mmmis
Ostatnia aktywność
avatar
mmmis

20.09.2015 13:41

0

Pamięta ktoś może przepis dotyczący wyboru przełożeń na wyścigi w całym sezonie? Moim zdaniem tutaj należy dopatrywać się różnic w osiągach.

avatar
mmmis

09.02.2015 09:09

0

No proszę, a gdzie piewcy talentu Vettela? :)

avatar
mmmis

05.02.2015 09:47

0

Nie sądzę, żeby to był PR - oni potrzebują zebrać jak najwięcej danych w trakcie testów, które pozwolą na rozwijanie bolidu w trakcie sezonu. Ja bym się o McLarena nie martwił - przypuszczam, że w tym sezonie będzie na prawdę konkurencyjny :)

avatar
mmmis

05.02.2015 09:44

0

Dodam jeszcze, że testy są przede wszystkim po to, aby zespoły mogły porównać dane z symulatorów/tuneli areodynamicznych z tym co przynosi rzeczywista jazda na torze - im więcej kółek wykonanych w ściśle określony sposób - tym więcej danych, które pozwolą później rozwijać bolid. Potraficie to ogarnąć? Czy dalej się będziecie upierać i rozstrzygać po testach który kierowca Ferrari, czy nawet Saubera zdobędzie mistrzostwo? :)

avatar
mmmis

05.02.2015 09:40

0

Tak więc proszę @GTR, ujawnij mi swoją szklaną kulę, z ktorej wyczytałeś, że Sauber nie jeździł na malej ilości paliwa :)

avatar
mmmis

05.02.2015 09:39

0

@26 - stąd, że bolid Saubera, który kręcił równie niesamowite czasy co Ferrari stanął pod koniec na torze z powodu braku paliwa. To może sugerować, że Ferrari również jeździło na mniejszej ilości paliwa niż pozostałe zespołu. Dodam jeszcze, że są TO TESTY - każdy zespół chce coś dzięki nim osiągnąć - chociażby popracować nad weryfikacją konstrukcji przejeżdżając jak największą liczbę okrążeń, a nie robiąc szybkie kółka - bo to nic nie sprawdza. Ile jeszcze trzeba Wam tłumaczyć, że to dopiero pierwszy dzień testów, dodatkowo wiele zespołów nie pokazuje na co ich tak na prawdę stać? Honda m. in. jeździła przez cały czas na "skręconym" silniku. Doszukujecie sie prawdy jedynie na podstawie tabelki z czasami, podczas, gdy każdy bolid mógł mieć inną ilość paliwa etc. - testy nie pokazują absolutnie nic, szczególnie, że w poprzednich latach zawsze jeden dzień wygrywało Ferrari, a tak na prawdę pierwsze GP zweryfikowało ich prawdziwą formę :) Jeszcze się zdziwicie - McLaren stanie na podium w Australii, jestem o tym przekonany - szczególnie uwzględniając wypowiedzi ekspertów dotyczących tegorocznej konstrukcji, wzorowanej na RBR.

avatar
mmmis

04.02.2015 19:08

0

@up,myślę, że @devious napisał ironicznie w stylu viggena, który na każdym kroku umniejsza Alonso ;)

avatar
mmmis

04.02.2015 15:56

0

@19 "Ciężko Szan. Kolegom wykrztusić narzucające się stwierdzenie, że po prostu Vettel jest szybszy od Raikkonena" - jeśli nawet testy miały być miarodajne, to proszę - 1. Raikkonen, Ferrari, 1:20.841 (czas lepszy o ok. 0,1s). I gdzie Twoja teoria się podziewa, uwzględniając fakt, że Vettel jeździł na super suchej nawierzchni a dzisiejszy dzień był wietrzny i wilgotny? :)

avatar
mmmis

04.02.2015 12:19

0

Niekoniecznie - poszukajcie sobie wypowiedzi Felipe Nasr'a na temat najlepszego okrążenia jakie zrobił - może to niektórych bajkopisarzy sprowadzi na ziemię...

avatar
mmmis

03.02.2015 22:12

0

Tak Cię dupsko boli, z powodu przegranej Twojego pupilka z Alonso, że nie potrafisz odróżnić bajek od rzeczywistości... Co ciekawe, ja również kibicuję Raikkonenowi, ale nie stać mnie na pisanie takich bredni... Nie wstyd Ci?

avatar
mmmis

03.02.2015 22:08

0

Oj @viggen, kiedy Ty dorośniesz? Demagog z Ciebie jak się patrzy!

avatar
mmmis

03.02.2015 22:04

0

@5 dokładnie - ale zaraz zlecą się eksperci i na podstawie wyników testu rozpiszą wyniki klasyfikacji kierowców na koniec 2015 ;)

avatar
mmmis

03.02.2015 21:59

0

@8 - to chyba pierwszy komentarz, z jakim przychodzi mi się z Tobą zgodzić ;) @tysu - jeśli śledziłbyś relację to wiedziałbyś dlaczego McLaren zdobył taki a nie inny czas... (mokry tor + przymusowy zjazd). Honda nie jest tak daleko pozostałych konstruktorów jak się może wydawać - prawdopodobnie jeżdżą na skręconym silniku jak RBR w zeszłym roku. Od strony aero McLaren zrobił ogromne postępy (jest bardzo zbliżony do bolidu RBR) - nie zdziwię się, jeśli McLaren odbuduje formę na czas, aczkolwiek jak @devious ładnie podsumował - radzę się nie podniecać - dużo się tu jeszcze zmieni :)

avatar
mmmis

01.02.2015 21:56

0

Ludzie,kiedy zrozumiecie, że to są testy? W zeszłym roku Raikkonen "wygrał" jeden dzień testów i co mu z tego przyszło? ;)

avatar
mmmis

30.01.2015 22:35

0

@viggen jak zwykle w formie - przestał brać leki i znów świruje...

avatar
mmmis

20.01.2015 12:44

0

14. @Greek - rzekłbym prędzej - błazen ; )

avatar
mmmis

09.01.2015 09:13

0

FIA wie co robi - kibice podniecają się zmianami, których na oczy nie zobaczą... a biznes nadal się kręci ;) Takich pomysłów była cała masa - większość trafiła do śmietnika.

avatar
mmmis

05.01.2015 19:00

0

6. Nie jest to przypadkiem komentarz jakiegoś użytkownika? ;) Ciekawe jak ma się do tego homologacja jednostki napędowej - w końcu homologacja może odbyć się wyłącznie raz na sezon, w związku z tym nie byłoby to możliwe(?). Aczkolwiek teoretycznie używanie jednostek zeszłorocznych pomogłoby obejść ten zapis... Poprawcie mnie jeśli coś źle rozumiem ;)

avatar
mmmis

05.01.2015 14:43

0

@2 - sliwa007 RB może się okazać w przyszłym sezonie mniej konkurencyjny niż zwyczaj - sporo osób zaangażowanych w sukcesy tego pseudo zespołu się rozeszło ;)

avatar
mmmis

05.01.2015 10:55

0

Albo Lotus ;)

avatar
mmmis

30.12.2014 11:00

0

Z przedostatniego akapitu wynika, że w Ferrari poza załogą nie zmienia się nic od lat ;)

avatar
mmmis

23.12.2014 15:43

0

@5 To pokazuje jak dobrze działo się przez ostatnie 2 lata w Ferrari ;)

avatar
mmmis

23.12.2014 12:03

0

@bohse88 - dojrzałość emocjonalna nie jest uzależniona od wieku, pominąłbym ten argument. Wg mnie nikt nie powinien wprowadzać takich sztucznych ograniczeń - jeśli jakiś zespół ma ochotę zatrudnić szczeniaka, który wogóle nie ma doświadczenia w F1 i wsadzić go od razu do bolidu - to tylko i wyłącznie ich sprawa. Inną sprawą jest fakt, że F1 robi się coraz mniej wymagająca i tutaj jest największe pole do manewru...

avatar
mmmis

22.12.2014 13:25

0

"Były kierowca F1 uważa, że Red Bull nie był przygotowany na tak duże kontrowersje związane z debiutem młodego zawodnika. " - wg mnie jest zupelnie odwrotnie - im więcej szumu i kontrowersji - tym większy zysk RB...

avatar
mmmis

18.12.2014 12:40

0

@6 - Miałem na myśli tło zegara odliczającego czas do następnego GP (nie wiem jak u innych, ale u mnie tło zegara wypełnia tapetka z Casio i RB). Oczywiście nie napisałem tego komentarza w pełni poważnie ;)

avatar
mmmis

17.12.2014 13:30

0

Rozumiem, że na portalu znajdują się odwołania do RBR w postaci reklam itp. ale czy w każdym artykule musi się pojawiać Horner? Jak tak dalej pójdzie, to będę się bał otworzyć lodówkę...

avatar
mmmis

16.12.2014 21:49

0

Ja się tylko zastanawiam, czy zwiększenie przepływu (ergo wyższe obroty) nie wpłynie negatywnie na żywotność jednostek.

avatar
mmmis

16.12.2014 21:45

0

@15 - problem w tym, że przez pare ostatnich sezonów Renault wykonywało swoją robotę całkiem nieźle - bez dobrego silnika RBR nie zdobyłoby 4 tytułów. Nie sądzisz, że to mało profesjonalne po zmianie specyfikacji jednostek napędowych tak bardzo się nakręcać przeciw Renault? Przecież dzięki Renault zdobyli co zdobyli, a teraz się wypinają... mało to poważne. Mając takie zaplecze finansowe, jakie ma RBR, powinni wesprzeć Renault, zamiast kłapać dziobami imho.

avatar
mmmis

16.12.2014 21:40

0

A czy przypadkiem to nie mogła być ukartowana akcja, żeby zwrócić uwagę na RB? Przecież RB jest w F1 tylko dla reklamy... ;)

avatar
mmmis

16.12.2014 17:24

0

@Grzesiu10 toteż nie ukrywam, że nie przepadam za tym zespołem, z resztą nigdy jakoś specjalnie zespołom nie kibicowałem, a jedynie poszczególnym kierowcom ;)

avatar
mmmis

16.12.2014 15:09

0

@Skoczek130 - bardzo prawdopodobne, tym bardziej, że pod względem aero zrobili kawał niezłej roboty. Mierzi mnie jedynie to, że Ferrari miało najgorszy silnik ze wszystkich producentów, a to RBR płacze najbardziej... Gdy zaadaptowali "dmuchane dyfuzory" Horner nie miał nic przeciwko dominacji... trąci mi to hipokryzją, a tej bardzo nienawidzę ;)

avatar
mmmis

16.12.2014 12:06

0

@7 - ciekawe jak skonfrontujesz informacje Rona D. odnośnie zakontraktowania Alonso kilka tygodni wcześniej niż ktokolwiek o tym zaczął rozmawiać...

avatar
mmmis

16.12.2014 12:05

0

@6 i @7 - polecam zapoznać się z historią startów Alonso chociażby poprzez wikipedię. Zobaczycie jego osiągnięcia na tle partnerów zespołowych. Jeśli macie choć trochę oleju w głowie to przestaniecie pisać takie brednie.

avatar
mmmis

16.12.2014 11:56

0

To jest najciekawsze, że RBR jak tylko nie wygrywa najgłośniej płacze. Coś tu jest nie halo...

avatar
mmmis

10.12.2014 10:07

0

Mało tego - miniony sezon pokazał, że Ferrari ma słabszą jednostkę od Renault, a mimo to RBR żali się najbardziej...

avatar
mmmis

10.12.2014 10:05

0

Co za brednie, dlaczego słychać jedynie płacz Hornera i RBR? Jeśli płaczą, zamiast odrobić pracę domową nie powinno ich wogóle być w F1 - to team honoru... Gdy wygrywali wyśmiewali innych, a gdy nie mają topowego bolidu płaczą... Zastanawiające jest to, że aktualnie najgłośniej krzyczą puszki - Ferrari skupiło się na sobie, zamiast marudzić.

avatar
mmmis

05.12.2014 12:03

0

Do moderatora - oczywiśnie przesadziłem w wiadomości @24 - nie znoszę hipokryzji.

avatar
mmmis

05.12.2014 12:02

0

@19 Ty zapewne byś się nie gniewał, gdyby podczas zwracabnia się do ciebie per RyżyWuj, zmienić "W" na "Ch"? Czy Ty aby nie pisałeś ostatnio o szacunku do innych kierowców? Sięgnij po rozum, trąci hipokryzją...

avatar
mmmis

05.12.2014 11:59

0

@3 - jest to bardzo prawdopodobne, w końcu Newey był ojcem sukcesów RBR.

avatar
mmmis

05.12.2014 09:22

0

Usunięty

avatar
mmmis

05.12.2014 09:17

0

@kempa007 - pojawił się chochlik w ostatnim akapicie - "zirytowała się" ;)

avatar
mmmis

04.12.2014 14:40

0

@6 - być może zareagował instynktownie. To tak samo jak w trakcie hamowania awaryjnego - nie skupisz się na tym, żeby zdjąć nogę z gazu, tylko w pierwszej kolejności po prostu naciśniesz na hamulec.

avatar
mmmis

03.12.2014 15:49

0

@6 W trakcie pisania poprzedniego posta nie miałem do wglądu odp. @4 i @5 - rozumiem, że jest to zapisane w regulaminie?

avatar
mmmis

03.12.2014 15:47

0

@3- to jest kompleltnie bez sensu. Ty tak na poważnie to napisałeś? Czy aktualnie nie jest tak, że jeśli kierowcy mają po równo 1 i 2 miejsc, to wygra kierowca, który zajęła więcej "wyższych pozycji" od poprzednika? Przyklad - sezon 2007 - Hamilton wraz z Alonso mieli 109 punktów, jednakże Hamilton znalazł się przed Alonso. Hamilton 4 razy wygrał, 5 razy byl drugi, natomiast Alonso wygrał 4 razy i 4 był drugi. Zakładając, że w sezonie będzie 20 wyścigów - to co chcę przekazać - widać, że logicznym by było kontynuowanie tej zasady, przykładowo: Kierowca A: 10x pozycja 1, 1x pozycja 2, 4x pozycja 3, 1x pozycja 4 .... Kierowca B: 10x pozycja 1, 1x pozycja 2. 4x pozycja 3, 2x pozycja 4 ... i w związku z wynikami kierowca B zostaje mistrzem świata. Zna się ktoś na regulaminie i może przybliżyć odpowiedni jego punkt?

avatar
mmmis

30.11.2014 20:28

0

@31, @34 - poczytaj sobie opinie na innych forach. Jeżeli ich nie potrafisz znaleźć, to polecam filmiki na youtubie - pod każdym znajdziesz masę komentarzy negatywnie nastawionych do Vettela, co więcej, będących wysoko ocenionych przez innych użytkowników. Vettel nie jest dżentelmenem, stosuje zagrywki poniżej męskiej godności - m. in. brak szacunku do partnera zespołowego (wywyższanie się, wyprzedzanie przy pomocy zespołu - Vettel wyprzedził Webbera, gdy zespół kazał Webberowi zmniejszyć maksymalną liczbę obrotów silnika), płacz przez radio: youtube.com/watch?v=qTvq5aX9VYQ. Wiele by wymieniać... To jest przykre, że taka ........ mogła przez ostatnie parę lat mieć szczęście się znaleźć w najlepszym zespole. Do tej pory Vettel wygrywał jedynie z przeciętnym Webberem, a gdy tylko w RBR zawitał Ricciardo od razu zrodził się plan ucieczki... Ross Brawn miał racje - sezon, w którym Vettel nie dostanie wygrywającego bolidu będzie go można rozliczyć z tych zdobytych w samoprowadzącym się bolidzie. Tak więc nie jest to wina mediów, a jego faktycznego zachowania. Po prostu macie klapki na oczach i nie potraficie ocenić obiektywnie. Jak wytłumaczycie notoryczne przegrane Vettela z Ricciardo? Brakuje Wam argumentów i widać, że Was to irytuje, że nie można powiedzieć, o Waszym pupilu, że jest najlepszy... @32 - jak powiążesz fakty wejścia Ricciardo i odejścia Neweya wraz z przejściem Vettela do Ferrari? Vettel jest dobrym kierowcą, ale do kierowcy klasy Buttona, Alonso czy Hamiltona jeszcze mu dużo brakuje - popełnia za dużo błędów i za bardzo polega na inż. zespołowym (filmik powyżej). Sęk w tym, że Vettel póki co nie miał okazji pokazać prawdziwej walki na torze, jaką stoczyły wybitne postacie wymienione wcześniej. Vettel wygrywał wyłącznie ze słabym Sébastien Bourdais'em i Webberem - zweryfikuję swoją opinię w przyszłości, gdy trafi na porządnego partnera zespołowego - na ten moment prawda jest brutalna - gdyby do RBR trafiłby Ricciardo to prawdopodobnie teraz wychwalalibyście teraz jego "talent". To takie dziecinne...

avatar
mmmis

29.11.2014 21:06

0

@8 myślę, że kwestia znalezienia sponsorów dla znanego nazwiska jest łatwiejsza - mimo słabszym wyników można kogoś "wyciągnąć" za uszy. Nie wiem jak jest na arenie międzynarodowej, ale w Polsce to przecież norma ;)

avatar
mmmis

29.11.2014 21:02

0

@nonam3k - zerknij sobie na pozycje Alonso niezależnie od zespołów, na tle partnerów zespołowych, przez ostatnie 10 lat (chociażby na wikipedii). Jeśli potrafisz myśleć, to zaczniesz dopuszczać do głowy również inne rozwiązania ;)

avatar
mmmis

29.11.2014 20:58

0

@23 - widze, że moje źródła nie kłamały - istotnie nie masz większego rozumku niż kamień.

avatar
mmmis

28.11.2014 14:54

0

@thinktank - masz jakiś dowód na potwierdzenie swoich słów, np. skan wypowiedzenia umowy? Równie dobrze mogę przytoczyć pewną historyjke, wobec której nie masz większego IQ niż kamień (powołując się na źródła), ale czy o to chodzi? Zanim zarzucisz komuś, że pisze nieprawdę - zacznij szukać od siebie :)

avatar
mmmis

28.11.2014 14:50

0

@devious - komentarz viggena za: 3 ... 2 ... 1... :D

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu