"I let go of the first clutch and nothing happened" - a'propos Kimiego.

Wygląda jakby był z kartonu i nie był w stanie samodzielnie jechać...

Mówili coś przed kwalifikacjami czemu nie ma Andrzeja B. i ile go nie będzie? Spore zdziwko zaliczyłam włączając o 16 Polsat i słysząc jakiegoś młodzika. Trzeba jednak przyznać, że - choć spięty - to był naprawdę dobry i konkretny. Maurycy odkąd się pojawił za Mikołaja Sokoła, denerwuje mnie, to jego ciągłe "yyy" i nieskładne zdania. Dziwi mnie, że nie w Polsce lepszych komentatorów. A żeby nie było całkowitego offtopu, to napiszę tylko tyle (bo i cóż się rozpisywać), że, oprócz bardzo złego występu Pietrowa, sytuacja kwalifikacyjna jest absolutnie constans. Wręcz przestaje się opłacać oglądać tę sesję, można śmiało strzelać już przed jaki będzie układ na starcie. Oj, jak mi się to nie podoba...

19. @saint77 - aaa, i wszystko jasne. :P W takim razie patrząc na jego popisy na tych treningach można stwierdzić, że w skokach narciarskich może naprawdę daleko zajść, to piękne wyjście z (kokpitu) progu, ładny lot i idealne lądowanie świadczą o tym, że ma chłopak talent. ;) 28. @norman42 - ja nie mówię o ogólnym dnie, ja mówię o ich dnie. Od tego zespołu oczekiwało się zdecydowanie więcej i uważam, że to, co reprezentują obecnie, to właśnie ich małe prywatne dno. Aż przykro patrzeć.

Oj, walka pomiędzy nimi bardzo mi się podobała. Szkoda, że Red Bull nie pozwala swoim kierowcom na dobrą walkę pomiędzy sobą, no ale cóż... Tym się różni ten zespół od McLarena. Również żałuję, że nie było dubletu, idealne podium dla mnie to 1st - Hamilton, 2nd - Button, 3rd - Alonso, oczywiście Vettel poza. No ale może w Belgii się uda, będę trzymać kciuki.

Akurat w akcji z Buttonem nie było winy Hamiltona. Jenson skręcił kierownicą w lewo i dotknął Lewisa, widać to ewidentnie, więc sorry Gregory, ale wieszanie psów na tym drugim w tym przypadku jest niesprawiedliwe.

14. No yy Williams, a co, coś z nim nie tak? ;>

Szkoda, że taki ciemny i że nie ma zdjęć od frontu.

A Vettel co, włosów nie umył, że je chowa pod czapką?

Białym spojlerom mówię NIE.

Życzę mistrza w tym roku, panie Hamilton...

Świetny przedni spojler, piękny nos. Jestem zachwycona. Wygląda jak prawdziwa strzała, płonąca w dodatku. Oby był szybki jak ta strzała...

O Chryste, ale brzydactwo... Tylko zeszłoroczny HRT go przebija w plebiscycie na najbrzydsze malowanie ostatnich lat.

O matko i córko, co to? Co on ma na głowie?

Ponoć z tym Santanderem to tylko primaaprilisowy żart (w Hiszpanii to święto jest obchodzone 28 grudnia ;)).

Paluszek musi być.

Gratulacje dla Vettela, nie lubię chłopaka, nie kibicowałam mu, ani nie cieszę się za bardzo z jego wygranej, ale lepszy taki mistrz, niż Alonso. Z Webbera jest dupa i tyle, jak bardzo by nie był sympatyczny, to i tak jest dupa i to wołowa. Żałuję bardzo, że Hamilton miał takie problemy na Węgrzech, we Włoszech i Singapurze, bo mistrzem w tym momencie prawdopodobnie nie zostałby Vettel. No ale cóż, jest jak jest. Muszę wspomnieć o Alonso. Co to za gesty?! No cholera chyba na łeb upadł, jeśli myślał, że Pietrow go puści, bo ten walczy o majstra. Nie jest pępkiem świata i nikt mu się z drogi usuwać nie będzie, bo jaśniepan jedzie. No, chyba że Massa, ale to temat na odrębną dyskusję. Jestem zbulwersowana jego zachowaniem i nie lubię go jeszcze bardziej po tym wyścigu. Cieszy mnie niezmiernie fakt, że dzięki Witalijowi nie zdobył mistrza w tym roku, dorosły chłop, doświadczony kierowca, a zachowuje się jak dupek. Wstyd i hańba! Brawo Renault, panie Pietrow, jestem dumna z pana i jest pan moim bohaterem dnia. Kubica tyż dobrze, aż jestem zaskoczona, że się obyło w Reni bez wpadek. Brawo McLaren, obaj panowie ładnie, choć nie mam pojęcia co Hamilton chciał osiągnąć swymi manewrami przy zjeździe SC. Dobrze, że zespół go powstrzymał przed zjazdem drugi raz na pit stop. Przynajmniej drugie miejsce na pudle, tak to cholera wie gdzie by wyjechał. Teksty komentatorów jak zwykle wymiatają, a już "mały tramwaj" Borowczyka i "dwa żółte problemy Alonso" Kochańskiego - boskie. :D

Och, no tak. Gratulacje od Schumachera muszą być ;]

Na tym zdjęciu Vettel wygląda jak małpa.

Raikkonena nie pozyska. Sutilowi chyba raczej dobrze w FI, więc też wątpię, by się przenosił. Byłabym za Glockiem, bo w Toyocie szło mu całkiem dobrze, a i pudło się zdarzyło, więc to nie byłby głupi pomysł. Tym bardziej, że z wielką chęcią na pewno by się przeniósł, bo - jak wiemy - Werdżin to nie był według niego najlepszy pomysł na ten rok. Niemniej, z całą sympatią dla Timo, jak i z wielkim ubolewaniem w związku z tym, w jakim zespole on obecnie jeździ, w Reni chcę Pietrowa. Uważam, że będą z niego ludzie (czyt. dobry kierowca wyścigowy) i że powinien zostać w kolejnym sezonie. Aha, jeszcze Kovalainen się pojawia. No proszę Was, przecież Heikki to cipcia. Niech sobie zostanie w tym swoim Lotusie, bo i tak kariery nie zrobi, nawet jakby w Ferrari czy Red Bullu jeździł. A, jak mówię, z Witka może jeszcze być coś dobrego ;)

Cóz, marzenia dobra rzecz... Jak skończy z punktami, to będzie dobrze.

Vettel, aj Vettel... Ktoś Ci powinien utrzeć tak konkretnie nosa.

Śmiesznie małe stopy mu wyszły na tym zdjęciu :>

Czemu rzyga? ;O

Noo, dla mnie Buemi jest bohaterem wczorajszego wyścigu, zdecydowanie :) Bardzo mi się podobała akcja z Schumacherem, piękne, czyste wyprzedzenie, aż miło było popatrzeć. Potem chwilę na pierwszym miejscu, do tego jak ładnie go bronił :> Świetny wyścig i punkty tego sympatycznego kierowcy mnie radują, mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej, bo w tym sezonie jak do tej pory 3 razy nie dojechał do mety, a jak już dojeżdżał, to za punktowaną 10. Miał szczęście, że w Monako była ta akcja z Schumacherem, to choć jeden punkt zdobył. Ja mu życzę jak najlepiej, a za ten wyścig ma moje wielkie gratulacje :)