Pierwszy dzień testów w Walencji już za nami. Tor został zamknięty dokładnie o godzinie 17:10. W sprzyjających warunkach atmosferycznych najszybszy czas okrążenia uzyskał powracający do formy po potężnym wypadku na Węgrzech w ubiegłym roku Felipe Massa.
Brazylijczyk pod koniec dnia wykręcił czas 1:12,574, wyprzedzając o przeszło 0,2 sekundy Pedro de la Rosę z BMW Sauber.Dzisiaj jednak największą uwagę fotoreporterów i kibiców przykuwał Michael Schumacher, który po południu zamienił się miejscem z Nico Rosbergiem. Siedmiokrotny mistrz świata nie zapomniał jak szybko jeździć bolidem F1. Już po paru okrążeniach Niemiec dysponował czasem, plasującym go w środku stawki. Ostatecznie po przejechaniu 40 kółek, zakończył dzień przed Nico Rosbergiem z wynikiem 1:12,947, co dało mu trzecie miejsce.
Gary Paffett, który rano próbował podjąć walkę o najlepszy czas z Felipe Massą ostatecznie sesję zakończył na piątym miejscu, przed Rubensem Barrichello, który był sprawcą jedynej w dzisiejszym dniu czerwonej flagi, po tym jak w FW32 posłuszeństwa najprawdopodobniej odmówił silnik Coswortha.
Robert Kubica rano wyjechał na tor nowym R30. Po całym dniu pracy na torze, czas Polaka- 1:15,000, wystarczył jedynie na zajęcie ostatniego, 8 miejsca. W ostatnich minutach sesji Kubicę wyprzedził Sebastien Buemi, który dzisiaj rano przejechał jedynie 10 okrążeń po czym musiał czekać w garażu aż jego mechanicy naprawią STR5. Pod koniec sesji wyjechał na tor i zdołał awansować w klasyfikacji.
Polak będzie miał szansę jutro poprawić swój czas, gdyż dopiero w środę przekaże kierownicę swojemu nowemu partnerowi, Witalij Pietrowowi. Większość stawki jutro nie zmieni się. Jedynie zespół McLaren rozpocznie testy z Lewisem Hamiltonem, a Mercedes będzie przez cały dzień pracował z Nico Rosbergiem.
01.02.2010 17:31
0
Felipe pokazał klasę i że z tego wypadku na Węgrzech już nie ma śladu
01.02.2010 17:32
0
Ech, żeby tak zespoły podały z jaką ilością paliwa jeździła. Teraz niestety różnica w zatankowaniu może powodować kolosalne różnice, więc za cholerę nie wiadomo, co oznacza ósme miejsce Roberta.
01.02.2010 17:32
0
Szczerze to liczyłem na troche więcej ze strony Renault. Testy testami niema jeszcze powodów do niepokoju ale mały zawód jest
01.02.2010 17:33
0
Czym wy sie przejmujecie? To tylko testy są...
01.02.2010 17:33
0
jutro będzie lepiej :)
01.02.2010 17:36
0
Dokładnie:) każdy ma zaplanowane co testuje:) a że wszyscy sana jednym torze to czasy sabardzo różne:)
01.02.2010 17:37
0
Czyżby Renault zaspało? W sumie lepiej być ostatnim, ale już jeździć, niż odpuszczać sobie te testy;). Sauber nadspodziewanie dobrze!
01.02.2010 17:37
0
Nie ma co ukrywac, strata jest i to pokazna, watpie, zeby Robert jezdzil caly dzien zalany pod korek, byc moze jezdzili z jakimis zastepczymi czesciami, a nowe dopiero beda, coz zobaczymy, na razie nie ma co panikowac, ale jak kolejne testy wypadna tak samo, to na pewno nie bedzie oznaczalo nic dobrego, nawet jak wszyscy beda gadali na okolo "testy to testy i jest super"
01.02.2010 17:37
0
hehe, tak to już jest że my kibice patrzymy na wyniki, i smutno nam się robi widząc renault na końcu stawki z 2,5s stratą. Ale Panowie, nie o to w testach chodzi, żeby robić nie wiadomo jakie wyniki... myślę że jutro Robson będzie szybszy, będzie po prostu sprawdzał inne ustawienia z lżejszym bolidem, jestem przekonany ;)
01.02.2010 17:37
0
Ludzie, po co to wszystko, wiadomo Renault nie jest najszybsze, ale też nie najwolniejsze. Kubica swój najlepszy czas zrobil na początku sesji, on testował, kiedy inni próbowali się sprawdzać na pojedynczym kółku, zobaczcie sobie czasy BMW z testów 2008, byli na końcu, w Australii najszybsi, BMW w 2009 na testach najlepsi, w seoznie średniaki. A Sauber? Po pierwsze nie BMW tylko mają teraz silniki Ferrari, a poza tym skądś muszą kasę brać, a takie czasy na testach pozwolą zebrać sponsorów.
01.02.2010 17:38
0
01.02.2010 17:38
0
Testy testami i tyle.Pamiętacie jak przed sezonem 2008 słabo wypadało BMW Sauber? ;) A co się potem stało wszyscy dobrze wiemy.No i od razu widać,że wczoraj Renault prezentowało ledwie malowanie,bo bolid praktycznie zupełnie inny niż to co wczoraj dziennikarze okrzyknęli R30.
01.02.2010 17:38
0
Mały zawód jest bo zawsze lepiej jak Robert byłby na pierwszym miejscu ale to sa testy nie wiadomo co Robert testował, może jakieś małe poprawki nastąpią i będzie dobrze w sezonie ;)
01.02.2010 17:40
0
Ale sauber robil wizyty w boksie po 4 okr :d a tak pozatym na jednym z wyjazdow to kubica niebyl w boksie przz ponad 30 min
01.02.2010 17:41
0
Testy nic nie znaczą, w tamtym roku RED BULL był na szarym końcu w czasie testów a w wyścigach walczył o zwycięstwo
01.02.2010 17:42
0
akurat do Redbulla się mylisz bo RBR późno pokazal bolid, i od razu byli na przodzie, a wszyscy pisali, że jest słaby.
01.02.2010 17:46
0
nie mam siły już tłumaczyć żebyście przestali interpretować te czasy, już wróżenie z fusów jest pewniejsze. Ubaw po pachy, po pachy.
01.02.2010 17:46
0
Szkoda, że nie podają ile okrążeń robili podczas jednego stintu.
01.02.2010 17:46
0
oby tak bylo
01.02.2010 17:47
0
testy to testy a sezon to sezon tu na testach kazdy sprawdza co brakuje bolidowi jak dane elementy sie sprawuja a czas sie nie liczy
01.02.2010 17:47
0
A ja uważam że Renault R30 jest bardzo dobre pod względem aerodynamicznym...
01.02.2010 17:48
0
Przypominam dominacja Browna z zeszłego roku polegała na innej interpretacji przepisów i na tym że posiadali podwójny dyfuzor już na starcie. Jestem przekonany, że stawka tak naprawdę będzie ciasna jak w 2009 albo nawet ciaśniejsza.
01.02.2010 17:49
0
Robert testowal jazde z maksymalnym obciazeniem paliwa.Przeciez to niemozliwe zeby bolid byl wolniejszy o 3 sek
01.02.2010 17:49
0
a co takiego wystaje Felipe nad wlotem powietrza?? Paffett mial cos podobnego tylko ze o polowe mniejsze??
01.02.2010 17:49
0
I nie tłumaczę Reni :) , Może być i na końcu. Po za tym rekord toru z 2008 jest w granicach 1:08, więc sami sobie odpowiedzcie na pytanie :)
01.02.2010 17:50
0
Czasy są mało ważne bo niewiele z nich można wywnioskować. Kubica jeździł długie stinty z równymi czasami w 1:15:xxx Tuż przed czerwoną flaga poprawił czas z 1:15:298 na swój najlepszy.
01.02.2010 17:50
0
22. feels3----Nie Browna tylko Brawna
01.02.2010 17:50
0
A mimo iż bolidy w 2009 były trochę wolniejsze, to te powinny być szybsze niż w 2009.
01.02.2010 17:50
0
Kuba-11 z kąt ten News?
01.02.2010 17:51
0
27. Literówka, zdarza się.
01.02.2010 17:51
0
23. etman26-możliwe, daleko nie sięgając- Super Aguri...wolniejsze o około 4,5 sekundy w Bahrajnie 2006:)
01.02.2010 17:51
0
Ten tylni spoiler Renault jest całkiem inny niż u konkurencji, albo to super rozwiązanie, albo niech lepiej mają drugi w zanadrzu, zresztą konstrukcja przodu też się trochę różni, no ale może ten ich oszczędny silnik będzie świetnym wynalazkiem. Zobaczy się po pierwszym wyścigu, ale obstawiam, że będą mocni w środku stawki.
01.02.2010 17:51
0
Dla przypomnienia: 30 kg więcej to około sekundy straty na okrążeniu. Aby przejechać wyścig bez tankowania, należy mieć w baku około 150 kg (Renault pewnie mniej, Cosworth i Ferrari więcej),
01.02.2010 17:54
0
@Michal1050 z Twittera F1 Racing :)
01.02.2010 17:54
0
33. no właśnie. więc przy równych osiągach, może być różnica 5 sek na okrążeniu , jak testuje się różne setupy pod paliwo, do tego trzeba dołożyć to że u każdego rozwój bolidu ciągle trwa i z założenia zakończy się po testach w takiej już poważnej fazie, także ja podtrzymuje zdanie. Dziś to wróżenie z fusów.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się