oby przeschło na wyścig ,bo też będzie kupa albo po kilku kółkach odwołają

gdzie to jeszcze można było zobaczyć ? ja oglądałem na sky

Q3 odwołane ?

jest już nagranie samego wypadku

nie mam co czytać 89% to wpisy ignorowane , ale wracając do tematu Seba da radę , oczywiście nie w tym sezonie , który można sobie odpuścić i przestać startować , tyczy się to wszystkich prócz mercedesów , ci ostatni powinni sobie rzucić monetą kto ma być mistrzem i po zawodach

niech wezmą dwójkę z mercedesa

kolejne GP , w którym zobaczę start i idę spać , taki to sezon 2014 porażająco nudny

7. RyżyWuj powinni wymienić kierowców obu bolidów , obecny skład to wypaleni goście

ta kubica i WM hahahahhahahahhahahahahaha

9. IamJoking z pastuchami się nie dyskutuje , więc żegnam buraka 8. Kimi03 takich osób jak ty że zacytuję "żal"

4. zaqxsw napisałeś jedynie co chciałeś napisać , nic więcej ŻENADA

Telewizja Polsat po siedmiu latach przestanie transmitować F1. Według informacji dziennikarzy miesięcznika "Press", Polsat nie stara się o kupno praw do pokazywania wyścigów w najbliższych latach. Tegoroczne transmisje z wyścigów F1 przyciągnęły przed ekran mniejszą niż w poprzednich latach liczbę widzów. Informacja nie jest jeszcze oficjalna, ale wszystko wskazuje na to, że pokazywane w niedzielę Grand Prix Brazylii było ostatnim wyścigiem transmitowanym przez Polsat. Decyzja władz telewizji jest związana przede wszystkim z groźnym wypadkiem Roberta Kubicy, który uniemożliwił jedynemu Polakowi w tej dyscyplinie starty na torach F1. Polsat miał prawa do F1 od 2007 roku, najlepsze wyniki oglądalności notował w 2009 roku. www.press.pl, ps

43. pees ROC to jedynie zabawa, w której ostatnimi czasy biorą udział też kierowcy bez mistrzowskiego tytułu

do wszystkich których nudza wyścigi, macie piloty w rękach wystarczy przełączyć program , a nie bidować na forach

hahahhahahaha

20. bohse88 że niby dla kogo ? że ty? wez bo umrę ze śmiechu

29. xeoteam końcówka twojego wpisu to taka autokrytyka?

1. Arth powiem Ci że lepsze lotniska , niż takie nudy jak w Monaco

mam nadzieję na podium dla Lewisa

Vettel jest największym sukcesem RBR , sam Newey będąc w Red BULLu od 2006 roku do 2008, nic nie osiągnął przez te trzy lata, nie wspominając jak cienkimi kierowcami są Webber i Coulthard , którzy jezdzili z wielkimi sukcesami w 2 dziesiątce. Aż nadszedł rok 2009 gdzie Vettel przyczynił się do ogromnego progresu w stajni zdobywając tytuł wicemistrza i wielu pseudo znawców dowiedziało się co to jest RED BULL RACING. kolejne lata to pasmo sukcesów , jakimi nie powstydziłby się żaden kierowca w F1. Mamy w stawce kilku mistrzów , lecz takiego talentu nie było już niemalże od 20 lat. Pominąłem Schumachera , nie dlatego że jest złym kierowcą , gościu ma ogromny talent, ale dlatego że go nie lubię, Vettel zaś jeżeli chodzi o zaangażowanie i profesjonalizm bardzo przypomina mi Ayrtona Sennę

14. Orlo no widzisz , może Lewis zyskał w twoich oczach, ale zarówno on jak i McLaren przegrali na tym sromotnie.

Zbudował to auto razem z RBR , głupotą byłoby to zostawić i odejść, A do wszystkich sceptyków talentu Vettela , RBR zaistniał po przyjściu Seby , wcześniej był niczym , zamykał 10kę , jak dobrze poszło , Webber i Coulthard nic nie osiągnęli , progres i sukcesy zaczęły się po przyjściu Dzieciaka. Proszę więc nie wpisywać bzdur

14. marek1982 najwięcej punktów ? tylk dlatego że zmieniła się punktacja . Pomyśl o tym

Ita700 , jest własnie dokładnie tak jak napisałeś/aś , doskonale pamiętam jak Sennę opluwali zarówno dziennikarze jak i komentatorzy , i nie miał zbyt wielu kibiców ( nie liczę Brazylijczyków ) ja go właśnie lubiłem , za walkę chamstwo na torze i zdobywanie podium za wszelką cenę. Vettel jest trochę grzeczniejszy , podobało mi się jednak jak nie odpuścił Weberowi i w ferworze walki doprowadził do kolizji , Hamilton na początku też taki był , ale zbyt mocno go utemperowali.

1. Mat5 powiem Ci że Vettel , też ma takie podejście