komentarze
  • 146. nolte
    • 2010-04-02 22:49:00
    • *.acn.waw.pl

    142. Gdybym miał przekuć tą wypowiedż Roberta w tytuł filmu to brzmiałby: "Jaja z tytanu". Bez grama ironii.

  • 147. gucioF1
    • 2010-04-02 22:51:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    144. fullbzik myślę że poprawi. Ale dla mnie ważne są kwalifikacje i wyścig. Znowu ciężko będzie zasnąć ;)

  • 148. białoniebieski
    • 2010-04-02 22:58:21
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    wszyscy tutaj juz 147 postów się podniecają a informacja na AutoHebdo pojawiła się 01.04.2010.Więc jaki wniosek? - zdarli z Was łacha panowie ,i się teraz z Was śmieją - ja też ;)) pozdro

  • 149. mariusz-f1
    • 2010-04-02 23:11:59
    • *.opera-mini.net

    Ja uważam, że w najbliższym czasie Robert z Renault nie odejdzie. Widać że super się tam czuje, bolid ma potencjał, jest nr 1, kierownictwo tak jak i on sam, nadają na tych samych falach. Więc Robert jak na ten czas, ma to czego chciał. Ale gdyby przeszedł do Ferrari, to razem z Alonso, na 90% zdominawali by najbliższe sezony w F1. No chyba, źe by się nie dogadywali z Ferdkiem, ale to temat na inną rozmowę.

  • 150. przemoziom99
    • 2010-04-02 23:17:48
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    moze robert jeździ inną linią w 2 i 3 sektorze i stąd takie wyniki bo sepang to szeroki tor i jest kilka możliwych linii jazdy

  • 151. cyk
    • 2010-04-02 23:24:03
    • *.tktelekom.pl

    Co do niby wielkiej przyjaźni Roberta i Alonso. Faktem jest że się kolegowali ale w ostatnim czasie(czyt. kilka ostatnich miesięcy) ich relacje się pogorszyły z tego co mi wiadomo

  • 152. frg1pl
    • 2010-04-02 23:25:58
    • *.rzeszow.mm.pl

    151. moze Robert ma uczulenie na cukier albo wazeline?

  • 153. MontyF!F!
    • 2010-04-02 23:30:42
    • Blokada
    • *.205.76.50

    151. cyk
    A wiesz na jaki temat rozmawiali??? <ironia>

  • 154. mariusz-f1
    • 2010-04-02 23:37:20
    • *.opera-mini.net

    151.cyk - Nie ma i nie było między nimi wielkiej przyjaźni. Temat nagłośniły polskie media, (Fakt,Wyborcza) po tym, jak Ferdek pochlebnie się wypowiadał, kilka razy na temat Roberta.

  • 155. lefthandy
    • 2010-04-02 23:39:36
    • *.255.142.188

    siffredi-tez uwazam ze za duzo tu troli ale podobnych do ciebie wiec zajmij sie pisaniem do rzeczy a nie ublizaniem.mozesz napisac przeciesz tez cos madrego
    133-noz w kieszeni?oczym ty mowisz?aaa tak ty jestes najmadrzejszy?
    tak to ty jestes wzorem dla wszystkiej mlodzierzy(noz w kieszeni mi sie otwiera)?

  • 156. dick777
    • 2010-04-02 23:49:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Robert wyraźnie kiedyś powiedział, że jeśli chcesz mieć przyjaciela w F1, to kup sobie psa. Słyszałem to na własne uszy. Ta cała gatka o przyjaźni z Alonso, to taka dziennikarska paplanina. Gdyby przyszło im razem jeździć, to ta rzekoma przyjaźń szybko prysłaby niczym bańka mydlana.

  • 157. frg1pl
    • 2010-04-03 06:01:22
    • *.rzeszow.mm.pl

    155. 'mlodzierzy' przez inne rz :). jak juz jestesmy na "ty" to chociaz z duzej litery a noz to taka metafora

  • 158. neomo79
    • 2010-04-03 07:34:47
    • *.sol2.cable.ntl.com

    Witam wszystkich fanów F1
    Jeśli chodzi o Roberta to ten chłopak ma wielki talent tylko dajcie mu dobry bolid to będzie najlepszym kierowca w Historii F1

  • 159. masabitumiczna
    • 2010-04-03 07:40:55
    • *.net.pulawy.pl

    Massa jest do wymiany na pewno, jak inżynier wyścigowy musi mu mówić jak pokonać ostatni zakręt w Albert Park to nie świadczy o nim dobrze, poza tym jeździ mało zespołowo, moim zdaniem powinien przepuścić Alonso, szczególnie po jednym z wielu popełnionych błędów, przez blokowanie przez Masse ALO stracił pozycje na rzecz Webbera, to nie jest gra zespołowa, a takiej oczekuje Ferrari, w Ferrari jest taka filozofia, że najpierw się jeździ dla zespołu, a potem dla siebie jako kierowcy

  • 160. Siffredi
    • 2010-04-03 07:56:07
    • *.info-service.com.pl

    155. lefthandy
    twardo trzymam poziom artykułu :) taki joke dziś z rana. to już drugi od wczoraj, który lepszy? :)

  • 161. kempa007
    • 2010-04-03 08:07:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    160. Siffredi wierz mi jak beda mieli tylu zuytkownikow co my tez niesteyt beda takie komentarze :/

  • 162. Joe
    • 2010-04-03 08:10:14
    • *.adsl.inetia.pl

    RENAULT to dobta firma , a ja pamiętam jak ferrari tez tyły zaliczało!

  • 163. command_dos
    • 2010-04-03 08:14:28
    • *.51.9.49

    @139. Maximiliana 2010-04-02 22:17:53 (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl) - masz rację, oby nie przeszedł, bo gość jest całkiem ok, a nienawidzę ferrari...

  • 164. wjabs
    • 2010-04-03 08:17:58
    • *.147.135.176.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    hm.. ja mysle ze kubek z fredkiem to dobre kumple, pamiętam jak serdecznie fredek pogratulował robiciowi pierwszego i jedynego zwycięstwa. a co do przenosin, to sory ale to jedyna szansa na tytuł. mimo ze w tym zespole sie świetnie czuje, to jednak powatrza sie sytuacja z bmw, on jest tylko po to aby pomóc doszykowac tego bolida do jakis wyników, jak juz bedzie dobrze to zatrudfnia jakiegos mistrza świata,np butona. przeciez to tylko marketing, mysle ze dobra opccja byłby mercedes, brown nie patrzy na pochodzenie tylko dązy do wyniku i zna potecjał kubika. a co do wychwalania przesz szefa, inż czy kierownika, to czysta kurtuazja, juz nie raz tak było, zawodnik wychwalany i co.. za chwile juz go nie było, okazał sie zbędny. pozatym co wy chcecie od massy, przeciez to naprawde solidny zawodnik, borowczyk cos do niego cierpi, ale ja nie rozumiem, wiele razy udownodnił ze jest naprawde szybki, błedy robi, ale te przy tych hamiltona to naprawde pikuś, myślałem ze rozberg będzie lepszy, ale okazał się tylko czeladnikiem, w szumachera wierze, choć nie lubię, mam jednak sentymet, choc dzisiejsza formuła jest słabiutka, emmocje to juz zientara musi wymysleć zeby sie to chciało ogladac, fani f1 pamiętają przeciez senne prosta mansela później szumachera, to były wyścigi i jakie emocje, szok. pozdrawiam

  • 165. PrymusF1
    • 2010-04-03 09:18:33
    • *.adsl.inetia.pl

    Pff już to chyba z 5 raz ...

  • 166. Junior523iSE
    • 2010-04-03 09:21:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wiecie co jak tak czytam te komentarze to mi sie juz nie che.

    Ludzie kazdy ma prawo do kibicowania komu mu sie zywnie podoba
    OK nasz rodzynek w F1 jak dla mnie super, i sam go popieram, ale wyscigi sa wyscigami i musza byc emocjonujace, Kubica pokazal juz nie raz ze jest jednym z czolowych kierowcow jednak nie najlepszym tu wsumie nie mozna wskazac najlepszego. Pozatym moim zdaniem czy wprowadza KERS czy nie zobaczymy co by sie dzialo, moim zdaniem najlepsze sa mokre wyscigi wiec dlaczego by nie polewac toru woda przed kazdym wyscigiem :D (Zart)
    Pozdro wszystkim i wesolych swiat!!!

  • 167. Raven89
    • 2010-04-03 09:46:02
    • Blokada
    • *.chello.pl

    A niby dlaczego Robert nie miałby jeździć w Ferrari? To świetny,szybki kierowca który moim zdaniem na głowę biję choćby Hamiltona i niewiele ustępuje Alonso.Jest popularny we Włoszech a co najważniejsze umie rozwijać samochód - myślę,że razem z Fernando stworzyliby świetny duet.Liczę,że te plotki znajdą potwierdzenie,tak jak to miało miejsce rok temu z Alonso.

  • 168. Smola
    • 2010-04-03 09:48:38
    • *.adsl.inetia.pl

    Kempa (@161) - dramatycznie wzrasta ilość użytkowników, a obniża poziom wypowiedzi pod newsami. Spokojnie, tak to już będzie nie tylko na tym, ale na innych portalach również... Swoją drogą, trzeba było robić tak dobrze rozpowszechniony portal w google? ;D

  • 169. Polak477
    • 2010-04-03 12:21:17
    • *.pppoe.covernet.pl

    106. gobl i inni. Widać jak polska młodzież ma problem z szukaniem argumentów to wyzywa od trolli. Sprawa numer 1. Kubica może być dla mnie na miejscu 3. Nigdzie nie napisałem, że go nie lubię, czy jest słaby. Po prostu dla mnie liczy się tylko Ferrari. Zanim ktoś znowu zacznie mnie wyzywać od trolli, to niech się spyta kogoś kiedy założyłem tutaj konto. Ci starsi użytkownicy powinni mnie pamiętać, bo toczyłem boje w tematach Schumacher vs Alonso. Liczyłem na 8 tytuł mistrza świata, więc Alonso jest przeze mnie nie lubianym kierowcą. Wolałbym, żeby Ferrari wzięło właśnie Kubicę. Gdy Raikkonen przyszedł do Ferrari też nie darzyłem go sympatią. Bo w McLarenie potrafił pokazać pazur, a w Ferrari po prostu jeździł słabo, na szczęście później się rozkręcił. Sprawa numer 2 to taka, że jeśli ktoś mówi, że nie jestem prawdziwym Polakiem, bo nie kibicuje rodakowi. Niektórzy niech zaczną uczyć się czytania zamiast mnie wyzywać. F1 oglądam od około 2001 roku, gdy zakupiłem Cyfrę +. Nigdzie nie obraziłem Polaka. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Mam 25 lat, więc porównywanie do 14 latka, to może wymyślić chyba inny 14 latek. Jak wcześniej powiedziałem. Założyłem konto dużo wcześniej od większości z Was. No, ale teraz wieszają za kibicowanie komuś innemu, to ta... demokracja. A jak już kiedyś mówiłem. Teraz gdy tylko coś napiszę się na tym portalu nie po czyjejś myśli to od razu wyzywa od trolli, dzieci i innych. Między innymi dlatego już tu wchodzę rzadko. Widziałem kogoś tutaj kto napisał "jak "wogule" mogę nazywać się Polakiem" Ja mam takie pytanie do niego. Jak on może nazywać się Polakiem nie potrafiąc napisać tego słowa poprawnie, czyli "w ogóle". Sprawa 3 to jak możecie nazywać się prawdziwymi kibicami wieszając koty na mnie? Prawdziwy kibic, to taki, który kibicuje nawet, gdy komuś nie idzie. Ja kibicuje Ferrari i nikt, ani nic tego nie zmieni nawet krzykacze wyzywające mnie od najgorszych. I sprawa 4. Dla mnie Kubica może być na miejscu 3 zaraz po Massie i Alonso. Wtedy będę się cieszył z jego miejsca, w innym przypadku nie, chyba, że odpadłyby wszystkie bolidy Ferrari i McLaren, który z nimi konkuruje. Ale jak widać inni znają mnie lepiej niż ja sam się i lubią wmawiać, że będę pierwszym, który będzie się cieszył.

  • 170. Polak477
    • 2010-04-03 12:51:48
    • *.pppoe.covernet.pl

    PS Prawdziwy Polak z tego co wyczytałem:
    -płaci podatki,
    -ma polskie obywatelstwo,
    -przyznaje się do polskich korzeni,
    -potrafi lub stara się nie popełniać błędów gramatycznych i ortograficznych
    Nic o kibicowaniu Kubicy napisane nie ma i patrzcie spełniam te warunki!
    PS 2 Prawdziwy kibic toleruje innych kibiców, więc z opisu to Wy pasujecie na pseudokibiców, którzy nie szanują kibiców innych drużyn (w tym przypadku mnie), wyzywają, często wulgarnie, znów ja (bo troll itd. to wyzwiskiem jest), robią wybryki (tutaj spam na temat jaki ja jestem głupi, a chyba 1, czy 2 użytkowników napisało coś normalnego w tym przypadku "dziwie się"), dobrze czują się w grupie (tutaj cała grupka atakująca mnie). Radziłbym się zastanowić tym "dorosłym" ludziom, jak się zachowują.

  • 171. fabian
    • 2010-04-03 13:25:29
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Oby tylko nie wylądował w 2011 w HRT albo VIRGIN :)

  • 172. rabus30
    • 2010-04-03 14:00:10
    • *.54.33.4

    Polak477

    Kolego bardzo łatwo jest kibicować tak dobrej ekipie jak Ferrari. Natomiast kibicowanie Robertowi jest niejako naturalne właśnie ze względu na narodowość. Poza tym zacznij kibicować np: VR lub HRT i bądź z nimi przez kilka sezonów wtedy zobaczysz jak ciężko być prawdziwym kibicem.

  • 173. Polak477
    • 2010-04-03 16:47:18
    • *.pppoe.covernet.pl

    rabus30 A czy ja mówię, że jest łatwo? Ferrari też nie było zawsze takie świetne, np. sezon 2005(gdzie było pewne, że będą świetni, więc FIA nałożyło ograniczenia skierowane w nich), gdzie przez Michelin, Bridgestone i FIA (trochę słusznie, bo zależało na widowisku) mięli problemy. Przez Michelin dlatego, że było firmą, która robi opony nie przepisowo na szybkość i nagle Ferrari stało się słabe, po czym okazało się, że opony Michelin się rozpływały na boki pod wpływem ciepła i teamy korzystające z opon tej firmy miały dużo lepszą przyczepność. Bridgestone, bo robili opony trochę bardziej zacofane, za to dużo bezpieczniejsze. I FIA, bo wprowadzili np. ograniczenie wymiany silników co 2 wyścigi, bo Ferrari miało najlepsze i najszybsze silniki, lecz nie wiadomo było jak zachowają się przy takim ograniczeniu. Albo już dla wielu kibiców znany sezon 2006, gdzie Schumi o włos był od 8 tytułu mistrza świata. Czy już poprzedni sezon, gdzie Ferrari miało okropny sezon.

  • 174. Polak477
    • 2010-04-03 16:51:19
    • *.pppoe.covernet.pl

    A jeszcze nie dopisałem, że oczywiście Ferrari korzystało z Bridgestone, więc sporo traciło względem innych, chociaż raz się to opłaciło, gdy chyba w USA, wszystkie teamy z Michelin musiały się wycofać, bo opony by tego nie wytrzymały, wyścig był bojkotowany przez Amerykan, a to wszystko, przez Michelin, które przywiozło złą "gumę". Wtedy pamiętam jak Ferrari nie zdublowało chyba tylko jednego kierowcy, nie wiem, czy przypadkiem nie z Jordan. Wydaje mi się, że znam nazwisko tego kierowcy, ale akurat zapomniałem.

  • 175. Vinc
    • 2010-04-06 17:39:35
    • *.lanet.net.pl

    Polak447. Zakupiłeś cyfrę + w wieku 16 lat?

  • 176. Polak477
    • 2010-04-07 17:55:21
    • *.pppoe.covernet.pl

    Vinc A nie wymyśliłeś, że mam rodziców?


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo