Z Włoch po raz kolejny płyną nieoficjalne informacje na temat Roberta Kubicy. Polak, który niedawno ponownie złamał prawą nogę, według doniesień Pino Allieviego, planuje powrócić do symulatora F1 i za kierownicę wyścigowego bolidu w czerwcu.
Pino Allievi poinformował, że Kubica rozpoczął intensywny program treningowy na rowerze jeszcze w grudniu i wkrótce ponownie do niego powróci.Zdaniem włoskich dziennikarzy Polak powrócił już za kierownicę seryjnego auta drogowego wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów, a funkcjonalność mocno uszkodzonego w wypadku z ubiegłego roku prawego ramienia jest na dobrym poziomie. Polski kierowca ma mieć jeszcze drobne problemy z obracaniem ręki między łokciem a nadgarstkiem.
29.01.2012 18:26
0
W czerwcu? Tylko którego roku...
29.01.2012 18:36
0
No raczej tego roku, podobno ma testować w czerwcu testowac ten nowy silnik 1,6 V6 z turbodoładowaniem dla Ferrari...
29.01.2012 18:43
0
Podobno doszyli mu 3 endoprotezy... Dlaczego po prawej sa wyswietlane dane o gp brazylii? Nie mozna tam wrzucic juz info o pierwszym GP 2012?!
29.01.2012 18:52
0
Trochę irytuje ta rozbieżność terminów powrotu RK do ścigania. Ja podchodzę do tych dat już z dystansem. Pewne jest tylko to, że Robert daje z siebie wszystko i za to pełen szacun.
29.01.2012 18:58
0
czy wykształceni ludzie odpowiedzialni za ten artykuł nie wiedzą, że część ramienia między łokciem a nadgarstkiem to przedramię? ;)
29.01.2012 19:09
0
hmm. czyżby Kubica na prawdę chciał startować w sezonie 2013? po przeczytanym artykule, którym było o złamaniu nogi, byłem przekonany, że Robert nie będzie jeździł, a tu proszę na automacie już jeździ w czerwcu symulator. Robi postępy, gratuluję.
29.01.2012 19:22
0
Robert, jesteś dla nas /fanów/ Wielkim Sportowcem i Człowiekiem. Będziemy czekać i wspierać Cię w walce o powrót do ścigania się.
29.01.2012 19:23
0
Wreszcie jakaś dobra informacja. I czytajcie ze zrozumieniem - powrót do bolidu. Ale raczej na zasadzie testów - pewnie sezon i tak mu przepadnie, może chce być w gotowości gdyby kogoś wywalili z fotela w trakcie sezonu (np. Massę ;)).
29.01.2012 19:32
0
JEŻELI ROBERT KUBICA WRÓCI W TYM ROKU DO BOLIDU I PODPISZE KONTRAKT NA 2013r. NA SPORTOWCA ROKU 2012 BĘDĘ GŁOSOWAŁ NA ROBERTA KUBICĘ!!! PRPONUJĘ TO WSZYSTKIM FANOM FORMUŁY 1
29.01.2012 19:39
0
Podobno z Morellim opracowali 90 dniowy plan powrotu za stery bolidu, brawo Robert!
29.01.2012 19:45
0
Jednego mnie nauczyliście... jak coś jest oficjalne to jest to bzdura, a jak jest nieoficjalne to jeszcze większa bzdura... się po weekendzie ktoś napracował i znów chce pomieszać w wystygniętym kotle...
29.01.2012 19:47
0
równie dobrze można napisać że jutro w razie niepogody będzie padał deszcz
29.01.2012 20:05
0
To są dalej tylko ploty ... . Ja słyszałem że Kubica już prowadził bolid Ferrari .... w dniach 25- 26 stycznia . I co z tego .... jak to dalej są tylko ploty , lub też przypuszczenia pewnych osób które należy brać z przymrużeniem oka :P Tak czy inaczej czekam na oficjalne info :)
29.01.2012 20:07
0
kaniuss o co ci chodzi? Plotka to plotka, jednak wszystko pasuje jak ulal, Bianchi juz nie jest testowym Ferrari, scuderia potrzebuje dobrego kierowcy na testy nowego silnika, a Ferrari juz z reszta potwierdzilo zainteresowanie Robertem, nie wykluczone ze Robert za kierownica symulatora zadebiutuje juz nie dlugo na wiosne, pojawili sie tez plotki ze Robert zostanie ogloszony testowym kierowca scuderi juz w piatek na prezentacje bolidu, ale w to juz chyba nie wierze...
29.01.2012 20:26
0
13. Grzesiek 12. Otóż to ! Dopóki nie będzie oficjalnego oświadczenia, to niestety.......To tylko ploty. Pozdrówka
29.01.2012 20:39
0
15. zenobi29 Chyba nie mamy innego wyjścia ... jak tylko czekać i uzbroić się w cierpliwość :) Pozdrówki
29.01.2012 20:57
0
b.stary Uważam, że masz rację. Powrót sportowca po takich przeciwnościach losu to jest niemalże zdobycie mistrzostwa! Robert to udowodni !!
29.01.2012 20:57
0
Ploty były już dawno o tym że prowadził auto a nie ostatnio.... Fakty - Ferrari nie ma 3 kierowcy a ktoś testuje w Mugello , nie chcą też powiedzieć kto dla nich testuje , oraz oficjalnie potwierdzają że chcą Roberta do testowania nowych jednostek napędowych V6 z turbo. Może zbieg okoliczności a może czeka nas na dniach wielka niespodzianka . Tak naprawdę oby mógł jeździć w F1 po pierwsze musi odzyskać super licencję , akurat z tym nie będzie problemu gdyż spełnia ciągle jeden warunek a mianowicie uczestniczył w 15 wyścigach F1 w ciągu ostatnich 3 lat.. Gorzej z badaniami lekarskimi na które składają się z - - badanie układu sercowo-naczyniowego - :) - badania wzroku, - :) - badanie układu ruchu - :( Tu jest trochę gorzej lecz i tu można się uśmiechnąć gdyż - "Dają się pogodzić z otrzymaniem licencji międzynarodowej: - amputacje palców ręki, jeżeli zdolność chwytania jest zadowalająca (zarówno ręki prawej jak i lewej); - protezy kończyn, jeśli funkcjonalny efekt ich używania jest równy lub zbliżony do normalnego; - ograniczenie swobody poruszania kończynami o mniej niż 50%" I ostatni test - opuszczenie bolidu w czasie do 6 sek. Więc ja jestem wielkim optymistą , jeśli chodzi o sam powrót do F1, a cisza i brak informacji jest podyktowana raczej tym że Robert w tej chwili nie potrzebuje rozgłosu, wyobraźcie sobie gdyby media oficjalnie się dowiedziały że Robert już testuje dla Ferrari, zostałby medialnie rozszarpany. Może i jestem nie poprawnym optymistą , może i za pięknie sobie to tłumaczę, ale takie podejście pozwala mi zasnąć codziennie z uśmiechem na twarzy :) .
29.01.2012 21:02
0
No wlasnie, glodny jestem tak samo wielkim optymista jak ty, czekamy na ciebie Robert!
29.01.2012 21:17
0
Widzę, że cyklicznie co jakiś czas MUSI się pojawić temat o Kubicy, nawet jeśli to jest plotką, czy bzdurą wyssaną z palca napisanego przez jakiegoś nędznego pismaka, a później powielone przez różne portale. Ja z kolei jestem realistą i powrót po 1,5 rocznej przerwie będzie dla RK bardzo trudny, choć nie niemożliwy.
29.01.2012 21:21
0
"Zdaniem Allieviego nastawienie Kubicy jest takie, że albo będzie gotów do powrotu i jazdy na takim poziomie, jak przed wypadkiem, albo nie będzie zawracał sobie głowy. A o swoich możliwościach dowie się dopiero wtedy gdy sprawdzi się w symulatorze, a potem w samochodzie wyścigowym" - podaje wieloletni specjalista od Formuły 1 w telewizji ITV. co o tym sądzicie ?.
29.01.2012 21:25
0
W czerwcu ale którego roku .? .
29.01.2012 21:31
0
Dla mnie dni Massy sa policzone. Jesli do gp Hiszpanii niczym sie nie wykaze a Robert bedzie w stanie jezdzic nastapi (nie)oczekiwana zmiana miejsc kropka
29.01.2012 21:56
0
@23 A jak sie wykaże to co?Zjesz swoje gacie? Jak sie ma prowadzenie samochodu seryjnego do prowadzenia bolidu f1? Bo ja prowadze taki samochód codziennie,to może powinienem sie starać o angaż? @9Nie pij kolego tego, co piłeś do tej pory. Ja tam na miejscu co niektórych nie podniecałbym sie.
29.01.2012 22:03
0
belzebub MUSI nie MUSI , są tacy co narzekają na brak informacji o Kubicy , więc jak widzisz nie wszystkim da się dogodzić :). Na pocieszenie powiem Ci że plotka też dobrze się sprzedaje a na fakty trzeba cierpliwie czekać. Natomiast półtoraroczna przerwa w prowadzeniu bolidu to nie tragedia, Szumi wrócił po trzech latach , Kimi wraca po dwóch , Najważniejsze aby fizycznie był sprawny , bo o psychikę nie trzeba się raczej martwić.
29.01.2012 22:09
0
Nie wiem skąd takie durnoty się wzięły w tym newsie, że ma wrócić za kierownicę bolidu w czerwcu. Po prostu Kubek ma już posadkę w Ferrari jako rezerwowy kierowca, od czerwca rusza projekt rozwojowy silników turbo i Kubek ma w Ferrarce pomagać w ich rozwijaniu. Niewykluczone też, że zasiądzie za kierownicą bolidu któregoś pięknego piątkowego okolopołudnia, jednak ścigać się nie będzie. Jeździć będzie na symulatorze, a jeśli Massa pozostanie dalej bez formy, a Kubek się wykuruje, wtedy niewykluczone, że zajmie jego miejsce, ale na pewno nie będzie to w czerwcu i sobie nawet nadziei nie róbcie !!!
29.01.2012 22:28
0
@24 jak sie wykaze to pojezdzi dluzej ale i tak jest to ostatni sezon Massy w Ferrari i tego jestem pewien nawet moge te gacie zjesc jesli Massa zostanie na przyszly rok taki jestem pewien
29.01.2012 22:39
0
Kilka zespołów potwierdziło już pierwsze uruchomienia nowych silników V6, więc bardzo wątpię, żeby Ferrari czekało ze swoim aż do czerwca. Zapewne jest możliwe, aby Robert w późniejszym czasie u nich testował, ale na pewno nie opierają na nim swojego programu rozwojowego, bo to za duże ryzyko.
29.01.2012 22:45
0
Jacko. Ja nie napisałem: wydaje mi się..., sądzę że..., tylko napisałem to o czym trąbią włoskie media. Nie wiem tylko z czego Ferrari robi taką tajemnicę. Wydaje mi się, że.... los Kubka nie jest jeszcze przesądzony i nic nie jest pewne nawet dla Domenicalliego i woli trzymać buzię na kłódkę niż potem się z czegoś tłumaczyć.
29.01.2012 23:36
0
Ale jak pojawia się Kubica, to przynajmniej forum się rusza.
30.01.2012 09:27
0
27.navajo0755 - uważaj, bo jeszcze ktoś to zapamięta....
30.01.2012 10:58
0
@31. bod Myślę, że pamiętasz jak niejaki rbej obiecał zjeść własnego gumiaka, jeśli Robert powróci za kierownicę bolidu F1. Od dłuższego czasu nie widziałem ani jednego posta w wykonaniu tego pana :)
30.01.2012 11:41
0
Niektóre osoby na tym forum to jakieś patałachy do potęgi. Co ma kierowca do testowania silników??? Większej bzdury to tutaj dawno nie było. Trzeba być ograniczonym żeby takie coś wypisywać. Takimi wnioskami to narażacie się na śmieszność i nic poza tym.
30.01.2012 12:09
0
33. Jahar Co ma kierowca do testowania silnika , a no to samo co piekarz do wyrobienia ciasta na bułki,chleb czy drożdżówki . Jakoś nie mogę sobie wyobrazić co by piekarz testował silnik obojętnie jaki, a Kubica robił ciasto na chleb.razowy czy też na bułki. Ja do tej pory myślałem że taki silnik wkłada się do 2 letniej konstrukcji bolidu i heya na tor ciśniemy ile wejdzie aby szukać w extremalnych i naturalnych dla takiego silnika warunkach słabych stron jednostki napędowej oraz ją ulepszać w każdym kierunku np, zwiększyć moc zmniejszając zużycie paliwa oraz zwiększyć żywotność i wytrzymałość , po to aby wyeliminować błędy konstrukcji prosto ze szkiców. Ale widocznie się grubo myliłem bo według Ciebie do testowania silnika nie potrzeba jednak kierowcy, wow,
30.01.2012 12:20
0
Posumowanie: Moim skromnym zdaniem jest to informacja prawdziwa, ale bardzo spóźniona. Według moich informacji Robert już w okresie ubiegłych wakacji prowadził osobiście samochód z automatyczną skrzynią biegów i nie było to Renault Megane tylko Renault Laguna, a w tym momencie to już są różne modele samochodów Scuderii. Z ręką również od dawna jest dobrze o czym już 2 tygodnie temu wspominał Jakub Gerber. O tym, że Robert już po wypadku z nogą, był widziany koło swojego domu bez kul wspominałem też prawie dwa tygodnie temu. A o fakcie mocnego zainteresowania ze strony Ferrari osobą Polaka, wspominam od samego początku mojego bloga. Co do prób w symulatorze nie wiem, nie miałem do tej pory informacji na ten temat, ale wątpię żeby człowiek który spokojnie od pół roku radzi sobie z samochodem osobowym miał ogromne problemy z symulatorem F1. Weźmy również pod uwagę słowa Morellego po wypadku z nogą, gdzie zapewniał, iż w tydzień noga będzie taka jak przed wypadkiem. To skoro ręka zdrowa, z nogą już powinno być dobrze to czemu tą datą jest dopiero kwiecień lub czerwiec. Nasuwa się jeden wniosek ta informacja jest po części skonstruowana z różnych treści jakie w ostatnim czasie pojawiają się w różnych mediach. Jak mówi polskie przysłowie "słyszą, że dzwonią , ale nie wiedzą w którym kościele". Ja jestem pewien, że z Roberta formą jest już bardzo dobrze. Rozmawiałem dużo z człowiekiem, który prawie na co dzień ma szczęście go obserwować z racji bliskiego sąsiedztwa w Pietrasanta i on zapewnia, że po naszym rodaku nie widać absolutnie śladów jakiegokolwiek wypadku. Kilka dni temu na własne uszy słyszałem ryk silnika bolidu Ferrari testującego na torze Mugello w momencie, kiedy wszyscy kierowcy Ferrari łącznie z testowymi przebywali na Wyspach Kanaryjskich i tym samym nie mam wątpliwości, że był to Robert Kubica. Myślę, że już najbliższe tygodnie, a może i dni zweryfikują po której stronie była prawda. nie sądzicie że autor dobrze to ujął ?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się