komentarze
  • 93. atomic
    • 2008-11-03 17:11:51
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    total :przeczytaj wypowiedż kubicy a będziesz wiedział co robił .

  • 94. atomic
    • 2008-11-03 17:18:55
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    samochód który ma v-max na poziomie 12,13 miejsca zajmuje pozycje w drugiej dziesiątce i to tyle.nie ma sprzętu nie ma wyniku

  • 95. rrrime
    • 2008-11-03 18:01:48
    • *.adsl.inetia.pl

    @mario547 już tłumaczę. Po zmianie opon na deszczówki przed wyścigiem nie został zmieniony kąt przedniego skrzydła przez co bolid był ciężki w prowadzeniu. Kubica jadąc za Sutilem w strudze powietrza tracił o wiele więcej docisku niż powinien. Reasumując, na dohamowaniu przed 1 zakrętem Kubica nie miał wystarczająco dużo przyczepności, aby wyprzedzić Sutila. Ot, i cała zagadka :)

  • 96. rrrime
    • 2008-11-03 18:05:47
    • *.adsl.inetia.pl

    Rozwiązanie jest proste. Przy zmianie opon na deszczówki nie został zmieniony kąt przedniego skrzydła przez co Kubica stracił balans bolidu jak i docisk. Jadąc w strudze powietrza za Sutilem tracił go więc dużo więcej niż powinien w normalnej sytuacji. Skutkiem tego nie miał wystarczającej przyczepności na dohamowaniu przed 1 zakrętem i nie był wstanie wyprzedzić. Po pit stopie wszystko było ok dlatego mógł trzymać tempo Hamiltona.

  • 97. rrrime
    • 2008-11-03 18:06:25
    • *.adsl.inetia.pl

    O, a myślałem, że się nie wysłało sorry :)

  • 98. yacaimp
    • 2008-11-03 19:55:15
    • *.171.19.130.static.crowley.pl

    Witam.Martwiło i martwi mnie to że BMW ma zawsze inną strategie opon niż pozostałe zespoły i zazwyczaj są to złe strategie.W Brazylii to przeszli samych siebie.Wystarczyło zajrzeć na tor i juz wiadomo ze mokro jak cholera. A oni mieli złe informacje he he Smieszne troszke ze wszyscy inni mieli dobre info :)
    miejmy nadzieje że wymienią informatorów w przyszłym sezonie .Wielkie Gratulacje Dla Roberta i Masy no i dla Hamiltona

  • 99. mario88_92
    • 2008-11-03 20:04:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ale będą nudy bez f1!!! a co do BMW to dziwnie że na każdy wyścig nie umią ustawić bolidu tak jak należy, nie rozumie tego

  • 100. spoxman
    • 2008-11-03 20:42:52
    • *.204.155.64

    Bravo Robert -szkoda ze sutila sie nie dało wyprzedzic ale ogólnie jest ok

  • 101. spoxman
    • 2008-11-03 20:44:26
    • *.204.155.64

    Brawo dla bmw sauber któremu sie juz nie chciało zmieniać ustawien przez koncówke sezonu

  • 102. niza
    • 2008-11-03 20:50:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wszyscy tak wieszają psy na BMW za ostatni wyścig, ale łatwo nam krytykować siedząc sobie na spokojnie przed kompem. Tam są emocje i każda sekunda jest na wagę złota, to jest jeszcze młody zespół, oni w sumie jeszcze się uczą więc nie można być aż tak bardzo krytycznym wobec nich. A Kubek też- jak tak na spokojnie wszystko sobie przemyślałam- musiał się choć trochę dołożyć do tej katastrofy, nie jest w końcu jakimś robotem, tylko człowiekiem i też może się mylić. Wiadomo, że BMW i ich polityka jest dość kontrowersyjna, no ale to już zupełnie inna bajka i można było by polemizować godzinami, bo każdy ma swoje wyrobione zdanie na ten temat

  • 103. leo_
    • 2008-11-03 21:25:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kubik razem z inzynierem wybrali zła strategię opon. Błąd. Szkoda, że Robert się do tego po prostu nie przyznał. Mógł,nawet , jeżeli przy podejmowaniu decyzji bylo coś więcej, a czego my nie wiemy. Zrobiłby dobre wrażenie na kibicach i na BMW. Nie mniej jednak szacun za podejmowane ryzyko, którego, nawiasem mówiąc by nie musiał podejmować, gdyby miał lepszy bolid, a BMW nie odpuściło w połowie sezonu.

  • 104. skylinedrag
    • 2008-11-03 21:31:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziękuje Robertowi za piękne chwile jakich dostarczył w tym sezonie!!!!! a także BMW-Sauber, które mimo wszystko zrobiło postęp w stosunku do wcześniejszego sezonu. Pięknie będzie jeśli w 2009 znów Robert dostarczy tylu pozytywnych emocji :)
    Wielkie brawa za ten sezon :)

  • 105. leo_
    • 2008-11-03 21:32:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale wydaje się, że najbardziej istotne jest to, że nie ma odpowiedzi na kluczowe wręcz pytanie. Dlaczego do jasnej cholery nagle (de facto od kilku wyścigów) bolid Kubicy przestał być ustawialny?????? Na to pytanie będę szukał odpowiedzi w przyszłych newsach do samego marca 2009. Mam nadzieję że ktoś z BMW puści na ten temat parę z gęby. A może ma już ktoś jakąś wiedzę odnośnie w/w kwestii??

  • 106. skylinedrag
    • 2008-11-03 21:43:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Czy to ważne? Po co węszyć. Teraz cieszę się, że Robert zajął wysokie 4 miejsce i ważne by zespół dobrze się przygotował na przyszły sezon ;)

  • 107. skylinedrag
    • 2008-11-03 21:45:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tam się domyślam, że to Robert sam zadecydował , że pojedzie na takim ogumieniu, decyzja nie była trafna ze względu na nie do konca zgodne z przypuszczeniami warunki pogodowe. Stad zjazd i embarassing

  • 108. leo_
    • 2008-11-03 21:46:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Powiem jeszcze raz może trochę jaśniej. Kubica od jakiegoś czasu ma nieustawialny bolid (tylko on , dlaczego?). To jest przyczyną podejmowanych przez Kubicę i jego zespół ( w mniejszym lub większym gronie) bardzo ryzykownych decyzji taktycznych. Tak było w Chinach, gdzie zdecydowali się na niestandardowe ustawienia , które nie wyszły (sam o tym Kubica mówił w wywiadzie rzeczpospolitej, bodajże). Tak było w Brazylii z oponami-też nie wyszło. Za podejmowane ryzyko, świadczące o ambicji i woli walki Kubicy, wielki szacunek dla niego! Ale powtórzę. Sedno niepowodzeń leży w zaprzestaniu działań na rzecz rozwoju BMW i być może dziwnych i dość tajemniczych zagadkach (skupianie się na Nicku, jakby kosztem Kubicy, nagle nieustawialny bolid Kubicy, a nie Heidfelda, itp, itd).

  • 109. darecky3
    • 2008-11-03 22:20:04
    • *.range81-129.btcentralplus.com

    leo nie opowiadaj juz tendencyjnych bajek, Nick od samego poczatku ma wielkie problemy z samochodem, Kubica i Heidfeld borykaja sie z tymi samymi problemami. Kazdy jednak ma inny styl jazdy wiec wybalansowanie samochodu jest rozne dla kazdego kierowcy. Jak sie okazuje Kubica mial wiele wiecej trafnych rozwiazan. Heidfeld zadnego. Nic nie bylo nagle jakos. Ze odpuscili rozwoj samochodu to wiemy. Przede wszystkim nie dotrzymali tempa predkosciowego. Wiecej juz nie dalo sie zrobic. Samochod stawal sie wna tle innych wolniejszy ale balansowanie pozostalo od samego poczatku. Jedynie ostatnie dwa wyscigi byly ustawiane dziwacznie i mysle ze Kubica mial wiele wiecej do powiedzenia niz dotychczas. Bo jedynie tylko do tego sprowadzic sie mogla pomoc stajni. A Heidfeld ciagnal dalej zaprogramowany repertuar. Robert eksperymentowal. Mysle ze bez zadnego ustawiania na standardzie Kubica utrzymal by 3 lokate. Ale moge sie mylic, ktoz to wie. Nie ma co bic piany. pozdrawiam

  • 110. Niespokojny
    • 2008-11-03 22:24:05
    • *.tvgawex.pl

    OBORA BMW - ciężko cokolwiek zrozumieć!?,bolid zupełnie nieustawialny od czasu jak Kubica zaklepany w OBORZE!Ostatnie dwa GP-piątkowe treningi OK,a nawet więcej!,napawały optymizmem!!!... i przychodzi sobota,dzień kwalifikacji,3 trening-bolid,jakby ktoś po nocy nim jeździł i w coś przywalił, i na szybko, gdzieś w szopie ,poprawili mu geometrie,żeby nie było widać!-zupełnie nie daje się nic zrobić,kwalifikacje-wiadomo dno,pozostaje niedziela i wyścig,i ambitna jazda tą furmanką Roberta.BRAWO ROBERT!!! -takie były ostatnie dwa GP... i weź zrozum coś z tego,wsparcie zespołu... i ja mam nazywać ich Stajnią (jeszcze nie przyszła ta pora!),tak samo,jak nie mogę zmienić nicka na Spokojny-pewnie ,dopóki Robert będzie w BMW,nie będę miał powodu by zmienić... może ,jak przejdzie do Ferrari?! (oby jak najszybciej!!!

  • 111. obi216
    • 2008-11-03 22:37:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Już to raz napisałem - napiszę jeszcze raz. .. Z okrutną premedytacją pozbawiono Roberta możliwości obrony podium . O ile w Chinach Robert wymknął im się spod kontroli i wywalczył tych kilka punktów , to w Brazylii zadbano o najdrobniejszy szczegół ( z dezinformacją na początku wyścigu ) , by wyścig nie wyszedł......Wobec tego z przerażeniem patrzę na sezon 2009 . I jeszcze jedno! A może przyjęcie propozycji z Toro Rosso nie byłoby takim złym posunięciem ?...Z Roberta umiejętnościami ?!

  • 112. rrrime
    • 2008-11-03 22:53:18
    • *.adsl.inetia.pl

    @darecky3 masz całkowitą racje z tym, że każdy wyścig to inne ustawienia i tu powinno pomóc doświadczenie Heidfelda powinno procentować, zna każdy tor, a założenia początkowe są takie same co do przełożeń, zawieszenia. Tylko zbalansowanie i dostosowanie bolidu do Kubicy czyli poprawki zawieszenia i skrzydeł :). @obi126 nie węsz spisku polsko-niemieckiego w stajni BMW jest to bezcelowe. Tylko zawistne polaczki jak na stronie gazety wyborczej potrafią takie oskarżenia wysuwać i niech tak zostanie. Nie bierz z nich przykładu. Naprawdę kwestie narodowościowe czy rasowe nie mają tu miejsca. BMW popełniło błąd, kardynalny błąd owszem, ale Tobie nie zdarzyło się nigdy podczas kariery szkolnej popełnić błędu? Oni są właśnie na etapie szkolnym są młodym zespołem, uczą się. Robert zaczynał razem z teamem w środku stawki i to zaprocentuje w przyszłości(o ile nie będzie za wysoki i za ciężki po tych zmianach regulaminu:/). Tak jak Vettel, młody ma potencjał i talent, a jakby przeszedł teraz do załóżmy Ferrari mógłby się zmarnować. Haterzy wybaczcie BMW ten sezon w końcu to tylko uczniaki :) Prymusy w klasie, ale dalej uczniaki.

  • 113. dziarmol@biss
    • 2008-11-03 22:53:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-11-03 22:37:45 obi216- czyli to co wałkujemy od dwóch sezonów, celowe psucie wyścigów jest jak najbardziej sensowne i prawdopodobne . Kubica powinien zwiewać z tego nacjonalistycznego teamu choćby jak piszesz do str czy też Renówki , ja już po kwalifikacjach czulem niesmak ale to co się stalo w gp to .... brak mi właściwego określenia, pozdrawiam

  • 114. dziarmol@biss
    • 2008-11-03 22:58:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-11-03 22:53:18 rrrime- powiedz ile razy można popełniać ten sam błąd?piszesz<Robert zaczynał razem z teamem w środku stawki i to zaprocentuje w przyszłości(o ile nie będzie za wysoki i za ciężki po tych zmianach regulaminu:/).> hehehe on już nie urośnie bardziej a będąc chudym schudł jeszcze bardziej po to by poprawić balans co w wykonaniu BMWrak i tak psu na budę się zdało heh

  • 115. mario547
    • 2008-11-03 23:19:44
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    rrrime dzięki za wyjaśnienie. Ale problem ustał dopiero po 2 pit stopie nie pierwszym. Szkoda że nie zaczęło padać w momencie 2 pit stopu Kubicy bo byłaby szansa na pkt. W dodatku były problemy z ogranicznikiem.

  • 116. b.stary
    • 2008-11-03 23:31:04
    • *.netia.com.pl

    GRATULACJE DLA BMW jako firmy.
    Żałosna klęska jako zaespołu. 'Trzeba mieć doktorat żeby mieć zdolnoś niepojmowania co się zrobiło!!! Tego jestem pewien, że Mario nie dostrzega i nie dostrzeze jaki jest... Brak słów na takie spojrzeniena wyścigi. Dr jako szef zespołu formuły1 przynosi tej formule WIELKI WSTYD. Nie przypominam sobie żeby w tym światku funkcjonował kiedykolwiek taki JAJOGŁOWY jak pan dr Mario Theissen. Jedno w tym wszystkim jest dobre że od czasu kiedy w Spa puściły nerwy Robertowi żaden FACHOWIEC nie mówi już o równym traktowaniu kierowców. Czegoś takiego jak żyję w F1 nie było nie ma i nie będzie. Cieszyłem się jak wielkie koncerny wchodziły do F1 ale nie przypuszczałem, że razem z nimi do F1 wejdą takie oryginały jak MT! Cóż cuda się zdażają! Może chociaż w ciszy swego gabinetu dr powie do siebie "ale ze mnie skończony baran" z doktoratem.

  • 117. carlos11111
    • 2008-11-04 07:33:15
    • *.147.14.246

    Moim zdaniem Robert K zrobił to samo co Hamilton w tamtym roku , poprostu nie wytrzymał presji a oskarżanie bmw to kpina bo Nick jakś mugł awansować do Q3 . Robercik byle w pszyszłym sezonie bez pochopnych decyzji z twojej strony jak i BMW. Pozdro dla fanuf F1

  • 118. coboss
    • 2008-11-04 10:04:15
    • *.cyberlex.pl

    Nie wierzyłem po jaki ch** oni mu zmienili opony!!! Mieli go zalac do pelna i mial tak startowac! Co oni odje*** nie mam slow jest zalamany. To bylo najgorsze GP w sezonie. Style wyscigu na styl polskiej ligi pilkarskiej. Glock Tez nie wiem co zrobil... po prostu dramat. Pozostaje kilka misiecy aby o wszystkim zapomniec ;(

  • 119. darecky3
    • 2008-11-04 10:21:47
    • *.range81-129.btcentralplus.com

    TrueVanDal, co do manewru wyprzedzenia przez Kubice lub poprzednio przez Hamiltona absolutnie nie masz zadnej racji. Nawet nie przyblizyles sie w jednym procencie do sedna sprawy. Nawet teoria o potencjalnej szansie zdobycia punktu przez RK mnie rozbawila. Zastanow sie ze Kubica jechal na 11 pozycji jako zdublowany zawodnik. W przypadku Hamiltona, Vetela i Glocka brakowalo mu jedynie 1 okrazenie. Cale srednie 1min 20 sek. Gdzie Webber, Trulli, Heidfeld ich nie mogl wyprzedzic aby zdobyc jeden punkt. Nawet jesli by wszyscy przed nim jechali na suchych oponach jak Glock to roznica czasow w predkosciach wynosila prawie 20 sek na okrazeniu czyli 5 kolek potrzebowal aby wyjsc z dublowanego okrazenia. Nie osiagalne, no i oczywiscie nie realne aby cala trojka wyleciala tak na gwizdek. Wyjasnie ci zatem dlaczego manewr wyprzedzenia jest tak istotny, choc w przypadku Kubicy to jednak on sam byl zdziwiony ze wyprzedzil Hamiltona. Po ukonczeniu sezonu przyznawane sa premie oraz rozliczenia FIA z teamami. Jeden punkt w klasyfikacji konstruktorow to 1 mln dol dla stajni. Sa rowniez pewne klausury w stajniach, ktore traktuja procentowy benefit dla kierowcy z puli pienieznej. Jaki w BMW jest nie wiem ale jest na pewno. Ferrari udzielalo za czasow Schumachera az 12% jesli zdobyl tytul. 8% bylo standardem. McLaren 10% za tytul mistrza, 6% standard. Teraz do sedna sprawy. FIA wyplaca 1 mln dolarow za kazdy punkt pod warunkiem ze kazdy punkt zdobyty jest z pozycji niedublowanej. Pozycja niedublowana dopuszcza strate okrazenia jedynie do pieciu pierwszych lokat. Kazda nizsza lokata to zdublowanie, oczywiscie tylko w sensie rozliczen. Od calej sumy FIA odejmuje zdaje sie 4% od kazdej pozycji zdublowanej a inny % nieukonczonego wyscigu. Ile dokladnie teraz nie wiem. Wiem ze za ukonczony wyscig McLaren wyplaca kierowcy benefit 30 tys dol. Taki brali kierowcy za czasow Hakkinena i Coultarda. Pozdro.

  • 120. Niespokojny
    • 2008-11-04 15:47:11
    • *.tvgawex.pl

    carlos11111- i o to m.in. chodziło,żeby takie refleksje odnośnie postawy RK powstały w Twojej głowie i jeszcze w kilku Tobie podobnym,...,a te jedynki to przywiązanie do szkolnych ocen! (sorki,nie mogłem odmówić sobie tego komenta!)

  • 121. TrueVanDal
    • 2008-11-04 16:06:27
    • *.skomur.pl

    @darecky3, fajnie że Ciebie rozbawiłem :p. O tych wyliczeniach to nawet nie wiedziałem. Małe sprostowanie do Twojej wypowiedzi: KUB wyminął Vettela i Hamiltona na trzecim kółku przed metą więc miał całe 2 kółka na działanie, nie jedno jak napisałeś ;). Zaś co do nierealności wypadnięcia 3 kierowców to w F1 już dziwne rzeczy się działy, IMO warto było mimo wszystko zaryzykować ;). Również pozdrawiam.

  • 122. TrueVanDal
    • 2008-11-04 16:08:42
    • *.skomur.pl

    Sorka coś pokręciłem, napisałeś że brakowało mu 1 kółko a nie że zostało 1 kółko. Sorka za niedopatrzenia i poprawianie czegoś czego nie ma jak poprawić ;). My bad ;p.

  • 123. darecky3
    • 2008-11-04 17:08:14
    • *.range81-129.btcentralplus.com

    TrueVanDal ja wspominam ze jedno kolko to co najwiecej odrobienie straty 20 sek a nie kiedy wyprzedzil Kubica, ale wszystko jedno. Mi tez prawie serce stanelo od emocji. Moj faworyt i tak nie mial szans wiec musze z tym zyc ..hehe


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo