WIADOMOŚCI

Hamilton mocno powiększa przewagę w mistrzostwach
Hamilton mocno powiększa przewagę w mistrzostwach
Lewis Hamilton perfekcyjnym startem zapewnił sobie kolejną wygraną w tym sezonie, tym bardziej kluczową iż nastąpiła ona przed przerwą wakacyjną, umożliwiając Brytyjczykowi powiększenie przewagi w klasyfikacji mistrzostw świata kierowców F1.
baner_rbr_v3.jpg
Pogoda w Hockenheim również w niedzielę utrzymywała się na stabilnym i niemal niezmienionym poziomie w porównaniu do piątku i soboty. Okolice toru były częściowo zachmurzone, ale na tor nie spadła ani jedna kropla deszczu.

Lewis Hamilton przed przerwą wakacyjną najwyraźniej wyciągnął wnioski z początku sezonu, kiedy to straty do wyścigów nie były jego mocną stroną, z kolei Nico Rosberg, który na początku mistrzostw potrafił dobrze wystartować w ostatnich wyścigach stracił tę umiejętność.

Podobnie było na jego domowym torze w Niemczech, gdzie start przegrał nie tylko z Lewisem Hamiltonem, ale również z kierowcami Red Bulla. Zdecydowanie najlepiej wyścig rozpoczął Max Verstappen, który z czwartego pola na starcie po pierwszym zakręcie awansował na drugie miejsce.

Większość stawki zdecydowała się na strategię trzech zjazdów na aleję serwisową, wykorzystując miękkie i super-miękkie opony. Lewis Hamilton od startu do mety pewnie kontrolował sytuację, podczas gdy Nico Rosberg walczył o odrobienie strat z kierowcami Red Bulla. Ostatecznie jednak Niemiec nie zdołał wrócić nawet na najniższy stopień podium, po drodze zarabiając karę 5 sekund za wywiezienie Maxa Verstappena poza tor.

Obok Lewisa Hamiltona na podium znaleźli się Daniel Ricciardo oraz Max Verstappen. Kierowcy Ferrari na torze Hockenheimring podczas wyścigu w zasadzie potwierdzili tylko, że ich bolid zaczyna coraz bardziej odstawać od auta Red Bulla. Żaden z kierowców Ferrari nie był w stanie ani przez chwilę nawiązać walki z zawodnikami Red Bulla. Tym samym przed przerwą wakacyjną ekipa z Maranello straciła swoją drugą pozycję w klasyfikacji konstruktorów na rzecz Red Bulla.

Sebastian Vettel na metę wjechał na piątej pozycji po drodze wdając się w dyskusję ze swoim zespołem na temat strategii. Niemiec zaproszony do boksu na ostatnią zmianę opon odmówił, sugerując, że ma jeszcze dobre opony.

Za zawodnikami Ferrari na metę, ostatniego przed zasłużoną przerwą wakacyjną, wyścigu wjechał Nico Hulkenberg z Force India, który w końcówce wyprzedził Valtteri Bottasa. Kierowca Williamsa jeszcze przed końcem wyścigu dał się wyprzedzić również Jensonowi Buttonowi.

Drugi kierowca zespołu Williamsa od samego początku wyścigu miał poważne problemy po tym jak na pierwszym okrążeniu w nawrocie został z tyłu uderzony przez Jolyona Palmera. Ostatecznie Felipe Massa wycofał się z rywalizacji na 38 okrążeniu.

Czołową dziesiątkę zamykali Valtteri Bottas i Sergio Perez, który w samej końcówce wyścigu wyprzedził Fernando Alonso, odbierając ekipie z Woking nadzieję na kolejne podwójne punkty.

W drugiej dziesiątce tabeli wyników po wyścigu w Niemczech uplasowali się, po średnio udanym występie głównie jeżeli chodzi o pracę mechaników w boksach, kierowcy Toro Rosso, a także kierowcy Haasa.

Stawkę zamykali Ericsson, Palmer oraz Haryanto, a do mety GP Niemiec nie dojechało tylko dwóch Brazylijczyków- Felipe Massa i Felipe Nasr.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:30.44.200 25
2 au Daniel Ricciardo Red Bull +6.996 18
3 nl Max Verstappen Red Bull +13.413 15
4 de Nico Rosberg Mercedes +15.845 12
5 de Sebastian Vettel Ferrari +32.570 10
6 fi Kimi Raikkonen Ferrari +37.023 8
7 de Nico Hulkenberg Force India +1:10.049 6
8 gb Jenson Button McLaren +1 okr. 4
9 fi Valtteri Bottas Williams +1 okr. 2
10 mx Sergio Perez Force India +1 okr. 1
11 mx Esteban Gutierrez Haas +1 okr.
12 es Fernando Alonso McLaren +1 okr.
13 fr Romain Grosjean Haas +1 okr.
14 es Carlos Sainz +1 okr.
15 ru Daniił Kwiat +1 okr.
16 dk Kevin Magnussen Renault +1 okr.
17 de Pascal Wehrlein Manor +2 okr.
18 Marcus Ericsson BMW Sauber +2 okr.
19 gb Jolyon Palmer Renault +2 okr.
20 Rio Haryanto Manor +2 okr.
22 br Felipe Nasr BMW Sauber
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

62 KOMENTARZY
avatar
Wymoderowano

31.07.2016 15:39

0

Usunięty


avatar
nonam3k

31.07.2016 15:39

0

Przestaje wierzyć w Rosberga .


avatar
Iceman007

31.07.2016 15:40

0

Ferrari poza zasiegiem spadek na trzecie miejsce. Brawo puszki. :)


avatar
Airjersey

31.07.2016 15:42

0

Brawo Lewis. Powtórka z poprzedniego GP. Oczywiście gratulacje również dla Red Bulli. Bardziej bym sie na podium Ferrari spodziewał. Kara dla Rosberga jak najbardziej zasłużona. Zrobił Maxowi to samo co Lewisowi w Austrii. Satysfakcjonujące jest, że w klasyfikacji miał +43 a zszedł do -19


avatar
Piospi

31.07.2016 15:42

0

Niech puszki, ferrari lub mclaren wrócą do wygrywania. Bo mam dość patrzenia na IQ44 i ciągłego psucia pit stopów/strategii Rosbergowi....


avatar
KowalAMG

31.07.2016 15:42

0

Lewis , Ricardo i Verstapen atomowy start :) zasluzone podium dla tych panów . Team LH44 pozdro600


avatar
Sasilton

31.07.2016 15:44

0

Znowu Świetny wyścig Lewisa, ale równie świetny obu chłopaków z Red Bulla. Nico zawalił start i znowu robił dziwne rzeczy przy wyprzedzaniu. Po tej garze jechał jakoś niemrawo, nawet nie zbliżał się do Maxa. Ferrari totalna porażka. Kierowcą dnia Lewis i Daniel.


avatar
roko

31.07.2016 15:46

0

Kolejna, trzecia z rzędu spokojna ale świetna jazda Lewisa. Kiedy trzeba przycisnąć, robi to bez problemu, kontroluje wyścig jak chce. "Byki" nie dorównują jeszcze technicznie "gwieździe" ale taktyka, nieco pieprzu, odrobina zaciekłości wystarczyła by Rosberga spuścić za podium. Belgijsko-australijski duet zrobił to precyzyjnie. Ferrari nieźle ale bez polotu, czołówce nie zagrażali, im z kolei też nikt, stąd wyścig raczej bez wyrazu, choć te zagrywki Vettela wobec zespołu nader ciekawe. Klapa Williamsa, pomijając pecha Massy, Bottas nic wielkiego nie pokazał. Swoje ujechał i całkiem dobrze Hulkenberg a i Button też całkiem nieźle pociągnął. Wyścig ogólnie bez specjalnych emocji ale ostatnimi czasy taka F1 po prostu już jest.


avatar
DoN3q

31.07.2016 15:48

0

Zaczyna się ból dupci i rzekome psucie strategii dla Rosberga. Nie pamiętacie, jaką strategie dostał Lewis w Austrii? No ale po co... Przepiękny wyścig Lewisa. Nico zaczyna przegrywać tytuł w głowie. LH44 zmierza ku czwartego mistrzostwa!!!


avatar
DoN3q

31.07.2016 15:49

0

8 - To prawda, Lewis mistrzowsko zarządza tempem. Gdy tylko stracił na dublowaniu na kolejnym okrążeniu odpowiedział rekordowym okrążeniem. Hamilton wygrał 4 wyścigi w ciągu jednego kalendarzowego miesiąca. To chyba rekord?


avatar
Halu13

31.07.2016 15:50

0

Wygrana Hamiltona- wysyp oburzenia wymoderowano i tym podobnych. Wygrana Rosberga- wysyp oburzenia fanów Hamiltona. Biadolenia ciąg dalszy ;) W Belgii pewnie wygrana Rosberga, ze względu na potencjalny start Hamiltona z końca stawki, a potem oby była walka do końca.


avatar
YOOGI

31.07.2016 15:53

0

Rosberg zgodnie z przewidywaniami po raz kolejny położył start..który to już, może i poprawił swoją jazdę ale zapomniał o poćwiczeniu startów.


avatar
T0ny

31.07.2016 15:54

0

Jej prztrzymali Nico 4 sekundy za dlugo, straszne. Prawda jest taka, że Nico na własne życzenie wypadł poza podium już na starcie, a potem nie miał tempa aby dogonić Red Bulle. To nie jest tak, że Nico był szybszy i przegrał przez pit stop. Miał słabe tempo, słaby start i skończył gdzie skończył :) Lewis pojechał za to genialnie i zasłużenie wygrał. W każdym momencie był w stanie podkręcić tempo i zwiększyć przewage nad resztą stawki. Gratulacje!


avatar
DoN3q

31.07.2016 15:54

0

Tak poprawił jazdę, że ma wciąż problem ze skręcanie w prawo. Mimo wszystko kara dla Rosberga to jedno, wielkie nie porozumienie...


avatar
dami121

31.07.2016 15:55

0

Hamilton pozamiatal na starcie i potem tylko robil swoje czyli budowal przewage i dbal o bolid i opony. Rosberg jest sam sobie winien... mial by drugie miejsce ale postanowil zrobic manewr identyczny z tym ktory zrobil Hamiltonowi w Austrii. Tak walaczac moze pomarzyc o mistrzostwie.


avatar
dody

31.07.2016 15:56

0

brawo Luis. Trzeba pokazac ze jestes najlepszy. Wierze ze w tym roku mistrzowstwo bedzie twoje


avatar
Jahar

31.07.2016 15:57

0

Dość ciekawy wyścig jak na ten tor. Nie rozumiem szczerze mówiąc dlaczego Rosberg dostał karę od sędziów, uważam że nie powinno tak być. Sędziowie powinni po prostu cofnąć Rosberga za Verstappena i niech walczą dalej. Co do Holendra to strasznie podobał mi się jego manewr po zewnętrznej na Riccardo, na prawdę klasa światowa. Riccardo jest rozbrajający, wypić szampana ze swojego buta to dość nietypowy pomysl...:)


avatar
Xellos

31.07.2016 15:58

0

Przede wszystkim brawo dla Ricciardo, pokazał tempo młodemu :) Verstappen musi jeszcze się uczyć, choć oczywiście nadal jechał szybko. Co do Mercedesa, Rosberg zamienił się w Hamiltona z początku sezonu. Tak jak umiał startować, tak już nie umie. Drugi wyścig z rzędu ta sama spóźniona reakcja i katastrofalna próba ratowania sytuacji. Hamilton odwrotnie, złapał wiatr w żagle i startuje dobrze. Rosberg nie ma już nawet atutu w postaci startu, tempo wyścigowe kiepskie a przecież to domowy wyścig. Na tym torze da się wyprzedzać, i to nie tylko w strefie DRS. A ten znowu po swojemu zajechał cały zakręt i dumny z siebie. On tam praktycznie stanął w miejscu haha Owszem team też się nie popisał przy tym pit-stopie, ale co to ma do tempa wyścigowego ? Nic. Nie potrafił dotrzymać kroku Hamiltonowi. Miał przed sobą pusty tor przez sporą część wyścigu. Poza tym RedBull to słabszy bolid, Hamilton umiał odpowiedzieć błyskawicznie jak Ricciardo się zbliżał, kontrolował tempo. Hamilton nawet jakby stracił parę sekund jak Rosberg w pit-stopie to by to błyskawicznie odrobił do Red Bulli. Ferrari bez komentarza, żałobne milczenie. Dobrze, że chociaż RedBull zapewni jakieś emocje w końcówce sezonu.


avatar
dody

31.07.2016 15:59

0

Hamilton niszczy Nico. Niestety Nico nie jest kierowca tego samego kalibru jak Hamilton.


avatar
orto

31.07.2016 15:59

0

Nico wykonał start a'la Webber. Na początku wyglądało to na problemy z głową kierowcy ale po dalszej części wyścigu skłaniam się do teorii o problemach technicznych w jego bolidzie. VES na prostej startowej wyprzedził RIC jadąc całkowicie poza torem. Kimiego team usadowił na jedynie słusznym miejscu za VET robiąc mu pit 5,5 s. Nico wyprzedził na 29 okrążeniu VES jego metodą i nie wiem dlaczego dostał karę. Karę odbył w czasie prawie o 100% dłuższym od ustalonego o czym świadczy czas 12 s. Należy zwrócić uwagę na doskonałą reakcję i przegląd sytuacji ze strony VES, podczas incydentu na tym zakręcie, co znamionuje wielki potencjał tego kierowcy. Hostessy - po prostu masakra!!!


avatar
Vendeur

31.07.2016 15:59

0

Nie dość, że Rosberg KŁAMIE, stwierdzając, że owym zakręcie miał maksymalnie skręcona koła i nie wywiózł przeciwnika - widać wyraźnie, że koła miał ustawione na wprost i w ostatnim momencie dopiero skręcił - to jeszcze próbuje zwalić winę na Verstapena, że rzekomo zmieniał kierunek jazdy, podczas gdy on tylko próbował skręcić i w ostatnim momencie odbił, bo nie spodziewał się, że Rosberg tak przestrzeli. A do tego ten pit stop 12 sek, zamiast 7... :)


avatar
Piospi

31.07.2016 16:02

0

19. dody Niestety niektóre strategie/pitstopy celebryty też nie są tego samego kalibru co Rosberga.


avatar
Szynnal

31.07.2016 16:02

0

Kempa co Ty to wgl? za "czarny gej" od razu powinien ten patus byc sciety.


avatar
Vendeur

31.07.2016 16:03

0

@20. orto - chyba masz problemy ze wzrokiem... Po pierwsze VER nie wyprzedził RIC na prostej, tylko w zakręcie, bo został wypchnięty tam lekko przez ROS (incydent wyścigowy), ale jakim cudem sugerujesz, że potem ROS zrobił to samo, skoro to był kompletnie inny manewr i on był od wewnętrznej? Nie pisz głupot.


avatar
szoko

31.07.2016 16:07

0

Mercedes dal dupy powinni dużo wczesniej śćiagnąć Rosberga jak miał sporą przewagę a on zjechał jak Daniel go dopadł,i nie rozumiem dlaczego zamiast 5 sekund stali chyba z 8-9.


avatar
YOOGI

31.07.2016 16:13

0

No i Alonso musiał być jeszcze na bani po urodzinach bo błąd za błędem a obrona pozycji przed Prezem to już całkiem masakra, chyba zakończył wyścig bez opon


avatar
DoN3q

31.07.2016 16:13

0

"czarny gej" - Przegięcie, brak wychowania kultury i czegokolwiek. Żenujące. Kempa, zareaguj. Nie można tolerować takich rasistowskich komentarzy...


avatar
JBBN

31.07.2016 16:19

0

Po co biadolicie Nico R nie nadaje się na mistrza i tyle . Jak on się daje Red Bullom objechać w takim bolidzie to co z niego za materiał na mistrza.


avatar
SebastianM

31.07.2016 16:21

0

Ja mam pytanie do moderatorów tego portalu: jak długo będziecie tolerować wulgarne posty pisane na forum? odnośnie pierwszego postu pod tym newsem. Musicie zadać sobie pytanie, czy chcecie być poważnym portalem !


avatar
Xellos

31.07.2016 16:21

0

@ 1. Wymoderowano A co ten czarny ci zrobił ? Wypowiedział nam wojnę ? Wymordował miliony Polaków ? To chyba twoi idole zrobili a nie czarni, którzy co najwyżej byli niewolnikami i to daleko od nas. A normalny facet to kto, czystej rasy aryjczyk ? Coś zalatujesz panem z wąsem...i to nie pierwszy raz.


avatar
kempa007

31.07.2016 16:23

0

nie toleruje


avatar
DoN3q

31.07.2016 16:25

0

Kempa to bardzo dobrze. Czas teraz coś z tym zrobić. Poważny portal, poważni czytelnicy i poważny administrator nie powinien tego tak zostawiać. Pozdro :)


avatar
Hamilton_usuniety55

31.07.2016 16:26

0

usunięty


avatar
KowalAMG

31.07.2016 16:30

0

No i nastepnym wygranym jest dzisiaj MYSTEEEEERR KEMPAAAA gratulujemy za odwagę i dziekujemy za rozwage ;)


avatar
Now Bullet

31.07.2016 16:32

0

@ 22 Już nie pamietasz jak w Austrii Rosbegowi zmienili na lepsze opony a po wsciekły Hamilton po zepsutym pit stopie i taktyce przez zespół,wyprzedził Britney ;) Jak zwykle Ham pokazał jak ma dobry bolid i się nic z nim nie dzieje,jedzie perfekcyjny wyścig ;) Kontrola tempa i mistrzowska jazda.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu