Incydent wyścigowy ?? Serio ?? Żałosne jest to jak zespół i co gorsza sędziowie starają się nie skrzywdzić biednego Hamiltonka... Zakładam się o każdą kwotę że jeśli to byłby jakiś inny kierowca dostałby 10 pozycji w dół na następnym wyścigu ale przecież nie Hamiltonek świętych się nie tyka tylko czci. ŻAŁOSNE !!!

Trudna sprawa do oceny... Chyba lepiej jakby uznali to za incydent wyścigowy. Niby winny jest ten co jest z tyłu ale z drugiej strony hamowanie było zbyt wczesne więc wina jest też tego z przodu. Można dyskutować kto bardziej zawinił.

No cóż raz myli się kierowca a raz zespół błędy się zdarzają i burmuszenie się i pokazywanie swojego niezadowolenia przez zachowanie jak 3 letnie dziecko któremu odebrano w połowie lizaka pokazuje tylko jak niedojrzały jest Hamilton. Lekceważy hymn uderza w tabliczkę 3 pola popisy godne dzieciaka. Zespół przeprosił i przyznał się do winy trzeba przełknąć gorycz porażki, przeanalizować sytuację, wyciągnąć wnioski i iść dalej a nie odstawiać sceny szczególnie że i tak wszyscy w koło wiedzą że Ham zostanie mistrzem.

Merc trzęsie dupą że ich stawka dojdzie więc na nic się nie zgadza a F1 tonie :/ takim zachowaniem tylko dobijają ten sport niech jeszcze wprowadzą żeby ścigał się jeden zespół będzie super ciekawie... Z całego serca życzę Mercowi żeby się wreszcie spierdzielił !!! Wygrywać trzeba walką a nie sztucznymi ograniczeniami. Znajdzie się wreszcie ktoś kto dźwignie ten sport z ziemi ?? Czy to już jest jego koniec ??

Najnudniejszy wyścig tego sezonu :/ Nie było na czym oka powiesić jak koraliki na sznurku.

Myślę że to że jest Niemcem nie ma znaczenia. Liczą się punkty których więcej ma Rosberg. A poza tym wydaje mi się że Rosbergiem bardziej można sterować i lepiej współpracuje z zespołem dlatego to w nim pokładają nadzieje bo Hamilton jest zbyt żywiołowy i ciężko coś z nim zaplanować i realizować plan. A samą dziką walką tytułu się nie zdobędzie.

@9 magic942 nie mieści Ci się w głowie że ktoś ma inne zdanie niż Ty ?? prawdopodobnie jesteś podobny do Hamiltona i uważasz że jesteś tylko Ty a wszyscy powinni zjechać mu/Ci z drogi. Na szczęście są jeszcze ludzie typu Nico którzy pokazują że nie zamierzają potulnie zjeżdżać z drogi bo jedzie Pan i władca kierownicy.

Już się tak zamotali że sami nie wiedzą co mówią z tego co czytałem w wypowiedzi Hamiltona mówił że "zostawiłem mu miejsce" teraz Wolff "Nico nie odpuścił. Sądził, że to Lewis musi mu zostawić miejsce, a Lewis mu go nie zostawił". To w końcu jak zostawił czy nie ?? Bo skoro nie to dlaczego czepiają się tylko Rosberga ?? Tak się motają że w końcu zeżreją własny ogon. Lewisa to i tak nic nie nauczy. Dostał nauczkę ale trzeba jeszcze łączyć fakty i tworzyć z nich ciąg przyczynowo-skutkowy.

Ooooo tak a za to Hamilton Rosbergowi zostawił cały pas startowy i tam było wszystko cacy poza be Rosbergiem.

@1 Dobrze gada polać mu :P

Magnusen-Alonso to był duet w którym kierowca z przodu jechał właśnie na zasadzie "co z tyłu to w dupie" i co tam wszyscy się dopatrzyli że tak nie można a już w wypadku Ham-Ros nie ?? To dziwne, widać więcej jest kibiców Ham.

Wina nie jest tylko po stronie Rosberga. Hamiltonowi piąta krzyżowa by nie pękła jakby zostawił tam ciut więcej miejsca przecież widział że Ros wpycha się od wewnętrznej. Nie zostawił więc pretensje do siebie. Po cholerę zamykał drzwi na 100% ??

Merc ma delikatnie mówiąc w nosie komentarze kibiców a jak się dobrze zastanowić to chcieli to dobrze rozegrać. Po prostu Rosberg miał większe szanse na ewentualne zwycięstwo niż Hamilton. Gdyby wtedy Hamilton puścił Rosberga ten na koniec wyścigu walczyłby z Ricciardo a tak Mercedes zgarnął mniej punktów niż mógł. A kwestia zbliżenia się Rosberga do Hamiltona nie jest taka prosta jak się wszystkim wydaje bo za zawodnikiem jedzie się źle i jak ktoś wyżej napisał łatwo przegrzać sprzęt, mocno po dupie dostają opony itp. Więc Niemiec trzymał się dalej czekają na otwarte drzwi - jak widać się nie doczekał (pewnie się tego spodziewał dlatego dramatyzował) potem opony się zjadły i zaczął tracić. Na koniec wyścigu Rosbergowi zabrakło właśnie tych kilka cennych sekund które wtedy mógłby nadrobić żeby potem walczyć z Ricciardo albo chociaż wyprzedzić Alonso. Hamilton w tym momencie był już na łysolach podczas gdy Rosberg mógł kontynuować szarżę po zwycięstwo.

Dziadzius Lauda ostatnio zabiera glos zbyt czesto a tu wykazal sie skrajna glupota. Kozaczy jak to nie on jedzi po torze ciekawe czy bylby taki cwaniak jak sam mialby jechac po uszkodzonym torze a swoje statystyki ze szasne sa zerowe niech sobie wsadzi bo szanse ze Kubica trafi w rozkrecona bande tez byly zerowe i cale cmentarze sa takich ludzi co w ta zerowa szanse trafili. Lauda gada byle gadac a jakby drugi kierowca wpadl w ten odcinek i sobie cos zrobil to Lauda wzialby na siebie odpowiedzialnosc wypadku ?? Najlepiej cwaniaczyc bez odpowiedzialnosci skoro przewidziano tam stalowa bande to znaczy ze banda z opon jest nie odpowiednia i tyle mogli co najwyzej zrobic to troche szybciej.

Dzięki samobójczej akcji Massy mam naprawdę dobrze obstawione typy :D

Nareszcie Redbull !!!! :D Świetne zachowanie kierowców Redbulla Vettel umiał pogratulować Riciem i zgrzytał zębami jak rozkapryszony Hamilton. Pstryczek w nos od losu dla Lewisa może da mu do myślenia. Wreszcie popsuł się Merc. Świetny wyścig !!! Szkoda Massy to było groźne ale przesadził. Vettel miał kolosalne szczęście bo został wzięty w kleszcze.

@30 saint77 aż chciałbym Cię zobaczyć jak pędzisz i zmieniasz biegi w samochodzie z jedynką :D To byłby widok albo jak gonisz bez turbo :D Wow

@16 w czasie trwania wyścigu pod koniec Rici kręcił czasy takie jak Merce ;) jeszcze przed tym jak Hamilton złapał muchę. Więc RBR zbliża się do Merca.

Całe grono przeciwników Vettela już się rzuca, a kto z Was przeczytał ostatnią wypowiedź Vettela który powiedział że "Rici radzi sobie po prostu lepiej z nowym bolidem" ?? A co Vettel ma nie zgłaszać problemów technicznych żebyście Wy nie mówili że tylko on ma problemy?? Puknijcie się w łeb i to czymś ciężkim. On nie mówi że przegrał bo miał problemy techniczne i jakoś nigdy nie powiedział że wygrałby gdyby nie problemy. Zgłasza problemy bo chce dopasować do siebie bolid a zajmuje mu to dłużej niż Rikiemu co sam zaznaczył. Jak sobie niby wyobrażacie modernizacje bolidu bez sugestii kierowcy ?? Co mechanik jako duch święty ma przewidzieć wszystko i modyfikacje mają odbyć się bez słowa ?? Podłoga była do dupy tą ją zmienili i Vettel wyraźnie przyspieszył. Teraz trzeba zabrać się za resztę. Jak Vettel przestanie zgłaszać problemy to znaczy że zaczął wygrywać i ma bolid który nie wymaga dużych zmian.

Manewr Rosberga nie był zamierzony było widać że blokują się przednie koła nawet przez moment sam nie wiedział czy pchać się w zakręt czy odbijać w bok i szarpał kierownicą lewa prawa aż w końcu wyszło że leci jednak w bok. Hamilton miał dokładnie taki sam manewr na treningu bo też przesadził. Rosberg nawet przeprosił za ten manewr chociaż nie było za co według mnie. Skoro Hamilton wielki hrabia nie raczył na to nawet odpowiedzieć jest burakiem i dzieciakiem. Jeszcze niech się popłacze. Szkoda że nie został w kartingach nie musiałbym go oglądać... Przewraca mu się we łbie już od czasów mistrza świata F1 za 3 beczki wody z nieba

@KowalAMG a matko naprawdę chcesz 4 lata pełnej dominacji jednego zawodnika znowu ?? Przyjdzie zdechnąć z nudów oglądalność tego sportu spadnie jeszcze bardziej i Polsat zrezygnuje nawet z transmisji na płatnych kanałach...

@42 Jareczek na Polsacie Sport News oglądałem Porsche Super Cup tuż przed F1 zgadzam się było dużo ciekawsze bo stawka bardziej wyrównana ;)

@grazek moim zdaniem Rosberg nie będzie w stanie wygrać z Hamiltonem przez cały ten sezon. W przeciwieństwie do tego co mówili komentatorzy dla mnie mało interesujący wyścig. Hamilton i Rosberg wiadomo, dobra strategia dla Ricciardo i mało walki na torze. Dużo namieszał Vettel więc tu było trochę ciekawiej ale generalnie nudnawo.

@15 (andy_chow) widzę że nie zrozumiałeś za bardzo mojej wypowiedzi. Mówiąc "polaczki" nie miałem na myśli narodu tylko grupę ludzi o specyficznym charakterze niestety często w Polsce spotykanym. A ja jestem z Wrocławia jak Cię to interesuje. @14 zzagrobu (czemu taki nick??) z obroną Vettela przez te 4 lata masz sporo racji, wkurzał mnie osobiście też konflikt Webber Vettel bo Webbera niesłusznie spychali na drugi plan. Ale co do obrony swojego talentu przez Vettela w tym sezonie to chyba trochę za wcześnie na wyrokowanie bo Alonso także nie zachwyca a nikt go nie nalatuje a to przecież też świetny kierowca. Myślę, że porównywanie Vettela do Senny w ogóle nie jest trafione bo jedni powiedzą że 4 do 3 w tytułach drudzy że Senna miał słabszy bolid a wygrywał i tak dalej. Jak porównać "słabszość" bolidu Senny do aktualnej "słabszości" bolidu Vettela względem stawki i przez ten pryzmat oceniać talent lub jego brak ?? Jak dla mnie to nierealne. Vettel dużo już osiągnął i nikt mi nie wmówi że odbyło się to bez talentu bo bolid sam nie jeździ nawet taki który jest najlepszy w stawce (a właściwie był).

@3 i @4 dobrze czytać takie komentarze bo wraca nadzieja że jeszcze są na świecie normalnie zachowujący się kibice. Ten ogólny hejt za wszelką cenę jest żenujący i świadczy na jakim poziomie są ludzie piszący takie komentarze "a żeby sąsiadowi ta krowa zdechła". Achh ciężko musi być polaczkom z takim stanem świadomości. A co do Vettela niech walczy na torze a wygra najlepszy. Osobiście nie lubię Hamiltona ale nie pluje jadem jak tylko jest o nim wzmianka