Sebastian Vettel nie zawiódł swoich kibiców i kluczowy dla losów mistrzostw świata wyścig na torze Spa-Francorchamps bez większych problemów wygrał, na mecie meldując się przed Lewisem Hamiltonem i Maksem Verstappenem.
Niedzielne popołudnie okazało się łaskawe dla ekipy Ferrari gdyż w okolicy belgijskiego toru nie było deszczowych chmur. Wyścig rozegrany został więc na suchym torze przy temperaturze powietrza dochodzącej do 17 stopni Celsjusza.Sebastian Vettel na spokojnie podszedł do startu bardzo ważnego wyścigu. Nie chciał na siłę wyprzedzać Hamiltona w La Source a ze swoim skutecznym manewrem poczekał do długiej prostej Kemmel.
Tuż po tym jak Niemiec wyprzedził Hamiltona sędziowie wypuścili na tor samochód bezpieczeństwa po karambolu do jakiego doszło w pierwszym nawrocie toru.
Nico Hulkenberg albo popełnił poważny błąd, albo miał awarię układu hamulcowego gdyż z impetem uderzył w tył bolidu Fernando Alonso, a reszta wypadków potoczyła się jak klocki domina i przypominała wydarzenia z 2012 roku kiedy to na starcie GP Belgii narozrabiał Romain Grosjean. Wtedy też poszkodowanym był Fernando Alonso. Hiszpan dzisiaj przeleciał nad bolidem Charlesa Leclerca, którego od poważniejszego urazu mógł uchronić wdrożony w tym roku system halo.
W swoim locie Alonso uderzył jeszcze o tył bolidu Daniela Ricciardo, urywając mu tylne skrzydło, a ten z kolei przebił tylną prawą oponę w aucie Kimiego Raikkonena.
Australijczyk i Fin musieli zjechać do swoich boksów. Raikkonen po zmianie kół powrócił szybko na tor, ale jego auto nie prowadziło się dobrze i ten ostatecznie wycofał się na 9 okrążeniu. Ricciardo spędził w swoim garażu znacznie więcej czasu, gdyż w jego aucie trzeba było wymienić pokrywę silnika i tylne skrzydło.
Kierowca Red Bulla powrócił do rywalizacji ze stratą dwóch okrążeń i stopniowo odrabiał kolejne metry do rywali. Jego ekipa z pewnością liczyła na to iż na torze ponownie pojawi się samochód bezpieczeństwa. Jako że nic takiego nie miało miejsca Ricciardo został wycofany z walki na 31 okrążeniu.
Po wydarzeniach z pierwszego okrążenia rywalizacja bardzo szybko uspokoiła się, a manewry wyprzedzania były wykonywane jedynie przez kierowców, którzy gonili czołówkę z dalszych miejsc, czyli Maksa Verstappena i Valtteriego Bottasa.
Ostatecznie Vettel kontrolując wyścig niemal od samego początku sięgnął po zwycięstwo, które zniwelowało jego straty w mistrzostwach do Lewisa Hamiltona, a kibice Ferrari mogą zacierać ręce na występ swojego zespołu na domowym torze. Już za tydzień ekipa Ferrari powinna mieć w końcu szansę wygrać na domowej Monzie.
Lewis Hamilton ograniczył swoje straty przyjeżdżając na metę 11 sekund za swoim rywalem a przed Maksem Verstappenem i Valtterim Bottasem, który w końcówce wyprzedził także kierowców Force India.
Zawodnicy Racing Point Force India wczoraj wywalczyli świetne trzecie i czwarte pole startowe i zdołali utrzymać te pozycje na starcie. Na prostej Kemmel Ocon postawił wszystko na jedną kartę starając się nawet wyjść na prowadzenie przed Sebastiana Vettela. Ostatecznie okazało się jednak, że musiał w ten sposób oddać trzecie miejsce swojemu koledze z zespołu, Sergio Perezowi.
Jako że na torze nie było już spektakularnych wydarzeń do mety w niezmienionej kolejności dojechali także kierowcy Haasa- Grosjean przed Magnussenem, a czołową dziesiątkę uzupełnili Pierre Gasly i Marcus Ericsson.
Tuż za punktowaną strefą ze stratą jednego okrążenia do lidera dojechali Sainz, Sirotkin, Stroll, Hartley oraz Vandoorne.
Mety GP Belgii w tym roku nie dane było zobaczyć aż pięciu kierowcom: Hulkenbergowi, Alonso Leclercowi, Raikkonenowi oraz Ricciardo.
26.08.2018 16:41
0
Fia podarowala zwyciestwo sebowi. Zamiast od razu wypuscic samochod bezpieczenstwa to czekali jak seb wyprzedzi lewisa. Parodia...
26.08.2018 16:42
0
To jak tam niewytrzymujący presji, słabszy pod każdym względem od Hamiltona Vettel?
26.08.2018 16:43
0
nuda nuda oprocz 1 okrazenia i wyprzedzeń straszna nuda poprostu F1 to juz nie F1 roznice przepasc Hamilton troche chyba zaspal na tej prostej omal sie nie wyprzedzil rozowym, dobry pomysl merca na podciecie Ferrari było czujne, coz mistrzostwa trwaja i jeszcze zdarza sie awarie ferrari nie licze ze beda caly sezon jezdzic bez awarii a tak wyscig gdzie mozna bylo sie wyspac
26.08.2018 16:44
0
Ale NUDA
26.08.2018 16:45
0
@1 Otóż to, na co oni czekali ?
26.08.2018 16:46
0
To jest chore ,że safety car był dopiero puszczony wtedy kiedy vetel wyprzedzi sobie Lewisa no japier.... wszystko już robią pod Ferrari oszukują z silnikiem , mguh, oponami, magicznymi guzikami i cała polityką itd i mają problem z Mercedesem który jest ograniczony na maxa a tamci mają wolne lejce szkoda strzępić ryja . Liczę na to ,że Mercedes zgarnie majstra za te wszystkie oszustwa czerwonych . Amerykański wrestling.
26.08.2018 16:47
0
@6 Już wylałeś swoje żale..
26.08.2018 16:48
0
@6 hahahahahaha gorszych glupot nie czytalem.
26.08.2018 16:49
0
Complimenti Sebastian grande lavoro una macchina meravigliosa quindi speriamo che nelle prossime gare e il titolo di campione del mondo e la Ferrari ? la vostra. FORZA FERRARI!
26.08.2018 16:51
0
Już nie płaczcie tak. Co za różnica czy by wypuścili SC przed czy po ataku VET na HAM? Jakby Hamilton lepiej rozegrał restart to by może jednak wygrał, ale wygrał znacznie szybszy Vettel.
26.08.2018 16:54
0
+ KowalAMG po części racja nie wiem jak można kibicować Sebowi ....tak naprawę zawsze jest pod ochronką w Red miał Webbera a tu ma Kimiego im zawsze coś sie psuje jest coś nie tak ..w Eleven zachwalali cały weekend Kimi Kimi i co ...wszystko pod Niemca myślę że seafty nie pomógł Srebowi i tak by Hamiltona łyknął coś Ferrarri kryje z tą kierownicą itd ale tam jeszcze jest kasa i pewnie żeźbią żeby była niby dramaturgia do ostatniego wyścigu szkoda .......
26.08.2018 16:55
0
Dajcie spokój i przywyknijcie ,że będzie tego więcej. Ferrari zbudowało lepszy bolid i tylko deszcz może sprawić aby Lewis wygrywał wyścigi lub Sebastian coś spieprzy
26.08.2018 16:57
0
Ale stroll Power rangers hwdp Force India. Czy jak oni się nazywają. Już mają punkty. A tak Williams płakał aby im zabrać stare. Ciekawe co na tym zyskali.
26.08.2018 16:58
0
Sebastian vettel dobrze zrobił plan 2013/2014, ale ważne ze lewis jest drugi.
26.08.2018 16:59
0
Płacz fanatyków Hama, zwalanie winę na późny SC. Oni wiedzieli kiedy go puścić. Ham zaspał start, tyle w temacie. Tym razem wygrał Vettel i nie ma co płakać. Walka o mistrza trawa, przynajmniej tutaj nie jest nudno. Ja stawiam że Hamilton zostanie mistrzem. P.Gasly ładny wyścig, jedzie sumienni i może w przyszłości trafi do lepszego zespołu. Racing Point Force India jak kasa motywuje, ładnie pojechali, oby tak dalej. Wyścig sam w sobie nudny. Oprócz pięknego startu i latającego bolidu wiało nudą. Szkoda Kimiego, znowu ktoś jemu zepsuł wyścig,
26.08.2018 16:59
0
Wstyd by był gdyby VET NIE wygrał. Jedyne co mogło mu przeszkodzić to deszcz. Lewis wiedział, że w tym wyścigu Ferrari jest po prostu bezkonkurencyjne więc po co miał szarżować i żyłować jednostkę i podzespoły. Ugrał ile miał do ugrania. Lepiej stracić 7 niż 25. Nie oszukujmy się. Ferrari dysponuje obecnie najlepszym samochodem. Tyle, że ich pierwszy kierowca to dzieciuch a stratedzy to idioci. Do końca sezonu jeszcze daleko. Wiadome jest tyle, że po zakonczeniu, bilans tytułów będzie 5:4. Okaże sie dla kogo.
26.08.2018 17:00
0
Forza Ferrari ! Brawo Seb ! Szkoda Raikkonena .
26.08.2018 17:00
0
Akurat Safety Car bardziej związany jest z ciepłymi kapciami i wygodną kanapą niż z motosprtem. Niczym nie poparte spekulacje nie czynią z was ekspertów.
26.08.2018 17:00
0
Wyścig nudny, bo dwóch czołowych kierowców startowało z dalszej pozycji, do tego jeden z nich został uszkodzony. O wygranej zadecydowało pierwsze okrążenie. Gdyby Hamilton to utrzymał, to wątpię by Seb mógł odpowiedzieć. Tempo mieli podobne, a sam wyścig nudny.
26.08.2018 17:00
0
Skrzywdzeni kibice Mercedesa i ich obrażonego Lewiska płaczka znów próbują doszukać się cholera wie czego... @1 jesteś idiotą... @6 płaczesz tak jak Twój ulubiony kierowca i jego żałosny zespół po porażce...
26.08.2018 17:01
0
2012 tez było dużo kolizji na starce w spa,
26.08.2018 17:02
0
Mistrz jazdy na mokrym dzisiaj chyba jechał na mokrym fotelu, bo się wycierał i wycierał :D Drugi raz w tym sezonie został wyprzedzony na torze przez Vettele. Honda zaczyna bardzo dobrze wyglądać jeśli chodzi o awaryjność i osiągi
26.08.2018 17:04
0
Vettel wygrał bez problemu, kontrolował wyścig w pełni. Jeszce kilka tygodni temu sądziłem, że Ferrari nie przeskoczyło Mercedesa w mocy silnika, najwyżej zbliżyło się nieco. Ale widać na tym torze, że Mercedes został z tyłu. Zapewne na Monzy będzie powtórka. Co do FORCE INDIA - widać, że FIA się gubi i nie potrafi logicznie myśleć. Albo zespół jest nowy i liczy się jego punktację od początku zachowując jednocześnie punkty poprzednika jako osobny team, albo jest to zmiana nazwy i punkty zachowane są w jednym zespole. W żadnym wypadku nie powinny zniknąć z klasyfikacji. Widać, że u urzędasów logika nie jest popularna.
26.08.2018 17:05
0
F1 to pieniadze nie zgodze sie ze Ferrari ma lepszy bolid po prostu znalezli luke w przepisach, jesli Renault Red Bull i Merc mowia ze Ferrari stosuje nie legalne czesci cos w tym jest, ale FIA tego nie potwierdzi bo Ferrari daje ogromne zyski do F1. Ferrari przypomina Redbulla tu chodzi o kase a nie o wyscigi, 13 runda a podium ciagle Ferrari Merc i Redbull najgorszy sezon f1, kazdy ma dosc dominacji Merca FIA także więc cos musza ugrac. Jedzie Ferrari Merc nie raz Redbull a zas długooooooooooo nicc.
26.08.2018 17:05
0
poprawcie punktacje na stronie
26.08.2018 17:05
0
Nie zal mi jest Merca że mają słabszy bolid, wszak oni projektowali przepisy dla FIA na nową erę. Dzisiaj Vettel odjechał sobie na około 4 sekundy i wszystko kontrolował. Mercedes ma słabszy bolid
26.08.2018 17:05
0
@20. Heytham1 Takim komentarzem jedynie potwierdzasz, że sam jesteś idiotą. Trzeba być ślepym albo intelektualnie opóźnionym, aby nie widzieć opóźnienia w ogłoszeniu SC po tak poważnym wypadku. Powinno być to zrobione NATYCHMIAST. I jest to obiektywna opinia, niezależnie od konsekwencji kto kogo wyprzedził.
26.08.2018 17:06
0
@23 NIestety zespół jest skazany na to co im FIA narzuci, równie dobrze mogli ich nie dopuścić do startów w tym sezonie więc to taki wróbel w garści
26.08.2018 17:08
0
@24 Możesz oglądać od 6 miejsca, zespoły same nie chcą zmian i tyle
26.08.2018 17:08
0
Vettel - klasa i zasłużona wygrana. Gratulacje. Pierwsze wyprzedzenie (już nie pamiętam kogo) autorstwa Maxa to już w ogóle majstersztyk. Jednak szkoda, że reszta słabo wyglądała. Liczę na zwycięstwo Vettela we Włoszech i podium Raikonnena. Dobrze, że ten wyścig już za tydzień.
26.08.2018 17:09
0
Wyścig jak na cykl F1 nudny jak flaki w oleju a jak na wiele tych rozgrywanych w Spa wręcz beznadziejny. Wygrana Vettela poza wszelką dyskusją. I tak by Hamiltona wyprzedził, bo miał zdecydowanie szybszą furę, natomiast reakcja sędziów o wpuszczeniu SC po wydarzeniu w 1 zakręcie winna być natychmiastowa a nie tuż po zamianie miejsc liderów. Wyszło kretyńsko i tylko powstały zbędne domniemania. Nawet jeśli nie było tu żadnego spisku, to i tak fatalne wrażenie o zespole sędziowskim pozostało. I poza tym zdarzeniem z 1 zakrętu, decyzji o wpuszczeniu SC oraz BARDZO PECHOWEMU!!! Raikonenowi (hamulce z przodu niewiele i by płonęły żywcem) wyścig zupełnie bez historii. Oby takich jak najmniej w sezonie a czeka nas jeszcze nuda w Soczi.
26.08.2018 17:09
0
SC trochę późno, Ham jakoś strasznie nie zaspał, przynajmniej ja tego nie zauważyłem. Już wczoraj wiedziałem, że Vettel wygra, bo Ferrari ma bolid super, wszystko teraz zależy od Mercedesa (poprawki), Vettela (błędy) i FIA (durne ograniczenie części). Po pierwszym kółku można było bezproblemowo przewidzieć pierwszą 8 zakładając, że nie będzie deszczu. Nudne to F1, zmiana silników nie pomoże, trzeba zmienić bolidy i ilość części, bo to śmieszne, że w F1 trzeba oszczędzać podzespoły (paradoksalnie jest to bardziej kosztowne (stworzenie bardziej niezawodnych części) niż zmiana części co kilka wyścigów)... Halo, mimo że jest brzydkie, działa i teraz FIA ma powód, dla którego to wprowadzili.
26.08.2018 17:13
0
Zarzuty co niektórych tu komentujących są śmieszne. Jak wygrywa Hamilton to tylko dzięki swojemu talentowi i geniuszowi. Jak wygrał Vettel to dlatego, że miał szczęście, FIA mu pomogła albo Ferrari uknuło spisek z Raikkonenem albo innym zespołem. Przecież to taki kiepski kierowca. Wszystko co osiągnął zawdzięcza tylko szczęściu. Ferrari miało dzisiaj sporą przewagę nad Mercedesem. Vettel bez problemu odjeżdżał Hamiltonowi. Po zmianie opon na soft różnica się tylko zwiększyła. Safety Car zawsze wyjeżdża z lekkim opóźnieniem a Vettel uporał się z Hamiltonem po parunastu sekundach od startu. Brawo dla Seba. Ten wyścig pokazał, że Halo ma jednak jakiś sens i uchronił Leclerc'a przed poważnym urazem. Cały ten karambol był bardzo niebezpieczny. Brawo dla chłopaków z Force India. Szkoda, że wymiana kierowców nastąpi w niedługim czasie. Wątpię aby para Stroll-Perez przywoziła chociaż zbliżone rezultaty. Szkoda Alonso i Raikkonena oraz Leclerc'a. Nic nie mogli zrobić i byli tylko pasażerami tego karambolu.
26.08.2018 17:19
0
@- dla takich oszołomów jak np. KowalAMG, Hamilton przegrał wyścig bo przegrał START i w pierwszym zakręcie, musiał blokować Vettela, i już po wyjściu z zakrętu miał mniejszą prędkość, a dalej obejrzyj sobie na YT, na dohamowaniu do 7-mki oba PRFI były równo z nim, zabrakło paru metrów żeby go łyknęli, a mają silniki Mercedesa i dużo słabsze podwozie
26.08.2018 17:23
0
HULK MIAŻDŻYĆ!!! A tak powarznie to mam nadzieję że nasz maldonado of the day rzeczywiście miał awarię. Inaczej będzie miał problemy.
26.08.2018 17:28
0
@32 Mercedes poprawki a Vettel błędy i HAM mistrza, jedyna taktyka dla niego. Ferrari jakoś z poprawkami nie śpi też w tym roku a Mercedes może zrobić sobie taki sam trik z odzyskiwaniem energii jak ma Ferrari, co za problem, przepisy nie regulują tej kwestii ale łatwiej jest kablować u góry
26.08.2018 17:30
0
@34 Widzę, że masz poważny problem z zaakceptowaniem faktu, że gdyby ogłoszono wyjazd safety car, wtedy gdy powinno się to stać, to atak seba nie mógłby nastąpić. Życzę powodzenia w dalszym życiu może jak dorośniesz to oswoisz się z rzeczywistością i zaczniesz ją akceptować.
26.08.2018 17:34
0
Gdyby nie pierwsze okrążenie to wyścig można spokojnie przespać. Nic się nie działo niestety
26.08.2018 17:37
0
w sumie wyścig mało emocjonujący,to że vet łyknie hama,było do przewidzenia,szkoda że przy pits nie wyprzedził ham,a było blisko :P.perez pokazuje że jest lepszy od ocona,hass trzymie poziom.No i Valteri,świetny awans i sporo manewrów:PKimi byłby spokojnie na pudle,może by gryzł hama,ale cóż,takie są wyścigi
26.08.2018 17:41
0
Vettel mial 10 sekund przewagi na koncu wyscigu. Myslicie ze gdyby SC wyjechal normalnie to by go nie wyprzedzil? Poza tym po co od razu SC gdy do przejechania jest jeszcze cala petla toru?
26.08.2018 17:44
0
Dzisiaj idioci sie oburzaja o moment wyjazdu SC, a gdzie Ci sami idioci byli jak przez podobny manewr w Chinach zwyciestwo stracil Vettel. Hamilton zbyt mocno poszedl w docisk, wczoraj mu to pomoglo, dzisiaj przeszkodzilo.
26.08.2018 17:45
0
@ Levski Nie tak dawno temu Vettel miał 1.5-2 sek przewagi na okrążeniu nad Bottasem i nie był w stanie go wyprzedzić przez kilkadziesiąt okrążeń.... Wczoraj w q2 Vettel miał 0.05 sek przewagi na 1 okrążeniu.
26.08.2018 17:47
0
Rozumiem że nowy zespół dostanie teraz nowe silniki do dyspozycji. Williams który był za zabraniem pkt został dziś połknięty. GRO za taki incydent dostał karę zawieszenia na wyścig.
26.08.2018 17:56
0
@37- w takim razie wcześniejszy wyjazd SC tez wypaczyłby rywalizację bo nie pozwolił by Vettelowi wykorzystać błędu Hamiltona i go wyprzedzić, po za tym jaki wpływ na walkę z przodu miała kraksa na końcu stawki, chłopcze myśl a nie podniecaj się nie nie zdrowo.
26.08.2018 18:00
0
@44 Dziecko nie wypowiadaj się na temat rzeczy, których nie rozumiesz. Skoro doszło do groźnego wypadku SC powinien być od razu , jego brak wypaczył wynik. Vettel ma lepszy bolid jest faworytem do wygrania WSZYSTKICH kolejnych wyścigów, więc miałby jeszcze 40 okrążeń na udowodnienie tego, że zasługuje na mistrza.
26.08.2018 18:02
0
Wczoraj był trochę hejt na Vettel za to, że nie umie w deszczu jeździć, ale dziś powiedzmy jasno. Vettel zmiażdżył Hamiltona swoim tempem.
26.08.2018 18:04
0
Vettel nie umie jezdzic w deszczu i zajal drugie miejsce :D
26.08.2018 18:07
0
@ 46. Raczej bolid Ferrari zmiażdżył bolid Mercedesa. Kierowcy odegrali drugorzędną rolę. Hamilton nie miał szans z bolidem Ferrari.
26.08.2018 18:14
0
Dziwne, że wszyscy piewcy talentu Hamiltona w tym temacie nie zauważyli, że przegrał dzisiejszy wyścig przez własny błąd - i to nie po starcie (choć tutaj też był słabszy, Seb w tym roku regularnie popisuje się lepszym refleksem i pracą na sprzęgle), ale po restarcie. Gdyby utrzymał się blisko za Vettelem do pierwszego zakrętu, to miałby dużą szansę powtórzyć manewr Niemca z pierwszego kółka, bo tunel aerodynamiczny daje tutaj bardzo dużo, a samochodu dużo wolniejszego wcale nie miał. Tymczasem Lewis podpalił się jak nowicjusz przy dohamowaniu do przystanku autobusowego, zblokował koła i przy wyjściu na prostą startową był już 1,5 sekundy za Sebem, czym sam pozbawił się szansy na atak na prostej Kemel. A gdyby udało mu się wyjść przed Vettela, to kto wie, co by było. Wszyscy wiemy, jak ciężko jest podążać tymi bolidami za innymi.
26.08.2018 18:17
0
46 Kimasek jeśli coś było miażdżącego to twoja opinia.
26.08.2018 18:23
0
Właśnie gdyby wcześniej był Safety wtedy to byłoby wypaczenie ponieważ Seb nie mógłby pokazać jak łyka Lewisa, który popełnił błąd, zaspał czy jak kto to woli to określić.
26.08.2018 18:25
0
Nawet Ham powiedział, że nie było szans na zwycięstwo, bo VET i tak by go wyprzedził.. Oni doskonale wiedzą, że Ferrari ma lepszy samochód i jeśli tylko kierowcy nie zawiodą to nie ma siły na majstra :)
26.08.2018 18:25
0
@49 Tak Lewis jest słabym kierowcą bo nie dał rady wyprzedzić szybszego bolidu. Wziąłeś dziś swoje leki?
26.08.2018 18:28
0
@45- widać że jesteś zaślepiony geniuszem Hamiltona, albo po prostu głupi, Hamilton miał również 40 okrążeń żeby udowodnić ,że nie auto ale on jest geniuszem, 9 s. różnica to żaden nokaut, maja z Vettelem porównywalne bolidy i wygra ten kto zrobi mniej błędów i która konstrukcja będzie dawała przewagę na poszczególnych torach, dzisiaj przegrał Hamilton bo zawalił start i tylko to było ważne dla rywalizacji, i kraksa Alonso i Hulka w niczym mu nie przeszkadzała jak tego nie pojmujesz to nie komentuj .
26.08.2018 18:46
0
Jakis czas temu czyli gdzie ? Na tym torze jest bardzo duzo jazdy na pelnym gazie, mysle ze bez problemu wyprzedzilby Hamiltona na ktorejs z nich. Wedlug fanow Hamiltona wyglada to tak ze jak wygrywa to geniusz a jak przegrywa to mial slabszy bolid. Hamilton w ciagu ostatnich 3 wyscigow i tak ma mnostwo szczescia, za kazdym razem pomagal mu deszcz. Teraz Monza na ktorej okaze sie kto ma mocniejszy silnik.
26.08.2018 18:48
0
Co wy macie z tym safety car? Normalnie wyjechał. VET wyprzedził HAM zanim pół okrazenia przejechali... Jakieś 30 sek po starcie. Bolidy po wypadku znalazły sie poza torem. Chwila na ocene sytuacji i reakcje to nornalna rzecz.
26.08.2018 18:49
0
@ 55 Skoro Lewis jest w stanie wygrywać mając słabszy samochód od Seba, to głupotą byłoby twierdzić, że jest słabszym kierowcą od Seba. Ale głupich na tym forum nie brakuje, jak np @54
26.08.2018 19:57
0
@57 Racja hahah
26.08.2018 20:15
0
Na tle tego wyścigu widac przeciez ze ferrari ma najlepszy bolid w tym roku.
26.08.2018 20:56
0
Co za nudy, dobrze ze juz nie ogladam tego na zywo i moge przewijać do przodu bo bym zasnął. A tak zamiast 2h mam 15 minut i po temacie.
26.08.2018 21:43
0
@60. Ja odpuściłem po 22 okrążeniu. NUDA, NUDA, NUDA. Wystarczy obejrzeć start, a później jak się nie zanosi na deszcz to nic się ciekawego nie dzieje. Na Monzy będzie podobnie... Wyścigi stały się zbyt przewidywalne. Ktoś tu pisał że Bottas dojedzie w top 5 a czołówka niewiele się zmieni i się niewiele pomylił, wyniki wyścigów dzisiejszej F1 można obstawiać w ciemno i to jest smutne.
26.08.2018 21:49
0
Kogo w****** Kaplica tą "patologią na starcie w 1998 roku"
26.08.2018 22:18
0
@53 Jeśli w odpowiedzi na merytoryczny komentarz jesteś w stanie spłodzić tylko taki bełkot, to najwyraźniej Ty nie wziąłeś swoich. Bez odbioru.
26.08.2018 22:54
0
Dobra teraz ja bo znów 2 letni fani oglądający ten sport szczekają ... Jaki to jest tor ? Jaki to jest tor ? On miał kliknąć guzik SC zaraz po wypadku aby przy 300km na eau rouge wszyscy hamulec wcisnęli ? Po drugie jak w Chinach był SC jak liderzy akurat wyjechali na prostą startową to było fair ? no właśnie ... Dali im się po ścigać bo nie wiem czy wiecie ale Charles jechał bez tylnego spoilera a więc był pojazdem który był uszkodzony i musiał się jak najszybciej zatrzymać bo się z niego sypało więc (nie wiadomo gdzie się zatrzymał ) wyjechał z tego miejsca i był SC. I teraz druga kwestia. Dla kogo wyścig był nudny nie powinien ich oglądać bo jak widać nie potrafi. Ja wiem, że dla was wyścigi powinny trwać 10 okr i jeden box przynajmniej ... Seb genialny atak. Zapamiętał, że w EAU ROUGE nie może być za blisko bo po wyjściu slipstream będzie słaby bo będzie za blisko i Seb robi to prawie zawsze a ten się na to nabiera ... 2013 zrobił to samo, 2014 robił to samo ale silnik Renault i slipstream nic nie dał i 2017 Ferrari to było tragedia na szybkich torach i widać, silniki są porównywalne kto wychodzi lepiej ... i w 2017 był za blisko w eau rouge i nie miał prędkości ... co do restartu to była rzeczywiście okazja dla Lewisa ale co ? Potwierdza się moja teoria, że nie potrafi Hamilton wyprzedzać ... Dziś pierwszy raz w tym sezonie wyprzedził kogoś z czołówki a mianowicie Verstappena ... Pierwszy raz ! Powiedziałem wyprzedził ? HAHAHHAHA ominął bo wyprzedzeniem bym tego nie nazwał a potem restart i chyba coś za szybko szykanę zobaczył i opóźnił hamowanie na jakiegoś ducha chyba bo zakręt był 75 metrów dalej ... Brawo Ferrari, szkoda każdego kto nie ukończył ... brawo dla HALO, widzimy się na MONZIE chyba, że będę musiał odpisywać osobom z pierwszego mojego zdania tego posta ... PIS YOŁ !
26.08.2018 23:13
0
49. MicCal Po wznowieniu trudniej się utrzymać, niż od zwykłego startu. Po starcie Vettel dwa razy był bliski Hamiltona. rok temu maszyna nie pozwoliła na wyprzedzenie, w tym już tak.
27.08.2018 06:44
0
Ale żałosna paplanina... kiedy Vettel wygra, to oczywiście bolid odegrał pierwszorzędną rolę. Kiedy wygra Hamilton, król pokazał wszystkim plecy. xD Czy wy jesteście ludzie normalni? Widocznie za dużo czytacie wywiadów z Anglikiem, który jak zwykle doszukuje się nieuczciwości ze strony rywali - jak on wygrywał bolidem sekundę lub dwie na okrążeniu szybszym, to wszystko było cacy. Prawda jest taka, że Ferrari nie ma szans na mokrym torze z Mercem, natomiast na suchym to "czerwoni" przejmują pałeczkę. Anglik sam stwierdził, że w końcówce odpuścił. W przeciwnym razie nie byłoby jedenastu sekund na koniec. A co do pierwszego zakrętu - Hamilton źle z niego wyszedł - w końcu o mało nie wyprzedziły go bolidy Force India z tym samym silnikiem (przynajmniej teoretycznie)! Bolidy są porównywalne ze wskazaniem na Ferrari - ale tu nie ma żadnej ogromnej przewagi. Wszystko zależy od degradacji i temperatury. Deprecjonowanie Vettela i gloryfikowanie Hamiltona u niektórych osiągnęło już poziom absurdu. To tak, jakbyśmy mieli do czynienia z pojedynkiem pół-amatora (półgłówka) z zawodowcem przez drugie Z. To jest Formuła 1 - tu decyduje sprzęt o wyniku i nikt tu nigdy cudów nie zrobił, jeżeli nie miał czym.
27.08.2018 06:48
0
@berko - jesteś po prostu sezonowcem, który liczy tylko na chaos i rozpierduchę. F1 nie jest dla ciebie, bo większość wyścigów przebiega w taki sposób. I bardzo dobrze - chaotyczna rywalizacja opierająca się często na przypadku ma być rzadkością. ;)
27.08.2018 06:51
0
@weres - kiedy z nim wygrał? Kiedy padało? W tych warunkach zdecydowanie lepszy jest pojazd Mercedesa. Widocznie oglądasz tą serię tylko od ery turbo. :P Puść sobie GP Włoch i zobacz, jak śmigał Vettel na ultramokrym torze Monza. Jak czytam np. że Vettel nie umie jeździć w deszczu, to nóż mi się w kieszeni otwiera. :P
27.08.2018 06:52
0
Tego @weresa radziłbym ignorować. Jakiś kolejny Bieber... :P
27.08.2018 09:17
0
Śmieszą mnie ludzie którzy piszą że bolidy merca i ferrari są porównywalne. To że lewis jest w stanie wykręcić porównywalny czas jak seb to nie dowód na to ze bolidy są prawie równe tylko na to że lewis jest w stanie zniwelować mankamenty swojego bolidu.
27.08.2018 10:32
0
Vettel Button Hamilton Alonso wygrywali w deszcu, Hamilton Monako 2008, Vettel na torze Monza 2008, Button Montreal 2011, Alonso Malezja 2012,
27.08.2018 10:34
0
67. Skoczek130 Nie mierz innych własną miarą. F1 oglądam od 2005 roku bez przerw, wcześniej kilka wyścigów w sezonie. Sezonowcem być może jesteś Ty, ja tylko stwierdzam fakty. Dzisiejsza Formuła to procesja od 2 zakrętu do mety i jak warunki pogodowe niczego nie namieszają to niestety wyścigi to nuda, co w połączeniu z beznadziejnym komentarzem na eleven tworzy obraz nędzy i rozpaczy. Nie Tobie danym jest stwierdzać czy F1 jest dla mnie czy też nie. I zasmucę cię, nie liczę na chaos i "rozpierduchę" ale na to aby F1 była F1 a nie jazdą jeden za drugim od startu do mety. Nie wiem jak Ty, ale ja pamiętam jak w jednym wyścigu było więcej manewrów wyprzedzania niż teraz przez 1/4 sezonu. Oglądanij sobie chociażby Formułę E, tam jest walka i wyprzedzanie. I właśnie tak powinno wyglądać GP F1. Teraz to jest po prostu: START-jazda w kółko-META, jak nic nikomu nie nawali, albo pogoda nie spłata figla to pozycja startowa najczęściej=pozycji na mecie.
27.08.2018 13:16
0
Przy tak szybkich bolidach 44 okrążenia w Spa to bardzo krótki dystans. Powinni zwiększyć długość wyścigu przynajmniej do 50 kółek.
27.08.2018 13:57
0
@73 a paliwo to skąd ? dystans 305 km muszą osiągnąć i koniec wyścigu, Singapur jest bardzo dziwny bo bolidy 2014 i 2015 robiły tam czasy 1:43,xxx-1:46,xxx i tam jedzie się 61 okr i często wyścig musiał być kończony czasem bo SC na torze, czasem dwa i nie mieścili się w 2 godzinach ...
27.08.2018 14:02
0
@70 a no rok temu to na szybkich i tych neutralnych torach Ferrari było w *** a Vettel był wstanie często startować z 2 miejsca przed Bottasem i miał porównywalny czas do Hamiltona ... Wtedy tak, wtedy było OK ... bzdury gościu Jedyne różnice gdzie to deszcz i bolidy, w suchym porównywalnie z plusem na Ferrari ale nie wiemy jak tory typu Usa, Meksyk i Rosja więc ...
27.08.2018 15:15
0
W tym roku Ferrari jest szybsze, a Hamilton przegrał o 0.05 sekundy w q2, w tamtym roku Merc był szybszy, a Vettel przegrał o 0.25 sek. Nie widzisz różnicy?
27.08.2018 15:38
0
A skąd Ty wiesz o ile jest szybsze Ferrari od Mercedesa??
27.08.2018 15:41
0
@ 77 no właśnie!! A może Merc jest szybszy i Lewis nie umie tego wykorzystać.
27.08.2018 15:54
0
68. Skoczek130 Przestań deprecjonować szybkość Ferrari. Wyraźnie widać, że mają najszybszą konstrukcje w tym roku niezależnie od pogody a Ty ciągle bredzisz, że tak nie jest. Hamilton wygrał kwalifikacje w deszczu bo miał większy docisk ustawiony (co nie znaczy, że ma samochód tak szybki jak Ferrari) co idealnie pokazywał 2 sektor toru Spa, tyle że to nie był najlepszy pomysł na wyścig. Tam nie był w stanie odpowiedzieć na prędkość włoskiego zespołu bo w pierwszym i trzecim sektorze tracił spory dystans. W deszczu pewnie większy docisk byłby zaletą ale nie padało. Poza tym Vettel sam przyznał, że popełnił błędy tyle, że 2 pozycja to nadal była dobra okazja do wygrania bo Ferrari ma zwyczajnie szybsze auto. Z tego co pamiętam zaprzysięgałeś się, że Spa pokaże coś innego i teraz musi Ci być głupio tym bardziej, że we Włoszech na Monzy faworytem jest również lokalny zespół w czerwonych barwach.
27.08.2018 16:17
0
Hamilton w sobotę wypadł z toru w przedostatniej rundzie więc mógł baterię w ostatniej rundzie wykorzystać. A Vettel cisnął w przedostatniej rundzie do końca i w ostatniej mu zabrakło.
27.08.2018 16:21
0
@76 dobrze, że wiesz o ile szybsi są ci od drugich wiec pójdź do jednych i powiedz im kto będzie szybszy na Monzie aby przygotowali lepszy pakiet pod prędkość ... bzdury Vettel rok temu na Spa straciłby 0,5 gdyby nie Kimi i jego slipstream ... Na szybkich torach byli w tyle na Maxa a na neutralnych przegrywali o 0,1-0,4 na torach pod Merca znaczy pod szybszy bolid i wtedy było git ... Oglądałeś kwale rok temu na Spa i wywiady ? Kimi pomógł Seb'owi bo stracił okr na 1 zakręcie ... Po drugie nie mów mi co było w Q2 jak Merc był ustawiony pod docisk na deszcz, o 0,4 w 2 sektorze łapali na standardowym okr a czerwoni odrabiali w 1 i 3 ale deszcz + Merc i do tego ich ustawienia dały sporą przewagę w kwalach ...
27.08.2018 16:53
0
WItam NIestety ominal mnie wyscig Mialem impreze rodzinna Ktos ma jakies info skad moglbym pobrac wczorajszy wyscig Najlepiej z komentarzem pl Moze byc torrent lub jakis server
27.08.2018 17:17
0
Jak wygląda sytuacja z silnikami w Ferrari i Mercedesie?
27.08.2018 17:44
0
@82. olszewko Nie warto oglądać, bardzo nudny wyścig.
27.08.2018 21:50
0
@82 olszewko Na oficjalnym kanale F1 na serwisie youtube jest filmik z "najlepszymi momentami" tzw. race highlights, tak jak Vendeur napisał naprawdę niewarto oglądać całego wyścigu.
27.08.2018 23:02
0
@berko - ja nieprzerwanie oglądam od 2007 roku. I zawsze było tak, że większość wyścigów składało się z procesji. Nie inaczej było także w "złotych czasach" Senny i Prosta. ;) Aby walka była wyrównana, stawka musi być zbita. Niestety bez ograniczeń budżetowych i standaryzacji np. komponentów silnika, sytuacja nie ulegnie zmianie. A do tego raczej nie dojdzie przez potentatów - fabryczne ekipy musiałyby ograniczyć swój udział do sprzedaży silników i podzespołów. ;) Raczej się na to nie zanosi... ;)
27.08.2018 23:04
0
@KolczastyKaktus - mam nadzieje, że kolejne rundy pokażą, w jakim błędzie jestem. :D
27.08.2018 23:06
0
@weres - a może to Vettel niweluje "mankamenty"? Twoja racja jest równie "dobra", co moja. :P
28.08.2018 06:16
0
Podobno Bottas dostał 5sek, co i tak nic nie zmieniło. Prawda?
28.08.2018 08:13
0
@ahaed - Bottas otrzymał karę 5 sekund + 2 punkty karne za spowodowanie kolizji z Sirotkinem.
29.08.2018 19:36
0
hmmmmm, Vettel odniosl bardzo wazne zwyciestwo....hmmmm HAM ma wszystko pod kontrola... Bottas ,lubie go nawet,taki cichy....bez wyrazu....zawsze bedzie w Mercedesie....dopuki tam bedzie HAM ....numerem 2....po prostu jedzie,kasuje wyplate, Nawet,jesli FERRARI zbudowalo lepszy bolid na ten sezon,to i tak VET nie zrobi majstra... pozdrawiam
30.08.2018 15:13
0
@Janek1966 - byle co zjesz, byle co powiesz... Jedno jest pewne... nie wyniosłeś za wiele z odbytej niegdyś edukacji. :P
11.11.2022 16:58
0
Zwycięstwo #52 Nie. My się nie poddamy. Nawet takie wielbłądy jak ten na Hockenheim nas nie złamią. 17 pkt straty jest spokojnie do odrobienia w 8 ostatnich wyścigów sezonu. Teraz Monza. Tor sprzyjający Ferrari, więc liczę na kolejne zwycięstwo Seba i kolejne zmniejszenie straty. Tu nic jeszcze nie jest stracone! Cieszy podium Maxa, oby tak dalej.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się