadzieje, że wpuszczą go do Merca albo Ferrari bo ma coś do udowodnienia światu.

No to teraz jeszcze tylko usłyszeć głos Borowczyka i czas się cofnie :D

Maksiu to jednak pała jest. Walczyć o P1 i samemu wbić się w dublowanego, a potem jeszcze z pretensjami. A sam tylu kierowcom zrujnował tyle wyścigów...

@4 Samolotem leciałeś chyba tylko w symulatorze :D

Nadczym te zachwyty? Dysponował taką a nie inną maszyną to wyprzedzał. Gdyby jechał w Williamsie to nikt by o nim nie słyszał w wyścigu.

Jak już polityka i układy skazują Kubicę na stracenie to w TR chciałbym zobaczyć Kviat vs Vergne.

No to obstawiamy kiedy Pietrov upomni się o swoje miejsce w F1 :D

No i fajnie. Ekipa z Force India doskonale wie jak przekładać małe ( w stosunku do duzych ekip ) pieniądze na wysokie osiągi. Mega solidny zespół.

@12 A skąd mnie to wiedzieć :P Dla mnie wygląda jakby niósł narzędzia do zesputego ( znowu przez silnik Renault ) RBR.

Bottas drugi raz z rzędu odczuwa, że jest jeżdżącym niewolnikiem zespołu. Drugi raz taka sama maszyna jak jego startuje gdzieś tam z końca i kończy przed nim.

Dobra scenariusze są dwa Erikson OUT za słabe osiągi i w jego miejsce RK Leclerc do FER i w jego miejsce RK Kierowca inzynier to jest to co potrzebuje teraz Sauber. Bolid jakieś tam osiągni zaczyna mieć ale potrzeba kierowcy, który wyciąga je z auta. Erikson jak widać tego nie potrafi. Jeżeli Leclerc jednak by poszedł do Ferrari to zespół zaliczyłby regres wstawiając tam przeciętnego kierowcę. Napewno wszyscy w zespole sa podnieceni ostatnimi sukcesami po ostatnich tragicznych sezonach. Trzeba iść za ciosem.

1@ Jest to jedna z metod w walce o mistrza świata wsród kierowców i im szybciej się przyzwyczaicie tym lepiej. Ferrari ma od tego Raikonena, a Mercedes ma od tego Botasa i koniec.

@4 No BOT siłą rzeczy musiałby być blisko HAM, przecież śmiga takim samym autem.

Ile to już zespołów zatopił ten Pan ? :P

Mimo wszystko jest na 8 pozycji w generalce. Nie licząc 6 aut z innej ligi, do których nie ma podjazdu to jego Maklaren jak jest w formie jest w stanie walczyć z 3/4 stawki. Życzę mu, żeby jakoś dogadał się z Ferrari i wreszcie zaczął wygrywać.

Albo RBR wie co robi albo RBR wie, że im bliżej Renault do czołówki tym bardziej będzie RBR utrudniać życie. Z Hondą będą niezależni od Renault, a przy tym mają lepszy wpływ na rozwój silnika.

Pech w czystej postaci. Kierowca który ostatnio dzwoni, pada na niego coraz większe presja, zespół dopiero co ogłosił aby uważać na części bo jest kłopot z dostępnością i jeb, zwierzak niszczy mu bolid :P No pech na maxa!

"Ricciardo tracił 3s na okrążeniu. Brak 25% mocy, MGH-U i dwóch biegów to ogromna różnica, niezależnie na jakim torze to jest. Pojechał fenomenalnie, nie rozumiem niezrozumienia zachwytów nad jego jazdą." Dlatego to całe Monako to zakała w kalendarzu F1. Żeby zdrowe i chyba najszybsze w stawce Ferrari z Vettelem nie mogło nawet zagrozić dosyć poważnie osłabionemu bolidowi?

Ten problem z mocą to chyba jakaś zagrywka. Seb ani razu się nie zbliżył. Mam nadzieję, że Monako wypadnie wreszcie z kalendarza. Nudne i bez sensu GP.

Jaki jest kurs na pocałowanie bandy w wykonaniu VER i SIR? Można by parę groszy dorobić :D

"Wszyscy mają ciężko, ale jestem zadowolony z tego co osiągnąłem, jak na przykład z 11 miejsca w Hiszpanii, gdzie w ogóle nie liczyliśmy się w tej grze." Fajnie tylko, że odpadło wtedy 6 lepszych samochodów.

Nie mogłem oglądać testów. Czas Strolla i RK był robiony na takich samych ustawieniach, oponach, warunkach itp. ? Może je w jakikolwiek sposób porównywać czy bolid i warunki zbytnio się różniły ? Wiadomo jakieś szczegóły ?

I cała ta machina legła w gruzach przez niepotrzebny i głupi błąd kierowcy. Max chce przekraczać limity ale limitów nie da się przekroczyć. RIC nabrał pewności i optymizmu - to bardzo dobrze. Super oglądało się jak trzy zespoły - 6 zawodników walczą jak równy z równym o podium. Wreszcie jakaś konkurencja.