bartek1515
Ostatnia aktywność
avatar
bartek1515

11.07.2013 15:11

0

Układ sił się raczej nie zmieni, bo najbogatsze teamy dalej będą w czubie. Obawiam się jedynie, że RBR może bardzo odskoczyć od reszty, gdyż oni zawsze bardzo szybko adaptowali się do nowych przepisów. Za to zmienić to się może liczba teamów, bo niektóre mogą sobie nie poradzić z kosztami nowego silnika jak i zaprojektowania zupełnie nowych samochodów.

avatar
bartek1515

19.04.2013 15:55

0

Lotus przeważnie jest z tyłu na pierwszych treningach a tu Kimi na P1 :) To może być dobry zwiastun na resztę weekendu.

avatar
bartek1515

18.04.2013 06:18

0

@16 Kojo Cóż dodać, to jest dopiero początek sezonu, poczekajmy na Hiszpanię. Mając w pamięci sezon 2009 w ich wykonaniu... Jeśli uda im się nadrobić dystans, będą odbierać punkty pretendentom do WCC i sezon zarazem będzie ciekawszy ;-) @19 sliwa007 Możemy się jedynie domyślać co by było, gdyby McL nie zarzucił rozwoju ubiegłorocznej zabawki. Tego się już nie dowiemy jednak sądzę, że chłopaki w Woking wiedzą co robić. Co do zmian, zapewne podjęli ta decyzję po głębokich analizach i mieli świadomość, że to może nie pójść po ich myśli.

avatar
bartek1515

17.04.2013 20:30

0

@6 sliwa007 Na początku sezonu czytałem gdzieś zdanie o tym, że pole do rozwoju MP4-27 skończyłoby się gdzieś w połowie sezonu i dlatego zdecydowali się na nową podstawę. W tym sezonie zmienili zresztą konstrukcję przedniego zawieszenia na pull-rod. Owszem, byli najszybsi pod koniec 12' ale robiąc nowy bolid sądzili, że powalczą w obecnym sezonie nieco dłużej. Na ich nieszczęście, trochę się zagalopowali i ich osiągi są teraz trochę poniżej oczekiwań. Co do opłacalności tej akcji to nie chcę się wypowiadać - sądzę, że wiedzą co robią ;) @7 Kojo Tak, zredukował z tym, że wtedy Vettel był w czubie a teraz przed Buttonem jest jeszcze siódemka innych kierowców. Poza tym, strata jeszcze wzrośnie, bo w Bahrajnie też zapewne trochę stracą. Zobaczymy jak będzie wyglądać sytuacja w Hiszpanii, bo jeśli wtedy nie przywiozą dużego działającego pakietu, szanse na jakieś poważniejsze osiągnięcia drastycznie zmaleją. @8 beret Bez komentarza.

avatar
bartek1515

17.04.2013 18:14

0

@2 sliwa007 Whitmarsh mówił, że bodajże ok. 80% części w samochodzie zostało na nowo zaprojektowane, a wszystko dlatego, że w starej konstrukcji potencjał był na wyczerpaniu i z czasem nie mogliby rozwijać auta. Całkiem zrozumiały krok, szkoda tylko, że niestety stracili trochę do czołówki, w której zastąpił ich Merc ;) O tytuł w tym roku już raczej nie powalczą. Na dzień dzisiejszy lepszy z duetu Button ma już 40 pkt straty (po 3 wyścigach) do Vettela a wiadomo, że z dnia na dzień MP4-28 nie stanie się rakietą, więc strata będzie większa. Mogą ewentualnie powalczyć w drugiej części sezonu (wzorem 2009) ale tytułu już raczej nie zdobędą, są lepsi w tym roku.

avatar
bartek1515

15.04.2013 20:46

0

@10 Tak samo przez niego jak i innych kierowców, a nawet jeszcze bardziej przez swoje błędy w pit stopach i błędy kierowców (np. Hamilton w Walencji stracił praktycznie pewne co najmniej 12 punktów na przedostatnim okrążeniu przez kolizję z Pastorem). Co do słów Brundle'a pewnie ma rację i śmiało można powiedzieć, że Perez nie robi spodziewanego wrażenia w tym sezonie. Może to kwestia aklimatyzacji? Czas pokaże ale narazie chyba nie spełnia pokładanych nadziei, bo 2 punkty dla McL wobec 12 Buttona nie jest zadowalającym wynikiem.

avatar
bartek1515

15.04.2013 20:36

0

Dopóki Lotus będzie mu zapewniał konkurencyjny bolid to Raikkonen będzie tam jeździł. Oni wiedzą, że udało im się wyrwać perełkę z rąk Williamsa i nie puszczą go tak łatwo. Jeżeli Raikkonen jakimś cudem przeszedłby do RBR to po pierwsze, w czystej walce zapewne pokonałby Vet a po drugie, wydaje się, że nie bawiłby się w gierki i w razie czego, nie owijał w bawełnę w wywiadach. Pomijam już dbałość o publiczny wizerunek w wykonaniu Red Bulla. Co jak co ale to po jego stronie stoi szybkość i niesamowite opanowanie na torze.

avatar
bartek1515

29.03.2013 19:51

0

"Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść" - chciałoby się rzec w przypadku lepszych zespołów. Ciekawie jest być świadkiem sytuacji, w których słabiej finansowane zespoły (tutaj Lotus, którego budżet jest o ponad 100mln mniejszy niż np. Ferrari a o Red Bullu to już nie wspomnę) ucierają nosa bogaczom :) Jak oni to robią? ;)

avatar
bartek1515

17.03.2013 14:14

0

Kimi dzisiaj wygrał, był najszybszy w stabilnych warunkach. Nie widzę więc powodu, by nie mówić, że Lotus był dzisiaj najszybszy. Fakt, Ferrarki (głównie Alo, który świeżo po zmianach opon na każdym kolejnym okrążeniu poprawiał czasy 2/3 sektorów) również ładnie cisnęły ale to Kimi miał wyścig pod kontrolą i to on dojechał jako pierwszy. Pod koniec, podczas wyprzedzania Sutila przez Fina, Alonso miał bodajże 4s straty i o 5 okrążeń świeższe opony, do tego do końca pozostawało jakieś 15 okrążeń. Mimo to, nie dał rady tracąc kolejne 8s na ostatnich okrążeniach. Starał się ale bolid niestety na to nie pozwolił. Być może jeden z Lotusów był ustawiony bardziej na sucho (RAI), drugi bardziej na mokro (GRO) i stąd taka rozbieżność w wynikach obu kierowców. Widać też, że świetne rozumienie pracy opon jest nadal mocnym atutem tego zespołu. Świadczy o tym rekord okrążenia pod koniec wyścigu gdy opony miały większy przebieg o kilka kółek od konkurencji, a także sama strategia, bo Kimi jako jeden z nielicznych (poza nim tylko di Resta) pojechał na 2 pit stopy. Świetny początek sezonu dla Lotusa, mam nadzieję, że w tym sezonie utrzymają wysoką formę przez dłuższy czas niż połowę sezonu :)

avatar
bartek1515

17.03.2013 12:49

0

Australia strasznie pechowa dla Maldonado a przynajmniej w F1. Na 3 starty ani razu nie ukończył: 2011 - awaria skrzyni 2012 - pamiętna stłuczka na ostatnich okrążeniach przy próbie walki o bodajże 5 miejsce z Alonso 2013 - zahaczenie lewą stroną o trawę i ugrzęźnięcie w żwirze Poza tym, wbrew zapowiedziom z poprzedniego sezonu, tegoroczny Williams FW35 nie jest udaną konstrukcją. Myślałem, że wypowiedź Maldonado z soboty o tym, że "bolid nie jedzie" jest trochę na wyrost, jednak dzisiaj wszyscy widzieliśmy, że nie jest dobrze. Ciągła walka z samochodem, błąd i odpadnięcie z wyścigu. Najbardziej poszkodowany chyba będzie Bottas, bo talentem jest niewątpliwym ale samochodu jak narazie brak. Pozostaje tylko współczuć @pjc ;)

Przejdź do wpisu Trudny weekend Williamsa

avatar
bartek1515

11.03.2013 17:31

0

Odejście Vettela z obecnego wcielenia Red Bulla to będzie strzał w kolano. Tam ma wszystko co potrzeba tj. świetnie zgrany zespół podprządkowany (wszystko na to wskazuje) pod siebie oraz Neweya. Przejście na obcy teren wydaje mi się nierealne w jego przypadku, nie sądzę, aby sam chciał opuścić zespół (pamiętamy o jego marzeniach o jeździe w Ferrari). Moim zdaniem, dopóki Red Bull będzie w formie, dopóty Vettel będzie tam jeździł.

avatar
bartek1515

20.02.2013 17:11

0

@2 Perez i Vettel na miękkich, Raikkonen na średnich, Hamilton na twardych. Ciekawie, ciekawie.. ;)

avatar
bartek1515

19.02.2013 22:55

0

@5 W pewnym sensie tak. Toto Wolff w wywiadzie dla niemieckiego dziennika powiedział: "Robert był podczas testów w Walencji bardzo szybki. Niestety, widzi siebie gdzie indziej.". Poniekąd potwierdził, że RK w Mercedesie DTM w tym sezonie nie zobaczymy. Jeśli to się potwierdzi i Robert wybierze rajdy.. Cóż, jego wybór i tylko on może o tym decydować, my nie mamy prawa się wtrącać i komentować jego decyzji :) Pozdrawiam

avatar
bartek1515

19.02.2013 22:16

0

Mam nadzieję, że jutro wszystko już będzie w porządku, bo dzisiejszy dzień jest praktycznie stracony. Od rana myślałem, że coś jest nie tak, gdy najdłuższe stinty miały po 3 okrążenia. Trochę przykro, bo bardzo na nich liczę w tym sezonie :) PS: Taka już się prawidłowość wytworzyła, że jak ktoś w F1 nie lubi mediów to często jest świetny w tym co robi :)

avatar
bartek1515

10.02.2013 15:12

0

Panowie.. Nie wiem o co się spinacie.. Dość długo siedzę na tym portalu, przeważnie czytam komentarze i akurat te autorstwa @devious są przeważnie bogate językowo i merytoryczne. Z chęcią szukam ich pośród fal niepotrzebnych komentarzy. Gość pisze to czego powinno być tutaj najwięcej i to powinno być promowane, każdy "normalny" człowiek powinien to zrozumieć i sensownie odpowiadać na tego typu wpisy. Oczywiście nie chcę go bronić, bo swoją wypowiedź mógł napisać trochę łagodniej ale przyznajcie, że choć trochę ma rację w przypadku sławnego "bereta". Nie chcę tutaj kontynuować tego wątku, bo za chwilę znów ten użytkownik napisze swoją epopeję na temat tego, że wszyscy go krytykują i nigdy nie mają racji. Nie w tym cel, zamęt na forum jest niepotrzebny. Czy ma to jakikolwiek związek z przedmiotem dyskusji? NIE, więc po co to piszecie? Nie ogarniam takiego sposobu myślenia.. Natomiast wiem co teraz napiszecie, że spam, że kolejna niepotrzebna wiadomość? Ok, piszcie ale wiedzcie, że mam to w poważaniu, bo nie zamierzam dyskutować z ludźmi, którzy żywią się agresją, i to taką wyrażaną w internecie. Tak czy siak, między innymi za sprawą takich komentarzy wielu dobrych forumowiczów zakończyło swoją karierę i ogranicza się jedynie do czytania. Jeśli chodzi o napływ fanów F1 po Robercie Kubicy.. Co z tego wynika? Może miałem 10 lat i nie mogłem interesować się tym wcześniej, bo tata też tego nie oglądał? :) Sam pamiętam, że pierwsze wyścigi były oglądane wtedy, gdy akurat leciały w tv a nie czekałem na nie tak jak teraz znając ich dokładną datę rozpoczęcia. Jednak po pewnym czasie zaciekawiły mnie na tyle, że zacząłem zaglądać do internetu, aby dowiedzieć się czegoś więcej o tym sporcie. Było warto, a w tym momencie już nie wyobrażam sobie wyścigowego weekendu bez kilku godzin spędzonych przed telewizorem na treningach, kwalifikacjach i wyścigu (teraz już raczej przed ekranem monitora przy Sky). Podsumowując, hejtowanie jest złe i nikomu nie służy oprócz tym, którzy ten hejting głoszą..;) Pozdrawiam

avatar
bartek1515

23.11.2012 19:02

0

Cała praca i tak może wziąć w łeb ze względu na duże prawdopodobieństwo deszczu. Ferrarki dobrze sobie radziły na długich, szybciej nawet od RBR ale wolniej od McL.

avatar
bartek1515

07.11.2012 19:28

0

Kto jeszcze nie zauważył: 6 sekunda, czubek nosa (to żółte ;)). Zwróćcie uwagę na prawy dolny róg tej "żółtej powierzchni" w miejscu rękawicy mechanika. Najpierw zachowuje płaszczyznę a gdy gość za niego pociągnie, odgina się do góry jak plastik ;) Niemożliwe, aby ruchy wykonywane podczas zmiany kół spowodowały taki efekt. Podobnie z sugerowaną wyżej grą świateł. Fragment wyraźnie odgina się do góry a później powraca do pierwotnej pozycji.

Przejdź do wpisu Gumowy nos Red Bulla?

avatar
bartek1515

06.11.2012 23:11

0

Wejdzie taki troll i od razu cała sensowna dyskusja zmienia się w udowodnienie mu, że jest w błędzie lub uświadomienie, że jest wyrzutkiem... Ciekawe z jaką przewagą RK połknie przeciwników tym razem ;)

avatar
bartek1515

28.10.2012 14:35

0

Ten rok raczej zaprzepaszczony dla Mercedesa, powinni jak najszybciej o nim zapomnieć. Nieudana baza z początku roku i wieczne problemy z temperaturą opon trwają aż do teraz. W przyszłym roku z takim pionem technicznym powinni odżyć. Jeśli tak się nie stanie, to tylko zmiany w 2014 mogą ich uratować, bo Stuttgart nie będzie tolerować takich wyników w nieskończoność.

avatar
bartek1515

23.10.2012 19:26

0

Gdyby nie zmiana opon na Pirelki to Hamilton ze swoim agresywnym stylem jazdy byłby jeszcze szybszy ;) On musiał się przestawić, to nie jest takie łatwe zwłaszcza, gdy przez lata jeździ się tak samo.

avatar
bartek1515

16.10.2012 13:49

0

Chyba tylko oni nie widzą tych TO ;)

avatar
bartek1515

14.10.2012 12:37

0

Wyścig mimo wszystko trochę nudnawy, mało ciekawych akcji na torze. Start można było przewidzieć. Red Bull mając w interesie wygraną Vettela, zaserwował Markowi TO, żeby ten później kontrolował spokojnie odjeżdżanie w siną dal zespołowego partnera. Chociaż sam chciał się pod niego podczepić z początku, później jednak dał spokój i przejechał prawie bez walki 55 okrążeń. Alonso nie dawał rady za nim nadążyć a Massie na to nie pozwolono z niewiadomych przyczyn. Ciekaw jestem co działo się w głowie brazylijczyka podczas jazdy za hiszpanem, który podróżował momentami dużo wolniejszym tempem. Mimo wszystko, skończył ponad 6s za teammate. Red Bull coś ściemniał z tą oponą u Vettela, wykręcił swój PB pod koniec wyścigu. Na nieszczęście fanów Ferrari, niestety to RB8 jest najlepszym autem w stawce i zdaje się, że tylko nieprzewidziane okoliczności (liczę na alternator ;) są w stanie pozbawić Niemca trzeciego tytułu z rzędu i wyśrubowania zarazem kolejnego rekordu. Szkoda tylko Alo i Hama, którzy ewidentnie są lepszymi kierowcami. Ale cóż, takie życie. Lotus troszkę stracił wigor, auto coś nie w formie jeśli porównać do czołówki. Stracili bliski kontakt z trójką z przodu po przerwie wakacyjnej. Zdaje się, że poprawki nie działają w pełni tak jak powinny. Jednak i tak można dostrzec plusy. W Japonii do PP piąty Grosjean stracił trochę ponad sekundę, wczoraj Raikkonen był wolniejszy od Webbera o niecałe 0,4s. Widać, że z nowego wydechu trzeba wydobyć jeszcze trochę potencjału, który na pewno tam drzemie. DDRS w tym sezonie to już historia, przemyślą go przez zimę i mam nadzieję, skompletują dobrą bazę do rozwoju na 2013. W końcu to nieparzysty rocznik a kibice z większym stażem dobrze wiedzą co to oznacza dla fina :) Mercedes tragedia, MSC na P13. Nie wiem co teraz sobie Hamilton myśli ale zdaje się, że niedługo dotrze do niego, że kasa to nie wszystko. Zapewne jeszcze wróci do ciepłej posadki w McLarenie, gdyż tu ma wszystko. Od ogłoszenia decyzji o odejściu wyraźnie mu nie idzie. Czyżby zespół robił mu troszkę "na złość"? Button skończył na pierwszym okrążeniu, nie ze swojej winy. Szkoda, bo mógł zaliczyć dobry wyścig ale P5 to byłby max w jego wykonaniu. Sauber coś koślawo, jakby rozładowali baterie po dobrych występach. Kobayashi chyba za dużo z Grosjeanem ostatnio rozmawiał :) Sergio też bez błysku ale jak auto nie jedzie to nic nie da się zrobić. Mało kto spodziewał się, że duet Toro Rosso będzie dziś w punktach, ba! I to nawet przed samym McLarenem Lewisa. Na początku wyścigu ładnie się oboje przebijali. Mimo wszystko wydaje mi się, że pozostawienie zeszłorocznego składu byłoby lepszym rozwiązaniem ale to nie temat o tym. Brawo dla Hulkenberga za P6. Ładnie dziś odstawił di Restę. Williams słabiutko, dali radę tylko "wielkiej trójcy" na tyłach. Cóż, pozostały tylko 4 wyścigi do końca sezonu. Dla nas, została jedynie nadzieja, że Czerwoni nadgonią do Red Bulla i będziemy oglądać piękną walkę do końca wyścigu w Brazylii zwieńczoną tryumfem Alonso ;) PS: Troszkę przydługawo wyszło. Pozdrówka dla tych, którzy wytrwali do końca :)

avatar
bartek1515

29.09.2012 23:31

0

Jeżeli po tym rajdzie jakiś delikwent wspomni o niesprawnej ręce to zamorduje ;-)

Przejdź do wpisu Kubica znów wygrywa

avatar
bartek1515

25.09.2012 16:30

0

@6 sly1234 Zdaje się, że Permane i Boullier komentowali to parę razy przy okazji doniesień o zadyszce finansowej. Oboje zapewniali, że w tym roku jadą na gazie do końca. Jeśli poprawki na Suzukę nie okażą się bardzo przydatne (DDRS i inne) to raczej przestaną auto rozwijać.. 4 miejsce dla zespołu w generalce jest już praktycznie pewne a może być nawet wyżej jeśli poprawki zadziałają odpowiednio.

avatar
bartek1515

23.09.2012 20:45

0

McLaren w obecnej formie będzie nie do zatrzymania. Jeśli nie będą mieli pecha to Lewis może jeszcze sięgnąć po majstra, więc spokojnie :)

avatar
bartek1515

18.08.2012 14:53

0

Mimo wspierania Vettela to Mark jest wyżej w klasyfikacji :)

avatar
bartek1515

28.07.2012 19:50

0

Ależ ta stawka się w tym roku tasuje ;)

avatar
bartek1515

28.07.2012 10:41

0

@6 URAN Ja też wątpię, że jestem mądrzejszy od inżynierów Lotusa :) Nie mam danych nt. tego systemu, widzę tylko to co w telewizji ;D Wydawało się, że przy nim nie pracują na torze a rezultaty jego posiadania są obiecujące. Stąd moje zdziwienie. Ale mimo wszystko, trzymam kciuki za powodzenie tego systemu. Ciekawe kiedy (i czy) inne zespoły nad nim pracują? Pozdrawiam

avatar
bartek1515

27.07.2012 19:14

0

Nie rozumiem tej decyzji.. Lotusy (a szczególnie RAI) wydają się być bardzo szybkie na tym torze. Trzymam kciuki za dobry wynik jutro jak i w niedzielę - może wkońcu zajmą miejsce, na które typowani są od początku roku :)

avatar
bartek1515

18.07.2012 16:33

0

Mam nadzieję, że Grosjean zacznie dojeżdżać do mety częściej niż dotychczas - te kraksy stają się irytujące. Ilekroć jedzie na dobrej pozycji, wydaje mi się, że za chwilę skończy wyścig.. Tegoroczny bolid jest fantastyczny, zespół potrzebuje punktów, bo ma potencjał na 2 miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Wiem, że ciężko jest gdybać, ale co by było gdyby Romain ukończył choć 3 z 4 nieukończonych wyścigów (nie licząc niezawinionej awarii w Walencji)? Liczę na niego, bo jeśli dojrzeje, szykuje się z niego naprawdę dobry kierowca. Szybki, odważny na torze tylko troszeczkę doświadczenia brakuje ;) Łącznie z Kimim tworzą dosyć udany duet.

avatar
bartek1515

13.07.2012 16:01

0

Co? Wymienił skrzynię po zakończeniu wyścigu na nową i otrzymuje karę? Przecież kara jest za wymianę w trakcie weekendu a nie po. Czegoś tu chyba nie rozumiem...

avatar
bartek1515

09.07.2012 11:05

0

@1 Dobre i to, przynajmniej będzie co roku a nie co 2 jak mówiły plany. Ciekawe ile Bernie pozwolił sobie obniżyć coroczny abonament dla zasłużonego toru :)

avatar
bartek1515

07.07.2012 22:16

0

@73 pejoratywny czyli negatywny :)

avatar
bartek1515

06.07.2012 12:42

0

FIA coraz bardziej zaczyna się ośmieszać podobnymi decyzjami..:)

avatar
bartek1515

05.07.2012 12:01

0

Jak to jest możliwe, że gdy Bernie przyznał się do wręczenia łapówki i nie został zamknięty, to ja nie wiem..;)

Przejdź do wpisu Gribkowsky złoży apelację

avatar
bartek1515

04.07.2012 11:17

0

Nie wiem dlaczego stawiacie kreskę na Kubicy. Gdy są pozytywne newsy, wszyscy są za powrotem. Gdy padnie miesiąc lub 2 ciszy to wszyscy nagle zmieniają zdanie, twierdząc i głosząc, że to koniec Kubicy. Gdy znów pojawi się dobra informacja, czytamy komentarze w większości pozytywne od tych, którzy jeszcze niedawno mieli inne zdanie. Ale to tyle na ten temat, widocznie tak musi być :) Jeśli chodzi o Vettela w Ferrari to uważam to za trochę niedorzeczność, dopóki Red Bull dysponuje takim bolidem jakim dysponuje aktualnie. Lekką głupotą byłoby zmieniać team, gdy rok temu zdeklasowało się konkurencję a teraz prawie prowadzi się w mistrzostwach (gdyby nie awaria..). Jedynym powodem przenosin, mogłaby być chęć poznania czegoś nowego niż Red Bull oraz wymarzona dla każdego kierowcy jazda w Ferrari.

avatar
bartek1515

28.06.2012 12:48

0

Coś ostatnio coraz więcej propozycji na organizację GP na ulicach miast.. Widać wpływy kryzysu? Łatwość organizacji w mieście spowoduje, że coraz mniej nowych torów będzie powstawać? Czyżby F1 kieruje się już w stronę torów ulicznych figurujących naprzemiennie w kalendarzu?

avatar
bartek1515

26.06.2012 19:02

0

@8,9 Chyba też w Kanadzie 2011 Massie zmienili koła w bodajże 2,3s. Polsat aż się zastanawiał czy pomiar czasu nie był błędny :) Tak czy siak McLaren musi faktycznie zająć się tymi pitami, bo to staje się irytujące zarówno dla fanów jak i dla samego kierowcy, któremu po dobrej jeździe na torze zawalają wszystko po błędzie ekipy. I pomyśleć, że w sezonach 2009/10 pit stop już poniżej 4s był dobry :)

Przejdź do wpisu Rekordowy pit stop McLarena

avatar
bartek1515

03.06.2012 17:57

0

@53 beret Czy Tobie płacą za takie wygłupy? ^ ^ Szkoda nawet próbować rozmawiać, koniec tematu.

avatar
bartek1515

03.06.2012 15:56

0

@beret, @jenks Czy Wam nadal jest mało tych ciągłych sprzeczek pod połową z artykułów? Czy Wy naprawdę nie rozumiecie co się do Was pisze? Czy znacie wogóle pojęcie kulturalnej rozmowy/wymiany poglądów? Czy umiecie porozmawiać z kimś normalnie tj. nie wyzywając nikogo, nie wyśmiewając, nie powtarzając na około kto się zna a kto nie? Ludzie, opanujcie się... Czy Wy naprawdę nic nie dostrzegacie?

avatar
bartek1515

26.05.2012 13:23

0

*up Przepraszam za błąd, na miękkich Grosjean pojechał 1:15:811 co i tak nie zmienia faktu, że był na nich najszybszy z całej stawki.

avatar
bartek1515

26.05.2012 13:20

0

@10 Dobrze, stracił na supermiękkiej ale z tego co zauważyłem, to na miękkiej był niedościgniony, bo wykręcił 1:15:7. Więc ma jeszcze trochę zapasu na "czerwonych".

avatar
bartek1515

12.05.2012 19:57

0

No i mamy karę dla Hamiltona - wykluczenie z wyników kwalifikacji, więc ruszy z ostatniego pola.. Szkoda, bo mógł być jutro wysoko. Teraz już nie mam wątpliwości, że to będzie wyścig Lotusa :)

avatar
bartek1515

12.05.2012 11:12

0

@12 Opony na kwalifikacje i wyścig przyznawane są z oddzielnej puli, więc te zużyte w dwóch pierwszych treningach nie mają tutaj znaczenia.

avatar
bartek1515

11.05.2012 19:58

0

@5,6 To dobrze zwiastuje na resztę weekendu. Jeśli przez tą przerwę nie stracili też tempa w stosunku do czołówki to jest to dosyć dobry znak patrząc daleko w przód - do końca sezonu. Wiecie, czysto poglądowo pytam, bo sam jakoś nie mam dostępu do LT, gdyż na oficjalnej stronie nie chce się on załączyć :) Kiedyś korzystałem z mobilnej aplikacji ale podejrzewam, że to i tak nie to samo co przy komputerowej wersji.

avatar
bartek1515

11.05.2012 18:44

0

@1 Wyciągasz taki wniosek na podstawie obserwacji czasów okrążeń z długich przejazdów dzisiaj czy pod względem szybkości w ostatnim GP? To ważne, ponieważ w między czasie były testy i mogło się dużo zmienić w tym względzie. Tak BTW, trzymam kciuki za nich obu :)

avatar
bartek1515

11.05.2012 18:40

0

@3 Niekoniecznie ale jeśli bolidy ustawia się tak, żeby były możliwie najszybsze w każdym sektorze to strata 0.5s w jednym z nich jest trochę za duża jeśli w poprzednich dwóch sektorach jedziemy tempem czołówki. Wszystko i tak okaże się jutro :)

avatar
bartek1515

11.05.2012 15:38

0

Hmm.. Nie wiem dlaczego ale Lotus traci w 3 sektorze po odpowiednio 0.4s RAI i 0.6s GRO do McLarena mimo, że w pierwszych dwóch ich czasy są porównywalne.. Czyżby coś było na rzeczy? :)

avatar
bartek1515

04.05.2012 10:28

0

Grosjean wykręcił ten czas na tych samych oponach co Vettel czyli pośrednich, więc tym bardziej można się spodziewać, że w Hiszpanii będą bardzo mocni.

avatar
bartek1515

03.05.2012 19:16

0

@4 Zirdiel Zgadza się, testy testami ale nie wiem czy zupełnym przypadkiem jest to, że Lotus jest najszybszy na całych testach. Ponadto był zadziwiająco szybki podczas ostatniego GP.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu