komentarze
  • 59. barteks3
    • 2007-08-27 01:17:09
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Przed GP Węgier szacowałem punktację zawodników BMW na koniec sezonu następująco: Nick: 60 pkt, Robert 50 pkt... teraz musze to troche zweryfikowac: utrzymuje prognoze dla Nicka bez zmian, natomiast Roberta stać na max. 45 pkt.

  • 60. bigspider
    • 2007-08-27 02:14:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Disi - moim zdaniem były gorsze wyścigi. Pamiętasz niefortunną strategię "uzbrojenia" bolid Roberta w opony na suchą nawierzchnię kiedy jeszcze było mokro?
    POWIEM TAK! Po dzisiejszym wyścigu na pewno nie zawiodłem się na Robercie. Zawiodłem się za to na wielu komentujących, którzy swoim uporczywym narzekaniem nie potrafią docenić tego co wcześniej było dobre, patrzą tylko przez pryzmat dzisiejszej porażki i nie mają za grosz wyrozumiałości! Idę spać. Dobranoc!

  • 61. vacheron
    • 2007-08-27 08:00:40
    • *.50.30.146

    Tu nie którzy piszą głupoty o Kubicy, BMW, czy Nicku.
    Kubica jechał nawet szybko, bo oddalał się od Nicka, ale auta BMW jeszcze nie mają tyle mocy aby rwać się do przodu. Tego przyspieszenie możemy oczekiwać w przyszłym sezonie. Kubica za każdym razem w PITSTOPACH stał za długo o około 1 sekunde a tor w Turcji jest za długi aby marnować czas w postoju straty są nie do odrobienia dla BMW. Powini mieć podobnie zatankowane bolidy tylko drobne zmiany ustawieniu i w kołach i czas postoju w pitstopie do 7 sekund na GP Turcji.

  • 62. TomaszQ34
    • 2007-08-27 08:14:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jak zwykle Robert testował bolid pod Heidfelda i sam miał fatalną taktykę i specialnie był trzymany w boksie żeby wyjechać za szkopem [znowu te szkopy faworyzuja szkopa-

  • 63. Peti
    • 2007-08-27 09:22:14
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wiesz co, Tomasz@34 jak masz pisać takie brednie to na onecie a nie tutaj. Zastanów się.

  • 64. jan5
    • 2007-08-27 09:58:44
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Jazda w trzecim teamie do czegos zobowiązuje. Kubica miał bodajże 9 najszybszy czas. Mówicie ze wyscig nie wyszedł i trudno, ale będzie gorzej jak robert trafi z krytykowanego bmw do toro rosso albo będzie znów testerem.

  • 65. walerus
    • 2007-08-27 10:10:02
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ja wierzę, że Robert ma zadanie do wykonania - to zadanie nazywa się 1.08 i sezon 2008 - on już szlifuje swój diamencik - ale żeby jeździł tak jak kiedyś....;-)

  • 66. Ajek
    • 2007-08-27 12:05:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    piszecie, że Robert jeździł agresywniej w 2007r. Może prawda, ale trzeba wziąć pod uwagę 2 sprawy: 1. Zmienił się opony z Michelinków na Bridgestony co zaowocowało trudnym dla Roberta przestawieniem oraz tym, że generalnie nie da się jeździć agresywnie - wszyscy, nie tylko Robert jeżdżą inaczej bo muszą "szanować" opony. 2. Robert jest w innej sytuacji niż przed rokiem - przedtem był zdeterminowany pokazać swoje możliwości, teraz jeździ rozważniej szukając punktów i myślę, że ma jednak ograniczenia i dyspozycje w BMW. Natomiast Mario ( tak mi przyszło ostatnio do głowy ) nie chce by Robert za szybko rozwinął skrzydła, bo wtedy prędzej będzie miał możliwości wyfrunięcia z firmy, dlatego być może nieznacznie różnymi małowyrazistymi dla niepoznaki decyzjami trzyma go w cuglach.

  • 67. maciotacio
    • 2007-08-27 12:26:58
    • *.zamosc.mm.pl

    Szkoda troche słabego występu Roberta- ale tak juz czasami bywa ze ma się słabszy dzień..... Odbiegając troche od tematu to nie wiecie może kto będzie testował dla BMW na Monzie ???

  • 68. zet_usun
    • 2007-08-27 12:28:13
    • *.177.161.100

    vacheron - jestem podobnego zdania. Taktyka powinna być taka sama dla RK i NH z różnicą paru kg paliwa aby mogli z różnicą 1 okr. zjeżdżać do pitstopu i RK stałby na pudle a NH byłby 5. Nikt z najlepszych teamów nie stosuje takiej taktyki jaką zastosowano dla RK, więc nie mam pojęcia skąd taki pomysł przyszedł do głowy BMW. Chyba faktycznie to jest jeszcze młody zespół, który popełnia książkowe błędy!!! Szkoda tylko że to dotyczy RK. Tylko dzięki temu że taktyka jest podobna dla obydwu kierowców tego samego teamu mamy takie sytuacje jak wczoraj że pierwsze 2 miejsca to Ferrari.

  • 69. barteks3
    • 2007-08-27 14:47:17
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Na stronie itv-f1 jest ciekawe wytłumaczenie porażki kubicy...

  • 70. walerus
    • 2007-08-27 15:32:58
    • *.klingspor.pl

    Zgadza się zet - czołowe teamy leją benzyny na 1 kółko różnicy a BMW na 3 - a w innych wyścigach na 2 kółka różnicy - to jest ewidentne faworyzowanie i testowaie jednego z kierowców. Tu kółko miało 1,30 min - więdc 3 kółka to bardzo dużo......;-/

  • 71. pyma
    • 2007-08-27 15:56:48
    • *.welnowiec.net

    barteks3 - świetny tekst z itv, kubica jak owieczka w rzeźni BMW lol

  • 72. gerber
    • 2007-08-27 18:08:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    RK przegrał z dwóch oczywistych powodów: 1. zła taktyka zespołu dotycząca tankowania, 2. źle ustawiony bolid, przez zmianę ustawień podczas kwalifikacji. Gdyby miał stabilny samochód z taką ilością paliwa mógłby być lepszy w kwalifikacjach od McLarenów i Ferrari. Nie jestem specjalistą, wydaje mi się że, przy wyjściach z zakrętów, Kubica musiał kontrować i przy tym tracił prędkość. Szkoda, że tu nie wypowiadają się specjaliści, którzy biorą udział w wyścigach...

  • 73. Tanis
    • 2007-08-27 18:25:40
    • *.153.241.203

    Dopiero dzisiaj dostałem się do komputera więc dopiero dzisiaj moje spostrzeżenia. Sądzę, że na ostateczny wynik wpływ miało co najmniej dwie przyczyny. Ale przed tym mała dygresja. Pamiętacie ile tutaj było pisania o tankowaniu Roberta "po korek" o tym, że Nick jest tankowany mniej przez co ma większe szanse zajmować wyższe miejsca w wyścigu ? Otóż w niedzielę wyszło, że nie zawsze dobrym jest tankowanie małą ilością paliwa. Strategia rzeczywiście wydaje się być niezbyt trafiona, lecz BMW czując się w miarę pewnie próbuje różnych taktyk i tym razem mniej paliwa miał Robert, niewątpliwie miało to wpływ na miejsca po poszczególnych pit stopach. Zwróćmy jednak uwagę na fakt, że Robert nie mógł nawiązać walki ani po pierwszym pit stopie z Kovalainenem, ani po drugim z N.Rosbergiem. Szczególnie w tym drugim przypadku jest to zaskakujące. Strata była minimalna, opony dobrze rozgrzane, paliwa niezbyt dużo, a jednak nic z tego. Wydaje się, że drugim czynnikiem decydującym jednak, była trzeba to powiedzieć otwarcie niezbyt dobra jazda Roberta. Tempo przejazdu poszczególnych okrążeń było zbyt niskie. Bolidy Nica i Roberta były przygotowane podobnie, czas postoju w pit stopach (dwóch) Heidfeld miał tylko o 0,75s krótszy, a jednak strata Roberta do Nicka to aż 17,1s co na jedno okrążenie daje 0,29s - po prostu wczoraj Robert jechał zbyt wolno - nie był to jego dzień, zgadzam się z tymi co pisali, że końcowy rezultat Roberta jest sumą nie najlepszej taktyki i nie najlepszej formy Roberta. Co do następnych wyścigów to typował bym ostrożnie. Wcale nie musi być tak optymistyczne na SPA i MONZY jak zakładają niektórzy. Pisałem już wcześniej, że czekam na to czy Robert pokaże w ostatnich sześciu wyścigach "lwi pazur" - niestety pojechał poniżej swoich możliwości i niczego nie pokazał tym razem. Mam nadzieję, że podziała to na niego motywująco i następny wyścig będzie dużo lepszy.

  • 74. barteks3
    • 2007-08-27 18:41:06
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Dzisiaj mój bolid źle się prowadził. Już wczoraj, w trzeciej fazie kwalifikacji było mało przyczepności. Sam balans był nawet dobry, ale traciłem czas wszędzie, ponieważ za bardzo ślizgały się koła. W tej sytuacji taktyka pit stopów mi nie pomogła, ale problemem było również moje tempo w wyścigu. Nawet przy ryzykownej strategii, gdyby dało się przed tankowaniem przejechać wystarczająco szybkie okrążenia, to najprawdopodobniej byłbym znacznie bardziej z przodu. Niestety po każdym pit stopie ktoś mnie wyprzedzał. Nie jestem ani rozczarowany, ani się nie cieszę. Czasami po prostu nie wychodzi. Nie udało się tym razem, to uda się następnym.

  • 75. barteks3
    • 2007-08-27 18:41:35
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Powyżej ciekawa wypowiedz z oficjalnej strony Kubicy.

  • 76. Marti
    • 2007-08-27 18:53:56
    • *.160.25.2

    Przed rozpoczęciem wyścigu Robert na gridzie udzielił wywiadu reporterowi stacji RTL. Powiedział w nim jasno, że on oraz zespół, dzięki tej strategii, spodziewali się lepszej pozycji startowej, przynajmniej czwartą. W wywiadzie, który znajduje sie na jednym z niemieckich portali, Wiili Rampf potwierdził słowa Kubicy. Rampf oznajmił, że ryzykowali, wybierając taką taktykę, jednak decyzja ta była wspólna. Wyjaśnił, że zespół nie wykonuje żadnych eksperymentów, tylko omawia je z kierowcami. Razem decydują też, który z kierowców otrzyma jaką stretegię. Powiedział również, że wybór takich "ryzykownych" strategii jest uzależniony od wyników podczas qualu (Q2 rzecz jasna). Rampf oświadczył również, że zespół może pozwolić sobie na takie kombinacje, gdyż pozwala mu na to sytuacja w mistrzostwach - trzecia, solidna pozycja. Twierdzi, że gdyby Robertowi udało się zakwalifikować w drugim rzędzie, to strategia ta by się sprawdziła.

  • 77. totalfun
    • 2007-08-27 19:15:05
    • *.nsm.pl

    Powiedzmy, że wyprzedziłby Hamiltona. Powiedzmy, że obroniłby swoją pozycję do 1-ego pt-stopu. I co dalej???
    Dalej byłoby identycznie jak było. Zbędne pieprzenie nad rozlanym mlekiem.

  • 78. qwert
    • 2007-08-27 19:54:43
    • *.ols.vectranet.pl

    Wg mnie, tak jak ktoś już wcześniej napisał, taktyka dla Kubicy miała drugorzędne znaczenie. Główną przyczyna wyniku była bardzo słaba dyspozycja Roberta, powiedziałbym najgorsza w tym sezonie. Taktyka przy jego lepszej jeździe pozwoliłaby na zajęcie 4-6 miejsca. Już na początku wyścigu Kubica powinien wyrobić sobie przewagę, pozwalającą utrzymać się mu przed Heidfeldem. Nie ma co sie oszukiwać Robert dał ciała i tyle. Teraz trzeba o tym zapomnieć i patrzeć z nadzieją w przyszłość. Ale na tym forum zawsze jest szukanie winnego, jak tylko Kubica słabiej pojedzie. Jak nie "szwabskie BMW nalało za dużo paliwa" to "szwabskie BMW nalało za mało paliwa". A BMW dla jaj zatrudnia u siebie przypadkowych ludzi z ulicy, żeby ci mogli pobawić się w strategów...

  • 79. mati_09
    • 2007-08-27 20:34:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    BMW najwyraźniej myślało że Robert będzi po kwalifikacjach na 2-4 pozycji i wtedy strategia by wypaliła ale że zauważyli że nawet przy lżejszym bolidzie McLaren i Ferrari są szybsze nie mogli już nic zmienić czekam na Monze bo to będzie wspaniały wyścig :)

  • 80. maciotacio
    • 2007-08-27 21:05:42
    • *.zamosc.mm.pl

    mati_09 ja myśle że na Monzie będzie podobnie jak w Turcji BMW ma jeszcze za słaby bolid i mimo że tor jest szybki i pasuje do BMW to będzie im ciężko walczyć z Ferrari i McLarenem.

  • 81. jaracz
    • 2007-08-27 22:05:09
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Kubica potrafi kończyć wyścig na wyższym miejscu niż Niemiec, ale liczby nie kłamią: BMW Sauber to jedyny zespół, w którym różnica punktowa między kierowcami jest tak duża - wynosi aż 18 punktów. Nawet jeśli nie policzy się wyścigu w USA, gdzie Kubica nie startował, a Heidfeld zdobył aż osiem punktów za drugie miejsce, to różnica dziesięciu punktów nadal jest największa w stawce."
    Źródło: Gazeta Wyborcza

  • 82. jaracz
    • 2007-08-27 22:07:45
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W Turcji problemem była nie tylko strategia, ale także szybkość Kubicy. Polak miał dopiero 11. czas najszybszego okrążenia, wyprzedził go nawet Jenson Button z Hondy, o której Kubica mówił ostatnio w Warszawie, że "jest gdzieś na szarym końcu".Źródło: Gazeta Wyborcza

  • 83. jaracz
    • 2007-08-27 22:08:49
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pajacowanie na Bemowie nie popłaca...

  • 84. barteks3
    • 2007-08-27 23:34:36
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    maciotacio: Nick będzie miał 2 dni testów na torze Monza: jutro i w środę a Robert tylko w czwartek.

  • 85. barteks3
    • 2007-08-27 23:38:55
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Aha i testy są 2x dziennie: 9:00-12:30 i 14:00-18:00 :)

  • 86. bigspider
    • 2007-08-28 02:48:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jakaś transmisja będzie?

  • 87. Cahir
    • 2007-08-28 10:18:56
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Czy polacy zawsze wyszystko musza krytykowac zanim coś dokładnie przemyślą.
    Taktyka BMW była całkiem dobra, bo ich czasy nie odstawały od ferrari i maca, zwłaszcza do maca tyle ile w poprzednich wyśigach. Haidfeldowi do alonso na mecie brakowalo 13s czyli ok 0,2s na okrążenie. Moim zdanie przy dobrej taktyce ta roznice mozna bylo zniwelowac. Kubica z lekkim bolidem mógł mu odjechać na te 8 - 10s przed tankowaniem i wtedy pewni eby go nie wyprzedzil po picie. Wcale nie dziwie sie podjęcia przez bmw decyzji o takiej taktyce, bez podejmowania ryzyka niczego nie zwojuja.
    Problem polega na tym, ze Robert po raz kolejny miał do dupy przygotowany bolid

  • 88. walerus
    • 2007-08-28 12:42:14
    • *.klingspor.pl

    w innym miejscu są komentarze o inżynierach BMW - Nick dostał inżyniera po Kubicy i sobie z tego korzysta a Robert dostał świeżego i to z Iranu... tak więc jak podczas całego sezonu - nie do końca ustawiony bolid + słabsza dyspozycja Kubicy = 8 miejsce w Turcji...

  • 89. barteks3
    • 2007-08-29 21:29:39
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    walerus: masz rację, ten inżynier Kubicy to jakiś niewypał! Nie wiem dlaczego oni go dalej trzymają :/


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo