Dla mnie winni są sędziowie (a właściwie ich wcześniejsze decyzje). Byli nadwyraz pobłażliwi dla Hamiltona i chłopak jest przyzwyczajony do innego traktowania. TO JEST DEZYZJA SĘDZIEGO i jaka by nie była MUSI zostać uszanowana (co by nie zrobił w tej sytuacji nie było by dla wszystkich uczciwe). Zachowanie Hamiltona odbieram jako psychologicznego zagrania pokrzywdzonego a ma to przynieść efekt w ruszającym sezonie - chodzi o nic innego jak tylko dodatkową przychylność sędziów w swoich decyzjach. Tak to widzę i odbieram.

@6 Muszę się z tobą zgodzić gdyż w przeciwnym razie wyszło by, że nie "ogarniam"... a tak poważnie: a) jeszcze Hamilton niczego nie pokazał (i mam nadzieję, że nie pokaże - może i złudne ale go po prostu nie lubię) - a to on bardziej uciekał niż Kimi z Lotusa b) Kimi też jeszcze niczego nie pokazał (liczę, że pokaże bardzo dużo) reasumując: już wiele razy prognozy kto jest gdzie na podstawie testów okazały się błędne więc z ocenami wstrzymałbym się jeszcze 2tygodnie nie podobała mi się dominacja RBR ale wierzę, że się podniosą i będą jeździli jak równi (niekoniecznie wszystko wygrywając) ps ciekawe co będą pisali fani talentu Vetela? bo do tej pory to nie bolid a talent i spryt wygrywał... więc nie powinno się nic zmienić... ;)

10. mam nadzieję, że w tym sezonie to nie Vettel będzie kręcił...

Brawo Bottas!, Do tego weekendu nie miałem o nim zdania (bez różnicy czy był 12 czy 22). Uważałem, że z Pastora będzie kierowca (a może i jakiś tytuł) a tymczasem zasłużył na tytuł "głupca sezonu" - i już go nie lubię (i nie chciałbym go widzieć w lubianym Lotusie - nawet z kasą koncernu)

@3. można, ale po co? lepiej być "normalnym" człowiekiem

być może Ecclestone coś wie, skoro rozpowiada "koniec ery Vettela" dla mnie (o ile to prawda) to jak doping w sporcie- konsekwencją powinna być dyskwalifikacja np. dwuletnia (bez możliwości testowania w czasie trwania kary)

1. rg123 10/10 dobrze, że uzupełniłeś artykuł bo "tego" tam brakowało... pisz więcej, bo dużo wnosisz a my stajemy się coraz mądrzejsi

Szkoda, że nie zajmie się tegorocznym modelem a może już za późno na poprawki tegorocznego modelu?

8. nikomu żadnych pkt za sam udział. 6 się rozwija wyprzedza 5 i wtedy 5(już jako 6) może testować. Coś na zasadzie nabywania "studentów" z NBA.

ja bym przemyślał testy tylko dla słabszych zespołów np. pierwsza piątka ma zakaz testowania bolidów, a czym słabszy team tym więkasz ilość dozwolonych testów. Słabsze zespoły mają większą szanse poprawy czasu do lepszych a o większą walkę (celowo unikam najczęściej używanego "konkurencyjność"). Pewnie ma i to duże minusy...