DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
03.03.2020 15:28
0
Zespół Williamsa jest na równi pochyłej od bardzo dawna. Claire z całą pewnością nie poprawiła sytuacji, wydaje się, że można było przekazać stery w ręce kogoś innego, kto wniósłby trochę świeżości, bo wygląda na to, że wszyscy idą do przodu, a Williams pozostał mentalnie w latach 90-tych XX wieku. Jeśli popatrzymy na ostatnie 15 lat Williamsa w F1 to tylko 2014-2017 były jako takie, bo wyraźną przewagę dawały silniki Mercedesa.
Przejdź do wpisu Claire Williams uważa, że ataki na nią to zwykły seksizm
26.02.2020 15:27
0
Nie ma sentymentów, niby wszystko może się zdarzyć, ale Alonso w F1 już raczej nie zobaczymy, chyba że Sainz lub Norris zrobią coś przez co będzie ich trzeba zastąpić na chwilę. Jeśli chodzi o konflikt ALO z Mclarenem to za pierwszym razem Alonso miał otwartą wojnę z Hamiltonem (apogeum to Węgry 2007), który okazał się jego głównym konkurentem. Podobno Alonso szantażował Dennisa, że opublikuje szczegóły afery szpiegowskiej w Ferrari po czym Dennis zdecydował, że McLaren sam to zgłosi do FIA. Druga przygoda z McLarenem również nie była miła dla Fernando, jednak chyba nauczony doświadczeniem Alonso wydawał się być w doskonałych relacjach z zespołem... cały syf leciał na Hondę, a laurki dostawał McLaren (moje ulubione: "I'm very proud of you guys"). Nie bez powodu został potem ambasadorem marki. Rozumiem, że on teraz chce zapisać się w historii motorsportu jeszcze bardziej, potrójna korona itd., ale wpadanie do Indy tylko na 1 wyścig? Jak dla mnie to by dużo lepiej wyglądało, gdyby spędził tam cały sezon, zdobył mistrzostwo i wygrał Indy 500. Wtedy byłoby to coś wielkiego.
Przejdź do wpisu Alonso wystąpi w Indy 500 wraz z ekipą Arrow McLaren SP
07.02.2020 14:34
0
@3 masz rację, że nie ma sentymentów w F1, są tylko szeroko rozumiane interesy, jednak Alonso dał się poznać jako: - genialny kierowca - beznadziejny partner zespołowy - tyran w zespołowym garażu Jaki czołowy zespół miałby budować wokół niego strategię rozwoju i na jak długo? Musiałoby dojść do jakiegoś niespodziewanego odejścia, któregoś z aktualnych kierowców. Na ten moment zatrudnić go mógłby tylko ktoś z dołu stawki, tylko właściwie po co? Trzeba mu słono zapłacić, a w zamian dostaną krytykę przez radio i konflikty wewnątrz zespołu. No może jeszcze ich bolid będzie częściej pokazywany w TV, ale za to profity są w kolejnym roku podczas negocjowania stawek za reklamy. On ma presję na wyniki natychmiast, czyli budowanie bolidu na kolejny sezon też odpada :/
Przejdź do wpisu Marko wykluczył możliwość powrotu Alonso do F1 z Red Bullem
03.02.2020 14:41
0
@1 Karma :) jedno słowo, a to najlepszy komentarz jaki ostatnio czytałem Alonso to pierwszorzędny kierowca, niezwykły talent do wyciskania wszystkiego co można z bolidu, ale jednocześnie chyba niewielu jest takich co chcieliby z nim jeździć w jednym zespole. Również chyba niewiele jest obecnie zespołów, które chciałyby go jeszcze zatrudnić, bo jest po prostu trudny we współpracy. Co do Hondy, to wcale im się nie dziwię, ale skoro są tacy honorowi, to kilku gości z ich fabryki powinno popełnić rytualne seppuku. Nie chodzi mi tylko o to, że wyprodukowali gniota, ale że dali się wmanewrować w cały ten "size zero concept".
Przejdź do wpisu Honda odmówiła wspierania Alonso w Indy 500
29.11.2019 10:31
0
Forma, doświadczenie, przewidywanie zachowań... Bolid F1 to nie jakiś zwykły pojazd, kierowca wyścigowy ma wyczucie tego jak się nim jeździ i czego chciałby od niego wymagać, nawet jeśli miał długa przerwę w startach. Gdy nie słucha się kierowcy kiedy ten mówi, że wolałby, aby coś działało w inny sposób co poprawiłoby wyczucie, sterowność, czy jakiekolwiek inne parametry to nie jest to właściwe działanie. Wczoraj był wywiad z Robertem w Eleven i mówił o tym w sposób jasno dający do zrozumienia, że w najlepszym razie go wysłuchiwano... by potem robić coś zupełnie innego. Wystarczy przypomnieć ile musiał czekać na kierownicę zrobioną "pod niego", a gdy już ją dostał była zupełnie inna niż ta o jaką prosił.
Przejdź do wpisu Kubica: wykorzystaliśmy w tym roku tylko 10 procent mojego doświadczenia
28.11.2019 11:24
0
"news" niemal pewny od momentu oświadczenia Kubicy, cała reszta to wróżenie z fusów. Z jednej strony mamy ostatnie lata Williamsa kiedy to byli na równi pochyłej. Powiedzieć, że byli przez ten czas cieniem dawnego Williamsa to jak nie powiedzieć nic, przebijali kolejne dna udowadniając, że jednak można spaść niżej. Z drugiej strony nie można wykluczyć, że zrobią jednak jakiś progres... tyle, że w ich przypadku krokiem milowym będzie już nawiązanie równorzędnej walki o Q2 czy 10 miejsce.
Przejdź do wpisu Nicholas Latifi kierowcą Williamsa w sezonie 2020
27.11.2019 17:56
0
Nie chcę go bronić, ale Marko ma olbrzymi budżet, którym ma zarządzać, presja wywierana na niego przenosi się na jego podwładnych. Przez lata wypracował taki system motywacji, który sprawdził się w przypadku kilku kierowców. Vergne odnalazł się w Formule E, odnosi tam sukcesy, więc rodzi się pytanie czy bez presji pana Marko mógłby osiągnąć to samo w F1. Może specyfika Formuły E bardziej mu odpowiada, a może stawka jest na tyle słaba, że odrzut Helmuta jest tam mistrzem.
Przejdź do wpisu Vergne wspomina trudny okres współpracy z Helmutem Marko
27.11.2019 14:11
0
Pani Williams jak zwykle mówi do akcjonariuszy i potencjalnych sponsorów, jednak może mieć trochę racji. Pomijając fakt, że jej bolidy z 2019 były karykaturą F1, a wszelkie działania zespołu dla nas, czyli zwykłych widzów, były nieudolne, to jednak to co wydarzyło się w 2018 dało podwaliny pod sezon 2019. Być może chodzi jej o to, że po 2018 miała wizję całkowitego rozpadu, a po 2019 ma jakieś nadzieje na lepszą przyszłość. Zobaczymy co z tego wyjdzie i co przyniesie przyszłość.
Przejdź do wpisu Williams twierdzi, że najgorszym dla zespołu był sezon 2018
01.11.2019 19:45
0
@2 właściwe pytanie brzmi czy Williams będzie jeszcze istniał w sezonie 2021 :)
Przejdź do wpisu McLaren pokazał jak wyglądałby jego bolid na sezon 2021 w bieżących barwach
31.10.2019 21:09
0
Jeśli bolidy będą rzeczywiście tak wyglądać to będą najładniejsze od dobrych 10 lat.
Przejdź do wpisu Regulamin na sezon 2021 został jednogłośnie zatwierdzony
31.10.2019 08:11
0
Niesamowite, miałby walczyć z Haasem czy Alfa Romeo a nie jest w stanie wyprzedzić najwolniejszego bolidu w całej stawce. Teraz jeszcze wnosi o "rozważenie team orders". Czy inne teamy też będą proszone o zjechanie mu z drogi, bo teoretycznie mógłby jechać szybciej? Na początku sezonu nawet go lubiłem, ale teraz wygląda na kogoś kto za wszelką cenę chce udowodnić jakim to jest objawieniem dla tego sportu i jak mu wszyscy w tym przeszkadzają.
Przejdź do wpisu Russell uważa, że gdyby nie stracił pozycji, mógłby wykorzystać mocne tempo
21.10.2019 16:42
0
Jean Todt wypowiadał się kiedyś dla motorsport com jaki był powód przyznania prawa veta dla Ferrari. Chodziło o to, że w latach 80' Ferrari był jedynym zespołem, który budował bolid w całości (silnik i nadwozie). Cała reszta korzystała z silnika Forda Cosworth lub innych i skupiała się tylko na nadwoziu. Wtedy to mogło mieć sens, bo Ferrari ponosiło dużo większe nakłady i potrzebowali czegoś co mogło wpływać na ważne decyzje odnośnie kierunku w jakim miała rozwijać się F1. Czasy się zmieniły, jest Mercedes, jest Renault, a pomimo tego to właśnie Ferrari może użyć veta. Z drugiej strony Enzo Ferrari zaczął budować samochody tylko po to, aby móc startować w F1, wszyscy inni po pierwsze produkowali samochody, motorsport traktując jako promocję.
Przejdź do wpisu Ferrari zachowa prawo weta po sezonie 2020
15.10.2019 17:13
0
Przede wszystkim brawo dla Bottasa i Mercedesa. Odnośnie Williamsa to ich tłumaczenie jest rzeczywiście żenujące. Czy jakiś inny zespół zmieniłby diametralnie części i ustawienia bolidu kierowcy tuż przed kwalifikacjami? Ktoś pracuje nad dopasowaniem ustawień na dany wyścig, a potem daje mu się zupełnie inny bolid, po czym tłumaczy się to tym, że i tak by się rozwalił, więc podjęto bardzo słuszną decyzję. Nie rozumiem tylko jak Claire może zakładać, że Latifi zapłaci im te rzekome 30 mln... wartość ich miejsca spada z każdym kolejnym GP. Sędziowie: temat ogólnie znany i niestety nie zmieni się to szybko. Racing Point vs. Renault: to także kwintesencja F1 i nie tylko współczesnej. Zespoły zawsze walczyły ze sobą na torze i poza nim. To także się raczej nie zmieni, a czy Renault rzeczywiście ma coś nieregulaminowego okaże się niebawem. Gasly w Toro Rosso: nie załamał się jak kiedyś Kvyat i robi dobrą robotę. Brawo dla niego, bo jak pokazała historia z tym bywa różnie. Ogólnie RBR ma obecnie szczęście, bo mogli stracić na tej zamianie bardzo dużo, a jak widać i Albon i Gasly dają radę w nowych środowiskach. Leclrerc vs Verstappen: głupi manewr, ale błędy zdarzają się wszystkim. Chłopak jest w trudnej sytuacji wewnątrzzespołowej, do tego jak widać ciągle ma w pamięci GP Austrii i to jak daleko może się posunąć podczas wyścigu (jak widać tryb agresora musi jeszcze poprawić). Zobaczymy jak będzie za rok, obecnie jest chyba nieźle jak na pierwszy rok w Ferrari i pozycję kierowcy nr 2.
Przejdź do wpisu Pinokio w Williamsie i dziwne sędziowanie - wnioski po GP Japonii
08.10.2019 22:22
0
@ahead sorry, ale co niby FabLemon1947 ma udowadniać? Rzucasz jakąś tezę porównującą F1 do produkcji samochodów cywilnych, ale to inni mają udowadniać, że mają pojęcie o czym piszą? Nie jestem fanem Renault, ale Twój komentarz jest tu jak z innej bajki. Renault nie przywiezie poprawek na GP Japonii? Wszyscy przywiozą, może oprócz Williamsa, który przywiezie koła zapasowe, kilka śrubek do kół i skrzydła przednie na wymianę jak się uda.
Przejdź do wpisu Renault także planuje niewielkie usprawnienia na GP Japonii
03.10.2019 16:17
0
Już pisano o możliwej zamianie Vettel do RBR w zamian z Maxa do Ferrari... nie wiem na ile to jest w ogóle możliwe, ale niemożliwym nie jest śmiałbym się, gdyby po takim transferze okazało się, że RBR/Honda za rok czy 2 będzie stanowił najlepsze połączenie silnika/bolidu dając Vettelowi kolejny tytuł Mistrza Świata :D
Przejdź do wpisu Coronel: Verstappen powinien jak najszybciej przejść do Ferrari
29.09.2019 16:55
0
Kubica miał szansę na ukończenie wszystkich GP w sezonie, a nawet to mu już odebrali.
Przejdź do wpisu Williams wycofał Kubicę, bo chciał oszczędzać części
27.09.2019 14:02
0
Smutne w tym wszystkim jest to co stało się z zespołem Williamsa na przestrzeni ostatnich lat. Idealny przykład na to jak opór przed zmianami i obranie drogi "na księgowego" kończy się w F1. Zupełnie nie rozumiem jak z takim podejściem można ciągle mamić siebie i innych wizją tego, że będą jeszcze sukcesy w F1, w sporcie, który wymaga albo kreatywności i byciu sprytnym (np Brawn F1) albo wielkich nakładów na rozwój (Mercedes, Ferrari, RBR). Jest jeszcze sposób Hassa czy Racing Point lub Alfa Romeo i pogodzenie się z rolą średniaka, ale z dostępem do tak wielu części na ile zezwala regulamin. Kiedyś topowy, mistrzowski team, Senna, Mansell, Piquet, Hill, a dziś... zatrudnienie Hulka pozostanie raczej w sferze marzeń, bo zamiast wnosić pieniądze, by je pobierał :( Mogą raczej "przebierać" w nazwiskach takich jak Laffiti, Mazepin czy Sirotkin. To kto jest dziś numerem 1 w Williamsie pozostawię bez komentarza.
Przejdź do wpisu Russell jest gotowy zostać liderem zespołu F1
20.09.2019 14:32
0
@8 Niesamowite jaką ilość żółci i jadu może wywołać trafny i kulturalny komentarz napisany przez Mayhem (ostatecznie prawie każde GP jest zgodne z tym scenariuszem dla bolidów WIlliamsa), Odpowiadając na pytanie, czasami wydaje mi się, że adminowi specjalnie chodzi o utrzymanie tego typu poziomu wymiany zdań na tym forum, bo generuje to większy ruch na stronie.
Przejdź do wpisu Verstappen najszybszy w 1. treningu, wypadek Bottasa
10.09.2019 10:15
0
@3 Nie chodzi o narzekanie przez radio. Zachowa spokój i nie doprowadzi do kolizji podczas takiego manewru.
Przejdź do wpisu Hamilton przestrzega Leclerca przed kolejnymi pojedynkami na torze
26.08.2019 17:51
0
@9 Wśród naszych rodaków jest niepisana zasada, że największe wymagania stawiane są kiedy tylko coś jest bezpłatne. Spróbuj kiedyś wstawić ofertę typu: oddam starą pralkę na OLX. Zgłoszą się ludzie, którzy będą oczekiwać, że im ją wyniesiesz lub może nawet dowieziesz, a przy okazji zapytają czy nie oddasz także lodówki :P
Przejdź do wpisu Robert Kubica podsumował imprezę Verva Street Racing w Gdyni
26.08.2019 15:34
0
Rozumie czy "rozumie" jak napisano w pierwszym zdaniu tego artykułu? :)
Przejdź do wpisu Kwiat rozumie decyzję Red Bulla dotyczącą promocji Albona
26.08.2019 15:30
0
Podjęto decyzję biznesową (słuszną), a F1 to biznes. Bottas robi to co do niego należy. Oficjalnie mówią, że musi się poprawić, nawiązać walkę z Hamiltonem, bo muszą tak mówić, a wiadomo, że chodzi tylko o dobre punkty, bo wygrać ma Hamilton. Już w sezonie 2018 odbierali mu pewne zwycięstwa na rzecz Hamiltona, ciężko sobie wyobrazić, aby np Verstappen się na to godził. Zmiana Bottasa na Ocona? To jak zmienić olej z Shell na Castrol o tych samych parametrach, dla silnika to samo, ale etykieta inna. Może czekają na Russela, może na zakończenie kariery Hamiltona i zatrudnienie Maxa, na ten moment w Mercedesie jest jeden król i szybko się to nie zmieni.
Przejdź do wpisu Mercedes wkrótce potwierdzi Bottasa na sezon 2020
23.08.2019 14:14
0
Jeśli w Haasie mają trochę oleju w głowie to nie złożą zespołu z Hulkenberga i Magnussena. No chyba, że zakładają sekcję bokserską. Obecnie mają problemy z utrzymaniem swoich kierowców w ryzach, a patrząc na przeszłe spięcia pomiędzy Kevinem i Nico to zestaw trochę toksyczny. Wydaje mi się, że oni celują bardziej w kogoś z USA, a skoro takiego kandydata nie ma to chętnie przygarną Pereza. Meksykanin, a w dodatku z bogatym sponsorem.
Przejdź do wpisu Auto Bild: Esteban Ocon bliżej podpisania kontraktu z Renault
18.08.2019 09:39
0
@10. mardab Masz rację, weź tylko pod uwagę, że wtedy bolidem nie jeździło się tak rzadko jak teraz, były torowe testy podczas, których kierowca poznawał bolid znacznie szybciej niż w symulatorze. Poza tym Hamilton nie wskoczył do nieznanego bolidu w środku sezonu. Tego nie da się porównać. Co do samego Kravitza to ma sporo racji, ale nie jestem pewien czy on to powiedział przed czy po tym jak wyszło na jaw, że RBR chciał Alonso. A to sporo zmienia w szerszym zrozumieniu ich działań. Nie wyszło, więc promowali Albona. Ja sądzę, że są duże szanse na to, aby Albon zadomowił się w RBR na dłużej.
Przejdź do wpisu Kravitz uważa, że Red Bull popełnia błąd promując tak wcześnie Albona
10.08.2019 14:01
0
@6. Jen Ależ oczywiście, że tak będzie, podobnie jak rzucano w Hannawalda śnieżkami w Zakopanem (a może w Wiśle). Kibicuję Robertowi, dostrzegam pewną dysproporcję w bolidach, częściach, czy strategiach, ale niesamowicie wkurza mnie aktywność w internecie jak i w realu otępiałych "fanów" Kubicy. Facebook, Twitter, wszelkie fora są pełne komentarzy pisanych łamaną angielszczyzną, z których aż wylewa się żółć, którą je nasmarowano. Ludzie ci nie zdają sobie sprawy z tego, że po pierwsze ośmieszają wszystkich Polaków, a po drugie robią krzywdę samemu Kubicy. Z jednej strony chcą robić biało-czerwone święto na Hungaroring, a z drugiej przypominają bandę trolli. Różnica między nimi a np Belzebubem z tego forum jest żadna, są tylko na przeciwnych biegunach sporu, poziom zaślepienia w chęci udowodnienia wszystkim swoich "racji" graniczy z szaleństwem. Russel to talent, jest bardzo szybki, skoro wyciska tyle z Williamsa i nie można tak po prostu zrzucić wszystkiego na team. Robert często powtarza, że nie interesuje go walka o przedostatnie miejsce. Szczerze, czasami mógłby potraktować to jak walkę o wszystko, pokazać pazur, który kiedyś charakteryzował niemal każdy jego występ.
Przejdź do wpisu Kubica i Russell w autach F1 w Gdyni - szczegóły VERVA Street Racing 2019
21.05.2019 11:25
0
Odszedł wielki człowiek, osiągnął więcej niż to o czym większość marzy, przeżył więcej niż tuzin zwykłych ludzi. 70 lat to w sumie słuszny wiek, ale będzie go chyba wszystkim brakowało.... może wszystkim oprócz autora komentarza nr 24, który najwyraźniej jest niezwykle zadowolony ze śmierci Laudy :(
Przejdź do wpisu Niki Lauda nie żyje
19.04.2019 14:24
0
Z gory przepraszam, jeśli coś mieszam, nie jestem ekpertem od giełdy, ale nawet jeśli to miałoby być prawdą to rzecznik Williamsa wcale nie musi o takich rozmowach wiedzieć. Skoro Williams jest spółką giełdową, a ponad 70% akcji jest w obrocie publicznym to Mazepin może te akcje skupować bezpośrednio od ich posiadaczy. Mazepin może także prowadzić rozmowy bezpośrednio z rodziną Williamsów, czy innymi właścicielami dużych pakietów akcji, wtedy także nikt nie musi rzecznika o tym informować.
Przejdź do wpisu Williams zaprzeczył informacjom o przejęciu przez Mazepina
18.04.2019 15:02
0
Czytają artykuł i powyższe komentarze nasuwa się kilka myśli. Po pierwsze, to tylko pogłoska, domysły lub zasłyszane gdzieś informacje serwowane przez kogoś kto zna się na rzeczy, ale Chinchero już kilka razy się mylił lub rozmijał z prawdą. Z drugiej strony to F1, więc tu nikt niczego nie mówi wprost, a po tym co działo się w ubiegłym roku można się spodziewać, że Mazepin poluje na każdą okazję kupienia zespołu F1. Saint77: wygląda na to, że Mazepin ma pieniądze (jeszcze), ale nie ma czasu, dlatego chce kupić gotowy zespół do restrukturyzacji zamiast zaczynać wszystko od zera. Po drugie, padło tu kilka komentarzy o tym, że Williams przynosi zyski. Tu kłania się jedna z niewielu błyskotliwych wypowiedzi Villeneuva, czyli, że jeśli Williams miał 16 mln zysku to znaczy, że w zeszłym roku mógł te miliony przeznaczyć na rozwój bolidu. Bez inwestycji w rozwój i przy braku elastyczności prezentowanej przez tą ekipę (nie będziemy niczyim teamem B, nie wiążemy się z nikim) nikt nie osiągnie w F1 sukcesu. Pięknie tą różnicę w podejściu do F1 było widać przed sezonem, kiedy to Paddy Lowe wygłosił tezę, że na skutek zmian w regulaminie na 2019 utraconego docisku nie uda się już odzyskać... parę dni po tym ukazał się wywiad z dr. Marko, który mówił, że docisk już mają na tym samym poziomie co w 2018 tyle, że kosztowało ich to dodatkowe miliony euro. Dziś Paddy Lowe jest na wymuszonym urlopie, a dr. Marko zastanawia się kiedy wygrają pierwsze GP w 2019.
Przejdź do wpisu Mazepin myśli o przejęciu Williamsa
18.04.2019 09:48
0
Trochę to wygląda tak jak napisał Saint77. Jest bardzo zastanawiające dlaczego Williams nie jest w stanie dostarczyć nowej podłogi dla Kubicy. Wszystkie upublicznione dane mówią o tym, że ta ma jakąś wadę, która przekłada się na to, że bolid na torze jest niewiadomą zarówno dla kierowcy, jak i teamu. Wg. mnie możliwe scenariusze są 2: 1. opisany przez Saint77, motyw ekonomiczny, czyli np nie zakładali wymiany podłogi w swoim budżecie na ten rok. Ttrochę to naciągane, ale w tym przypadku Villenueve miałby 100% racji w tym, że Williams nie działa już jak zespół F1, a stał się przedsiębiorstwem zarządzanym przez księgowych. 2. zdają sobie sprawę z tego, że podłoga w bolidzie Russela także wymaga poprawek i chcą przeznaczyć środki finansowe na budowę podłogi w specyfikacji nr 3. Być może to właśnie dlatego w Bahrajnie zrobili taką hybrydę obu bolidów. Ten scenariusz byłby w dłuższej perspektywie dużo lepszy dla wszystkich, oczywiście pod warunkiem, że projekt i wykonanie części będą udane. Tak czy inaczej sposób działania Williamsa jest daleki, nie tyle od ideału, co od ogólnie przyjętych standardów. Inne zespoły mogą dostarczyć specjalne skrzydło tylko na dany wyścig, a Williams... wszystko odbywa się jakby to był ich pierwszy sezon w F1. Tak naprawdę Haas pokazał, że nawet debiutanci w F1 mogą osiągnąć znacznie więcej, jeśli tylko mają dobry model zarządzania i dobrą strategię działania.
Przejdź do wpisu Villeneuve: Williams nie jest już zespołem wyścigowym
15.04.2019 12:51
0
@5 nekos Jest duża szansa, że po czymś takim w kolejnym GP wystartowałby tylko 1 bolid, natomiast na następny wyścig Robert otrzymałby coś w stylu znanych w ogłoszeń okazji: "zadbany , mało jeżdżony Passat z Niemiec"... złożony z dwóch po kasacjach.
Przejdź do wpisu Williams chwilowo zamienił części Kubicy i Russella?
13.04.2019 18:49
0
"Chciałem być miły" w kontekście wyścigu... zdanie wypowiedziane z jego ust brzmi jak nazwanie czarnego białym :) Teoretycznie całe to spowalnianie zaczął Hamilton, ale oś mi się wydaje, że Max sam chciał pojechać tak, żeby ci jadący za nim już nie zdążyli przed flagą. Wiedział o tym, że jest umowa, aby się nie wyprzedzać i chyba chciał na niej skorzystać, ale nie wyszło. Teraz będzie się odgrażał innym jakby i bez tego nie traktował ich na torze w bezpardonowy sposób.
Przejdź do wpisu Verstappen: chciałem być miły
12.04.2019 15:58
0
@4 Hill Masz sporo racji, jednak pojawia się pytanie czy obecna sytuacja jest spowodowana przez kierowców czy może przez obecne przepisy, które wymuszają na nich taką jazdę. Ja chciałbym zobaczyć obecną stawkę kierowców w wyścigu prowadzonym wg. reguł np z lat osiemdziesiątych. Wtedy by się okazało jaki kto jest naprawdę, bo obecnie mam wrażenie, że pomimo całego talentu Max nie do końca myśli nad tym jak jeździ... Albo wręcz przeciwnie: doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że zdobył już renomę tego, który nie odpuszcza i po prostu zakłada, że inni będą go przepuszczać nie chcąc ryzykować kolizji.
Przejdź do wpisu Damon Hill poprowadził bolid swojego ojca z 1969 roku
12.04.2019 10:17
0
@7 Porównanie 2014 do 2019 jest bez sensu. Wtedy chodziło o zupełnie nowe silniki, nowe technologie, które wszyscy producenci wprowadzali, różnice między nimi musiały się pojawić. Obecnie chodzi o nadspodziewanie duży przyrost mocy w stosunku do jednostki z roku ubiegłego. Tak duża poprawa skupia uwagę wszystkich zainteresowanych i jest zupełnie zrozumiałe, że używane są tu określenia typu: "niespotykany".
Przejdź do wpisu Bottas: wzrost osiągów Ferrari jest "niespotykany"
12.04.2019 09:56
0
Jak zwykle trzeba wszystkiemu zaprzeczyć, ale mogliby wymyślić coś lepszego od "Toto nie ma mojego numeru telefonu". Nawet jeśli te rozmowy się nie odbyły (w co nie wierzę), to zdobycie numeru jakiegoś kierowcy powinno być dziecinnie proste dla szefa czołowego teamu F1... o ile Max lub Jos sami nie wydzwaniali do Wolffa w tej sprawie :)
Przejdź do wpisu Verstappen zaprzeczył plotkom o kontaktach z Mercedesem
10.04.2019 17:40
0
Z pozycji Wolffa czy każdego innego szefa zespołu Wolff ma rację. Kierowcy będą chcieli jechać na limicie walcząc o najlepszy czas nawet jeśli opony nie są w idealnym stanie. Dla widowiska ta walka o 1 pkt. jest bardzo dobra, bo przynajmniej coś się dzieje, gdy wszystko jest już niby wiadome, ale szefom zespołów napsuje to sporo krwi, bo oni woleliby żeby wyścig przypominał z góry zaplanowaną partię szachów. Woleliby całkowicie zależne od nich roboty zamiast narwanych kierowców, których ciężko utrzymać w ryzach. Pomysłodawca tego punktu za najlepszy czas powinien dostać mega bonus, bo to się naprawdę sprawdza. Nawet jeśli dojdzie kiedyś do kraksy i zaprzepaszczenia dużych punktów to przynajmniej stanie się to podczas jazdy na limicie, walki o czas w momencie kiedy nie walczy się już z nikim innym. Kierowca może mieć wtedy pretensje tylko do siebie, to dużo lepsze od nagłej awarii na ostatnim okrążeniu w bolidzie kierowcy jadącego od kilkunastu okrążeń w trybie ECO dla opon i paliwa.
Przejdź do wpisu Wolff wieszczy kraksę w walce o najszybsze okrążenie
29.03.2019 16:58
0
@2 Idealny komentarz :) Wygląda na to, że "Prawdę mówiąc na ten weekend mamy wszystkie, które chcieliśmy" nie koniecznie pokrywa się z: "mamy wszystkie części jakich potrzebujemy".
Przejdź do wpisu Claire Williams nie martwi się częściami zapasowymi
29.03.2019 11:43
0
Villeneuve ma mentalność Krystyny Pawłowicz, podtrzymuje pamięć o sobie jedynie pisząc kontrowersyjne komentarze. Bez nich słuch by o nim zaginął już dawno temu. Dario Katta bardzo celnie się odniósł to tego co napisał Villenuve, po tych słowach większość ludzi przemyślałaby swoje zachowanie, ale tu mamy przypadek beznadziejny, więc należy się spodziewać kolejnych wypocin starego "mistrza".
Przejdź do wpisu Ostra krytyka spadła na Villeneuve'a za nazwanie Kubicy "inwalidą"
25.03.2019 13:38
0
@2 Przecież Zak pojawił się Mclarenie kiedy ten był w dołku, przejął kierowanie zespołem z tradycjami, ale w poważnych tarapatach. To na skutek jego decyzji podjęto kroki stopniowo poprawiające sytuację, ale spadek zaczął się jeszcze w czasach Rona Dennisa.
Przejdź do wpisu Teraz McLaren grozi opuszczeniem F1?
21.03.2019 14:10
0
@4 Nie jestem fanem Vettela, ale wiem, że jeśli Ferrari inwestuje masę pieniędzy w zespół F1 to nie robią tego na zasadzie niańczenia "cudownego dziecka". Akurat oni mają wszystkie dane z telemetrii, czasy z symulatora itp., itd.. Zmierzam do tego, że gdyby był kiepski to by się go pozbyli, a juz na 100% nie daliby mu statusu kierowcy nr 1 poświęcając utalentowanego Leclerca. Chłopak jest szybki i ma mega talent, nie wiem czy Ferrari kiedykolwiek zatrudniało tak młodego kierowcę, więc już sam kontrakt jest super sprawą, nie doszukujmy się kolejnego spisku... Być może za jakiś czas będzie to uprawnione, kiedy w kolejnych GP Leclrerc będzie znowu słyszał, że ma zakaz wyprzedzania kolegi, na ten moment jest na to jednak zbyt wcześnie.
Przejdź do wpisu Binotto: Leclerc mocno naciska na inżynierów
21.03.2019 11:09
0
Parafrazując pewne powiedzenie: możemy być pewni tylko tego, że w F1 nic nigdy nie jest takie jak się o nich mówi, no i oczywiście to, że na wszelkie interesy z Berniem Ecclestonem mają raczej mało czasu, bo swoje lata już ma.
Przejdź do wpisu Wolff zaprzecza plotkom o tworzeniu konkurencyjnej serii wyścigowej
20.03.2019 11:09
0
@49 Zgadzam się, ale to było już wcześniej, obecnie od ogłoszenia składu Williamsa nastąpiła pewna zmiana zachowań: zatwardziali zwolennicy teorii, że RK już nigdy nie będzie się ścigał w F1 stali się nieco bardziej stonowani, niektórzy przycichli, aby wyczekać na dogodny moment i znowu zaatakować ze zdwojoną siłą. Natomiast po drugiej stronie po początkowej euforii i buńczucznych zapowiedziach "totalnego zmasakrowania Russela" widzimy zwrot w stronę słabej formy Williamsa - co akurat jest prawdą. Żeby było jasne, nie piszę o wszystkich, ale o typowych forumowych ekstremistach, piewcach jedynej słusznej prawdy, zwolenników teorii, że racja zawsze jest po ich stronie. Innymi słowy o trollach, którzy występują na każdym internetowym forum. Cieszę się, że udało mi się zobaczyć powrót Kubicy na tor, jednak muszę przyznać, że łatwiej było oglądać F1 kiedy było to nieco bardziej neutralne. Akurat ja mam pod górkę od dłuższego czasu przez słabą formę Mclarena, natomiast nie sposób porównać uczucia towarzyszącego DNF obu bolidów "pomarańczowych" z wielokrotnym zdublowaniem Kubicy. Człowiek wie, że bolid to żart i to chyba boli jeszcze bardziej. Kubica wykonał mega pracę, a teraz jest oceniany przez pryzmat bolidu, którym na pecha jeździć (owszem popełnił też błędy, do których się przyznał, ale nie w tym rzecz). Najbardziej wkurza, że przez to, że Polak jest znowu w F1 wypełzną spod swoich kamieni "Janusze-F1" (z całym szacunkiem dla wszystkich Januszy), poprzednio oglądający głównie "koło fortuny" lub "jaka to melodia" i zaczną się te komentarze "znafcuf F1" o tym jaki to on jest słaby i o ile lepiej byłoby, gdyby Orlen inaczej zainwestował te miliony dolarów, bo przecież "państwowe pieniądze" nie powinny być wydawane na podstarzałego kierowcę-inwalidę.
Przejdź do wpisu Williams nadal testuje, Kubica stracił także lusterko
14.03.2019 12:53
0
@ Vendeur Może trochę przesadzony, ale jak dla mnie to był sarkazm. Chyba nikt nie odleciałby aż tak bardzo. :) Zaraz po zmianie nazwy teamu pisałem, że prędzej czy później ktoś się do nich przyczepi, bo przecież w tle jest producent papierosów. Ludzie zawsze będą się doszukiwać podtekstów, nawiązań do marki Marlboro lub jej logotypu (patrz słynny kod paskowy).
Przejdź do wpisu Ferrari pokazało malowanie na GP Australii
22.02.2019 16:35
0
Bardzo ważne jest, żeby bolid był stabilny. Jeśli da się go wyczuć to łatwiej przewidzieć jego limity. Mniej więcej w ten sposób Kubica wypowiadał się o Renault, którym mógł wykręcać czasy teoretycznie lepsze od tego na co wskazywałaby dane z symulatora. Skoro Russell mówi, że jest wrażenie stabilności to pozostaje mieć nadzieję, że jest tak w rzeczywistości i będą mogli wykrzesać z tego coś dużo lepszego niż permanentna okupacja 2 ostatnich miejsc w stawce. Na testach jeździli ze zmodyfikowanym skrzydłem z 2018, jestem przekonany o tym, że dużo innych części też nie było jeszcze w docelowej wersji. Williams FW42 to ciągle jedna wielka niewiadoma, ale być może nie będzie tragedii. co do dyskusji powyżej: Nie widzę specjalnej różnicy pomiędzy tymi, którzy muszą zawsze napisać coś negatywnego o Kubicy od tych, którzy Russela nazywają Russela "gówniakiem" (jest w ogóle takie słowo?). Jedni napędzają drugich do wypisywania jeszcze większych głupot, przez co reszta musi coraz częściej klikać "ignoruj".
Przejdź do wpisu Russell czuł, że nowy bolid Williamsa jest stabilny
22.02.2019 14:12
0
Pierwsze testy można podsumować cytując Bottasa, tzn., że po zmianie przepisów mamy mały wyścig technologiczny i w Australii zobaczymy bardzo odmienione konstrukcje w stosunku do tych, które są widoczne na testach. Wszyscy robią wszystko co tylko możliwe, aby dostarczyć jak najlepsze pakiety już od pierwszego GP. Co do dyskusji to ciekawi mnie jak by ona wyglądała, gdyby Williams prezentował się dużo lepiej. Na ten moment mamy tu tematy zastępcze, np ten o zasadach pisowni. @40. Vendeur Nikt niczego w tym nazwisku nie przekręcił: Żygadło - 1628 od żygadło, żegadło ?kolec, narzędzie do kłucia; narzędzie do przypalania?. Żygadło - 1636 od żec ?palić?, żgać ?kłuć?; od żoga, zoga ??miejsce wypalone?; od żegadło ?narzędzie do przypalania?.
Przejdź do wpisu Hulkenberg wykręcił najlepszy czas pierwszej tury testów F1
21.02.2019 17:55
0
@Amnes To są testy i wszyscy powinni być zadowoleni z tego, że Williams jeździ coraz szybciej. Mają duuuuużo do nadgonienia, zwróć uwagę ile czasu minęło zanim Russel wyjechał na tor i zrobił okrążenie pomiarowe. Raczej nie grali tam w karty tylko pracowali ciężko, żeby znaleźć lepsze ustawienia i poprawki. Komentarze tego typu co pisałeś byłyby OK w trakcie sezonu, na ten moment się ośmieszasz lub tylko prowokujesz (co Ci akurat wychodzi dość dobrze). @Rick opony oponami, ale obecnie w Williamsie każdy wyjazd na tor to jakby wyjazd innym bolidem.
Przejdź do wpisu Kubica testował dziś nowego Williamsa
20.02.2019 16:33
0
Rozumiem, że to okrążenia instalacyjne. Sam pisałem, że krok po kroku składają tą swoją konstrukcję, ale na ten moment wygląda jakby produkcję części zaczęli po tym jak wpłynęła kasa z Orlenu albo Rokit.
Przejdź do wpisu Williams w końcu wyjechał na tor nowym bolidem
20.02.2019 14:55
0
@2 krok po kroku, na ten moment to ich mały sukces, że się udało go złożyć w całość.
Przejdź do wpisu Williams w końcu wyjechał na tor nowym bolidem
20.02.2019 14:24
0
Humorystycznie: jedyny kierowca w stawce mający za sobą pełny sezon z silnikiem Hondy jest zaskoczony, że po wciśnięciu gazu uciekł mu tył. Najwidoczniej Honda stworzyła potwora w porównaniu do silnika z 2018 :)
Przejdź do wpisu Gasly był zaskoczony błędem, po którym rozbił bolid
19.02.2019 18:25
0
@1 W zeszłym roku McLaren nie miał takich wyników codziennie, teraz już drugi dzień z rzędu pokazują się z bardzo dobrej strony. To oczywiście nie czyni ich już pretendentem do tytułu, ale wygląda to nieco lepiej niż rok temu.
Przejdź do wpisu Leclerc najszybszy po drugim dniu na torze pod Barceloną
18.02.2019 18:06
0
@50 Ferrari ma już 170 okrążeń, Mercedes zrobił tylko dziś 10 okrążeń mniej, tyle, że czas widocznie gorszy. Skoro jesteśmy już przy czasach, to tylko pierwsze testy, ale McLaren dał niezły pokaz siły co bardzo cieszy.
Przejdź do wpisu Rusza pierwszy dzień zimowych testów pod Barceloną