WIADOMOŚCI

Ferrari odzyskuje prowadzenie
Ferrari odzyskuje prowadzenie
Zespół Ferrari mimo iż w GP Japonii zdobył jedynie 8 punktów za 3 i 7 (po karze dla Sebastiena Bourdais) pozycję wydaje się być w miarę zadowolony, gdyż główny rywal włoskiej stajni z Japonii wyjedzie bez punktów. Tym samym Zespół Ferrari powrócił na czoło klasyfikacji konstruktorów, a Felipe Massa na dwa wyścigi przed końcem sezonu zmniejszył przewagę Lewisa Hamiltona do 5 oczek.
baner_rbr_v3.jpg
Felipe Massa
„Dziwny wyścig biorąc pod uwagę wszystko co wydarzyło się na torze. Ostatecznie, siódme miejsce nie jest katastrofą, zwarzywszy iż mój najbliższy rywal nie zdobył punktów. Wystartowałem dobrze i wyprzedziłem Alonso i Kovalainena. Wtedy Hamilton przestrzelił punkt hamowania, a ja zostałem zakleszczony między bolidami po wewnętrznej stronie toru i zewnętrznej. Wszystko co mogłem zrobić to zahamować i trzymać się z tyłu. Sądzę, że pojedynek z Hamiltonem był zacięty, ale czysty, a kara przejazdu przez boksy mocno pokrzyżowała mój wyścig. W drugiej części, na twardych oponach, bolid był bardzo szybki, co jest bardzo zachęcające przed kolejnymi wyścigami. Jeżeli chodzi o incydent z Bourdais, sądzę że nie ma dużo do powiedzenia: wszedłem już w zakręt, a on uderzył mnie z tyłu, obracając mnie. W pojedynku z Webberem zobaczyłem przestrzeń po wewnętrznej i zaatakowałem. Trochę mi zajechał drogę w kierunku ściany, co mogło wydawać się straszne, ale nie było takie z kokpitu. Tak czy inaczej to był bardzo ważny moment w wyścigu i musiałem spróbować. Teraz damy z siebie wszystko w ostatnich dwóch wyścigach. Mamy wspaniały potencjał i musimy zrobić wszystko żeby go wykorzystać.”

Kimi Raikkonen
„Mimo iż trzecia pozycja położyła kres słabym wynikom, jestem rozczarowany ponieważ dzisiaj mogliśmy wygrać. Na starcie, dobrze ruszyłem, ale potem, na pierwszym zakręcie, dwa McLareny pojechały zbyt szybko na punkcie dohamowania i uniemożliwiły mi skręt, wypychając z toru. Dodatkowo bolid nie był tak dobry, gdyż zostałem uderzony przez jednego z McLarenów: układ kierowniczy chodził lekko i były też inne uszkodzenia. Starałem się robić wszystko co mogłem ale nie byłem tak szybki jak bym tego chciał, zwłaszcza na drugim przejeździe. Przed drugim pit stopem zbliżyłem się do Kubicy ale nie mogłem go wyprzedzić podczas pit stopu ponieważ na moim zjazdowym okrążeniu znalazłem się za dublowanym Rosbergiem. Potem próbowałem kilka razy atakować Roberta, ale on dobrze bronił swojej pozycji. W pewnym momencie, udało mi się być lekko przed nim na 3 zakręcie, ale byłem po zewnętrznej, a on nie odpuścił więc musiałem wyjechać poza tor. Potem miałem problem z łuszczeniem się opon i nie mogłem go dogonić ponownie. W każdym bądź razie jestem zadowolony, że dowiozłem do mety ważne punkty dla zespołu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

64 KOMENTARZY
avatar
totalfun

12.10.2008 13:03

0

Massa zaczyna gadać jak Hamilton...


avatar
plus

12.10.2008 13:16

0

Massa za nauczyciela ma schumachera to normalny nigdy nie będzie i nie można się po nim spodziewać czystej walki, zresztą jak się ma FIA za plecami to żaden przeciwnik nie groźny!


avatar
batic

12.10.2008 13:16

0

Kimi bardzo ladnie sie zachowal przepuszczajac Roberta przed siebie przy wyjsciu na podium. A atak Kimiego i obrona pozycji przez Kubice to klasa sama w sobie.


avatar
norbertinho

12.10.2008 13:16

0

Walka Kimiego z Robert byłą piękna, Robert swietnie sie bronił. Z tego co widac po dzisiejszym wyscigu ze Hamilton z Massa będą trzepotac nerwami i stwarza sie okazja dla Roberta. Co do kray Bourdais to sędziowei dobrze zrobili bo massa także dtsał kare za podobny wybryk z hamiltona więc konsekwentni musza byc sedziowie


avatar
matwit

12.10.2008 13:18

0

Massa owszem. Od zawsze Massa wydawał mi się takim właśnie zawodnikiem. Gadając, że pojedynek był czysty, pokazuje nam, że ma naruszony system zasad fair play w F1. Razem z Hamiltonem nie wiedzą co to jest prawdziwa walka. Jazda po trupach za wszelką cenę wcale nie pokazuje, że zawodnik jest waleczny, jak to inni uważają. Są pewne granice, których trzeba się trzymać. Jeśli nie to kara. Dlatego kara była jak najbardziej słuszna. Jeszcze ściemnia o sytuacji z Bourdaisem... Zamknął mu pole manewru i jeszcze mówi, że został uderzony z tyłu itd. A co Bourdais miał zrobić? Za to Kimi pokazał klasę i obiektywnie wypowiedział się na temat walki z Kubicą :P


avatar
splott

12.10.2008 13:46

0

Sadzac po wypowiedzi RAI Kubica mial dzis ogromne szczescie ze nie spadl na 3 miejsce, moze wola Boza? :)


avatar
Prof_Rajdor

12.10.2008 13:50

0

Gdy Kali zepchnąć Hamilton, to dobra; gdy Kalego zepchnąć Bourdais, to zła, zła, baaardzo zła... -.-


avatar
niza

12.10.2008 14:01

0

Massa popełnił błąd uderzając Hamiltona i niech nie pierdzieli, że wszystko było ok. Co do incydentu z Bourdais to nie musiał tak blisko niego podjeżdżać, spokojnie by go wyprzedził na kolejnym kółku. A walka Roberta z Raikkonenem była świetna, sądziłam, że Kimi go spokojnie łyknie, w końcu o niebo lepszy ma bolid, ale jednak się nie udało i bardzo dobrze. Kimi mówi, że miał problemy z bolidem ale mimo wszystko uważam, że Kubica pokazał klasę i był od niego lepszy :)


avatar
Maniek.1978

12.10.2008 14:09

0

Mimo, że Kimi sprawia zwykle dla mnie wrażenie nadętego i pewnego siebie (co przychodzi mu raczej łatwo zważając jakim bolidem się ściga) to muszę jednak uczciwie przyznać, że jego wypowiedź dotycząca walki z Kubicą na torze jest pełna klasy - tak samo zresztą jak sama walka obu tych kierowców. Brawo dla Kubicy za opanowanie, zimną krew i świetne umiejętności (trzymał właściwą linię mimo tego, że RAI był już prawie przed nim). Brawo też dla Kimiego, że nie starał się wyprzedzić KUB za wszelką cenę. Szkoda, że coraz częściej zamiast takiej czystej walki obserwujemy przepychanki na torze.


avatar
niza

12.10.2008 14:13

0

Maniek.1978 dobrze to ująłeś :) zgadzam się z Twoją wypowiedzią


avatar
Daniels

12.10.2008 14:16

0

no nie ladnie panie massa.ewidentnie po tarce sie pchal na ham(a)iltona no ale to mozemy wybaczyc bo skasowal konkurenta kubicy, tylko po co glupio gada ze bylo czysto. a Bourdais?? moze mial zjechac na trawnik i "zaczekac" az go wyprzedzi?niee to pewnie bylo by i tak za malo;p ogolnie wole masse od hama no ale moglby spojrzec na te akcje bardziej obiektywnie. niech bierze przyklad z RAI ktory potrafil obiektywnie ocenic pojedynek z kubica. czarno to widzialem bo do konca bylo sporo okrazen ale naszczescie granulkowanie przeskoczylo z kubka na raika:)


avatar
Angulo

12.10.2008 14:26

0

"Sądzę, że pojedynek z Hamiltonem był zacięty, ale czysty, a kara przejazdu przez boksy mocno pokrzyżowała mój wyścig."- Gada głupoty....jak Dennis.


avatar
Orlo

12.10.2008 14:46

0

"...Felipe poszedł szeroko, a ja na wewnętrzną zostawiając mu miejsce, ale on uderzył mnie dość mocno i wpadłem w poślizg.". To dopiero było "mondre", co nie Angulo?


avatar
Mariooshg

12.10.2008 14:53

0

Angulo - masz rację, z Dennisem w szczególności :) A Massa ostatnimi czasy coraz częściej nie widzi nikogo, zwłaszcza w okolicach boksów


avatar
dex

12.10.2008 14:56

0

miejsca mu HAM nie zostawił nic ale MAS był z tyłu i powinien odpuścić - jest nadzieja że żaden z nich nie zrobi majstra:-)


avatar
Angulo

12.10.2008 15:12

0

Orlo- no Hamilton wtedy chyba nie miał co powiedzieć...to powiedział głupotę.


avatar
Alakhai

12.10.2008 15:14

0

naprawdę sądziłem że Massa ma więcej klasy niż Hamilton , ale jak popatrzy się na to co on wyprawia ostatnimi czasy ; parę sytuacji w boksach gdzie mogło dojść do wypadku po czym słyszę ze ktoś mu musi ustąpić pierwszeństwa , zresztą dzisiaj z BUR było to samo "uwaga jadę proszę się odsunąć " , jak go Kimi wyprzedził " nie możesz mnie wyprzedzać, to niebezpieczne :P " a jak dzisiaj identyko wyprzedzał Webbera "przecież to ja jadę w Ferrari :)" wiem że trochę przesadzam , ale naprawdę jak się tak spojrzy z innej perspektywy to krytykujemy cały czas Hamiltona że słabe nerwy , zbyt pewny siebie itd . ale Massa mu wcale nie ustępuje , przynajmniej tak mi się to widzi


avatar
sam-wiesz-kto

12.10.2008 15:22

0

Dożywotni zakaz prowadzenia bolidu F1 i pokazywanie sie publicznie dla Massy!


avatar
Orlo

12.10.2008 15:23

0

Gada głupoty, jestem chamem, cwaniaczkiem i nadętym bufonem, itd, więc czemu go lubisz/kibicujesz? Spróbuję Cię zrozumieć ale musisz mi to wytłumaczyć...


avatar
Orlo

12.10.2008 15:23

0

*kibicujesz mu


avatar
masa

12.10.2008 15:30

0

Ferrari wygra w generalce to raczej pewne szkoda kimiego i jego tytułu


avatar
kumahara

12.10.2008 15:31

0

2008-10-12 13:46:07 splott; nie wola boża tylko granulkowanie opon u Kubicy wcześniej, dlatego Kimi dogonił Kubicę i próbował wyprzedzania, ale po tym zaczęło się to samo dziać z oponami Kimiego i wyszło na remis, reasumując niekoniecznie Robert zawdzięcza szczęściu itp. obronę 2 miejsca, raczej swoim umiejętnościom .


avatar
Angulo

12.10.2008 15:37

0

Bo lubię ogólnie McLarena, i Hamiltona za to co robią na torze, a nie za wypowiedzi, które od roku są, jakie są...i wg. mnie nie jest chamem i bufonem, to ty powiedziałeś.


avatar
kumahara

12.10.2008 15:41

0

Orlo, a czy on inny jest na torze?


avatar
morek150

12.10.2008 15:45

0

ale ogólnie kierowcy ferrari i mclarena jeżdzą beznadziejnie żadnemu z nich nie należy się MS, niech sobie nawzajem podkradną jakieś dane to może ich zdyskwalifikują wszystkich bo juz bardziej piqetowi należy sie MS


avatar
morek150

12.10.2008 15:48

0

a poza tym ja bym dał kare takze massie za to jak wyprzedził webera, nie dość ze przekroczył linie toru co jeszcze wjechał na alejke wyjazdową z pit lane, ciekawe co byb było gdyby sutilowi opona przebiła sie na tym samym okrąznieniu albo ktoś wyjeżdzał z pit lane


avatar
Orlo

12.10.2008 15:59

0

A jak nazwać kogoś kto mówi o sobie w samych superlatywach, innych uważa za gorszych od siebie, nie umie się przyznać do błędu, jeździ w sposób którego nie pochwala żaden kierowca, wręcz wszyscy krytykują. Nie znam epitetu który by nazywał takiego człowieka. Ale to w jaki sposób Alonso go przepuścił na ostatnim okrążeniu to mnie po prostu rozwaliło, Hamiltonka pewnie szlag trafił, że nie każdego tak szybko ponoszą emocje jak jego:D


avatar
kosik

12.10.2008 16:07

0

Jak by ktoś wyjeżdżał z pit lane to by było jednego kandydata do MŚ mniej.


avatar
mateos4

12.10.2008 16:21

0

ja mam pytanie z innej beczki czy zespol prodrive bedzie jezdzil w przyszlym roku??


avatar
niza

12.10.2008 16:30

0

morek150 masz rację w tym wypadku Massa powinien dostać karę. Nie wolno przecież jechać po alejce wyjazdowej z pitlane


avatar
jar188

12.10.2008 16:34

0

Massa pojechł jak.... Hamilton.Krytykował go za niebezpieczną jazdę a sam co zrobił!?!?!?! Też chłopak nie potrafi opanować nerwów gdy trzeba. Co do Kimiego to mam wrażenie że po ostatnich wyścigach wolał zbytnio nie ryzykować żeby cokolwiek dowieźć do mety.Opony oczywiście też miały wpływ na przebieg rywalizacji z Robertem, ale jednak coś te ataki (szybszego jednak ewidentnie) Kimiego były niemrawe.


avatar
morek150

12.10.2008 18:14

0

to jak wolny był kubica przez pierwsze 5 okrązeń na miękkich świadczy to ze piquet zbliżył się momentalnie do nich a potem równie szybko(niby był jakiś mał błąd) stracił 10 sekund


avatar
Dagmara_W

12.10.2008 18:39

0

najwieksi pretendenci chyba trochu sie pogubili, zobaczymy ktory szybciej sie odnajdzie


avatar
kris-07

12.10.2008 18:42

0

juz to tutaj ktos kiedys poweidzia l- kto nie ryzykuje nie jedzie. a na kubice tez kiedys przyjdzie czas ze zrobi cos glupiego . ciekawe co wtedy bedziecie npisac. massa popelnil blad i dostal kare . hamilton popelnil blad dostal kare. bourde dostal kare. od tego sa sedziowie . wiec o co chodzi???? pozdro dla fanów FERRARI. kubicy tez kibicuje ale FERRARI o wiele dluzej bo ogladam F1 od paru lat, a nie od kiedy kubiaca zaczal jezdzic.


avatar
kris-07

12.10.2008 18:43

0

sory kubica mialo byc :-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu