Miro66
Ostatnia aktywność
avatar
Miro66

14.03.2012 00:17

0

Taaa, świetni kierowcy...Na 8-12 miejsce.Ii to jeden z nich. Ten, któremu się wyścig lepiej ułoży. Bez jaj, panowie. Di Resta i Hulkenberg, kto to jest, za przeproszeniem ? I z całym szacunkiem do reszty kierowców i zespołów. To co mają powiedzieć McLaren, Red Bull, Ferrari, Mercedes, i nawet Lotus (chociaż Kimiego typuję na podium w Australii ).Force India to 2 liga i jeszcze długo nią będzie a Vijay niech gada co chce. Gdyby był 1 ligą zatrudniłby ( kupił, przekupił, nadpłacił, cokolwiek) kierowcę z dużymi cochones.

avatar
Miro66

13.03.2012 23:41

0

Za dużo tych "nagłych" informacji o próbach RK, a to w Fabii WRC, a to w kartingu, tuż po konferencji JA. Marketingowa ściema ? Robert jest podobno niezły w pokera, nawet bardzo dobry, ale żeby aż tak pogrywał ze wszystkimi...Co próbuje ugrać, czy naprawdę jest już blisko wyzdrowienia, czy to tylko chwyciki pod sponsorów ? Tylko jakich ? Lotto ? Śmiechu warte. On już zarobił ze 20-30 milionów Euro. Po co te wrzuty po "szklance wody" JA ? Nie daje mi to spokoju...Dlaczego Flavio mówi, żeby się nie spieszył, żeby rozłożył powrót na 2 lata. A Bernie prosto z mostu wali o Ferrari. Moje pytanie brzmi: czy po przerwie przed Europą, po w razie nieudanych startach FM nie nastąpi czasem zmiana kierowców w SF ? Massa ma kontrakt do końca roku ? I co z tego. Wyobrażacie sobie medialną wrzawę dookoła Ferrari, gdyby nagle Kubica jak Feniks wstał w ich barwach ? Albo zgłupiałem do reszty albo za dużo piję.

avatar
Miro66

24.03.2010 23:51

0

Możecie się panowie podniecać mieszankami opon w kolejnych wyścigach, ok bardzo proszę, wasze prawo. Ale jesli będzie 1 dostawca to i tak nic sie nie zmieni.Ochłońcie. Formuła 1 cierpu na ciężką formę raka.Ten rak to brak postepu, brak wyścigu zbrojeń.Coraz to nowe ograniczenia formułowane przez FIA doprowadzają do nudów, i jeszczae raz nudów. Powiem szczerze, mam mdłosci przy oglądaniu F1 !!!Wy też, ale się do tego pewnie nie przyznacie. Toz te kretyńskie ograniczenia w rozwoju zabijają tę namiastkę sportu, która w F1 była.Teraz to juz nie wiem co to jest, sprzedaż reklam ?Sorry, ale teraz już nie ma nic.Tak samo ten portal. Napisałem parę postów wyżej coś na temat punktacji na tym portalu.I co ?Zero odzewu, a punktacja w typowaniu tutaj jest kompletnie bez sensu. Po co komu ta pseudo zabawa? Typuje się 8, a punkty w wyscigu zdobywa 10 ? Jaja czy co? Nikt nie zdążył tego zmienić? Jestem na tym portalu parę lat . Rzadko piszę. Ale czytam i czytałem często. Dlaczego nikt nie zdążył zareagować na zmiany w regulaminie np. w głupim typowaniu? Kepma, chłopie ocknij się !

avatar
Miro66

24.03.2010 10:53

0

A propos typowania, sorki, że nie w temacie. To bardziej chyba do Kempy. Regulamin dotyczący punktowania nie jest, niestety najlepszy. Po pierwsze :dotyczy teraz tylko ósemki, dlaczego nie całej punktującej 10 ??? Po drugie w/g mnie ktoś kto trafił całe podium,ale nie na swoich miejscach niesprawiedliwie dostaje tylko 6 punktów... Mając taka sytuację, że trafiłem całe podium i 6 z z ósemki mam tylko 12 punktów, bo żaden nie na swoim miejscu :( Coś jest nie bardzo z ta punktacją. Wiem, że żadna nie będzie doskonała, ale za trafienie "pudła" bez względu na kolejność na nim powinny być dodatkowe punkty.

avatar
Miro66

09.03.2010 12:40

0

Hmm, to taka polska specjalność nie lubić tych, którzy są pewni siebie i chcą wygrywać. Dlatego wolimy np. skromnego Małysza niż "babę z jajem" Kowalczyk. A ja wam powiem jedno, Vettel Vettelem, może i się liczy i ma prawo do takich wypowiedzi, ale tak naprawdę to brakuje mi tu Nicka Heidfelda...Nie, żebym był jego fanem.

Przejdź do wpisu Vettel: walka będzie ciekawa

avatar
Miro66

08.03.2010 23:27

0

Pozdrawiając Marti i inne kobiety na forum uważam, że Renault będzie w tym roku wysoko i Robert wiele razy będzie na podium. W generalce sądzę, że miejsce 3-6 jest jak najbardziej realne.Na Majstra może ciut za wcześnie, ale będzie bardzo dobrze. Jak ktoś zna Roberta to niech się dobrze wsłucha w jego wypowiedzi. I Innych członków zespołu. I porówna do np. zeszłorocznych.

avatar
Miro66

20.02.2010 00:08

0

Heikki tak myślę...

avatar
Miro66

20.02.2010 00:07

0

Dzieci moje drogie !!! Jutro Robert pojedzie parę szybkich kółek i będzie w trójce.Wspomnicie moje słowa.

avatar
Miro66

13.02.2010 13:41

0

Wniosek jeden, Robert wiedział o ty wcześniej, stąd taka decyzja. drugi a właściwie ciągle ten sam, renówka będzie za rok bardzo mocna.

avatar
Miro66

13.02.2010 12:51

0

409.Figofago. Kempa zbanuj gościa, podany przez niego adres to stronka porno, nie transmisji video. Nie schodźmy na psy...

avatar
Miro66

13.02.2010 11:40

0

Coś kiepsko F1today.nl chodzi, ostatnia aktualizacja 11.04 ???

avatar
Miro66

13.02.2010 11:37

0

239.Padre To 6 sekund wolniej niż w poprzednich dniach. Nie robi wrażenia. Tor pewnie podsycha i to jeżdżą coraz szybciej.. A Kubek do tej pory 6 kółek iczeka na całkowicie suchy tor. Szkoda testowych kółek, bo chyba mają co rozwijać w sezonie.

avatar
Miro66

13.02.2010 11:26

0

Bo to urodzony optymista tylko o tym jeszcze nie wie :)

avatar
Miro66

10.02.2010 10:21

0

Zastanawia mnie rozstaw osi Virgin Racing. 3,20m przy 5,50m długości bolidu. Czyli poza osiami pozostaje 2,30m bolidu. W Force India 3,50 przy długośći 4,90m. Pozostaje 1,40m. Patrzę na zdjęcia i aż takich różnic nie widać. Poza tym chyba byłyby to skrajnie odmienne konstrukcje.

avatar
Miro66

04.02.2010 21:30

0

Wiadomo nie od dziś, że wyprzedzanie w F1 graniczy z cudem. Czemu więc zatrudnia Ernie Hermana Tilke, nadwornego idiotę, który wciąż takie tory buduje ? Czy Indie i Korea to będą następne 2 tory, na których nic nie da się zrobić? Czy nie można wprowadzić sekcji bardzo szerokich zakrętów o odpowiednich promieniach, żeby mieściły się spokojnie 2 lub nawet 3 samochody ?

avatar
Miro66

03.02.2010 23:54

0

Nie przykładałbym wagi do tych "najlepszych" czasów. Np. hamilton wczoraj swój najlepszy czas wykręcił na 4 okrążeniu z 20 na które wyjechał (czyli raczej był ciężki), a Kubica na 2 z 3 kółek pomiarowych (można zakładać, że na oparach, tylko czy na pewno). Pomysleć by mozna, że przepaść. A dzisiaj Button ledwie szybszy od Petrova ( Pietrowa) what ever.. .. Alonso jechał 10 kółek - najszybsze bodaj 4 - a wszystkie dość równe i bardzo szybkie. Info za kolegą.

avatar
Miro66

03.02.2010 23:33

0

68.IceOne cenna informacja i wiele mówi, niestety. Jeśli potwierdziłoby się, że Pietrow dzisiaj te bodaj 1.13,09 zrobił też w bardzo krótkim przejeździe to...mocni nie są. Ciekawie, nie wiem czy nie najciekawiej wygląda wynik Hamiltona.

Przejdź do wpisu Alonso najszybszy w Walencji

avatar
Miro66

03.02.2010 16:52

0

Jako jedyny ma jeden wspornik przedniego skrzydła. Ciekawe...

Przejdź do wpisu Ferrari wraca do gry

avatar
Miro66

03.02.2010 11:23

0

Szewc wziął się do roboty...

avatar
Miro66

03.02.2010 11:08

0

Eeee, takie oglądanie najlepszych czasów i lakonicznych komentarzy nic nie daje. Powinien być oficjalny live timing - z sektorami, okrążeniami jak na oficjalnej stronie formula1.com. Niewiele tu można wywnioskować...

avatar
Miro66

03.02.2010 10:55

0

Alonso już 1,11.905

avatar
Miro66

03.02.2010 10:54

0

bez spacji oczywiscie

avatar
Miro66

03.02.2010 10:53

0

http://live. autosport. com/commentary.php/id/173

avatar
Miro66

03.02.2010 10:31

0

128. Z nosami w ubiegłym sezonie były 2 szkoły - szkoła Brawna i Red Bulla. Pierwszy jak pamiętamy miał nos dość nisko, a Red Bull zwłaszcza w drugiej części sezonu po opracowaniu i wprowadzeniu podwójnego dyfuzora przez Adriana miał nos zadarty. Dobrze to określił 133. Feels3. Tam pracuje po 200 inzynierów, nikt szczegółowo nie odpowie, bo...sami szukają idealnego rozwiązania. A takiego nie ma. Na pewno chodzi o przepływy powietrza, o układ strug powietrza powodującego lepszy i jak najbardziej odpowiedni docisk osi przedniej i tylnej. Zwłaszcza po zmniejszeniu tylnego skrzydła dyfuzor nabrał ogromnego znaczenia w sekcjach krętych torów. Być może u Brawna było tak, że dyfuzor był na tyle sprawny, że dociskał tylną oś wystarczajaco i mogli nos obnizyć na tyle, że dodatkowo dociskał przednia oś . Red Bull podniósł nos,zeby ich dyfuzor dostawał więcej powietrza a przedni docisk był zależny od przedniego skrzydła. I być może ta druga droga jest lepsza, co było widać w 2 części sezonu i teraz, kiedy wiele ekip kopiuje rozwiązanie red Bulla ( Neveya). Może pozwala lepiej rozłożyć balans? Sorki, że tak po laicku i na zdrowy rozsądek, ale tak mi się wydaje.

Przejdź do wpisu Walencja: Massa znowu szaleje

avatar
Miro66

02.02.2010 17:17

0

Nie pamiętam tylu wpisów pod jednym tematem.... Fakt, zaczęły się ferie. I wszystko jasne.

avatar
Miro66

02.02.2010 12:55

0

Na razie nikt nie robi długich przejazdów. To są wyjazdy na 5-8 kółek i zjazd. Do Skalpela - pamiętam relację w TV jak sie Lauda palił...I to nie powtórki.

avatar
Miro66

02.02.2010 12:38

0

Barichello 1.13,377. Robert nic lepiej po 40 kółkach.

avatar
Miro66

02.02.2010 12:13

0

Robert testuje kask Bell zamiast Arai, bo jest lżejszy. Stąd brak malowania.

avatar
Miro66

02.02.2010 10:46

0

Macie na żywo czy aktualizacja co 10 minut ?

avatar
Miro66

02.02.2010 09:57

0

Rubens wie najlepiej jakim człowiekiem jest Schumacher, bo to o to chodzi.Nie o zespół, tylko o to co Schumacher zrobi z ludźmi dookoła.Wszyscy będą za chwilę na jego smyczy.Po pierwszej wygranej, a to może być bardzo szybko. Merc będzie bardzo mocny. Tam w ogóle jest niezły zestaw kierowców. 3 zadufanych w sobie bufonów !!! Jak Norbert Haug tego w garść nie weźmie to będzie miał z nimi niezły cyrk !

avatar
Miro66

02.02.2010 09:46

0

dohamowania, Chryste !!!

avatar
Miro66

02.02.2010 09:44

0

Ludu drogi, Robert jest zadowolony i o to chodzi. Bolid się dobrze prowadzi i to jest najważniejsze na tym etapie. To znaczy, że konstrukcja, którą stworzono bez żadnych testów przecież, jest ok. Teraz będzie można szybko się skupić na balansach, setupach, wprowadzać udoskonalenia, poprawiać aero. I o to chodzi, to pierwszy test. Jest dobrze, bo według Roberta jest dobra baza do dalszej pracy.Nie widziałem nigdzie live timing, ale pewnie Robert jechał po 10-15 kółek na wyjeździe w równych czasach 1,15-1,16,30 dość ciężkim bolidem.Sprawdzał ogólne zachowanie samochodu, sterownośći, dochamowania itd. Nie kręcił absolutnie żadnych czasów ! Możliwe, że goście wyjechali na 5-8 kółek z pustawym zbiornikiem i stąd 1,12. Bo przecież Massa wraca po wypadku i tylko 1 dzień testuje,2 dni Alonso. Schumacher też musiał się pokazać. Sauber chyba dalej szuka sponsorów i chce ciutkę błysnąć. Interesy, interesy. A różnica 80-100 kg w wadze bolidu to przepaść. Ile to się mówiło na każde 10 kg różnicy wagi na kółku ? 0,2-0,3 sekundy? Policzcie sami. Tylko 50 kg to nawet 1,5 sekundy a 100 kg to ok. 3 sekund. Jak ktoś będzie naprawdę mocny, to Robert powie. Jak o Brawnach w zeszłym roku. Na razie jest zadowolony i dobrze.

avatar
Miro66

01.02.2010 22:54

0

126.orinocoPL .Pszczółka Maja po tuningu :)))) Dla mnie rewelka, tym bardziej, że mam córę Maję.Pozdrowienia!

avatar
Miro66

01.02.2010 22:51

0

Massa chciał sie pokazać, że wrócił po wypadku. Tym bardziej, że jutro i pojutrze jeździ Alonso.Schumacher jako znany bufon musiał po powrocie być w czubie i troszkę chciał postraszyć. Sauber chyba wciąż walczy o sponsorów. Myślę, że przynajmniej te 3 teamy kręciły dobre czasy przy pustawych zbiornikach. A zbiornik jest....wielgachny ! Zobaczymy jutro i pojutrze.

avatar
Miro66

01.02.2010 22:40

0

Coś Robert za bardzo zadowolony na 2,5 sekundy straty. A przypominam, że to bardzo krótki tor...Coś tam się pozytywnego dziać musi.

avatar
Miro66

01.02.2010 22:35

0

123.orinocoPL. No to pszczółka czy tygrysek ??? Może na początku pszczółka, potem tygrysek a na końcu prawdziwe TYGRYSISKO.

avatar
Miro66

16.12.2009 17:20

0

I dobrze, że Morelli chce poznać szczególy, bo nadal wiadomo tyle samo, co tydzień temu. Nie wiadomo, czy zostaną ci sami ludzie w kierownictwie ekipy. A Genii Capital ? Będą się dopiero uczyć F1...Jeśli oni będą decydowac w zespole, to marne szanse przede w szystkim na szybki rozwój bolidu w sezonie.To jest bardzo ważna kwestia.Kubka już nie stać na eksperymenty.To już będzie 5 sezon w Formule i albo do przodu albo się rozmieni na drobne. Swoją drogą ciekawa sytuacja, bo wiele zespołow czeka na to co zrobi Kubica. Nie pamiętam sytuacji, żeby przed świętami połowa teamów nie miala pełnych składów. To ewenement.

avatar
Miro66

11.12.2009 16:33

0

Nic się nie zmieniło tak naprawdę, oprócz tego, że punktuje 9 i 10. Reszta jest ( procentowo) niemal bez zmian. Taka tam kosmetyka.

Przejdź do wpisu F1 z nową punktacją

avatar
Miro66

10.12.2009 09:46

0

Dla mnie najgorsze jest to, że chyba większość kierowców będzie jechała na 1 pit stop. Ustawi się taka procesja przez pół wyścigu i będzie nudą wiało. A może ciężki bolid spowoduje tak szybkie zużywanie opon, że pierwszy zjazd będzie bardzo wcześnie. W każdym razie taktyka będzie prostsza, bo jeden element układanki odpada.

avatar
Miro66

04.12.2009 16:15

0

32. Gryzipiorek Fakt, kiedyś już byli w WRC, pamiętam jak Carlos Sainz szalał Corollką pod koniec lat 90-tych.Miałem nawet plakat tejże Corollki podpisany przez niego jak był w Warszawie :)))

avatar
Miro66

04.12.2009 15:45

0

27.grzes12 Przykład Toyoty uczy, że można wycofać zespół spontanicznie wiele na tym tracąc. Ghosn zna ten przykład i nie chce tracić tak wiele jak Toyota. Sauber wszak wszedł na miejsce Toyoty ( czyli Toyota tak łatwo nie sprzeda już resztek zespołu, bo nie ma już miejsca w F1). Widać też, że niełatwo znaleźć finansowanie całej tej zabawy. Nie każdy jest Mercedesem. I nie każdy ma taką sytuację jak oni po wycofaniu lokalnego rywala (BMW).I nie każdy zespół ma wyniki i potencjał ludzki jak Brawn GP. Wiele skłania do tego, żeby znowu patrzyć na F1 przez pryzmat ludzi nawiedzonych, zapaleńców a nie przez pryzmat wielkich koncernów. Widać, że sprzedać duży zespół bez wyników za przyzwoite pieniądze nie jest dziś łatwo.Ghosn o tym wie, bo na finansach się zna (wcześniej był dyrektorem finansowym Nissana). Jak dla mnie to delikatna operacja finansowa, aby jak najwięcej ugrać kasy dla Renault. I nie widać wielkiej chęci jazdy dalej...

avatar
Miro66

04.12.2009 15:04

0

Ghosn to zimny drań, który przyszedł z Nissana do Renault. Znany jest z cięcia kosztów i oszczędności. Ludzie dla niego niewiele znaczą.Nie wróży to dobrze zespołowi Renault. W/g mnie zarząd Renault nie zastanawia się czy odejść z F1 tylko w jaki sposób to zrobić.Zresztą po tych pogłoskach już to widać. Powód jest jeden.Mamy kryzys a zespół Renault nie ma wyników. Więc nie ma co inwestować. Koniec, kropka. Taki jest Ghosn.

avatar
Miro66

04.12.2009 14:54

0

Heidfeld może zostać w Sauberze, a Haug zapowiadał niespodziankę jeśli chodzi o obsadę. Heidfeld nie byłby żadną niespodzianką. Jest czymś tak oczywistym, przewidywalnym wręcz nudnym jak ziemniaki na drugie danie. Swoją drogą Mercedes może być bardzo mocny w 2010, bo słaby to napewno nie będzie i Heidfeld mógłby być bardzo konkurencyjny w 2010. Ale komuż to Sauber podarował bolid F1 ? Kubicy czy Heidfeldowi ? Kto jest jego cichym pupilkiem ? Na co czeka tak długo Heidfeld? Na 99 procent lojalnie Heidfeld zostanie w Sauberze.

avatar
Miro66

04.12.2009 14:30

0

A mi się wydaje, że Ferrari z Alonso będzie bardzo mocne. Chociaż trudno typować, jest tyle zmian, nowych zespołów, roszady kierowców, silnik Coswortha - duża niewiadoma, zakaz tankowania, 26 bolidów itd. Właściwie to 2010 to jedna wielka niewiadoma. Jedno jest pewne, będzie ciekawie.

avatar
Miro66

04.11.2009 15:21

0

Sądząc po wyglądzie Franka na ostatnim GP, to już niewiele czuje. Swoją drogą bardzo brzydko się zachował z tym protestem w sprawie Saubera. Chyba typowa starcza złośliwość, niestety.

avatar
Miro66

04.11.2009 11:36

0

44.zarząd nie zbiera się w trybie nadzwyczajnym, żeby dyskutować o fotelu 2 kierowcy... Sądzę, że raczej będą omawiać wycofanie z F1. Ale to tylko domysły, zobaczymy. A kontrakt z kierowcami to żaden problem dla dużego koncernu.Dostaną coś na otarcie łez i tyle. Są na pewno odpowiednie klauzule. Coś mi sie wydaje, że Morelli juz się rozglada, gdzie jeszcze jest wolne miejsce w 2010...

avatar
Miro66

28.09.2009 13:33

0

Perspektywy w 2010 oczywiście.

avatar
Miro66

28.09.2009 13:30

0

A jeśli Massa ze względów zdrowotnych nie wróci do Ferrari, to wtedy Ferrari ma tylko jednego kierowcę. Fisichella sie jednak nie nadaje. Mówiło sie wiele o parze Alonso-Kubica w jwdnym teamie. Najlepiej byłoby, gdyby Kubica podpisał z Renault kontrakt na 1 sezon i w 2011 dołaczył do Alonso. To wydaje się możliwe. Fakt, że McLaren poprawił mocno bolid w porównaniu do poczatku sezonu, a to daje dobre perspektywy w 2011. Może być powtórka z początku 2009, tylko w wydaniu McLarena a nie Brown GP. Fajne jest w tym jedno, sezon może zacząć się od całkowitej dominacji jednego teamu a skończyć dominacją innego.To jest niesamowite.

avatar
Miro66

09.09.2009 12:53

0

Czyli wychodzi na to, że Robert albo zostanie w tajemniczym nowym-starym teamie, może Petronas-Sauber, albo pójdzie na miejsce Alonso do Renault.

Przejdź do wpisu Ferrari z Santanderem

avatar
Miro66

03.08.2009 00:38

0

Moi Drodzy, możmy się podniecać, kto, gdzie, kiedy i z kim, ale prawda jest taka, że w tej chwili jest gorączka w F1. kto następny się wycofa ? To jest pierwsze i podstawowe pytanie. Efekt domina może być zatrważający. Drugie pytanie to czy Roberta ktoś, kto zostanie w Formule będzie chciał, Nick w tym sezonie wcale nie jest gorszy. I taka jest prawda.To tylko my Polacy mamy ochy i achy na cześć Roberta.ten sezon i miejsca w 2 dziesiątce wcale go nie ustawiają w szeregu znamienitych kierowców. Myślę dalej.to,że przegrywa ostanio nawet z Heidfeldem sprawia, że nie myślę o nim jako o wybitnym kierowcy. Patrze casus Renault i Alonso vs Nelsinho... to wiele mówi o tym, kto jest wybitny, a kto nie w kontekście bolidu, którym dysponuje... Robcio, cóż, jakoś wyprzedzanie innych ostatnio idzie mu tak sobie...To wszystko może, choć nie musi skończyć się "zieloną trawką".

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu