Radziu007
Ostatnia aktywność
avatar
Radziu007

15.11.2013 11:12

0

7.Reaglag2 Jest powtórka o 2 w nocy w Polsacie - można sobie nagrać i obejrzeć rano 8. Skoczek130 - elitarny powiadasz.... czytając posty śmiem wątpić czy oby na pewno mam do czynienia z elitą tego kraju ... ;)))

avatar
Radziu007

15.11.2013 08:45

0

Nie dostanie kary bo tego typu awaria ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo..

avatar
Radziu007

05.11.2013 10:51

0

Szkoda gadać. Niech któryś z was wsiądzie do gokarta i przejedzie przez nierówność 50 km/h. A potem sobie wyobrazi że energia kinetyczna rośnie do kwadratu prędkości. Akcja = Reakcja - podstawówka się kłania.

avatar
Radziu007

05.11.2013 10:32

0

Straszne brednie wypisujecie o Hamiltonie, ale macie do tego prawo. Po pierwsze samochód miał uszkodzone zawieszenie, a przeprowadzone naprawy musiały wpłynąć na wyścig. Nie trudno było zauważyć, że samochód Hamiltona był dużo wolniejszy nawet od teoretycznie słabszych jednostek. Na prostych z otwartym DRSem nie mógł ich wyprzedzić. Skoro samochód nie jest dla was decydującym czynnikiem to idąc tym torem Vettel ze swoim gigantycznym talentem wygrałby ten wyścig na hulajnodze :) Do autora tekstu: Myślę że wyciągnięcie tego jednego zdania kontekstu całej wypowiedzi i zrobienie z niego tytułu z jest chyba przesadą.

avatar
Radziu007

31.10.2013 11:19

0

9. scortes - nie przeżywaj tego tak .... bo coś Ci pęknie. Proponuje lewatywkę na rozluźnienie ;)

avatar
Radziu007

31.10.2013 09:36

0

24. ryan27 - pełna zgoda. Też jestem pełen podziwu dla Alonso za to ile wyciska z tego złomu, drażni mnie jedynie jego ciągły lament jaki to ma słaby bolid. Mógł by być po nad to tak jak Hamilton. Chociaż z drugiej strony Hamilton też miał wypowiedzi w stylu że przegrywa z bolidem a nie kierowcą. Pamiętam także wypowiedz Alonso o tym że Vettel to nie ta sama półka co Hamilton...a więc .... co jak co ale Alonso wie chyba co mówi .... Moim zdanie przewaga RBR spowodowana jest ustawianiem kersu jako kontroli trakcji. Zastanówcie się na tym: nie łamie to przepisów, a można przyhamować dowolne koło. Silnik pracujący jako prądnica stawia duży opór. Mało tego można przekazać moc na dowolne koło. Nie wiem jak kers działa w bolidach, ale podejrzewam że silnik musi być na każdym kole. W końcu to przód jest odpowiedzialny za hamowanie. Tak zestrojony kers może być o wiele skuteczniejszy od kontroli trakcji . Oprócz stabilizacji w zakrętach i może nawet dawać chwilowy napęd 4x4. Hamilton zwrócił uwagę że Bolid vettela o wiele wcześniej wychodzi z zakrętów. Jest to oczywiście czysta spekulacja bez żadnych dowodów.

avatar
Radziu007

30.10.2013 13:42

0

Skoczek130 nie wywracaj kota ogonem. Wszyscy na tym forum darli łacha z Hamiltona że przechodzi dla Kasy do Merca. Sam napisałeś że miał najlepszy bolid w 2012, a teraz piszesz że przeszedł bo bolid był słaby. Zdecyduj się w końcu!

avatar
Radziu007

30.10.2013 13:41

0

Sorki - Nie do tego tematu post

avatar
Radziu007

30.10.2013 13:40

0

Skoczek130 nie wywracaj kota ogonem. Wszyscy na tym forum darli łacha z Hamiltona że przechodzi dla Kasy do Merca. Sam napisałeś że miał najlepszy bolid w 2012, a teraz piszesz że przeszedł bo bolid był słaby. Zdecyduj się w końcu!

avatar
Radziu007

30.10.2013 09:17

0

Skoczek130 - typowa reakcja bezrobotnego ciecia który, troli całymi dniami na forach i nie ma żadnego argumentu w dyskusji. Pudło gówniarzu! Dla twojej informacji miałem prawko jak jeszcze waliłeś w pieluchy tetrowe. Z nikim nie muszę się ścigać żeby coś komuś udowodnić. Jest to typowy tekst dresa z BMKi. Po za tym co z tego że samochód gówniany jak jechali tym samym. Na jakiej podstawie łysa pało wnioskujesz że tor jest gówniany. Dla twojej informacji jest to najlepszy czas z kilku okrążeń. Jedynym wykładnikiem uznania, statusu, poziomu kierowcy F1 jest kasa jaką dostaje. Porównaj sobie zarobki Vettela, a np. Hamiltona, Alonso lub Raikkonena. Jest to kolejny dowód przeciętności Vettela. Powiem więcej że Sebastin nie odważy się opuścić RBR bo to oni kreują go na mistrza mistrzów i bez nich on po prostu nie istnieje.

avatar
Radziu007

29.10.2013 13:47

0

33. Orlo policz jeszcze te punkty zostawione na poboczu w sezonie 2012..... Gdyby nie te awarie i błędy zespołu to Hamilton miałby majstra... jednocześnie przyznaje że nie jestem obiektywny bo Hamilton to mój ulubieniec

avatar
Radziu007

29.10.2013 11:51

0

co jest ..... taki fajny kijek wsadziłem w mrowisko ... i nic .... zero reakcji .... :(

avatar
Radziu007

29.10.2013 11:31

0

Mam dowód na to że Vettel jest przeciętnym kierowcą w super bolidzie: /watch?v=Xma634GiGh4 (youtube) W programie Top Gear w tym samym samochodzie (suzuki liana) Hamilton był szybszy od Vttela o 1,1s na okrążeniu. Zaraz będzie, że kierownica nie po tej stronie, że program jest Brytyjski a Luis jest Brytyjczykiem , a oni promują wszystko co brytyjskie itp . Dla mnie jest to dowód na to że nie wolno Vettela stawiać na równi Alonso, Hamiltonem i Raikkonenem. Po za tym jak by to było jakieś fałszerstwo lub oszustwo prawnicy RB zrobili by z tym porządek.

avatar
Radziu007

29.10.2013 09:09

0

Uważam inaczej. Mark i Kimi są celowo sabotowani żeby ich partnerzy wypadali lepiej. Każdego z kierowców należy spostrzegać jako produkt marketingowy, który trzeba sprzedać nam kibicom. Webber w przyszłym sezonie odchodzi z F1 więc trzeba za wszelką cenę udowodnić że Mark jest tylko cieniem "wielkiego" Vettela. Raikkonen przechodzi do Ferrari więc trzeba pokazać światu że Grosjean jest lepszym kierowcą. Zespoły popełniają błędy ale te w przypadku Webbera są za grube i za częste. Stąd ta wielka irytacja Webbera. Zresztą już o tym pisałem .... PS. I jak tu nie lubić Kimiego? Jest to prawdziwy facet z krwi i kości.

avatar
Radziu007

28.10.2013 13:15

0

Wyciągnęli, wyciągnęli. W Red Bullu robią wszystko żeby do konfrontacji między Sebastianem a Markiem nie doszło. Powiem więcej moim zdaniem celowo sabotują Marka żeby czasem nie był lepszy od ich pupila. Przykład: Dziwna zimna strategi dla Webera pod koniec wyścigu w Japonii. Nawet pokuszę się o drobną teorię spiskową w Indiach: Redbull wiedząc o problemach VET z samochodem i nakazał zatrzymać bolid Markowi - stąd to wielkie poirytowanie Webera. Nie może polecieć do mediów bo mu na to kontrakt nie pozwala, ale puszcza cały czas do nas oko. Podkreślam że to tylko moje przypuszczenia i nie mam na tą teorie żadnych dowodów.

avatar
Radziu007

24.10.2013 09:14

0

Żaden spadek formy ... teraz numero uno jest groszek. On ma lepszą strategię na wyścig i lepsze ustawienia bolidu. Już to kilka razy pisałem: strategie i ustawienia muszą być różne na wypadek jakiegoś zdażenia nieprzewidzianego. Teraz Lotus musi pokazać światu że ich kierowca, a nie "ferrari" jest lepszy.

avatar
Radziu007

03.10.2013 11:26

0

Kamil-F1 z całym szacunkiem, ale talent Sebastiana pozwoliłby mu być szybszym o 0,1s na okrążeniu a nie 2s! Nie twierdze że RBR oszukuje, a nawet jeśli znaleźli lukę w przepisach to nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, ale jedno musisz przyznać VET ma wyraźnie szybszy bolid od pozostałych. To jest fakt, a cała reszta to bzdury wyssane z palca ...

avatar
Radziu007

01.10.2013 15:35

0

28. RyżyWuj ... albo po prostu ma tak skonstruowany kontrakt z RBR że nie może ujawniać takich rzeczy

avatar
Radziu007

30.09.2013 15:47

0

Pomimo iż nie trawie Vetela jako człowieka to jednak trzeba mu oddać że umie jeździć. Uważam także, że wszystkie zespoły starają się działać na granicy legalności bo o to w końcu chodzi żeby tak interpretować przepisy żeby uzyskać chociaż drobną przewagę nad przeciwnikami. Jeżeli by było coś na rzeczy to jednak by wyszło w telemetrii. Natomiast jest też coś dziwnego i niepokojącego w niesamowitej przewadze RB nad pozostałymi zespołami. Przecież u konkurencji nie pracują idioci tylko czołowi fachowcy w swoich dziedzinach. Jest też dziwne że WEB jeździł całkiem nieźle do chwili informacji o odejściu z RB. Co nagły spadek formy? Raczej nie. Z drugiej strony jak by coś było na rzeczy to WEB był by pierwszą osobą który by o tym krzyczał. No chyba że ma tak kontrakt sformowany, że nie może bo by się nie wypłacił do końca życia. Trudno powiedzieć cokolwiek. Bardzo chciałbym żeby złapali RB ze spodniami w dole. Nie dlatego że nie lobię Vetela tylko dla tego że zrobiłoby się po prostu ciekawiej. PS. luka55 piękny pstryczek w nos fracky'ego

avatar
Radziu007

27.03.2013 16:18

0

Dla mnie Hamilton jest number 1 i nawet przez chwilę nie zwątpiłem, że wie co robi. Widocznie musiały być sygnały w starym zespole, że bolid będzie słaby lub widział, że rozwiązania idą w złym kierunku. Poza tym Merc wiedział, że tegoroczna konstrukcja będzie udana i tym mógł skusić mojego ulubieńca. A jeżeli chodzi TO to skomentuje to tak. Rosberg atakował ale Hamilton kontrował. Sam Nico stwierdził przez radio, że ma szybsze tempo ale nie może wyprzedzić Lewisa. Dopiero później wydano TO. A powodem szybszego tempa Nico było oszczędzanie paliwa przez Lewisa. To nie jest tak, że nagle Rosberg ma zwyżkę formy tylko źle dobrana strategia i za mała ilość paliwa. Moim zdanie słusznie Merc stawia na Hamiltona od początku, ale to tylko moje subiektywne zdanie ...

avatar
Radziu007

26.03.2013 16:40

0

Polak477 dokładnie tak. Osobiście nigdy nie krytykowałem strategi ułożonej na jednego zawodnika, nawet jeżeli chodziło o Kubicę w BMW Sauber. Wiecie dlaczego? Dlatego, że daje to więcej możliwości zespołowi i czyni ten sport bardziej atrakcyjnym, patrz ciekawszym. Cała ta dyskusja jest tylko o to że niektórzy zapatrzeni w Sebastiana, nie rozumieją jakie świństwo uczynił koledze z zespołu. Bo jakby Webber jechał swoim tempem to by go w życiu Vettel nie dogonił. Najzwyczajniej w życiu ukradł mu pierwsze miejsce. Jakby wam kolega w pracy podłożył taką świnię to by było ok? Nie rozumiem was.

avatar
Radziu007

26.03.2013 15:18

0

26. andy_chow - zgadzam się. Mało tego być może zyskał przeciwnika w bardzo szybkim samochodzie ;) a tak poważnie to może dojedzie w przyszłym wyścigu do zaskakujące TO ze strony RB. Takiego który będzie miał na celu ustawienie do pionu Sebastiana i pokazanie miejsca w szeregu. Jest to świat wielkich osobowości i twardych charakterów ... może być ciekawie. Jak wy byście postąpili z wartościowym pracownikiem będącym waszym bezpośrednim podwładnym, który podskakuje i nadwyręża waszą pozycję w firmie.

avatar
Radziu007

26.03.2013 15:01

0

7-91 ty i te twoje klapki na oczach.

avatar
Radziu007

26.03.2013 15:00

0

22. krist2s Jak chcesz zakazać TO? Jak chcesz to wyegzekwować? Kto ma stwierdzać czy padł TO? Jak udowodnić zespołowi zastosowanie TO? Zejdź na ziemie. Tak przynajmniej wiesz co się dzieje.

avatar
Radziu007

26.03.2013 14:53

0

19. dody Zgadzam się z tobą 95%. Te 5% rozbieżności zdań to, że Vettel nie przeprosił od razu, a jego przeprosiny były nieszczere i wymuszone. Jest takie zdjęcie na demotywatorach na którym Vettel smieje się z Szumacherm i jest podpis ".... i wtedy go przeprosiłem". Chciałem tylko dodać to twojej wypowiedzi, że niektórzy sponsorzy popierają zawodnika, a nie cały zespół. To w naturalny sposób tworzy polityczne naciski. Nie da się zlikwidować TO bo w zespołach musiał by być tylko jeden samochód, a i tak mogłoby się zdarzyć, że dwa zespoły pracowały by na korzyść jednego. Więc po co zakazywać czegoś czego nie można zakazać. Tak przynajmniej wiemy odrobinę więcej ... a tak byśmy się zastanawiali np dlaczego Rosberga ściągnięto do pit-stopu akurat kiedy dogonił Hamiltona.

avatar
Radziu007

26.03.2013 10:24

0

PS. Pudło dopinguje Hamiltona.

avatar
Radziu007

26.03.2013 10:23

0

8. Kamil-F1 nie odwracaj kota ogonem . Dlaczego miał odpuścić Webber a nie Vettel? Jakie hejterstwo? Nie szufladkuj mnie. OK. Jak się nie argumentów to się pisze takie pierdoły jak ty

avatar
Radziu007

26.03.2013 10:06

0

5. Kamil-F1 nie zgodzę się z tobą. VET nie wyprzedził WEB. On został przez niego przepuszczony. Oglądałem to ok 20 razy. To widać jak odejmuje gazu. Wiecie jakby to się skończyło gdyby Mark nie odpuścił. W najgorszym przypadku obaj nie ukończyliby wyścigu. W najlepszym zużyliby opony i doszłyby ich Mercedesy. Więc która strategia była lepsza. TO - Kierowcy nie jeżdżą dla swojej przyjemności lub dla swojego nadmuchanego do granic absurdu ego. Zespoły moją swoje zobowiązania wobec sponsorów. Ciekawe czy firma Red Bull jest zadowolona z postawy swojego papierowego mistrza. Ciekawe jakby zareagowała gdyby Webber nie odpuścił i zostałyby rozbite dwa bolidy? Na pewno zwiększyłaby fundusze. Szefowie zespołów zdają sobie z tego sprawę. PS. Jednak od trzykrotnego mistrza świata wymagam trochę lepszej postawy moralnej, no ale jak się nie ma wystarczającego talentu to trzeba nadrabiać cwaniactwem. Patrzcie np. na koniec zeszłego sezonu.

avatar
Radziu007

25.03.2013 16:22

0

59. 7-91 Bardzo słaby argument. 1. Czy ktoś krytykuje Rosberga i Hamiltona. 2. Mark jest bardzo dojrzałym kierowcą i nie naraziłby zespołu na stratę 43 punktów. Natomiast Vettel ma gdzieś wszystkich bo liczy się tylko on.

avatar
Radziu007

25.03.2013 13:46

0

55. "Zmniejszone obroty i takie bzdury, podajcie wiarygodne źródło" a czytałeś powyższy artykuł???

avatar
Radziu007

25.03.2013 13:40

0

55. Mam nagrany ten wyścig i oglądałem to kilka razy. To widać. Może jak byś zdjął klapki z oczu to może byś też to zauważył.....

avatar
Radziu007

25.03.2013 11:52

0

Czytam te wasze komentarze ... i uwierzyć nie mogę. Jak wielu z was tłumaczy zachowanie Vettela. Kilka faktów: 1. Vettel dogonił Webbera tylko dlatego, że ten się z nim nie ścigał. Mark miał skręcone obroty, oszczędzał silnik i opony. Po za tym strategia pit-stopów inżyniera wyścigowego Marka nie przewidywała obrony przed kolegą z własnego zespołu. 2. Pomimo tego Mark nie dał się zaskoczyć i wyprzedzić. Dopiero po kilku agresywnych atakach odpuścił i ustąpił głupszemu. Widać jak za zakrętem odejmuje gazu. Żałuje tylko że do RB nie dostał się Hamilton na miejsce Marka. Wtedy naszego papierowego mistrza świata szybko nauczonoby pokory.

avatar
Radziu007

17.01.2013 15:19

0

Przede wszystkim rajdy DTM są ciekawsze dla kibiców bo jest bezpośrednia rywalizacja.

avatar
Radziu007

06.12.2012 15:35

0

@132 NO WŁAŚNIE ŻE NIE WYGRAŁ W CZYSTEJ WALCE! JEST WIELKIM CWANIAKIEM I BRAK MU KLASY! ... ale mogę Cię trochę uspokoić ... nikt mu tytułu nie odbierze! A jak Ci się nie podoba to co piszę to najlepiej leć do FIA i się podpal na znak protestu ... albo załóż sektę i uprawiaj w niej Vetteljanizm!

avatar
Radziu007

30.11.2012 16:49

0

@viggen Może kiedyś dorośniesz i zrozumiesz, że umieszczmy tu swoje teksty dla przyjemności, a nie po to żeby komuś coś udowodnić lub z kimś się pokłócić. ~ Może zrozumiesz że jesteśmy tu wyraźić swoje zdanie i przeczytać opinie innych - przemyśleć i przeanalizować. Może kiedyś zrozumiesz, że nie ma jednej, jedynej prawdy tzn twojej... A póki co dyskusja z tobą przypominą dyskusję ze słuchaczem Radia Maryja - jest totalnie becelowa.... Przemyśl to...

avatar
Radziu007

30.11.2012 16:20

0

@viggen ... czytaj ze zrozumieniem ... a później się zapowietrzaj ... OK PS. Akurat chodziło mi o to że za mocno niektórzy po tobie jeżdżą ... ale wiesz co chyba mają rację :)

avatar
Radziu007

30.11.2012 09:41

0

Moim zadaniem jeżeli FIA zabrała by tytuł Vettelowi to by był wielki skandal. Dlatego tą sprawę załatwią po cichu. Nie rozsądzam czy to był błąd Vettela, sędziów czy też czepianie się mediów. Dla Ferrari jest to dobre wyjście do negocjacji, bo w obecnej sytuacji najbardziej cierpi reputacja FIA. Najprawdopodobniej dostaną tyle kasy co Red bull i będą siedzieć cicho, a my szare żuczki nigdy się tego nie dowiemy .... TO POLITYKA W CZYSTEJ FORMIE! PS. Nie czepiajcie się viggen'a bo w tym temacie trzyma poziom, a każdy ma prawo do odrębnego zdania.

avatar
Radziu007

29.11.2012 18:06

0

@viggen Może Cię zaskoczę, ale dopinguje Hamiltona, a nie Alonso. Napisałeś, że Mclareny są lepszymi bolidami od Red Bulli. Wiesz dlaczego Ci się tak wydaje? Bo Hamilton jest lepszym kierowcą od Vettela. W tym sezonie był fenomenalny. Dojrzał i to on bardziej zasłużył na tytuł mistrza. Szkoda, że bolid był tak awaryjny. Masz rację Alonnso jest czarodziejem. Oczarował mnie swoim talentem. Z konstrukcją 4-5 zdobył wicemistrzostwo wśród kierowców konstruktorów dla Ferrari. Hamilton nie miał szans w walce o tytuł więc dopingowałem Alonso.

avatar
Radziu007

29.11.2012 16:37

0

60. viggen a niby kogo. Prawie najechał na bolid przed sobą. żeby uniknąć kontaktu musiał zjechać z trasy. Nic nie pisałem o karze za mała ilość paliwa. Nie wpadłeś na to że bolidy z mniejszą ilością paliwa są lżejsze - patrz szybsze

avatar
Radziu007

29.11.2012 16:27

0

50. viggen ale przykłady jakie opisałem wynikały z błędów Vettela i braku konsekwencji za nie.

avatar
Radziu007

29.11.2012 16:24

0

@48. viggen Trzy to nie kilka. Ostatni wyścig pisałem patrz @34. A dwa poprzednie to czytałem coś o wymianie dyfuzora (chyba), który pogorszył osiągi. Nie upieraj się i przyznaj, że Vettel maił farta. Mój ranking bolidów 2012: 1.RBR 2. McLaren długo nic 3. Lotus 4. Ferrari ... no z tym to chyba się zgodzisz?

avatar
Radziu007

29.11.2012 16:06

0

@46. viggen patrz @45 własnie odpowiedziałem na twoje pytanie

avatar
Radziu007

29.11.2012 16:00

0

@34 Przykład o który prosisz: O mały włos mistrzem byłby Alonso z 4-5 konstrukcją w stawce. Vettel miał dużo szczęścia: Uszkodził skrzydło, ale mógł jechać dalej. Dwa SC w jednym wyścigu idealnie dopasowane do Vettela. Popełnił błąd za SC, zjechał z trasy i coś tam skosił - nic się nie stało. Miał kolizję w ostatnim wyścigu bo zbyt agresywnie zjechał nie zostawiając miejsca - mógł jechać dalej. itd Dlaczego Massa był szybszy w ostatnich wyścigach - bo dokonywane zmiany w bolidzie Alonso były niekorzystne lub nie trafione. Zawsze zespół ma dwie strategie i dwa rożne ustawienia. Zawsze te "te lepsze i bardziej prawdopodobne" trafiają się temu który walczy o wyższe miejsca, ale nie zawsze się uda.

avatar
Radziu007

29.11.2012 15:39

0

tzn w którym niby momencie Alonso miał pełne deszczówki? Bo ja go widziałem tylko na przejściówkach.

avatar
Radziu007

29.11.2012 15:31

0

@ 33. viggen No właśnie,że nie. Massa był szybszy bo miał inne ustawienia bolidu. Ferrari mogło walczy~v o pierwsze miejsce tylko w przypadku mocnego deszczu. Dużym hazardem byłoby ustawienie dwóch bolidów tak samo. Dlatego Bolid Alonso był ustawiony na bardzo mocne opady, a Massy na pośrednie. Dlatego Massa mógł zapracować na konto Alonso. Dla twojej wiadomości w F1 nie ma słabych kierowców. To jest elita - najlepsi z najlepszych. Niektórzy bezskutecznie starają się wytłumaczyć twojej osobie, że Vettel bez najlepszego bolidu w stawce nie zdobyłby tytułu.

avatar
Radziu007

29.11.2012 12:52

0

@1. viggen Wróciłeś już ze szkoły? Szkoda. Naprawdę nie zrozumiałeś nieprzychylnych komentarzy pod twoim kontem?

avatar
Radziu007

29.11.2012 09:49

0

MAM PYTANIE: Jak wygląda podział premii za zwycięstwo? Mam na myśli wynagrodzenia za miejsca konstruktorzy/kierowcy. Może w tej sytuacji porostu będzie chodzić o kasę dla zespołów, a nie o tytuł. Może Ferrari chce coś ugrać od RedBulla?

avatar
Radziu007

28.11.2012 20:43

0

@65 Celna uwaga. Alonso i tak by przegrał.

avatar
Radziu007

28.11.2012 20:31

0

Żenujący poziom dyskusji! Wyzwiska i obelgi! Wy Pedały, Wy Żydy to takie Polskie. WYPIERDALAĆ NA STADION PO PUSTYCH ŁBACH PAŁAMI SIĘ NAPIERDALAĆ, A NIE POSTY PŁODZIĆ!!! Oczywiście Vettelowi nikt nie odbierze mistrzostwa, ale nie zasłużył na ten tytuł. Owszem jest bardzo szybkim kierowcą, ale ma problemy jak nie startuje z pierwszej lini. Brak mu dojrzałości i opanowania. Mogę spokojnie wymienić co najmniej czterech lepszych kierowców. Jeszcze takie małe pytanie do miłośników Vettela. Jak to jest, że na kwalifikacjach popełnia dwa duże błędy na okrążeniu, a i tak wykręca najlepszy czas. ODP: Bo mu bolid na to pozwala. PS. Najbardziej mi się podobało jak po wyścigu Vettel olał Szumiego. Michael chyba myślał, że go Paluch za to wyprzedzanie po stópkach będzie całował, a tu dupa.

avatar
Radziu007

31.08.2012 15:20

0

Jak by w tym wszystkim chodziło o ekologie to jedynym paliwem było by LPG. Swoją drogą ciekawe gdzie zamontowali by butlę w F1 ;)

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu