silvestre1
Ostatnia aktywność
avatar
silvestre1

16.03.2019 22:11

0

Problem to "Nimbus 2000", a jest rok 2019... i jeszcze trzeba dodać tajemnicze imię, którego wymawiać nie wolno!

avatar
silvestre1

02.11.2018 21:49

0

Gdyby nie lansowanie RK w mediach bliskich pudelkom, to tu i teraz powietrze byłoby czyste i zdrowsze. Ale o atmosferę trzeba dbać. F1 to końcówka mocy mimo cięcia kosztów, hybrydowych pierdziawek , gwiazdy Mercedesa i lansu Vettela. Sezon wyścigowy wlaśnie się skończył i skończyly się sztuczne emocje. Koniec fascynacji bohaterami na uwięzi z potrójną strefą DRS. Albo nie. Niech fani RK dalej śnią o jego potędze, niech jedzie w tych pielgrzymkach w tempie 21do mety obojętnie jakim bolidem... bo ... Bo PK i jego pasja padnie i nie będzie się gdzie pokłócić o karkołomne wypchnięcie rywala z siodełka i ogromną niesprawiedliwość społeczną z tym związaną.

avatar
silvestre1

02.09.2018 22:41

0

...forza Kimi ... bez kometarza

avatar
silvestre1

01.09.2018 20:44

0

Syndrom Raikkonena to max 2 lokata. Grosjean jest szósty w komercyjnym wózku (za czapkę gruszek od Hassa) i pewnie ma niezły ubaw z utytułowanego kolegi w prestiżowej zabawce za połowę rocznego budżetu UE . Tylko czy Ice Man nie stopnieje w tym upale ?

avatar
silvestre1

30.07.2018 20:21

0

Jaki trunek, taka jazda. Martini to politura dla kobit i trzeba to zmieszać z jakimś rozcieńczalnikiem podobno po to , żeby się facet normalnie nie zatruł. Ruski reprezentuje gastronomię bliższą naszym (moim) kręgom czyli wino białe 40% per flaszka. I co tu się czepiać o wyniki? Niech się który uraczy tym Mar- coś tam i ruszy WF-emką jakąś po rozcieńczalnik. Podobno chłopaki z Ferrari mają zakaz picia wina... i co? Mają wyniki? Mają! Można przykręcić koła? Można! P.S. Williams potrzebuje natychmiast Pana i konkretnego Sponsora. Niech ten portal, wspaniali redaktorzy z 11 i wszyscy prawdziwi patrioci zatrudnią Claire z domu Williams i Team Martini i niech najlepszy na świecie manager Rosberg odnajdzie tego jedynego kierowcę, co będzie tylko wygrywał... a F1 stanie się krainą miodem i mlekiem płynącą a kibice ... jak zwykle pomieszają trunki.

avatar
silvestre1

20.07.2018 21:28

0

@14. O! Przepraszam ale od kiedy F1 w Polsce transmituje Turek to staram się oglądać fakty a nie pierdoły. Znaczy to tyle, że oglądam początek wyścigu (start) i czasami wyścigi w szatni bo bywa że ktoś koła nie dokręci... Póżniej wystarczy przelecieć wzrokiem tytuły wiadomości dzielących pasję i ... wszystko jasne. Studio, o którym wspomniałeś kojarzy mi się jakoś jak (bez urazy) "Piątek z Pankracym" i po prostu szkoda mi na to czasu obojętnie jaka jest aktualnie pogoda. Życie piękne jest, to po co je psuć?

avatar
silvestre1

20.07.2018 19:21

0

@11. nacisnąłem guzik bo ciekaw byłem komentarzy... masz rację RK i jego fani mają coraz więcej przeciwników. Kiedyś próbowałem zrozumieć wypowiedzi Kubicy, ale mi przeszło jak powiedział do mikrofonu coś o Polsce, błocie i jaki on jest wielki. Teraz miłośnicy firmy Onet lecą za każdym fake newsem jak ćmy do światła, ale co począć? Każdy, kto przegoni Kubicę jest wrogiem narodu. To hasło rodem ze sztandarów PZPR. P.S. Jest rok 2018 - Kubica powiedział, że mógł odmówić udziału w feralnym rajdzie... To ile lat ta szczerość w nim dojrzewała i co przez te lata zrobił ?

avatar
silvestre1

20.07.2018 18:50

0

Czyli Williams FW41 to ostatnie "dziecko" Claire w F1. Teraz niech się skupi na macierzyństwie, a kto wie - może po latach jakiś młody Williams zechce być kontynuatorem tradycji dziadka. Życzę powodzenia.

avatar
silvestre1

07.07.2018 20:59

0

Wszędzie, gdzie pojawia się Martin Whitmarsh klęska jest tylko kwestią czasu. Celebryta wypiął się na Mc Mercedes z jakiego (czyjego) powodu? Niestety McLaren po raz kolejny ugrzązł w sieci księgowego a efekty są takie jak widać. Boulier ratował kiedyś Lotusa i co? Kto stał za jego plecami? Zgadujcie... Whitmarsh nie potrafi nic. To destrukcja w najgorszej postaci ,bo niestety ma władzę i wątpię czy jego politykę rozpierduchy od środka popierał Ecclestone - w końcu założyciel F1. Fakty, zawsze fakty a nie domysły świadczą o dokonaniach ludzi. Boulier i jego dokonania zasługują na szacunek. Jeśli ktoś ma inne zdanie, niech je poprze dowodami a nie pierdzieli o bulionie.

avatar
silvestre1

01.07.2018 19:40

0

Zdaje się, że Verstappen został gwiazdą tego wyścigu. Oczywiście fakt, że dojechał na prowadzeniu (przez nikogo niepokojony) bo dostał prezent od Mercedesa jakoś jego fani zignorowali. Ferrari z zawsze bojowo nastawionym Kimim R. i zapłakanym wiecznym dzidziusiem Sebastianem V. zachowali się przyzwoicie i po prostu dojechali do mety. Pozostali biorący udział w tym "szaleńczym wyścigu" na koniec mieli okrążenie straty, co jest dla mnie dowodem tylko na spotkanie ligi pierwszej i okręgowej w tym meczu. Jeśli zaś mowa o gwiazdach, to niewątpliwie ogromnym sukcesem może pochwalić się Hass, za sprawą swoich kierowców i dla nich wielkie brawa. Niestety, wszystko co warte oglądania w F1 zaczyna się od pozycji siódmej. Oczywiście to tylko moje zdanie, bo komentatorzy i cały przekaz skupiony jest zawsze na czołówce, a tam jak zwykle... zmiana kół i awaria silnika... emocje... emocje...emocje...

avatar
silvestre1

20.06.2018 21:53

0

Życzę mu powodzenia w Indy. Ma 36 lat i szuka miejsc, gdzie ludzie się ścigają autentycznie bez sekundowych wymian kół, DRS- ów i innych upiększaczy pod publiczkę. Od dawna widać że F1 to ciasny gorset przepisów nad którym organizatorzy przestają panować. Alonso to hiszpański temperament a nie niemiecki ordnung i dostarcza kibicom emocji na miarę swoich możliwości a te, jak widać ma jeszcze ogromne.

avatar
silvestre1

11.06.2018 17:47

0

@9. Rękawiczka Michaelowi była niezbędna do pozycjonowania pampersa.

avatar
silvestre1

08.06.2018 21:41

0

Podczas eliminacji, a tym bardziej podczas wyścigu w dowolnym miejscu na ekranie telewizora powinna być zamieszczona informacja w formie licznika : ile pozostało czasu do następnego wywiadu z zawodnikami w kolorze zielonym - zwykłe ble ble, żółtym - awaria i omówienie błędów mechaników oraz czerwonym - incydent wyścigowy i koniecznie wskazać sprawcę i maksymalny wymiar kary. Mydlarnia Liberty jeszcze nie raz pokaże że ma rację, bo kibice po prostu nie potrafią oglądać wyścigów samochodowych. Kibiców trzeba informować o wszystkim na bieżąco i nie ma znaczenia, że widzieli co innego. Komentatorzy wiedzą lepiej...w końcu kto im płaci?

avatar
silvestre1

06.04.2018 20:16

0

FIA niepotrzebnie (jak zwykle) podbija koszty i na siłę chce uatrakcyjnić tą zabawę. Niejaki B. Ecclestone, jeden z jej twórców i włodarz nie musiał robić nic a ludzie ścigali się, bo chcieli być sławni i wielcy. Ale uwaga! To kierowcy byli motorem F1 i ich nazwiska wszyscy znają i wspominają a nie jakieś wydumane bezosobowe technologie. Najwięcej szkód w dzisiejszych wyścigach narobił team Red Bulla z niejakim panem H. M. (kasa), Ch. H. (tłumacz zachowania zawodników i nerwowe nóżki), A. N. (zwany boskim) i ich kierowcy - bezbarwni i uwikłani w afery mimo zdobytych tytułów. Ich nazwiska niektórzy pamiętają, tylko co mogą o nich powiedzieć, jakie fakty z ich kariery zapamiętali (spektakularne wyprzedzanie w strefie DRS albo nie chcę 21)? Niestety cały czar sportu prysł jak mydlana bańka wraz z nastaniem ery urzędników. F1 stało się mydlarnią z produktami na sprzedaż. Teraz, jedyny dla nich ratunek, to 19 wyścigów w deszczu i finałowy na suchej nawierzchni.

avatar
silvestre1

27.03.2018 23:34

0

Williams z Kubicą czy bez to i tak bankrut. Szkoda bo Frank i jego pomysły dawały jakąś stabilizację, ale niestety to już historia. Massa jaki był, taki był ale nie miał powodu by kłamać i jego opinia o stanie finansów teamu jest prawdziwa. Teraz to walka o przetrwanie a nie o punkty i nie ma się co oszukiwać.

Przejdź do wpisu Rozczarowanie w Williamsie

avatar
silvestre1

16.02.2018 19:04

0

Liberty Media to lipa. Polityczna poprawność nie wie nic o sporcie ale wszystko o produkcie do sprzedania. To jest cała nowość w F1, reszta to statystyka.

avatar
silvestre1

12.02.2018 18:13

0

Panie z wąsami... ta spalinowa formuła przeżyje waszą polityczną poprawność i głupotę z tym związaną. Fani sportów motorowych zawsze mieli jakąś alternatywę. Formuła E zabrała wam widzów, bo tam są emocje. Sami kierowcy szukają adrenaliny w innych seriach, co dla mnie jest dowodem na to, że w F1 jej po prostu nie ma. Jest Pan nowym właścicielem serii, gdzie mistrza wyłania się przed sezonem wyścigowym to teraz niech Pan z tego zrobi "wydarzenie sportowe"...

avatar
silvestre1

05.12.2017 17:52

0

Kwalifikacje Budkowskiego zweryfikował Todt i do niego idżcie na skargę. Ostatecznie Renault to całkiem przyjemna firma z adresem w pobliżu Paryża....

avatar
silvestre1

02.12.2017 23:26

0

Świetna data do rozpoczęcia pracy - 1 kwietnia... Trzy miesiące wypowiedzenia z zamianą na sześć z powodu szwajcarskiego prawa pracy, no to co on tam robił? Jakie zna tajemnice? Gdzie jest tylne wejście do FIA bo główne wszyscy znają? Może wie jak otworzyć drzwi do kibla bez karty, bo wątpliwa jest jego wiedza o technice stosowanej w F1. Gdyby faktycznie znał jakąkolwiek tajemnicę obojętnie którego teamu nikt nawet by nie pomyślał o jego zatrudnieniu, bo prawnicy by ich zjedli na surowo. To biznes oparty na pieniądzu a takie newsy bliższe są pudelkom niż poważnym wydawnictwom niestety. Polak inżynier w zachodnich krajach to dla mnie żaden prestiż bo jeśli nawet dzisiaj jest na pierwszej stronie pudelka, to jutro nikt o nim nie będzie pamiętał bo po prostu niczego nie dokona.

avatar
silvestre1

19.11.2017 13:07

0

"Nie znam drugiego takiego szczęściarza. Duńczyk: Drugim był mój brat, tylko się utopił, jak miał 3 lata..." Vabank

avatar
silvestre1

18.11.2017 20:02

0

Trudno nie zgodzić się ze stanowiskiem Ferrari. Mercedes był przygotowany do produkcji tego badziewia a pozostali nie. Red Bull wojował z Renaultem i właściwie wyszedł na swoje. Historię Hondy wszyscy znają. Są jeszcze jacyś producenci? Nie ma. To o co ta awantura? Może nareszcie Raikkonen pozbędzie się kompleksu "drugiego", do padoku wróci wino a Briatore kupi różowe okulary. Czego boi się Horner, że przegra z Ferrari? No to co?

avatar
silvestre1

12.11.2017 15:31

0

Hamilton zrobił to coś, co kiedyś robili Wielcy i co jest nie do udowodnienia. Drobny dzwonek w eliminacjach, skrucha za popełniony błąd i w rezultacie start z końca. Wielkie brawa i szacunek... choć nie do końca. Zespół nie musi się nim zajmować, więc cała para w Bottasa - niech się ściga z Ferrari tak jak potrafi - Hamilton tylko kibicuje. Brawo. Natomiast finanse i smrodek powstały to coś innego i wcale mnie nie dziwi brak podzielności uwagi Levisa. Kiedyś po pijaku rozbił Zondę i sprawa przyschła, teraz brytyjski wymiar sprawiedliwości jest mocno zmartwiony... no bo w końcu Mistrz ale 3 mln funtów w bieliżniarce to roztargnienie? Nie jestem zbyt bogaty, ale dekoder Elewen wyślę mu za kraty - co tam że przekaz po polsku, ktoś mu przetłumaczy... i sidol dodam - to do czyszczenia tylko oryginalnych trofeów z McLarena.

avatar
silvestre1

12.11.2017 09:53

0

@36. Raikkonen to jeżdżący syndrom drugiego.

avatar
silvestre1

10.11.2017 18:51

0

Kempa i jego zegar... oni już śpią. Czas zimowy....

avatar
silvestre1

10.11.2017 18:33

0

Jak ktoś chce uderzyć psa, to kij zawsze znajdzie. Wiadra pomyj wylane na Massę na tym (i innych polskich) portalach sprowadza się do jednego zdania: Jak on śmie blokować drogę do kariery Roberta Kubicy? No to już nie blokuje.... i co? Teraz trzeba szukać innego brzydala - no to szukajcie! A tymczasem fakty są bardzo prozaiczne i oczywiste. Massa ten sezon ma "w plecy" tak jak niegdyś Raikkonen w Lotusie. Pieniądze za nadstawianie karku w tej karuzeli to podstawa egzystencji kierowcy. Jak ktoś pisze, że Kubica pojedzie za złotówkę żeby tylko pojechać to jest idiotą albo kretynem i na to rady nie ma ani lekarstwa. Pan Kubica zatrudniony niegdyś w formule1 szukał ciekawszego zajęcia, to znalazł. Z jakim skutkiem? Było widać. I co teraz? Massa blokuje Kubicy drogę do kariery! Ile lat ? Dwa, trzy , pięć, piętnaście, może siedemnaście - kto da więcej?

avatar
silvestre1

10.11.2017 18:00

0

Carey "odkrywca" zapomniał że Fenicjanie wymyślili pieniądze a Ecclestone pokazał światu jak zabawiać snobów za ich własne pieniądze w porcie Monte Carlo. Pomysły niskobudżetowe to nawiązanie do wyścigów HRT, Manora, Saubera czy Williamsa. Niestety, ten pseudo sport oparty jest tylko i wyłącznie na pieniądzu i to nie koniecznie legalnym. Konkurencja? Jaka konkurencja? Biznes zacumowany w porcie, na jachcie wielkości Pałacu Buckingham przy obiedzie chce słyszeć ryk bestii a nie pierdzenie staruszka. Tak, tak Panie Carey " 21 Centry Fox" to fikcja a tu "lecimy na żywo" - to nie takie klimaty.

avatar
silvestre1

03.11.2017 20:27

0

E... tam! Pierdoły o kosmosie to były w gwiezdnych wojnach.... Tu jest Ziemia i wyścigi na asfalcie. FIA i obecna firma "Liberty..." kombinują jak mogą jak zachęcić ludzi do oglądania nudnych zawodów pod szumną nazwą F1. Ściema techniczna już nie działa - takie jest zdanie Hornera. Boski Newey od aerodynamiki chyba podziękował raz na zawsze od kiedy samochody drogowe jeżdżą szybciej między światłami od "bolidu" na prostej startowej. Mercedes straszył, że odejdzie - ktoś "przysnął" - i nie odszedł. Tylko kibiców jakoś nie przybyło a wręcz ubyło w latach hegemonii niemieckiej Mercedesa a wcześniej bratniego Red Bulla. Teraz Ferrari stroi fochy. I co, zabiorą zabawki ? Wątpliwe, bo to znaczy to co znaczy... koniec wyścigu.

avatar
silvestre1

29.10.2017 19:56

0

"Formuła 1 to ja Bernie Ecclestone". Tom Bower. Tytuł mówi sam za siebie, 368 stron czyta się jak niezły kryminał. info dla @kempa007 (odrobione lekcje to nie wstyd) i innych głodnych wiedzy. Pozdrawiam. P.S. Gdyby Toto Wolff miał choćby 1% umiejętności Berniego to takiego słonia jak pomoc Ferrari schował by pod dywan bez mrugnięcia okiem. Ale sam przyznał, że król jest jeden, nadal żyje i zna te numery.

avatar
silvestre1

28.10.2017 13:47

0

Wszystko, co związane jest z ideą V6 na torach F1 jest mocno przepłacone i jeszcze mocniej naciągane. Na torach króluje nuda a FIA nadal brnie w kosmiczne technologie rodem z polskiego PGR-u. Wydali wszystkie pieniądze świata, Tilke wybudował tory bez granic a to i tak nie rośnie. Tu trzeba zatrudnić sobowtórów "ojców założycieli" (imiona i nazwiska są powszechnie znane), pozwolić ścigać się kierowcom ( np.Max V) ograniczyć do minimum rolę FIA (Jean Todt z małzonką) i zakazać mieszania się urzędników do konstrukcji bolidów. Oczywiście wszyscy o tym wiedzą, tylko kto pociągnie za cyngiel?

avatar
silvestre1

21.10.2017 22:55

0

Mercedes zapowiedział że rozważa, no to teraz czekam na rozważania pozostałych. Pewnie kres rozwoju osiągnęli i pozostali, tylko czy mają szanse na dogonienie niemieckiej technologii i niemieckiego temperamentu? Osobiście wątpię aby Mercedes zrezygnował z wygrywania i kombinował w jakiejś abstrakcji. Bardziej to podpucha dla konkurencji, żeby było o czym gadać. Pózniej będzie porównanie zapowiedzi z przepisami i takie tam "rewelacje", potem prezentacje i ... porównanie 2018/2017. Jak zwykle, największe różnice będą w kolorach bolidów.

avatar
silvestre1

16.10.2017 19:15

0

@37. Turek sprzedaje transmisje. Kempa podaje kod do darmowego oglądania GP. Który z polskich redaktorów sportowych ma akredytację na cały sezon wyścigowy? Co roku przed sezonem są pytania gdzie będą transmisje i dla czego tak drogo? Czy Kubica zapełni stadiony, jeśli tak to które? Pierwsza nagroda za udział w jakimś tam quizie (na tym i innych portalach) to czapeczka albo plecak - weż udział- wyróżnisz się z tłumu. Tobie i tobie podobnym Kubica potrzebny jest do marketingu a nie do sportu. Za wszelką cenę chcesz zobaczyć coś o czym większość wie, że to lipa. Życzę miłego oglądania. A pieniądze są potrzebne, najbardziej Kubicy, bez nich jest tylko tym co podał urzędnikowi wyrabiając dowód osobisty. Co do darmowych testów , to faktycznie trafił bingo....

avatar
silvestre1

14.10.2017 21:54

0

@35. elin. Massa jest jeden w "swoim rodzaju" i tu się zgadzam. Tylko czy decyzje podejmuje sam, czy z zespołem? Czy propozycje Williamsa nie przeważyły o kontynuacji kariery w roli kierowcy? Mógł zrezygnować w zeszłym roku, teraz może i co? Pójdzie na "obierak" skrobać kartofle? Ja uważam, że Oni (kierowcy i ich pracodawcy) łamali, łamią i będą łamać konwenanse bo to ich natura. Mnie pozostaje ocena słuszności decyzji 12 czy 21. Co roku wygasają kontrakty, podpisywane są nowe a... karawana idzie dalej. Skoro trudno o obiektywną ocenę, to może czas oceni kontrowersyjne wybory... na przykład Massa vs Kubica... (z szacunkiem dla obu). Pozdtrawiam.

avatar
silvestre1

14.10.2017 20:42

0

@28.Vendeur. Sensu nie ma kopać się z koniem. Mój cały szacunek dla tego kierowcy prysł w momencie gdy próbował startów w rajdach ( oczywiście jako rekonwalescent). Po każdej próbie zakończonej miłym dla oka dzwonem dowodził że to polskie błoto jest winne a on jest ponadczasowy international. Udzielił przy tym kilka ciekawych wywiadów które nadal krążą w sieci (ogromnie pouczające). Niech to będzie tylko moją opinią. Dla tego, bez sensu jest przywoływanie historii wyścigowej Kubicy i wypisywanie bredni o czynnym zawodniku jakim jest Massa. Prawie każdy kierowca w F1 wygrywał z mistrzami świata, często nieświadomie a rokrocznie zatrudnionych jest około 30. Itd. itp. Pisać można, tylko po co? Wrócę do pieniędzy, bo to jest jakiś argument jak myślę. Jeżeli jest sponsor i widzi biznes w promowaniu Kubicy, to jego wola. Ja nie zgadzam się na pompowanie tego gościa z mojej kasy, osobiście wolę Małysza... I na odchodne... F1 to sport oparty na globalnym biznesie i nie trzeba być szczególnie lotnym, żeby nie dostrzec na widowni ludzi decydujących o losach świata. Niejaki Ecclestone wśród nich jest partnerem, człowiekiem wiarygodnym (G.G.?) w sprawach wizerunku, mediów, organizacyjnych, personalnych, słowem wszędzie tam gdzie rozmowy wykraczają poza ramy naszej ( kibiców) świadomości. Ile On ma lat? Rocznik 1930, policz sam... Vendeur- biografia tego gościa powinna być twoja pierwszą czytanką, uniknąłbyś kardynalnych błędów w ocenie materii której mienisz się fanem. I... nigdy nie pluj pod wiatr...

avatar
silvestre1

14.10.2017 19:03

0

@29. Dobre pytanie. Otóż w Kanadzie miał spektakularny wypadek i od tego czasu FIA podaje ten fakt jako dowód, że jest to sport ekstremalny i jednocześnie bezpieczny. Poza tym w swoim poście wymieniłeś pozostałe sukcesy wspomnianego.

avatar
silvestre1

14.10.2017 09:56

0

@23. Reprezentujesz stronę zakłamanych hipokrytów a to boli. Wzrasta wtedy chęć obrzucania inwektywami ludzi o innych poglądach i to jest dowód na brak wiedzy bądż celowe naginanie faktów wbrew prawdzie. Naucz się czegoś i bądż w tym dobry, idż choćby w termin do szewca ... A następnym razem, gdy przyjdzie ci ochota oceniania mojej głupoty, przyjrzyj się swojej. "Massa wyników im nie zapewni, Robert jak najbardziej" Skoro tak twierdzisz ,to podaj fakty a nie pierdoły zaczerpnięte z fakenews.

avatar
silvestre1

13.10.2017 19:01

0

Pieniądze. RK ma, czy nie ma ? Nie ma i guzik ze ścigania. Ecclestone mu nie da ani nie pożyczy, lalunia ostrzy pazurki na łatwą kasę od polskich podatników... Lotos ma z nim "rajdowe doświadczenia" czyli pozostali tylko PRAWDZIWI KIBICE. Powodzenia panowie i panie...

avatar
silvestre1

02.10.2017 17:38

0

Wszystkiego dobrego z okazji urodzin Max! ..................i wszystko jasne.........

avatar
silvestre1

01.10.2017 18:33

0

Przewagę w mistrzostwach to wg FIA powiększa Mercedes, Williams znajduje się na 5 (piątym) miejscu ze stratą 438 punktów. A może tu chodzi o jakieś inne mistrzostwa?

avatar
silvestre1

01.10.2017 11:29

0

Ale jazda... Hamilton spokojnie odjeżdża Vettelowi w punktacji a ten znowu na złość babci odmroził sobie uszy...

avatar
silvestre1

27.09.2017 17:59

0

@10. Podobno ta marka od dawna jest sowiecka... a co do gościa, to jakoś nikt nie pisał wcześniej o jego zasługach - może wtedy byłem chory? Jeśli to prawda to stracił niezłą fuchę a przytulanie toksycznych w F1 jest raczej zabronione. z

avatar
silvestre1

27.09.2017 17:34

0

@22. No właśnie. Zgadzam się, tylko drobna dygresja apropo puszek. Oni akurat mają hektolitry mamony tylko "boski" Newey ich opuścił i niepotrzebnie zadarli z Renault (moja opinia). Niestety, od kiedy bawią się w F1 mam zgagę i niesmak jakbym się napił starego piwa. Zresztą Webber coś tam napisał i chyba jego opinie są dość trafne...

avatar
silvestre1

26.09.2017 22:04

0

@16. Przeważnie wiem co piszę i staram się nie naginać faktów do "jedynie słusznej" ideologii. Rzeczywiście rodzina sir Franka Williamsa pod mostem nie zamieszka bo tytuł szlachecki to nobilitacja, tylko problem w tym, że F1 to goła kasa bez tytułów... Lista wygrywających zawody to raptem 3 (słownie: trzy) teamy z nieograniczonymi funduszami a reszta robi za statystów ku uciesze gawiedzi. Wymień jedną prywatną stajnię która dzisiaj odnosi sukcesy w F1. Jest jeden wyjątek pt. Haas któremu dali "wejście smoka" a teraz jest "równaj w prawo" i koniec zabawy. Plują ludzie na Ecclestona bo zapomnieli albo nie chcą pamiętać jego autorskiego pomysłu na F1. Za jego rządów kibice bili się o bilety, teraz jest problem ze sprzedażą.

avatar
silvestre1

26.09.2017 00:15

0

Szkoda mi teamu sir Williamsa bo ma ogromne zasługi w tej wyścigowej karuzeli ale szczęście ich opuściło. Prawdopodobnie dzięki zasługom i wsparciu przychylnych osób możemy ich jeszcze oglądać bo byli (a może nadal są) bankrutami. W zeszłym roku Frank Williams przyjeżdżał na gp, niestety dopadła go choroba i ... No właśnie - brak kierowców z pieniędzmi i doświadczeniem. Massa nie musiał się zgodzić na ten kontrakt bo pogodził się z myślą zakończenia kariery jednak został i jeżdzi. Jeśli sytuacja się powtórzy, to czy Claire zdoła go namówić na przyszły sezon ? A jeśli nie, to czy RK zgodzi się jeżdzić charytatywnie? Interesujący jest wątek Rosberga w roli "menegera" Kubicy i akurat na linii Mercedes - Williams... Będzie lepiej jak zatrudnią młodego ze sponsorem to choć trochę zabezpieczą przyszłość.

avatar
silvestre1

23.09.2017 18:51

0

Przecież obecnie tzw. "taktyka " to nic innego jak analiza strategii i możliwości konkurencji. Praktycznie cała stawka czyli wszystkie teamy dysponują kierowcami z super licencją, inaczej - same orły. Ponieważ ideologia "bezpieczeństwo ponad wszystko" wyzwoliła tą formułę ze ścigania zawodników na torze to mamy wyścig urzędników bardziej lub mniej związanych ze sportem. Ci ludzie mają problem z zawiązaniem własnych butów ale mają władzę i w myśl ich postanowień realizuje się polityczna poprawność. Niestety Ecclestone - "człowiek orkiestra" tej formuły i jego idea idą w zapomnienie ale ja pamiętam wyścigi, pamiętam zawodników, znam ich życiorysy , itd... jedni wiedzą więcej, inni mniej ale to jest forum wymiany swoich odczuć i emocji. Obecnie "widowisko''znaczy coś innego od tych które pamiętam... I co Wy na to?

avatar
silvestre1

13.09.2017 19:57

0

Pieniądze są wszędzie, i nie tylko wygrani zarabiają. Dobrym przykładem może być niejaki RK i ...ten portal... Zamieszanie u Hondy i Mc Larena, in plus, czy minus to i tak na plus w budżecie Hondy bo jest jednostką napędową (jeszcze) tego mariażu. Teraz jednostką napędową tego portalu jest RK, który podobno jest "największym przegranym" w połowie sezonu wyścigowego F1 2017, w którym w ogóle nie bierze udziału, natomiast niejaki kempa poczuł wiatr w żaglach bo ruszyły mu statystyki... f1.dziel-pasje.pl to świetna nazwa, tylko niech naczelny poda rząd wielkości podziału w dowolnej skali i czego te podziały dotyczą, bo domyślnie chodzi o pieniądze- jak zwykle. Jak zwykle w F1- dla jasności uprzedzając pytania osób postronnych, przypadkowych a nie prawdziwych fanów.

avatar
silvestre1

07.09.2017 19:52

0

Dziadku Todt, przecież sam decyzjami swoimi i małżonki rozwaliłeś F1 od środka za srebrniki zielonych... Pod pretekstem pseudo ekologii i kosmicznych technologii wymazaliście z tej dyscypliny słowo kluczowe: "wyścig". Jedynie pogoda została nieprzewidywalna i na szczęście zmienną jest na przekór poprawności jedynie słusznej polityki FIA . Tu, nawet zatrudnienie nastoletnich kierowców żywcem oderwanych od PS-ów i X-boxów nie zmieni waszego zamiłowania do procesji, pochwał "strategii doboru i wymiany kół" i temu podobnych atrakcji. I jeszcze coś... Alonso, kierowca "waszej" serii pojechał w stanach... czy macie dane ile osób to oglądało?

avatar
silvestre1

07.09.2017 19:04

0

" polskich kibiców czeka bardzo ciekawy i pełen emocji okres oczekiwania"... Czyli: "Ja Brzoza, ja Brzoza, Grab, jak mnie słyszysz?" ... i tyle w temacie.

avatar
silvestre1

29.08.2017 18:31

0

"Ostra krytyka"... też coś. W/g mnie to zwykłe sypanie piasku w tryby. Polecał bym mu wizytę u okulisty a nie gadanie o tym co widział czterolatek.

avatar
silvestre1

04.06.2017 11:11

0

F1 to śnieżna kula która rośnie, mnoży problemy, jest coraz droższa, większa i na sto procent kiedyś pęknie. Jest tylko pytanie - kiedy? Jak ktoś mi mówi, że w Monaco wyprzedzanie jest niemożliwe, bo z torem jest coś nie tak to to jest wyścig czy ekspresowa prezentacja bolidów? Jestem z tych, którzy pamiętają wyścigi, mam zapisy na taśmach i płytach i czasami je oglądam. Niestety myśl przewodnia Ecclestone o zachowaniu formuły wyścigowej została zakrzyczana przez pseudo ekologów i polityczną poprawność. Szczęśliwie wyścigi można oglądać za oceanem, tylko czy o to chodzi?

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu