komentarze
  • 32. Senna
    • 2013-09-30 00:06:05
    • *.glfd.adsl.virginmedia.com

    29. Luka55 a nie wpadłeś na to że Mark wtedy był królikiem doświadczalnym że testował coś co nie było jeszcze pewnie że działa i czy nie będzie wykryte. Wiem ze brzmi to jak teoria spiskowa, ale jak by pomyśleć to tak się to robi najpierw testujesz na gorszym żeby dość do perfekcji i zacząć stosować u lidera

  • 33. grzenio_l
    • 2013-09-30 00:30:10
    • *.toya.net.pl

    @ 32. Senna zgadzam się w 100%. Będzie ciekawie, jak Webber zakończy już karierę w F1. Nie sądzę, aby w razie rzeczywistego oszustwa, po odejściu nie powiedział prawdy o RedBullu. I szczerze, to bardzo bym chciał, żeby tak się stało.

  • 34. PanPikuś
    • 2013-09-30 00:38:34
    • *.dynamic.chello.pl

    @31,32. Mi też czymś takim pachnie. RedBull kreuje ( udanie ) Vettela na mega-super-hiper mistrza. Pompują w niego ogromną kasę i musi im się to zwrócić. Prawdopodobnie Newey wczytał sie w przepisy i sprawidził czym dokładnie wg FIA jest kontrola trakcji ( co do słowa ). Udało mu się to obejść, ale przecież nie dadzą tego do samochodu 3-krotnego mistrza, skoro jest to na granicy legalności, bo podważy to opinie ich lidera. "Ale zaraz ! Przecież mamy kierowcę który i tak odchodzi i wypowiada się o nas niepochlebnie. Zamontujcie mu to. Jeżeli FIA się nie przyczepi to przełożymy to po wakacjach,kiedy konkurencja się przerzuci na przyszły sezon, będąc pewna, że stawka jest wyrównana. " Wakacje minęły i nagle Vettel jest pół - 2 sekundy przed resztą stawki. Cud ! Konkurencja nie wie co robić, kibice słuchają hitu lat 2011-2013 ( Das Lied der Deutschen & Land der Berge, Land am Strome ), a Sebastian pewnie jedzie po kolejny tytuł. Co więcej mit o jego boskich mocach za kółkiem zatacza coraz szersze kręgi, wciągając w to coraz to większych przeciwników Niemca. Plan idealny. No i jaka reklama dla koncernu !

  • 35. tciachu
    • 2013-09-30 00:39:31
    • *.jkns.pl

    Słuchajcie, mnie tez nie chce się wierzyć, ze ta cala przewaga RBR jest legalna, ale tak jak powiedział 22 - RyżyWuj - gdyby na jaw wyszły jakiekolwiek wałki, to mielibyśmy prawdziwy armageddon w sporcie wyczynowym, którego 90% uczestników sponsoruje Red Bull.
    Nikt sie na to nie zgodzi, zatem trzeba niestety przyzwyczaić się do jeszcze wielokrotnego oglądania Vettela na najwyższym stopniu podium... :(

  • 36. scortes
    • 2013-09-30 08:12:18
    • *.kielce.vectranet.pl

    Tak na pewno! Vettel jezdzi statkiem kosmicznym :-) , śmiechu warte

  • 37. adrian1313
    • 2013-09-30 08:52:16
    • *.dynamic.chello.pl

    e tam, sensacje! Wprawdzie jestem kibicem Alonso, ale myślę raczej, że to pobożne życzenia całej stawki, żeby się okazało, że z IRBR i Vettelem jest coś nie tam, że to coś jest nielegalne i teraz tylko wyrzucić ich na jakieś dwa lata i sport znów robi się ciekawy. Podobnie pan Minardi chciał się pokazać, zabłysnąć to czemu by nie sensacja? Moim zdaniem to bardzo wątpliwe, żeby stosowali coś nielegalnego.
    @33 No właśnie, w tym od dawna "naszego" Adama MAŁYSZA! :P

  • 38. sly1234
    • 2013-09-30 10:07:19
    • *.range86-176.btcentralplus.com

    poczekajcie jak webber odejdzie zacznie mowić więcej :)))

  • 39. scortes
    • 2013-09-30 11:44:15
    • *.kielce.vectranet.pl

    38. sly1234 Marek idzie do Porsche a jak tak to jest VW czyli głównym sponsorem jest RB , O CZYM W TAKIM RAZIE TY MÓWISZ

  • 40. Alonsofan
    • 2013-09-30 12:16:57
    • *.kalisz.mm.pl

    W dzisiejszych czasach obojetne jak swietny kierowca ale nie bedzie robil czasow co okrazenie o 2sek lepszych niz drugi kierowca w stawce. Albo oszukuja albo cos wymyslili niesamowitego

  • 41. krzysiek000
    • 2013-09-30 13:54:07
    • *.opera-mini.net

    Mam! Wiem co dziadek miał na myśli głosząc koniec dominacji Red Bulla!

  • 42. luka55
    • 2013-09-30 15:03:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    fracky

    Najpierw się uspokój, później zrób użytek z naddatku złej energii a następnie siadaj przed komputerem i stukaj w klawiaturę. To rada na przyszłość. Przyjmuje różne opinie w tym temacie i je szanuje jakkolwiek by one nie były naciągane. Jeśli jednak bierzesz się za pisanie posta do kogoś to może oszczędź sobie analiz dotyczących tej osoby. Bo jeśli piszesz o syfie sieciowym który wpieprzam to zauważ jeszcze że Ty jesteś jednym z jego głównych producentów. Na pewno w powyższym wpisie i an pewno w tym sposobie odzywania się do kogoś.
    Jeśli odmienna opinia kogoś innego nie pozwala Ci na sformułowanie krytycznego wpisu ale z fasonem to w takim razie nie wiem kto tu ma problem i kto tu się czegoś nażarł. Na pewno nie objadłeś się czymś co nazywa się kultura osobista.
    Jeśli dla Ciebie zestawienie i porównanie dwóch sytuacji stanowi jakiś problem to trudno.
    No właśnie narwany człowieku gdzie ja napisałem że Minardi coś mówił o Montrealu? To JA powtórzę JA zestawiłem ze sobą te fakty i zespoiłem z myśleniem które zaprezentował Minardi. Czego tu jeszcze nie rozumiesz. ? Zrozumieli to nawet inni cierpiący na chorobę antyvettela i napisali że być może wtedy Webber coś testował. Ale przynajmniej zrozumieli że nie mieszam Minardiego w Montreal.
    Nic nie wypaczam. Nie rozumiesz że nie wiem jak jest naprawdę. Nie wiem tego dokładnie tak samo jak Ty. Tobie się jednak zdaję że wiesz i sam się upoważniasz do pisania i formułowania tez (raczej hipotez) jakie uważasz za słuszne. Masz prawo, zresztą jakbyś zauważył nie reaguje za bardzo na Twoją barwną twórczość przepełnioną fobiami.
    Wiec naucz się jednego na przyszłość , nie być trollem. Serdecznie pozdrawiam

  • 43. luka55
    • 2013-09-30 15:17:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    sephirohtw nr 31

    Tak zastanowiłem się i dalej nic się nie zmieniło. Nie wykluczam jednak w przeciwieństwie do niektórych niczego.

    Senna nr32
    Tak jak napisałem powyżej, nie wykluczam niczego i nie stawiam niczego za pewnik.Opinie swoją mam i jej nie zmieniam.

    Powtórzę, jak coś im udowodnią to niech karzą z całą surowością. Myślicie że ich dominacja jest na rękę szeroko rozumianym władzom F1? Nie sądzę. Gdyby mogli to by ich uwalili. Jeśli natomiast coś nie jest do wykrycia to jest dla mnie geniuszem. Tak jest moja postawa w tej sprawie i nie wiem co w niej takiego strasznego.
    To czy nam się coś podoba czy nie to i czego byśmy chcieli to inna sprawa.

  • 44. Radziu007
    • 2013-09-30 15:47:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pomimo iż nie trawie Vetela jako człowieka to jednak trzeba mu oddać że umie jeździć. Uważam także, że wszystkie zespoły starają się działać na granicy legalności bo o to w końcu chodzi żeby tak interpretować przepisy żeby uzyskać chociaż drobną przewagę nad przeciwnikami. Jeżeli by było coś na rzeczy to jednak by wyszło w telemetrii.

    Natomiast jest też coś dziwnego i niepokojącego w niesamowitej przewadze RB nad pozostałymi zespołami. Przecież u konkurencji nie pracują idioci tylko czołowi fachowcy w swoich dziedzinach. Jest też dziwne że WEB jeździł całkiem nieźle do chwili informacji o odejściu z RB. Co nagły spadek formy? Raczej nie. Z drugiej strony jak by coś było na rzeczy to WEB był by pierwszą osobą który by o tym krzyczał. No chyba że ma tak kontrakt sformowany, że nie może bo by się nie wypłacił do końca życia. Trudno powiedzieć cokolwiek.

    Bardzo chciałbym żeby złapali RB ze spodniami w dole. Nie dlatego że nie lobię Vetela tylko dla tego że zrobiłoby się po prostu ciekawiej.

    PS. luka55 piękny pstryczek w nos fracky'ego

  • 45. Juvefan
    • 2013-09-30 15:50:38
    • *.ms-net.eu

    Red Bull Lance'm Armstrongiem Formuły 1? Ciekawe. Spostrzeżenia Minardiego mają jednak o wiele większe znaczenie niż wszystkich hejterów razem wziętych. Facet raczej wie o czym mówi. Ale nie sądzę by RB jakoś bardzo za to zapłacił. Podejrzewam, że Newey dogłębnie wczytał się w regulamin i wymyślił coś po prostu doskonałego na tyle , że nie będą mogli w ogóle się do niego dobrać.

  • 46. 6q47
    • 2013-09-30 15:50:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    43. luka55

    Witaj w ekskluzywnym klubie, założonym przez @fracki'ego.

    Na pewno nie mają urządzenia (fizycznie namacalnego) do kontroli trakcji, które można zlokalizować w bebechach ich bolidu.
    Takie fizyczne urzadzenie musiałoby współpracować z ECU, które jak wiadomo jest w każdej chwili podatne na kontrolę sędziego delegowanego przez FIA.
    ECU, a konkretnie jego oprogramowanie musi miec stosowne zabezpieczenia interfejsó, które notują kazda interwencje w postaci wgrania oprogramowania lub korespondowania z innym urzadzeniem, które nie było homologowane - np. układ TC gdzies tam fizycznie zainstalowany.
    Stawiam, co wcześniej gdzie indziej sugerowałem, że tu raczej chodzi o mapę silnika, która pozwala za pomocą "dostępnych sterowników", np. pedał przyspieszenia plus systemy telemetrii zsynchronizowane z konfiguracą danego toru, na zmuszenie RS27 do oczekiwanego zachowania/kontroli w konkretnym miejscu na danym torze.
    RS27 uwielbia eksperymenta. Dlatego tem silnik jest doskonały do testowania map, które ujarzmią moc nowych V6.
    Nie tyle moc, co moment obrotowy...

    Ponieważ pojawiły się sugestie, które mówią tylko o Sebie jako głównym testerze tego systemu, to pragnę powiedzieć, że Webber odchodzi z F1 i nie ma podstaw do tego, aby także i On miał odpowiednią mapę w ECU.

  • 47. fracky
    • 2013-09-30 16:03:54
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @luka55

    Tylko mnie utwierdziłeś w moim powyższej tezie swoim rozwnięciem. Popełniłeś błąd zestawiając te dwie sytuację i niesłusznie przypisałeś je do słów Minardiego. Gość w ani jednym słowie nie nawiązał do Montrealu tylko opisał swoje spostrzeżenia z obserwacji bolidów RBR. Ty natomiast stworzyłeś teorie, w której chciałeś wykazać absurdalność spostrzeżeń singapurskich Włocha, wykorzystując je do zestawienia z wątpliwościami gazetowymi z czerwca. NIestety błędnie. To tak jakbyś napisał :" nie lubię Hamiltona", a ja bym Cię oskarżył o rasizm.

    A co do kąśliwości słów - cóż po wielu potyczkach słownych, uważam to za jedyny słuszny sposób wytykania błędów. Polacy nie są skorzy do przyznawania komuś racji, a i opinię ich trudno zmienić, nawet kiedy jest bardzo błędna. Zostaję tylko metoda szoku i statystyka przy dobieraniu streotypów. Pozdro

  • 48. fracky
    • 2013-09-30 16:13:58
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    P.S. Ten tekst mnie ujął najbardziej, bo tu pokazujesz bezsensowność Twoich poglądów:
    "Ale przynajmniej zrozumieli że nie mieszam Minardiego w Montreal. "

    Skoro używasz jego słów i spostrzeżeń to automatycznie MIESZASZ Minardiego do sprawy Montralu - czego tu nie rozumiesz. Cała baza Twojej wypowiedzi się na tym opiera i bez zdania Minardiego nie miałbyś w ogóle o czym gadać.

  • 49. fracky
    • 2013-09-30 16:20:47
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Acha - co do kultury osobistej to po ostatnich moim wpisach gdzie siliłem się na odrobinę grzeczności, zostałem po prostu olany. A kolega inny kolega, który ośmielił się zwrócić uwagę na błędy merytoryczne i ortograficzne, został wyszydzony na kilkanaście sposobów. Więc wychodzi ,że nie warto być uprzejmy i poprawny, bo wszyscy mają to w nosie. Lepiej przyłożyć ostro - wtedy blizna zaswędzi....

  • 50. frg1pl
    • 2013-09-30 19:45:18
    • *.172.252.159

    A nikt z Was nie czuje że powinien usiąść i zrobić dużą, ciężką kupę?

  • 51. luka55
    • 2013-09-30 20:49:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    6q47

    Ciekawe spostrzeżenia. Zadziałały w mojej świadomości.
    Jeśli są one bliskie lub chociaż nakierowują na odpowiedź to dalej nie zmienia to mojego stanowiska w tej kwestii a nawet ją utwierdza. Mamy do czynienia z najwyższej jakości sztuką. Prościej to jest geniusz. Nie ma winy nie ma kary. Będzie wina niech też i będzie kara. Wtedy nie będzie też geniuszu. Tak do tego podchodzę. Pozdrawiam

  • 52. luka55
    • 2013-09-30 21:15:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    fracky

    Może popełniłem błąd zestawiając te dwie sytuacje. To Twoje zdanie. Po raz drugi mi tłumaczysz że Minardi nic nie mówi o Montrealu a ja Ci po raz drugi odpowiadam że WIEM. Myślę że po raz tzreci nie napiszesz że Minardi.....itd. To ja zestawiłem jego opowiadania do tamtych zdarzeń. Uważasz to za bład. Przyjmuje Twoją opinię. Tak samo mógłbyś mieć pretensje do autora że zamieścił zdjęcie z Montrealu a słowa Minardiego przecież nie dotyczą tamtego zdarzenia.
    Nie tworze żadnych teorii człowieku. Wyjdź z tego zacietrzewienia. Dokonałem własnych porównań. Każdy może do tego ustosunkować się jak chce tylko nie można rozmawiać w ten sposób jaki to proponujesz. Weź przykład choćby powyżej z 6q47. Można normalnie coś napisać ? Można. On jeszcze przedstawił jakieś spostrzeżenia, przemyślenia. Ty prezentujesz swoje stanowisko i tak naprawdę w ogóle nie chcesz mnie do niczego przekonać bo nie przedstawiasz żadnych argumentów. Jest tylko Twoje stanowisko a ja jestem beee bo jestem daleki od niego. No tak to wygląda.
    Jeżeli Ciebie dziwi że bazuje na wypowiedzi Minardiego to brak mi słów. U góry mamy jego wypowiedź i to jest sedno tego newsa. To na czym mam bazować, na opinii jury Mam Talent ? Jakbyś nie zauważył gdyby nie wypowiedź Minardiego to Ty również nie miałbyś o czym pisać bo by nie było tego newsa.
    Jeśli ktoś jest grzeczny to nie jest przeze mnie nigdy olany. Jeśli przez to że ktoś tam Cie olał a inny był nie grzeczny usprawiedliwiasz swoją arogancką postawę do wszystkich (z którymi się nie zgadzasz rzecz jasna) to jest to dramat.
    Nie musisz być uprzejmy wystarczy że nie będziesz nieuprzejmy. Pozdrawiam

  • 53. PiotrasLc
    • 2013-09-30 21:54:58
    • Blokada
    • *.sanetja.pl

    Red Bull dobre mapowanie silnika zrobil Vettelowi i tyle

  • 54. breja
    • 2013-09-30 22:33:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    w padoku setki inżynierów z konkurencyjnych teamów którzy zarabiają podglądając konkurencje a tu nagle przychodzi dziadek i tylko jemu coś nie pasuje? :D

  • 55. marek77
    • 2013-10-01 08:21:59
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ludzie przy tym poziomie techniki 2,5s przewagi jest technicznie niemożliwe. Przykład MotoGP fabryczna i prywatna Honda i Yamaha różnice 0,1 do 0,5s to są normalne wartości ale nie 2,5s!!! Ale tam wszyscy stosują kontrolę trakcji i nie ma kombinacji.

  • 56. scortes
    • 2013-10-01 09:09:04
    • *.kielce.vectranet.pl

    a świstak siedzi i zawija te sreberka , ŻENADA

  • 57. fracky
    • 2013-10-01 11:10:22
    • Blokada
    • *.tktelekom.pl

    @luka55

    Dzięki wielkie za idealny przykład mojej tezy z postu nr 47. Oczywiście masz mieć prawo do własnej opinii, nawet kiedy jest zbudowana na idtiotycznym i bezsensowynym zestawieniu. Możesz nawet równie dobrze trzymać się tego uparcie, nawet gdyby pierwszy zarzut był prawdziwy i od początku pomyliłeś wypowiedź Minardiego z wstępem autora. NIe ma problemu, jednakże w takim wypadku po prostu zaregauję zwyczajowo i zaatakuję ostro bezsensowność Twojej opinii. I tak jej nie zmienie ale przynajmniej będę miał satysfakcję ,że głupawo będziesz się tłumaczył.

    Po drugie, co do pochwał w kierunku @6q47 - jakbyś nie zauważył to kilkadziesiąt postów wyżej napisałem podobne wyjaśnienie będące moją opinią w tej sprawie. Tak więc kolejne pudełko. Nie wiem co jeszcze napiszesz by udawać mądrego w tej sytuacji. POzdr

  • 58. fracky
    • 2013-10-01 11:16:10
    • Blokada
    • *.tktelekom.pl

    P.S. ten cytat z Twojej newralgicznej wypowiedzi , jak dla mnie dobitnie sugeruję ,że pokręciłeś wstęp autora z wypowiedzią Minardiego:
    "Dziś Minardi odgrzewa kotleta i brnie w to jeszcze dalej, twierdząc że nie słyszy czegoś i nie widzi u konkurencji. To jest pikuś ale on tego nie słyszy i nie widzi u Webbera. Phiii
    Co Minardi sugeruje ? Raz to że RB może mieć coś nielegalnego a dwa że Webber jeździ legalnym bolidem.
    A w Montralu to co Vettel jeździł legalnie a Webber z trakcją? No niestety ale taka jest logika przedstawianych faktów przez Minardiego.
    "

    Jeżeli dalej sugerujesz ,że to znaczy zupełnie co innego , to polecam jeszcze raz szkołe podstawową - czytanie i budowanie zdań. Pzdr

  • 59. 6q47
    • 2013-10-01 12:10:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    57. fracky
    Sie masz nerwusie:)

    Ja bym niekoniecznie stawiał na zwiekszenie ilości gazów kierowanych na dyfuzor.
    Po pierwsze ten dyfuzor nie jest tak rozbudowany jak w czasach Brawn'a, Wiliams'a czy Toyoty.
    Po drugie nakazano tak ukształtować końcówki wydechu, aby nie "sugerowały" skierowania nadmuchu bezpośrednio na dyfuzor... nawet w podstawowej wersji.

    No i oczywiście nie mówimy o docisku generowanym przez dyfuzor czy też wygaszane tylne skrzydło za pomocą zjawisk fizycznych generowanych przes silny (lub nie) strumień powietrza. - mówimy o pewnego rodzaju kontroli trakcji, ktora nie jest związana z dociskiem jako takim.

    Dlatego sama mapa nie jest - tak mi sie wydaje - potrzebna do wyrzucenia nadmiernej ilości spalin przez silnik. Raczej chodzi o konkretne, sterowane za pomocą mapy, oddawanie mocy na tylna oś. Dzięki opanowaniu tej właściwości potrafią niedość że oszczędzić tylne opony, to również dać im "kopa" we właściwym miejscu na torze.
    A czy przypadkiem nie dodano odpowiedniej kontrolki (błysk na kierownicy) dającej sygnał do takiego, a nie innego operowania pedałem gazu?

    Spekuluję rzecz jasna:)

  • 60. fracky
    • 2013-10-01 13:02:49
    • Blokada
    • *.tktelekom.pl

    @6q47

    Cześć grzeczny ;)

    Dyfuzor jest ni mniej ni więcej taki duży jak w 2011. Końcówki i kierunek wydechu niweluję specjalne ukształtowany sidepod wykorzystując efekt Coandy. RBR ponadto posiada specjalne kanały w podłodze, które odprowadzają powietrze pod dyfuzor - mówi się ,że w takiej konfiguracji mogą pełnić funkcje drugiego dyfuzora. Na ostatek RBR ma wysoki kąt natarcia, przez co dyfuzor automatycznie zwiększa swój obszar działania. Dobra mapa zasilająca ten układ była by wskazana.

    Nie neguję Twojej teorii bo jest tak samo dobra jak moja na tym etapie poznania tematu. Jednak problem może leżeć w przepisie wprowadzonym w zeszłym roku, który nakazuję przy średnich oborotach trzymać pewien wzorcowy moment obrotowy.

    Czy Vettel ma TC czy nie ma, to bez znacznia. Sprawa Mercdesa pokazała ,że obwiać się musi. wszystko da się załatwić

  • 61. luka55
    • 2013-10-01 18:13:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    fracky nr57

    Kończąc definitywnie tę mało przyjemną dyskusje powiem jeszcze tyle że najpierw naucz się rozróżniać atak opinii od ataku personalnego, a później bierz się za mądre wywody. Zresztą odsyłając kogoś do szkoły podstawowej nada uważasz że atakujesz zwyczajowo opinię ? Przestań bo się płakać chce. I nie chce już nawet pisać gdzie ja bym proponował Tobie złożyć wizytę.
    Odwołania do 6q47 tez nie zrozumiałeś więc nadziei nie mam. Co z tego nawet gdyby to co on napisał powielało się z tym co napisałeś wyżej? Co z tego ? Przecież nie o tym mowa. Zaproponowałem abyś spojrzał na różnicę sposobu wypowiedzi a nie na jej treści. To takie trudne?
    Ja włączam więc wewnętrzne ignoruj (póki co) bo nie potrzebuję do tego przycisku, Tobie proponuję to samo i wszyscy będą szczęśliwsi. Pzdr

  • 62. EvEnEmEnT
    • 2013-10-05 08:18:43
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    idę zrobić kupę , a Fiuttel to oszust


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo