2018-07-01 GP Austrii - Wyścig 15:10
Poz.KierowcaZespółCzasPkt.
1 M.Verstappen Red Bull 1:21:56.024 25
2 K.Raikkonen Ferrari +1.504 18
3 S.Vettel Ferrari +3.181 15
4 R.Grosjean Haas +1 okr. 12
5 K.Magnussen Haas +1 okr. 10
6 E.Ocon Force India +1 okr. 8
7 S.Perez Force India +1 okr. 6
8 F.Alonso McLaren +1 okr. 4
9 C.Leclerc Sauber +1 okr. 2
10 M.Ericsson Sauber +1 okr. 1
11 P.Gasly Toro Rosso +1 okr.
12 C.Sainz Renault +1 okr.
13 L.Stroll Williams +2 okr.
14 S.Sirotkin Williams +2 okr.
15 S.Vandoorne McLaren
16 L.Hamilton Mercedes
17 B.Hartley Toro Rosso
18 D.Ricciardo Red Bull
19 V.Bottas Mercedes
20 N.Hulkenberg Renault

komentarze
  • 47. Skoczek130
    • 2018-07-01 17:23:34
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Mina Wolffa i Laudy bezcenna. :D Mając zdecydowanie najlepszy bolid tego weekendu, z dwoma zawodnikami na czele, ostatecznie wyjeżdżają z niczym z "ich podwórka". :D Dla mistrzostw świetnie, tym bardziej że "srebrni" mają więcej w zanadrzu. Cieszy fakt, że Ferrari nie kazało Raikkonenowi oddać pozycji Vettela... z drugiej strony jednak byłoby to dla zespołu jak najbardziej logiczne.

    Niezmiernie cieszy mnie postawa Grożka - wreszcie chłopak się przełamał. Miejmy nadzieje, że teraz będzie już tylko lepiej, tzn. punkty bez błędów. :)

  • 48. Kondiash
    • 2018-07-01 17:23:59
    • *.119.154.97

    Sędziowanie w F1 to dramat.Najpierw dotkliwa kara dla jednego zawodnika, za to, że nie umyślnie nie zostawił miejsca jadącemu z tyłu. Chociaż ten jadący z tyłu nic nie stracił w kwalifikacjach co sam przyznał. A dzisiaj inny zawodnik pewnie też nie umyślnie dotknął kołem innego zawodnika, przez co zyskał pozycję i nawet 5 sekund kary nie dostał. Chociaż wtedy nikt nie wiedział jak zakończy się wyścig. Wczoraj mieliśmy trzy pozycje do tyłu chociaż poszkodowany nic nie stracił. Dzisiaj nie było nawet pięciu sekund chociaż sprawca zyskał a poszkodowany stracił. Była presja aby pomóc RB w domowym wyścigu i każdy to widział. Oczywiście ten kto umie wyciągać wnioski z tego co widzi. A samemu Maxowi już bardzo wiele uchodziło na sucho. Nikt mu nie dorówna.

  • 49. Skoczek130
    • 2018-07-01 17:24:27
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Niech w końcu zamienią kimś Hartleya! Obojętnie kim... to i tak bez różnicy. ;)

  • 50. ochman86
    • 2018-07-01 17:26:43
    • *.dynamic.chello.pl

    @ 43 GTR: komentarze na forum to subiektywne opinie, ja wyrażam swoją, ty swoją.. dla mnie gdyby DNF- ów nie było, to wyścig Ferrari byłby słaby (w kontekście walki o mistrzostwa kierowców i konstruktorów), gdyż tak jak wspomniałem DLA MNIE miejsca poniżej 1-3 są słabe, jest to moja ocena i nie musisz się z nią zgadzać.. a sytuację przed DNF-em BOT i kolejność w stawce chyba widziałeś, czyż nie? Może dla ciebie miejsca 5-6 są dobre, więc niech będą, nie wnikam w to..

    wypominasz mi sposób komentowania, a sam robisz to samo, odpuść...

  • 51. MicCal
    • 2018-07-01 17:28:22
    • *.static.tvk.wroc.pl

    @45
    Miało być "w klasyfikacji kierowców", mój błąd :P

    @44
    A na czym miało polegać dzisiaj to "szczęśliwe recovery" Vettela? Zyskał tylko jedną pozycję dzięki defektowi Bottasa, resztę wywalczył na torze.

  • 52. fifo
    • 2018-07-01 17:29:00
    • *.centertel.pl

    @50. ochman86
    "gdyby DNF nie było" to nie jest opinia tylko przypuszczenie :) Opinia to coś co dotyczy faktów.

  • 53. MattiM
    • 2018-07-01 17:30:34
    • *.ksi-system.net

    Brawo Max! Szkoda Ricciardo.

  • 54. ochman86
    • 2018-07-01 17:37:16
    • *.dynamic.chello.pl

    @ 52 fifo: czepiasz się użytych słów, oki;) niech będzie, nie jest to moja subiektywna opinia, tylko moje subiektywne zdanie.. moje subiektywne przypuszczenia, itd, w kontekście przekazu nic to nie zmienia..

  • 55. LuckyFindet
    • 2018-07-01 17:38:18
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Ale Sirotkin to mi dzisiaj zaimponował. 2 pozycje wyżej od pozycji startowej, nono. Tylko tak dalej a jeszcze Mercedes mu zaproponuje kontrakt.

  • 56. Jen
    • 2018-07-01 17:38:22
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @34 MicCal @44 devious
    Zgadzam się z Wami co do dziwnej strategii Czerwonych.
    Ferrari miało dzisiaj okazję odskoczyć Hamiltonowi na 4 pkt ale tego nie zrobili. Vettel objął z powrotem prowadzenie w kwalifikacji ale 1 pkt to żadna różnica. Wrócił stan jak po GP Kanady.
    Biorąc pod uwagę zawirowania w tabeli w tym sezonie, te 3 pkt mogą zrobić różnicę na sam koniec.
    Chociaż pamiętam, że po zeszłorocznym wyścigu na Węgrzech, wielu to samo zarzucało Mercedesowi a potem te 3 pkt nie miały znaczenia w walce o tytuł.

  • 57. berni
    • 2018-07-01 17:39:25
    • *.162.146.194

    Emocjonujacy wyscig dzisiaj. Wg. mnie zostawienie bez kary VER za kontakt z RAI to kpina. Powinni mu kazac oddac pozycje. Pech Marcedesa, ale tez byli troche pogubieni. HAM nie rozumie jak VSC moze wypaczac rywalizacje - a mialo to juz miejsce kilka razy w tym sezonie, tylko ze nie na jego niekorzysc to nie zauwazyl. Ciagle pretensje do zespolu, najpierw chce zostac zeby trzymac kontakt z VET, 4 okr. dalej pyta retorycznie ile jeszcze ma jechac na tych oponach. Wg. mnie RAI dzis tez sporo bledow, szczegolnie na poczatku, niby dobrze pojechal ale nie do konca.

  • 58. weres
    • 2018-07-01 17:42:45
    • *.177.224.126.revdns.net.pulawy.pl

    Czy wyprzedzenie Hamiltona przez Vettela, który jechał częściowo po trawie jest zgodne z przepisami?

  • 59. LuckyFindet
    • 2018-07-01 17:43:32
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @58 Dopóki nie ma wszystkich czterech kół poza torem to jest to przepisowe wyprzedzenie.

  • 60. rbej1977
    • 2018-07-01 17:44:22
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    @ 58

    Gdyby coś było nie tak, to sędziowie by się tym zajęli, zwłaszcza że są przeczuleni na Vettela.

  • 61. fifo
    • 2018-07-01 17:48:09
    • *.centertel.pl

    @54. ochman86
    Skoro zarzucasz mi czepianie się słów to... przypuszczenie zawsze jest subiektywne, nie ma obiektywnego przypuszczenia :)
    Dobra... dam już spokój :D

  • 62. ochman86
    • 2018-07-01 17:49:59
    • *.dynamic.chello.pl

    @ 61 fifo:
    +1, oki, Twoje na wierzchu ;) sens pozostał

  • 63. Jen
    • 2018-07-01 17:57:55
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @57 berni
    To typowe zachowanie Hamiltona. Jak jedzie z przodu to wszystko jest super. Jak tylko wyścig układa się nie po jego myśli, to wtedy co chwilę łączy się przez radio z zespołem i pyta jakim cudem?
    Od razu traci sens dalszej jazdy albo chce koniecznie zmieniać opony. Wszystko okraszone pretensjami do zespołu. Bardzo się w tym różni od Vettela, który już nie raz bronił swojego teamu.

  • 64. fifo
    • 2018-07-01 17:58:38
    • *.centertel.pl

    @57. berni
    Też mi się ten kontakt VER z RAI nie spodobał, obejrzałem powtórki gdzie wyraźnie widać, że Max miał miejsce po wewnętrznej (na wyjściu gdy uderzył w koło RAI). Jakiś niesmak pozostaje w zwłaszcza w kontekście tego, że za podobną rzecz w poprzednim wyścigu VET został ukarany.

  • 65. viggen
    • 2018-07-01 18:01:54
    • *.dynamic.chello.pl

    @44
    Ty chyba się modlisz przed każdym wyścigiem do bożka Alonso ;)

    Alonso dojechał na tak wysokiej pozycji bo nie mial problemów z oponami. Co sam powiedział. A start z pitlane było dobre, przynajmniej ominęły go incydenty na starcie.

    Podniecasz się Maxem. To nie pierwszego jego zwycięstwo. Już wygrał np w Hiszpanii po odpadnięciu Mercedesów i też przed Kimim.
    Pomogły mu problemy Mercedesa. A Daniel zajechał opony bo miał inaczej ustawiony bolid z większym dociskiem tyłu.

    A reszty nie chce mi się komentować......bo jak zwykle piszesz nieobiektywnie.
    Lewis pobił rekord i choć go nie lubie nie oznacza, że mu się należało. Ty masz nadal problem z tym, że pokonał Alonso.
    I Vettel - jest takim samym fuksiarzem jak Alonso, Lewis czy inni. Szcześciu trzeba pomóc.

  • 66. SvenDD
    • 2018-07-01 18:10:33
    • *.play-internet.pl

    Podobno to Vettel maruda a prawda jest taka, że jak nie idzie to Lewis cały czas na radiu wylewa żale.

  • 67. viggen
    • 2018-07-01 18:14:35
    • *.dynamic.chello.pl

    @44 "Mnie to cieszy, bo jestem fanem Maxa, tak samo jak Ricciardo - i jak dla mnie obaj mogą na zmianę wygrywać do końca sezonu :)"

    A mnie to akurat nie cieszy, że jesteś ich fanem.....

    Co do Lewisa jeszcze. Każdy kierowca by się wkurzył w sytuacji Lewisa, że jedzie pierwszy a wyjeżdża nie ze swojej winy czwarty. Nawet Twój ukochany Ferdek.

    PS Teraz dopiero podoba mi się Ferdek. W końcu jest normalny a nie "pyszałek"

  • 68. RoyalFlesh F1
    • 2018-07-01 18:22:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Już któryś raz z kolei bolidy Ferrari lepiej startują. Mercedes nie ściągnął Ham wczesniej bo bal się ze strategie zostaną podzielone. I wybrali najgorzej jak sie dalo. Ham juz wczesniej informował o spadku mocy. Dziwie się ze nie zareagowali.

    Gdybym był szefem Ferrari użył bym teamorders.

  • 69. Schumi96
    • 2018-07-01 18:27:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kimi zrobił dzisiaj wyścig, wiadomo, mógł lepiej pojechać, ale na pierwszym okrążeniu się "podpalił" przy ataku na Hamiltona i to sporo zmieniło, ale gdyby nie zaatakował to by była śpiewka, że "pasywny dziadek Kimi, słaby, nie powinien jeździć już w F1", później Max go wypchnął i wyglądało to słabo przez to, ale facet odżył ewidentnie, jechał dobrym tempem gdy miał czysty tor, lepszym niż VET. Było kilka błędów, ale ogólnie na plus, takiego Raikkonena chce się oglądać.

  • 70. Schumi96
    • 2018-07-01 18:32:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @68 dobrze ruszył Kimi, ale fakt że startował na ultrasoftach mu w tym nieco pomógł.
    Co do team orders to całe szczęście, że nie jesteś szefem Ferrari ;) Jak jest najlepszy Seb to niech wywalczy to mistrzostwo bez ustępstw ze strony Kimiego

  • 71. michalde
    • 2018-07-01 19:37:49
    • *.dynamic.chello.pl

    Pluję sobie w brodę, że VETa zatypowałem na drugie, a nie na trzecie miejsce :( Przewidywałem, że Romcio pojedzie dobry wyścig i że dojedzie do mety tuż za podium. I wolą przypadków tak się stało. Problemy natury technicznej spotkały aż trzech kierowców z czołówki, na czym skorzystali zawodnicy ze słabszych zespołów. Fajnie pojechał też Kevin. Generalnie - gratulacje dla Haasa, podoba mi się ich obecna jazda!

    Ogólnie sporo awarii - pewnie z powodu pogody. Jak widać, bolid Hulka się palił, to musiało dzisiaj nieźle grzać w okolicach toru. Szkoda BOTa, RICa i HAMa. Poniekąd zdawałem sobie sprawę, że HAM może nie ukończyć wyścigu, skoro na metę wjeżdżał już trzydzieści trzy razy z rzędu. Podejrzewałem, że ta bardzo dobra passa może się na dniach skończyć. W końcu to jest tak, że raz na jakiś czas nawet faworyt mety nie osiągnie, zatem jego awaria mnie specjalnie nie zadziwia. Poprawią bolidy zespoły i dzisiejsi przegrani dojadą na podium na Silverstone :)

    Ogólnie powtórka z rozrywki. W Hiszpanii w 2016 roku było to same podium i podobne okoliczności, bo wówczas Mercedesy też poodpadały z wyścigu :)

  • 72. silvestre1
    • 2018-07-01 19:40:52
    • *.dynamic.chello.pl

    Zdaje się, że Verstappen został gwiazdą tego wyścigu. Oczywiście fakt, że dojechał na prowadzeniu (przez nikogo niepokojony) bo dostał prezent od Mercedesa jakoś jego fani zignorowali. Ferrari z zawsze bojowo nastawionym Kimim R. i zapłakanym wiecznym dzidziusiem Sebastianem V. zachowali się przyzwoicie i po prostu dojechali do mety. Pozostali biorący udział w tym "szaleńczym wyścigu" na koniec mieli okrążenie straty, co jest dla mnie dowodem tylko na spotkanie ligi pierwszej i okręgowej w tym meczu. Jeśli zaś mowa o gwiazdach, to niewątpliwie ogromnym sukcesem może pochwalić się Hass, za sprawą swoich kierowców i dla nich wielkie brawa. Niestety, wszystko co warte oglądania w F1 zaczyna się od pozycji siódmej. Oczywiście to tylko moje zdanie, bo komentatorzy i cały przekaz skupiony jest zawsze na czołówce, a tam jak zwykle... zmiana kół i awaria silnika... emocje... emocje...emocje...

  • 73. rbej1977
    • 2018-07-01 19:46:18
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    "Ferrari z zawsze bojowo nastawionym Kimim R. i zapłakanym wiecznym dzidziusiem Sebastianem V"

    Dorośnij wreszcie dzidziusiu, bo nawet najgorszemu kierowcy w stawce mógłbyś co najwyżej tyłek wycierać.

  • 74. hubos21
    • 2018-07-01 19:54:50
    • *.8.182.156

    Zapłakany to był dzisiaj Bieber po wyścigu, głosik jakby go wykastrowali a ile to się wypłakał przez radio, mógłby w Misiu grać łubudubu :)

  • 75. kiwiknick
    • 2018-07-01 21:24:37
    • *.dip0.t-ipconnect.de

    Zawsze się znajdą Kommentare od sebixów z nizin społecznych gdzie dzieci są płodzone w upojeniu alkoholowym:))

  • 76. hakkenacja
    • 2018-07-01 22:57:00
    • *.bialnet.pl

    74. Z tego co wiem to Bieber nie jest kierowcą formuły 1 tylko jedną z ikon popkultury USA sprzed kilku lat.

  • 77. Vendeur
    • 2018-07-02 00:16:25
    • *.dynamic.chello.pl

    @76. hakkenacja - idiotów proponuję dodawać do ignorowanych.


    Co do wyścigu - kolejne działania na pokaz i dla idiotów - po co to oczojebne logo F1 przy wjeździe do alei serwisowej zostało nałożone komputerowo na przekaz??? Naprawdę nie dało się obejść bez tego? Chyba oglądający wyścig je znają i wiedzą na co patrzą?


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo